Tytu³: Oddech zgodny ze Z³otym Podzia³em Dan Winter Wiadomo¶æ wys³ana przez: thozo Czerwiec 29, 2010, 14:08:14 Witam, to mój pierwszy post tutaj, dzi¶ przypadkowo trafi³em na to forum.
Powiem, ¿e Gurd¿ijew (to ju¿ od 1993, Fragmenty Nieznanego Nauczania), obecnie Dan Winter i Nassim Haramein rezonuj± ze mn±. Nam podstawy naukowe, jednak szukam dalej nie znajduj±c odpowiedzi na najprostsze pytania w oficjalnych wersjach. Za³o¿y³em na innym forum taki w±tek, potem przenios³em go na nastêpne, bardziej "w temacie", tak wiêc przekopiujê go te¿ tutaj, bo napotykaj±c materia³y Leszka przy poszukiwaniach zauwa¿y³em jego g³êbokie i powa¿ne podej¶cie do tematu ¦wiêtej Geometrii. Dlatego za³o¿y³em taki temat, bo uwa¿am, ¿e bardzo wa¿ne jest nie tylko czytanie, ale te¿ praktyka. Bez praktyki nic siê nie osi±gnie, a prosta technika to najlepsza technika. Je¶li ten post narusza w jakich¶ sposób regulamin tego forum to proszê o jego usuniêcie lub modyfikacjê. Moj± intencj± jest po prostu podzieliæ siê t± informacj± z lud¼mi, którzy s± w stanie j± zrozumieæ. "Fragment filmu który wyci±³em z "Dan Winter Eggx Files 8/13 PL", który znalaz³em na kanale u¿ytkownika YouTube: redmuluc, w którym prezentowana jest technika oddechowa u¿ywaj±ca Z³otego Podzia³u do ustalania czasu oddechów. Opatrzy³em go stosownym komentarzem i wrzuci³em na Youtube: http://www.youtube.com/watch?v=JrUqEbrxdxw&feature=player_embedded (http://www.youtube.com/watch?v=JrUqEbrxdxw&feature=player_embedded) O co chodzi? W tej technice chodzi o skumulowanie energii w ciele wykorzystuj±c fraktalne w³a¶ciwo¶ci DNA. Wiêcej o tym mo¿na dowiedzieæ siê poszukuj±c i próbuj±c zrozumieæ wyk³ady Dana Wintera Próbuj±c to dobre okre¶lenie poniewa¿ bardzo eklektycznie podchodzi do tematu, czêsto poruszaj±c kilka w±tków na raz, przeskakuj±c, zmieniaj±c temat itd. Jednak uwa¿am go za geniusza za po³±czenie Z³otego Podzia³u i przestrzennej konstrukcji DNA, wi±¿±c to wszystko z dwunasto¶cianem foremnym... Ca³y Dan Winter. St±d pomys³, by z tego bogactwa idei wyci±gn±æ co¶ praktycznego i zaprezentowaæ tu na forum. Jako ¿e uwa¿am techniki oddechowe za sprawê najwa¿niejsz± uzna³em, ¿e warto spróbowaæ tej zaprezentowanej przez niego. Zastanawiaj±c siê jak dok³adnie odliczaæ czasy wdechów/wydechów od razu odrzuci³em pomys³ wpatrywania siê w sekundnik zegarka przy ka¿dym oddechu jako ma³o praktyczny. Najpierw wiêc bra³em g³êboki oddech, potem u¿ywaj±c wspó³czynnika 0.618, bra³em tak trochê d³u¿szy ni¿ pó³ poprzedniego, i nastêpnie trochê d³u¿szy ni¿ pó³ poprzedniego... Z³oty podzia³. I tak piêæ razy coraz krótsze oddechy. Efekty by³y obiecuj±ce. Zdawa³em sobie jednak sprawê, ¿e takie subiektywne odliczanie na "tak mniej wiêcej trochê d³u¿ej ni¿ pó³ poprzedniego" jest bardzo nieprecyzyjne, szczególnie przy krótkich oddechach, a w gruncie rzeczy ta technika polega na precyzji. Po chwili wymy¶li³em technikê, która jest znacznie bardziej precyzyjna, a polega na ci±gu Fibonacciego: 1,1,2,3,5,8,13,21,34.... i nie wymaga zegarka - polega na odliczaniu. Kolejne wyrazy ci±gu przybli¿aj± liczbê phi (0,618....) w coraz bardziej doskona³y sposób. Stosunek 1/2 przy ostatnim oddechu uwa¿am za dostatecznie precyzyjny na potrzeby tej techniki. Oto ona: Oddychanie wykorzystuj±ce z³oty podzia³ zaprezentowane przez Dana Wintera. Kumulacja energii/³adunku w ciele/DNA. ¦cie¿ka obrotu do punktu zerowego. W sumie piêc oddechów. B±d¼ ³agodny dla siebie, inaczej mówi±c - nic na si³ê. Sugerowane czasy odliczania: - 8 (liczymy do o¶miu podczas wdechu i do o¶miu podczas wydechu) - 5 (liczymy do piêciu...) - 3 - 2 - 1 Jeszcze jedno - objêto¶ci wdychanego powietrza te¿ powinny byæ mniej wiêcej dostosowane czyli kolejny oddech - mniej wiêcej po³owa poprzedniego. Zachêcam do w³asnych prób i dzielenia siê efektami w tym w±tku. Polecam wizualizacjê wdychania ¿ywych, wiruj±cych cz±stek ¶wiat³a do krwi przez p³uca i do cia³a energetycznego podczas wdechu. Wzmacnia to ka¿d± technikê oddechow±. -------------------------------------------------------------------- Kiedy oddychamy pozostaj± dwie rzeczy: oddech i punkt koncentracji. Kiedy przy tej technice oddychania utrzymywa³em koncentracjê na hara, tan-tien, na brzuchu wtedy zauwa¿y³em, ¿e mimo w sumie niewielkich ilo¶ci powietrza ilo¶æ energii gromadzona w ciele jest du¿a ju¿ po jednej serii. Co wa¿ne energia ta stabilnie osadza siê w ciele. Pozostaje. Porównywa³em to z do¶æ zwyk³ym oddychaniem na 5 i widaæ du¿± ró¿nicê. Szczególnie w miejscach blokad. Oddech zgodny ze Z³otym Podzia³em powoduje osadzanie siê energii w takich miejscach, jest bardziej skuteczny. W porównaniu zwyk³y oddech ma tendencjê do omijania bloków i energia szybciej ucieka. Dodatkowe zalety: - oddech jest skuteczniejszy w momencie du¿ego wyczerpania. - niweluje nieprzyjemne emocje. Umo¿liwi³ mi skontrolowanie gniewu i przygnêbienia, bez blokowania ich. Zast±pi³ przyjemnym spokojem. To doprowadzi³o mnie do dalszych badañ i my¶lê na podstawie wyk³adów Dana, ¿e g³ównie o to chodzi! Oddech Z³otego Podzia³u z koncentracj± na centrum emocjonalnym, na centrum klatki piersiowej, na czakrze serca doprowadza do b³ogo¶ci ("bliss") Ten oddech powoduje, ¿e serce zaczyna ¶piewaæ! Jej jakie to jest przyjemne. Tworzê w ten sposób pozytywn±, spokojn± emocjê w moim sercu. Ta emocja zastêpuje ka¿d± inn± obecn± wcze¶niej, st±d zauwa¿one wcze¶niej skontrolowanie gniewu i przygnêbienia. (http://grab.by/4u9g) Odpowiednie skalowanie czasu wdechów wg schematu 8, 5, 3, 2, 1 powoduje powstawanie coraz wy¿szych d¼wiêków w sercu i nak³adaj± siê one fraktalnie tworz±c stabilne pole emocjonalne. Nie spotka³em jeszcze czego¶ takiego. Kto¶ ¶wiadomy jak trudno jest kontrolowaæ emocje nie t³umi±c ich doceni t± technikê i przyjemno¶æ jak± ona daje. Po hara i sercu mo¿na te¿ spróbowaæ takiego oddychania z koncentracj± na centrum g³owy. Prowadzi to do ciekawych doznañ, ale tu ju¿ proszê uwa¿aæ. Sugerujê by przy próbach z centrum mózgu zawsze koñczyæ technikê na przynajmniej jednym cyklu z koncentracj± na brzuchu. Bardzo ciekawe efekty uzyska³em w ten sposób: 3xbrzuch 3xserce 3xg³owa 1-3 razy brzuch Uzyska³em w ten sposób pulsowanie p³ynu w rdzeniu krêgowym, w powolnym rytmie, d³uga fala. To bardzo wa¿ny i zaawansowany efekt, trudny do uzyskania w inny sposób. Kto siê interesuje Winterem wie co to znaczy..." Dyskusja toczy siê w tym w±tku: http://davidicke.pl/forum/post37893.html#p37893 (http://davidicke.pl/forum/post37893.html#p37893) Tytu³: Odp: Oddech zgodny ze Z³otym Podzia³em Dan Winter Wiadomo¶æ wys³ana przez: MEM HEI SHIN Czerwiec 29, 2010, 23:27:15 Zachêcam do w³asnych prób i dzielenia siê efektami w tym w±tku. Dobry temat Thozo. Oddech jest ³±cznikiem pomiêdzy si³± ¿yciow± cz³owieka, a energi± pola powszechnego. £±cznikiem oznacza, ¿e za pomoc± oddechu mo¿emy zintegrowaæ siebie, jako pole, które jest konstrukcj± energii - ¶wiadomo¶ci z zewnêtrznym polem energii, które jest skompresowan± energi± - informacj±. Ta integracja nastêpuje poprzez synchronizacjê z polem powszechnym energii, poprzez czakry, które s± nie tylko o¶rodkami energii, ale te¿ o¶rodkami wymiany (przep³ywu ) ¶wiadomo¶ci. Nasza ¶wiadomo¶æ zale¿y, wiêc wprost od ilo¶ci i jako¶ci wymiany energii - informacji, z polem, którego potocznie nazywamy Wszech¶wiat. St±d oddech jest tutaj nieocenionym ''narzêdziem''. Próbowa³em ju¿ odychaæ ( fraktalnie) i faktycznie to dzia³a tak jak piszesz. Jednak pojawia siê pewien problem ..? Natura nie wymaga od nas (fraktalnego oddechu).Wymaga oddechu takiego, w jaki zostali¶my w niego w naturalny sposób wyposa¿eni. Pytanie, wiêc czy próba jakiejkolwiek modyfikacji nie zak³óci jego naturalnego funkcjonowania ? Warto wspomnieæ te¿, ¿e badania potwierdzi³y, ¿e 80-90 % ludzi NIE oddycha prawid³owo. A nieprawid³owe oddychanie, odcina nas od wymiany energii - ¶wiadomo¶ci co powoduje zniekszta³cenie tego pola i stajemy siê mniej ¶wiadomi. A mniejsza ¶wiadomo¶æ powoduje dezintegracjê, która objawia siê niepokojem, lêkiem, walk± o przetrwanie, czego efektem jest tworzenie opêtañczych systemów w³adzy, dominacji, produkcji zbrojeñ i tysi±ca rozmaitych odrealnieñ. Czyli Stan ¶wiadomo¶ci spo³ecznej jest wynikiem dezintegracji osobowo¶ci (pola my¶lowego) spowodowany nieprawid³owym oddchem. ;) Badania wykaza³y, ¿e przywracaj±c prawid³owy (naturalny) swój oddech uwalniamy siê od ''negatywnych'' pól energii, poszerza siê nasza ¶wiadomo¶æ i zaczynamy rozumieæ w sposób naturalny, ¿e nikt nie rodzi siê po to, aby cierpieæ. St±d znika walka, przemoc, pojawia siê wspó³praca, przyja¼ñ, zrozumienie, empatia, a odreagowanie lêku powoduje naturalny stan naszego istnienia jakim jest - mi³o¶æ zgodnie z zasad±, ¿e gdy odchodzi lêk - nadchodzi prawdziwa mi³o¶æ. Trudno zadecydowaæ, czy naszym staraniem ma byæ - powróciæ do naszego naturalnego oddechu, czy zaj±æ siê fraktalnym oddechem... ? Czyli jak± zastosowaæ kolejno¶æ, co jest dla Nas wiêkszym, znacz±cym priorytetem ? Tytu³: Odp: Oddech zgodny ze Z³otym Podzia³em Dan Winter Wiadomo¶æ wys³ana przez: thozo Czerwiec 30, 2010, 00:07:24 MEM HEI SHIN Dziêki!
Ca³kowicie zgadzam siê z tym co piszesz. Zdajê sobie sprawê z wagi prawid³owego oddychania. "Czakroterapia" Keith Sherwood jest wspania³ym podrêcznikiem jak za pomoc± m.in. "pe³nego oddechu" dokonaæ mo¿na integracji psychiczno-duchowej i po³±czenia z polem powszechnym. Zdajê sobie jednocze¶nie sprawê, ¿e praktycznie nikt nie jest obecnie ¶wiadomy i przyczyn±/skutkiem jest tu nieprawid³owy oddech. W takiej sytuacji powszechnej có¿ szkodzi od czasu do czasu spróbowaæ oddychania fraktalnego? Nie chodzi mi o to by oddychaæ w ten sposób ca³e ¿ycie. :-D Oczywi¶cie priorytetem jest powrót do oddechu naturalnego, tylko ¿e tak naprawdê nie stoimy przed takim wyborem, je¶li siê nad tym zastanowiæ. ¦wiadomy oddech ma to do siebie, ¿e zwraca nas w kierunku TU i TERAZ, a tu i teraz mo¿emy wybraæ jaki rodzaj oddechu chcemy zastosowaæ. Ja generalnie oddycham sobie normalnie (wcale nie jest to prawid³owy oddech o nie) na co dzieñ, ale od czasu do czasu stosujê ró¿ne techniki oddechowe w ró¿nych celach. Np w celu utrzymania wysokiego poziomu energii: http://davidicke.pl/forum/wysoki-poziom-energii-yciowej-t2834.html Nie widzê konfliktu miêdzy ró¿nymi rodzajami oddechu, mamy wybór w ka¿dej chwili dziêki ¶wiadomo¶ci. Je¶li nie mamy ¶wiadomo¶ci, nie mamy wyboru tylko dzia³amy automatycznie. Ale wtedy zazwyczaj nie interesujemy siê technikami oddechowymi. :D Pozdrawiam Tytu³: Odp: Oddech zgodny ze Z³otym Podzia³em Dan Winter Wiadomo¶æ wys³ana przez: Echnaton Czerwiec 30, 2010, 10:54:25 Bardzo ciekawy temat thozo.
mam pytanie, czy móg³bys scharakteryzowaæ poszczególne techniki oddychania. Ja osobi¶cie stosuje proste g³êbokie oddechy podczas æwiczeñ Yogi. Nie bardzo rozumiem zasady z³ego/dobrego charakteru oddechu. Wydawa³o by siê ¿e prawid³owy oddech dla naczelnych ssaków powinien byc równomierny, a nie "pociêty" wg Fibonacciego, czy z³oty podzia³. Jednak Twoje rezultaty i do¶wiadczenie mog± sugerowaæ co innego. Pozdrawiam Tytu³: Odp: Oddech zgodny ze Z³otym Podzia³em Dan Winter Wiadomo¶æ wys³ana przez: thozo Czerwiec 30, 2010, 12:15:42 (http://grab.by/5cJz)
http://grab.by/5cJz (http://grab.by/5cJB) http://grab.by/5cJB My¶lê, ¿e te cztery strony z ksi±¿ki Keith Sherwood wyja¶niaj± jak powinien wygl±daæ "prawid³owy" naturalny oddech u cz³owieka ¶wiadomego i bez blokad energii. Tak powinno siê oddychaæ i koniec kropka. ;D Nauczy³em siê tego sposobu, (szczególnie wa¿ne jest zaczynanie wdechu z brzucha) i bardzo go lubiê. Dziêki temu mój oddech "na co dzieñ" pog³êbi³ siê i zrównowa¿y³, jednak nadal istnieje we mnie wiele bloków i odrzuconych czê¶ci psychiki, których nie zintegrowa³em, co odbija siê w moim sposobie oddychania. St±d piszê, ¿e nie oddycham idealnie. W tej ca³ej zabawie chodzi o to by osi±gn±æ jedno¶æ. Mam jej przeb³yski, jednak jeszcze nie ukoñczy³em procesu... Echnaton dziêki za zainteresowanie i mi³e s³owa! Oprócz tego opisanego powy¿ej, co uwa¿am za podstawowy i naturalny system oddychania daj±cy, szczególnie w d³u¿szej perspektywie, same korzy¶ci dla w³asnego rozwoju, integracji wewnêtrznej, zdrowia próbowa³em ró¿nych innych (np. wyczytanych gdzie¶, powi±zanych z ruchem jak Chi Kung, asany z jogi itd.) sposobów i obserwowa³em efekty. Nawet nie kategoryzujê tyle tego by³o. Je¶li napotkam na co¶ ciekawego to czyniê to moj± w³asno¶ci± poprzez powtarzanie i trening. Przyk³adem jest link który wklei³em o Wysokim Poziomie Energii ¯yciowej. Teraz mam odruch piêciu oddechów, to jest moj± w³asno¶ci±. Te piêc oddechów sta³o siê automatyczne i jest to du¿e osi±gniêcie. Jakby to powiedzia³ Gurd¿ijew, nie muszê pilnowaæ tego o¶rodkiem umys³u, tylko o¶rodek ruchowy wie dok³adnie co ma robiæ. Nie chodzi mi o ca³y system utrzymywania wysokiego poziomu energii w tym momencie (choæ to te¿ dzia³a, starczy ¿e zwrócê uwagê ¿e mam ma³o energii, to zaczynam my¶leæ o celu, nastêpnie cia³o samo zaczyna oddychaæ. lub umys³ stwierdza - robimy i wydaje polecenie cia³u), a o te jednostkowe 5 oddechów, z których pi±ty jest oddechem jogowskim "prawid³owym". W sumie przy tworzeniu tej techniki skopiowa³em to co robi moje cia³o kiedy oddycha szybko np. po biegu - to uzna³em za mój naturalny aktywny oddech w momencie potrzeby tlenu i energii i doda³em pi±ty pe³ny na koniec - znany z wcze¶niejszego treningu. Czyli to piêæ oddechów jest jednym zespo³em, jednym ruchem wynik³ym z powtarzania. Od pewnego czasu jestem pewny, ¿e oddech jest najpotê¿niejszym, najbardziej przeno¶nym, najwspanialszym narzêdziem ¶wiadomo¶ci jakie posiadamy. Tak patrzê na sprawy oddychania, a na pewno nie jestem tu ekspertem, choæ na pewno trochê wiedzy i do¶wiadczenia w temacie mam. My¶lê, ¿e znalezienie porz±dnego nauczyciela mog³oby otworzyæ nowe perspektywy, je¶li kto¶ interesuje siê tym tematem. Jednak ten temat jest o tym jednym, konkretnym sposobie oddychania! O oddechu fraktalnym zaprezentowanym przez Dana Wintera i mojej propozycji odliczania zgodnie z ci±giem Fibbonaciego. Dzia³ PRAKTYKA ;D A mo¿e by tak np. spróbowaæ liczyæ nie od 8, a od 13. czyli 13,8,5,3,2,1? Albo skoñczyæ na 2? Ja na razie stale (czyli kiedy siê tym zajmujê) powtarzam zaprezentowany ci±g 8,5,3,2,1 tak by sta³o siê to moim w³asnym i nie kombinujê za du¿o, by cia³o dobrze pozna³o ruch, w którym tak naprawdê jest mnóstwo subtelno¶ci je¶li pod±¿a siê za osadzaniem ³adunku wewn±trz siebie, za tym spokojem, który przynosi ta technika. Pozdrawiam W w±tku na davidicke.pl doszli¶my do tego, ¿e po serii czêsto zatrzymuje siê oddech, po prostu nie chce siê oddychaæ przez chwilê, co mo¿e ¶wiadczyæ o du¿ym potencjale energetycznym tej techniki. Przeklejê swoj± wypowied¼: "Mo¿na siê zagubiæ w liczeniu, zw³aszcza jak osi±gnie siê ten spokój, to umys³ tak jako¶ ucieka, w sumie to nie jest proste. Tak tak tak, po serii pojawia siê moment spokoju i czêsto ³apiê siê ¿e nie oddycham przez chwilê, delektujê siê tym spokojem, byciem w tej chwili... I nastêpna seria. W³a¶ciwie to ten spokój narasta, a nie pojawia siê nagle na koniec serii. Za tym spokojem, za jego narastaniem i za narastaniem energii nale¿y pod±¿aæ w trakcie wykonywania serii. Zauwa¿y³em te¿, ¿e po d³u¿szym stosowaniu po ka¿dym wdechu i wydechu robiê krótk± przerwê. Na pocz±tku stara³em siê ³±czyæ wydech z nastêpnym wdechem natychmiast. To by³o niewygodne. Teraz robiê krótk± przerwê, nie odliczam jej, ale wychodzi tak na mniej wiêcej.... Chwila zrobiê seryjkê to zaobserwujê... Nie nie robiê przerwy, kto¶ z zewn±trz móg³by tak zaobserwowaæ, ale tak naprawdê nie robiê przerwy miêdzy wdechem i wydechem w pojedynczej serii. To ³agodno¶æ i spokój sprawiaj± ¿e pod koniec wdechu i wydechu bardzo subtelnie zwalniam, dlatego mi siê wydawa³o, ¿e s± przerwy. My¶lê, ¿e je¶li by siê nauczyæ by cia³o samo pamiêta³o o fraktalnym oddychaniu, to mozna by nie liczyæ, ale tak siê nie stanie bez naprawdê d³ugiej praktyki. Tak wiêc chyba trzeba liczyæ na pocz±tek. Dlatego te¿ trzymam siê sta³ego rytmu, 8, 5,3,2,1, i ju¿ mam pierwsze efekty - cia³o zapamiêtuje wzór i robi to automatycznie. Wtedy bêdê móg³ nie liczyæ, kiedy siê nauczy." Tytu³: Odp: Oddech zgodny ze Z³otym Podzia³em Dan Winter Wiadomo¶æ wys³ana przez: MEM HEI SHIN Czerwiec 30, 2010, 13:48:42 W tej ca³ej zabawie chodzi o to by osi±gn±æ jedno¶æ. W istocie chodzi o tak zwan± ¶wiadomo¶æ serca, gdzie ¶wiadomo¶æ serca jest inn± nazw± integracji.Mo¿na nazwaæ to te¿ jedno¶ci±, je¿eli przez jedno¶æ rozumiemy (syntezê) naszej ¶wiadomo¶ci. Bardzo czêsto pope³niany jest b³±d, który wynika z motywacji - od dzi¶ bêdê ¶wiadomie odycha³, po to, aby dokonaæ intergracji - zespolenia swojej ¶wiadomo¶ci. Lub bêdê oddycha³ Yog±, po to, aby uzyskaæ to lub tamto. Nie ma potrzeby d±¿enia do jakiegokolwiek celu lub rezultatu poniewa¿ wszystko zachodzi samoistnie. Czyli integracja nie jest czym¶, do czego mo¿emy d±¿yæ, poniewa¿ jest rezultatem GdyÂby¶my do czegos d±¿yli, znaczy³oby to, ¿e nie akÂceptujemy siebie takimi, jacy w³a¶nie TERAZ jeste¶my. To nieakceptowanie swojej sytuacji i siebie Tu i Teraz jest najÂwiêksz± przeszkod± w osi±gniêciu czegoklwiek ! Wraz z poszerzeniem ¶wiadomo¶ci przychodzi nam zrozumienie, ¿e cokolwiek siê dzieje, dzieje siê w³a¶ciwie. Dlatego nie musimy siê staraæ, do czego¶ d±¿yæ, aby w koñcu co¶ uzyskaæ.To, ¿e próbujemy uzyskaæ z góry okre¶lone wyniki, okre¶lony cel, oznacza wprost, ¿e nie akceptujemy naszego do¶wiadczenia Tu i Teraz. Po prostu oddychajmy ¶wiadomie, lub za pomoc± kompresji energii w/g podzia³u Fibonaciego, a rezultat pojawi siê samoistnie. Tytu³: Odp: Oddech zgodny ze Z³otym Podzia³em Dan Winter Wiadomo¶æ wys³ana przez: thozo Czerwiec 30, 2010, 14:40:45 MEM HEI SHIN znów muszê siê zgodziæ, tak jest patrz±c z szerszej perspektywy, mo¿na tak powiedzieæ moim zdaniem.
Jednak nale¿y wzi±æ pod uwagê trzy fakty: 1. To jest forum dyskusyjne, celem jest wymiana informacji i w zasadzie jedyn± metod± kontaktu s± tu znaczki zwane literami. To fakt, którego dobrze jest byæ ¶wiadomym. 2. Gdyby wszystko zachodzi³o samoistnie - wszyscy chodziliby u¶miechniêci, zintegrowani, zadowoleni, pe³ni energii, szczerzy, sprawiedliwi, m±drzy i ¶wiadomi. Tak nie jest. Wniosek: mo¿e jednak lepiej co¶ robiæ? Choæby dla siebie. 3. Ten temat prezentuje technikê oddechow± i zachêca do jej badania. Z ca³ym szacunkiem ale to w³a¶nie Ty za³o¿y³e¶, ¿e celem tej techniki i tematu jest osi±gniêcie czego¶ czego sam szukasz: mi³o¶æ, odreagowanie lêku, ¶wiadomo¶æ itd. Mnie interesuje fraktalna kumulacja ³adunku w polu energii, w ciele poprzez Gralla w DNA, osi±ganie stanu "bliss", dzia³anie w tym kierunku, badanie mo¿liwo¶ci, a je¶li przy okazji doprowadzi³oby to do innych pozytywnych efektów - czemu nie? Innymi s³owy: nie uwa¿am tej techniki za panaceum na wszelkie bol±czki pojedynczego cz³owieka czy te¿ ludzko¶ci, jedyn± mo¿liwo¶æ, zbawienie. Uwa¿am j± za sprawê wart± zbadania i to robiê sam, a jednocze¶nie przedstawi³em swe my¶li w formie literek z za³o¿eniem, ¿e kto¶ mo¿e byæ tym zainteresowany, szczególnie je¶li fascynuje siê koncepcjami Dana Wintera. W innym wypadku po prostu nie zak³ada³bym tego tematu, bo nie interesuje mnie przekonywanie innych do jakich¶ moich filozofii ¿yciowych, czy te¿ wytykanie czyich¶ b³êdów, pouczanie co nale¿y a co nie. Staram siê byæ skromnym cz³owiekiem. Pozdrawiam Tytu³: Odp: Oddech zgodny ze Z³otym Podzia³em Dan Winter Wiadomo¶æ wys³ana przez: 1/64 Czerwiec 30, 2010, 15:01:05 Cytat: MEM HEI SHIN link=topic=1007.msg5998#msg5998 date=1277846835 Oddech jest ³±cznikiem pomiêdzy si³± ¿yciow± cz³owieka, a energi± pola powszechnego. Natura nie wymaga od nas (fraktalnego oddechu). Wymaga oddechu takiego, w jaki zostali¶my w niego w naturalny sposób wyposa¿eni. Pytanie, wiêc czy próba jakiejkolwiek modyfikacji nie zak³óci jego naturalnego funkcjonowania ? Warto wspomnieæ te¿, ¿e badania potwierdzi³y, ¿e 80-90 % ludzi NIE oddycha prawid³owo. Trudno zadecydowaæ, czy naszym staraniem ma byæ - powróciæ do naszego naturalnego oddechu, czy zaj±æ siê fraktalnym oddechem... ? Czyli jak± zastosowaæ kolejno¶æ, co jest dla Nas wiêkszym, znacz±cym priorytetem ? Bardzo ciekawy temat. Czyli jakby stwierdzasz, ze fraktalny jest nienaturalny. Swiadomo¶æ rozpuszcza wszelkie polaryzacje i dylematy: Cytuj Nie chodzi mi o to by oddychaæ w ten sposób ca³e ¿ycie. :-D Oczywi¶cie priorytetem jest powrót do oddechu naturalnego, tylko ¿e tak naprawdê nie stoimy przed takim wyborem, je¶li siê nad tym zastanowiæ. ¦wiadomy oddech ma to do siebie, ¿e zwraca nas w kierunku TU i TERAZ, a tu i teraz mo¿emy wybraæ jaki rodzaj oddechu chcemy zastosowaæ. przyznam, ze Nie oddycha³em fraktalnie, tak wg planu. ¿eby to poczuc ..to raczej d³ugoterminowe przedsiewziecie, zanim wyrobisz odruch. Ale od razu co¶ mi przysz³o o tym twoim pomy¶le.. ..o tym, co to w ogóle jest, i jakie jest tego znaczenie.. Cytuj Nie bardzo rozumiem zasady z³ego/dobrego charakteru oddechu. Wydawa³o by siê ¿e prawid³owy oddech dla naczelnych ssaków powinien byc równomierny, a nie "pociêty" wg Fibonacciego, czy z³oty podzia³. Tez mam takie naturalne odczucia. ..Po pierwsze mo¿e on synchronizowaæ z ró¿nymi poziomami odwzorowania. A dzia³a zapewne nieco jak.. nazwa³bym_to: przerzutka kwantowa, czyli sposób na "zmianê biegów". Napia³em, ¿e nie praktykowa³em takiego oddechu w sposób zamierzony, jako plan, gimnastykê, czyli wychodz±c od fizyczno¶ci... ale wielce prawdopodobne jest, ¿e funkcjonowa³ on u mnie przelotnie, spontanicznie, jako funkcja pochodna ¶wiadomo¶ci, w trakcie, gdy operowa³a ona w zwi±zku z pracami zwiazanymi z szeroko pojet± zmian±. Nie moge tego wykluczyæ. A tu kilka zjawisk, do których moim zdaniem taki oddech mo¿e sie odnosiæ, ..i to, do czego mo¿e byæ kluczem:... (Choæ moim zdaniem - nie têdy siê "tam" wchodzi, aczkolwiek, je¶li ¦wiadomo¶æ ma co¶ do zrobienia, to kwestia "którêdy" mo¿e byc drugorzêdna)... http://tinyurl.com/odniesienie-do-skalara-rozpiet http://tinyurl.com/skali-pionowej-gradientow-FizQ http://tinyurl.com/aktywacja-skalara-RA-a-RE http://tinyurl.com/kapitalizacja-odsetek-skalar Cytuj doszli¶my do tego, ¿e po serii czêsto zatrzymuje siê oddech, po prostu nie chce siê oddychaæ przez chwilê, co mo¿e ¶wiadczyæ o .. Niekoniecznie to swiadczy o duzym potecjale..Po prostu wskazuje na przestrzeñ dla dzia³ania Swiadomo¶ci.. oraz mo¿e wskazywaæ na jej nieobecno¶æ lub obecno¶æ.. to ju¿ sprawy indywidualne. Mo¿e tez wskazywaæ na wybicie z rytmu.. i oczekiwanie na to, by sie pojawi³. Obecno¶æ Swiadomo¶ci kojarzy mi siê raczej z harmonijnym... P£YN¡CYM ODDECHEM. Podziele sie doswiadczeniem, ¿e gdy mia³em mniej niz 20 lat, experymentowa³em skrajnie z oddechem i funkcjami gwarantowanymi podprogowo, i gdy uda³o mi sie wy³±czyæ automatyzm (có¿ za osi±gniêcie!)... wejsc w oddech swiadomy.. ca³kiem zreszt± sensowny... (moze nie tyle ¦wiadomy przez duze "S" - co w pe³ni kontrolowany), po czym nast±pi³ ma³y problemik.. intelekt próbowa³ "przej±æ" zarz±dzanie.. (kojarzace sie z Twoim i Wintera 'wyliczonym' oddychaniem) .. No i musia³em przez dwa dni oddychaæ (robic tchnienia), bo jak przestawa³em robiæ tê pracê - cia³o nie oddycha³o po prostu. To by³a jazda!.. bo nie moglem zasn±æ tej nocy, gdy¿ wówczas nie mia³ kto oddychaæ.. Teraz to mi sie chce ¶miac z tego - wówczas siê dusi³em po prostu, co mnie budzi³o.. i zmusza³o do ciê¿kiej pracy ;):):):);):) tj. robienia oddechów. Po dwóch dniach podswiadomy autopilot uda³o sie w³±czyæ. Ale pamietam, ze juz mysla³em, ze bede tak musia³ zapier***** a¿ po grób :D Nie napisa³em tego by zniechêcaæ do experymentów - ale by pokazaæ, na co mo¿na natrafiæ podrodze, I ¿e dopuszczenie swiadomo¶æi dzia³aj±cej w elastyczny sposób zawsze wyprowadza sytuacjê. Reasumuj±c przysz³o mi do g³owy, ¿e inspiracja, jaka na Ciebie sp³ynê³a, jest jednak w g³ównej mierze intelektualno-matematyczna, a cz³owiek jestbardziej z³o¿ony, ..ale jak j± realizowaæ z czuciem, to mo¿e i ma to za zadanie przygotowaæ jak±¶ czê¶æ cia³, do konkretnej pracy w wydarzeniach, które mia³y miejsce w nieodleg³ej przysz³o¶ci, a scharakteryzowa³bym je, jako mieszankê zjawisk: gwa³townych kompresji i dekompresji czasoprzestrzeni oraz turbulencji tworzywa czasoprzestrzennego[/i Wówczas cia³a z tak przygotowan± automatyk± w zapleczu.. mog³yby pe³niæ pewne funkcje stabilizacyjne... Jesli zechc± gimnastykowac sie w czestych przeskokach kwantowych miedzywymiarowych. A okazji do czêstych zmian biegów dostrzegam w tym horyzoncie zdarzeñ a¿ nadto. Wiêc kto wie? poprawi³em post wizualnie, bo maszyna potenc. rozpoznawania kopii zrobi³a rozsypkê uprzednio Tytu³: Odp: Oddech zgodny ze Z³otym Podzia³em Dan Winter Wiadomo¶æ wys³ana przez: MEM HEI SHIN Czerwiec 30, 2010, 15:28:40 Czyli jakby stwierdzasz, ze fraktalny jest nienaturalny. Poniek±d mo¿na tak± tezê postawiæ. Czyli, nale¿a³oby moim zdaniem odró¿niæ kwestiê ró¿nych æwiczeñ oddechowych ( jest ich w sumie bardzo wiele) od tego co stanowi nasz oddech, jakim jeste¶my obdarzeni przez naturê. Swiadomo¶æ rozpuszcza wszelkie polaryzacje i dylematy: Co rozumiesz przez polaryzacje i delematy ? Nie wiem te¿, czy s³owo ''rozpuszcza'' w jakimkolwiek kontek¶cie mo¿na przypi±æ do tego o czym próbujemy na zasadach pewnych ogólno¶ci informacyjnie tutaj przekazaæ .. ? Koñcowo zgadzam siê z twierdzeniem, które napisa³ Thozo : ''Nie widzê konfliktu miêdzy ró¿nymi rodzajami oddechu, mamy wybór w ka¿dej chwili dziêki ¶wiadomo¶ci. Je¶li nie mamy ¶wiadomo¶ci, nie mamy wyboru tylko dzia³amy automatycznie. Ale wtedy zazwyczaj nie interesujemy siê technikami oddechowymi''. Tytu³: Odp: Oddech zgodny ze Z³otym Podzia³em Dan Winter Wiadomo¶æ wys³ana przez: thozo Czerwiec 30, 2010, 16:26:15 Czyli, nale¿a³oby moim zdaniem odró¿niæ kwestiê ró¿nych æwiczeñ oddechowych ( jest ich w sumie bardzo wiele) od tego co stanowi nasz oddech, jakim jeste¶my obdarzeni przez naturê. Koñcowo zgadzam siê z twierdzeniem, które napisa³ Thozo : ''Nie widzê konfliktu miêdzy ró¿nymi rodzajami oddechu, mamy wybór w ka¿dej chwili dziêki ¶wiadomo¶ci. Je¶li nie mamy ¶wiadomo¶ci, nie mamy wyboru tylko dzia³amy automatycznie. Ale wtedy zazwyczaj nie interesujemy siê technikami oddechowymi''. MEM HEI SHIN dziêki, gdy¿ widzê i czujê, ¿e siê zrozumieli¶my, a to przyjemne uczucie. :D Tak my¶lê, nale¿y odró¿niæ naturalny, instynktowny oddech, a ró¿norakie techniki oddechowe. Doda³bym jeszcze, ¿e bez próbowania technik oddechowych ciê¿ko jest doj¶æ do poszukiwania tego naturalnego. Techniki daj± przedsmak. Jeszcze raz podkre¶laj±c, na wszelki wypadek ;-) , ¿e poszukiwanie tego idea³u oddechowego nie jest tu celem tematu. W tym ¶wietle mo¿na uznaæ oddech fraktalny za ca³kowicie nienaturaln± technikê oddechow±, jak najbardziej. Gdyby on by³ naturalny to by¶my tak oddychali. To jest æwiczenie, technika wykonywana w okre¶lonym celu. Pozdrawiam Tytu³: Odp: Oddech zgodny ze Z³otym Podzia³em Dan Winter Wiadomo¶æ wys³ana przez: thozo Lipiec 01, 2010, 09:50:35 @1/64
Przypadek, który opisujesz, kogo¶ kto zacz±³ sztucznie, celowo oddychaæ i potem ba³ siê zasn±æ, bo cia³o nie chcia³o samo tego robiæ jest groteskowy. Trudno mi w to uwierzyæ, chyba ¿e ta osoba sama w to uwierzy³a, do tego mia³a ca³kowity brak zaufania do swego cia³a. Aby powróciæ do swojego normalnego oddechu starczy przestaæ wykonywaæ technikê oddechow±. Cia³o zacznie samo oddychaæ. W razie w±tpliwo¶ci mo¿esz w tej chwili wstrzymaæ oddech i poczekaæ tak z 15s i spróbowaæ kto zwyciê¿y - umys³ czy cia³o. :D Ka¿dy kto nurkowa³, choæby za dzieciaka w wannie na zasadzie: kto d³u¿ej wytrzyma zna ten efekt: g³ód tlenu, fizyczna chêæ, a po jakim¶ czasie przymus wziêcia oddechu. Ludzie, którzy utonêli bo byli pod wod±, a pó¼niej ich odratowano opisuj±, ¿e umys³ zdawa³ sobie sprawê, ¿e nie wolno zaczerpn±æ wody do p³uc i tak siê starali, starali, a¿ wreszcie cia³o wziê³o oddech, umys³ przegra³... Tak silny jest ten mechanizm. Poza tym przyroda da³a jeszcze jedno zabezpieczenie. W skrajnym przypadku traci siê przytomno¶æ i umys³ pilnuj±cy techniki zostaje wy³±czony, a cia³o zaczyna oddychaæ normalnie. Wiêc je¶li kto¶ ba³ siê zasn±æ bo my¶la³, ¿e cia³o nie zacznie samo oddychaæ, opowiada³ bajki albo po prostu uwierzy³ w to, a nie spróbowa³ po prostu wstrzymaæ oddechu i obserwowaæ co bêdzie. Innymi s³owy: Cia³o sobie oddycha ca³y czas, nale¿y mu zaufaæ. Umys³ mo¿e jedynie przez jaki¶ czas narzuciæ sztucznie jaki¶ sposób oddychania, pilnowaæ. Starczy rozproszyæ umys³ innym zajêciem i cia³o samo wróci do swojego naturalnego oddechu. Nie ma siê tu czym przejmowaæ. Taka jeszcze jedna my¶l: Skoro naturalnie mamy mechanizm umo¿liwiaj±cy czasow± kontrolê umys³u nad oddechem, to czy Stwórca nie zachêca nas w ten sposób do badania tego? Po co mamy tak± mo¿liwo¶æ? Nieczêsto zdarzaj± siê sytuacje, kiedy musimy kontrolowaæ oddech w celu przetrwania, np. by byæ cicho, ukryæ siê, nurkowaæ itd. My¶lê, ¿e da³oby siê to za³atwiæ inaczej. Tak wiêc nie s±dzê by to by³ g³ówny powód. Naturalnie nie mamy mo¿liwo¶ci kontrolowania pracy serca, ¼renic, ci¶nienia krwi, ciep³oty cia³a itd. chyba, ¿e przez specjalny trening, a jako¶ ¿yjemy. Natomiast mo¿liwo¶æ kontroli oddechu ma ka¿dy od dziecka i jest to naturalne prawo cz³owieka. Pozdrawiam Tytu³: Odp: Oddech zgodny ze Z³otym Podzia³em Dan Winter Wiadomo¶æ wys³ana przez: jolkaz Lipiec 02, 2010, 10:08:18 Witam wszystkich serdecznie :)
Poniewa¿ od d³u¿szego czasu pracujê z oddechem i uwa¿am tê technikê za wspania³± pod ka¿dym wzglêdem,wiêc pragnê dodaæ co¶ od siebie. Technika która stosujê nazywa siê Pauza Kwantowa i jest opisana w wywiadzie z Jamsem dla Projekt Camelot http://www.schodamidonieba.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=221 Dodam jeszcze,¿e po dwóch latach stosowania tej techniki sta³am siê zrównowa¿on± osob± uwolnion± od stresu i lêku,czego nie uda³o mi siê osi±gn±æ ¿adn± inn± metod± pomimo wielu wysi³ków i poszukiwañ dopóki nie dotar³am do tej techniki wiêc polecam j± z rado¶ci± i bardzo siê cieszê,¿e pojawi³ siê tutaj ten w±tek :) Pozdrawiam Jola Stosowanie Pauzy Kwantowej mo¿e wydawaæ siê ma³o skutecznym sposobem na dezaktywacjê Szkieletu Konstrukcyjnego Przyt³umiania Suwerennej Ca³o¶ci oraz na skuteczniejsze poradzenie sobie z etapem przej¶ciowym jaki teraz mamy, lecz zachêca³bym ciebie do spróbowania tego przez trzy tygodnie i zobaczenia rezultatów jakie osi±gniesz. Jedynie poprzez samodzielne tego do¶wiadczenie mo¿esz przekonaæ siê o warto¶ci Pauzy Kwantowej. Je¶li po trzech tygodniach codziennej praktyki do¶wiadczysz nowej jako¶ci klarowno¶æ i po³±czenie ze swoim punktem pochodzenia, to bêdziesz mia³ motywacjê, aby kontynuowaæ, a poprzez tê decyzjê ustanowisz swój nowy Pierwszy Punkt, na którego fundamencie stan±æ mog± bezwarunkowa jedno¶æ, równo¶æ i prawdziwo¶æ. Istnieje wiele niuansów zwi±zanych z technik± Pauzy Kwantowej i zachêca³bym ciebie do ich samodzielnego odkrycia, na twój w³asny sposób. Opisa³em jej podstawow± wersjê, lecz technika ta posiada równie¿ szereg swoich subtelno¶ci, które potê¿nie j± wzmacniaj±; subtelno¶ci te pojawi± siê wraz z kontynuowaniem procesu stosowania tej techniki, dlatego praktykuj±c j± b±d¼ otwarty na tego rodzaju rozszerzenia. Kilka szybkich wskazówek na pocz±tek. Pauza kwantowa tu¿ po wydechu mo¿e u niektórych ludzi wywo³aæ subtelne uczucie paniki. Je¶li tak siê dzieje, skróæ ilo¶æ odliczeñ, tak a¿eby skróciæ czas trwania ka¿dego z segmentów. Przyk³adowo, je¶li u¿ywa³e¶ cyklu odliczania do czterech, to skróæ go do trzech. Uczucie paniki odejdzie wraz z praktykowaniem techniki. Owe „zatrzymania” czy te¿ pauzy kwantowe maj± swój cel, który z czasem zrozumiesz. Proponowa³bym tak¿e, aby¶ skoncentrowa³ swoj± uwagê na w³asnym oddechu – na jego d¼wiêku, teksturze, na tym jak go odczuwasz w swoich p³ucach, jak uk³adaj± siê twoje usta w czasie wydechu, jak przep³ywa on przez twój organizm, itp Oddech jest portalem pomiêdzy wymiarem fizycznym, a domenami kwantowymi czy te¿ miêdzywymiarowymi, lecz nie chodzi tutaj o normalne, autonomiczne oddychanie, ale o bardzo specyficzny wzorzec oddechowy, który nazywamy Pauz± Kwantow±. Pauza Kwantowa to prosty, czteroetapowy proces zaczynaj±cy siê od wdechu trwaj±cego od trzech do sze¶ciu odliczeñ, w zale¿no¶ci od twojej pojemno¶ci p³uc, postury, i stopnia prywatno¶ci. Po tym jak ju¿ wci±gn±³e¶ powietrze, robi±c to przez nos, wstrzymaj swój oddech (zrób pauzê) na równ± ilo¶æ odliczeñ jak przy wdechu, nastêpnie wypu¶æ powietrze przez usta, w czasie o tej samej ilo¶ci odliczeñ, po czym ponownie wstrzymaj swój oddech (pauza) na t± sam± ilo¶æ odliczeñ. Poni¿ej znajduje siê diagram ilustruj±cy wzorzec oddechowy z przyk³adowym zastosowaniem odliczeñ do czterech. Kluczem jest utrzymanie symetrii w ka¿dym z czterech segmentów procesu. Je¶li u¿ywasz odliczania do trzech, to stosuj go równo do ka¿dego segmentu. Nie jest konieczne precyzyjne tego monitorowanie, zamiast tego zastosuj swobodne monitorowanie czasu trwania ka¿dego z segmentów oraz utrzymuj spójno¶æ przep³ywu. Powy¿ej zilustrowany jest jeden cykl. Rekomendowane jest, aby wykonaæ trzy lub cztery cykle pod rz±d, po czym wróciæ do normalnego oddychania. Taki okres „normalnego” oddychania nazywany jest okresem Konsolidacji. W czasie wykonywania ca³o¶ci procesu miej zamkniête oczy i sied¼ maj±c wyprostowane plecy w wygodnej pozycji, obiema stopami dotykaj±c pod³o¿a. Kiedy zaczynasz swój okres konsolidacji, to jest to twój czas na skoncentrowanie siê i skupienie ca³ej swojej uwagi na rzeczach, które wyp³ywaj± na powierzchniê twojej ¶wiadomo¶ci, wiedz±c ¿e pojawiaj± siê one z konkretnego powodu. Jest to idealny czas na zastosowanie Sze¶ciu Cnót Serca (wdziêczno¶æ, wspó³odczuwanie, przebaczenie, skromno¶æ, dzielno¶æ, zrozumienie) wobec wszelkich pojawiaj±cych siê my¶li lub emocji. Okres konsolidacji trwa zazwyczaj od trzech do piêciu minut, aczkolwiek nie ma tutaj definitywnych wyznaczników czasowych. U¿ywaj swojej intuicji do okre¶lenia czasu trwania tego okresu. Generalnie wraz z ka¿dym powtórzeniem konsolidacji, których jest zazwyczaj cztery lub piêæ, stajesz siê mniej przepe³niony my¶lami i emocjami, tak i¿ gdy wchodzisz w finalny okres konsolidacji opró¿ni³e¶ siebie z wszelkich my¶li oraz emocji i wchodzisz w domenê kwantow±. Poni¿szy diagram przedstawia typow± sesjê Pauzy Kwantowej. Zauwa¿, ¿e w tym konkretnym przyk³adzie maj± miejsce trzy cykle oddechowe, po czym nastêpuje okres konsolidacji. Powtarzane jest to cztery razy. Liczba cyklów oddechowych mo¿e byæ zwiêkszona do piêciu, wówczas okresy konsolidacji wystêpuj± po piêciu cyklach, ponownie, symetria jest tutaj wa¿nym sk³adnikiem. Stosowanie Pauzy Kwantowej mo¿e wydawaæ siê ma³o skutecznym sposobem na dezaktywacjê Szkieletu Konstrukcyjnego Przyt³umiania Suwerennej Ca³o¶ci oraz na skuteczniejsze poradzenie sobie z etapem przej¶ciowym jaki teraz mamy, lecz zachêca³bym ciebie do spróbowania tego przez trzy tygodnie i zobaczenia rezultatów jakie osi±gniesz. Jedynie poprzez samodzielne tego do¶wiadczenie mo¿esz przekonaæ siê o warto¶ci Pauzy Kwantowej. Je¶li po trzech tygodniach codziennej praktyki do¶wiadczysz nowej jako¶ci klarowno¶æ i po³±czenie ze swoim punktem pochodzenia, to bêdziesz mia³ motywacjê, aby kontynuowaæ, a poprzez tê decyzjê ustanowisz swój nowy Pierwszy Punkt, na którego fundamencie stan±æ mog± bezwarunkowa jedno¶æ, równo¶æ i prawdziwo¶æ. Istnieje wiele niuansów zwi±zanych z technik± Pauzy Kwantowej i zachêca³bym ciebie do ich samodzielnego odkrycia, na twój w³asny sposób. Opisa³em jej podstawow± wersjê, lecz technika ta posiada równie¿ szereg swoich subtelno¶ci, które potê¿nie j± wzmacniaj±; subtelno¶ci te pojawi± siê wraz z kontynuowaniem procesu stosowania tej techniki, dlatego praktykuj±c j± b±d¼ otwarty na tego rodzaju rozszerzenia. Kilka szybkich wskazówek na pocz±tek. Pauza kwantowa tu¿ po wydechu mo¿e u niektórych ludzi wywo³aæ subtelne uczucie paniki. Je¶li tak siê dzieje, skróæ ilo¶æ odliczeñ, tak a¿eby skróciæ czas trwania ka¿dego z segmentów. Przyk³adowo, je¶li u¿ywa³e¶ cyklu odliczania do czterech, to skróæ go do trzech. Uczucie paniki odejdzie wraz z praktykowaniem techniki. Owe „zatrzymania” czy te¿ pauzy kwantowe maj± swój cel, który z czasem zrozumiesz. Proponowa³bym tak¿e, aby¶ skoncentrowa³ swoj± uwagê na w³asnym oddechu – na jego d¼wiêku, teksturze, na tym jak go odczuwasz w swoich p³ucach, jak uk³adaj± siê twoje usta w czasie wydechu, jak przep³ywa on przez twój organizm, itp Tytu³: Odp: Oddech zgodny ze Z³otym Podzia³em Dan Winter Wiadomo¶æ wys³ana przez: 1/64 Lipiec 02, 2010, 13:38:40 Cytat: MEM HEI SHIN Co rozumiesz przez polaryzacje i delematy ? to co sama skonstatowa³a¶ w cytowanym poscie nieco nizej cytujac thozo.W³a¶ciwie tak jak koñczy sie pierwsza strona tego watku - to pe³na synergia z t± syntez± ;) Natomiast.. Cytat: thozo @1/64 ..to ju¿ nie sposób czytaæ dalej, Przypadek, który opisujesz, kogo¶ kto zacz±³ sztucznie, celowo oddychaæ i potem ba³ siê zasn±æ (..) gdy rozmówca albo kompletnie niezrozumia³, albo czyta³ nieuwa¿nie, albo jest bardzo zarozumia³y po prostu. Post jest poprawiony wizualnie, ale w tresci nie nastapi³y zadne zmiany sensu.. wiec przeczytaj moze raz jeszcze. Tam nic nie by³o o kwestji bania sie zasnac - a o wybudzaniu z procesu zasypiania, bo cia³o domaga³o sie oddechu, podczas gdy "to w co wyposazy³a nas natura" zosta³o SKUTECZNIE od³±czone i ominiete. Tak nawiasem to samo mo¿na zrobiæ z sercem. Te¿ próbowa³em. Te¿ siê uda³o.. i te¿ nie polecam ;) Ale da siê. Cytat: thozo Trudno mi w to uwierzyæ, Do¶wiadczenia innych ludzi nie zawsze s± uwarunkowane wiar± innych w te do¶wiadczenia.Na szczescie wielko¶æ wszechswiata nie zawsze ogranicza sie do obszarów akceptowalnych dla wierzeñ innych, wierzeñ kogokolwiek. Cytat: thozo Ka¿dy kto nurkowa³,(...) Nie ka¿dy jest taki, jak ka¿dy ;)Cytat: thozo Poza tym przyroda da³a jeszcze jedno zabezpieczenie. W skrajnym przypadku traci siê przytomno¶æ i umys³ pilnuj±cy techniki zostaje wy³±czony, a cia³o zaczyna oddychaæ normalnie. Zabezpieczenia mo¿na omin±æ - i to by³o wówczas testowane. Skutecznie.Wiec widze jednak, ze by³o wówczas zaopiekowanie swiadomosci w tym do¶wiadczeniu, i "pilnujacym techniki" by³ nie tylko umys³, ale i swiadomosc w jakims zakresie.. najwyrazniej jednak. W tym konkretnym przypadku przyroda wybudza³a ze snu. Sen trwa³ tyle, ile cia³o dawa³o rade bez oddychania. Potem przyroda upomina³a sie o swoje - a ¿e funkcja "autopilota" by³a 'od³±czona', to przyroda przymusza³a do realizacji dostaw tlenu choæby przez "rêczne sterowanie". Tytu³: Odp: Oddech zgodny ze Z³otym Podzia³em Dan Winter Wiadomo¶æ wys³ana przez: MEM HEI SHIN Lipiec 03, 2010, 01:23:29 Technika która stosujê nazywa siê Pauza Kwantowa i jest opisana w wywiadzie z Jamsem dla Projekt Camelot (http://www.schodamidonieba.pl/images/phocagallery/articles/James/james2.bmp) Tytu³: Odp: Oddech zgodny ze Z³otym Podzia³em Dan Winter Wiadomo¶æ wys³ana przez: thozo Lipiec 03, 2010, 13:40:53 @jolkazez
To ju¿ dwa lata? Info o tym oddechu zosta³o opublikowane 27.11.2008, wiec szybka jeste¶. Dobra szczegó³ów siê czepiam. Link do ¼ród³a - PROJECT CAMELOT INTERVIEW WITH JAMES http://wingmakers.com/downloads/Interview_James_PC.pdf Choæ to trochê nie w temacie tematu to napiszê z sympatii do dziwnego, pe³nego tajemnicy projektu wingmakers. Te¿ próbowa³em tego oddechu w 2009 przez kilka tygodni. Jest do¶æ trudny do wykonania. Rzeczywi¶cie prowadzi do ciekawych efektów. Czasem mia³em wra¿enie jakbym rozstawa³ siê z samym sob±, z nawykiem bycia takim jaki jestem, jednocze¶nie bêd±c w danej chwili i patrz±c na siebie z boku. Mo¿e on prowadziæ do do zupe³nie nieznanych form postrzegania siebie i ¶wiata. Zupe³nie innych. Czyli tak jak czytamy w instukcji. Wiele wiêcej nie potrafiê na ten temat powiedzieæ. Ciekawe i warte spróbowania. Oddech Dana jest znacznie bardziej "normalny" psychologicznie. Ostatnio czêsto go lubiê robiæ kiedy chodzê. Oprócz powiêkszenia energii i jakiego¶ takiego pogodnego spojrzenia na ¶wiat, zauwa¿y³em, ¿e wykonywany codziennie, nie godzinami, po prostu kilka serii dziennie, tak od czasu do czasu pobudza szyszynkê w ³agodny sposób. ------------------------------- Zrobi³em dok³adny opis techniki na youtube, z wizualizacj±, polski mi siê ju¿ nie zmie¶ci³, wiêc dajê tu. Oczywi¶cie sposób odliczania i wszystko co zosta³o napisane i filmik z pocz±tku w±tku dalej aktualne. Po prostu s± wprowadzone zaawansowane techniki do tego co ju¿ jest. "Edycja 03 lipca 2010 My¶lê, ¿e nadszed³ czas by przedstawiæ badziej zaawansowane kroki przy wykonywaniu tej techniki. Nie s± one konieczne, ale za to daj± potê¿ne efekty. Zawarte obrazki s± podstaw± tej techniki. Wizualizuj je podczas æwiczenia. Inny jest podczas wdechu inny podczas wydechu, jednak s± one bez w±tpienia powi±zane i nie istnieje sposób na wewnêtrzne ich odró¿nienie kiedy dochodzi do rozpatrywania, wyczuwania energii. One mówi± po prostu o tym samym, ale w inny sposób. Te obrazy dzia³aj± dla mnie. Im bardziej szczegó³owa wizualizacjia, szczegó³owe odczuwanie i zaanga¿owanie, do tego zrozumienie tym efekty bêd± lepsze. W celu powiêkszenia zrozumienia warto obejrzeæ wyk³ad Dana Wintera: http://www.youtube.com/watch?v=9S3hJjx31As&feature=related Wdech - uwaga idzie od zewn±trz do wewn±trz. To jest ¶cie¿ka, któr± pod±¿a ³adunek elektryczny do wnêtrza krwi, do DNA: (http://grab.by/5fHk) Wyobra¼ sobie, ¿e wci±gasz ³adunek, ewentualnie energiê do wnêtrza swoich komórek, do swojego DNA z ka¿dego kierunku wzd³u¿ tych czterech ¶cie¿ek do wnêtrza siebie. Nie wiem dlaczego, ale ten obraz dzia³a w moim wnêtrzu najlepiej. Cztery krzywe daj± mi uczucie ¶ci±gania ³adunku "zewsz±d wokó³ mnie, z powietrza wokó³". Powinny byæ przynajmniej dwie krzywe. Jedna to za ma³o - konieczna jest symetria. Nie jest za to konieczne by wyobra¿aæ to sobie w ka¿dej komórce, ale wa¿ne jest by byæ ¶wiadomym ¿e dotyczy to ca³ego cia³a, ka¿dej komórki. Wydech - uwaga jest skierowana na centrum twojego wnêtrza. Centrum promieniuje na zewn±trz, ale ty nie robisz nic w tym kierunku, dzieje siê samo. Uwaga skupia siê na koncentracji, utrzymywaniu energii w centrum. (http://grab.by/5fHE) (http://grab.by/5fHK) Wyobra¼ sobie, ¿e ³adunek wci±gniêty, wessany do centrum podczas wdechu zbiera siê w samym centrum ¦wiêtego Grala wewn±trz ciebie, ale koncentracja na ca³ym Gralu jest te¿ wa¿na. Odczuwaj jego wibracjê podczas ca³ego wydechu. (w³a¶ciwie to jej bo to ¿eñska energia utrzymuje ³adunek, Gral jest ¿eñski). Ka¿dy nastêpny oddech daje wy¿sz± wibracjê, wy¿szy d¼wiêk. Czuj to jakby ka¿dy oddech przybli¿a³ ciê bli¿ej i bli¿ej do ¶wiêtej energii w mistycznym centrum ciebie - jest to fraktalny punkt nieskoñczono¶ci - twój Punkt Zero (Zero Point) Mo¿esz poczuæ i zobaczyæ jak ¶wiêty UV bia³o niebieskawy ogieñ zaczyna p³on±æ wewn±trz centrum twojego Grala, stabilny i promieniuj±cy wokó³. Kiedy uwalniasz pi±ty oddech, dok³adnie w tym momencie, na jego zakoñczenie, wtedy ten punkt wybucha energi±. To powoduje przyjemne o¿ywcze dreszcze, mo¿e sprawiæ, ¿e naprawdê w³osy na ca³ym ciele stan± dêba. Tworzy to stabiln± bañkê energii wokó³ ciebie w realnym fizycznym ¶wiecie. Sprawia to ¿e czujesz siê tak bardzo bardzo ¿ywy, a jednocze¶nie mi³o i przyjemnie i spokojnie. To jest realna sprawa. Osoba bêd±ca blisko ciebie poczuje ciep³o i energiê bij±ce od ciebie, nawet je¶li jej o tym nie powiesz, ¿e co¶ takiego robisz. Jednak najpierw ty poczujesz to znacznie znacznie wcze¶niej w swoim centrum. Namaste" Tytu³: Odp: Oddech zgodny ze Z³otym Podzia³em Dan Winter Wiadomo¶æ wys³ana przez: MEM HEI SHIN Lipiec 05, 2010, 20:50:50 Dodam jeszcze,¿e po dwóch latach stosowania tej techniki sta³am siê zrównowa¿on± osob± uwolnion± od stresu i lêku... Czy mog³aby¶ podzieliæ siê z czytelnikami forum trochê szerzej odno¶nie do¶wiadczeñ zwi±zanych z technik± oddechu - kwantowa pauza. To, ¿e uwolni³a¶ siê od lêku, a wiêc i od stresu, (gdzie przyczyn± bezpo¶redni± stresu jest lêk, to jestem tego pewien), lecz w kontek¶cie samego artyku³u Jamesa z Projektu Camelot (dlaczego i w jakim celu go poleca) w istocie chodzi o znacznie co¶ wiêcej, jako efekt koñcowy stosowania tego oddechu. Wiêc precyzuj±c swoje pytanie - co jeszcze do¶wiadczy³a¶ i do¶wiadczasz opócz uwolnienia siê od lêku ? Tytu³: Pranajama – Regulowanie Oddechu Wiadomo¶æ wys³ana przez: Micha³-Anio³ Lipiec 06, 2010, 16:51:49 Aleister Crowley – Pranajama – Regulowanie Oddechu
1. Spoczywaj±c w jednej z pozycji, zamknij prawe nozdrze kciukiem prawej rêki i zrób wolny pe³ny wydech. Przez lew± dziurkê, odmierzaj±c 20 sekund na zegarku. Zrób wdech t± sam± dziurk±, trwaj±cy 10 sekund. Zmieñ rêce i powtórz to samo z drugim nozdrzem. Kontynuuj praktykê przez godzinê. 2. Kiedy stanie siê to dla ciebie ³atwe, zwiêksz d³ugo¶æ czasu do 30 i 15 sekund. 3. Kiedy i to uda ci siê opanowaæ, rób 15 sekundowe wydechy, 15 sekundowe wdechy i 15 sekundowe zatrzymania oddechu. 4. Kiedy mo¿esz z ³atwo¶ci± i swobod± wykonywaæ to æwiczenie przez ca³± godzinê wydychaj powietrze przez 40 sekund i wdychaj przez 20 sekund. 5. Nastêpnie praktykuj wydychanie powietrza przez 20 sekund, wdychanie przez 10 sekund i zatrzymywanie przez 30 sekund. Kiedy bêdzie to dla ciebie ³atwe, przyst±pisz do egzaminu, a po zdaniu go, otrzymasz bardziej skomplikowane i trudniejsze zadanie. 6. Odkryjesz, ¿e obecno¶æ nawet niewielkiej ilo¶ci pokarmu w ¿o³±dku, bardzo utrudnia praktykê. 7. Pamiêtaj o tym by nie nadwyrê¿aæ swoich mocy. Szczególnie wa¿ne jest unikanie zadyszki, w trakcie której mo¿na by zrobiæ gwa³towny i szybki wydech. 8. Staraj siê oddychaæ g³êboko, w pe³ni i regularnie. 9. Pojawi± siê zapewne niezwyk³e zjawiska. Nale¿y je dok³adnie zanalizowaæ i zapisaæ. LIBER E vel EXERCITIORUM – SUB FIGURA IX http://horizonofthepossibility.wordpress.com/2010/02/06/aleister-crowley-pranajama-regulowanie-oddechu/ Tytu³: Odp: Oddech zgodny ze Z³otym Podzia³em Dan Winter Wiadomo¶æ wys³ana przez: jolkaz Sierpieñ 06, 2010, 17:57:14 Zastanawiam siê od czego zaczaæ Mem Hei Shin poniewa¿ w moim ¿yciu dokona³y siê kolosalne zmiany od momentu stosowania tej techniki ale nie wiem czy to tylko zas³uga tej techniki czy te¿ innych technik które stosujê równolegle od d³u¿szego czasu jak np Cnoty serca.Ciekawa jestem co znajduje siê w podtek¶cie twojego pytania bo ja rozpoczyna³am tê przygodê z nadziej± zobaczenia jaki¶ cudowno¶ci lub siêgniêcia do nieznanych poziomów i tak siê sta³o ale nie by³o to nic namacalnego w sense zadziwienia na poziomie umys³u.Nie wiem jak ten proces przebiega gdy¿ my¶lê,¿e dzieje siê to na poziomie kwantowym jak pisze o tym James ale efekty s± zadziwiaj±ce nigdy nie przypuszcza³am,¿e uda mi siê zapanowaæ nad emocjami a to sta³o siê faktem.Gdyby¶ mnie zna³ "przed i po" to pewnie te¿ by¶ siê zdziwi³-by³am bardzo rozdygotan± i niepewna siebie osob± do tego stopnia ze mój m±¿ nie mo¿e siê do tej pory zorientowaæ co siê tak naprawdê sta³o.Teraz jestem pewn± siebie i szczê¶liw± osob± i mówiê to z ca³± odpowiedzialno¶ci±.Pomimo tego ¿e czytam du¿o o teoriach spiskowych ze zdziwieniem stwierdzam,¿e ni wywo³uj± lêku przy czym dawniej p³aka³am na filmach i wszystko wyprowadza³o mnie z równowagi.Teraz nie tylko przesta³am byæ osob± sentymentaln± nie radz±c± sobie z emocjami ale jestem niezwykle pomocna dla innych w sensie ich zrozumienia i du¿o moich znajomych traktuje mnie jak spowiednika a moje porady przynosz± im ulgê i zrozumienie tego czego sami nie rozumiej± i my¶lê,¿e to jest ogromnie wa¿ne w tej technice,¿e pozwala spojrzeæ na problemy innych z punktu ca³o¶ci i nie skupiaæ siê na szczegó³ach.Mogê jeszcze d³ugo pisaæ co siê wydarzy³o w moim ¿yciu ale chyba ju¿ wiesz o co chodzi.Napiszê jeszcze tylko,¿e harmonia zapanowa³a te¿ w moim otoczeniu poniewa¿ ju¿ nie wchodzê w rezonans energetyczny-dzia³am z punktu widzenia obserwatora-to to o czym pisze Toll a czego dawniej nie mog³am poj±æ.
Chêtnie odpowiem na pytania je¶li takie siê pojawi± tylko proszê o cierpliwo¶æ poniewa¿ jestem poza domem i nie zawsze mam dostêp do kompa.Powiem jeszcze ¿e pracê nad moja przemian± rozpocze³am ok 15 lat temu i stosowa³am wszystkie techniki jakie wpad³y mi rêce ale bez efektów a¿ trafi³am na tê .Napisa³am o niej z nadziej±,¿e kto¶ te¿ j± zastosuje i podzieli siê efektami Pozdrawiam Tytu³: Odp: Oddech zgodny ze Z³otym Podzia³em Dan Winter Wiadomo¶æ wys³ana przez: MEM HEI SHIN Sierpieñ 09, 2010, 23:09:47 Zastanawiam siê od czego zaczaæ Mem Hei Shin poniewa¿ w moim ¿yciu dokona³y siê kolosalne zmiany od momentu stosowania tej techniki ale nie wiem czy to tylko zas³uga tej techniki czy te¿ innych technik które stosujê równolegle od d³u¿szego czasu jak np Cnoty serca.Ciekawa jestem co znajduje siê w podtek¶cie twojego pytania bo ja rozpoczyna³am tê przygodê z nadziej± zobaczenia jaki¶ cudowno¶ci lub siêgniêcia do nieznanych poziomów i tak siê sta³o ale nie by³o to nic namacalnego w sense zadziwienia na poziomie umys³u. Witaj jolkaz. Jeste¶ tu nieoceniona...... Sprecyzujê swoje pytanie. Wiesz dlaczego i w jakim celu James poleca kwantowy oddech poniewa¿ chodzi³o o wyzwolenie siê ze st³umienia naszej ¶wiadomo¶ci przez kolesiów z Oriona. Interesuje mnie, na ile wyzwoli³a¶ siê z tego ? Czy jeste¶ ¶wiadoma TERAZ tego i na czym to polega³o, bo widzisz t± ró¿nicê, poniewa¿ posiadasz inn± jako¶c ¿ycia. Przemy¶l dok³adnie odpowied¼, gdy¿ potencjalnie jest sporo ludzi, tudzie¿ czytelników, którzy podjêli odpowiedzialno¶æ za swoje istnienie i ka¿da informacja na ten temat jest bardzo cenna. pozdr. EDIT : Zdajê sobie jednocze¶nie sprawê, ¿e praktycznie nikt nie jest obecnie ¶wiadomy i przyczyn±/skutkiem jest tu nieprawid³owy oddech. To jest NIEZWYKLE wa¿ne zdanie. Oznacza ono, ¿e : jeste¶my na tyle ¶wiadomi, na ile oddechem po³±czymy siê z polem energii - informacji, jakim jest ....Wszech¶wiat. Tak. Staniemy siê wtedy bardziej koherentni z tym polem energo informacyjnym, który zawiera w sobie wszystko. To nie ¿adna tam akademicka wiedza spowoduje, ¿e staniemy siê zdecydowanie bardziej ¶wiadomi. To oddech... Jak oddychasz taki jeste¶, tak ¿yjesz, amen. Tytu³: Odp: Oddech zgodny ze Z³otym Podzia³em Dan Winter Wiadomo¶æ wys³ana przez: jolkaz Sierpieñ 10, 2010, 12:59:16 To niesamowite jakiego dokona³am spostrze¿enia -spojrza³am na twój Mem Hei Shin post i zobaczy³am 222 wpis zajrza³am do Kalendarza Majów i jest to energia zwi±zana z si³a Ducha która wystêpuje tutaj a¿ 3 razy i to mówi samo za siebie i widaæ jak jeste¶my prowadzeni przez energie do których siê dostrajamy -jak widzisz to nie przypadek,¿e to ty podj±³e¶ dialog ze mn± i jak pisze James gdy osi±gamy odpowiedni dostrojenie i jeste¶my gotowi do zmiany narzêdzia pojawiaj± sie same.Mog³abym godzinami opisywaæ wydarzenia z mojego ¿ycia,kiedy by³am i jestem prowadzona gdy tylko rozumia³am ,¿e mam wp³yw na swoje ¿ycie pomimo jakiego¶ przeznaczenia jakie sobie wybra³am przed inkarnacj±.Naisa³am na innym forum o tej technice ale traf³am jak kul± w p³ot i wtedy zrozumia³am,¿e technika przychodzi do nas gdy jeste¶my gotowi aby wziaæ sprawy w swoje rêce.Napisa³am o tej technice bo jest dla mnie ogromnie wa¿na i pomocna ale jak pisze James tylko 2 osoby na 100 kontynuuj± æwiczenie d³u¿ej ni¿ 2 tygodnie i tutaj tkwi nasza si³a w cierpliwo¶ci i tworzenu w³asnej wizji.Napisa³am o tej technice na forum z nadziej± ,¿e kto¶ te¿ podejmie ten trud i podzieli siê odczuciami,bo mówi³am o tej technice wiel u osobom ale tylko jedna kole¿anka kontynuuje i mój syn wiêc widzê u nich wspania³e efekty-ca³kowit± przemianê w sposobie my¶lenia i dzia³ania i to jest piêkne,¿e efekty s± widoczne i bardzo ³atwo osi±ga siê tê przemianê -oddech jest zawsze z nami nie musimy go szukaæ i siê trudziæjest ³atwy i przyjmny.Nasze my¶lenie jest jasne,widzimy wiêcej i lepiej patrz±c na ¿ycie z punktu widzenia ca³o¶ci a co najwa¿niejsze ci±gle pojawiaj± siê owe coraz wspanialsze efekty w miarê stosowania techniki i to jest to daje moc i sprawia ¿e stosujez j± z rado¶ci± gdy¿ natychmiast resetuje z³y nastruj a problemy rozwi±zuj± siê same.My¶lê,¿e gdyby wszyscy ludzie stosowali ten rodzaj oddech ¶wiat by³by piêkny radosny i pewnie tak bedzie w przysz³o¶ci bo takie jest nasze przeznaczenie jako cywilizacja.
Pozdrawiam jolka Tytu³: Odp: Oddech zgodny ze Z³otym Podzia³em Dan Winter Wiadomo¶æ wys³ana przez: thozo Sierpieñ 10, 2010, 13:14:49 jolkaz
Dok³adnie. Dlatego te¿ umie¶ci³em ten temat o oddechu fraktalnym równie¿ tu, bo poczu³em, ¿e w tym miejscu znajdzie siê kto¶, kto go po prostu u¿yje, spróbuje, wyci±gnie wnioski z W£ASNEGO DO¦WIADCZENIA. Wiekszo¶æ ludzi, nawet jak ich poprosisz, poka¿esz, jeste¶ ich przyjacielem itd. ma jak±¶ tak± blokadê mentaln±. Fakty s± takie, ¿e nie s± w stanie nawet pomy¶leæ by nawet spróbowaæ poodychaæ. To bardzo ciekawe, czemu tak jest? No ale tak jest. Nie wolno naruszaæ cudzej wolnej woli, a oddech jest tu najlepszym przyk³adem. Ka¿dy oddycha jak chce i to jest ¶wiêta prawda. Czy nie warto zainteresowaæ siê oddechem? (tak wiem to reklama ;-) ) jolkaz - wiem jak trudno opisaæ do¶wiadczenie Quantum Pause, ale jakby¶ mia³a co¶ wiêcej do dodania jako praktyk to spokojnie czekam na info. Pozdrawiam Tytu³: Odp: Oddech zgodny ze Z³otym Podzia³em Dan Winter Wiadomo¶æ wys³ana przez: Leszek Sierpieñ 24, 2010, 21:42:59 Prosimy Was o pisanie nowych postów w tym temacie w nowej lokalizacji.
Tutaj: http://forum.swietageometria.info/index.php/topic,143.msg1051.html#msg1051 W±tki przekopiowane do nowej lokalizacji bêd± tutaj zamykane i z podaniem linka do nowej lokalizacji - jak wy¿ej. (Jest to zawsze link do OSTATNIEGO posta, który widzisz w w±tku na starym forum) Przepraszamy za ma³y k³opot, bo trzeba siê zarejestrowaæ ponownie w nowej lokalizacji. Mogê (jako admin) zrobiæ to za ka¿dego, który sobie tego za¿yczy i przes³aæ mu na e-maila nowe has³o (z nowego forum), które sam ³atwo sobie zmieni w zak³adce PROFIL/Ustawienia dotycz±ce konta. Wy¶lê wszystkim instrukcjê jak to zrobiæ. Wszystkich poinformujê w ¶rodê/czwartek o powodach przenoszenia forum. Wy¶lê wówczas wszystkim forumowiczom wiadomo¶æ na PW. Przepraszamy za t± niedogodno¶æ. Liczymy na wyrozumia³o¶æ. Pozdrawiamy! :) Zespó³ Forum |