Trzecia czêœÌ wykÂładu Nassima Harameina nosi tytuÂł "Wszystko jest CzarnÂą "CaÂłoÂściÂą". W tej czĂŞÂści Nassim odkrywa przed nami swe kolejne odkrycia z zakresu geometrii i fizyki.  Okazuje siĂŞ jednak, Âże  wiedza, ktĂłrÂą posiada doprowadza go do wnioskĂłw, ktĂłre znacznie wykraczajÂą poza to o czym mĂłwiÂł w pierwszej i drugiej czĂŞÂści wykÂładu... Jakie to wnioski i czy sÂą one zasadne? Dlaczego prowadzÂą nas one ku staroÂżytnym budowlom, tradycjom i tajemnicom? Zapraszamy do obejrzenia filmu... :-)

G³ówne kwestie zawarte we wszystkich wyk³adach z tej serii:
1.0: W poszukiwaniu pierwotnego wzorca - wymiary w geometrii, Prawo Skalowania, Biologia, Zasada Unifikacji, Piramidy
2.0: Od Mikro do Makro – Geometria Unifikacji Pola, Struktura Pró¿ni, KrĂŞgi zboÂżowe
3.0: Wszystko Jest CzarnÂą "CaÂłoÂściÂą" - StaroÂżytny Egipt, Archeologia, Czarne CaÂłoÂści/ BiaÂłe CaÂłoÂści
4.0: Ujawnienie Tajemnicy – PrzyszÂłoœÌ jest w naszych rĂŞkach, Arka Przymierza, Templariusze, Grobowiec Jezusa, Kabbalah, Drzewo ÂŻycia odkodowane

Nassim Haramein - Wszystko Jest CzarnÂą "CaÂłoÂściÂą" 1/9
http://www.youtube.com/v/50VZDDpStdY&hl=pl&fs=1
cz. 2/9
http://www.youtube.com/v/W5jZnErmuDQ&hl=pl&fs=1
cz. 3/9
http://www.youtube.com/v/uISNTcQXwRw&hl=pl&fs=1

http://www.youtube.com/v/Wcjaxqy4rJ4&hl=pl&fs=1
cz. 5/9
http://www.youtube.com/v/cL19qbyKWlg&hl=pl&fs=1
cz. 6/9
http://www.youtube.com/v/X5BWygdUaq4&hl=pl&fs=1
cz. 7/9
http://www.youtube.com/v/7pLmxDeNa6E&hl=pl&fs=1
cz. 8/9
http://www.youtube.com/v/OdYpsfUmWa4&hl=pl&fs=1
cz. 9/9
http://www.youtube.com/v/kDn1VHArbho&hl=pl&fs=1

LISTA ODTWARZANIA
http://www.youtube.com/view_play_list?p=49E3521C965A71C4

3.0 Wszystko jest czarnÂą caÂłoÂściÂą z wklepanymi napisami PL
http://rapidshare.com/files/298557802/3.0_Crossing_the_Event_Horizon_-_Everything_is_a_Black_Whole__PL_.part1.rar
http://rapidshare.com/files/298530927/3.0_Crossing_the_Event_Horizon_-_Everything_is_a_Black_Whole__PL_.part2.rar
http://rapidshare.com/files/298349390/3.0_Crossing_the_Event_Horizon_-_Everything_is_a_Black_Whole__PL_.part3.rar
http://rapidshare.com/files/298263540/3.0_Crossing_the_Event_Horizon_-_Everything_is_a_Black_Whole__PL_.part4.rar
i to samo na przeklej.pl:
http://www.przeklej.pl/plik/3-0-crossing-the-event-horizon-everything-is-a-black-whole-pl-part1-rar-0004kg5gf1dc
http://www.przeklej.pl/plik/3-0-crossing-the-event-horizon-everything-is-a-black-whole-pl-part2-rar-0004k69ua5a5
http://www.przeklej.pl/plik/3-0-crossing-the-event-horizon-everything-is-a-black-whole-pl-part3-rar-0004k9car6jo
http://www.przeklej.pl/plik/3-0-crossing-the-event-horizon-everything-is-a-black-whole-pl-part4-rar-0004ka10l7tb

Có¿, znowu brak s³ów.....genialne w swojej prostocie,
po prostu jesteÂśmy cywilizacjÂą gÂłupkĂłw :(
cyt. z siĂłdmej czĂŞÂści:
"...to raczej powinno byĂŚ w wieczornych wiadomoÂściach, ale nie byÂło"
to najlepsze podsumowanie stanu œwiadomoœci wspó³czesnych Ziemian .

Hej!
Dla mnie bardzo doniosÂłe konsekwencje ma wyjaÂśnienie rzeczywistego ruchu Ziemi, ktĂłra wraz z innymi planetami pod¹¿a za rĂłwnikiem SÂłoĂąca... Po prostu odlotowe... ;) Nie krĂŞcimy siĂŞ "po zdartej pÂłycie" tylko przemierzamy przestrzeĂą jak kosmiczni wĂŞdrowcy... Jakby po sprĂŞÂżynce, ktĂłrÂą znamy choĂŚby z dÂługopisĂłw....  :D
Nassim wyjaÂśniÂł mi poÂśrednio w jaki sposĂłb planeta Wenus rysuje w  przestrzeni piĂŞciokÂąt (na rysunku poniÂżej).
Rysunek ten moÂżemy znaleŸÌ w "Astronomy Explained Upon Sir Isaac Newton’s Principles" wydanej w... 1799 roku.... ZnalazÂłem ten rysunek na stronie wielkiej loÂży Anglii...
http://www.freemasonry.bcy.ca/anti-masonry/venus.html

Nassim:
W rzeczywistoÂści UkÂład SÂłoneczny zachowuje siĂŞ w zupeÂłnie inny sposĂłb, poniewaÂż SÂłoĂące przemierza przestrzeĂą,
a planety kr¹¿¹ wokó³ S³oùca tworz¹c te ogromne wiry podczas pod¹¿ania za równikiem S³oùca.
I TO JEST CAÂŁKOWICIE INNY OBRAZ. Zamienia siĂŞ z pÂłaskiego w przestrzenny. Prawdziwy ruch w przestrzeni.

Spiralny ruch planet WOKÓ£ S³oñca. S³oñce "ci±gnie" planety za sob± po swoim równiku. (DZIÊKI Lucyfer za gifa!)
(http://img510.imageshack.us/img510/4671/galaxy4.gif)
Kadr z filmu
(http://img11.imageshack.us/img11/7020/74134876.jpg)

Ruch Wenus widziany z boku -  jakby ruch od lewej do prawej  + w gĂłrĂŞ i w dó³ (w rzeczywistoÂści ruch spiralny)
(http://www.freemasonry.bcy.ca/anti-masonry/venusrecursive.jpg)

Ruch Wenus widziany "z gĂłry" oczyma obserwatora. Gdzie jest obserwator, ktĂłry tak to widzi?
(http://www.freemasonry.bcy.ca/anti-masonry/principles.jpg)
Szczegó³ z James Ferguson’s, Astronomy Explained Upon
Sir Isaac Newton’s Principles, 1799 ed., plate III, opp. p. 67.

Coraz wiĂŞcej rzeczy wskazuje na to, Âże wiedza ta znana byÂła od dosyĂŚ dawna... ;)

Ruch Wenus (koniunkcje z ZiemiÂą) bez uwzglĂŞdnienia ruchu SÂłoĂąca po swym rĂłwniku.
(http://img260.imageshack.us/img260/6280/venuspenter4.gif)
O Wenus takÂże tutaj:
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=27.msg115#msg115

Te statyczne rysunki ( nie uwzglĂŞdniajÂące ruchu SÂłoĂąca ) pokazujÂą tylko linie, ktĂłre juÂż nie istniejÂą. Nassim w omawianym dynamicznym modelu mĂłwi o tym, Âże potĂŞÂżne ruchy wirowe planet nie istniejÂą juÂż w przeszÂłoÂści, to znaczy, Âże nie da siĂŞ powrĂłciĂŚ do tego samego , identycznego momentu sprzed roku , bo znajdujemy siĂŞ od niego juÂż o miliony kilometrĂłw dalej - z powodu przesuwajÂącego siĂŞ SÂłoĂąca.
W dynamicznym ukÂładzie, to , co ma sens dzieje siĂŞ TU I TERAZ. . To , co zrobiÂł Nassim wprowadzajÂąc dynamikĂŞ do statycznego UkÂładu  SÂłonecznego, to jakby przesuniĂŞcie Centrum obserwacji poza SÂłoĂące. Nie zapominajmy jednak, Âże i to centrum siĂŞ porusza a wokó³ niego inne ukÂłady SÂłoneczne, moÂżliwe, Âże tymi samymi spiralami co na dynamicznym gifie.

Dla mnie jeszcze bardziej niezwykÂłe jest co innego. Mianowicie potwierdzenie, ze istniaÂły, a wiĂŞc rĂłwnieÂż potencjalnie istniejÂą teraz technologie sprzed 10 tys lat, o ktĂłrych donoszÂą staroÂżytne cywilizacje, umoÂżliwiajÂące przenoszenie blokĂłw skalnych o wadze 800 do 1000 ton drogÂą powietrznÂą na znaczne odlegÂłoÂści. Ta sama energia z pewnoÂściÂą moÂże posÂłuÂżyĂŚ nie tylko do budowy domĂłw, ale na przykÂład do ochrony , do ogrzewania, uzdrawiania czy teÂż do zasilania wszelkich urzÂądzeĂą. Obawiam siĂŞ , Âże rĂłwnieÂż do  niszczenia .
I co wiĂŞcej. Jest to technologia , ktĂłrÂą nosimy w sobie, uwaÂżam, w naszym  wÂłasnym DNA.
Bardzo interesuj¹ce by³yby wyk³ady Nassima o spiralach DNA, albo chocia¿by jego wspó³praca z biologami molekularnymi.

To wspaniaÂłe jest mĂłc siĂŞ dowiedzieĂŚ wiĂŞcej na temat rzeczywistych praw rzÂądzÂących otaczajÂącym nas Âświatem. Dla mnie jednak najwaÂżniejszy jest wewnĂŞtrzny rozwĂłj.
UwaÂżam, Âże nie wszyscy ludzie powinni mieĂŚ dostĂŞp do technologii, ktĂłrÂą odkrywa dla nas Nassim. WiedzieĂŚ to jedno, a zastostowaĂŚ to juÂż caÂłkiem co innego. Kiedy o tym myÂślĂŞ, to uwaÂżam, ze konieczna jest przemiana DNA  + odzyskanie ÂŚwiadomoÂści. Te wszystkie wynalazki sprzed 10 tys lat staÂły siĂŞ po jakimÂś czasie bezuÂżyteczne, poniewaÂż  ludzie nie rozwinĂŞli ÂświadomoÂści i nie rozwinĂŞÂło siĂŞ ich DNA. Pomimo wielu prĂłb ( patrz znalezione czaszki ). ByĂŚ moÂże to nie byÂł TEN czas. Chodzi mi o synchronizacjĂŞ naszego rozwoju z ruchem naszej gwiazdy wokó³ centrum galaktyki. ZabrakÂło jakiegoÂś elementu, tej harmonicznoÂści. Nassim odniĂłsÂł siĂŞ rĂłwnieÂż do Kalendarza MajĂłw. Oto jest czytelny i jasny drogowskaz. Zegar, ktĂłry wskazuje na wÂłaÂściwy moment - miĂŞdzy 2007 , a 2015 .
UwaÂżam, Âże caÂły obecny czas ( rĂłwnieÂż te arcyciekawe wykÂłady ) ,  to teoretyczne przygotowywanie siĂŞ do godziny zero, do przemiany.

czekam na wrzucenie napisĂłw na forum - wtedy obejrzĂŞ...

pozdrawiam i po raz kolejny ÂŚWIETNA ROBOTA Panowie :)

DziĂŞkujĂŞ bardzo ! NajwiĂŞksze wraÂżenie tym razem zrobiÂł na mnie obraz dynamiki ruchu spiralnego naszego ukÂładu SÂłonecznego ! DosÂłownie poczuÂłam ,Âże ruszyÂłam razem z nim ! DziĂŞki !

East, uwa¿am identycznie, dodam jeszcze jednym tchem, ¿e Dan Winter, Drunvalo Melchizedek, Laurence Gardner (Winter prezentuje jego ksi¹¿kê) i wspomniany przez Ciebie <East> - Nassim Haramein... WSZYSCY przygotowuj¹ NAS do tego co ma nadejœÌ oko³o 2012 roku...

jeœli s¹ krytycy Sir Laurence Gardnera, Winter poœwiêca JEMU czêœÌ wyk³adu oraz du¿o mówi o jego teoriach w EggX Files



(http://www.goldenmean.info/littleparadise/sat5thumb.jpg)
(Winter prezentuje tutaj ksi¹¿kê Gardnera "Secrets of the Sacred Ark")

http://www.goldenmean.info/littleparadise/sat5.html

KapÂłan 718'

ProszĂŞ bardzo! :) To mamy podobnie i trochĂŞ o to w tym chodzi... ;)
Tak, ta spiralna dynamika ruchu planet wokó³ S³oùca jest mocna... :)
To pokazuje jak czêsto mo¿emy braÌ coœ za oczywiste, co oczywistym nie jest... Czy œwiadomoœÌ tego spiralnego ruchu Ziemi zmienia coœ w nas? Czy, na przyk³ad, bardziej doceniamy up³ywaj¹cy czas, wiedz¹c, ¿e nastêpnej wiosny nie wracamy w to samo miejsce?
Jeœli S³oùce kr¹¿y wokó³ j¹dra galaktyki z prêdkoœci¹ 240km/sek (pisz¹ ró¿nie, ale zawsze powy¿ej 200km/s), to po roku bêdziemy bardzo bardzo daleko od miejsca, w którym byliœmy przed rokiem....
A konkretniej... SÂłoĂące przemierza w:
1min = 14.400 km
1 godz = 864 tys. km
1 dzieĂą = 20,736,000 kilometrĂłw
Nie bêdê ju¿ tego mno¿y³ przez iloœÌ dni w roku....

Pozdrawiam :)

P.S
NAPISY do 3.0 sÂą juÂż w stosownym wÂątku.
³¹cznie z linkiem do wersji klatkowej (nie sekundowej) napisów.
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=416.msg1716#msg1716

Witam wszystkich ;] MuszĂŞ przyznac, Âże wykÂłady Harameina robiÂą wraÂżenie i wydajÂą siĂŞ byc dobrze poskÂładane do kupy. Pewnych rzeczy nie rozumiem, dopiero co zacz¹³em siĂŞ interesowac fizykÂą, zwÂłaszcza kwantowÂą. Bynajmniej teza, Âże wszystko jest czarnÂą dziurÂą wydajĂŞ siĂŞ byc rewolucyjnÂą i waÂżnÂą nawet takiemu laikowi jak ja ;p Pokazanie w peÂłni 3D natury WszechÂświata to niezÂły strzaÂł w gĂŞbe dla skostniaÂłej i zbyt uproszczonej nauki. W tych wykÂładach widac jak dzisiejsza wiedza jest antyrealistyczna. Bardzo siĂŞ zdziwiÂłem jak H. pokazaÂł dynamike naszego ukÂładu. To ma sens i zadzwiajÂące jest jak pÂłaskie jest nasze myÂślenie o tych sprawach. Z myÂślenia  ZnierpliwoÂściÂą czekam na kolejnÂą czĂŞÂśc. Czy sÂą nakrĂŞcone jego wystÂąpienia po 2005 roku?

Leszku, a czy sÂą napisy do 3.1 Crossing the Event Horizon - Aintiram? - niby 4 minuty ale JAKIE MINUTY :)

jak dla mnie to waÂżny appendix do czĂŞÂści 3.0

718'

Trochê mnie dziwi tak wielkie zaskoczenie tym ruchem spiralnym. Od dawna wiadomo, ¿e S³oùce kr¹¿y wokó³ j¹dra galaktyki. Skoro planety kr¹¿¹ wokó³ S³oùca to oczywiste, ¿e wykonuj¹ ruch spiralny. Mo¿na powiedzieÌ w du¿ym uproszczeniu, ¿e ten ruch spiralny odbywa siê w rurce u³o¿onej spiralnie. I ta rurka ma swoje œciany. Œciany jej wykazuj¹ swoje cechy - podobnie jak kule maj¹ cechy, np. biegunowoœÌ, oœ itp., zatem w okreœlony sposób, co roku, mimo ruchu spiralnego, wchodzimy w tê sam¹ stronê œciany owej rurki. Do tego, choÌ ustawienie wzglêdem spirali zmienia siê, to nie zmieniamy naszego ustawienia wzglêdem S³oùca, gdy¿ pod¹¿amy za nim. Od dawna tak¿e wiadomo, ¿e istniej¹ ró¿norodne cykle. Jedne z najwiêkszych cykli s¹ opisane w Vedach jako yugi. S¹ one bardzo interesuj¹ce z powodu swoich nierównych okresów. Z czego wynika, ¿e nie wynikaj¹ ani z ruchu ko³owego, ani spiralnego, w sensie symetrii. Wielu z Was z pewnoœci¹ wie, ¿e chodzi o 4 yugi, gdzie ka¿da z nich ma inn¹ d³ugoœÌ i inne cechy energetyczne. I jak wszystkie cykle, tak¿e te yugi siê powtarzaj¹. S³oùce tak¿e powtarza wiele razy ze swoimi planetami swój ruch.
Znane nam oddechy Brahmy sÂą jeszcze wiĂŞkszymi cyklami. Tematyka zwiÂązana z nimi byÂła w pierwszych czĂŞÂściach filmu.
Oczywiœcie mo¿na iœÌ dalej w poszukiwaniu jeszcze wiêkszych cykli.
Bo i takie sÂą. Jednym z nich jest choĂŚby Âżycie Brahmy :-)
Ale o tym mamy w Vedach.
Trzeciej czĂŞÂści jeszcze nie obejrzaÂłem, ale przeczytaÂłem Wasze wypowiedzi.
Serdecznie pozdrawiam

P.s.
Na ile zmieniÂło Âświat spopularyzowanie „odkrycia” Kopernika?
Fakt, Âże byÂł to czas sporych zmian, lecz…
My jesteÂśmy w epoce Kali yugi.

(http://img32.imageshack.us/img32/2363/wybuch3.jpg) (http://img32.imageshack.us/i/wybuch3.jpg/)

Jeœli to do mnie :-) to mi³o mi, ¿e siê komuœ odrobinê przyda³em z tym po³¹czeniem :-)
Pewnie zauwaÂżyÂłeÂś, Âże oko mamy dokÂładnie na Âśrodku.
Nos te¿ tu jest ³¹cznikiem obu. Podkreœla i dopina ca³oœci. Jak na rysunku ni¿ej.
Serdecznie pozdrawiam

"Jak na gĂłrze, tak na dole"

(http://img5.imageshack.us/img5/1949/wybuch4.jpg) (http://img5.imageshack.us/i/wybuch4.jpg/)

Witam! Czekamy na kolejn¹ czêœÌ - niestety ju¿ ostani¹ - tego wyk³adu.
CzujĂŞ niedosyt :)
A moÂże sÂą jakieÂś inne wykÂłady tego Pana? Nie wiem czy nie jest on lepszy od Icka ;)

Pozdrawiam
MichaÂł

bez porĂłwnania JEST :) hmmm, na rĂłwni z Winterem...

Heja

Niestety seria "Przekroczyc Horyzont ZdarzeĂą" to jedyne nagrania wykÂładĂłw Harameina  :-\ Ciekawe jakÂą teraz wiedzĂŞ posiada Nassim.

@Jerzy Karma
No niby wiadomo od dawna o ruchu SÂłoĂąca, ale jak dobrze zauwaÂżyÂł Nassim wiĂŞkszoÂśc z nas nadal Âżyje w pÂłaskim Âświecie. Wydaje mi sie, Âże ludzie nadal ÂżyjÂą w nieruchomym kosmosie, zmieniÂł sie tylko ukÂład sfer niebieskich. Tak jak napisaÂłeÂś: od czasĂłw Kopernika niewiele siĂŞ zmieniÂło. ÂŚwieÂże spojÂżenie Nassima pokazuje do jakich konsekwencji i poÂżytku prowadzi zmiana myÂślenia.
SÂłyszaÂłem o Winterze, Âże prowadzi dosyc ciĂŞÂżko zrozumiaÂłe wywody. Czy po ogarniĂŞciu serii z tematu, bĂŞdzie moÂżna spokojnie przeskoczyc do Dana? I czy ich myÂśli sÂą podobne?
pozdrawiam

jak ktoÂś zainteresowany i chce wiĂŞcej Nassima to:

http://www.youtube.com/watch?v=HDvZGKlxL1Q

pozdrawiam

Co do Nassima, to bêdzie jeszcze czêœÌ 2.1, czyli 20 minutowy dodatek do czêœci 2.0
a potem 4.0 i dodatek do 4.0 o Templariuszach plus parĂŞ myÂśli koĂącowych Nassima.

Za Dana Wintera moÂżna siĂŞ braĂŚ, ale po Nassimie oraz Chucku Misslerze - Return Of The Nephilim + i Davidzie Wilcocku, ktĂłre sÂą w planach bĂŞdzie on lepiej rozumiany...

W miêdzyczasie postaram siê po³¹czyÌ geometriê Dana z Nassimem ;)

Pozdrawiam! :)

Dla mnie teÂż Dan Winter jest za ciĂŞÂżki ... Miejscami Nassim teÂż rzucaÂł "ciĂŞÂżkie" tematy.
Najlepiej ogl¹da³o mi siê czêœÌ 3.

Pozdrawiam
MichaÂł

Niestety prĂłbujÂąc to ogarn¹Ì siĂŞ pogubiÂłem  ::) Dan Winter pokazuje dwunastoÂścian a Nazzim szeœÌio-oÂśmioÂścian. Jak to ma siĂŞ do siebie. Te figury. Czy oni mĂłwiÂą o czymÂś innym czy tym samym ? :)

I jeszcze jedno...co to jest:

http://www.youtube.com/watch?v=pPgII_4ciFU

WyglÂąda na coÂś BARDZO dÂługiego bo skÂłada siĂŞ z 45 czĂŞÂści. BĂŞdziecie to tÂłumaczyĂŚ ?

Spróbujê zaj¹Ì siê ewentualn¹ "kompatybilnoœci¹" geometrii Dana i Nassima jak ju¿ skoùczymy t³umaczyÌ do Nassima.
Myœlê, ¿e da siê je po³¹czyÌ, a jak nie mo¿esz wytrzymaÌ to zwróÌ uwagê, ¿e i Dan i Nassim pos³uguj¹ siê "równowag¹ wektorow¹" Buckiego Fullera... Dan w wielu miejscach bawi siê nawet ta zabawk¹ i to jest moim zdaniem czêœÌ wspólna, pewien ³¹cznik pomiêdzy tymi panami. To na razie tyle. ;)
Pozdrawiam!

P.S
To, co  wskazaÂłeÂś na You Tube jest POPRZEDNIÂĄ wersjÂą tego, co obecnie tÂłumaczymy. Obecna wersja zostaÂła przeredagowana i jest jaka jest. Na pewni jest lepszej jakoÂści...

George Smoot: The design of the universe (eng)
http://www.youtube.com/watch?v=c64Aia4XE1Y&feature=player_embedded#

Tak mniej wiêcej ok 14:45 tego wyk³adu mo¿na zobaczyÌ niezwyk³y OBRAZ, trwa to kilka chwil ale warto na TO spojrzeÌ z perspektywy tego czym jesteœmy w "Œrodku". Tym jesteœmy, a ca³a reszta kr¹¿y dooko³a Nas w ruchu wirowym:). Pojawiaj¹ siê niezwykle ciep³e odczucia, w³aœnie w Centrum Nas, przynajmniej u Mnie-no, ale ka¿dy mo¿e przekonaÌ siê sam lub nie:)

Pozdrawiam Serdecznie

ps: moÂżna poszperaĂŚ rĂłwnieÂż tutaj http://thehiddenrecords.com/documentary.htm

Bezimienny , mnie rĂłwnieÂż zrobiÂło siĂŞ przyjemnie w tej 14:45 min.. wydawaÂło mi siĂŞ, Âże oglÂądam  pulsujÂące serce ..
Przy czym naleÂży pamiĂŞtaĂŚ, ze miaÂło ono wiele megaparsekĂłw ( miliardĂłw lat Âświatlnych )  ..

Co do pogubienia moÂże pomoÂże: http://www.goldenmean.info/kit/ (http://www.goldenmean.info/kit/)
A TwĂłj link nie dziaÂła ;D

pozdrawiam


p.s. Wielkie dziĂŞki Bezimienny!!!

Czyli mam rozumieĂŚ, Âże bryÂła Nassima jest w Âśrodku tej bryÂły Dana :) Brzmi ok, tylko co ze skalowalnoÂściÂą. Skaluje siĂŞ ta mniejsza czy ta duÂża ?

To dla mnie istotny aspekt, gdy¿ najciekawsz¹ dla mnie rzecz¹ z tych wyk³adów jest skalowalnoœÌ procesów. Chodzi mi o to z pierwszego wyk³adu t¹ linie. Czyli co dla kogo jest mikro a dla kogo makro - o kolejne przejœcia.

SkalowalnoœÌ kojarzy mi siê z torusem.
I z podró¿owaniem.
Nasze DNA, Ziemia, SÂłoĂące, Centrum Galaktyki, Centrum Gromady Galaktyk itd.
OczywiÂście nasze sÂłoĂące w swoim ruchu wzglĂŞdem Centrum Galaktyki zachowuje siĂŞ dokÂładnie tak jak planety naszego ukÂładu w stosunku do sÂłoĂąca - to do Leszka:)
pozdrawiam

east

JeÂśli chodzi o moje wraÂżenia, to i mnie skojarzyÂło siĂŞ to z Sercem, z ktĂłrym Moje zaczĂŞÂło po prostu rezonowaĂŚ,niezwykÂłe uczucie, co do samej treÂści wykÂładu, mĂłj angielski jest ubogi, wiĂŞc zrozumienie tego, co mĂłwi ten Pan jest podobne, jak nie mniejsze:) No, ale dla mnie istotÂą jest, co czuje:)

Co nie zmienia faktu, Âże kaÂżdy na swĂłj sposĂłb dociera do Prawdy, jak widaĂŚ opcji i moÂżliwoÂści jest coraz wiĂŞcej...

A korzystajÂąc z okazji chciaÂłem podziĂŞkowaĂŚ za przetÂłumaczenie wykÂładĂłw N. Haramein, koleÂś jest super. Poza stronÂą merytorycznÂą i olbrzymiÂą wiedzÂą, ktĂłrÂą posiada widaĂŚ, Âże po prostu kocha swojÂą pracĂŞ i daje wiele radochy:)

Pozdrawiam

Nassim to nie tylko teoretyk. On po prostu Âżyje tÂą wiedzÂą na dowĂłd czego nagraÂł i umieÂściÂł w sieci porĂłd swojej Âżony Amber -  gdy wiĂŞkszoœÌ kobiet cierpi , Amber przetransformowaÂła ten bĂłl w orgazm. Oto jakie moÂżliwoÂści tkwiÂą w czÂłowieku. To napawa nadziejÂą.
Ka¿dy negatywny program mo¿na W SOBIE przetransformowaæ w co¶ wspania³ego. Dlatego potrzebne s± takie wyk³ady , jak ten. Gdyby ludzie wiedzieli, ze w ka¿dej chwili mog± WYBIERAÆ , to przecie¿ ka¿dy wybra³by to, co wspania³e, to , co rozwija.

W³aœnie jest jak piszesz idzie o potencja³ Cz³owiek, który jest ograniczany tylko przez to co uwa¿amy za mo¿liwie, b¹dŸ niemo¿liwie, dlatego wa¿na jest tzw praktycznoœÌ ka¿dej wiedzy z "tamtej strony", ale o tym mo¿na przekonaÌ siê tylko stosuj¹c j¹ w swoim ¿yciu, na co dzieù. Jak dla mnie to inwestycja w siebie:)
A co do tego, ¿e Nassim u¿ywa Jej i to z powodzeniem nie mam ¿adnych w¹tpliwoœci (widaÌ to, gdy siê na niego patrzy:) ), dlatego z mojego punktu widzenia bardzo wa¿na by³a mo¿liwoœÌ, któr¹ opisa³ a dotyczy³a "cofniêcia" w czasie i dokonanie korzystnej zmiany sytuacji, z której efektów nie jesteœmy zadowolenia dzisiaj.
No, ale chyba robiĂŚ siĂŞ lekki offtopic:D

A tu coÂś apropos Naszych moÂżliwoÂści http://www.iwasborntowin.com/nick.html

G.

ps: i tym bardziej super, Âże sÂą CzÂłowieki, ktĂłre tÂłumaczÂą i zamieszczajÂą tak praktyczne informacje!:)

dobrze, Âże Nassim wystawiÂł swojÂą ÂżonĂŞ, bo na tym forum wypowiadajÂą siĂŞ w tym temacie chyba tylko faceci ;D
nawet nie pokazujĂŞ tego swojej Âżonie...,juÂż i tak stwierdziÂła Âże zwariowaÂłem, a tu jeszcze orgazm w czasie porodu ;D

odnosz¹c siê do g³ównego tematu, to kolejny raz powtarzam ¿e materia œwiêtej geometrii rekursywnie zapada siê w swojej prostocie, tzn., staje siê coraz ³atwiejsza;

czekam niecierpliwie a¿ kierownicy tego form odwa¿¹ siê na samodzielne zorganizowanie konferencji w tym temacie, bo dlaczego tylko Winter i Haramein maj¹ jeŸdziÌ po ca³ym œwiecie? oni s¹ wspaniali, ale ta wspania³oœÌ to przede wszystkim samo dzie³o stworzenia, które dzia³a w oparciu o zasady œwiêtej geometrii!
jestem przekonany, Âże parĂŞ osĂłb z tego forum daÂłoby radĂŞ nie gorzej niÂż Nassim! czy musimy czekaĂŚ na nich, aÂż przyjadÂą do Polski?
przyjadÂą i wyjadÂą...,a my jesteÂśmy tu i teraz!

WÂłaÂśnie, wÂłaÂśnie, jak rzecze staropolskie (chyba) przysÂłowie: "cudze chwalicie a swego nie znacie", czy jakoÂś tak, myÂślĂŞ Âże dotyczy to rĂłwnieÂż Âżon :D

Bezimienny , dziĂŞki za film. WzruszyÂłem siĂŞ .
To nie jest off-top.  
CaÂły czas chodzi o PRZEKRACZANIE HORYZONTU ZDARZEÑ, i ten maÂły czÂłowieczek Nick Vujicic to wÂłaÂśnie pokazuje. Nie tylko , ze poradziÂł sobie z wÂłasnymi problemami, ale je PRZETRANSFORMOWAÂŁ.. Naucza teraz mÂłodzieÂż jak nie poddaĂŚ siĂŞ sÂłaboÂściom, Âże nie ma rzeczy niemoÂżliwych i Âże ZAWSZE moÂżna siĂŞ podnieœÌ ot tak ... zaczynajÂąc dosÂłownie (jak  w jego przypadku)   RUSZAÆ GÂŁOWÂĄ. Ale Âżeby ruszyĂŚ gÂłowĂŞ potrzebna jest ta wielka wola i wiara w to ,Âże wszystko jest moÂżliwe. WiarĂŞ tÂą pokazujÂą swoim Âżyciem Ci niezwykli ludzie tacy  jak Nassim i Nick  i wtedy wszystkim Âłatwiej przekroczyĂŚ wÂłasny horyzont zdarzeĂą. DziaÂła efekt setnej maÂłpy ..

Tak to jest wzruszajÂące ale teÂż niezwykle Silny i Intensywny przekaz, On caÂłym sobÂą pokazuje, Âże ZAWSZE moÂżna przekroczyĂŚ swĂłj Horyzont ZdarzeĂą, gra siĂŞ toczy o NaszÂą osobistÂą wolnoœÌ i ÂŻycie, z ktĂłrym moÂżemy zrobiĂŚ co zechcemy.  Poza tym uwaÂżam, Âże my teÂż to pokazujemy, wiĂŞc warto doceniaĂŚ przede wszystkim Siebie swoje sukcesy i poraÂżki. Wszyscy mamy w Sobie SÂłoĂące, to jasne jak...SÂłoĂące:)

Wszystko siĂŞ zgadza ale to sÂą ogĂłlne pojĂŞcia. Tymczasem Nassim pokazuje konkret geometryczny. Cytuje z drugiej czĂŞÂści:

"i doszed³em do wniosku, ¿e si³ wszechœwiata, ¿e podzia³ próŸni, zdaje siê zawsze generowaÌ bardzo fundamentaln¹, szególn¹ geometriê i t¹ geometri¹ jest geometria kuli"

PóŸniej t³umaczy, ¿e szukaj¹c stabilnoœci w³o¿y³ w œrodek czworoœciany. Czyli mamy t¹ kule, z tymi czworoœcianami w œrodku. I to jest to co od strony geometrycznej ma byÌ skalowalne jako wzorzec doskonalej równowagi kuli. Wed³ug tego co on mówi przynajmniej.

I teraz patrzĂŞ sobie na tÂą figurĂŞ Wintera i siĂŞ po prostu zastanawiam o co chodzi. Bo widzĂŞ tutaj coÂś bardziej rozbudowanego, dwunastoÂścian na zewnÂątrz a w Âśrodku ta kula.

To co mnie interesuje to czy ten dwunastoÂścian siĂŞ skaluje tak jak ta kula w Âśrodku, ktĂłrÂą opisywaÂł Nassim.

Po prostu bardzo mi zale¿y na zrozumieniu strony fizycznej tych wyk³adów. Oczywiœcie mo¿emy dyskutowaÌ o stronie filozoficznej o przekraczaniu barier, o mi³oœci i wspó³czuciu ;) Ale bez jasnych, zrozumia³ych i jednoznacznych fundamentalnych podstaw naukowych nikt w to nie uwierzy poza garstk¹ zapaleùców.

Chodzi o to by nie byÂło tak jak kolega pisze:"juÂż i tak stwierdziÂła Âże zwariowaÂłem". Tylko mĂłc to rozsÂądnie i logicznie przekazaĂŚ dalej bez niedomĂłwieĂą.

Stare chiĂąskie przysÂłowie:
"JeÂśli wierzysz we wszystko, co czytasz, lepiej nie czytaj."

Nawet bardzo umotywowane konstrukcje, wydajÂące siĂŞ mieĂŚ sporo poparcia w dowodach, mogÂą byĂŚ wadliwe. ChoĂŚ w zakresie widzianych dowodĂłw sprawiajÂą wraÂżenie prawdziwych. Wystarczy poszerzenie horyzontu informacji, a stanÂą siĂŞ pozbawione sensu.
JeÂśli jednak ktoÂś daje ci coÂś, co jest dla Ciebie obecnie przydatne, to jest to najlepsza Twoja prawda. Poznawaj prawdĂŞ po jej przydatnoÂści dla ciebie.

Do uzupeÂłnienia ostatniego wykÂładu.
KrÂąg przedstawiajÂący fraktalnÂą strukturĂŞ wszechÂświata, byÂł o tym artykuÂł w magazynie NEXUS.

(http://www.jesuswasnothisname.com/images/crop_woodborough.jpg)

Jakie macie skojarzenia?  ;D


(http://img682.imageshack.us/img682/4563/32422987.jpg) (http://img682.imageshack.us/i/32422987.jpg/)

(http://img94.imageshack.us/img94/4697/94206323.jpg) (http://img94.imageshack.us/i/94206323.jpg/)

(http://img340.imageshack.us/img340/3401/11148212.jpg) (http://img340.imageshack.us/i/11148212.jpg/)

PoniÂżej mamy w Âśrodku 64 pola siatki bagua i zwiÂązane z niÂą energie 4 stron Âświata.

(http://img509.imageshack.us/img509/1479/13068717.jpg)
z http://kasiahaft.blog.onet.pl/2,18,18,album.html

Szczerze mĂłwiÂąc, to ja z mojÂą babciÂą, ciociÂą, herbatÂą w szklance i ciastkami  ;D

Ciekawe, Âże ten sÂłonecznikowy wzĂłr w zboÂżu ma 22 punkty na obrzeÂżach, tyle co liter w alfabecie hebrajskim..
O Drzewie ÂŻycia wg. Wintera i alfabecie hebrajskim z "grubej rury" tutaj:
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=257.msg621#msg621

Swoj¹ drog¹ - jeœli chodzi o spiralny kszta³t tego wzoru w zbo¿u, to co do zasady przypomina "geometryczn¹ ró¿ê" Wintera
(http://www.jesuswasnothisname.com/images/crop_woodborough.jpg)(http://img122.imageshack.us/img122/1102/rozaserca1fk2.jpg)
(http://img393.imageshack.us/img393/33/sentic2pw2.jpg)
ale o tym wszystkim po tÂłumaczeniach...

:-)

"Cudze chwalicie, swego nie znacie"

"Nie ma proroka, we wÂłasnym kraju"

"Kto ma oczy otwarte..."

SÂłoĂące:)

Wg mnie aktywnoœÌ S³oùca jest niezwykle wa¿na, z nim rezonujemy i za nim pod¹¿amy:)

Solar Activity Monitor http://www.n3kl.org/sun/status.html (http://www.n3kl.org/sun/status.html)
To bardzo uÂżyteczna strona, albowiem publikuje ona szybkie i aktualne raporty na temat stanu aktywnoÂści SÂłoĂąca i jego geomagnetyzmu. Wystarczy jedno spojrzenie i wiesz, co dzieje siĂŞ na SÂłoĂącu. JeÂżeli coÂś siĂŞ zaczyna dziaĂŚ i potrzebujesz wiĂŞcej wiadomoÂści, zajrzyj na:
Space Weather http://www.spaceweather.com/ (http://www.spaceweather.com/)
Na tej stronie znajdziesz krĂłtkie artykuÂły o aktualnym stanie pogody kosmicznej pisane w prostym i zrozumiaÂłym jĂŞzyku (angielskim wszelako -  przyp. tÂłum), a takÂże wspaniaÂłe zdjĂŞcia. JeÂżeli ma miejsce rozbÂłysk sÂłoneczny, ta wÂłaÂśnie strona zdokumetuje to dokÂładnie i opatrzy szeregiem praktycznych komentarzy opisujÂących konsekwencje tego wydarzenia"

ÂŹrĂłdÂło cytatu http://www.schodamidonieba.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=226&Itemid=54 (http://www.schodamidonieba.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=226&Itemid=54)

Pozdrawiam.

KierujÂąc siĂŞ uwagÂą Leszka dalsze rozmowy przeniosÂłem pod linkiem jak poniÂżej, gdyÂż jak sÂłusznie zauwaÂżyÂł nie trzymaÂły siĂŞ tematu.
RzeczywiÂście mamy epokĂŞ laserowÂą :-)
Tymczasem wypadlismy z g³ównego w¹tku - choÌ mi sie to bardzo podoba³o.
Dlatego wszystko jest tutaj:
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=444.0
Tak moÂżemy sobie popisaĂŚ  ;D

Tu zaÂś kontynuujmy temat filmu 3.0 Nassima

Nocne serdeczne pozdrowienia wszystkim dyskutantom

P.s.
Pod powyÂższym linkiem jest Trzecia Tematyka jaka siĂŞ wykluÂła.
Druga Tematyka jako "Polscy przewodnicy" jest tu:
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=443.0

Ten temat o s³oùcu pojawi³ siê i dopiero dostrzeg³em jego zwi¹zek z g³ównym tematem.
WidaĂŚ go na ponizszych obrazach.

(http://img5.imageshack.us/img5/1949/wybuch4.jpg) (http://img5.imageshack.us/i/wybuch4.jpg/)


(http://caltek.net/dan/connectivity/phibiz/heartsun/Image6.gif)

Na ostatnim widzimy serce czÂłowieka. Obrazek pochodzi stÂąd:
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=274.0
Zatem z tematu " Geometria Serca SÂłoĂąca"  ;D

PorĂłwnajcie powyÂższe obrazy z tym

(http://img691.imageshack.us/img691/5728/kundal5.jpg) (http://img691.imageshack.us/i/kundal5.jpg/)

Hej!

Kawal dobrej roboty :) Gratulacje

Jest ostatnia czesc? Moze byc w jezyku ang!

DziĂŞki! :)
BĂŞdzie jutro wieczorem. CaÂłe info jest na kanale
http://www.youtube.com/user/Leszko2012

Pozdrawiam

Wieczorem? Czyli o ktorej? (wiem, jestem natretny)

nassimowcy, pos³uchajcie tej melodii z reklamy a potem WSTÊPU do ka¿dej z czê¶ci wyk³adu Nassima!


http://www.dailymotion.pl/video/xafrat_theraflu-zatoki-okret-kraby-reklama_fun


ciekawostka taka aÂż siĂŞ chciaÂłem podzieliĂŚ, tak wiem, za duÂżo widzĂŞ / sÂłyszĂŞ chyba :)

hehe no ciekawe, Âże to wychwyciÂłeÂś :) GratulujĂŞ ;p DobrÂą pamiĂŞĂŚ musisz mieĂŚ i koncentracjĂŞ.

Oby tylko nikt siĂŞ nie pokusiÂł o teoriĂŞ spiskowÂą w zwiÂązku z motywem muzycznym  heh.

Jeszcze niedawno myÂślaÂłem, Âże w tej czĂŞsci najwiĂŞksze wraÂżenie zrobiÂł na mnie trĂłjwymiarowy model rozchodzenia sie fali. Ruch falowy naszego ukÂładu sÂłonecznego wzglĂŞdem caÂłej galaktyki. MinĂŞÂło kilka dni a patrze na te rzeczy jakbym je znaÂł od lat. Zastosowanie "kwiatu Âżycia" jako wzorzec geometryczny do podstawy mĂłwiÂącej o strukturze i dynamice czasoprzestrzeni, teÂż odbieram normalnie, jakby zapisane byÂły w podrĂŞczniku do fizyki.
JuÂż nawet nie bĂŞdĂŞ siĂŞ czepiaÂł Nassima, Âże ten znowu przy tych (nieszczĂŞsnych) piramidach mĂłwi stanowczo, Âże nie ma w nich Âżadnych zapisĂłw o ich budowaniu, czy budowniczych. (SÂą grafiti... czy prawdziwe, czy nie? SÂą!)

Czy ta ÂŚwiÂątynia Ozyrysa w Abydos z wypalonym w strukturze granitu kwiatem Âżycia, a moÂże ten caÂły ukÂład z pÂłyt przy Okinawie ciÂągnÂący siĂŞ na 300 km ? nie... chociaÂż pewnie przyjdzie i na to pora. Te krĂŞgi zboÂżowe i czarne sÂłoĂące nie daÂły mi spokoju.

Piktogramy.
1972 Carl Segan wysyÂła w kosmos kod binarny z teleskopu Arecibo.
13 sierpnia 2000 w Chibolton w Anglii - piktogram mĂłwiÂący o rodzaju radaru z ktĂłrego korzystajÂą nasi rozmĂłwcy.
13 sierpnia 2001 - piktogram z trĂłjwymiarowÂą twarzÂą
17 sierpnia 2001 - piktogram z kodem binarnym jako odp. na nasz wysÂłany 29 lat temu.
Tutaj Nassim dokÂładnie omawia go, ale na tym koĂączy.
Rok póŸniej pojawia siê piktogram z twarz¹ obcego i dyskiem. Po rozszyfrowaniu go odczytujemy: "Strze¿cie siê posiadaczy fa³szywych prezentów i ich z³amanych obietnic... du¿o bólu, ale wci¹¿ czas... wierzcie, ¿e tam gdzieœ jest dobro. My przeciwstawiamy siê ob³udzie."
10 sierpnia 2003 pojawia siĂŞ kolejny krÂąg przedstawiajÂący molekuÂł. Rzut wyglÂąda na 3D. Nikt nie rozszyfrowaÂł tego piktogramu, ale myslĂŞ Âże Nassim nie miaÂłby z nim wiĂŞkszego problemu, gdyby przyczepiÂł  go sobie na suficie swojego Vana... (Âżart)
OprĂłcz tego, jako rozwiniĂŞcie tematu, sÂą jeszcze lepsze rewelacje. Dla ciekawych tu: http://www.wylatowo.pl/news.php?art=628

Czarne sÂłoĂące.
Przekazanie czarnego s³oùca ludziom przez "s³onecznych bogów" mo¿e byÌ pocz¹tkiem przekazania tajemnej si³y/mocy, która wystêpuje w pó¿niejszych dziejach Egiptu, czy Izraela.
Nassim cyt.:" Koran ujmuje to jako czarny kamieĂą, opisujÂąc jako wysoce promieniujÂące sÂłoĂące - sÂłoĂące w pudeÂłku". Nie przypomina wam to zawartoÂści Arki ?
cyt.: " Ka'ba wewn¹trz Mekki. W œrodku znajduje siê czarny kamieù. Ludzie chodz¹ wokó³ niego tworz¹c koncentryczne krêgi. " Czy to nie pozosta³oœÌ kulturowa pokazuj¹ca dawn¹ sprawnoœci tego kamienia ?
ÂŚciany Kaaby zrobione sÂą z granitu (tak jak Âściany Komnaty Grobowej WP), ale pokryte marmurem. Marmur ten jest smarowany pachnÂącym olejkiem, a sam olej uÂżywany do namaszczenia poza czarnym kamieniem. (podobne zabezpieczenia stosowano przed zbliÂżeniem siĂŞ do Arki - pamiĂŞtacie zwoje z Qumran?). Sporo tych analogii.
JeÂżeli cofniemy siĂŞ do XIV w. p.n.e. w czasy panowania Echnatona, to znajdziemy rĂłwnieÂż podobieĂąstwa. Aton - nazywany bogiem promieniowania Âżaru tarczy sÂłonecznej. Echnaton - odbicie Atona. Stolica Achetaton - horyzont Atona. Sfinks, ktĂłry cieszyÂł siĂŞ szczegĂłlnym uznaniem Echnatona - podwĂłjny horyzont. MyÂśle, Âże Nassimowi spodobaÂły by siĂŞ te nazwy...
WeŸmy jeszcze te wyd³u¿one czaszki i uk³ad szkieletowy Echnatona. Nie jest to tylko nowa forma w sztuce aby tak przedstawiaÌ faraona, czy najró¿niejsze przypisywane mu choroby. Jego syn (z matki Kiji) Tutanchaton, póŸniejszy Tutanchamon ma wyd³u¿on¹ czaszkê (ju¿ pewnie nie tak jak ojciec) i bardzo nietypow¹ grupê krwi.

Pozdrawiam

(http://novinite.com/media/images/2009-11/photo_verybig_110282.jpg)

ÂźrĂłdÂło http://novinite.com/view_news.php?id=110282 (http://novinite.com/view_news.php?id=110282)

tÂłumaczenie dokonane przez uÂżytkownika Ciekawy z forum www.paranormalne.pl (http://www.paranormalne.pl) :

"
ProszĂŞ tak na szybko - tÂłumaczem nie jestem co pewnie widaĂŚ

BuÂłgarscy Naukowcy Akademii zgÂłosili kontakt z cudzoziemcami (obcy)
SpoÂłeczeĂąstwo | 23 listopada 2009, poniedziaÂłek

Naukowcy z Instytutu BadaĂą Kosmicznych w BuÂłgarskiej Akademii Nauk (BAS) zgÂłosili kontakt z istotami pozaziemskimi.

BuÂłgarski Novinar Daily poinformowaÂł, Âże buÂłgarski naukowcy pracujÂą obecnie nad rozszyfrowaniem piktogramĂłw, ktĂłre podobno sÂą w formie tak zwanych "krĂŞgĂłw zboÂżowych", za pomocÂą ktĂłrych cudzoziemcy odpowiedzieli na 30 pytaĂą zadanych przez naukowcĂłw BAS.

"Obecnie s¹ wszêdzie wokó³ nas, i patrz¹ na nas przez ca³y czas. Oni nie s¹ wrogo nastawieni do nas, chc¹ nam pomóc, ale nie jesteœmy na odpowiednim poziomie, aby nawi¹zaÌ bezpoœredni kontakt z nimi. S¹ gotowi (nam) pomóc, ale nie wiemy w czym / o co mo¿emy zapytaÌ i czego siê dowiedzieÌ, mówi Lachezar Filipov, zastêpca dyrektora Instytutu Badaù Kosmicznych w Bu³garskiej Akademii Nauk, cytowany przez Novinar Daily.

Filipow powiedziaÂł, Âże nawet Watykan potwierdziÂł Âże nie jesteÂśmy sami w kosmosie. Wg niego, ludzie nie mogÂą nawiÂązaĂŚ kontakt z kosmitami poprzez fale radiowe, ale dziĂŞki sile myÂśli.

On stwierdziÂł, Âże rasa ludzka z pewnoÂściÂą bĂŞdzie mieĂŚ bezpoÂśredni kontaktu z obcymi w najbliÂższych 10-15 latach.

ZastĂŞpca szefa buÂłgarskiego Instytutu BadaĂą Kosmicznych powiedziaÂł takÂże Novinar Daily Âże obcy siĂŞ krytycznie nastawieni do tematu ingerencji czÂłowieka w naturĂŞ procesĂłw (moÂże chodzi o genetykĂŞ itd.)

Zespó³ Filipova analizowa³ 150 nowych krêgów zbo¿owych, które pojawi³y siê na ca³ym œwiecie w ci¹gu ostatnich lat.
"

pozdrawiam

S¹ jakieœ szczegó³y tych "kontaktów" ? Bo artyku³ bardzo ogólny i bez wiêkszych wyjaœnieù.
Nie dziwiÂą mnie posty pod spodem w stylu :

"KrĂŞgi w zboÂżu to piktogramy od kosmitĂłw. NaprawdĂŞ?

Jestem ca³kowicie pewien, ¿e za du¿o wypitej rakiji mo¿e powodowaÌ w BAS, ¿e bêd¹ widzieÌ równie¿ lataj¹ce ró¿owe s³onie." :)

No có¿, nie wiem dlaczego bu³garscy naukowcy maj¹ byÌ gorsi od angielskich/amerykaùskich?
Oczywiœcie przyda³oby siê wiêcej szczegó³ów, ale nie kwestionowa³bym z góry ich prac. Rakija mo¿e byÌ ca³kiem pomocnym dopalaczem, je¿eli rzecz jasna nie przesadz¹ z iloœci¹ :)

Ja nie wiem gdzie ty znalazÂłeÂś w moim tekÂście, Âże kwestionuje kompetencje buÂłgarskich naukowcĂłw ??? ProszĂŞ czytaĂŚ ze zrozumieniem...

sÂłuszna uwaga!
"ja nie kwestionowaÂłbym", co nie oznacza iÂż Ty kwestionujesz;
choĂŚ teraz na pewno wiemy, Âże nie kwestionujesz :)

Droga SÂłoĂąca po niebie w ciÂągu roku, widziana z tego samego punktu na Ziemi.

Facet robiÂł zdjĂŞcie SÂłoĂącu przez rok z tego samego miejsca, pstrykajÂąc fotkĂŞ co 10 dni dokÂładnie o 5:45 UT (Universal time)i. Dwa razy mu nie wyszÂło, bo byÂło pochmurno. Dlatego na zdjĂŞciu SÂłoĂące uwiecznione jest 34 razy.
(http://2.bp.blogspot.com/_CD0JETuihEE/SxBTeJ374WI/AAAAAAAAFNs/-90IE5oozh4/s1600/analemmavr.jpg)

Opis caÂłej procedury (po angielsku) jest tutaj:
http://baszottbanda.blogspot.com/2009/11/i-should-say-it-is-most-complicated.html

moÂże by tak sprawdziĂŚ proporcje ?
znak nieskoĂączonoÂści  ???

Jak wam siĂŞ podoba ta prĂłba opisu powstawania czarnych dziur

Supermasywne gwiazdy, supermasywne dziury

Opracowany zostaÂł teoretyczny model powstawania superciĂŞÂżkich czarnych dziur w gwiazdach monstrualnych rozmiarĂłw, istniejÂących w mÂłodym wszechÂświecie.

Zgodnie z nowym modelem, by³o kiedyœ mo¿liwe istnienie gwiazd wa¿¹cych tyle, co miliony S³oùc. Dziêki obfitoœci materii miêdzygwiazdowej, mog³y dziêki przyci¹ganiu grawitacyjnemu przybieraÌ na wadze w tempie jednej masy S³oùca na rok. Bez dodatkowych za³o¿eù takie obiekty by³yby bardzo niestabilne, jednak praca dowodzi, ¿e dziêki ruchowi obrotowemu mog³y trwaÌ kilka milionów lat. Jest to czas wystarczaj¹co d³ugi, by ich j¹dra zd¹¿y³y zapaœÌ siê do czarnych dziur.

W tym stadium nie mogÂłyby one zostaĂŚ jeszcze nazywane supermasywnymi, gdyÂż byÂły tylko kilkukrotnie ciĂŞÂższe niÂż SÂłoĂące. Jednak - w przeciwieĂąstwie do innych modeli, w ktĂłrych powstanie czarnej dziury odbywa siĂŞ w tak gwaÂłtowny sposĂłb, Âże nadmiar budulca zostaje wypchniĂŞty na duÂże odlegÂłoÂści - majÂą pod dostatkiem materii z zewnĂŞtrznych warstw gwiazdy-monstrum. PochÂłaniajÂą jÂą na przestrzeni kolejnych lat, rosnÂąc do dziesiĂŞciu tysiĂŞcy mas SÂłoĂąca.

Ta wartoœÌ jest wci¹¿ nik³a w porównaniu choÌby z mas¹ czarnej dziury rezyduj¹cej w centrum naszej Galaktyki (4,3 mln mas S³oùca), tu jednak wkracza kolejna zaleta nowego modelu. Otó¿ przewiduje on, ¿e otoczenie takiej czarnej dziury bêdzie mia³o lepsze warunki ni¿ w przypadku innych modeli: wy¿sza temperatura okolicznej materii bêdzie pozwalaÌ na szybsze opadanie materii w kierunku obiektu i jego efektywniejszy wzrost. Bêdzie wtedy równie¿ dzia³a³ pewien mechanizm samoregulacji: poniewa¿ zbyt wysokie temperatury równie¿ hamuj¹ procesy akrecyjne, te nie bêd¹ mog³y zachodziÌ nadmiernie szybko, ¿eby nie rozgrzaÌ otoczenia ponad miarê.

Kolejnym rozdziaÂłem pracy naukowcĂłw bĂŞdzie oszacowanie, jak istotny - w sensie iloÂści powstaÂłych zgodnie z nim supermasywnych czarnych dziur - jest nowy model.

http://news.astronet.pl/

Czy to zdjĂŞcie ze sÂłoĂącem ma coÂś z tym wspĂłlnego ? :

http://kosmos.pl/pl/opinie-relacje/geocentryzm

Najbardziej mi daÂło do myÂślenia to zdanie:

"StaroÂżytni astronomowie byli w stanie obliczaĂŚ zaĂŚmienia SÂłoĂąca i KsiĂŞÂżyca, pomimo, ze powszechnie uznawano system geocentryczny."

Gdyby s³oùce kr¹¿y³o wokó³ nas to w spirali wed³ug z³otej proporcji ;)

Tak na szybko z³¹czy³em:

(http://width=745 height=688]http://praca-w-internecie.pl/foto/prowizorka.jpg)

PoniewaÂż ta droga nie jest pÂłaska to i rysunek nie bĂŞdzie 100% dokÂładny. Bo naniesiona linia jest na pÂłaskie zdjĂŞcie.

Ka¿dy z nas, bez wzglêdu na obecn¹ profesjê i zakres wykszta³cenia, przypomina sobie zapewne ze szkolnych lekcji fizyki, ¿e w omawianych teoriach fizycznych wystêpowa³y tzw. podstawowe sta³e takie jak np. sta³a grawitacji, prêdkoœÌ œwiat³a, sta³a Plancka, elementarny ³adunek elektryczny i jeszcze kilkanaœcie innych. Zwykle zebrane by³y razem gdzieœ na koùcu podrêcznika i mo¿na by³o odczytaÌ tam ich wartoœci liczbowe. Nie zwraca³o siê natomiast szczególnej uwagi na fundamentalny fakt, ¿e te wartoœci liczbowe sta³ych nie wynikaj¹ z ¿adnej teorii fizycznej lecz s¹ rezultatem pomiarów. ¯adna teoria nie przewiduje ile ma wynosiÌ prêdkoœÌ œwiat³a czy sta³a grawitacji i dlaczego wynosi akurat tyle ile wynosi. Na szczêœcie ju¿ od kilku ostatnich dziesiêcioleci zaczêto wœród fizyków stawiaÌ sobie takie pytanie. Ma³o tego, zaczêto poszukiwaÌ odpowiedzi na pytanie, a co by by³o, gdyby tak wartoœci tych sta³ych trochê pozmieniaÌ. Rozwój technik komputerowych pozwala³ stopniowo symulowaÌ sytuacje, w których zaczêto badaÌ jak te¿ by wygl¹da³ nasz œwiat gdyby w równaniach opisuj¹cych znane nam zjawiska pozmieniaÌ wartoœci sta³ych fizycznych.

Rezultaty takich prĂłb okazaÂły siĂŞ zaskakujÂące. Zmiana wartoÂści liczbowych tych staÂłych prowadziÂła do obrazu Âświata drastycznie ró¿nego od tego jaki znamy. Przy zmienionej wartoÂści elementarnego Âładunku elektrycznego i/lub staÂłej Plancka niestabilna staje siĂŞ budowa atomu, zupeÂłnie inaczej przebiegajÂą reakcje termojÂądrowe w gwiazdach (w tym takÂże w SÂłoĂącu). Przy pewnych zmianach w ogĂłle nie chcÂą formowaĂŚ siĂŞ gwiazdy i galaktyki lub teÂż formujÂąc siĂŞ bardzo szybko kolapsujÂą do czarnych dziur. Przy innych jeszcze kombinacjach we wszechÂświecie w ogĂłle nie powstaÂłyby pierwiastki ciĂŞÂższe od helu a wiec m. in. wĂŞgiel, tlen i azot niezbĂŞdne do formowania zwiÂązkĂłw organicznych. CaÂła chemia wyglÂądaÂłaby zupeÂłnie inaczej. Przy innej wartoÂści staÂłej Hubble’a opisujÂącej tempo ekspansji wszechÂświata nie zd¹¿¹ uformowaĂŚ siĂŞ galaktyki i gwiazdy wraz z ukÂładami planetarnymi. KrĂłtko mĂłwiÂąc, dostrojenie tych okoÂło dwudziestu staÂłych fizycznych wydaje siĂŞ doœÌ sztywne i nie pozwalajÂące na ÂżadnÂą niemal dowolnoœÌ. W przeciwnym razie otrzymujemy Âświat, w ktĂłrym nie ma miejsca na znany nam obraz z gwiazdami, planetami, pierwiastkami, chemiÂą organicznÂą, Âżyciem biologicznym, nie ma wreszcie miejsca dla nas samych. WyglÂąda wiĂŞc na to, Âże prawa fizyki zostaÂły niejako dopasowane do tego abyÂśmy w ogĂłle mogli zaistnieĂŚ. Z tych rozwaÂżaĂą i rezultatĂłw wzi¹³ siĂŞ pewien program intelektualny zwany zasadÂą antropicznÂą. StaÂł siĂŞ on duÂżym wyzwaniem dla nauk fizycznych i kosmologii a przy okazji wspaniaÂłym wynikiem, na ktĂłry natychmiast mogli powoÂływaĂŚ siĂŞ zwolennicy poglÂądĂłw odwoÂłujÂących siĂŞ do zewnĂŞtrznej siÂły sprawczej i dawcy praw natury.

Nauka nie mogÂła tak caÂłkiem zignorowaĂŚ otrzymanego rezultatu. JakoÂś naleÂżaÂło siĂŞ do tego ustosunkowaĂŚ. PrĂłbowano oszacowaĂŚ czysto przypadkowego doboru takiego zestawu staÂłych fizycznych, ktĂłry warunkuje znanÂą nam postaĂŚ Âświata. NiezaleÂżnie od podejÂścia do tych oszacowaĂą otrzymywano prawdopodobieĂąstwo tak absurdalnie maÂłe (rzĂŞdu 10-230) , Âże praktycznie nie nadajÂące siĂŞ do Âżadnych sensownych rozwaÂżaĂą. Innym wybiegiem zastosowanym zwÂłaszcza w kosmologii byÂły koncepcje wielu ÂświatĂłw. PowstaÂło wiele wariantĂłw tych koncepcji, ktĂłrych wspĂłlnym mianownikiem byÂła myÂśl, Âże obserwowany przez nas wszechÂświat nie jest jedynym moÂżliwym i istniejÂącym. W kaÂżdym z nich (a moÂże ich byĂŚ w zasadzie nieskoĂączenie wiele) moÂże realizowaĂŚ siĂŞ inna fizyka z innymi prawami i staÂłymi fundamentalnymi. Modele kosmologiczne opisujÂące najwczeÂśniejsze fazy tzw. Wielkiego Wybuchu zawierajÂą w sobie, przynajmniej teoretycznie, takie moÂżliwoÂści. Nie chcĂŞ tu opisywaĂŚ szerzej wszystkich pomys³ów zwiÂązanych z multiversum, trochĂŞ wiĂŞcej na ten temat znaleŸÌ moÂżna np. w tekÂście M. Kaku — „Co byÂło przed wielkim wybuchem" zamieszczonym w niniejszym serwisie a takÂże w jego ksi¹¿ce „HiperprzestrzeĂą".

KolejnÂą alternatywÂą byÂło odwoÂływanie siĂŞ do, nieukoĂączonej jeszcze, lecz usilnie rozpracowywanej teorii superunifikacji wraz z kosmologiÂą kwantowÂą. NiektĂłrzy fizycy widzÂą w tzw. teorii strun kandydatkĂŞ na takÂą teoriĂŞ wszystkiego. Teoria taka, jak majÂą nadziejĂŞ jej entuzjaÂści, powinna okreÂśliĂŚ takÂże wartoÂści liczbowe staÂłych fizycznych. W ten sposĂłb przestaÂłyby one mieĂŚ charakter swobodnych parametrĂłw, ktĂłrymi moÂżna dowolnie operowaĂŚ. ZostaÂłyby zdeterminowane wewnÂątrz samej teorii. Gdyby jednak tak miaÂło byĂŚ, to teoria taka miaÂłaby charakter niemal metafizyczny. Jak zauwaÂżyÂł Âżartobliwie jeden z fizykĂłw, w tej sytuacji nawet BĂłg nie miaÂłby Âżadnego wyboru przy stwarzaniu Âświata. Teoria ta byÂłaby sama czymÂś zewnĂŞtrznym wobec wszechÂświata, byÂłaby czymÂś w rodzaju pierwotnego Logosu, sÂłowa, ktĂłre staje siĂŞ ciaÂłem — wszechÂświatem.

NajwiĂŞcej miejsca chciaÂłbym poÂświĂŞciĂŚ koncepcji, ktĂłra w moim czysto subiektywnym odczuciu wydaje siĂŞ niezwykle obiecujÂąca. Jej autorem jest wybitny amerykaĂąski fizyk teoretyk Lee Smolin. Nosi ona nazwĂŞ kosmologiczny dobĂłr naturalny. Jest to rĂłwnieÂż pewien wariant koncepcji wielu ÂświatĂłw, lecz nie zakÂłada on czysto losowego ksztaÂłtowania siĂŞ praw i staÂłych fizycznych w kaÂżdym wszechÂświecie lecz odwoÂłuje siĂŞ do pewnej analogii ze znanym z teorii ewolucji biologicznej efektem doboru naturalnego. Gdy, przed Darwinem, nie wiedziano nic o ewolucji gatunkĂłw i roli selekcji w przystosowaniu do Âśrodowiska, to czymÂś zaskakujÂącym, niemal mistycznym, wydawaĂŚ siĂŞ musiaÂło znakomite przystosowanie poszczegĂłlnych organizmĂłw do Âżycia w swoim Âśrodowisku. TeÂż wĂłwczas mĂłwiono, Âże przecieÂż ktoÂś musiaÂł tak stworzyĂŚ wszystkie organizmy, aby mogÂły ÂżyĂŚ i rozmnaÂżaĂŚ siĂŞ tam gdzie ÂżyjÂą. Teoria ewolucji i g³êbsze poznanie praw genetyki na poziomie molekularnym zmieniÂło caÂłkowicie nasze spojrzenie na tĂŞ sprawĂŞ. DziÂś juÂż nie dziwimy siĂŞ, Âże zarĂłwno ryby jak i niektĂłre ssaki morskie sÂą tak znakomicie przystosowane do Âżycia w wodzie. Wiemy z grubsza jakie mechanizmy tu zadziaÂłaÂły. Nie wykluczone — twierdzi L. Smolin — Âże nasze zadziwienie zasadÂą antropicznÂą jest podobnego rodzaju jak dawne zadziwienie przystosowaniem organizmĂłw. A gdyby tak dopuÂściĂŚ myÂśl, Âże funkcjonujÂące w teoriach multiversum liczne wszechÂświaty podlegajÂą efektowi podobnemu do selekcji naturalnej? Trzeba by tylko wprowadziĂŚ w teorie kreacji licznych wszechÂświatĂłw element o dziaÂłaniu podobnym do mutacji, dziedziczenia i selekcji korzystnych cech.

Koncepcja Smolina bazuje na dwĂłch zaÂłoÂżeniach. Pierwsze zaÂłoÂżenie dotyczy sposobu „namnaÂżania siĂŞ" nowych wszechÂświatĂłw. Tu odwoÂłuje siĂŞ on do przewidywanych przez ogĂłlnÂą teoriĂŞ wzglĂŞdnoÂści oraz przez teoriĂŞ ewolucji masywnych gwiazd, osobliwych obiektĂłw — czarnych dziur. WedÂług tego co dziÂś wiemy, czarne dziury powstawaĂŚ mogÂą jako koĂącowy etap ewolucji masywnej gwiazdy, ktĂłra wybuchajÂąc jako supernowa moÂże w swym zapadajÂącym siĂŞ jÂądrze wytworzyĂŚ czarnÂą dziurĂŞ. Powinno wiĂŞc byĂŚ w kaÂżdej galaktyce sporo takich czarnych dziur. Innym miejscem istnienia czarnych dziur mogÂą byĂŚ jÂądra galaktyk. Spodziewane sÂą tam tzw. supermasywne czarne dziury o masach rzedu milionĂłw mas sÂłonecznych. Teoria wzglĂŞdnoÂści opisujÂąc zapadanie siĂŞ czarnej dziury przewiduje, Âże caÂła materia tworzÂąca taki obiekt skupia siĂŞ w koĂącu w centralnym punkcie — tzw. osobliwoÂści — osiÂągajÂąc nieskoĂączone gĂŞstoÂści. Nie wiemy co to fizycznie oznacza i co tak wÂłaÂściwie w tej "osobliwoÂści' siĂŞ dzieje. NieskoĂączona gĂŞstoœÌ nie ma przecieÂż fizycznego sensu. L. Smolin, odwoÂłujÂąc siĂŞ do pewnych wstĂŞpnych rezultatĂłw i prĂłb kwantowej grawitacji, sugeruje, Âże osobliwoœÌ taka jest poczÂątkiem nowego Wielkiego Wybuchu i generuje nowy wszechÂświat — „wszechÂświat niemowlĂŞcy". OczywiÂście Ăłw nowy Wielki Wybuch nie zachodzi w naszej przestrzeni lecz tworzy nowÂą wÂłasnÂą czasoprzestrzeĂą, w ktĂłrej ewoluuje nowy wszechÂświat. Jego dalsza ewolucja przebiegaĂŚ juÂż moÂże mniej lub bardziej podobnie do znanego nam standardowego scenariusza. Tak wiĂŞc, wedÂług tej ÂśmiaÂłej hipotezy, czarne dziury, te sarkofagi umierajÂących gwiazd, byÂłyby kolebkami nowych ÂświatĂłw. TakÂże nasz wszechÂświat byÂłby Âświatem potomnym wygenerowanym przez zapadajÂącÂą siĂŞ czarnÂą dziurĂŞ w innym, macierzystym wzglĂŞdem niego, wszechÂświecie. CzyÂż nie fascynujÂąca odpowiedÂź na czĂŞsto zadawane pytanie — „co byÂło przed Wielkim Wybuchem" ?

peÂłen tekst znajdziesz tu
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,403/q,Zasada.antropiczna.a.kosmos

MaÂły dodatek do 3.0 Nassima

Ten z³o¿ony ruch tak by wygl¹da³ przy za³o¿eniu, ¿e S³oùce razem z planetami porusza siê wokó³ centrum galaktyki tak, ¿e p³aszczyzna ekliptyki jest prostopad³a do wektora prêdkoœci S³oùca (czy tak jest?).

Poza tym SÂłoĂące wykonuje teÂż ruch w kierunku prostopadÂłym do pÂłaszczyzny galaktyki.
Ruch planet jest wiĂŞc niezwykle zÂłoÂżony i chciaÂłbym kiedyÂś zobaczyĂŚ prawdziwÂą symulacjĂŞ tego ruchu uwzglĂŞdniajÂącÂą wszystkie znane obecnie przez astronomĂłw dane na temat tego ruchu.

Prosimy Was o pisanie nowych postĂłw w tym temacie w nowej lokalizacji.

Tutaj: http://forum.swietageometria.info/index.php/topic,32.msg837.html#msg837

WÂątki przekopiowane do nowej lokalizacji bĂŞdÂą tutaj zamykane i z podaniem linka do nowej lokalizacji - jak wyÂżej.
(Jest to zawsze link do OSTATNIEGO posta, ktĂłry widzisz w wÂątku na starym forum)

Przepraszamy za maÂły kÂłopot, bo trzeba siĂŞ zarejestrowaĂŚ ponownie w nowej lokalizacji. MogĂŞ (jako admin) zrobiĂŚ to za kaÂżdego, ktĂłry sobie tego zaÂżyczy i przesÂłaĂŚ mu na e-maila nowe hasÂło (z nowego forum), ktĂłre sam  Âłatwo sobie zmieni w zakÂładce PROFIL/Ustawienia dotyczÂące konta.  WyÂślĂŞ wszystkim instrukcjĂŞ jak to zrobiĂŚ.

Wszystkich poinformujĂŞ w ÂśrodĂŞ/czwartek o powodach przenoszenia forum.
Wyœlê wówczas wszystkim forumowiczom wiadomoœÌ na PW.

Przepraszamy za t¹ niedogodnoœÌ. Liczymy na wyrozumia³oœÌ.

Pozdrawiamy! :)

Zespó³ Forum