Ka¿dy z Was pewnie s³ysza³, ¿e Charlie Sheen pod koniec roku zaatakowa³ w³asn¹ ¿onê jak¹œ broni¹. Próbowa³ j¹ dusiÌ itd. Takie sensacyjne informacje o znanych osobach przepuszczam jak piasek przez rêcê nie doczytuj¹c czêsto artyku³u...
Informacja ta jednak by³a na tyle natrêtna, ¿e trudno by³o j¹ omin¹Ì. Tu z wirtualnej:
http://alefaceci.pl/title,Charlie-Sheen-uzyl-broni,wid,11817683,wiadomosc.html?ticaid=5963e

Pierwsze co przychodzi na myœl to coœ a'la: kolejny pijany wykolejeniec z Hollywood'u, któremu ju¿ siê znudzi³o i tak pró¿ne ¿ycie...

Przed chwil± w TVN24 przy okazji jakiej¶ dyskusji Zbyszek Ho³dys mówi o przekrêcie medialnym i jako przyk³ad przytacza w³a¶nie t± sytuacjê z Charlie Sheen'em. Podobno TO ON ZOSTA£ ZAATAKOWANY JAK¡¦ BRONI¡ PRZEZ KOMPLETNIE PIJAN¡ ¯ONÊ, a to ju¿ trochê zmienia zaistnia³± sytuacjê. Oczywi¶cie informacji "odkrêcaj±c±" t± pierwsz± daremnie szukaæ.

CzyÂżby miaÂły na to wszystko wpÂływ poglÂądy Sheen'a i chĂŞĂŚ zdyskredytowania jego osoby.... ?

http://www.youtube.com/v/0AhPLfQvGr8&hl=pl_PL&fs=1&border=1