Powitania, Kawiarenka i Hyde Park => Hyde Park - inne => W±tek zaczêty przez: bou Styczeñ 03, 2010, 19:28:43



Tytu³: Nowy ¶wiat, nowy ³ad, nowy porz±dek
Wiadomo¶æ wys³ana przez: bou Styczeñ 03, 2010, 19:28:43
witam wszystkich,
jestem nowa osoba na forum a to moj debiutancki post - pewnie nic nowego nie wniose, ale podziele sie garscia moich przemyslen i moze podyskutujemy. od dluzszego czasu interesuje sie zmianami jakie zachodza na swiecie i maja nadejsc... coraz wiecej informacji sie pojawia w internecie, coraz wiecej ksiazek w ksiegarniach i art w prasie ezoterycznej na tematy zwiazane z globalnym spiskiem, zmianami na ziemi i kosmosie czy transformacji czlowieka. pojawiaja sie rozne opinie od najbardziej przerazajacych np. patryk geryl czy jordan maxwell do bardzo optymistycznych david iceke, czy srodowiska zwiazane z projektem cheops, januszem zagorskim, elzbieta nowalska i inne idace w strone new age.
nie ukrywam bardziej wole te ostatnie, ale nachodza mnie takie refleksje, dlaczego tak bardzo na topie sa te tematy i czy moze to byc spowodowane zmeczeniem ludzi cywilizacja, postepem, komrecja, coraz wieksza kontrola- prawie niewolnictwem, niesamowitym pedem, strachem dokad to wszystko zmierza, i ludzmi ktorzy bez opamietania biegna w jednym tylko kierunku nie pytajac dokad, po co, dlaczego.
w tym calym zgielku odeszlismy nie tylko od srodowiska naturalnego ale od natury czlowieka. nasz swiat zrobil z nas wykolejencow opetanych na punkcie pieniedzy i dobr materialnych.
moze to tesknota gdzies zasiana w naszej podswiadomosci za normalnoscia, za normalnymi relacjami miedzyludzkimi i zyciem zgodnie z natura powoduje ze powstaja wlasnie ruchy new age, channelingi i inne tego typu sprawy - sprawiajace ze mamy nadzieje na lepsza przyszlosc rasy ludzkiej i nas wszystkich na ziemi
wszyscy z nadzieja czekamy ze zmieni nasz swiat i nasze zycie, obysmy tylko jutro nie obudzili w cyberpanstwie policyjnym z mikrochipem pod skora, bo wtedy zatesknimy za swiatem z 2010 i powiemy ze wtedy bylo normalnie.
Z drugiej jednak strony, natura dazy do rownowagi i szala chyba juz jest za bardzo wychylona w druga strone wiec jest szansa cos co szybko moze to zmienic. Coraz wiecej ludzi jesli nie ma glebokiego wgladu do swojej podswiadomosci czy mozliwosci kontaktow telepatycznych to jednak "czuje" ze cos sie zmienia.
majac nadzieje, ze zmieni sie na lepsze, pozdrawiam wszystkich i czekam na wasze opinie
Bou


Tytu³: Odp: Nowy ¶wiat, nowy ³ad, nowy porz±dek
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Styczeñ 04, 2010, 00:55:39
Witaj bou .
Piszesz 
Cytuj
"Coraz wiecej ludzi jesli nie ma glebokiego wgladu do swojej podswiadomosci czy mozliwosci kontaktow telepatycznych to jednak "czuje" ze cos sie zmienia "
Od d³u¿szego czasu mia³em podobne do Ciebie "têsknoty" i podobnie do Ciebie szuka³em jakiego¶ wspólnego jêzyka, ludzi , którzy WIEDZ¡ o co chodzi, lub chocia¿by próbuj± odpowiedzieæ na nurtuj±ce mnie pytania. Tak trafi³em na forum PCH ,a potem , za Leszkiem, na to forum. Potrzeba znalezienia odpowiedzi spowodowa³a, ¿e na swojej drodze ¿ycia natkn±³em siê na ciekawe ksi±¿ki i ciekawych ludzi. Uwa¿am, ¿e sami wywo³ujemy zdarzenia - one s± odpowiedz± Wszech¶wiata na nasze pragnienia i oczekiwania. S±dzê, ¿e wiesz o czym mówiê i dlatego te¿ tu jeste¶ z nami.
Kiedy my¶limy o "czuciu" pewnych spraw to wydaje nam siê to jakie¶ takie amatorskie, nieprofesjonalne, nie potrafimy tego umiejscowiæ , skonkretyzowaæ w ¿yciu. S± jednak ludzie, wielu ludzi, którzy nazywaj± "czucie" i zamieniaj± je w konkretne opisy, wizje, a nawet teorie. S± nawet ludzie po stronie nauki, którzy nie nazywaj± , ale DO¦WIADCZAJ¡ i EKSPERYMENTUJ¡ ze sfer± , do której odnosi siê nasze "czucie". Na tym forum znajdziesz mnóstwo informacji , a nawet obliczeñ i prezentacji tego, o czym my¶lisz - to jest próba urealnienia tego , czego nie udaje siê nazwaæ.

Ka¿dy usi³uje tu w jaki¶ sposób pomóc zbudowaæ, cegie³ka po cegie³ce, obraz tego "czucia" i mam nadziejê, ¿e bêdzie siê to odbywa³o tak , jak do tej pory - dwutorowo. Czyli konkretnie - przedstawiaj±c dowody i badania oraz drugim torem , bardziej "ezoterycznym", opisowym, subiektywnie intuicyjnym. Wierzê, ¿e te dwa tory maj± szansê siê sple¶æ w jedn± wiedzê.
zapraszam do odkrywania nowego ¶wiata.

East


Tytu³: Odp: Nowy ¶wiat, nowy ³ad, nowy porz±dek
Wiadomo¶æ wys³ana przez: bou Styczeñ 07, 2010, 22:16:07
ogladalam niedawno wywiad projektu camelot z jordanem maxwellem i jedno zdanie mi sie wbilo w pamiec. ze to tych swoich 40 latach zbierania doswiadczen i badan jedno wie na pewno - ze nic na tym swiecie niefunkcjonuje tak jak myslimy ze funkcjonuje,  -  medycyna i lekarze nie sa po to aby leczyc, szkoly aby edukowac, policja aby chronic, to samo z panstwem, wymiarem sprawiedliwosci itp dlatego tez marze o tym aby to wszystko runelo, ale czy ma szanse?? czy to tylko pobozne zyczenia?
z drugiej strony: mieszkam na zamknietym osiedlu gdzie deweloper wybudowal niezgodnie z prawem za malo miejsc parkingowych. ci co maja miejsca wydrapali by doslownie oczy tym ktorzy osmiela sie postawic auto przy uliczce, nikomu fizycznie to nie przeszkadza ja jednak..wojny trwaja juz 5 lat, sa coraz bardziej brutalne. policja i sady na porzadku dziennym...i tak sie zastanawiam czy tylko my polacy jestesmy tacy roszczeniowi, tak zawistni w stosunku do drugiego czlowieka, do sasiada?  do czego zmierzam, ano do tego ze jezeli nawet system sie zawali to tacy ludzie sie przeciez powybijaja. zero empatii, zero wspolczucia, zero zyczliwosci - jest za to zazdrosc, nienawisc, zla wola i wszechobecne chamstwo. damy rade z takim spoleczenstwem przez to przejsc?


Tytu³: Odp: Nowy ¶wiat, nowy ³ad, nowy porz±dek
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Styczeñ 07, 2010, 22:55:17
Cze¶ bou.
Mam nadziejê, ze teraz bêdzie inaczej. Je¶li System siê zawali, to wraz takimi lud¼mi, o których piszesz. Je¶li strac± oni oparcie w tym, co posiadaj± to miejsce parkingowe bêdzie najmniejszym zmartwieniem ich w³asnego ego.
Nowy ³ad to bêdzie ³ad harmoniczny, w moim przekonaniu. Nie nowy w sensie, ¿e na nowo wymy¶lony, ale taki, który bêdzie zestrojony z rytmem tej planety i z rytmem wszech¶wiata. 
Przyk³adowo. Rozwój nauki ju¿ teraz doprowadzi³ do tego, ¿e wielu ludzi postrzega ¶wiat jako skomplikowany uk³ad wzajemnych powi±zañ raczej ni¿ chaotyczny zbiór indywidualnych, oddzielonych od siebie bytów. Oddzielenie, zazdro¶æ, nienawi¶æ, chamstwo, i z³a wola, to zamkniêty kr±g, który niczego nie buduje. Ludziom, którzy tak postrzegaj± ¿ycie nale¿y wspó³czuæ, gdy¿ w takim ¶wiecie pozostan± ju¿ na zawsze je¶li siê nie przebudz±. Taki ¶wiat ich zabije, a raczej  - oni sami pozabijaj± siebie. 
Nowy porz±dek ¶wiata bêdzie opiera³ siê na czym¶ z go³a innym. Bêdzie to formu³a otwarta, formu³a w³±czenia i wspó³-istnienia.
Moim zdaniem posiadanie i oddzielenie bêdzie mia³o marginalne znaczenie, a wyniknie to naturalnie w zwi±zku z przedefiniowaniem wszystkiego.
Wszystko , co ¿yje komunikuje siê ze sob±, wymienia informacje i pozostaje w po³±czeniu. To nie jest wymys³, lecz sprawdzalna rzeczywisto¶æ.  Nie inaczej dzisiaj dzieje siê w gospodarce. Je¶li gdzie¶ w USA pêka bañka finansowa to ca³y ¶wiat to natychmiast odczuwa. W pêdz±cym coraz szybciej ¶wiecie ludzie bêd± zbieraæ to, co zasiej± w coraz krótszym czasie.


Tytu³: Odp: Nowy ¶wiat, nowy ³ad, nowy porz±dek
Wiadomo¶æ wys³ana przez: miszka Styczeñ 08, 2010, 12:34:23
Pu¶æmy wodze wyobra¼ni co by pocieszyæ BOU.
Mo¿na pomy¶lmy jak by to mog³o byæ, ¿eby Ci ludzie siê sami zmienili. Mam taki pomys³.
Wystarczy, ze zaczniemy wzajemnie widzieæ i czytaæ swoje aury albo nasze my¶li bêd± jak
otwarta ksiêga w której ka¿dy mo¿e czytaæ kiedy chce. Problem rozwi±za³ by siê sam.
Idzie taki go¶æ z czarn± aur± i wszyscy go wytykaj± palcami :-)))))
Cudne co? Musi za wszelk± cenê to zmieniæ bo bêdzie jak trêdowaty, wiêc popracuje nad
tym szybciej ni¿ rzesze terapeutow, s±dów i innych instytucji powo³anych do prostowania osobowo¶ci:-))
My¶lê, ¿e bêdzie to rozwi±zanie skuteczne.
miszka


Tytu³: Odp: Nowy ¶wiat, nowy ³ad, nowy porz±dek
Wiadomo¶æ wys³ana przez: bou Styczeñ 08, 2010, 12:50:54
:) dobry pomysl miszka. a tak na powaznie to w moim poscie chodzilo mi o to ze z nieistotnych rzeczy robi sie wielki raban, wielka walke - to co sie stanie jak problemy zaczna byc powazne? jak sie beda zachowywac ci ktorzy teraz chca drugiego w szklance wody utopic bo im sie nie podoba jak zaparkowal, jak sie ubiera czy krzywo sie usmiechnal


Tytu³: Odp: Nowy ¶wiat, nowy ³ad, nowy porz±dek
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Micha³-Anio³ Styczeñ 08, 2010, 13:17:03
Wystarczy ¿e przemie¶cimy siê razem z nasz±  czê¶ci± spirali galaktyki drogi mlecznej w inn± czê¶æ pola przestrzeni kosmicznej i nasze umys³y i dna bêdzie pracowaæ w oparciu o inne warto¶ci pola, jaki i zmieni sie sposób postrzegania naszj rzeczywisto¶ci i ona sama (rzeczywisto¶æ)mo¿e ulec zmianie ;)


Tytu³: Odp: Nowy ¶wiat, nowy ³ad, nowy porz±dek
Wiadomo¶æ wys³ana przez: bou Styczeñ 08, 2010, 13:31:43
tylko skad o tym wiemy czy wystarczy


Tytu³: Odp: Nowy ¶wiat, nowy ³ad, nowy porz±dek
Wiadomo¶æ wys³ana przez: 1/64 Styczeñ 08, 2010, 15:26:18
Wystarczy ¿e przemie¶cimy siê razem z nasz±  czê¶ci± spirali galaktyki drogi mlecznej w inn± czê¶æ pola przestrzeni kosmicznej i nasze umys³y i dna bêdzie pracowaæ w oparciu o inne warto¶ci pola, jaki i zmieni sie sposób postrzegania naszj rzeczywisto¶ci i ona sama (rzeczywisto¶æ)mo¿e ulec zmianie ;)

Cytat: bou
tylko skad o tym wiemy czy wystarczy

z praktyki.


Tytu³: Odp: Nowy ¶wiat, nowy ³ad, nowy porz±dek
Wiadomo¶æ wys³ana przez: bou Styczeñ 08, 2010, 16:14:37
mo¿esz bli¿ej co¶ na temat tej praktyki ¿e przemieszczanie je¿eli ma miejsce to ma wplyw na nas, nasze dna itd?


Tytu³: Odp: Nowy ¶wiat, nowy ³ad, nowy porz±dek
Wiadomo¶æ wys³ana przez: bou Styczeñ 08, 2010, 16:16:49
i nie ¿eby bylo ze szukam dziury w calym, szukam czegos co potwierdzi  bo same teorie wziete z challeningow lub rownie dobrze z sufitu bez cienia badan jakos do mnie nie przemawiaja


Tytu³: Odp: Nowy ¶wiat, nowy ³ad, nowy porz±dek
Wiadomo¶æ wys³ana przez: bou Styczeñ 08, 2010, 18:39:36
dlaczego system musi upasc? czasami ogladamy rozne zdarzenia, np ostatnio u jaworowicz: chlopakowi w fabryce czekolady reke wkrecilo do maszyny, pogotowia nie wzywali od razu po najpierw naprawiali maszyne aby linie produkcyjna puscic w ruch. chlopak w tym czasie konal ale cudem zostal uratowany. odszkodowania nie dostal bo jakies lapowki i przekrety poszly w ruch. zreszta taki chlopak to jeden z nas, niewolnik, trybik w maszynie wiec inna maszyna "sprawidliwosci" wydaje wyrok wg wlasnego widzimisie. wszystko jedno jak sie to wszystko skonczy to co jest niech trafi szlag


Tytu³: Odp: Nowy ¶wiat, nowy ³ad, nowy porz±dek
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Micha³-Anio³ Styczeñ 08, 2010, 21:05:47
mo¿esz bli¿ej co¶ na temat tej praktyki ¿e przemieszczanie je¿eli ma miejsce to ma wplyw na nas, nasze dna itd?
i nie ¿eby bylo ze szukam dziury w calym, szukam czegos co potwierdzi  bo same teorie wziete z challeningow lub rownie dobrze z sufitu bez cienia badan jakos do mnie nie przemawiaja
To ¿e ¶wiat siê zmienia to chyba jasne, ewolucja jako taka jest faktem choæ niekoniecznie ta mówiaca ¿e cz³owiek ¿yje na tej planecie oko³o 100 000lat.
O przyczynach tych zmian mo¿na pisaæ z ró¿nych perspektyw rzeczywisto¶ci , z mojej perspektywy wygl±da to tak jak napisa³em wcze¶niej, tak zwany wszech¶wiat nie jest pustk± jak niektórzy twierdz±,(tak na marginesie stworzyæ obszar pustki laboratoryjnie nie uda³o siê jeszcze nikomu,nie mamy narzedzi by tego dokonaæ ) wype³nia  go rodzaj jednolitego pola jak i ró¿nego rodzaju fale elektromagnetyczne czy grawitacyjne, przez który niejako ¿eglujemy razem z nasz± planet± i który wywiera na nas swój wp³yw. Dowód tego mo¿emy znale¼æ w naszej historii je¶li tylko dobrze poszukamy. ;)


Tytu³: Odp: Nowy ¶wiat, nowy ³ad, nowy porz±dek
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Leszek Styczeñ 08, 2010, 23:45:51
bou, zachowuj siê po prostu wed³ug dobrych standardów. Realny przyk³ad dobrego dzia³ania najlepiej dzia³a na innych, bo pokazuje, ¿e mo¿na inaczej... Nie mówiê, ¿e to zawsze ³atwe, ale tak jest najlepiej. Inspiracje mo¿na czerpaæ z ró¿nych ¼róde³, tak¿e z tego forum.

Andrzej Frycz Modrzewski napisa³ swój traktat... "O naprawie Rzeczpospolitej" w .... 1551 roku ;) Jak czasem s³ucham znajomych na ró¿nych imprezach, na których z dyskusji wy³ania siê czêsto jaki¶ postulat edukowania narodu, to mówiê przypominam im Modrzewskiego.... ku pokrzepieniu serc oczywi¶cie... ;)

Wniosek?
Taki jak w pierwszym zdaniu tego posta :)
Pozdrawiam!

P.S
Miszka, ty pewnie masz ju¿ aureole? ;)




Tytu³: Odp: Nowy ¶wiat, nowy ³ad, nowy porz±dek
Wiadomo¶æ wys³ana przez: miszka Styczeñ 09, 2010, 02:06:48
Dlaczemu? Nie, nie mam i nie chce mieæ :-)
Chodzi Ci o pomys³ na naprawê co poniektórych osobników - co by ludziska
chodzi³y z przezroczystymi my¶lami? :-)
To proste. Nie jestem facetem i nie bojê siê chodziæ po ulicy np. wiosn± ;-D ha, ha


Tytu³: Odp: Nowy ¶wiat, nowy ³ad, nowy porz±dek
Wiadomo¶æ wys³ana przez: bou Styczeñ 09, 2010, 14:49:24
zgoda na energie kosmiczne, i wierze ze maja wplyw na ludzi. ale dryfujemy razem z US od jakiegos czasu w strone ustawienia sie w linii prostej  z Hunab Ku jak majowie nazywali centrum galaktyki. wg mnie jezeli w zwiazku z tym bylyby to pozytywne energie to pewnie byloby to widac. jezeli jest coraz wieksza agresja to moze sie tylko poglebiac "im dalej w las"


Tytu³: Odp: Nowy ¶wiat, nowy ³ad, nowy porz±dek
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Micha³-Anio³ Styczeñ 09, 2010, 15:56:41
To zale¿y od punktu odniesienia jeste¶my ju¿ praktycznie w najdalszym po³o¿eniu  uk³adu s³onecznego od centrum galaktyki, coraz wiêksza agresja mo¿e byæ tego przyczyn±  , po przekroczeniu tego punktu wp³yw pozytywnej energii powinien narastaæ, tylko ¿e z perspektywy naszego ¿ycia te zmiany mog± nastêpowaæ bardzo powoli lub wrêcz niezauwa¿alnie.


Tytu³: Odp: Nowy ¶wiat, nowy ³ad, nowy porz±dek
Wiadomo¶æ wys³ana przez: miszka Styczeñ 09, 2010, 17:43:50
To jest bardzo ciekawe Aniele M. Sk±d to wiesz? Rozwiñ temat. Dlaczego uwa¿asz, ze agresja jest wspó³zale¿na od  oddalenia naszej galaktyki od centrum? Nie mówiê, ¿e nie jest tylko chcia³abym wiedzieæ co¶ wiêcej. Kiedy przejdziemy przez ten punkt? S± jakie¶ wyliczenia i daty?


Tytu³: Odp: Nowy ¶wiat, nowy ³ad, nowy porz±dek
Wiadomo¶æ wys³ana przez: bou Styczeñ 09, 2010, 18:17:09
21 grudnia 2012 roku - s³oñce przetnie równik galaktyczny ustawiaj±c siê w jednej linii z centrum galaktyki, Ziemi± i gromad± gwiazd - Plejady.

http://www.apocalypse2012.fora.pl/2012-artykuly,15/2012-bardziej-niezwykly-niz-nam-sie-zdaje,168.html


Tytu³: Odp: Nowy ¶wiat, nowy ³ad, nowy porz±dek
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Micha³-Anio³ Styczeñ 09, 2010, 19:23:11
Nasza gwiazda – S³oñce – znajduje siê w zewnêtrznych czê¶ciach Galaktyki, w odleg³o¶ci
oko³o 8,5 kpc1 (oko³o 25 000 lat ¶wietlnych) od jej ¶rodka. Wiêkszo¶æ gwiazd i gazu le¿y
wewn±trz cienkiego dysku i obiega centrum Galaktyki. 
S³oñce porusza siê  wokó³ centrum Galaktyki z prêdko¶ci± oko³o 220–230 km/s, a ponadto dodatkowo w kierunku gwiazdy Wegi (oko³o 60° od kierunku na centrum) z prêdko¶ci± oko³o 20 km/s
Przej¶cie przez ramiona spiralne oznacza zmianê w natê¿eniu promieniowania kosmicznego, to z kolei ma wp³yw np. na stan atmosfery i poziom zachmurzeñ.
(http://urania.pta.edu.pl/pics/art3_2009-2.jpg)
Dysk Galaktyki stanowi sp³aszczony, rotuj±cy system zawieraj±cy S³oñce i inne m³ode i o po¶rednim wieku gwiazdy, a tak¿e atomowy wodór (HI), wodór molekularny (H2) gaz i py³.
(http://urania.pta.edu.pl/pics/art3_2009-4.jpg)
S³oñce (a zatem i ca³y System S³oneczny) le¿y na wewnêtrznej krawêdzi ramienia Oriona.Ka¿de ramie spiralne opisane jest spiral± logarytmiczn± (podobnie jak ramiona wszystkich galaktyk spiralnych) z k±tem odchylenia oko³o 12°.(http://urania.pta.edu.pl/pics/art3_2009-5.jpg)
Nasza Galaktyka, niezale¿nie od obrotu, porusza siê w miêdzygalaktycznej przestrzeni. Pomiary wskazuj±, ¿e Droga Mleczna porusza siê w przybli¿eniu 630 km/s wzglêdem lokalnego systemu galaktyk. Przy takiej prêdko¶ci Ziemia porusza siê 52 mln km na dzieñ (prawie 19 mld km na rok). Wszech¶wiat przypomina trójwymiarowy ocean wype³niony przemieszczaj±cymi sie wirami gromad  galaktyk, wype³nionego  wirami galaktyk z kolei które s± wype³nionego wirami uk³adów planetarnych np. takich jak nasz(przypomina to budowê fraktaln± materii  opisywan± na  naszym forum).Ca³y ten uk³ad jest w permanentnym ruchu jak gazy.

Wszystko wskazuje na to, ¿e zbli¿amy siê (ju¿ jeste¶my?) ponownie do p³aszczyzny Galaktyki i mo¿e byæ nied³ugo sporo wiêkszy ruch w Uk³adzie S³onecznym.Data  2012 podana wcze¶niej odwo³uje siê do informacji podanych wy¿ej lecz sposób jej wyliczenia  wynika prawdopodobnie od umiejscowienia uk³adu s³onecznego na eliptycznej orbicie wokó³ j±dra galaktyki plus dodatkowo obrotu uk³adu s³onecznego kierunku gwiazdy Wegi (oko³o 60° od kierunku na centrum) z prêdko¶ci± oko³o 20 km/s.


Tytu³: Odp: Nowy ¶wiat, nowy ³ad, nowy porz±dek
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Styczeñ 10, 2010, 00:33:18
dlaczego system musi upasc? czasami ogladamy rozne zdarzenia, np ostatnio u jaworowicz: chlopakowi w fabryce czekolady reke wkrecilo do maszyny, pogotowia nie wzywali od razu po najpierw naprawiali maszyne aby linie produkcyjna puscic w ruch. chlopak w tym czasie konal ale cudem zostal uratowany. odszkodowania nie dostal bo jakies lapowki i przekrety poszly w ruch. zreszta taki chlopak to jeden z nas, niewolnik, trybik w maszynie wiec inna maszyna "sprawidliwosci" wydaje wyrok wg wlasnego widzimisie. wszystko jedno jak sie to wszystko skonczy to co jest niech trafi szlag
Uważam, że takie zjawiska będą się nasilały, ale również, co istotne , sprawy będą szły w coraz lepszym kierunku. To pozorny paradoks, ale spróbuj na to spojrzeć jak na  zjawisko skrajnej polaryzacji . Zło , które opisujesz jest po prostu bardziej "medialne" , a przez to nagłaśniane . O pozytywnych przemianach głośno nie słychać, ale one też zachodzą . Nie słychać o nich dlatego że zachodzą "od wewnątrz".
Ty i ja mamy zawsze alternatywę, wybór bieguna. Historia ludzkości to  historia walki o władzę , o prawo do zaprowadzenia własnego ładu i porządku na świecie najczęściej za pomocą strachu , przerażenia, podporządkowywania sobie ludzi w sposób jawnie zbrodniczy ( nazizm ) , albo też bardziej subtelny, gdy tworzą pozory ( iluzję) ogólnie respektowanych rządów większości ( prawo , instytucjalizm, unia, zjednoczenia , ) . Do czego to prowadzi jest tym, co ogólnie widać . Ludzie mają tendencję do podporządkowywania się temu, co jest powszechne. Dlatego powszechnie oglądają telewizję . Zamiast poświęcić ten czas na zmianę własnej perspektywy obserwacji to pozwalają na dostęp do siebie tylko takich treści, jakie nada telewizornia. Stamtąd płynie do nas przekaz o tym, jaki jest świat. Systemowi chodzi o to, aby ludzie uwierzyli, że są uzależnieni od świata zewnętrznego. Mając telewizję, która opisze im świat nie muszą poszukiwać innych wizji. Ale to się powoli zmienia. Przykładem jest ta historia ze świńską grypą. Ludzie nie dają swojej zgody na to, aby być manipulowani i chociaż koncerny swoje zarobiły ( wymuszając zakupy odgórnie na rządach Krajów ), to w moim przekonaniu wiele straciły na wiarygodności w oczach organizmu społecznego. Koncerny teraz już wiedzą, że przyczyną takiego stanu rzeczy jest powszechność i nieskrępowana wolność komunikacji ( np poprzez Internet ). Moim zdaniem będą chcieli kontrolować wolność komunikacji poprzez przepychanie  kontrolingu nad dostępem do Internetu  poprzez różnego rodzaju restrykcyjne uregulowania prawne dotyczące na przykład  usług telekomunikacyjnych . Ale i tutaj ludzie powinni głośno mówić NIE.

Z drugiej strony powinniśmy również rozwijać się pozytywnie na TAK poprzez rozumienie tego, jak funkcjonuje świat "od wewnątrz", co go organizuje i jaka w tym jest nasza rola.
W jaki sposób możemy  pozostać zdrowi , a może nawet coś więcej - w jaki sposób skorzystać z rozwiązań, choćby komunikacyjnych, które nie są uzależnione od żadnych providerów , dostawców , kontrolerów. Mowa o tym, co dostarcza nam od wieków sama natura . Mowa o kwantowej komunikacji na poziomie komórkowym.
Próby wyjaśnienia tego jak to działa podejmuje się między innymi Stuart Hameroff 

http://www.quantumconsciousness.org/netherlands.htm

Jak widać w załączonej prezentacji podjął się on ambitnej próby odpowiedzi sobie na pytanie CZYM JEST ŻYCIE. I podaje informacje, założenia ( poparte dowodami wieloletniej pracy na University of Arizona  ) których odległe echa możemy oglądać w najnowszych produkcjach z Holywood ( Avatar ). W prezentacji, do której linka podałem znajdziecie syntezę prac nie tylko Hameroffa, ale również ludzi , których nazwiska nieraz padały w moich postach na tym forum .( Frohliche, Popp ).
Kiedy będziecie przeglądać tą prezentację , to mniej więcej w jej połowie znajdziecie  ... artystyczne wyobrażenie, które przypomina Nassimowy DONUT,  Jest to wizja artysty, ale ściśle oparta na tym, o czym mówią fizycy. Przypomina fraktalną dynamikę Nassima Harameina.
Obok obrazka czytamy, że każdy BIOFOTON emitowany czy też "przetwarzany " przez komórkę niesie nie tylko częstotliwość i długość fali, ale również KWANTOWĄ INFORMACJĘ wyrażoną poprzez polaryzację, kątowość i moment orbitalny ( o ile dobrze tłumaczę ) . Hameroff pyta, czy taka kwantowa informacja może mieć wpływ na stan świadomości .

Jakbyście chcieli wiedzieć jak wyglądają kwarki ( wizja artysty , ale poparta przez naukowców ) ...

(http://www-visualmedia.fnal.gov/VMS_Site/Gallery/StillPhotos/ArtGallery/JH%20Andersen/TOP_EVENT.jpg)

Więcej wizualizacji oraz informacji jak powstawały znajdziedzie tutaj
http://www-personal.umich.edu/~janhande/sizedmatter/pdf/FermiJHAbook.pdf
To na razie tyle w tym wątku.

ps
Leszku, a to zdanie , o którym ostatnio rozmawialiśmy " każdy , kto utrzymuje, że rozumie fizykę kwantową jest kłamca , albo wariatem " wypowiedział fizyk, Richard Feynman ;) O tym też jest w załączonej prezentacji


Tytu³: Odp: Nowy ¶wiat, nowy ³ad, nowy porz±dek
Wiadomo¶æ wys³ana przez: bou Styczeñ 10, 2010, 21:20:52
pamietam moj wlasny swiat dziecinstwa, pamietam jego smak zapach i wyobrazenia. czulam magie swiata i wiedzialam ze jest "cos jeszcze" oprocz materializmu, wszystko bylo ciekawe, interesujace i intygujace np. padajace platki sniegu w swietle latarni. zylam wtedy swoim wlasnym zyciem, swoim wlasnym swiatem, mialam wewnetrzna pewnosc ze nic nie jest takie jak przedstawiaja to dorosli. pozniej szkola i zycie ten moj wewnetrzny piekny swiat we mnie zabily. od mniej wiecej 2-3 lat na nowo powoli odkrywam to co gdzies po drodze zagubilam, ale juz nie w tak pieknym wymiarze bo i wiedza przytlacza, i inny "dorosly" umysl i wiedza nie pozwala, ale gdzies tli sie we mnie iskierka nadziei ze ten czarodziejski piekny swiat ma szanse zaistniec i ze to cale zlo gdzies odplynie


Tytu³: Odp: Nowy ¶wiat, nowy ³ad, nowy porz±dek
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Styczeñ 11, 2010, 00:10:59
Niech intencja Twoja stanie siê rozkazem , a co rozka¿esz, to Wszech¶wiat uczyni.

Nie jest to bynajmniej jaka¶ sekciarska maksyma, lecz w pe³ni naukowo weryfikowalne dzia³anie . Nasze intencje "przyszpilaj±" potencjalne stany kwantowe.


Tytu³: Odp: Nowy ¶wiat, nowy ³ad, nowy porz±dek
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Micha³-Anio³ Styczeñ 11, 2010, 23:48:02
Na pierwszy rzut oka nic powa¿nego  jak Hipnotyczna perswazja i jakie rodzi implikacje
dla neutralno¶ci internetu ?jak nie neutralny to znaczy jaki mia³by byæ?



Zwrot w dyskusji o neutralno¶ci internetu?

11-01-2010 13:33

FCC · Comcast · P2P · Federalna Komisja Komunikacji · s±d

W debacie dotycz±cej tzw. neutralno¶ci internetu mo¿e wkrótce doj¶æ do gwa³townego zwrotu. Jak donosi serwis Internet News, s±d federalny wydaje siê nie podzielaæ stanowiska Federalnej Komisji Komunikacji dotycz±cego zakresu w³adzy tego urzêdu.

Sprawa dotyczy sporu pomiêdzy firm± Comcast a FCC. W 2008 roku wysz³o na jaw, ¿e Comcast, w ramach zarz±dzania ruchem, powa¿nie ogranicza³ wymianê danych P2P. Firma zgodzi³a siê wyp³aciæ swoim klientom 16 milionów dolarów odszkodowania. Nie zgadza siê jednak z wydanym przez FCC nakazem zmiany praktyk zarz±dzania ruchem. Komisja chcia³aby bowiem zmusiæ Comcast do przestrzegania opracowanych przez siebie za³o¿eñ dotycz±cych neutralno¶ci sieci. Tymczasem zarówno przedstawiciele firmy, wielu prawników i polityków twierdzi, ¿e za³o¿enia te nigdy nie przesz³y w³a¶ciwego procesu legislacyjnego, a zatem FCC nie ma prawa nakazywaæ ich stosowania.

"Po raz pierwszy próbuj± w istotny sposób narzucaæ swoj± w³adzê sieci. To historyczna sprawa" - mówi³ przed s±dem prawnik Comcastu. Przedstawiciele FCC argumentowali, ¿e takie stanowisko firmy jest "g³êboko ahistoryczne". Jak jednak donosi Internet News, sêdziowie federalni wydawali siê sceptycznie podchodziæ do argumentacji FCC, gdy ich prawnik cytowa³ przepisy prawa oraz precedensy, które mia³yby wykazywaæ s³uszno¶æ racji urzêdników.


Autor: Mariusz B³oñski


Tytu³: Odp: Nowy ¶wiat, nowy ³ad, nowy porz±dek
Wiadomo¶æ wys³ana przez: bou Styczeñ 14, 2010, 23:00:58
ciekawy portal o zmianach i nie tylko http://www.przyszloscwprzeszlosci.info/


Tytu³: Odp: Nowy ¶wiat, nowy ³ad, nowy porz±dek
Wiadomo¶æ wys³ana przez: miszka Maj 03, 2010, 23:21:42
Jak to nie wiesz? Dalczego nie wiesz? :-) No wiesz co ... wstyd ;D
My¶lê ¿e pojawi³ siê problem w definicji. Dla mnie wszech- to wszystko, porostu wszystko. Czyli bezkres bez granic. Jak fraktale, mówi±c obrazowo.
Ale mo¿e mam za duzy rozmach :-) A dla ciebie to raczej co¶ innego. Trzeba koniecznie wymy¶liæ now± nazwê na wszech¶wiat bo siê pogubimy :-)
Ale mam tu wiki: cyt:
"Wszech¶wiat – wszystko, co fizycznie istnieje: ca³a przestrzeñ, czas, wszystkie formy materii i energii oraz prawa fizyki i sta³e fizyczne okre¶laj±ce ich zachowanie. S³owo "wszech¶wiat" mo¿e byæ te¿ u¿ywane w innych kontekstach, jako synonim s³ów kosmos  (w rozumieniu filozofii), ¶wiat czy Natura. Natomiast w naukach ¶cis³ych s³owa wszech¶wiat i kosmos s± równowa¿ne."

Zaraz siê mo¿e czepisz, ¿e siê czepiam szczegó³ów jak z Leonardem ale juz tak mam i wolê ustaliæ co mamy na my¶li aby dalej dewagowaæ ni¿ kroczyæ dalej maj±c zupe³nie co innego na my¶li:-)
Apropo's Leonarda to mia³am chaneling  ;D
Czujê, ¿e zjad³ i po³kn±³ grafikê z czlowiekiem Witurwiañskim :-)))


Tytu³: Odp: Nowy ¶wiat, nowy ³ad, nowy porz±dek
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Micha³-Anio³ Maj 03, 2010, 23:32:51
Logika Wszech¶wiata mo¿e dzia³aæ  na zasadzie nieco innej , ni¿ ta któr± operujemy, gdy¿ postrzegamy go z perspektywy jednego z poziomów ¶wiadomo¶ci. Zgodnie z przedstawionym modelem ¦G, istnieæ musia³aby logika przypominaj±ca nieco pêtlê, gdzie zjawisko X jest powodowane przez zjawisko Y i jednocze¶nie odwrotnie - zjawisko Y powodowa³o by zjwisko X w tym samym czasie. Oczywi¶cie zgodnie z naszym sposobem my¶lenia, jest to niedorzeczno¶æ, ale musimy pamiêtaæ, ¿e to niedorzeczno¶æ z naszej perspektywy, która wynika z tego, ¿e zdarzeñ takich nie obserwujemy i co wiêcej - nawet gdyby istnia³y, nie byliby¶my w stanie ich wykryæ.
http://blog.dunder.pl/2009/11/07/rekursja-czyli-swiat-z-innej-perspektywy/


Tytu³: Odp: Nowy ¶wiat, nowy ³ad, nowy porz±dek
Wiadomo¶æ wys³ana przez: miszka Maj 04, 2010, 00:04:09
Anio³ku, szczerze?! Jak siê nad tym powa¿nie zastanawiam to ogarnia mnie przera¿enie. Ja my¶lê, ¿e my zupe³nie siê nie dogadujemy, ¿e nie rozmawiamy z jednego poziomu ¶wiadomo¶ci - tylko z takiej ilo¶ci, ilu nas teraz na ziemi jest. Serio. Jak z patrzeniem ga³ami. Sk±d wiesz kto co widzi i jak? Nie ma szans sie dowiedzieæ bo u¿ywamy s³ów i definicji tych s³ów a pod definicj± dla ka¿dej istoty mo¿e byæ ukryte zupe³nie co¶ innego. I jak to sprawdziæ? Ale mo¿e sie niepotrzebnie zag³êbiam.
Dlatego sztuka i wszelkie jej przejawy s± dla  mnie p³aszczyzn± do komunikacji w miarê do przyjêcia. Muza oczywi¶cie królow±. Oczywi¶cie idea³em by³aby telepatia.
miszka


Tytu³: Odp: Nowy ¶wiat, nowy ³ad, nowy porz±dek
Wiadomo¶æ wys³ana przez: miszka Maj 04, 2010, 00:44:00
Widzisz  a miszka uwa¿a inaczej. Jak w 19 wieku z zarazkami. To ze czego¶ nie widzisz ( nie pojmujesz) nie znaczy, ze tego nie ma?
Dla ciebie wszech¶wiat to galaktyki, gromady itd. A dla mnie nie. I co teraz zrobimy? Bo dla mnie to wszysto, kompletnie wszystko ³acznie z uczuciami, czasem, materi± i nieznanym i niepojêtym te¿. Mamy problem.


Poza tym siê czepi³e¶, nie wypieraj siê :-)))
Zjad³  mistrzu grafikê, co nie? :-)))


Tytu³: Odp: Nowy ¶wiat, nowy ³ad, nowy porz±dek
Wiadomo¶æ wys³ana przez: east Maj 04, 2010, 01:07:33
Skoro nalegasz, ¿e siê czepi³em to niech Ci bêdzie . Czyje¶ musi byæ na wierzchu i to zwykle nale¿y do kobiety. Bo tak. Przyzwyczai³em siê ;)

Nie wiem, czy czyta³a¶ ze zrozumieniem to, o czym pisa³em - nie napisa³em , ¿e zgadzam siê z koncepcj± NASA. Napisa³em bardziej w stylu - a co by by³o , gdyby mieli racjê . Racjê opart± na jakich¶ obliczeniach, wiêc nie z dupy po prostu ;)
Cytuj
Dla ciebie wszech¶wiat to galaktyki, gromady itd. A dla mnie nie. I co teraz zrobimy?

A co chcia³aby¶ z tym zrobiæ ?
Dla mnie wszech¶wiat jest ¦wiadomo¶ci±, o czym rozpisywa³em siê tu na forum nieraz a¿ do znudzenia. ¦wiadomo¶æ za¶ jest czê¶ci± fizyki, której po prostu nie ogarniamy chocia¿ ni± jeste¶my. Sami siebie nie ogarniamy. Uczucia to równie¿ forma energii.


Tytu³: Odp: Nowy ¶wiat, nowy ³ad, nowy porz±dek
Wiadomo¶æ wys³ana przez: miszka Maj 04, 2010, 01:16:13
Kurcze no. Mia³am i¶æ luli. Po pierwsze s³usznie uwa¿asz, ze niewiasty maja racjê :-) Popieram. ja te¿ tak uwa¿am ;-)
Powolutku trzeba siê przyzwyczajaæ.
Po drugie wszech¶wiat  to ¶wiadomo¶æ te¿ mo¿e byæ. I tak sie nie dogadujemy wiec jak zwa³ tak zwa³.:-)

Po trzecie  nie mówi siê z dupy tylko z czarnej dupy :-)))

A po czwarte to wszystko jest gites :-)))

Po pi±te czytam jak mi siê podoba. Raz ze zrozumieniem a raz nie :-)))


Tytu³: Odp: Nowy ¶wiat, nowy ³ad, nowy porz±dek
Wiadomo¶æ wys³ana przez: miszka Maj 04, 2010, 02:23:44
NIe ironizuj bracie, o key?
A niby w czym takim twoje mniemanie jest lepsze od mojszego?
Nie ja wymy¶li³am technologie. Teraz sie z tym bujajcie sami.
A dziewczynki mog± wszystko. W zasadzie to mo¿ecie nam zazdro¶ciæ tylko :-)))
Zreszta- to sie dzieje. Ci rachityczni faceci z rzadkim w±sikiem i w±skimi ramionkami
a na nich plecaczek z kanapk± od mamy. masakra i pi±ty fakultet bo strach ¿yæ
i pój¶æ na swoje.

East, ja nie chcê siê k³óciæ nie prowokuj mnie.


Tytu³: Odp: Nowy ¶wiat, nowy ³ad, nowy porz±dek
Wiadomo¶æ wys³ana przez: miszka Maj 04, 2010, 11:58:01
Sorry to nie tu mialo byæ.


Tytu³: Odp: Nowy ¶wiat, nowy ³ad, nowy porz±dek
Wiadomo¶æ wys³ana przez: zohoz Sierpieñ 23, 2010, 18:35:21
 :) witajcie

Prawa uniwersalne
12 Uniwersalnych Praw obowi±zuj±cych w naszym Kosmosie dotyczy wszystkich i
 wszystkiego. Prawa tworz± 4 grupy - po 3 prawa w ka¿dej.
   Prawa pracy:               
 1.   Prawo hierarchii                              -  Atlanta         - 21 Hz
 2.   Prawo tworzenia                              -   Petras       + 15 Hz
 3.   Prawo umiarkowania                       -   Wulkan        -  3 Hz
Prawa rozwoju:
4.  Prawo konieczno¶ci rozwoju            -  Pluton            +4 Hz
5.  Prawo odwzorowania                       -  Neptun           - 8 Hz
6.  Prawo zgodno¶ci                              -   Uran             - 6 Hz
Prawa pomocy:
7.  Prawo tolerancji .                              - Saturn         + 12 Hz
8.  Prawo pokory                                   - Jowisz         + 24 Hz
9.  Prawo opieki i ochrony                     -  Mars             +18Hz
 Prawa odpowiedzialno¶ci:
10.  Prawo przyczyny i skutku                -  Ziemia            +2Hz
11.  Prawo odbicia                                  -   Wenus          -16Hz
12.  Prawo nieingerencji                         -   Merkury        +1 Hz


1.   Prawo hierarchii
       Wszystko jest jednostkowe i niepowtarzalne. Nie jest odbiciem i powtórzeniem, czego¶
 innego i nikt nie jest powieleniem drugiego cz³owieka. Wszystko te¿ zajmuje swoje jedyne i
niepowtarzalne miejsce w hierarchii i porz±dku Ca³o¶ci.
         W zale¿no¶ci od stopnia rozwoju to miejsce jest wy¿sze albo ni¿sze na drabinie rosn±cej
¦wiadomo¶ci.  Nie istnieje równo¶æ w sensie egalitaryzmu. Ka¿dy   „  wchodzi na odpowiedni
szczebel drabiny", nie jest jednak do danego szczebla przypisany.
         W zale¿no¶ci od podejmowania pracy i rozwoju mo¿e osi±gaæ wy¿sze szczeble, mo¿e te¿
 zatrzymaæ siê w rozwoju a nawet — gdy górê nad jego wnêtrzem wezm±    narzêdzia     ( cia³o 
fizyczne, osobowo¶æ) — mo¿e obni¿yæ sw± pozycjê w tej hierarchii.
         Fakt  nierówno¶ci  pozycji -  wy¿szo¶æ  lub  ni¿szo¶æ - jest odzwierciedleniem   wiecznego
porz±dku i sprawiedliwo¶ci. Nie ma nic wspólnego z ocen± warto¶ciuj±c± w sensie „ dobry - z³y".
         Osi±gniête i zajmowane miejsce w hierarchii ¦wiadomo¶ci oznacza nie przys³uguj±ce z tego
 tytu³u przywileje i zaszczyty ale zakres ¶wiadomej pracy i odpowiedzialno¶ci.
         Wprawdzie ka¿da jednostka- kroczy- drog± rozwoju sama ale nie dla siebie samej. Jej rosn±ca
warto¶æ energetyczna zasila ni¿sze w rozwoju jednostki a w ten sposób pomaga im, prowadzi. Nie 
jest to jednak „kroczenie po ¶ladach". Wspólny jest kierunek ale ka¿dy musi i¶æ na w³asnych nogach
 - zbieraæ w³asne do¶wiadczenia i na swój w³asny sposób odkrywaæ powszechn± Wiedze i Prawa.

2. Prawo tworzenia
       We Wszech¶wiecie wszystko powstaje i istnieje w zale¿no¶ci od potrzeby. Nie ma
przypadkowo¶ci istnienia - to w zale¿no¶ci od potrzeby s± powo³ywane do ¿ycia, tworzone
 formy materialne, antymaterialne czy energetyczne.
         Istnienie, trwanie, rozwój b±d¼ przemiana jest kierowana i nadzorowana przez wy¿sze
¦wiadomo¶ci spe³niaj±ce rolê przewodników, opiekunów i inspiratorów. We Wszech¶wiecie nie
 istnieje co¶ takiego jak marnotrawstwo, strata czy bezsensowne niszczenie materii lub energii. S±
one w zale¿no¶ci od potrzeby przetwarzane, zmieniaj± sw± formê i miejsce bytu. Ale dzieje siê to w
sposób celowy - wed³ug prawa tworzenia.
                Rola cz³owieka w dziele tworzenia zale¿y od stopnia rozwoju jego ¦wiadomo¶ci.  Je¶li
cz³owiek jest na niskim stopniu rozwoju, z nie rozbudzon± ¦wiadomo¶ci± wewnêtrzn± i istnieje w
zasadzie tylko na planie materialnym - jego udzia³ w tworzeniu jest minimalny.
N.p. Biologiczni rodzice o niskim stopniu rozwoju duchowego, powo³uj±c do    ¿ycia    nowego
     cz³owieka,    daj± mu   tylko najni¿sze  z narzêdzi - cia³o fizyczne.  Natomiast  o tym, jaka
          bêdzie dusza, a wiêc ego, jaka bêdzie inkarnuj±ca   siê w   tym ciele  ¦wiadomo¶æ decyduje
         po   pierwsze   ta ¦wiadomo¶æ, a po drugie - wy¿sze ¦wiadomo¶ci nadzoruj±ce ten proces.
        Nadzoruj± go zgodnie z potrzeb± i w zale¿no¶ci od pracy w   jak± wej¶æ ma tworz±ca siê i
rodz±ca jednostka.
W przypadku rodziców o rozbudzonej ¦wiadomo¶ci wewnêtrznej powo³ywanie do istnienia nowego
cz³owieka wygl±da inaczej. Nie jest to ju¿ proces wy³±cznie biologiczny, materialny. W tym wypadku
rodzice nie tylko bior± udzia³ w 'tworzeniu cia³a fizycznego ale w sposób ¶wiadomy mog± wp³ywaæ na
jego pod¶wiadomo¶æ, mog± wprowadzaæ doñ odpowiednie kody, mog± wp³ywaæ na jego energetyczn±
jako¶æ zanim siê ono urodzi. Zatem ich praca i odpowiedzialno¶æ jest znacznie wiêksza.
                Dopiero wszak¿e w odniesieniu do jednostek bêd±cych ¦wiadomo¶ci± przejawion± w
ciele fizycznym i z opanowanymi narzêdziami - mo¿na mówiæ o pe³nym zastosowaniu prawa tworzenia.
Jednostki takie tworz± nowego cz³owieka - tworz± dla niego narzêdzia w pe³nym zrozumieniu potrzeby
zaistnienia nowego cz³owieka i swej za ten proces odpowiedzialno¶ci

3.   Prawo umiarkowania
Jest ono ¶ci¶le powi±zane z poprzednim prawem - prawem tworzenia. Mówi o tym, ¿e do ka¿dego
dzia³ania, tworzenia, pracy nale¿y stosowaæ odpowiedni± miarê. Miara ta wynika z potrzeby i jest
zgodna z potrzeb±.
Miara - to ten jedyny, najlepszy, optymalny sposób osi±gniêcia celu. To ta jedyna,
najkrótsza i najprostsza droga zapewniaj±ca pe³ne wykonanie zadania. Nie jest to ani droga na skróty
- a wiêc niedobór, ani droga okrê¿na - a wiec nadmiar.
Znalezienie jednak tej drogi mo¿liwe jest tylko dziêki do¶wiadczeniu.
Do¶wiadczenie jednostka zdobywa w ¿yciu, w podejmowaniu dzia³ania i otwartym, bezemocjonalnym
obserwowaniu jego skutków.
Metod± prób i b³êdów jednostka wzbogaca sw± ¦wiadomo¶æ zewnêtrzn±, buduje swoje do¶wiadczenie.
Jednocze¶nie, je¶li kroczy drog± rozwoju w zgodzie z Prawami, poszerza sw±
¦wiadomo¶æ wewnêtrzn± i coraz bardziej otwiera siê na inspiruj±ce dzia³anie intuicji.
Dziêki temu jej wyczucie miary - zastosowanie odpowiedniego ¶rodka do odpowiedniego dzia³ania
- staje siê coraz precyzyjniejsze.

4. Prawo konieczno¶ci rozwoju
Cokolwiek istnieje - podlega rozwojowi. Dotyczy to wszystkich planów. Rozwija siê przede wszystkim
¦wiadomo¶æ a to inicjuje i wymusza zmiany i przeobra¿enia na planach, na których mo¿e
siê ona przejawiaæ.
¦wiadomo¶æ najni¿sza na poziomie sk³adowych atomu, potem towarzysz±ca samym atomom,
cz±steczkom, zwi±zkom, minera³om, ca³emu ¶wiatu nieo¿ywionemu, poprzez ¶wiat
¿ywy ro¶lin i zwierz±t - osi±ga poziom ¶wiadomo¶ci indywidualnej - ¶wiadomo¶ci jednostki ludzkiej.
W trakcie tego wznoszenia siê i rozwoju wzbogaca siê ona ilo¶ciowo i jako¶ciowo.
Nasyca siê coraz to nowymi wibracjami, przechodz±c przez kolejne do¶wiadczenia.
A¿ do poziomu ¦wiadomo¶ci ludzkiej jej rozwój jest kierowany i nadzorowany poprzez
¦wiadomo¶ci wy¿sze.
Na poziomie jednostki ludzkiej pojawia siê szczególna jako¶æ psychiki - wolna wola.
Dziêki niej ka¿dy cz³owiek mo¿e wp³ywaæ na dalszy rozwój swych narzêdzi, a przez to na
mo¿no¶æ przejawiania na zewn±trz ¦wiadomo¶ci Wewnêtrznej.
Prawo mówi o konieczno¶ci rozwoju, a wiêc nawet tam, gdzie teoretycznie móg³by
on ulec zaburzeniu - na poziomie wolnej woli - nastêpuje rozwój poprzez
wej¶cie duszy w nowe do¶wiadczenia i zapisanie ich w
postaci ¶ladu energetycznego.
Dusza w kolejnych    inkarnacjach, 
 zgodnie  z  planetarnym prawem karmy - przyczyny i skutku
 -wzbogaca siê o kolejne takie zapisy.
Najwy¿szym etapem rozwoju jest pe³ne opanowanie i podporz±dkowanie narzêdzi i dziêki temu
 uzyskanie pe³nej mo¿liwo¶ci przejawienia ¦wiadomo¶ci Wewnêtrznej na planie fizycznym, w ka¿dej
pracy i zgodnie z w³a¶ciw± miar± - to Cz³owiek ¦wiadomy lub ¦wiadomo¶æ w Ciele.
Wtedy koñczy siê wolna wola bo poznaniu i zrozumieniu Praw towarzyszy po prostu Wiedza a nie
 emocja chcenia czy niechcenia.

5.   Prawo odwzorowania
„Jako w górze - tak i na dole".
Cz³owiek - Mikrokosmos jest odwzorowaniem Wszech¶wiata - Makrokosmosu. Ka¿dy z tych kosmosów
¿yje i przeobra¿a siê wg tych samych Praw. Te same Prawa dotycz± budowy cz³owieka i wszystkich jego
narzêdzi, jak te¿ Wszech¶wiata i buduj±cych Go struktur.
Tak jak Wszech¶wiat ma nieograniczon± mo¿liwo¶æ przejawiania siê i przeobra¿ania form i postaci energii,
 tak i cz³owiek posiada nieograniczon± potencjaln± zdolno¶æ przejawiania swej wewnêtrznej ¦wiadomo¶ci,
bêd±cej odwzorowaniem Jedni.
Cz³owiek - bêd±cy ¦wiadomo¶ci± w Ciele - nie tylko mo¿e wszystko, on jest wszystkim.

6.   Prawo zgodno¶ci
Prawo zgodno¶ci mówi o zgodnym, a wiêc dostosowanym i celowym doborze i rozwoju jako¶ci
materialnych, antymaterialnych i energetycznych. Gdy na skutek zaistnia³ej potrzeby ¦wiadomo¶æ stwarza
dla jej przejawienia siê i pracy narzêdzia, ich powstanie i rozwój nastêpuje
zgodnie z zapisem energetycznym Ego.
Ego dobiera na zasadzie prawa zgodno¶ci cz±stki materialne i buduje cia³o fizyczne.
Ego jest po¶rednikiem i niejako t³umaczem przek³adaj±cym impulsy energetyczne
 ze ¦wiadomo¶ci na jêzyk cia³a fizycznego, eterycznego i mentalnego.

7.   Prawo tolerancji
Prawa tolerancji, pokory i opieki wspólnie tworz± zrêb dla stosunków pomiêdzy lud¼mi.
Prawo tolerancji mówi o tym, i¿ jedyn± prawid³ow± reakcj± na drugiego cz³owieka jest reakcja
nie oceniaj±cej akceptacji, emocjonalne „zero". Wtedy mo¿liwe jest odbieranie i przepuszczanie
 w ciszy energii drugiego cz³owieka, odnajdywanie czêstotliwo¶ci wspólnych,
wzmacnianie ich, branie i dawanie.
Tolerancja to przyjêcie drugiego takim, jakim jest, bez oceniania go, rozliczania, stawiania warunków.
Wszystkie takie postawy wynikaj± z emocjonalnych i intelektualnych kodów, stanowi± zaburzenia
prawid³owego, a wiêc otwartego kontaktu fizycznego i energetycznego. Ka¿dy kod jest przejawem
 nietolerancji bo jest „mój" - dzieli ¶wiat na moje i nie moje, podoba mi siê i nie podoba rni siê itp.
Akceptacja, o której mowa, nie jest jednoznaczna z aprobat±. Mo¿na nie aprobowaæ postêpowania
drugiego cz³owieka widz±c, ¿e jest ono niezgodne z Prawami Uniwersalnymi, ¿e rz±dzi nim
osobowo¶æ i ¿e zamyka siê on na nowe inspiracje.
Ale Cz³owiek ¦wiadomy, postêpuj±cy zgodnie z prawem tolerancji uzna indywidualne prawo do
 decydowania o sobie drugiej osoby, o ile sytuacja ta nie zagra¿a jemu i innym. Nie bêdzie d±¿y³ do
podporz±dkowania sobie drugiego. Zachowuj±c postawê otwart± i bezemocjonaln± pozwoli mu zbieraæ
 w³asne do¶wiadczenia, obserwowaæ skutki w³asnych dzia³añ, wyci±gaæ wnioski.
Tylko ³±czna postawa tolerancji, pokory i opieki pozwoli unikn±æ pychy i wywy¿szenia,
 jak i przes³odzonej dobroci i chêci zbawiania innych na si³ê.

8.   Prawo pokory
Pokora to zrozumienie praw, przyjêcie ich i stosowanie. To uznanie roli, wagi i miejsca ka¿dej rzeczy,
 istoty, cz³owieka. To ujrzenie siebie w ³añcuchu tych, którzy id± przed nami i za nami.
Toprzyjêcie i sta³e u¶wiadamianie sobie powszechnej ³±czno¶ci wszystkiego ze wszystkim i
p³yn±cej st±d harmonii.
Pokora to uznanie, ¿e nie jest siê samowystarczalnym i dwukierunkowe otwarcie siê
na pomoc -na dawanie i przyjmowanie.

9.   Prawo opieki
„Darmo dostajecie - darmo dawajcie"
Prawo to mówi o tym, ¿e ka¿dy cz³owiek rozwijaj±cy siê, postêpuj±cy zgodnie z Prawami,
objêty jest opiek± i ochron± energetyczn± ¦wiadomo¶ci Wy¿szych w rozwoju.
Sam z kolei udziela opieki i ochrony ni¿ej rozwiniêtym braciom.
Ni¿sze energetycznie ¦wiadomo¶ci zawarte s± w wy¿szej, a ta z kolei jest objêta
¦wiadomo¶ci±, która j± prowadzi i ni± siê opiekuje.
Ze ¦wiadomo¶ci opiekuñczej w stosunku do danego poziomu rozwoju pochodzi zasilanie
energetyczne w przypadkach podejmowania przez jednostkê zadañ i
do¶wiadczeñ sprzyjaj±cych postêpowi.
O ile dzia³ania jednostki s± niezgodne z prawami rozwoju — nie otrzymuje ona na nie zasilenia.
Musi bazowaæ na w³asnej energii ega, gdy¿ odciêta jest od ¿yciodajnej pêpowiny
uzupe³niaj±cej wydatki energetyczne.
Prawa. 10, 11 i 12 — to prawa obiektywizmu, sprawiedliwo¶ci i odpowiedzialno¶ci.
Ukazuj± one cz³owiekowi „bezlito¶nie" precyzyjny mechanizm egzekwuj±cy
skutki wszelkich jego dzia³añ. Niczego nie da siê od nich wyb³agaæ
ani przed niczym wykpiæ, nic nie pomog± mod³y i daniny
ani buñczuczna pysza³kowato¶æ. W tych prawach cz³owiek musi ujrzeæ siebie
jako twórcê i konstruktora swego losu, a zatem poczuæ wymiar i wagê odpowiedzialno¶ci.

10.   Prawo przyczyny i skutku
To prawo mówi o tym, i¿ cokolwiek cz³owiek w danej chwili sob± przedstawia - w sensie poziomu
rozwoju duchowego, podejmowanej pracy, rodzaju narzêdzi, otrzymanych od „rzeczywisto¶ci"
mo¿liwo¶ci realizowania swych planów, czy dobytku - wszystko to zale¿y od niego samego.
Co sobie wypracowa³ - to ma.
Je¶li w swoim rozwoju indywidualnym, poprzez ci±g ró¿nych inkarnacji i zbieranych
do¶wiadczeñ cz³owiek by³ otwarty na bod¼ce p³yn±ce z wnêtrza, a wiêc zgodne z
Prawami Uniwersalnymi, i je¶li przez ³añcuch my¶l - s³owo - czyn realizowa³ je
 na planie fizycznym -osi±gn±³ postêp. Jego ego wzbogaca³o siê w coraz to nowe
zapisy energetyczne. Otwiera³y siê przed nim nowe warunki nauki i rozwoju.
Na ten cel otrzymywa³ zasilenie energetyczne i ochronê wed³ug nauki, ¿e
„kto ma wiele - bêdzie mu dodane...".
Dziêki temu jednostka staje siê coraz bardziej ¶wiadoma siebie — punkt ciê¿ko¶ci przenosi
siê ze ¦wiadomo¶ci zewnêtrznej i identyfikacji z narzêdziami na zrozumienie, ¿e
jej prawdziw± natur± jest ¦wiadomo¶æ Jedni.
Cz³owiek mo¿e jednak w swej wolnej woli wybieraæ inn± drogê.
Mo¿e byæ g³uchy na wskazania intuicji i bod¼ce p³yn±ce ze ¦wiadomo¶ci Wewnêtrznej,
Grzê¼nie on w narzêdziach, tj. ciele fizycznym lub psychice, a pozbawiony
ochrony i zasilenia energetycznego skazuje siê na czerpanie jedynie z
energetycznych zasobów swego ego..Gdy tej energii zabraknie - traci szansê rozwoju w
danym ciele zgodnie ze s³owami „...a kto ma ma³o, bêdzie mu odebrane i to, co ma".
Dlatego., bezsensowne jest przeklinanie losu,
z³orzeczenie Bogu i ludziom za nierówno¶æ i niesprawiedliwo¶æ.
To w³a¶nie sprawiedliwo¶æ t³umaczy nierówno¶æ, a
zrozumienie w³asnej odpowiedzialno¶ci za swe dole i niedole
wyzwala cz³owieka z poczucia bezsilno¶ci i fatalizmu b±d¼ niezas³u¿onej,
niewyt³umaczalnej przychylno¶ci losu.
To zrozumienie prawa przyczyny i skutku oddaje w rêce cz³owieka autorstwo jego bytu i
 mo¿e staæ siê wa¿nym czynnikiem pobudzaj±cym do dalszego rozwoju.

11.   Prawo odbicia
Jest ono niejako przed³u¿eniem prawa przyczyny i skutku w przysz³o¶æ. O ile poprzednie prawo
wyja¶nia stan obecny przesz³± prac± i decyzjami jednostki, o tyle prawo odbicia mówi, ¿e wszystko
cokolwiek czynimy, mówimy i my¶limy a wiec jak± energiê emanujemy w Kosmos - taka do nas wróci.
Wróci jak odbita od skalnej ¶ciany fala — z t± sam± si³± i tej samej jako¶ci.
Je¶li emanujemy niskimi wibracjami, zak³ócamy istnienie innych,
powodujemy cierpienie którego¶ z ich narzêdzi - musimy do¶wiadczyæ tego samego.
Je¶li postêpujemy zgodnie z Prawami Uniwersalnymi i emanujemy coraz wy¿sze jako¶ciowo wibracje,
to zgodnie z prawem odbicia dostajemy równie¿
wysokoenergetyczne wzmocnienie dodatkowo nas zasilaj±ce.
Tylko tak mo¿liwa jest sprawiedliwo¶æ i nauka. Tylko tak ego uczy siê odpowiedzialno¶ci
za narzêdzia swego cia³a. Ta nauka w postaci ¶ladu energetycznego zapisuje siê w pamiêci ega.

12.    Prawo nieingerencji
Ka¿da jednostka ma prawo i obowi±zek szukaæ i znajdowaæ w³asn± drogê rozwoju.
Ka¿dy cz³owiek we Wszech¶wiecie jest jedyn± i niepowtarzaln± ca³o¶ci±. Jest on równie¿
jako¶ci±, której nie da siê zast±piæ ¿adn± inn±.
W tym sensie ka¿dy jest bezcenny. Ka¿de jego do¶wiadczenie jest tylko jego do¶wiadczeniem,
choæby zewnêtrzny przejaw tego procesu na planie fizycznym by³ pozornie taki sam,
jak w wielu innych przypadkach. W³a¶nie z tej niepowtarzalno¶ci i
niezast±piono¶ci wynika prawo nieingerencji.
Ingerencja w ¿ycie i rozwój drugiego cz³owieka pochodzi zawsze z osobowo¶ci.
Jest wyrazem chêci dominowania, obrony swego lub wyznawanego autorytetu,
egzekwowaniem prawa w³asno¶ci wobec drugiego cz³owieka.
Ingeruj±c w rozwój innej jednostki, nawet gdy czynimy to w tzw. najlepszej wierze,
zaburzamy wype³nianie siê jej praw karmy i odbicia. Przez to pozbawiamy tê jednostkê
mo¿liwo¶ci nauki poprzez obserwacjê skutków jej dzia³añ i poznawanie praw.
Pozbawienie tej mo¿liwo¶ci to zahamowanie rozwoju. A takie hamowanie czyjego¶ rozwoju
 nie jest i nie mo¿e byæ bezkarne. Wyp³atamy wówczas swoj± w³asn± karmê i bêdziemy musieli j± sp³aciæ.
Najczê¶ciej pope³niamy pomy³ki,.gdy mylimy pojêcia pomocy i ingerencji.
Pomoc to ¶wiadome  dawanie i branie. Gdy jednostka otrzymuje do wykonania jak±¶ pracê,
winna przyst±piæ do niej w sposób otwarty - bez lêków, kodów, oporu,
szukania na kogo by j± prze³o¿yæ i uciec od odpowiedzialno¶ci.
Podjêcie pracy, szukanie sposobu jej wykonania, stwierdzenie swych mo¿liwo¶ci i ograniczeñ to
do¶wiadczenia dla jednostki, które pozwalaj± jej ujrzeæ siebie.
Przestaje wtedy ona wyobra¿aæ sobie siebie a widzi, jak sprawdza j± rzeczywisto¶æ i
co mówi± jej o niej samej fakty. Wtedy mo¿e skonfrontowaæ te dwa obrazy siebie,
nad czym trzeba pracowaæ i co zmieniaæ.
Po dostrze¿eniu tego jednostka ze zrozumieniem i ¶wiadomie mo¿e zwróciæ siê o pomoc.
I wtedy j± otrzyma. W takim zwróceniu siê o pomoc nie ma miejsca na wstyd,
poczucie poni¿enia czy urazy, ani te¿ chêci ucieczki w wyuczon± bezradno¶æ.
Jest po prostu zrozumienie, ¿e czego¶ nie umiem, a wiêc mogê siê nauczyæ od tego,
który umie; czego¶ nie wiem — a wiêc mogê siê nauczyæ od tego, który wie.
Z kolei ten, który pomaga nie ma powodu pyszniæ siê i wywy¿szaæ, bo rozumie,
 Â¿e w innej sytuacji to on mo¿e byæ uczniem, a uczeñ nauczycielem.
Pomagaj±c komu¶ trzeba zatem przestrzegaæ prawa umiarkowania, nie „przedobrzaæ".
Robienie za kogo¶, wyrêczanie go i narzucanie mu swej wiedzy i do¶wiadczenia jest nie
pomoc± lecz ingerencj±, czyli ³amaniem Uniwersalnych Praw.



Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

julandia cinemak classicdayz yourlifetoday rekogrupastettin