Tytu³: 1.0 W poszukiwaniu pierwotnego wzorca FILM Wiadomo¶æ wys³ana przez: Leszek Pa¼dziernik 07, 2009, 01:53:34 Nassim Haramein - "Przekroczyæ Horyzont Zdarzeñ"
Jest to seria wyk³adów sk³adaj±ca siê z 4 czê¶ci. W pierwszej z nich Nassim przedstawia swoje rozumienie fraktalnej przestrzeni, która zawiera jednocze¶nie skoñczone granice oraz nieskoñczono¶æ. Z naukowych wyliczeñ wy³oni siê obraz cz³owieka, który w sensie biologicznym plasuje siê na granicy wszech¶wiata w skali mikro i makro. Z budowy wszech¶wiata opartej na Phi wy³ania siê nieoczekiwanie prawdziwe znaczenie tego, co staro¿ytni Grecy nazywali Anthropos metron, czyli "cz³owiek-miara", co my znamy raczej jako "cz³owiek miar± wszechrzeczy", któremu to pojêciu Nassim nadaje (miêdzy wierszami) w³a¶ciwy sens... CA£Y wyk³ad Nassima stanowi ZNAKOMITE wprowadzenie w problematykê ¶wiêtej geometrii, która zastosowana w ró¿nych dziedzinach nauki stanowiæ mo¿e klucz do zrozumienia tajemnic ¶wiata, tak¿e tych pozostawionych nam przez staro¿ytnych... Poczucie humoru prelegenta i jasny przekaz to niew±tpliwie atuty tych wyk³adów. Z wprowadzenia do wyk³adów: "Jest to rezultat jego 20 lat badañ w ró¿nych obszarach, takich jak zaawansowana fizyka, kosmologia, staro¿ytne cywilizacje, jak równie¿ filozofia i studia nad ¶wiadomo¶ci±. Zachêcamy pañstwa do obejrzenia tej serii DVD z mo¿liwie ma³ymi przerwami pomiêdzy ka¿d± z jej czê¶ci w celu zachowania ci±g³o¶ci i osi±gniêcia maksymalnych korzy¶ci. (...) Proszê usi±¶æ wygodnie i przygotowaæ siê na zmieniaj±c± ¿ycie przygodê. (...) G³ówne kwestie zawarte we wszystkich wyk³adach z tej serii: 1.0: W poszukiwaniu pierwotnego wzorca - wymiary w geometrii, Prawo Skalowania, Biologia, Zasada Unifikacji, Piramidy 2.0: Od Mikro do Makro – Geometria Unifikacji Pola, Struktura Pró¿ni, Krêgi zbo¿owe 3.0: Wszystko Jest Czarn± "Ca³o¶ci±" - Staro¿ytny Egipt, Archeologia, Czarne Ca³o¶ci/ Bia³e Ca³o¶ci 4.0: Ujawnienie Tajemnicy – Przysz³o¶æ jest w naszych rêkach, Arka Przymierza, Templariusze, Grobowiec Jezusa, Kabbalah, Drzewo ¯ycia odkodowane Nassim Haramein Przekroczyæ Horyzont Zdarzeñ I - W poszukiwaniu pierwotnego wzorca Przekroczyæ Horyzont Zdarzeñ I 1/7 [PL] http://www.youtube.com/v/VVQIOhvW1rA&hl=pl&fs=1 http://www.youtube.com/watch?v=VVQIOhvW1rA 2/7 http://www.youtube.com/v/VX-1C01sdKo&hl=pl&fs=1 http://www.youtube.com/watch?v=VX-1C01sdKo 3/7 http://www.youtube.com/v/vZ6oJC4A2NM&hl=pl&fs=1 http://www.youtube.com/watch?v=vZ6oJC4A2NM 4/7 http://www.youtube.com/v/2q_lEBGHWnI&hl=pl&fs=1 http://www.youtube.com/watch?v=2q_lEBGHWnI 5/7 http://www.youtube.com/v/OdRgWRoE5VY&hl=pl&fs=1 http://www.youtube.com/watch?v=OdRgWRoE5VY 6/7 http://www.youtube.com/v/mq2tJUcN7CY&hl=pl&fs=1 http://www.youtube.com/watch?v=mq2tJUcN7CY 7/7 http://www.youtube.com/v/ZeKKNeWqIuo&hl=pl&fs=1 http://www.youtube.com/watch?v=ZeKKNeWqIuo LISTA ODTWARZANIA: http://www.youtube.com/view_play_list?p=88EC46B974B4A4D4 1.0 Nassim Haramein - W poszukiwaniu pierwotnego wzorca w wersji *.avi z wklepanymi napisami http://rapidshare.com/files/293397758/1.0_Nassim_Haramein_-_Crossing_the_Event_Horizon__PL_.part1.rar http://rapidshare.com/files/293350026/1.0_Nassim_Haramein_-_Crossing_the_Event_Horizon__PL_.part2.rar http://rapidshare.com/files/293369342/1.0_Nassim_Haramein_-_Crossing_the_Event_Horizon__PL_.part3.rar http://rapidshare.com/files/293332088/1.0_Nassim_Haramein_-_Crossing_the_Event_Horizon__PL_.part4.rar to samo na przeklej.pl http://www.przeklej.pl/plik/1-0-nassim-haramein-crossing-the-event-horizon-pl-part1-rar-0004m74f003p (http://www.przeklej.pl/plik/1-0-nassim-haramein-crossing-the-event-horizon-pl-part1-rar-0004m74f003p) http://www.przeklej.pl/plik/1_0_nassim_haramein_-_crossing_the_event_horizon__pl__part2_rar-0004ma4rk40i (http://www.przeklej.pl/plik/1_0_nassim_haramein_-_crossing_the_event_horizon__pl__part2_rar-0004ma4rk40i) Horyzont zdarzeñ (http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/0/03/Black_hole_lensing_web.gif) Przej¶cie czarnej dziury przed galaktyk± (galaktyka w tle). Czarny punkt w ¶rodku to w³a¶nie horyzont zdarzeñ. Dooko³a niego widaæ soczewkê grawitacyjn±. http://pl.wikipedia.org/wiki/Horyzont_zdarze%C5%84 Nassim Haramein otrzyma³ ostatnio za to swoje teoretyzowanie presti¿ow± nagrodê za najlepszy referat/artyku³ (na University of Liège, Belgium podczas 9th International Conference CASYS'09) wyznaczaj±cy nowy paradygmat w fizyce kwantowej, w którym j±dro atomu traktuje siê jako mini czarn± dziurê... (http://c2.ac-images.myspacecdn.com/images02/49/l_97905a10787d4acc85a8b8848d3ada31.jpg) http://www.theresonanceproject.org/best_paper_award.html Strona domowa Nassima Harameina http://theresonanceproject.org/ Pozdrawiam! :) Tytu³: Odp: Nassim Haramein - W poszukiwaniu pierwotnego wzorca Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Pa¼dziernik 07, 2009, 18:32:48 Cytuj ' Mieli¶my szczê¶cie odkryæ , ¿e je¶li umie¶cisz punkt danych dla komórek biologicznych na wykresie to ulokuje siê on mniej wiêcej na ¶rodku . To oznacza ,¿e biologiczna ‘rozdzielczo¶æ’ jest ogniwem pomiêdzy wielkim i ma³ym . Jeste¶cie ‘Horyzontem Zdarzeñ ‘w wolnym t³umaczeniu , i jeste¶cie przesy³em danych od skrajnie wielkiego do skrajnie ma³ego . Czy to nie jest to, co robicie ? Zbieracie informacje i przesy³acie je do swojego wnêtrza , co w tym ujêciu ma nieskoñczony potencja³ graniczny, tak¿e przesy³acie t± informacjê poprzez swoj± granicê do nieskoñczonego wszech¶wiata w Was samych. I kiedy zaczynacie widzieæ samych siebie wzrastaj±cych w takim ¶wiecie, wasz pogl±d na ¶wiat, wasz sposób bycia we wszech¶wiecie, sposób w jaki jeste¶cie i jacy jeste¶cie ca³kowicie siê zmienia, poniewa¿ zaczynacie dostrzegaæ wa¿no¶æ waszych obserwacji; zaczynacie widzieæ wa¿no¶æ waszych interpretacji pola i tego czym karmicie wszech¶wiat. Zamiast widzieæ siebie jako niewa¿n± ma³± kropkê , która nie znaczy nic dla wszech¶wiata zaczynasz postrzegaæ siebie jako centrum stworzenia (..) je¿eli doszed³e¶ do takiego wniosku to musia³e¶ te¿ doj¶æ do takiego wniosku ,¿e ka¿dy z nas jest centrum swojego wszech¶wiata i to czyni nas wszystkich równymi - I WSZYSCY JESTE¦MY JEDNYM Nassim idzie nieco dalej i mówi ‘ gdybym mia³ klucz do stwarzania tych granic ( granic pró¿ni czyli materii ) , to stworzy³bym sobie granicê ' W domy¶le –materiê , albo - energiê . Poznawszy zasadê dzia³ania czasu i grawitacji mo¿na by je zastosowaæ w praktyce do pozyskiwania energii, przemieszczania siê i wielu zastosowañ praktycznych bez ogromnych inwestycji wymagaj±cych miliardów euro, lecz z poziomu w³asnego ... umys³u ?, ¶wiadomo¶ci ? Wyk³adowca wspomina³ o czym¶, co nie daje mi spokoju, a mianowicie o tym, ¿e nasze w³asne komórki s± mikroskopowymi 'czarnymi dziurami". Drgaj± z czêstotliwo¶ci± 10-11 hz Czarna dziura zawsze kojarzy³a mi siê z czym¶, co zasysa do wnêtrza ca³± materiê i ca³± energiê. Jak to przenie¶æ na poziom komórkowy ? Komórka równie¿ 'zasysa' do wnêtrza minera³y, witaminy , zwi±zki chemiczne, które dostarczaj± jej energii i budulca. Sk±d siê bierze to 'ssanie' , obecne wszêdzie - od spinu elektronu poprzez wodê wiruj±c± w dó³ odp³ywu umywalki, po spiralne galaktyki. Tam w ¶rodku tych struktur znajduje siê ... pustka . Je¶li natur± wszech¶wiata jest torus, a ruch wszystkiego odbywa siê po tym torusie , a w ¶rodku jest neutralna pustka generuj±ca ten ruch, to czy oznacza to, ¿e pustka, spokój i kompletna cisza w nas samych s± ow± generatywn± si³± ? Innymi s³owy - obserwacja, czy te¿ "zerowy ' punkt postrzegania . Ca³a dotychczasowa , czytaj -oficjalna ludzka dzia³alno¶æ opiera siê na eksploracji tego co na zewn±trz, pomijaj±c wnêtrze. Wydaje mi siê, ( nie ogl±daj±c kolejnych czê¶ci wyk³adów Nassima ), ¿e chce on powiedzieæ, ¿e bez jednoczesnego zrównowa¿enia postrzegania zewnêtrznego i wewnêtrznego nie bêdzie pe³nego zrozumienia, nie bêdzie Kreacji. Ale mo¿e siê mylê . Tytu³: Odp: Nassim Haramein - W poszukiwaniu pierwotnego wzorca Wiadomo¶æ wys³ana przez: VAV EL Pa¼dziernik 07, 2009, 22:14:51 .
Te¿ mnie zaskoczy³o ze Nassim opisuje czarn± dziurê jako cos co zasysa, ale i ....wydziela jak±¶ energiê . Musi jej te¿ sporo byæ skoro przedstawi³ to za pomoc± dwóch równowarz±cych siê trójk±tów - gwiazdy Dawida. Mówi te¿ ze zyjemy w czarnej dziurze. :o Przygl±dam siê powy¿szej wizualizacji przejscia galaktyki przez czarn± dziurê. Zafasynowa³o mnie to trochê. Fraktalnie patrz±c na to zjawisko to czarna dziura te¿ musi mieæ w swojej "czarno¶ci" jak±¶ polaryzacjê ; przód i ty³ , plus i minus , pozytyw i negatyw - zblizaj±ca siê p³aszczyzna galaktyki mo¿e aktywowaæ kolejno jeden i potem drugi element w nas, w naszej planecie, w s³oñcu. O co mi chodzi: byæ mo¿e, ¿e zachowanie siê soczewki grawitacyjnej, która "rozpala siê" wokó³ horyzontu zdarzeñ dziêki aktywacji galaktyki mo¿e podpowiedzieæ co dzieje siê lub bêdzie dziaæ z nami i naszymi "horyzontami", polarno¶ciami ect. ;) http://casa.colorado.edu/~ajsh/schwp.html -tutaj jest kilka gifów obrazuj±cych geometriê Schwarzschilda, mo¿e do czego¶ sie przyda. Tytu³: Odp: Nassim Haramein - W poszukiwaniu pierwotnego wzorca Wiadomo¶æ wys³ana przez: Anahor Pa¼dziernik 07, 2009, 23:05:48 Jako,¿e muszê ju¿ zakoñczyc ogl±danie powiem tyle co ten gosc na w stêpie powiedzia³, ¿e mia³em tak samo ale na lekcji astrofizyki wtedy tylko fizyki w podstawówce. Powiedzia³em ,, pani'', ¿e to co widzimy to miriady gwiazd a ,,Pani'' odrzek³a, ¿e to nie ¿adne gwiazdy tylko odbite swiat³o planetoid. A sama geometria na matmie. Przedstawiaj± to w taki sposób, ¿eby wygl±da³o na niesamowicie skomplikowane zagadnienia mieszaj±c zaawansowane pojêcia z prost± geometri±.
Tytu³: Odp: Nassim Haramein - W poszukiwaniu pierwotnego wzorca Wiadomo¶æ wys³ana przez: chanell Pa¼dziernik 08, 2009, 10:16:57 Gdybym mia³a takiego nauczyciela fizyki w podstawówce,to pewnie sama teraz by³abym fizykiem !!
Wygl±da na to ¿e to prawda,je¶li masz dobrego nauczyciela to lubisz przedmiot i ch³oniesz wiedzê,je¶li nie to chodzisz na lekcjê z musu i wcale ciê to nie interesuje.Teraz wiem ¿e tak by³o w moim przypadku. Pasjonujacy wyk³ad ! Szkoda ¿e nie ma wiêcej :( albo mo¿e i dobrze bo muszê sobie teraz przyswoiæ tê wiedzê i pewnie jeszcze raz ogl±dnê :D pozdrawiam Tytu³: Odp: Nassim Haramein - W poszukiwaniu pierwotnego wzorca Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Pa¼dziernik 08, 2009, 11:07:44 VAV EL , mnie te¿ siê wydaje,¿e czarna dziura ma swój silnik. Dlatego napisa³em o PUSTCE, a kiedy my¶lê o pustce, to chodzi mi o KOMPLETN¡ PRÓ¯NIÊ - ABSOLUTN¡.
Dlaczego tak uwa¿am. Staram siê wczuæ w tok rozumowania Nassima . Zastosujmy zasadê fraktalno¶ci do ca³ego wszech¶wiata i wszystkich zjawisk i spróbujmy uchwyciæ prawdziw± istotê tych zjawisk najpierw na naszym, ludzkim, codziennym poziomie . Oczywi¶cie wiemy,¿e ¶rodowiska makrokosmosu i mikrokosmosu s± diametralnie ró¿ne od tego w którym ¿yjemy, ale nie chodzi o opis ¶rodowisk , tylko o ich istotê , czyli o tê ZASADÊ , o której mówi Nassim. Aby to, o czym wyk³ada DZIA£A£O trzymaj±c siê kupy , to musi istnieæ samopodobieñstwo na ka¿dym poziomie, inaczej jest to tylko kolejna teoria . Tak wiêc wir w odp³ywie wody na dnie wanny jest spowodowany ssaniem istniej±cej wewn±trz odp³ywu pustej przestrzeni ( wiemy ,¿e chodzi o ¶rodowisko znacznie bardziej rozrzedzone ni¿ woda ) . Woda zostaje zasysana, ale nie zajmuje ca³ej przestrzeni w ¶rodku , tworzy siê wir i woda z du¿± prêdko¶ci± , ruchem wirowym zostaje odprowadzana - obserwatorowi wydaje siê ,¿e ona ZNIKA, ale wiemy ,¿e tak siê nie dzieje - istnieje , tylko ¿e gdzie indziej. Ogromna masa wody wpadaj±c do W¡SKIEJ i PUSTEJ przestrzeni nie wype³nia jej ca³kowicie, - bo wtedy skoñczy³by siê ruch, za to przyspiesza znacznie . Przez analogiê - je¶li przyjmiemy, ¿e Wszech¶wiat jest nasz± 'statyczn±' wod±, ale wod±, w której graniczna jest prêdko¶æ ¶wiat³a, to w czarnej dziurze materia (woda ) przekracza t± graniczn± prêdko¶æ ( dlatego dla obserwatora jest to CZARNA dziura ) i materia siê "rozci±ga', ale nie ulega zniszczeniu. Przedostaje siê do innego ¶rodowiska, którego nie mo¿emy dostrzec. Kluczowa w tej analogii jest si³a ss±ca i jej pochodzenie. W buddyzmie znane jest od dawna pojêcie PUSTKI, KTÓRA JEST W NAS, w ka¿dym cz³owieku. I nie mo¿e byæ inaczej, je¶li wykres, który przedstawia Nassim lokuj±c cz³owieka na ¶rodku prostej przedstawiaj±cej zale¿no¶æ od gwiazd po atomy jest prawdziwy. Dzia³ania tej pustki do¶wiadczam w ka¿dej chwili ,tak¿e teraz, kiedy to piszê to te¿ dzia³a : WDECH -pustka- WYDECH -pustka- WDECH. Transformacja sk³adu gazów wdychanych i wydychanych zachodzi W PUSTCE, czyli w podczas tej przerwy pomiêdzy wdechem i wydechem. Na tym poziomie ka¿dy z nas dokonuje 'magii" transformacji. Zwykle nie ma potrzeby my¶leæ nad tym, co dokonuje siê w czasie POMIÊDZY wdechami i wydechami. Wiêkszo¶æ ludzi na Ziemi nie zajmuje siê tym, bo najwa¿niejsze ,¿e WIE ¯E TO DZIA£A I JAKI JEST REZULTAT . Nie zastanawiamy siê SK¡D pochodzi ten impuls , wola ¿ycia, wola wykonania wdechu, czyli zassania energii. Wiemy, ¿e to dzia³a od pierwszej chwili, kiedy skurczone p³uca dziecka wci±gaj± pierwszy oddech na tym ¶wiecie. Je¶li fraktalno¶æ jest podstawow± zasad± dzia³ania we wszech¶wiecie, to tak samo musimy dokonaæ narodzin ¦wiadomej Woli. Czy mo¿liwe , ¿e dzia³a to w ten sposób ? Na tej samej zasadzie transformuje siê otaczaj±ca mnie rzeczywisto¶æ. Mam wolê i pewno¶æ, przekonanie i jasno sprecyzowany cel ( wdech) - kierujê je do wewnêtrznej pustki ( tej samej si³y ss±cej obecnej wszêdzie we wszech¶wiecie), gdzie zachodzi transformacja - wydech ; pojawia siê rezultat. Ju¿ nieraz i nie dwa uzyskiwa³em oczekiwane rezultaty. Jak to dzia³a ? Kto ogl±da³ ( lub czyta³ ) The Secet ten wie o czym piszê . Coraz bardziej przekonujê siê ( a wyk³ad Nassima mnie w tym utwierdza ), ¿e Wszech¶wiat jest równie¿ d¿inem do spe³niania ¿yczeñ. Kluczem jest ¶wiadoma wola ¿ycia, ¶wiadoma intencja. Tytu³: Odp: Nassim Haramein - W poszukiwaniu pierwotnego wzorca Wiadomo¶æ wys³ana przez: konserwa Pa¼dziernik 08, 2009, 15:42:21 Czytaj±c w kwietniu W. Witkowskiego i jego "Jam Jest" gdzie napisa³, ¿e nauka poka¿e nam drogê do Wielkiego Portalu, nie s±dzi³em i¿ ten proces ma ju¿ a¿ tak± dynamikê!
to wszystko staje siê coraz bardziej jasne nawet dla laika, obstawiam ¿e ju¿ na dniach znajdziemy w Polsce naszego fizyka który z lekko¶ci± i polotem Nassima zacznie "po naszemu" spokojnie t³umaczyæ te "zawi³o¶ci"; có¿ pytanie Nassima : "a kim jest ten dmuchaj±cy go¶æ?" doskonale obrazuje w jakim bajzlu funkcjonuje nasz umys³ i jak wszyscy potulnie chylimy g³owy przed "autorytetami", które czerpi± sw± si³ê z komplikowania prostych spraw , formu³owania i narzucania aksjomatów stanowi±cych fundament "wielkich teorii i praw"... nie dotyczy to tylko fizyki, prawdziwy wysyp tego "umys³owego mia³u" mo¿emy bez trudu znale¼æ we wszystkich tzw. naukach spo³ecznych; zreszt±, czy spo³eczeñstwo/porz±dek spo³eczny to nie jest podstawowy, kompletnie fa³szywy aksjomat? Tytu³: Odp: Nassim Haramein - W poszukiwaniu pierwotnego wzorca Wiadomo¶æ wys³ana przez: Jerzy Karma Pa¼dziernik 08, 2009, 16:11:43 ¦wietne filmy i ¶wietny Nassim :-) Dziêkujê za informacjê o nich. Z ogromn± przyjemno¶ci± obejrza³em. W trakcie przypomnia³a mi siê jedna z historii, gdy dr-a fizyki zapyta³em: Dlaczego promieñ ¶wiat³a przechodz±c przez pryzmê ulega za³amaniu - skoro przechodzi przez punkt w pryzmie, który nie ma przecie¿ ¿adnych k±tów? Sk±d promieñ wie, ¿e punkt le¿y na pochylonej p³aszczy¼nie pryzmy? ;-) Nassim ¶wietnie przedstawi³ dwa modele wszech¶wiatów: p³uca i balon, czyli balon i balon - co przypomina powszechnie znany symbol nieskoñczono¶ci, le¿±c± ósemkê Mo¿na postawiæ kolejne pytania: Co powoduje przep³yw pomiêdzy balonami? Czy jest wahad³owy? Je¶li tak, to co uruchomi³o wahad³o? Je¶li jest to perpetum mobile - nie mog³o mieæ pocz±tku, ani tak¿e koñca. Dowodem istnienia nieskoñczono¶ci jest istnienie pró¿ni, która ni± jest wg Nassima. Podzia³y tworzy ¶wiadomo¶æ, a z nimi skoñczone struktury. Wszelka skoñczono¶æ jest zatem jedynie sposobem percepcji i z niej wynika. Ca³o¶æ jest perpetum mobile. Bóg to doskona³o¶æ. Jakiekolwiek drobne zmiany w duchu pozbawiaj± doskona³o¶ci, powoduje to wydzielenie poprzez stworzenie jakiej¶ niedoskona³o¶ci. Dlatego ów znany nam ¶wiat jest miejscem UPADKU. Badaj±c go nie da siê zbadaæ niczego innego. Co nie znaczy, ¿e nic innego nie ma. Nassim wspomina o istnieniu struktur w samej pustce. Jednak to, ¿e z pustki wy³ania siê taki ¶wiat jak to ukazuje Nassim, nie oznacza, ¿e nie wy³aniaj± siê z niej inne ¶wiaty. Tu percepcja /wchodzenie i wychodzenie/ tworzy granice. Percepcj± jest energia - bardziej ni¿ ¶wiadomo¶æ. Ogl±daj±c ten film pewnie wiêkszo¶ci z Was nasuwa³y siê skojarzenia z naukami mistrzów wszelkich kultur :-) Np.: taniec ¦iwy - wiruj±cy wszech¶wiat; wszystko tu jest polem - nauka don Juana Matusa /Castanedy/; i oczywi¶cie nauki buddyjskie. Nawi±¿ê jeszcze do trzeciego wyk³adu. Mowa jest o trójk±cie w kole. Si³y planetarne ustawione w ten sposób w astrologii oznacza siê trójk±tem. /Trygon = 120 stopni/ Ich rodzaj dzia³ania jest najbardziej pozytywny. Wirowanie = Polaryzacja, tworz± Gwiazdê Dawida. Co na kole daje punkty co 60 stopni. Sekstyl. W astrologii nie oznacza siê go jednak Gwiazd± Dawida, lecz wzorem jaki powstaje po dodaniu mniejszych trójk±tów, gdy "otrzymujemy mniejsze gwiazdy - dzieci "Gwiazdy Dawida". Wzór ten zobaczymy patrz±c na pust± przestrzeñ centrum ko³a. Astrologia uczy nas, ¿e formy geometryczne wywieraj± okre¶lone wp³ywy na wszystko. I przedstawia pierwsze próby opisania tego jak które formy wp³ywaj± np. na ludzi i ich ¿ycie. S± to bowiem kumulacje energii tworz±ce percepcje. Percepcje nie s± tylko widzeniem, lecz tym - co siê zdarza. P.s. Dodane po ostatnim komentarzu Easta: Ostatnio odczuwam okre¶lonego rodzaju ssanie, jest ono potrzeb± oddychania, potrzeb± jedzenia itp. Nie chodzi tu o ssanie w ¿o³±dku ;-) Jest to ¼ród³o, które napêdza apetyt. Jest to owa pustka. Odczuwanie jej nie ma jednak nic w wspólnego z tym, co powszechnie mówi siê, jak np. Ale mam pustkê ;-) S³owa miewaj± podobne odwo³ania, lecz jak¿e ró¿ne znaczenia. Mo¿liwe, ¿e wyrzeczenia, czyli nie zaspokajanie ssania, mia³o za zadanie zwiêkszaæ je i st±d w³a¶nie bra³y sie moce mistyczne :-) Choæ jak wiadomo, cel by³ jeszcze dalszy, gdy¿ moce stanowi³y produkt uboczny. Je¶li energia tworzy percepcjê, a wir niezaspokojony zwiêksza energiê... Czarne dziury z pewno¶ci± s± w nas. Dlatego niektórzy znikaj± :-) Dzia³ania tej pustki do¶wiadczam w ka¿dej chwili ,tak¿e teraz, kiedy to piszê to te¿ dzia³a : WDECH -pustka- WYDECH -pustka- WDECH. Transformacja sk³adu gazów wdychanych i wydychanych zachodzi W PUSTCE, czyli w podczas tej przerwy pomiêdzy wdechem i wydechem. Dla pustki nie ma wdechu i wydechu - wszystko jest oddechem i jest ci±g³± transformacj±. Uwierz, bo nie teoretyzujê. Samo oddychanie nie koniecznie jest TYM do¶wiadczaniem. Wszyscy ¿ywi oddychaj± – nie wszyscy DO¦WIADCZAJ¡. /Powiedz, po co oddychasz, a powiem ci, czy wiesz./ Poza tym: Sk±d w pustce bior± siê jakie¶ potrzeby? ;-) Nie jest zatem taka zupe³nie pusta. W okre¶lony sposób puste jest pe³ne, a pe³ne jest puste :-) To pe³ne nic nie przyjmuje. Lepszym s³owem jest w³a¶nie pró¿nia, która zawsze w czym¶ jest lub czym¶ jest :-) P.s. Konserwa, Rzeczywi¶cie nauka jest niez³± magi± z mnogimi ceremonia³ami ;-) Przypomina mi ¶redniowieczn± inkwizycjê. Tylko stosy zast±piono o¶mieszaniem i patrzeniem z góry. Tego rodzaju nauka jest tylko inna form± religii. Na now± naukê - prawdziw± ¶wiat czeka. I ¶wiat blokuje sie przed ni±. Jest ¶wiat - i jest ¶wiat. Tytu³: Odp: Nassim Haramein - W poszukiwaniu pierwotnego wzorca Wiadomo¶æ wys³ana przez: Leszek Pa¼dziernik 08, 2009, 16:22:02 Nassim wspomina o istnieniu struktur w samej pustce. Miêdzy innymi o tej strukturze bêdzie w czê¶ci drugiej, ale robimy to z pasji i w czasie wolnym, wiêc spokojnie.... ;)* * * Konserwa, s± ju¿ ludzie, którzy stosuj± Mandelbrodta w naukach spo³ecznych. http://www.ap.krakow.pl/kmk/konferencja/_swf/wenta.swf Pozdrawiam wszystkich :) P.S Przepraszam osoby, którym nie odpisujê na PW. Nie mia³bym ju¿ naprawdê na nic czasu... Tytu³: Odp: Nassim Haramein - W poszukiwaniu pierwotnego wzorca Wiadomo¶æ wys³ana przez: Leszek Pa¼dziernik 10, 2009, 12:03:43 Mowa jest o trójk±cie w kole. Si³y planetarne ustawione w ten sposób w astrologii oznacza siê trójk±tem. /Trygon = 120 stopni/ Ich rodzaj dzia³ania jest najbardziej pozytywny. Widzialem trygon, sekstyl, ale nie widzia³em tego wzoru po dodaniu "dzieci Dawida". Mo¿na to gdzie¶ zobaczyæ?Wirowanie = Polaryzacja, tworz± Gwiazdê Dawida. Co na kole daje punkty co 60 stopni. Sekstyl. W astrologii nie oznacza siê go jednak Gwiazd± Dawida, lecz wzorem jaki powstaje po dodaniu mniejszych trójk±tów, gdy "otrzymujemy mniejsze gwiazdy - dzieci "Gwiazdy Dawida". No, ale.... a propos polaryzacji i Gwiazdy. Nassim: 0:23:09:Rzeczy we wszech¶wiecie s± spolaryzowane|poniewa¿ wiruj±. Moment k±towy tworzy |o¶ rotacji, która generuje polaryzacjê. 0:23:19:Wiêc je¶li masz polaryzacjê, to mo¿esz otrzymaæ odwrócony trójk±t w tej kuli lub w tym kole. Fajne jest to zdanie: Moment k±towy tworzy o¶ rotacji, która generuje polaryzacjê. No, ale nie wyja¶nia to powstania trójk±ta, a tym bardziej dwóch trójk±tów. To zdanie mówi tylko, ¿e jak siê co¶ krêci, to tworzy o¶ i ta o¶ ma dwa bieguny - '+' i '-'. czyli co¶ w tym stylu: (http://theresonanceproject.org/images/graphics/bubble1.png) Czarne dziury z pewno¶ci± s± w nas. Dlatego niektórzy znikaj± :-) Chodzi Ci o tych mistrzów, którzy znikaj±c zostawiaj± po sobie w³osy, paznokcie i têczê?Tytu³: Odp: Nassim Haramein - W poszukiwaniu pierwotnego wzorca Wiadomo¶æ wys³ana przez: radoslaw Pa¼dziernik 10, 2009, 12:57:51 Chodzi Ci o tych mistrzów, którzy znikaj±c zostawiaj± po sobie w³osy, paznokcie i têczê? Niektórzy jeszcze dziwne ¶lady, jak ten odcisk w skale pozostawiony przez Padmasambhawê: (http://img73.imageshack.us/img73/7983/padmasambhavahandprinti.jpg) pozdrawiam Tytu³: Odp: Nassim Haramein - W poszukiwaniu pierwotnego wzorca Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kap³an 718 Pa¼dziernik 10, 2009, 15:59:54 Dziêki Leszek za wstawkê Nassima - czekam na czê¶æ II i wyja¶nienie Piramid :)
zamierzam równie¿ w przysz³o¶ci (po 2012 roku) robiæ wyk³ady ale ukazaæ JESZCZE INNE podej¶cie i mo¿liwo¶æ ni¿ Nassim i Winter (co nie znaczy, ¿e Panowie Ci nie maj± racji - bo maj±) - wa¿ne jest pokazaæ wszelkie mo¿liwo¶ci a nie skupiaæ siê na jednej tylko... zapomnij o Kap³anie z "cheopsa" :D poniewa¿ nie masz czasu na czytanie prv napisa³em na forum... pozdrawiam, Kap³an 718 Tytu³: Odp: Nassim Haramein - W poszukiwaniu pierwotnego wzorca Wiadomo¶æ wys³ana przez: Jerzy Karma Pa¼dziernik 10, 2009, 17:33:37 Widzialem trygon, sekstyl, ale nie widzia³em tego wzoru po dodaniu "dzieci Dawida". Mo¿na to gdzie¶ zobaczyæ? Zaznaczy³em sekstyl czerwonymi liniami. (http://img65.imageshack.us/img65/9540/sekstyl.jpg) (http://img65.imageshack.us/i/sekstyl.jpg/) Taka ciekawostka :-) No, ale.... a propos polaryzacji i Gwiazdy. Nassim: 0:23:09:Rzeczy we wszech¶wiecie s± spolaryzowane|poniewa¿ wiruj±. Moment k±towy tworzy |o¶ rotacji, która generuje polaryzacjê. 0:23:19:Wiêc je¶li masz polaryzacjê, to mo¿esz otrzymaæ odwrócony trójk±t w tej kuli lub w tym kole. Dlaczego "ale.... a propos "? Fajne jest to zdanie: Moment k±towy tworzy o¶ rotacji, która generuje polaryzacjê. No, ale nie wyja¶nia to powstania trójk±ta, a tym bardziej dwóch trójk±tów. To zdanie mówi tylko, ¿e jak siê co¶ krêci, to tworzy o¶ i ta o¶ ma dwa bieguny - '+' i '-'. Trójk±t w dwóch wymiarach. W trzech mamy lej. Najlepiej zakrêciæ nie zbyt gêstym ciastem. Przy okazji co¶ siê upiecze :-) Wirowanie ma sk³onno¶æ tworzenia leja. Bieguny magnetyczne krêc±cej siê Ziemi oddalaj± siê od osi obrotów Ziemi /od biegunów geograficznych/ - jakby pod±¿a³y za wirowaniem wzd³u¿ grawitacyjnego leja. Chodzi Ci o tych mistrzów, którzy znikaj±c zostawiaj± po sobie w³osy, paznokcie i têczê? Có¿ mam napisaæ, ich mia³em na my¶li, ale nie tylko. Bywa, ¿e znikaj± nie tylko oni, lecz nikt tego nie udowodni. I zawsze mo¿na sceptycznie s±dziæ, ¿e przyczyny s± zwyczajne. Leje maj± ciekawe w³a¶ciwo¶ci. Polecam 1:52 minuta filmu: 7 Niesamowitych dziur na http://www.youtube.com/watch?v=_3SPmrbSiDY Wsysanie helikopterów przez ogromny lej na ziemi. /Na marginesie: helikoptery do unoszenia siê tak¿e wykorzystuj± si³ê ss±cego leja./ Warto te¿ zerkn±æ na 5-t± cz. filmu "Ziemia bez Ksiê¿yca" od minuty 2:10 do 2:59. http://www.youtube.com/watch?v=kJtr2lHbjvw&NR=1 Mowa tam o obracaj±cym siê urz±dzeniu i jego zwi±zku z ci±¿eniem. Zatem mowa o wirowaniu. Tak¿e o zwi±zku naszego zdrowia z grawitacj±. Pewnie znacie jedno z tybetañskich odm³adzaj±cych æwiczeñ polegaj±cych na wirowaniu. Ka¿dy te¿ pewnie s³ysza³, jak derwisze wiruj±c osi±gaj± wiêksze zdolno¶ci panowania nad umys³em i cia³em. Znowu zatem wirowanie :-) No i do tego wiruje Ziemia, S³oñce, uk³ady planetarne, galaktyki... uff..a¿ sie w g³owie mo¿e zakrêciæ ;-) Przynajmniej jest odlotowo :-) Tytu³: Odp: Nassim Haramein - W poszukiwaniu pierwotnego wzorca Wiadomo¶æ wys³ana przez: Jerzy Karma Pa¼dziernik 10, 2009, 17:38:24 P.s.
W zwi±zku z tym, ¿e pole magnetyczne ziemi ulega zmniejszaniu siê, ludzie bardziej choruj±. Dostarczanie pola magnetycznego stosowane jest do likwidacji wielu chorób. Np. materacami typu Bemer lub Viofor. Tytu³: Odp: Nassim Haramein - W poszukiwaniu pierwotnego wzorca Wiadomo¶æ wys³ana przez: radoslaw Pa¼dziernik 10, 2009, 23:47:01 http://www.youtube.com/v/IUoZiCMmN90&hl=pl&fs=1&"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/IUoZiCMmN90&hl=pl&fs=1&" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="425" height="344"></embed></object> Tytu³: Odp: Nassim Haramein - W poszukiwaniu pierwotnego wzorca [FILM] Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kap³an 718 Pa¼dziernik 15, 2009, 09:13:52 Witam Nassimowców! (ja siê zapisuje do grona jego fanów)
poniewa¿ w±tek z napisami jest zablokowany, napiszê tutaj ja w sprawie napisów, ¶ci±gn±³em ca³o¶æ wyk³adów z torrenta, wiem, ¿e nie jestem odosobniony, chodzi o napisy - s³owa kierujê do Leszka, Lucyfera i Shieldera (Panowie, czapki z g³ów!) my¶lê, ¿e da radê, ¿eby zsynchronizowaæ te napisy z plikami ¼ród³owymi .mkv - wszyscy wiemy jak siê ¼le ogl±da poszatkowany materia³ w wielu czê¶ciach na YT a i tak wyk³ad jest pociêty na kilka czê¶ci w "oryginale" - takie napisy mo¿ecie potem wrzuciæ na napiprojekt i dziêki temu mnóstwoooo ludzi to bêdzie mog³o obejrzeæ w miarê normalnie a temat przecie¿ sam w sobie jest ultratrudny! pozdrawiam i jeszcze raz wielki szacun, Kap³an 718 Tytu³: Odp: Nassim Haramein - W poszukiwaniu pierwotnego wzorca [FILM] Wiadomo¶æ wys³ana przez: Leszek Pa¼dziernik 15, 2009, 22:48:13 1.0 Nassim Haramein - W poszukiwaniu pierwotnego wzorca w wersji *.avi z wklepanymi napisami
http://rapidshare.com/files/293397758/1.0_Nassim_Haramein_-_Crossing_the_Event_Horizon__PL_.part1.rar http://rapidshare.com/files/293350026/1.0_Nassim_Haramein_-_Crossing_the_Event_Horizon__PL_.part2.rar http://rapidshare.com/files/293369342/1.0_Nassim_Haramein_-_Crossing_the_Event_Horizon__PL_.part3.rar http://rapidshare.com/files/293332088/1.0_Nassim_Haramein_-_Crossing_the_Event_Horizon__PL_.part4.rar Tytu³: Odp: Nassim Haramein - W poszukiwaniu pierwotnego wzorca [FILM] Wiadomo¶æ wys³ana przez: Kap³an 718 Pa¼dziernik 16, 2009, 13:33:05 Leszku czy zrobicie takie co¶ z reszt± czê¶ci...
718' Tytu³: Odp: 1.0 W poszukiwaniu pierwotnego wzorca FILM Wiadomo¶æ wys³ana przez: Micha³-Anio³ Grudzieñ 06, 2009, 12:44:37 Filmik nawi±zuj±cy do teorii omawianych w tym w±tku
http://www.youtube.com/v/6580BRPL6KA&hl=pl_PL&fs=1&"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/6580BRPL6KA&hl=pl_PL&fs=1&" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="425" height="344"></embed></object> Tytu³: Odp: 1.0 W poszukiwaniu pierwotnego wzorca FILM Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Grudzieñ 06, 2009, 13:04:56 No , to ju¿ teraz wiemy czym jest punkt :) To proste . 10 ty wymiar ;)
Tytu³: Odp: 1.0 W poszukiwaniu pierwotnego wzorca FILM Wiadomo¶æ wys³ana przez: Xellos Grudzieñ 06, 2009, 17:46:12 Taka teoria i tak jest ograniczona :) Gdy¿ zak³ada, ¿e wyobrazili¶my sobie wszystko co istnieje...a ja mogê zrobiæ odmienne za³o¿enie, ¿e taki podzia³ wynika z naszej ograniczonej wiedzy. I tym samym mogê dorysowaæ 11- wymiar ;p
Moim zdaniem, ¶wiêta geometria opisuje nieskoñczono¶æ czyli tak naprawdê nie mamy zielonego pojêcia jak daleko siêga ¶wiat w stronê mikro i w stronê makro w stosunku do nas. Wszystko co mamy to tylko teorie. A przestudiowanie rozwoju kosmologi pokazuje, ¿e cz³owiek ca³y czas ewoluuje i ci±gle stawia sobie tak zwany "koniec". ¯e tam jest ju¿ koniec i nic nie ma. A pó¼niej dochodzi jakie¶ nowe zdjêcie z teleskopów i znowu jest "o kurde jednak jest co¶ jeszcze wiêkszego i dalszego" ;) Tytu³: Odp: 1.0 W poszukiwaniu pierwotnego wzorca FILM Wiadomo¶æ wys³ana przez: Echnaton Grudzieñ 06, 2009, 23:31:28 Ten filmik z 10-cioma wymiarami jest gdzie¶ ju¿ na tym forum w innym miejscu.
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=93.0 @Xellos cyt.: Taka teoria i tak jest ograniczona Gdy¿ zak³ada, ¿e wyobrazili¶my sobie wszystko co istnieje... Ogl±daj uwa¿nie...(odno¶nie 10 wymiaru) cyt.: Musimy sobie wyobraziæ wszystkie mo¿liwe rozga³êzienia dla wszystkich mo¿liwych linii czasu wszystkich mo¿liwych wszech¶wiatów i traktowaæ to jako pojedyñczy punkt. Podaj cokolwiek, totalnie abstrakcyjnego, ale innego, nie mieszcz±cego siê w 10 wymiarze. Mówi±c, ¿e tu jest koniec autor mówi o nieskoñczono¶ci mo¿liwo¶ci zawieraj±cych siê w tym wymiarze. Oczywi¶cie podsumowuj±c t± animacjê przypomina, ¿e nie jest to jaka¶ zunifikowana koncepcja. Chodzi o "zobrazowanie" wielowymiarowo¶ci. ¦wiêta geometria nie k³uci siê z wielowymiarowo¶ci±. W ¶wiecie "nauki" chyba ju¿ od jakich¶ 100 lat nikt nie próbuje okre¶liæ skoñczono¶ci wszech¶wiata (nie biorê pod uwagê idiotów). Ewentualnie pojawiaj± siê nowe teorie np. nieskoñczono¶ci i te mo¿na broniæ lub obalaæ. Tytu³: Odp: 1.0 W poszukiwaniu pierwotnego wzorca FILM Wiadomo¶æ wys³ana przez: Xellos Grudzieñ 06, 2009, 23:39:21 To bardzo proste...do³o¿ê kolejny punkcik i powiem, ¿e tam s± zawarte wszystkie niemo¿liwe do wyobra¿enia dla nas rozga³êzienia. Zrobiê liniê i powiem, mam 11-wymiar.
Nie dostrzegasz ograniczenia tutaj umys³em ludzkim ? Przecie¿ ogl±dam uwa¿nie. Po³ó¿ wiêkszy akcent na "Musimy sobie wyobraziæ" :) Tytu³: Odp: 1.0 W poszukiwaniu pierwotnego wzorca FILM Wiadomo¶æ wys³ana przez: Echnaton Grudzieñ 06, 2009, 23:57:15 He he... ale to tylko gra s³ów.
Temat jest ciê¿ki do zobrazowania, dlatego autor czêsto powtarza "musimy sobie wyobraziæ". Zawarte elementy w danym zbiorze s± nieskoñczone. Nieskoñczone z punktu widzenia wielo¶ci, jak i abstrakcyjno¶ci, czyli i te za³o¿enia "nie mieszcz±ce" siê w naszych g³owach nawet jako abstrakcje te¿. S³owo MO¯LIWE znaczy nieskoñczenie wiele. Tu w tych s³owach te¿ trzeba umiejêtnie pos³ugiwaæ sie wyobra¼ni±. Dla mnie najs³abiej przedstawi³ wymiar czwarty jako "¶limaka" czy "wê¿a" - bardzo b³êdnie dla wyobra¼ni. Ale to moje byc mo¿e subiektywne zdanie. Tytu³: Odp: 1.0 W poszukiwaniu pierwotnego wzorca FILM Wiadomo¶æ wys³ana przez: Xellos Grudzieñ 07, 2009, 00:10:05 Mhm i dlatego ja uwa¿am, ¿e co¶ takiego nie istnieje. To banalne uproszczenie, ¿e tam jest koniec w którym zawiera siê wszystko. A ja uwa¿am, ¿e tego koñca nie ma.
Po prostu nie ma ¿adnego dowodu na to, ¿e nie ma dalszego zbioru. A ca³a teoria opiera siê w³a¶nie na grze s³ów. Bo skoro umie¶cili¶my wszystko to nikt nie ma prawa siê odezwaæ :) Jak ju¿ mówi³em, ograniczeniem jest tu cz³owiek i pojêcia które zna i u¿ywa. A rozwój nauki udowadnia, ¿e ci±gle dowiadujemy siê czego¶ nowego. Kiedy¶ koniec ¶wiata by³ za horyzontem ;) Tytu³: Odp: 1.0 W poszukiwaniu pierwotnego wzorca FILM Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Grudzieñ 07, 2009, 01:19:30 Cytuj Kiedy¶ koniec ¶wiata by³ za horyzontem I dalej tam jest Xellos . Za horyzontem zdarzeñ , którym jest ka¿dy z nas ;) Bo je¶li by Ciebie nie by³o, to jak móg³by¶ zauwa¿yæ pocz±tek , koniec i wszystko to, co pomiêdzy ? To jest ¶wiat wed³ug Ciebie ;D Tytu³: Odp: 1.0 W poszukiwaniu pierwotnego wzorca FILM Wiadomo¶æ wys³ana przez: Echnaton Grudzieñ 07, 2009, 10:01:46 Xellos cyt.:
To banalne uproszczenie, ¿e tam jest koniec w którym zawiera siê wszystko. A ja uwa¿am, ¿e tego koñca nie ma. Dobrze ¿e znajdujemy siê w w±tku z I cz. Nassima. Zobacz ten pierwszy prosty fraktal który prezentuje Haramein. Jest on ograniczony ko³em, ale ma nieskoñczenie wiele elementów wewn±trz (gwiazd Dawida). Je¿eli we¼miemy rozga³êzienia dla linii czasu wszystkich mo¿liwych wszech¶wiatów to mo¿emy potraktowaæ je jako ten okr±g. Natomiast wszystkie koncepcje (nieskoñczenie wiele mo¿liwo¶ci) jako nieskoñczenie wiele elementów-fraktali wewn±trz. Tutaj niechodzi ju¿ o u³omno¶æ ludzkiego rozumu, czy pomys³owo¶æ ludzk±. W tej koncepcji wielowymiarowo¶ci w 10-tym wymiarze zawarte jest wszystko co obejmuje potencjalny ludzki umys³ i czego nie obejmuje. No bo jak inaczej rozumieæ nieskoñczenie wiele mo¿liwo¶ci ? Tego nie obejmuje nasz umys³... Xellosie, nie ma na to wszystko "dowodu", poniewa¿ poruszamy siê w sferze teorii. Je¿eli niezgadzasz siê z t± koncepcj± mo¿esz próbowaæ zbudowaæ inn±, która bêdzie zak³ada³a wiêcej ni¿ 10 wymiarów. Tutaj 11-stej nie wci¶niesz. Tytu³: Odp: 1.0 W poszukiwaniu pierwotnego wzorca FILM Wiadomo¶æ wys³ana przez: konserwa Grudzieñ 07, 2009, 10:39:13 Obawiam siê, ¿e wszyscy jednocze¶nie mo¿ecie mieæ racjê...
opis "rzeczywisto¶ci" poprzez s³owa, to beznadziejne zadanie i umys³owa pu³apka; umys³ (umys³ latawca jak go zwa³ Don Juan) nie ma instrumentów poznawczych, dziêki którym s³owami móg³by opisaæ "wszystko¶æ"; ten prawdziwy umys³ ludzki niestety chyba wydaje siê byæ stworzony jedynie do do¶wiadczania i kreacji, a nie do opisu; ale czy potrzeba czego¶ wiêcej? st±d tak czêsto mówimy inaczej o tym samym, bo nie umiemy kreowaæ, a do¶wiadczamy tak na prawdê tego co wcze¶niej opisali¶my Tytu³: Odp: 1.0 W poszukiwaniu pierwotnego wzorca FILM Wiadomo¶æ wys³ana przez: Xellos Grudzieñ 07, 2009, 23:43:20 @Echnaton
Rzecz w tym, ¿e rysuj±c ko³o zacz±³ przybli¿aæ. A co jakby zacz±³ oddalaæ ? Nic. Wysz³o by to samo. Tak ja to widzê. Co to znaczy ? ¯e mam 10 wymiar punkt, i nazywam to rzeczy, które cz³owiek zna i nie zna, czyli dla niego jest to wszystko. Innymi s³owy nawet rzeczy, które nie zna, definicje ich nieznajomo¶ci opieram na definicji tego s³owa i znaczenia. Nie oznacza, to ¿e wszystko co nie zna jest tu zawarte, bo mog± byæ rzeczy, które nie dane s± mu poznaæ. Nawet za milion lat ewolucji i tyle. Nie bêdzie mia³ szans poznaæ, bo nie dla niego to istnieje. Wiêc obok narysujê drugi punkt i nazwie, w tym punkcie zawarte jest co to zna i nie zna gatunek X, kosmita, enki ( :) ) . Po³±czê razem i powiem wymiar 11 to po³±czenie miêdzy ¶wiatami ró¿nych gatunków. Rzecz w tym, ¿e koncepcja tej teorii bazuje na tym co znamy. Bo oczywi¶cie nie mo¿e bazowaæ na tym czego nie znamy bo jak ? Ale je¶li czego¶ nie znamy nie oznacza to, ¿e nie istnieje. Wychodzi co¶ takiego co napisa³ @konserwa. Pu³apka. St±d mój ¶wiatopogl±d opieram w³a¶nie na takiej kuli Nassima, która mo¿na przybli¿aæ i oddalaæ - jak daleko i czy w nieskoñczono¶æ, nie mam zielonego pojêcia. A poniewa¿ nie mam ¿adnych dowodów na zakoñczenie tego procesu gdziekolwiek, pozostawiam umys³ otwarty. Ja siê ¶wietnie czuje, nie wiedz±c gdzie jest koniec, nie mam mo¿liwo¶ci poznawczych tego, widocznie natura tego nie przewidzia³a i nie wyposa¿y³a mnie w narzêdzia pozwalaj±ce mi weryfikacjê tego. Tytu³: Odp: 1.0 W poszukiwaniu pierwotnego wzorca FILM Wiadomo¶æ wys³ana przez: Echnaton Grudzieñ 08, 2009, 02:09:10 O Bo¿e! Ratunku... (to powiedzia³em na g³os po przeczytaniu powy¿szego posta).
Dopiero po rozszyfrowaniu pojedyñczych fragmentów zrozumia³em, ¿e nie mamy doczynienia z t± konkretn± teori± 10 wymiarów i ewentualnym jej obaleniem. Tutaj jest równie¿ (cyt:) "kula Nassima któr± mo¿na oddalaæ i przybli¿aæ" (?), s± równie¿ kosmici, gatunek X i enki (???). Na szczê¶cie Xelos na koniec przyznaje ¿e (cyt.) "Ja siê ¶wietnie czuje, nie wiedz±c gdzie jest koniec, nie mam mo¿liwo¶ci poznawczych tego, widocznie natura tego nie przewidzia³a i nie wyposa¿y³a mnie w narzêdzia pozwalaj±ce mi weryfikacjê tego." ...jakiegokolwiek koñca to dotyczy - zgadzam siê... :) Proponujê drogi Xelosie zapoznaæ siê najpierw z zagadnieniem wielowymiarowo¶ci jako takim. Potem na stopklatce z w³asnymi przyk³adami zapoznanie siê z kolejnymi wymiarami w tym konkretnym przyk³adzie 10 wymiarowej teorii. Jak dojdziesz do 10 wymiaru, to mam nadzieje ¿e doznasz o¶wiecenia. Je¿eli nie, to przy wymy¶laniu 11 wymiaru we¼ tylko pod uwagê, ¿e wszystkie mo¿liwe wszech¶wiaty w 10 wym. mog± byæ dowolne zak³adaj±c nieskoñczenie wiele linii czasu. (nie ograniczaj siê do logicznego my¶lenia, nie musisz) ¯eby pobudziæ Twoj± wyobra¼nie podam przyk³ad "z rêkawa": Mo¿esz my¶leæ o wszech¶wiecie opartym na ró¿owych widelcach, które s± niebieskimi ³y¿kami. Wystêpuj± zjawiska paranormalne, jako naturalne. Nie istniej± znane nam prawa fizyki i matematyki a s± jakie¶ irracjonalne... Ca³y wszech¶wiat wype³nia nieskoñczona masa granitu a pró¿ni nie ma. itd. Dodatkowo, je¿eli wymy¶lisz jeszcze tysi±c innych wszech¶wiatów i przemno¿ysz przez 7 mld ludzi, którzy te¿ wymy¶lili po tysi±c innych wszech¶wiatów i we¼miesz miliard innych gatunków X, razy milion populacji, razy tysi±c ich pomys³ów i trylion pomys³ów samego enkiego (nikogo nie pomin±³em?) TO W DALSZYM CI¡GU BÊDZIEMY W 10 WYMIARZE !!! (bior±c pod uwagê t± konkretn± teoriê). Pozdrawiam Tytu³: Odp: 1.0 W poszukiwaniu pierwotnego wzorca FILM Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Grudzieñ 08, 2009, 04:08:16 eeekhhm
Ale po co nam w takim razie 10ty wymiar, skoro mamy tylko jeden horyzont zdarzeñ - ten w którym w³a¶nie jeste¶my . T± nasz± osobist± "kropkê" (czymkolwiek jest ) ? Tytu³: Odp: 1.0 W poszukiwaniu pierwotnego wzorca FILM Wiadomo¶æ wys³ana przez: Micha³-Anio³ Grudzieñ 08, 2009, 10:27:14 A po co 3 czy 4 wymiar jest?
Tytu³: Odp: 1.0 W poszukiwaniu pierwotnego wzorca FILM Wiadomo¶æ wys³ana przez: Echnaton Grudzieñ 08, 2009, 11:34:26 Zaraz, zaraz...
czy ja dobrze kombinuje, ¿e jest tu podjêta synteza "punktu" o którym mówi Nassim w drodze powrotnej ze szko³y w autobusie (po lekcji geometrii), z "punktem", który wystêpuje w tej teorii 10-cio wymiarowej, który ma nam tylko lepiej zobrazowaæ zagadnienie wielowymiarowo¶ci? Tytu³: Odp: 1.0 W poszukiwaniu pierwotnego wzorca FILM Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Grudzieñ 08, 2009, 13:03:48 Witaj Echnaton. Równie¿ mnie taka my¶l nasz³a ... uczymy siê najwiêcej w drodze ze szko³y/pracy do domu i z powrotem ;)
Tytu³: Odp: 1.0 W poszukiwaniu pierwotnego wzorca FILM Wiadomo¶æ wys³ana przez: Xellos Grudzieñ 08, 2009, 17:26:47 @Echnaton
Sugerujesz, ¿e nie rozumiem tej teorii. Tymczasem ja aby napisa³em, ¿e siê z ni± nie zgadzam. I poda³em czemu. Mam wra¿enie, ¿e przyj±³e¶ to wszystko na sucho, od tak. Bo tak mi powiedzieli. I nie mam prawa tego zmieniaæ...trudno :) Nie mam ju¿ w tym temacie nic do dodania bo bym musia³ zacz±æ siê powtarzaæ a ju¿ napisa³em przecie¿ co o tym s±dzê. Tytu³: Odp: 1.0 W poszukiwaniu pierwotnego wzorca FILM Wiadomo¶æ wys³ana przez: Echnaton Grudzieñ 09, 2009, 10:30:29 Drogi Xelosie, w³a¶nie chcia³bym zobaczyæ w którym¶ z Twoich postów, ¿e ta ca³a teoria jest b³êdna i choæby malutki argumencik na jej potwierdzenie. Ja nie twierdzê, ¿e jest to jedyna s³uszna koncepcja, ale ¿eby j± podwa¿yæ trzeba np. zaprezentowaæ inne (wiem ¿e s± 11-sto, 14-sto, 25-cio wymierowe koncepcje), lub rozmontowaæ t± dodaj±c np. 11 wymiar. Wszystkie Twoje usilne próby dodania punktu w 10 wymiarze by³y niepoprawne. Tak niepoprawne, ¿e mogê tylko domy¶laæ siê, ¿e nie wiesz o co tu chodzi. Tylko przypuszczam, bo Twoje przyk³ady mieszcz± siê w tej teorii gdzie¶ w 7 wymiarze.
@Echnaton Mam wra¿enie, ¿e przyj±³e¶ to wszystko na sucho, od tak. Bo tak mi powiedzieli. I nie mam prawa tego zmieniaæ...trudno :) Wiesz, ciê¿ko odnie¶æ siê do takiej argumentacji. Czy sucho jest < od mokro ? Nie mam kontaktów z UFO i nie próbowa³em chanelingu, nikt mi nic nie mówi³ w sprawie tej teorii. Reasumuj±c, bo temat siê niepotrzebnie przeci±ga. Nie wykaza³e¶ ¿adnym przyk³adem ¿e ta teoria jest u³omna. Nie mo¿na sobie pisaæ ¿e: " eee tam, dodam sobie punkt poci±gnê prost± i mam 11 wymiar ". Jak kto¶ pisze ¿e 2+2=5 to ja siê pytam jak to mo¿liwe, bo jak biore 2 jab³ka i jeszcze dwa to mam 4 i nikt mi tego nie musia³ powiedzieæ i wielkiego uduchowienia do tego nie potrzeba. Pozdrawiam Tytu³: Odp: 1.0 W poszukiwaniu pierwotnego wzorca FILM Wiadomo¶æ wys³ana przez: Xellos Grudzieñ 09, 2009, 11:30:07 No trudno ja uwa¿am inaczej. Dlatego pisa³em, ¿e jest to ograniczone cz³owiekiem i jego umys³em i znanymi wyrazami. Od zawsze próbowa³ ogarn±æ "wszystko". Dziwny przyk³ad z tym 2+2, bo to s± fakty uznane przez ka¿dego na tej planecie kontra teoria, która jest nie do sprawdzenia. Innymi s³owy trzymaj±c siê analogii nie mo¿esz podwa¿yæ 2+2=5 bo nawet nie wiesz czy 2+2=4.
Okej podam Ci proste zdanie podsumowuj±ce t± dyskusje bo pro¶ciej siê nie da. Ty starasz siê ogarn±æ "wszystko" a ja uwa¿am, ¿e siê tak nie da. Nie ma to nic wspólnego z ¿adnym channelingiem wiêc nie szufladkuj mnie. Poda³em przyk³ad tylko dla jaj tam wpisa³em Enki nawet z emotikon± czy¿ nie ? Ta teoria nigdy nie bêdzie mieæ dla mnie sensu. Bo ja wychodzê z za³o¿enia, ¿e nie da siê postawiæ kropki, która ogarnia wszystko i tyle. A tam jacy¶ ludzie staraj± siê w³a¶nie postawiæ kropê, the end, finito i powiedzieæ, tu jest koniec :) Cytuj ale ¿eby j± podwa¿yæ trzeba np. zaprezentowaæ inne nie bardzo, wystarczy podwa¿yæ sens tworzenie koñca a nie tworzyæ kolejn± z koñcem Tytu³: Odp: 1.0 W poszukiwaniu pierwotnego wzorca FILM Wiadomo¶æ wys³ana przez: Echnaton Grudzieñ 09, 2009, 12:42:26 ...ale jeste¶ ¶wiadomy, ¿e ca³a nasza wiedza (matematyka, fizyka, ...) najpierw zak³ada jak±¶ tezê, a potem jej broni. Rozumiem ¿e w Twoim przypadku ¿adne ze znanych praw jest niepotrzebne do dywagacji na tematy egzystencjalne. Jaki¶ tam Einstein, Kopernik, Pitagoras, Newton etc. to cienkie bolki, bo próbuj± ogarn±æ ten wszech¶wiat rozumem. No mój drogi nic innego nam nie zostaje, jak przynajmniej próbowaæ...
Tytu³: Odp: 1.0 W poszukiwaniu pierwotnego wzorca FILM Wiadomo¶æ wys³ana przez: Micha³-Anio³ Grudzieñ 09, 2009, 14:15:15 Pogl±dy SOKRATESA
Sokrates to wybitny filozof grecki (469 – 399 p.n.e.), który nie pozostawi³ po sobie pism. Jego nauki zreferowa³ m.in. Platon(jego uczeñ). Sam Sokrates zapisa³ siê w dziejach historii filozofii jako doskona³y mówca, mistrz konwersacji. (...) http://www.naleniucha.pl/humanities/h_philosophy/1915476-obrona-sokratesa/ Sokrates niczego nie pisa³, bo uwa¿a³, ¿e s³owo pisane jest z³ym narzêdziem do wypowiedzenia prawdy. W³a¶ciwy jest dialog, rozmowa. Wiedza dla Sokratesa jest spostrze¿eniem. Istniej± ró¿nice w postrzeganiu wiedzy pomiêdzy lud¼mi, mimo ¿e wszyscy jeste¶my tacy sami. Trzy argumenty Sokratesa przeciwko Sofistom: 1. Skoro cz³owiek spostrzega ¶wiat zmys³owy, tak jak zwierzêta, to spostrzega ten ¶wiat lepiej? Dlaczego cz³owiek jest miar± ¶wiata? 2. Ka¿dy jest miar± swojej m±dro¶ci, nie ma wiedzy obiektywnej 3. Wymienianie pogl±dów nie mia³oby sensu, gdyby ka¿dy upiera³ siê przy swoim zdaniu. Trzeba doj¶æ do wspólnego stanowiska. Dyskusja dla Sokratesa jest sposobem dochodzenia do wiedzy. Prawda jest w nas tylko trzeba ja odnale¼æ. Rodzi siê ona w dyskusji. http://www.naleniucha.pl/books/1883301-sofi%C5%9Bci-sokrates-pogl%C4%85dy-sokratesa-przeciwko/ Tytu³: Odp: 1.0 W poszukiwaniu pierwotnego wzorca FILM Wiadomo¶æ wys³ana przez: konserwa Grudzieñ 09, 2009, 17:08:38 po przyswojeniu do¶æ du¿ej liczby materia³ów z dziedziny najogólniej zwanej ezoteryk± (dziesi±tki ksi±¿ek, dziesi±tki witryn), wszystko to w okresie ostatniego roku, zrozumia³em sens formu³y "wiem, ¿e nic nie wiem" (choæ ponoæ sam Sokrates tego nie powiedzia³...)
to "niewiedzenie" to wstêp do WIEDZY (mam nadziejê...); bez w±tpienia jest ona we mnie, choæ nie znaczy ¿e jest taka sama w Tobie; co wcale nie znaczy, ¿e jest inna; jest tylko inaczej opisywana; bo jest inaczej do¶wiadczana; bo jest inaczej rozumiana; itd.itd.itd... to bez sensu, ale obiektywnie rozumiany "sens" to pu³apka matrixa 3D; Pitagoras i jego nastêpcy do Wintera, Harrameina pokazuj± nam technologiê stworzenie 3D i zarysowuj± potencja³ jaki znajduje siê poza matrixem; jak wychodzimy poza 3D to si³± rzeczy trudno nam siê dogadaæ, bo to jest sfera, innego ni¿ intelektualny, systemu poznawczego - do¶wiadczenia czystego umys³u Tytu³: Odp: 1.0 W poszukiwaniu pierwotnego wzorca FILM Wiadomo¶æ wys³ana przez: Xellos Grudzieñ 09, 2009, 22:17:13 ale Echnaton, ogarn±æ wszech¶wiat rozumem nie musi oznaczaæ stawiania mu koñca
tak btw. po co w ogóle rozwijaæ temat koñca, skoro nawet nie znamy dok³adnie tego co jest obok nas, jest widzialne, jest dotykalne, namacalne a i tak nie poznane :) Nie znamy dobrze ¶wiata 3D a ju¿ idziemy do 10D ;) Tytu³: Odp: 1.0 W poszukiwaniu pierwotnego wzorca FILM Wiadomo¶æ wys³ana przez: Echnaton Grudzieñ 10, 2009, 01:53:36 ale Echnaton, ogarn±æ wszech¶wiat rozumem nie musi oznaczaæ stawiania mu koñca Zgadzam siê w 100%. Nigdzie nie napisa³em czego¶ przeciwnego. tak btw. po co w ogóle rozwijaæ temat koñca, skoro nawet nie znamy dok³adnie tego co jest obok nas No w³a¶nie, jeszcze trochê i zaczniemy dyskutowaæ o wielowymiarowo¶ci. Na pocz±tek proponuje zapoznaæ siê z tym: http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=42.0#top w szczególno¶ci filmiki o flatlandii, czyli p³askolandii. Próby wyt³umaczenia charakterystyki ¶wiata 3D osobom z drugiego wymiaru przypominaj± mi co¶... Pozdrawiam Tytu³: Odp: 1.0 W poszukiwaniu pierwotnego wzorca FILM Wiadomo¶æ wys³ana przez: Leszek Sierpieñ 23, 2010, 20:23:00 Prosimy Was o pisanie nowych postów w tym temacie w nowej lokalizacji.
Tutaj: http://forum.swietageometria.info/index.php/topic,35.msg180.html#msg180 W±tki przekopiowane do nowej lokalizacji bêd± tutaj zamykane i z podaniem linka do nowej lokalizacji - jak wy¿ej. (Jest to zawsze link do OSTATNIEGO posta, który widzisz w w±tku na starym forum) Przepraszamy za ma³y k³opot, bo trzeba siê zarejestrowaæ ponownie w nowej lokalizacji. Mogê (jako admin) zrobiæ to za ka¿dego, który sobie tego za¿yczy i przes³aæ mu na e-maila nowe has³o (z nowego forum), które sam ³atwo sobie zmieni w zak³adce PROFIL/Ustawienia dotycz±ce konta. Wy¶lê wszystkim instrukcjê jak to zrobiæ. Wszystkich poinformujê w ¶rodê/czwartek o powodach przenoszenia forum. Wy¶lê wówczas wszystkim forumowiczom wiadomo¶æ na PW. Przepraszamy za t± niedogodno¶æ. Liczymy na wyrozumia³o¶æ. Pozdrawiamy! :) Zespó³ Forum |