Multimedia => Multimedia => W±tek zaczêty przez: konserwa Sierpieñ 13, 2009, 11:26:49



Tytu³: Historia naszej galaktyki, reptilianie i co dalej...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: konserwa Sierpieñ 13, 2009, 11:26:49
Poni¿sze w±tek zosta³ utworzony z postów przeniesionych z "UE chce nas o¶lepiæ?"
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=254.msg282#msg282

* * * * *
konserwa:
no to czas wróciæ do ¶wiec i lamp naftowych (czy mo¿na dostaæ naftê :-[?)

reptiliañskie komputery walcz± ju¿ nie tylko ze ¦wiat³em ¦wiadomo¶ci ale ze zwyk³ym ¶wiat³em z poczciwych ¿arówek ;D przecie¿ to komedia, nie ma ratunku dla ciemno¶ci - wkrótce bêdzie im przeszkadza³o nawet ¶wiat³o ¶wietlówek 8)

có¿, ja czekam a¿ spróbuj± wy³±czyæ s³oñce :D

Leszek:
Móg³by¶ rozwin±æ w±tek reptiliañskich komputerów?
O co chodzi, sk±d siê wziê³y, kto jest stworzy³, jak dzia³aj±, jakie maja plany - cokolwiek, co wiesz i bez krêpacji, bo wiadomo, ¿e s± ró¿ne informacje na ten temat.
Pozdrawiam!

konserwa:
OK.
jak znajdê trochê czasu przedstawiê subiektywne rozumienie naszego "reptiliañstwa";
wiêc bêdzie to co najwy¿ej moje "czucie" a nie wiedza - ta pochodzi od przemy¶leñ Ickea, Tolla, don Juana Matusa i wp³ynê³a na moje intuicyjne pojmowanie rzeczywisto¶ci, która niestety obiektywnie zosta³a zdominowana przez ....no w³a¶nie co?

s± w tej mierze zdecydowanie bardziej obeznani ode mnie, tak¿e na tym forum jaki i davidicke.pl, mo¿e oni bêd± w stanie co¶ fajnego napisaæ?

pozdrawiam serdecznie


Tytu³: Odp: Historia naszej galaktyki, reptilianie i co dalej...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Leszek Sierpieñ 13, 2009, 11:31:42
Jak po prostu poczujesz, ¿e masz ochotê napisaæ, to napisz. W innym przypadku nie pisz i nie ma sprawy. Naprawdê ¿aden problem.

Nie wiem czy operujesz j. angielskim, bo mo¿e warto by w kilka osób przet³umaczyæ to:
(http://www.bibliotecapleyades.net/sumer_anunnaki/reptiles/images/reptile17_01.jpg)

Fragment:
"(...)The Reptilians drove a large, hollowed out object into Earths orbit to begin the colonization process. This object is now called the Moon. Conventional science considers the Moon natural, yet it is the only known object in space that does not spin on its axis. The Moon faces the Earth in the same position all of the time, leaving one side in complete darkness. A sonic resonance sent to the surface of the Moon makes a pinging noise like a hollow object. If the Moon were solid, the noise would sound like a thump or thud. The Moon is hollow.(...)"

T³umaczenie:
(...) Reptilianie skierowali du¿y, wydr±¿ony obiekt na ziemsk± orbitê, aby rozpocz±æ proces kolonizacji. Obiekt ten nazywamy obecnie Ksiê¿ycem. Konwencjonalna nauka uwa¿a Ksiê¿yc za twór naturalny, a jednak jest to jedyny znany w kosmosie obiekt, który nie wiruje wokó³ w³asnej osi. Ksiê¿yc jest zwrócony ku Ziemi zawsze w tej samej pozycji, utrzymuj±c sw± jedn± stronê w ca³kowitych ciemno¶ciach. Rezonans d¼wiêkowy wys³any ku powierzchni Ksiê¿yca daje nam stukot detonacyjny w³a¶ciwy dla obiektu pustego od wewn±trz. Gdyby Ksiê¿yc by³ lity, to otrzymaliby¶my têpy lub g³uchy odg³os. Ksiê¿yc jest pusty. (...)"
http://www.bibliotecapleyades.net/sumer_anunnaki/reptiles/reptiles17.htm#top

P.S
To w necie nie jest ca³± ksi±¿k±. To s± jej reprezentatywne fragmenty.


Tytu³: Odp: UE chce nas o¶lepiæ?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: konserwa Sierpieñ 13, 2009, 11:49:54
to nie tak 8)...
to wielka przyjemno¶æ dla mnie móc co¶ pisaæ!
chodzi o to ¿eby nie pisaæ za du¿o, a jednocze¶nie precyzyjnie przekazaæ s³owami swoje uczucia - nie jest to wbrew pozorom ³atwe...
na pewno napiszê, ale nie chcê wchodziæ w historyczne aspekty reptilian, bo wyg³upi³bym siê ze swoj± wiedz±, która dla mojego przewrotu ¶wiadomo¶ciowego by³a wystarczaj±ca - ale dla ¶pi±cych mo¿e wydawaæ siê nieco chaotyczna i rozumiem to;

przedstawiê Wam konsekwencje tzw. reptiliañskiej aplikacji dla "tu i teraz"  - to bêdzie oczywi¶cie tylko moje do¶wiadczenie ;

nie znam tej ksi±¿ki, ale jak wiesz kto ma pieprzone ;D prawa autorskie daj znaæ - mo¿e po prostu warto j± przet³umaczyæ i wydaæ... spis tre¶ci jest bardzo obiecuj±cy


Tytu³: Stewart Swerdlow - The History Of Our Galaxy (Historia naszej galaktyki) [ENG]
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Leszek Sierpieñ 13, 2009, 14:09:10
przedstawiê Wam konsekwencje tzw. reptiliañskiej aplikacji dla "tu i teraz"  - to bêdzie oczywi¶cie tylko moje do¶wiadczenie ;
No to bardzo fajnie, bo to jest w³a¶nie "HOT NEWS" ;)

nie znam tej ksi±¿ki, ale jak wiesz kto ma pieprzone ;D prawa autorskie daj znaæ - mo¿e po prostu warto j± przet³umaczyæ i wydaæ... spis tre¶ci jest bardzo obiecuj±cy[/size]

Nie ma problemu, aby to przet³umaczyæ.
Jest legalnie zamieszczone w necie, wiêc nie widzê problemu, aby zaistnia³o po polsku...
Miejsca, które uznamy za zbêdne mo¿na wykropkowaæ, bo i tak s± to tylko wybrane fragmenty z ksi±¿ki z komentarzami Dana Wintera.
Poza ksi±¿k± autor  wypowiada siê te¿ na YouTube w tym temacie:

Stewart Swerdlow - The History Of Our Galaxy [ENG]
(Historia naszej galaktyki)


http://www.youtube.com/view_play_list?p=91E1B918258DD4C8

P.S
Aby by³o jasne. Dan da³ mi prawo do t³umaczenia i upubliczniania jego filmów. Przes³a³ mi po prostu swoje DVD, wiêc tutaj spoko.
Stewart Swerdlow jest jego dobrym znajomym, wiêc ten fragment ksi±¿ki dostêpny jest w podobnej konwencji... ;)


Tytu³: Odp: Historia naszej galaktyki, reptilianie i co dalej...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: konserwa Sierpieñ 13, 2009, 23:08:07
Witam

zatem w punktach kilka prostych przemy¶leñ, mogê przytoczyæ wiele ¼róde³ ale ogólnie powiem, ¿e zaczê³o siê od Ickea a skoñczy³em na Castanedzie ( w sumie ca³y proces zaj±³ mi 8 miesiêcy - chyba do¶æ szybko  :o) po drodze absorbuj±c ca³± masê teorii; Don Juan Matus to dla mnie najlepsza terapia psychologiczna dla ¦wiadomo¶ci, która siê budzi (obudzi³a siê) i rozpaczliwie szuka koordynatów dla swej egzystencji; szczególne podziêkowania dla ¦wiadomo¶ci pn. Rados³aw który na davidicke.pl zamie¶ci³ bardzo ciekawe fragmenty twórczo¶ci Castanedy;
w sumie nic odkrywczego ot, osobista refleksja.....
proszê Ciê Leszku o ewentualne przeniesienie tego info na inny temat, chocia¿ to wszystko ze sob± siê ³±czy.... :).

1. Reptilianie "zhakowali" biologiczny komputer - cia³o ludzkie, które by³o wy³±cznie u¿ywane przez ¦wiadomo¶æ,
2. Dokonali tego poprzez zainstalowanie wirusa w postaci pirackiego programu wykorzystuj±cego "s³abe punkty" pierwotnego umys³u, który w zamierzeniu ¦wiadomo¶ci mia³ pe³niæ tylko podstawowe funkcje rozpoznawczo-nawigacyjne,
3. W konsekwencji ¦wiadomo¶æ utraci³a prawie ca³kowit± kontrolê nad "bodycomputer", a przej±³ t± kontrolê program komputerowy-. rozbudowany umys³ z funkcj± ego jako zamiennikiem ¦wiadomo¶ci (tzw. umys³ latawca wg. don Juana)
4. Dziêki temu cia³o pozbawione ¶wiadomego kontaktu ze ¦wiadomo¶ci± do¶æ bezbole¶nie oddaje Reptilianom swoj± niespotykan± energiê (wg. don Juana l¶ni±c± otoczkê ¶wiadomo¶ci)
5. Ego = sztuczna to¿samo¶æ byt stworzony tylko na potrzeby funkcjonowania cz³owieka w celu produkcji energii,
6. Cz³owiek Prawdziwy = emanacja ¦wiadomo¶ci, stworzony w celu kreacji do¶wiadczeñ
7. Odrzucam zatem ego czyli odrzucam nienawi¶æ (do siebie i do innych) - bo czy¿ mo¿na nienawidzieæ programu komputerowego? podobnie siê nie obra¿am (kategoria obca dla ¦wiadomo¶ci) - ¶ci¶lej: walczê o taki stan swojej osobowo¶ci ;)
8. Akceptujê jego obecno¶æ bo  si³owe wyinstalowanie ego mo¿e skoñczyæ siê zabiciem systemu, zbieram informacjê jak w pierwszej kolejno¶ci zminimalizowaæ jego znaczenie (polecam don Juana Matusa)
9. Zatem nie walczê z zewnêtrznym systemem ego, skupiam siê na walce wewn±trz - na tym polu mam szanse ;D
10. Pod±¿am za don Juanem i wiem ¿e ten system ma bardzo s³abe punkty
11. Z trudem rozumiem jak mo¿na spaæ, spaæ, spaæ codziennym dniem ale wiem ¿e walka i natrêtne t³umaczenie ¶pi±cym ¿e ¶pi± to strata czasu i pr±du - obudziæ siê to tak na prawdê tylko kwestia woli i odwagi
12. Rozumiem Chrystusowe "nie lêkajcie siê" ale wiem ¿e ma to sens je¿eli ma siê poczucie mocy, a tego zostali¶my (NIEBEZPOWROTNIE) pozbawieni
13. Tu i teraz porz±dkujê swój tonal i szykujê siê na spotkanie naguala i mimo wszystkich przeciwno¶ci pamiêtam ¿e "Wojownik nigdy nie opuszcza wyspy tonala.On jej u¿ywa" - C.Castaneda "Opowie¶ci o mocy"

koñczê to na magicznej 13 :D
doszed³em do punktu wielkiej socratesowej prawdy : "wiem, ¿e nic nie wiem" ;D
chocia¿ wiem jak bardzo myli³ siê kartezjusz ze swoim "my¶lê wiêc jestem" ;D


Tytu³: Odp: Historia naszej galaktyki, reptilianie i co dalej...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: (Nie)Ja Sierpieñ 15, 2009, 18:28:34
..co¶ w temacie reptiliañskich wynalazków ;)


"Ostateczna tyrania w spo³eczeñstwie nie oznacza kontroli poprzez stan wojenny. To kontrola poprzez psychologiczn± manipulacjê ¶wiadomo¶ci, za pomoc± której okre¶lana jest rzeczywisto¶æ aby ci, którzy wewn±trz niej egzystuj± nie zdawali sobie nawet sprawy, ¿e s± w wiêzieniu. Nie zdaj± sobie oni nawet sprawy, ¿e s± w wiêzieniu (..)

Jeste¶cie kontrolowani jak owce w zagrodzie przez tych, którzy my¶l±, ¿e maj± nad wami w³adzê – od rz±du przez ¦wiatow± Dru¿ynê Zarz±dzania, a¿ do istot z kosmosu. Pozbawiono was wiedzy przez kontrolê czêstotliwo¶ci. Pomy¶lcie o czêstotliwo¶ci jako o indywidualnym nadawaniu i odbieraniu, za pomoc± których dostrajacie siê do stacji jak± wybrali¶cie. Jest to wysy³anie fal no¶nych inteligencji. Zakres czêstotliwo¶ci jest nieograniczony, i zasiêg przekazywanej inteligentnej materii jest nieograniczony(..)

Kontrola czêstotliwo¶ci ogranicza liczbê stacji do jakich mo¿ecie siê dostroiæ.
Nowoczesna technika jest jedn± z najpotê¿niejszych (najwiêkszych) broni z arsena³u kontroli czêstotliwo¶ci. Sprzedaje siê wam urz±dzenia s³u¿±ce rozrywce i wygodzie, a wszystkie one wi±¿± siê z kontrol± czêstotliwo¶ci. Mocno zalecamy, aby¶cie pozbyli siê swoich odbiorników telewizyjnych. S± one podstawowym narzêdziem u¿ywanym w celu manipulowania na co dzieñ wasz± ¶wiadomo¶ci±. Ten eksperyment jest tak doskonale dostrojony, ¿e reagujecie pod¶wiadomie na chorobê poprzez telewizjê. Tak wiêc ca³e pokolenie zabija siê poprzez ogl±danie telewizji.

Czasami nadaje siê wyzwalaj±c± informacjê – mo¿e nawet pokaz New Agê. Jednak, mo¿ecie ogl±daæ taki telewizyjny pokaz o tym jak mo¿ecie byæ podniesieni i nieograniczeni, podczas gdy pod¶wiadomie jeste¶cie uderzani czêstotliwo¶ci±, która powstrzymuje was od samodzielnego my¶lenia. Ten pokaz do pod¶wiadomo¶ci trzyma was w stanie unieruchomienia i utrzymuje was w spo³eczeñstwie ¿yj±cym wed³ug schematu: ‘prze¿yæ, przyjechaæ, byæ na czas, byæ cicho, i¶æ do pracy’ (..)

Niektórzy ludzie, którzy wiedz± o przekazach do pod¶wiadomo¶ci w telewizji, uwa¿aj± ¿e s± na nie odporni. Tymczasem, wp³ywy telewizji s± tak przenikliwe, ¿e nawet nie jeste¶cie ¶wiadomi tego, co robi ona z wasz± czêstotliwo¶ci± wibracji. (..)

Faktycznie, je¶li naprawdê chcecie siê rozwijaæ, nie czytajcie swoich gazet, nie s³uchajcie radia i nie ogl±dajcie telewizji. Je¶li jeste¶cie w stanie uwolniæ siê na jaki¶ czas od mediów, i od³±czyæ siê od czêstotliwo¶ci chaosu, niepokoju, stresu, po¶piechu, pokus i wszelkiego rodzaju rzeczy, których nie potrzebujecie, zaczynacie siê oczyszczaæ. Zaczniecie s³uchaæ tego, co dzieje siê wewn±trz was; prze¿ywaæ ¶wiat i niekoniecznie byæ w nim zagubionym. (..)

Elektronika tak¿e blokuje wasz± czêstotliwo¶æ. Nawet kiedy nie zosta³a specjalnie zaprojektowana, aby blokowaæ wasz± czêstotliwo¶æ, czasami (wystêpuje) niezgodno¶æ pomiêdzy czêstotliwo¶ci± elektroniczn± jakiego¶ przedmiotu i wasz±. Poza tym, jak wspomnieli¶my, wiele z tych urz±dzeñ projektuje siê w tym celu, aby¶cie zawsze pozostali w pewnym zakresie wibracyjnym, obracaj±cym was w bezczynne, produkcyjne byd³o"

BARBARA MARCINIAK-"ZWIASTUNI ¦WITU", ROZDZIA£ 8: POZA OSTATECZN¡ TYRANI¡

http://www.sm.fki.pl/index.php?nr=Swietlanej_Rodzinie_8


Tytu³: Odp: Historia naszej galaktyki, reptilianie i co dalej...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Sierpieñ 15, 2009, 23:25:00
Konserwa , wspania³e 13  punktów . Niemal jak 13tka u Majów ( 7 dni i 6 nocy ).
Rozumiem wszystkie Twoje punkty i sam usi³ujê je stosowaæ, z tym, ¿e zamiast czynno¶ci, któr± nazywasz "walka" ja stosujê obserwacjê. Kiedy tylko mogê staram siê w ogóle nie wchodziæ w relacjê z umys³em. Wyciszam siê. Dziêki temu wiem, ¿e nie jestem swoim umys³em. Coraz wyra¼niej dostrzegam to , co nie gra. Nawet kiedy przebywam ze znajomymi i rozmawiam to jakbym uczestniczy³ w jakim¶ filmie. Jestem tam jako czujny obserwator jak±¶ czê¶ci± swojej prawdziwej osoby.


Tytu³: Odp: Historia naszej galaktyki, reptilianie i co dalej...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: konserwa Sierpieñ 16, 2009, 20:12:11
tak, ca³kiem ¶wiadomie po analizie filmu dot. kalendarza Majów skoñczy³em na trzynastce, chocia¿ oczywi¶cie mo¿na pisaæ wiêcej - tylko ¿e to umys³owe t³umaczenie zjawisk jest cholernie trudne; w pe³ni podzielam Twoje "obserwacyjne" nastawienie, które sam od wielu miesiêcy ¶wiadomie stosujê i je¶li chodzi o ludzi których spotykam (nowych czy dawnych znajomych) to mój ich wewnêtrzny odbiór zawsze wieñczy wynik w postaci: albo rozmawiam z komputerem albo ze ¶wiadomo¶ci±  (najczê¶ciej dotyczy to konkretnych zachowañ):) nie jest to "egoocenianie" tylko jaki¶ dziwny bardzo intuicyjny "czêstotliwo¶ciowy skan" cz³owieka; opisuj±c to w sposób typowo umys³owy zaczynam mieæ poczucie ¶mieszno¶ci wiêc ¶miej±c siê z siebie koñczê i pozdrawiam serdeczne :D


Tytu³: Odp: Historia naszej galaktyki, reptilianie i co dalej...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Sierpieñ 16, 2009, 23:02:24
Niestety , na razie do wzajemnej komunikacji pozostaje egotyczny umys³.
Niemniej jednak dostrzegam równie¿ zalety posiadania umys³u. Kiedy uzna on swoj± podrzêdno¶æ to wszystko zaczyna siê uk³adaæ we w³a¶ciwych proporcjach.


Tytu³: Odp: Historia naszej galaktyki, reptilianie i co dalej...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: (Nie)Ja Sierpieñ 18, 2009, 20:34:39
nie jestem bieg³a w tych tematach, wiêc mo¿e mnie o¶wiecicie :)

czy wed³ug Was umys³ to ego? zawsze by³am przekonana, ¿e istnieje tzw "trójca ¶wiêta" czyli ego, umys³ i ¶wiadomo¶æ.. i trochê mi namieszali¶cie..  i muszê uk³adankê zaczynaæ od nowa..  ::)

rozró¿niam g³os ego od g³osu ¶wiadomo¶ci, ale gdzie w tym wszyskim jest umys³?

bêdê wdziêczna za sugestie :)





Tytu³: Odp: Historia naszej galaktyki, reptilianie i co dalej...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: konserwa Sierpieñ 18, 2009, 21:03:36
s³owa , definicje - czêsto mówimy o to samo ale nie o tym samym; polecam lekturê "Potêga tera¼niejszo¶ci" Eckharta Tolle, tam zawarty opis ego mnie najbardziej przekonuje; Osho  w "Ksiêdze ego" te¿ jest niez³y.

w zasadzie jak czujê/s±dzê etc. :) umys³ w w±skim znaczeniu tego s³owa, uto¿samianym z mózgiem cz³owieka, by³ ¶ci¶le podporz±dkowany ca³emu aparatowi percepcyjnemu cz³owieka , a ¶ci¶lej jego ¶wiadomo¶ci; niestety w którym¶ momencie jaki¶ programista (prawdopodobnie pochodzenia sumeryjskiego) zaaplikowa³ nam wirusa, dziêki któremu przej±³ kontrolê nad cz³owiekiem (cia³em) odcinaj±c ¦wiadomo¶ci kontrolê nad cia³em; oczywi¶cie subtelno¶æ tego programu, który upgredowa³ siê ca³ymi wiekami polega³a na zast±pieniu ¦wiadmo¶ci Egiem (mam problemy z deklinacj± :-[) w taki sposób aby inne percepcyjne aplikacje w sposób otwarty zaakceptowa³y ego w miejsce ¦wiadomo¶ci;wydaje siê, ¿e miejscem zaaplikowania ego by³ w³a¶nie mózg kosztem innych umys³owych receptorów, których znaczenie wygas³o/zniknê³o/zablokowa³o siê itp.???
w konsekwencji ¦wiadomo¶æ w relacji z cz³owiekiem, który jest jej no¶nikiem (3D emancj±) wygl±da jak Twoja relacja z komputerem, który w 90% zosta³ zhakowany - czyli na interfejsie dziej± siê rzeczy, których ty siedz±c przed klawiatur± nie jeste¶ w stanie zmieniæ....

przepraszam jak to jest nieczytelne, ale inaczej nie umiem tego wyraziæ- oczywi¶cie jest to tylko moja czuciowa interpretacja wielu ¼róde³ (Icke, Wingmakers, Waldemar Witkowski, Castaneda itd.) ale pytajcie, mo¿e lepiej dziêki temu sam to zrozumiem :o ;D

dla mnie w modelu idealnym Umys³ z³o¿ony ze wszystkich receptorów percepcyjnych Cz³owieka (jako bodycomputer) to idealny instrument dziêki któremu z jednej strony emanuje ¦wiadomo¶æ, a z drugiej ¦wiadomo¶æ czerpie do¶wiadczenie z rzeczywisto¶ci otaczaj±cej cz³owieka jako komputera ;)


Tytu³: Odp: Historia naszej galaktyki, reptilianie i co dalej...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: (Nie)Ja Sierpieñ 18, 2009, 21:10:31
Eh.. chyba za du¿o st³uk³am rtêciowych termometrów i rozrusznik mózgu by mi sie przyda³..  ;D

..ale wielkie dziêki Konserwa za dobre chêci o¶wiecenia mnie w tej materii  ;)


Tytu³: Odp: Historia naszej galaktyki, reptilianie i co dalej...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: konserwa Sierpieñ 18, 2009, 23:29:16
czyli ....? to nie jest kwestia rozrusznika mózgu, czyli zamiesza³em trochê :-[
mo¿e po kolei:
1. ¦wiadomo¶æ = umys³ w najszerszym tego s³owa znaczeniu
2. Cz³owiek = twór/emanacja ¦wiadomo¶ci w celu do¶wiadczania egzystencji trójwymiarowej na Ziemi (s± podobno i dalsze do¶wiadczenia przed nami)
3. Cz³owiek w znaczeniu funkcjonalnym=biologiczny komputer pierwotnie stworzony i zaprojektowany przez ¦wiadomo¶æ wyposa¿ony w szeroki aparat percepcyjny, który na skutek interwencji zewnêtrznej zosta³ znacznie ograniczony do ,podporz±dkowanemu mózgowi, piêciozmys³owego postrzegania (umys³=mózg)
4.Ego= sztuczna to¿samo¶æ, inteligentny wysokiej klasy program steruj±cy, który w wyniku zaaplikowania opanowa³ nasz hardware(o¶rodek wszystkich pierwotnych aplikacji umo¿liwiaj±cych do¶wiadczanie rzeczywisto¶ci) i de facto przej±³ sterowanie komputerem (cz³owiekiem w znaczeniu funkcjonalnym).

Id±c dalej w tym science fiction zak³adam, ¿e wirus-program ego podczepi³ siê sprytnie pod kody jednej z naszych pierwotnych aplikacji, która okre¶la³a nasz± (ka¿dego z nas) odrêbno¶æ, przy czym wygasi³a/zdominowa³a jednocze¶nie inne aplikacje odpowiadaj±ce za nasze poczucie jedno¶ci ze ¦wiadomo¶ci±; innymi s³owy zak³óci³a balans pomiêdzy wyodrêbnieniem, a uczuciem bycia czê¶ci± nieskoñczonej ca³o¶ci; na rzecz oczywi¶cie wyodrêbnienia;

mówi±c inaczej: w sieci dzia³a³o tysi±c po³±czonych ze sob± komputerów, które po interwencji hackera straci³y ze sob± zwi±zek, a nawet zaczê³y siê z czasem wzajemnie zwalczaæ - sieæ siê zpier......
byæ mo¿e dzisiaj sieæ zaczyna siê odtwarzaæ ;) nawet na pewno tak jest, ale jak zacznê to wyja¶niaæ to znowu namieszam ???

Metody tego programowania to oczywi¶cie szerszy temat, podobnie jak postaæ programisty/hackera i cel jego dzia³añ >:(
jak to czytam to tradycyjnie rodz± siê nastêpne pytania .....
mam nadziejê ¿e teraz jest to bardziej czytelne ::)

kurczê, to mi nasuwa kolejny pomys³ science fiction zwi±zany ¶ci¶le z t± witryn±...nie, no muszê to przemy¶leæ ale chyba dziêki Twojemu pytaniu skuma³em istotê doskona³ej kompresji w szerokim znaczeniu :oj te¿ mi siê synapsy przepalaj± i tak koñcówkê ci±gnê ju¿ z serducha ;D



Tytu³: Odp: Historia naszej galaktyki, reptilianie i co dalej...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Sierpieñ 19, 2009, 00:31:31
Intuicyjnie dobrze to rozkminiasz, uwa¿am. Ja sobie t³umaczê, ¿e umys³ = narzêdzie .
Logiczne narzêdzie niezbêdne do funkcjonowania w znanej nam rzeczywisto¶ci, ale jednak TYLKO narzêdzie - wykonawcze.
Niestety dla ¶wiadomo¶ci, narzêdzie to podporz±dkowa³o sobie ¶wiadomo¶æ. Ego za¶ to obce oprogramowanie o którym ¶wietnie napisa³e¶ ..
Nasza rola to uwolniæ ¶wiadomo¶æ od uto¿samiania siê z umys³em, a potem przej±æ nad nim pe³n± kontrolê.
Ró¿nice w postawach nadrzêdna ¶wiadomo¶æ /podrzêdny umys³, oraz drugiej - nadrzêdny umys³ /podrzêdna ¶wiadomo¶æ wspaniale wychwycili staro¿ytni  Majowie.
My mamy tego pecha ( albo szczê¶cie ) ,¿e urodzili¶my siê lud¼mi Zachodu tresowanymi od dziecka w nadrzêdno¶ci umys³u nad ¶wiadomo¶ci±. W trakcie poszukiwañ zderzy³em siê z kultur± Majów i dozna³em ma³o przyjemnego przebudzenia, ¿e to ja jestem przedstawicielem krwio¿erczej cywilizacji Zachodu , która "dziêki" umys³owi i ego doprowadzi³a niemal do zag³ady cywilizacje Majów oraz innych ludów pierwotnych . Na szczê¶cie nikt mnie za to dzisiaj nie zlinczuje , a wrêcz przeciwnie. Mam oto szansê na pe³ne przebudzenie.
Konserwa , ciekaw jestem twojego s-f ;)


Tytu³: Odp: Historia naszej galaktyki, reptilianie i co dalej...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: konserwa Sierpieñ 19, 2009, 00:55:03
tak wiele siê dzieje, ¿e to po prostu trudno opisaæ :) ale chyba trzeba siê komunikowaæ bo to jako¶ inspiruje...
ilo¶æ tej wiedzy, jej z³o¿ono¶æ, a jednocze¶nie niesamowita kompatybilno¶æ ¼róde³, któr± co chwilê odkrywam...
w³a¶nie ogl±dam Dana i EggX Files gdzie mówi o zdrowej komórce, która ma kszta³t jaja i sk±d to znam? ano przecie¿ don Juan i inni szamami "widz±c" cz³owieka jako energiê "widzieli kszta³t jaja!,
piszesz o Majach, którzy mówili o tkaczach czasu i sk±d to znam? ano Bruce Moen podczas swoich eksploracji dotar³ do podobnych tkaczy na gobelinie czasu....
to oczywi¶cie s± przypadki ::) ::) ::)
i tak jest ca³y czas - to wszystko jest po prostu niesamowite;
wogóle ciê¿ar mojego mentalnego wysi³ku przesuwa siê ze spraw zawodowych w ³apanie WIEDZY i o dziwo sprawy zawodowe jako¶ samo siê za³atwiaj±, w tym wszystkim czasoprzestrzeñ siê jako¶ dziwnie zachowuje, o co chodzi???
chyba trzeba po¶wiêcaæ 61,8% czasu na WIEDZÊ,a wtedy wszystko bêdzie OK ;D
tymczasem ego mi mówi, ¿e czas na sen  :D
do jutra ;)


Tytu³: Odp: Historia naszej galaktyki, reptilianie i co dalej...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: konserwa Sierpieñ 19, 2009, 12:29:02
a propos programowania polecam fajny wywiad z Brucem Liptonem na
http://www.schodamidonieba.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=314


Tytu³: Odp: Historia naszej galaktyki, reptilianie i co dalej...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: (Nie)Ja Sierpieñ 19, 2009, 17:09:45
dziêki Konserwa ;)

teraz jest tak czytelnie, ¿e mogê Ciê cytowaæ, je¶li oczywi¶cie wyrazisz na to zgodê  ;D

o ³±cz±cej nas sieci nie musisz wyja¶niaæ, to jest dla mnie oczywiste. zreszt± fajnie t³umaczy to efekt/teoria setnej ma³py, która pewnie nie jest Ci obca :)

mniej wiêcej chodzi w niej o to,¿e gdy jak±¶ wiedzê osi±gnie jaki¶ procent gatunku to potem ta wiedza rozchodzi siê po ca³ej planecie (w obrêbie tego gatunku) z lotem b³yskawicy.. czyli potwierdza³aby siê teoria, ¿e wszyscy jeste¶my po³±czeni jakim¶ niewidzialnym polem ¶wiadomo¶ci :)

postaæ programisty/hackera i jego/ich cel s± mi mniej wiêcej znane, a w metody "pirackiego programowania" jako¶ nie specjalnie chce mi siê wg³êbiaæ..

dziêki ;)


Tytu³: Odp: Historia naszej galaktyki, reptilianie i co dalej...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: radoslaw Sierpieñ 19, 2009, 18:01:24
Tak w skrócie wra¿enia po kontakcie z wyznaniami Swerdlowa po polsku - http://www.ukrytesprawy.org/info3.htm
Niez³y mêtlik:):):)
Na szczê¶cie mamy naszego guru Wintera - który zwraca uwagê na istotny szczegó³, mówi w ten deseñ ""boston 7" to rodzaj DNA które MUSI posiadaæ podró¿nik w czasie -  300 tysiêcy uprowadzonych amerykañskich nastolatków bior±cych udzia³ w Montauk je mia³o - co wskazuje na powszechno¶æ jego wystêpowania, a korelacja z m³odym wiekiem wi±¿e siê z niezabit± jeszcze przez system PASJ¡, MI£O¦CI¡ I OGNIEM W SERCU".

Ostatnio przerabiam trochê Indian....

ciekawy w±tek z Or³em http://caltek.net/dan/connectivity/phibiz/eaglemorph/eagle.html (http://caltek.net/dan/connectivity/phibiz/eaglemorph/eagle.html)
zaawansowany text Wintera http://caltek.net/dan/connectivity/phibiz/america/ (http://caltek.net/dan/connectivity/phibiz/america/)

A tutaj proszê Pañstwa trochê info od Apaczów, zawsze lubi³em zmy¶lone historie o Vinetou, ale te prawdziwe s± du¿o ciekawsze:)
http://www.bibliotecapleyades.net/esp_autor_morningsky.htm#contents (http://www.bibliotecapleyades.net/esp_autor_morningsky.htm#contents)

Arcyciekawe 10 przykazañ Gwiezdnego Wojownika i recepta na walkê z ras± Two Hearts z imperium Ari-An z gwiazdozbioru Oriona:)
http://www.bibliotecapleyades.net/vida_alien/esp_vida_alien_20b.htm (http://www.bibliotecapleyades.net/vida_alien/esp_vida_alien_20b.htm)

pozdrawiam


Tytu³: Odp: Historia naszej galaktyki, reptilianie i co dalej...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Leszek Sierpieñ 19, 2009, 19:28:36
Przet³umaczy³em fragmencik z drugiego posta dotycz±cy Ksiê¿yca.

Fragment:
"(...)The Reptilians drove a large, hollowed out object into Earths orbit to begin the colonization process. This object is now called the Moon. Conventional science considers the Moon natural, yet it is the only known object in space that does not spin on its axis. The Moon faces the Earth in the same position all of the time, leaving one side in complete darkness. A sonic resonance sent to the surface of the Moon makes a pinging noise like a hollow object. If the Moon were solid, the noise would sound like a thump or thud. The Moon is hollow.(...)"

T³umaczenie:
(...) Reptilianie skierowali du¿y, wydr±¿ony obiekt na ziemsk± orbitê, aby rozpocz±æ proces kolonizacji. Obiekt ten nazywamy obecnie Ksiê¿ycem. Konwencjonalna nauka uwa¿a Ksiê¿yc za twór naturalny, a jednak jest to jedyny znany w kosmosie obiekt, który nie wiruje wokó³ w³asnej osi. Ksiê¿yc jest zwrócony ku Ziemi zawsze jedn± stron±, utrzymuj±c sw± drug± stronê w ca³kowitych ciemno¶ciach. Rezonans d¼wiêkowy wys³any ku powierzchni Ksiê¿yca daje nam stukot detonacyjny (pinging noise) w³a¶ciwy dla obiektu pustego w ¶rodku. Gdyby Ksiê¿yc by³ lity, to otrzymaliby¶my têpy lub g³uchy odg³os. Ksiê¿yc jest pusty. (...)"

http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=362.msg1184#msg1184


Tytu³: Odp: Historia naszej galaktyki, reptilianie i co dalej...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: (Nie)Ja Sierpieñ 19, 2009, 21:33:26
Przet³umaczy³em fragmencik z drugiego posta dotycz±cy Ksiê¿yca.


bardzo ciekawe, dziêki :)
nie omieszkam wykorzystaæ ;)


Tytu³: Odp: Historia naszej galaktyki, reptilianie i co dalej...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Leszek Sierpieñ 19, 2009, 21:55:02
Przet³umaczy³em fragmencik z drugiego posta dotycz±cy Ksiê¿yca.

bardzo ciekawe, dziêki :)
nie omieszkam wykorzystaæ ;)

Poprawi³em kilka s³ów w t³umaczeniu, wiêc korzystaj z nowego...
Pozdrawiam - tygryska tak¿e ;)


Tytu³: Odp: Historia naszej galaktyki, reptilianie i co dalej...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: konserwa Sierpieñ 19, 2009, 23:32:19
dziêki Konserwa ;)

teraz jest tak czytelnie, ¿e mogê Ciê cytowaæ, je¶li oczywi¶cie wyrazisz na to zgodê  ;D



oczywi¶cie nie roszczê sobie praw autorskich  :), ale trudno mi uznaæ siê za klasyka, a tylko takich warto cytowaæ; to dopiero pocz±tek drogi....byæ mo¿e jutro uznam swoje wypociny za niæ nie warte ;) tak na prawdê to Twoje pytania by³y moj± odpowiedzi± ??? :o
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Historia naszej galaktyki, reptilianie i co dalej...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: konserwa Sierpieñ 20, 2009, 00:22:33
Tak w skrócie wra¿enia po kontakcie z wyznaniami Swerdlowa po polsku - http://www.ukrytesprawy.org/info3.htm
Niez³y mêtlik:):):)


Na szczê¶cie mamy naszego guru Wintera - który zwraca uwagê na istotny szczegó³, mówi w ten deseñ ""boston 7" to rodzaj DNA które MUSI posiadaæ podró¿nik w czasie -  300 tysiêcy uprowadzonych amerykañskich nastolatków bior±cych udzia³ w Montauk je mia³o - co wskazuje na powszechno¶æ jego wystêpowania, a korelacja z m³odym wiekiem wi±¿e siê z niezabit± jeszcze przez system PASJ¡, MI£O¦CI¡ I OGNIEM W SERCU".


Ostatnio przerabiam trochê Indian....

tak,  rzeczywi¶cie Swierd³ow to "jazda bez trzymanki", miêdzy innymi dlatego stajê siê coraz ostro¿niejszy w u¶wiadamianiu innych, bo po przypadkowej lekturze takiego resume pogl±dów (tylko jednego cz³owieka) mo¿na oszaleæ nawet jak ma siê trochê Wiedzy...

o tych porwaniach i namierzaniu przez DNA mówi³  chyba D.Icke, ale nie spotka³em siê z szerszym opisem tego tematu, poszukam w artyku³ach Dana ale mój angielski niestety na tym poziomie wysiada....


przed ca³ym chaosem wynikaj±cym z tego ¿e obraz starego ¶wiata pogrzeba³em, a kszta³t nowego wy³ania siê w bólach najmocniej wspar³ mnie don Juan Matus, liczê w dalszym ci±gu na potêgê jego magicznych kroków ;)
koñcz±c lekturê mojej drugiej ksi±¿ki Castanedy "Opowie¶ci o mocy"  raz zostawi³em ksi±¿kê na ³ó¿ku (daleko od lampy) w pokoju oko³o godz.22, ¶wiat³o by³o zapalone, jak wróci³em po kilku minutach siedzia³a na niej æma.... czy to jest synchroniczno¶æ, o której pisa³ Jung?


Tytu³: Odp: Historia naszej galaktyki, reptilianie i co dalej...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Leszek Sierpieñ 20, 2009, 10:14:33
konserwa, masz bardzo ¿ywy i plastyczny i w pewnym sensie "omnipotentny" strumieñ ¶wiadomo¶ci.
Ja bym na twoim miejscu utrwala³ "co nieco" na pi¶mie (bez dbania o "nudne" szczegó³y), bo teraz wydaje siê, ¿e zawsze mo¿na to zrobiæ, ale pewnego dnia mo¿esz stwierdziæ "szkoda, ¿e tego nie zapisa³em"...
Pozdrawiam:-)


Tytu³: Odp: Historia naszej galaktyki, reptilianie i co dalej...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: konserwa Sierpieñ 20, 2009, 11:07:37
dziêki za dobre rady, na razie mam zbyt du¿y mêtlik z uwagi na dynamikê zmian mojego postrzegania rzeczywisto¶ci;

zawód, który wykonuje wymaga ode mnie umiejêtno¶ci syntezowania, a w naszym temacie (tematach) jest tak du¿o koordynatów, ¿e moja nawigacja jeszcze czêsto nawala (gubiê syntezê);

my¶la³em o filmie, który pokaza³by pogl±dy kilku przebudzonych Polaków, ale teraz my¶lê(raczej czujê...)¿e mo¿e warto pochyliæ siê nad zbiorow± ksi±¿kow± prac± - swego rodzaju map±, przewodnikiem, zbiorem ró¿nego rodzaju pogl±dów, wizji, do¶wiadczeñ;

widzê wielo¶æ pogl±dów determinuj±cych stan naszej wspó³czesnej ¶wiadomo¶ci co niestety czasami nawet w¶ród nas podnosi za bardzo temperaturê dyskusji, której pod³o¿em  jest tak na prawdê obrona naszej osobistej wizji ¶wiata :(;

brakuje mi jednego "1000 stronicowego" tomu m±dro¶ci - w podstawowy sposób uszeregowanych puzzli, z których ka¿dy z nas móg³by zbudowaæ swój w³asny najlepszy obraz ¶wiata;
wydaje siê, ¿e dobrze by³oby wydaæ taki przewodnik do koñca 2011 roku ;)
z tego co czujê wynika, ¿e dynamicznie zbli¿a siê czas, w którym niezale¿ne, indywidualne postrzeganie bêdzie kluczem do .....jeszcze nie umiem wyja¶niæ czego :-[




Tytu³: Odp: Historia naszej galaktyki, reptilianie i co dalej...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Sierpieñ 20, 2009, 18:50:33
... do "wielkiej syntezy " , po³±czenia w Jedniê przy zachowaniu ró¿norodno¶ci, a st±d do wieczno¶ci.

Równie¿ Ciebie pozdrawiam w jêzyku Majów  "In Lake`ch " = Jestem innym Tob±.


Tytu³: Odp: Historia naszej galaktyki, reptilianie i co dalej...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Pa¼dziernik 01, 2009, 17:29:26

(...) Reptilianie skierowali du¿y, wydr±¿ony obiekt na ziemsk± orbitê, aby rozpocz±æ proces kolonizacji. Obiekt ten nazywamy obecnie Ksiê¿ycem. Konwencjonalna nauka uwa¿a Ksiê¿yc za twór naturalny, a jednak jest to jedyny znany w kosmosie obiekt, który nie wiruje wokó³ w³asnej osi. Ksiê¿yc jest zwrócony ku Ziemi zawsze jedn± stron±, utrzymuj±c sw± drug± stronê w ca³kowitych ciemno¶ciach. Rezonans d¼wiêkowy wys³any ku powierzchni Ksiê¿yca daje nam stukot detonacyjny (pinging noise) w³a¶ciwy dla obiektu pustego w ¶rodku. Gdyby Ksiê¿yc by³ lity, to otrzymaliby¶my têpy lub g³uchy odg³os. Ksiê¿yc jest pusty. (...)"

Czy kto¶ mo¿e mi powiedzieæ   w koñcu DLACZEGO KSIʯYC JEST OKR¡G£Y , a siê nie obraca wokó³ swojej osi ?

Obecnie najbardziej rozpowszechniona teoria powstania Ksiê¿yca to tzw "wielkie zderzenie" , które wyja¶nia ten sam wiek i pochodzenie ska³ Ziemi i Ksiê¿yca, ale skoro z materia³u powsta³ego po takim zderzeniu mia³o powstaæ idealnie kuliste cia³o niebieskie, to musia³o siê chyba obracaæ wokó³ swojej osi !! Wszystkie cia³a niebieskie tak siê uformowa³y - wiruj±ca materia.

Chyba , ze mo¿e nie musi tak byæ, ale w takim razie czy kto¶ mi jest w stanie wyt³umaczyæ w jaki sposób powstaje w Kosmosie kula bez wirowania  ? No bo przecie¿ Ksiê¿yc siê nie obraca !!!
I nigdy siê nie obraca³, gdy¿  ..
Cytuj
"Cech± charakterystyczn± ksiê¿ycowego pola grawitacyjnego jest wystêpowanie tzw. maskonów, obszarów o zwiêkszonej grawitacji, ¶wiadcz±cych o wystêpowaniu pod powierzchni± Ksiê¿yca substancji o gêsto¶ci wiêkszej od otoczenia. Po³o¿enie maskonów jest powi±zane jest z niektórymi ogromnymi basenami uderzeniowymi[24]. Anomalie te wywieraj± znaczny wp³yw na tor obiegu Ksiê¿yca przez statki kosmiczne, w zwi±zku z czym planowanie misji ksiê¿ycowych wymaga opracowania dok³adnego modelu grawitacyjnego. Istnienie maskonów mo¿e w pewnym stopniu byæ powodowane obecno¶ci± gêstej, bazaltowej lawy wype³niaj±cej niektóre z basenów uderzeniowych. Samo to jednak nie t³umaczy ca³o¶ci tych anomalii grawitacyjnych; modele grawitacyjne wykonane przez Lunar Prospectora pokazuj±, ¿e niektóre maskony wystêpuj± w miejscach niezwi±zanych z jakimikolwiek przejawami wulkanizmu[25]. Z drugiej strony, wielkie obszary wulkanizmu bazaltowego w Oceanus Procellarum nie wywo³uj± ¿adnych anomalii grawitacyjnych."
( za wikipedi± )

Czyli nie wiemy w³a¶ciwie czym s± te "maskony "  i co jest przyczyn± anomalii grawitacyjnych Ksiê¿yca . Skoro wystêpuj± takie anomalie to tym bardziej trudno mi zrozumieæ dlaczego Ksiê¿yc jest okr±g³y .
Cytuj
Cytuj
"Ksiê¿yc ma zewnêtrzne pole magnetyczne, którego natê¿enie waha siê od 1 do 100 nanotesli – ponad 100 razy s³absze od ziemskiego (30000-60000 nanotesli). Inn± ró¿nic± jest fakt, ¿e pole magnetycznego Ksiê¿yca nie ma charakteru dipolarnego, na podstawie tych cech uwa¿a siê, ¿e g³ównym ¼ród³em tego pola nie jest j±dro, a skorupa[26]."
( to samo ¼ród³o-wiki )

Skorupa ¼ród³em pola magnetycznego ? Czy to znaczy , ¿e p³ynie w niej pr±d elektryczny ? To znaczy, ¿e jest w ¶rodku metalowa ?
Je¶li tak, to w zwi±zku z tym  mam pytanie . Kto zbudowa³ Ksiê¿yc ? Czy¿by owi Reptilianie ? Ty

....   a mo¿e da siê to jako¶ rozs±dnie wyg³umaczyæ ?


Tytu³: Jest woda na Ksiê¿ycu
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Leszek Pa¼dziernik 01, 2009, 19:25:54
Ja nie znam siê na fizyce, ale ciekawa jest ta woda na ksiê¿ycu....

Jest woda na Ksiê¿ycu
(...)
Dowiód³ tego zespó³ naukowców z USA i Indii pod kierownictwem prof. Carle Pieters z Brown University w Providence, który postanowi³ ponownie poszukaæ wody na Ksiê¿ycu korzystaj±c z niedostêpnego przed 40 laty specjalistycznego narzêdzia do spektometrii odbiciowej - urz±dzenia o nazwie Moon Mineralogy Mappper (M3), umieszczonego na indyjskim satelicie Ksiê¿yca Chandrayyan-1. M3 analizuje ¶wiat³o s³oneczne, które odbija siê od powierzchni Ksiê¿yca i na tej podstawie ustala sk³ad chemiczny ksiê¿ycowego gruntu. D³ugo¶æ fali odbijanego ¶wiat³a na ca³ej powierzchni Ksiê¿yca sugeruje, ¿e napotka³o ono na po³±czone atomy wodoru i tlenu – czyli na wodê! Badanie wykaza³o, ¿e im bli¿ej biegunów, tym wody jest wiêcej.(...)
http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/nauka/jest-woda-na-ksiezycu,46333,1


Tytu³: Odp: Historia naszej galaktyki, reptilianie i co dalej...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: radoslaw Pa¼dziernik 01, 2009, 19:35:27
"
W wyniku wzajemnych oddzia³ywañ p³ywowych czas obrotu Ksiê¿yca wokó³ swojej osi uleg³ synchronizacji z okresem obiegu wokó³ Ziemi. W jej kierunku Ksiê¿yc zwraca stale jedn± swoj± stronê, ale istnienie libracji (g³ównie geometrycznych) powoduje, ¿e mo¿liwe jest z Ziemi obserwowanie ³±cznie (lecz nie jednocze¶nie!) 59% powierzchni Ksiê¿yca, poznanie pozosta³ych 41%, nale¿±cych do tzw. odwrotnej strony Ksiê¿yca, by³o mo¿liwe dopiero dziêki badaniom z wykorzystaniem sond kosmicznych.
"
http://sciaga.onet.pl/12581,64,,,1,20712,sciaga.html

cytat z Mariusha z forum "paranormalne.pl""

"
Podobnie sprawa rozgrywa siê w przypadku ksiê¿yców pozosta³ych planet (poni¿ej dla marsza i Jowisza).

Mars (wszystkie zsynchronizowane):
Phobos (27×21.6×18.8 km)
Deimos (10×12×16 km)

Jowisz (zsynchronizowanych 8 najbli¿szych z 63 znanych):
Metis (60×40×34 km)
Andrastea (20×16×14 km)
Amalthea (250×146×128 km)
Thebe (116×98×84 km)
Io (3,660×3,637 ×3,631 km)
Europa (3122 km)
Ganymede (5263 km)
Callisto (4821 km)

Pozosta³e 55 niezsynchronizowanych dalszych satelitów Jowisza to w przygniataj±cej wiêkszo¶ci kilkukilometrowe nieregularne bry³y, tylko 8 jest wiêkszych ni¿ 10 km, w tym jeden ma ponad 100 km (Himalia - 170 km)

Dla Saturna, Urana i Neptuna wszystko wygl±da analogicznie.
"

http://www.paranormalne.pl/index.php?showtopic=21069&st=30


Tytu³: Odp: Historia naszej galaktyki, reptilianie i co dalej...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Pa¼dziernik 02, 2009, 10:01:33
Rados³aw, dziêki za trud, ale nie o to mi chodzi³o ile jakie cia³o ma ksiê¿yców, tylko o to sk±d siê wzi±³ okr±g³y Ksiê¿yc , który  siê nie obraca  i w dodatku nie ma sta³ej grawitacji ( jak ka¿de obracaj±ce siê cia³o niebieskie ) i dlaczego jego pole magnetyczne pochodzi ze skorupy, a nie z  j±dra jak u innych .

W ogóle to jestem zaskoczony, ¿e Ksiê¿yc ma pole magnetyczne , wszak siê nie obraca. Obecno¶æ pola magnetycznego warunkuje przep³yw pr±du elektrycznego. A ten mo¿na wzbudziæ w ferromagnetyku, jakim jest metal. Sk±d tyle metalu w skorupie Ksiê¿yca a brak go w j±drze tego satelity  ? Co do pr±du elektrycznego, to ju¿ wiadomo, ¿e przestrzeñ kosmiczna jest wype³niona na³adowanymi cz±stkami ..

Leszko dziêki za info o wodzie na Ksiê¿ycu .. robi siê coraz ciekawiej .

Wiêcej pytañ ni¿ odpowiedzi heh.


Tytu³: Odp: Historia naszej galaktyki, reptilianie i co dalej...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: radoslaw Pa¼dziernik 03, 2009, 01:39:57
W ogóle to jestem zaskoczony, ¿e Ksiê¿yc ma pole magnetyczne , wszak siê nie obraca.

mam pewne watpliwo¶ci, przeczytaj mój popredni post od poczatku:)
pozdrawiam


Tytu³: Odp: Historia naszej galaktyki, reptilianie i co dalej...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Pa¼dziernik 03, 2009, 12:07:57
W wyniku wzajemnych oddzia³ywañ p³ywowych czas obrotu Ksiê¿yca wokó³ swojej osi uleg³ synchronizacji z okresem obiegu wokó³ Ziemi....
Cytuj
Oczywi¶cie Ksiê¿yc wykonuje tak¿e podobnie jak i Ziemia ruch rotacyjny wokó³ w³asnej osi. Tak siê ciekawie z³o¿y³o , ¿e okresy obu ruchów Ksiê¿yca czyli ruchu wokó³ Ziemi i rotacyjnego s± identyczne.
http://www.bryk.pl/teksty/liceum/fizyka/wszech%C5%9Bwiat_i_cia%C5%82a_niebieskie/13137-ksi%C4%99%C5%BCyc_budowa_i_w%C5%82asno%C5%9Bci.html

No to ciekawie  "siê z³o¿y³o". Ale mimo to , wirowanie to jest wyj±tkowo s³abe , a w dodatku  Ksiê¿yc posiada  niewielkie  j±dro.
cyt ( za wikipedia )
Cytuj
"...promieñ jego j±dra wynosi zaledwie 350 km,[21] co stanowi zaledwie 20% promienia ca³ego Ksiê¿yca (niewiele, maj±c na uwadze fakt, ¿e u wiêkszo¶ci skalnych planet i ksiê¿yców promieñ j±dra siêga ok. 50% promienia ca³kowitego). Sk³ad ksiê¿ycowego j±dra nie zosta³ do tej pory dok³adnie poznany, jednak przypuszcza siê, ¿e zawiera ono przede wszystkim metaliczne ¿elazo oraz niewielkie ilo¶ci siarki i niklu. Analiza zró¿nicowania obrotu Ksiê¿yca w czasie wskazuje, ¿e przynajmniej czê¶æ j±dra znajduje siê w stanie p³ynnym "

Trudno jest mi sobie wyobraziæ, ¿e wokó³  niemrawo obracaj±cego siê j±dra, które  jest w stanie pó³p³ynnym , wielko¶ci zaledwie 20 % ca³ego swojego promienia , mog³o wytworzyæ siê cia³o o niemal idealnie okr±g³e jak pi³ka. We¼my pod uwagê, ¿e Ksiê¿yc nie ma atmosfery, a wiêc zapewne by³ niemi³osiernie bombardowany przez meteoryty ju¿ od samego pocz±tku swoich "narodzin".
W³a¶nie ta niezwyk³o¶æ konstrukcji naszego satelity sk³ania mnie do g³êbszego zastanowienia siê nad nim zanim siêgniemy dalej w gwiazdy. Tak niewiele przecie¿ wiadomo o naszym najbli¿szym satelicie, a im wiêcej siê dowiadujemy na temat innych planet , gwiazd czy uk³adów solarnych tym bardziej zadziwia wyj±tkowo¶æ naszego Ksiê¿yca.


Tytu³: Odp: Odnaleziono rozleg³e tunele pod powierzchni± Ksiê¿yca?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Leszek Pa¼dziernik 28, 2009, 13:03:31
Odnaleziono rozleg³e tunele pod powierzchni± Ksiê¿yca?

(http://i.wp.pl/a/f/jpeg/23261/moon425.jpeg)

Naukowcy odkryli na Ksiê¿ycu otwór, który mo¿e stanowiæ w³az do sieci tuneli znajduj±cych siê pod jego powierzchni±. Eksperci nie maj± w±tpliwo¶ci, ¿e odkrycie korytarzy znacznie u³atwi³oby proces kolonizacji Srebrnego Globu.

Serwis "New Scientist" poda³, ¿e na Ksiê¿ycu znajdowaæ siê mog± d³ugie i krête tunele, podobne do tych, które znale¼æ mo¿na na Ziemi. Korytarze mog³y zostaæ wydr±¿one przez strumienie lawy.

Naukowcy wysnuli tak± hipotezê na podstawie analizy widocznych na powierzchni Ksiê¿yca wy¿³obieñ. Czê¶æ z nich uleg³a zawaleniu, co sugeruje, ¿e przynajmniej pod niektórymi z nich ukryte mog± byæ tunele. Odkryty teraz wlot mo¿e potwierdzaæ wcze¶niejsze domys³y specjalistów. Rów o szeroko¶ci 65 metrów i g³êboki na 80 metrów mo¿e stanowiæ wej¶cie do olbrzymiej jaskini.

"Po raz pierwszy uda³o siê komu¶ zidentyfikowaæ wlot do istniej±cego prawdopodobnie kana³u." - powiedzia³a Carolyn van der Bogert z Uniwersytetu Münster w Niemczech. Nie wiadomo natomiast, w jaki sposób owy wlot zosta³ wydr±¿ony. Niewykluczone, ¿e powsta³ on pod wp³ywem uderzenia meteorytu.

Specjali¶ci zafascynowani wizj± dalszego podboju Ksiê¿yca ju¿ zacieraj± rêce. Je¶li istnienie rozleg³ej siatki podpowierzchniowych korytarzy siê potwierdzi, to bêd± one mog³y stanowiæ bazê dla przebywaj±cych na Ksiê¿ycu astronautów. Badacze bêd± mogli siê w nich schroniæ przed promieniowaniem, meteorytami albo znacznymi wahaniami temperatury.

¬ród³o:
http://niewiarygodne.pl/kat,1017181,title,Odnaleziono-rozlegle-tunele-pod-powierzchnia-Ksiezyca,wid,11630836,wiadomosc.html?ticaid=5900c


Tytu³: Odp: Historia naszej galaktyki, reptilianie i co dalej...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: konserwa Pa¼dziernik 28, 2009, 13:13:09
tak....
lawy i meteoryty tworz± tunele na ksiê¿ycu, my w tym samym czasie strzelamy na ksiê¿yc w poszukiwaniu wody...
czy kto¶ zna jeszcze inne aktualne bajki w temacie dziwnych zjawisk na ksiê¿ycu ?


Tytu³: Odp: Historia naszej galaktyki, reptilianie i co dalej...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Pa¼dziernik 28, 2009, 13:34:29
Uwa¿am, ¿e tych  bajek bedzie coraz wiêcej. I jeszcze bardziej dziwnych. Powróci³o olbrzymie zainteresowanie naszym satelit± i teraz urabia siê opiniê publiczn± by zyskaæ ogólne przyzwolenie na kosztown± eksploracjê Ksiê¿yca .
Co ju¿ do tej pory  "wymy¶lono " :
- bombardowanie Ksiê¿yca, aby zbadaæ dok³adny sk³ad gleby.
- gleba ksiê¿ycowa jest bogata w surowiec do zimnej syntezy j±drowej czyli niezwykle bezpieczne i wydajne paliwo przysz³o¶ci.
- na Ksiê¿ycu jest woda (!)
- na Ksiê¿ycu s± gotowe, wydr±¿one tunele, a byæ mo¿e nawet ca³y system podziemnych korytarzy gotowych do zasiedlenia !

Ale prawda mo¿e byæ jeszcze bardziej niezwyk³a i przyæmiewaæ wszystko, co siê na ten tamat wypisuje.
Ksiê¿yc jest w ¶rodku pusty.
Jest sztucznym tworem zbudowanym 4,6 mld lat temu. W jego wnêtrzu znajduj± siê wiêc gotowe technologie o których nam siê nie ¶ni³o. I to jest cel eksploracji Ksiê¿yca.
Nie podadz± tego do wiadomo¶ci publicznej, gdy¿ grozi to ostr± reakcj± na przyk³ad ze strony ró¿nych religii, a tym samym wstrzymania programów eksploracji Ksiê¿yca.
Dlaczego ? Poniewa¿ ten , kto zbudowa³ Ksiê¿yc zrobi³ to w celu zbudowania inkubatora dla ¿ycia na Ziemi jeszcze zanim ono powsta³o ( bez Ksiê¿yca nie by³oby mo¿liwe d³ugotrwa³e utrzymanie ¿ycia na Ziemi ). Logicznym jest, ¿e ci sami budowniczowie zasiali ¿ycie na naszej planecie. Ca³a prawda o bogach z kosmosu sta³aby siê now±  ( lub odnowion± ) "religi±" , a wszystkie inne by upad³y.
Tylu kap³anów straci³oby pracê  ... eech ;)



Tytu³: Odp: Historia naszej galaktyki, reptilianie i co dalej...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: konserwa Listopad 14, 2009, 00:42:06
http://wiadomosci.wp.pl/kat,18032,title,Na-Ksiezycu-jest-woda!,wid,11685662,wiadomosc.html?ticaid=19199 (http://wiadomosci.wp.pl/kat,18032,title,Na-Ksiezycu-jest-woda!,wid,11685662,wiadomosc.html?ticaid=19199)

Amerykañscy naukowcy z Agencji Badañ Kosmicznych odkryli na Ksiê¿ycu obecno¶æ wody.
Na pocz±tku pa¼dziernika NASA wystrzeli³a w kierunku ksiê¿yca rakietê Atlas V Centaur. W wyniku zderzenia powsta³a chmura py³u o wysoko¶ci 10 kilometrów, przez któr± kilka minut pó¼niej przelecia³a sonda kosmiczna LCROSS. Zanim ona równie¿ uderzy³a w Ksiê¿yc, przes³a³a na Ziemiê dane, które przeanalizowali naukowcy NASA.
Jak wynika z komunikatu NASA wstêpna analiza danych wykaza³a istnienie w ksiê¿ycowym kraterze Cabeus zamarzniêtej wody.


Sukces odtr±biony: jest woda na Ksiê¿ycu, zatem bêd± te¿ bazy!

Jaki jest prawdziwy przekaz tej informacji?


Tytu³: Odp: Historia naszej galaktyki, reptilianie i co dalej...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Leszek Listopad 14, 2009, 01:04:52
Konserwa,
musia³em twój link
http://wiadomosci.wp.pl/kat,18032,title,Na-Ksiezycu-jest-woda!,wid,11685662,wiadomosc.html?ticaid=19199
daæ w "nawiasy" [url /url] - trzecia ikonka od lewej
Wtedy nic nie "szatkuje" linku.
Czasem jak widaæ, tak trzeba.


Tytu³: Odp: Historia naszej galaktyki, reptilianie i co dalej...
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Bezimienny Listopad 14, 2009, 08:59:00
Carl Sagan on the Anasazi peoples' calendrical devices (eng)

http://www.youtube.com/watch?v=Yw1plQa5-Hs&feature=fvw

:)


Tytu³: Na tropie ¿ycia w Orionie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Micha³-Anio³ Marzec 11, 2010, 16:11:59
Kosmiczny teleskop Herschela wytropi³ w Mg³awicy Oriona wodê i liczne zwi±zki organiczne.
Mog± z nich powstawaæ moleku³y tworz±ce ¿ycie - mówi prof. Ryszard Szczerba z Centrum Astronomicznego Miko³aja Kopernika PAN w Toruniu. Mg³awica Oriona to najbli¿szy Ziemi obszar formowania siê nowych gwiazd oddalony o zaledwie 1340 lat ¶wietlnych. W widmie ¶wiat³a wysy³anego przez gwiazdy odkryto linie molekularne wody, tlenku i dwutlenku wêgla, formaldehydu, metanolu, cyjanowodoru oraz tlenku i dwutlenku siarki.

http://wyborcza.pl/1,75476,7638885,Na_tropie_zycia_w_Orionie.html?utm_source=Nlt&utm_medium=Nlt&utm_campaign=1000621


Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

vfirma rekogrupastettin yourlifetoday apelkaoubkonrad692 wyscigi-smierci