http://www.youtube.com/v/FPwng50xn1c&hl=pl_PL&fs=1&"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/FPwng50xn1c&hl=pl_PL&fs=1&" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="480" height="385"></embed></object>

Dream catch me... ;)
(http://img254.imageshack.us/img254/4104/dc2.gif)

http://www.youtube.com/v/zHufpJKSTFw&hl=pl_PL&fs=1&"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/zHufpJKSTFw&hl=pl_PL&fs=1&" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="560" height="340"></embed></object>

http://www.youtube.com/v/Ed-M2MWPjo0&hl=pl_PL&fs=1&"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/Ed-M2MWPjo0&hl=pl_PL&fs=1&" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="480" height="385"></embed></object>

lista odtwarzania
http://www.youtube.com/watch?v=Ed-M2MWPjo0&feature=related

    " Powiedz mi, a zapomnĂŞ. PokaÂż mi, a zapamiĂŞtam. PozwĂłl mi zrobiĂŚ, a zrozumiem."
         
                             — Konfucjusz

PS
The ringing of the division bell had begin....?
Czy to tylko fraktal-styczny ;D SG alkohol ryÂżowy...wasze zdrowie ! ;D

http://www.youtube.com/watch?v=Bqvcmud3LFQ

     W tym roku jestem gwiazdÂą, ale kim bĂŞdĂŞ w nastĂŞpnym? CzarnÂą dziurÂą?

Woody Allen

Kiedy powiedzieli mi -straciÂłeÂś wszystko
odpowiedzia³em- To nieprawda odzyska³em wolnoœÌ i wszystko teraz jest przede mn¹.
M-A

http://www.youtube.com/v/uhV4me_k8Y8&hl=pl_PL&fs=1&"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/uhV4me_k8Y8&hl=pl_PL&fs=1&" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="480" height="385"></embed></object>

DokÂładnie TAK.
Wci¹¿ w ludzkich gÂłowach rezyduje wzorzec, Âże  moÂżemy coÂś utraciĂŚ lub straciĂŚ nawet siĂŞ za bardzo nad tym nie zastanawiamy, Âże tak wÂłaÂśnie jest.
Ten wzorzec jest nabywany wpierw od naszych kochanych rodzicĂłw w dzieciĂąstwie, a nastĂŞpnie potwierdzany i powielany w spoÂłeczeĂąstwie.
NastĂŞpnie ten faÂłsz powtĂłrzony tysiÂąc razy staje siĂŞ faktem.
Bo jak myÂślisz, tak robisz i takim siĂŞ stajesz !

Problem tylko, w tym, Âże ten faÂłsz, skutecznie odziela nas od obiektywnej rzeczywistoÂści i od naszej wÂłasnej prawdy.Bo nic nie mamy do stracenia, nawet do zyskania, bo wszystko czego potrzebujemy jest juÂż w Nas,
Ale spo³eczeùstwa s¹ zahipnotyzowane, uœpione i wci¹¿ goni¹ z czymœ, bo ten fa³szywy wzorzec, ka¿e im myœleÌ, ¿e coœ mog¹ utraciÌ.
WiĂŞc toczÂą wojny, walczÂą  pomiĂŞdzy sobÂą, a nawet myÂślÂą, Âże jakieÂś obce cywilizacje im zagraÂżajÂą, czy nimi manipulujÂą.
Wiêc motyw jest wci¹¿ taki sam - bojê siê, bo mogê coœ utraciÌ, a skoro tak myœlê - to tak w³aœnie robiê !


WiĂŞc po ulicach chodzÂą martwi ludzie. Ich oczy zgasÂły.  :(  GoniÂą za rzeczami, za wygodami, szukajÂą szczĂŞÂścia na zewnÂątrz siebie, a wewnÂątrz pustka i  lĂŞk. Nie potrafiÂą siĂŞ cieszyĂŚ niczym , bo ogarnia ich strach, aby nie utraciĂŚ, tego wszystkiego co udaÂło im siĂŞ przez lata  zgromadziĂŚ.
WiĂŞc niezwykÂłym krokiem ku wolnoÂści jest faktycznie zrozumienie, Âże NIC nie moÂżemy utraciĂŚ.
Wiêc œwiadome i owocne ¿ycie, zale¿y tylko i wy³¹cznie od tego na ile zdecydujemy siê œwiadomomie ¿yÌ !
Wszystko tworzysz myÂślÂą ! WiĂŞc baczmy na to, co myÂślimy i dlaczego ?

Jak powiedziaÂł pewien mÂądry czÂłowiek - caÂła wiedza ludzkoÂści, wszystkie technologie, nauka jest potrzebna ludziom jak ornitologia ptakom.
Dlatego tak powiedziaÂł, poniewaÂż pomimo tej caÂłej wiedzy o ludzkim potencjale, ludzie ÂżyjÂą nieÂświadomie, jak tysiÂące lat temu.
 Mamy komputery, nowoczesne samochody, supermarkety, wielkie uniwersytety  , tylko problem w tym, Âże emocje walki i przetrwania
 sÂą wci¹¿ takie same jak podczas wspĂłlnoty plemiennej.
WiĂŞc zmieniÂło siĂŞ tylko opakowanie, ale Âżyjemy i zachowujemy siĂŞ jak synowie i cĂłrki KrĂłla, ktĂłre ÂżebrzÂą po ulicach i nie chcÂą wrĂłciĂŚ do DOMU.
A, ¿e tak w³aœnie jest to wystarczy tylko w³¹czyÌ TV lub radio i pos³uchaÌ codziennych wiadomoœci.
Heh....

Niczego nie mo¿emy utraciÌ, bo ju¿ wszystko co trzeba przynosimy ze sob¹ na ten œwiat. Ca³a reszta to zabawa we wspó³tworzenie. Nie posiadam niczego oprócz swojej wewnetrznej m¹droœci, któr¹ jest ... ca³y Wszechœwiat.
PoruszajÂąc siĂŞ wÂśrĂłd tych wszystkich nietrwaÂłych rzeczy - wytworĂłw naszej cywilizacji - nietrudno ulec wraÂżeniu, Âże to jest jedyna  rzeczywistoœÌ. Ale wystarczy zwrĂłciĂŚ siĂŞ do wnĂŞtrza , a stamtÂąd  perspektywa siĂŞ zupeÂłnie zmienia. Otoczenie prĂłbuje nas utrzymaĂŚ w b³êdnym przekonaniu, podczas, gdy jest to ( w³¹cznie z naszymi fizycznymi ciaÂłami oraz umysÂłem ) zaledwie  , jak mĂłwi Nassim  0,000001% tego ,czym na prawdĂŞ jesteÂśmy.
Skoro ten uÂłamek procenta  daje nam  poczucie, Âże jest wszystkim, to co moÂże nam daĂŚ skupienie uwagi  na  99,999999 % caÂłej "reszty " , ktĂłrÂą tak na prawdĂŞ jesteÂśmy ?
Mamy tak¹ mo¿liwoœÌ, aby zmieniaÌ rzeczywistoœÌ w sposób harmoniczny we wspó³-odczuwaniu i we wspó³pracy z globaln¹ Œwiadomoœci¹.
99,999999 % to niezmierzona potĂŞga jeÂśli porĂłwnaĂŚ jÂą z tym, co nam daje 0,0000001% tego, czego doÂświadczamy obecnie.
Z ca³¹ pewnoœci¹ zas³ugujemy na wszelakie dary Wszechœwiata, ale czy jesteœmy gotowi na to ?

Czy udŸwigniemy odpowiedzialnoœÌ wynikaj¹c¹ z tego daru ?
Co pomyœlisz - to stworzysz, ale czy to oznacza, ¿e cokolwiek stworzysz ? Czy istniej¹ uniwersalne prawa zgodnie z którymi ta twórczoœÌ nie bêdzie chaotyczna i samodestrukcyjna ?
SÂądzĂŞ, Âże na to pytanie odpowiedÂź niesie SG i nauka o ÂŚwiadomoÂści.

Iluzja rzeczywistoÂści dekodowana naszymi piĂŞcioma zmysÂłami

Na poczÂątku byÂła Pustka..

Razem z nieskoĂączonÂą iloÂściÂą moÂżliwoÂści

SpoÂśrĂłd ktĂłrych jednÂą

JesteÂś Ty.

- Co siĂŞ dzieje, dlaczego tu jestem?

- Kim jestem?

- Czy materia jakÂą widzimy jest rzeczywista, czy teÂż jest ona tylko naszym wyobraÂżeniem?

- A moÂże jest jednym i drugim jednoczeÂśnie?

- Gdzie jest miejsce, ktĂłre okreÂślamy jako “JA” skoro nasze ciaÂła to po prostu materia, zwykÂłe pierwiastki chemiczne…

DO RZECZY..

Tajemnice poza materiÂą..

Cz³owiek ju¿ od pocz¹tku swojego ¿ycia uwarunkowany zosta³ w ten sposób, ¿e œwiat, w którym ¿yje ma dla niego absolutnie materialn¹ rzeczywistoœÌ. Wzrasta on pod wp³ywem tego uwarunkowania i opiera ca³e swoje ¿ycie na tym punkcie widzenia. Jednak odkrycia nowoczesnej nauki ujawniaj¹ ca³kowicie inn¹ i znacz¹c¹ rzeczywistoœÌ ni¿ mog³oby siê przypuszczaÌ.

Wszystkie informacje o œwiecie zewnêtrznym jakie posiadamy s¹ nam przekazywane za pomoc¹ naszych piêciu zmys³ów. Œwiat który znamy sk³ada siê z tego co nasze oczy widz¹, nasze uszy s³ysz¹, nasz noc czuje, nasz jêzyk smakuje i nasze rêce czuj¹. Cz³owiek jest zale¿ny od tych piêciu zmys³ów od momentu narodzin. Dlatego poznaje on taki œwiat zewnêtrzny, jaki zostanie mu przedstawiony przez te zmys³y.

Obecnie jednak naukowe badania przeprowadzone na naszych zmys³ach przynosz¹ wiele ró¿nych faktów na temat tego co nazywamy œwiatem zewnêtrznym. I te fakty rzucaj¹ nowe fakty na bardzo wa¿ny sekret dotycz¹cy materii która jest czêœci¹ sk³adow¹ zewnêtrznego œwiata. Sprawê ow¹, wspó³czesny myœliciel, Frederick Vestel wyjaœnia w nastêpuj¹cy sposób:

“Twierdzenia naukowcĂłw, ktĂłrzy mĂłwiÂą jest jedynie obrazem, Âże wszystko, co go otacza i co on przeÂżywa jest iluzjÂą; Âże WszechÂświat to tylko cieĂą – zdajÂą siĂŞ mieĂŚ potwierdzenie we wspó³czesnej nauce.”

W celu wiĂŞkszego zrozumienia tego sekretu ukrywajÂącego siĂŞ za materiÂą przypomnijmy sobie informacje o naszym zmyÂśle wzroku, ktĂłry dostarcza nam najbardziej rozlegÂłych informacji o Âświecie zewnĂŞtrznym.

W JAKI SPOSÓB WIDZIMY?

Czynnoœci widzenia jest realizowana w sposób ci¹g³y. W przypadku widzenia cz¹steczki œwiat³a, nazywane fotonami, zmierzaj¹ od postrzeganego obiektu do oka, a nastêpnie przechodz¹ one przez soczewkê oka, gdzie s¹ odbijane, po czym padaj¹ na siatkówkê, czyli na tyln¹ czêœÌ oka. S¹ one zamieniane na sygna³ elektryczny, który zostaje przes³any poprzez nerwy do tylnej czêœci mózgu, zwanej p³atem wzrokowym (potylicznym). CzynnoœÌ widzenia ma miejsce w³aœciwie w tym p³acie wzrokowym w mózgu.

KaÂżdy obraz jaki widzieliÂśmy w naszym Âżyciu i kaÂżde wydarzenie, ktĂłre doÂświadczyliÂśmy w naszym Âżyciu, doÂświadczamy w tym wÂłaÂśnie malutkim i ciemnym miejscu. ZarĂłwno papier, ktĂłry teraz czytasz jak i bezgraniczne krajobrazy, jakie widziaÂłeÂś patrzÂąc na horyzont, wÂłaÂściwie zmieÂściÂły siĂŞ w tym miejscu, w tych kilku centymetrach szeÂściennych.

Teraz rozwaÂżmy ponownie te informacje bardziej uwaÂżnie..

Kiedy mĂłwimy, Âże widzimy to wÂłaÂściwie widzimy efekt promieniowania, docierajÂącego do naszych oczu i nastĂŞpnie uksztaÂłtowanego przez nasz mĂłzg na podstawie przetworzonego sygnaÂłu elektrycznego. Kiedy mĂłwimy, Âże widzimy to wÂłaÂściwie obserwujemy elektryczne sygnaÂły w naszym mĂłzgu.

Nawiasem mĂłwiÂą to kolejny punkt, ktĂłry dowodzi, Âże znajdujÂą siĂŞ one (obrazy) w naszym umyÂśle. MĂłzg zaÂś jest zasÂłoniĂŞty przed ÂświatÂłem i wewnĂŞtrznie jest absolutnie ciemny. Dlatego teÂż nigdy nie jest moÂżliwy bezpoÂśredni kontakt mĂłzgu ze ÂświatÂłem. MoÂżemy wyjaÂśniĂŚ tĂŞ interesujÂącÂą sytuacje na przykÂładzie:

PrzypuœÌmy, Âże przed nami znajduje siĂŞ pÂłonÂąca Âświeca i widzimy jej ÂświatÂło. Podczas tego okresu kiedy widzimy ÂświatÂło Âświecy – wewnÂątrz naszych zwojĂłw, w naszym mĂłzgu, panuje absolutna ciemnoœÌ – ÂświatÂło Âświeczki nigdy nie rozpala siĂŞ wewnÂątrz naszego mĂłzgu, w pÂłacie wzrokowym. Bez wzglĂŞdu na to widzimy w peÂłni jasny i kolorowy Âświat, wewnÂątrz naszego ciemnego mĂłzgu.

Ta sama sytuacja dotyczy naszych pozosta³ych zmys³ów: s³uchu, dotyku, smaku i wêchu, postrzeganych w mózgu jako sygna³y elektryczne. Dlatego nasze mózgi przez ca³e ¿ycie nie stawiaj¹ czo³a pierwotnej materii istniej¹cej na zewn¹trz nas, ale raczej tworz¹ ich elektryczn¹ kopiê wewn¹trz naszego mózgu. Oto punkt w którym dochodzi do nieporozumienia poprzez przyjêcie tych kopii jako przypadków prawdziwej materii na zewn¹trz nas.

¦WIAT ZEWNÊTRZNY, WEWN¡TRZ NASZEGO MÓZGU (¶wiat spostrze¿eñ)

Te fizyczne fakty sprawiajÂą, Âże dochodzi do sformuÂłowania bezsprzecznych wnioskĂłw. KaÂżda rzecz, ktĂłrÂą widzimy, sÂłyszymy i spostrzegamy jako materiĂŞ, Âświat czy teÂż wszechÂświat jest tylko elektrycznym sygnaÂłem w naszym mĂłzgu.

Na przykÂład, ktoÂś obserwuje gwiazdy na niebie zakÂłada, Âże znajdujÂą siĂŞ one miliony lat Âświetlnych od niego. Jednak gwiazdy znajdujÂą siĂŞ w tej osobie, w pÂłacie wzrokowym w jej mĂłzgu. Podczas czytania mojego referatu, tak na prawdĂŞ nie masz go przed oczami, mimo, Âże wydaje Ci siĂŞ jakby byÂł przed tobÂą, ale wrĂŞcz przeciwnie ten referat jest wewnÂątrz ciebie. Twoje postrzegania wÂłasnego ciaÂła sprawia, Âże myÂślisz, Âże jesteÂś w jego wnĂŞtrzu. Jednak musisz pamiĂŞtaĂŚ, Âże twoje ciaÂło jest obrazem wytworzonym wewnÂątrz twojego mĂłzgu, (w sensie postrzegania rzeczywistoÂści to prawda, ale jednoczeÂśnie materia ciaÂła moÂże znajdowaĂŚ siĂŞ wewnÂątrz materii pokoju).

Do tej pory napisaÂłem o Âświecie zewnĂŞtrznym i Âświecie spostrzeÂżeĂą (Âświecie percepcji), powstajÂącym wewnÂątrz naszego mĂłzgu. Ten drugi Âświat jest czymÂś co widzimy. Jednak zmysÂł nigdy nie dosiĂŞga (bezpoÂśrednio) Âświata zewnĂŞtrznego, wiĂŞc jak moÂżemy byĂŚ pewni, Âże taki Âświat naprawdĂŞ istnieje? Nie moÂżemy byĂŚ tego pewni.

Lecz jeÂśli posiadamy fizyczne zmysÂły i fizyczne mĂłzgi oraz widzimy te same przedmioty to moÂżemy domniemaĂŚ o prawdziwoÂści Âświata fizycznego.

Jedyn¹ rzeczywistoœci¹, któr¹ bezpoœrednio obserwujemy, jest œwiat spostrze¿eù, w którym ¿yjemy wewn¹trz naszego umys³u. Wierzymy w istnienie przedmiotów poniewa¿, mo¿emy je dotkn¹Ì i zobaczyÌ; tak obija je nasze postrzeganie. Jednak te postrzeganie jest jedynie (ide¹) wyobra¿eniem, powstaj¹cym w naszym umyœle. Tym samym przedmioty wiêzione przez postrzeganie nie s¹ niczym innym ni¿ wyobra¿eniami i te wyobra¿enia nie s¹ scentralizowane w ¿adnym innym miejscu tylko w umyœle. Poniewa¿ istniej¹ tylko w umyœle mo¿e to oznaczaÌ, ¿e mo¿emy byÌ oszukani przez z³udzenia, kiedy wyobra¿amy sobie wszechœwiat i rzeczy musz¹ce istnieÌ poza umys³em.

WyobraÂżenie materii, istnieje na zewnÂątrz umysÂłu, nie musi mieĂŚ pokrycia w rzeczywistoÂści. Postrzegane przez nas przedmioty mogÂą rĂłwnie dobrze pochodziĂŚ z jakiegoÂś “sztucznego” ÂźrĂłdÂła.

KTO POSTRZEGA ?

Po tych wszystkich fizycznych faktach pojawia siĂŞ pytanie o podstawowej waÂżnoÂści. JeÂśli wszystkie fizyczne zdarzenia, ktĂłre znamy sÂą ze swojej natury spostrzeÂżeniami, to co z naszym mĂłzgiem? Czy on teÂż jest tylko spostrzeÂżeniem czy prawdziwÂą materiÂą?

Skoro mĂłzg jest materiÂą, tak jak ramiona, nogi lub jakikolwiek inny materialny obiekt, powinien byĂŚ spostrzegany tak samo, jak kaÂżdy inny obiekt. Ten przykÂład rozjaÂśni tĂŞ kwestiĂŞ:

PomyÂśl, Âże rozciÂągnĂŞliÂśmy nerwy dochodzÂące do mĂłzgu i wyjĂŞliÂśmy mĂłzg na zewnÂątrz gÂłowy tak, Âże moÂżemy widzieĂŚ go naszymi zmysÂłami. Wtedy moÂżemy obserwowaĂŚ, swĂłj wÂłasny mĂłzg, a nawet dotkn¹Ì go palcami. Czy mĂłzg Obserwuje sam siebie ? Czy teÂż to my spostrzegamy nasz mĂłzg? W ten sposĂłb moÂżemy zrozumieĂŚ, Âże nasz mĂłzg takÂże jest naszym spostrzeÂżeniem, uksztaÂłtowanym przez zmysÂł wzroku i dotyku. (Oraz oprĂłcz tego jest jednoczeÂśnie materiÂą.) Wtedy nasuwa siĂŞ pytanie, czym jest Wola, ktĂłra widzi, sÂłyszy, dokonuje spostrzeÂżeĂą wszystkimi zmysÂłami, jeÂśli nie jest niÂą mĂłzg? Kim jest ten kto widzi, sÂłyszy, dotyka, spostrzega zapach i smak ? Kim jest to jestestwo, ktĂłre myÂśli, wyciÂąga wnioski, ma uczucia i co wiĂŞcej mĂłwi: “Jestem sobÂą” ?

Jeden z najwiĂŞkszych myÂślicieli naszych czasĂłw Karl Pribram takÂże stawia to samo pytanie:

OdkÂąd greccy filozofowie zaczĂŞli myÂślĂŞ o “duchu w maszynie”, o maÂłym czÂłowieku wewnÂątrz maÂłego czÂłowieka” itp. Gdzie jest “JA” – jednostka, ktĂłra uÂżywa swojego mĂłzgu ? Jak powiedziaÂł ÂświĂŞty Franciszek z AsyÂżu: “Szukamy tego, co szuka”. ”

W rzeczywistoÂści ten metafizyczny byt, ktĂłry uÂżywa mĂłzgu, ktĂłry widzi i czuje to dusza. To, co nazywamy Âświatem materialnym, jest sumÂą spostrzeÂżeĂą widzianych i odczuwanych przez tĂŞ duszĂŞ. Tak jak ciaÂło, ktĂłre posiadamy w czasie snu i materialne zaleÂżnoÂści, postrzegane w naszych snach nie majÂą fizycznej rzeczywistoÂści. RĂłwnieÂż wszechÂświat, ktĂłry zajmujemy i ciaÂło, ktĂłre posiadamy nie majÂą fizycznej rzeczywistoÂści.

(Tylko w naszym postrzeganiu nie posiadajÂą one fizycznej rzeczywistoÂści, choĂŚ mogÂą odzwierciedlaĂŚ fizyczne zaleÂżnoÂści).

Prawdziwy absolutny byt to DUSZA. (Nasze postrzeganie jest niepodwaÂżalne.)

Materia (postrzegana przez czÂłowieka, a nie zewnĂŞtrzna) skÂłada siĂŞ ze spostrzeÂżeĂą widzianych przez duszĂŞ. JeÂśli jednak zaczniemy podwaÂżaĂŚ tĂŞ pozycjĂŞ i przyjmiemy, Âże obserwowana materia jest taka jak przedstawiajÂą nam zmysÂły, to prawa fizyki, chemii i biologii (neurofizjologii), wszystkie one prowadzÂą do faktu, Âże materia skÂłada siĂŞ z iluzji metafizycznej materii nieuchronnie aktualizowanej. (czyli odpowiednio “iluzja” – sÂą to znieksztaÂłcone obrazy wytworzone przez nasze postrzeganie za pomocÂą zmys³ów, (Âświat zewnĂŞtrzny) a “metafizyczna materia” – to “prawdziwa” materia czyli “nadzmysÂłowa” przenikajÂąca jednoczeÂśnie zmysÂłowÂą materiĂŞ (Âświat wewnĂŞtrzny).)

To jest: TAJEMNICA UKRYTA POZA MATERIÂĄ.

Te fakty, zdefiniowane w ten sposĂłb, niepokojÂą niektĂłrych materialistycznych naukowcĂłw, ktĂłrzy uznajÂą materiĂŞ za byt absolutny i najwyÂższy. (WedÂług nich materia w sposĂłb zagadkowy i mglisty sama zaczĂŞÂła postrzegaĂŚ i myÂśleĂŚ o sobie samej.. Wniosek: To materia myÂśli, a nie podmiot jakim jest ten naukowiec. Materialista zapomina o sobie samym.) (Podobnie skrajny idealista (spirytualista) zapomina o materii.)

Pisarz naukowy Lincoln Barnett napisaÂł w swojej ksi¹¿ce. pt. “WszechÂświat i Einstein” :

Wraz z filozofiami redukujÂącymi ca³¹ obiektywnÂą rzeczywistoœÌ do Âświata spostrzeÂżeĂą-cieni, naukowcy stajÂą siĂŞ coraz bardziej Âświadomi niepokojÂących ograniczeĂą ludzkich zmys³ów.”

Wszystkie te fakty stawiajÂą nas twarzÂą w twarz z bardzo waÂżnym pytaniem. JeÂśli rzeczy, o ktĂłrych zdobywamy wiedzĂŞ, a ktĂłre tworzÂą materialny Âświat, rzeczywiÂście skÂładajÂą siĂŞ ze spostrzeÂżeĂą docierajÂących od naszej duszy, to jakie jest ÂźrĂłdÂło tych spostrzeÂżeĂą ?

OdpowiadajÂąc na to pytanie, musimy wsi¹œÌ pod uwagĂŞ fakt, Âże materia nie posiada ÂściÂśle okreÂślonej wÂłasnej powÂłoki (np. koloru czy dÂźwiĂŞku), lecz ta powÂłoka jest spostrzeÂżeniem. To spostrzeÂżenie musiaÂło zostaĂŚ spowodowane przez innÂą Si³ê, co oznacza, Âże spostrzeÂżenie musiaÂło zostaĂŚ stworzone. Co wiĂŞcej to stworzenie musi byĂŚ caÂły czas kontynuowane. JeÂśli system kreacji (spostrzeÂżeĂą) nie byÂłby kontynuowany wtedy to, co nazywamy materiÂą zniknĂŞÂłoby i zostaÂło utracone. (Nasza percepcja ustaÂłaby.) To moÂże zostaĂŚ porĂłwnane do telewizji, ktĂłrej obrazy sÂą wyÂświetlane tak dÂługo, dopĂłki sygnaÂł jest nadawany. JeÂśli transmisja sygnaÂłu zostanie zakoĂączona obraz w telewizorze takÂże zniknie. …….

http://change4you.pl/iluzja-rzeczywistosci-dekodowana-naszymi-piecioma-zmyslami/

"Widzenie mĂłzgiem" potwierdza takÂże wynalazek o nazwie Brain Point.
cytat "UrzÂądzenie umoÂżliwiajÂące „widzenie jĂŞzykiem” nazwano Brain Point. Specjalne okulary wychwytujÂące ÂświatÂło przekazujÂą informacje do urzÂądzenia znajdujÂącego siĂŞ na jĂŞzyku. Ono z kolei przeksztaÂłca informacje w sygnaÂł elektryczny odbierany przez jĂŞzyk, w mĂłzgu impuls przeksztaÂłca siĂŞ w obraz. "
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/ujrzec_swiat_jezykiem_131090.html

NiewÂątpliwie z  postrzeganiem jest tak, Âże okazuje siĂŞ, iÂż moÂżemy zastÂąpiĂŚ pewne zmysÂły innym zmysÂłem uzyskujÂąc prawie ten sam efekt. NiektĂłrzy niewidomi do takiego stopnia wyksztaÂłcajÂą sÂłuch, Âże za jego pomocÂą niemalÂże "widzÂą" jak nietoperze ( sÂłynny film pt "Âślepa furia" z Rutgerem Hauerem ).
Innym przykÂładem jest tutaj synestezja.

-- Synestezja (po grecku "³¹czenie wra¿eù zmys³owych") jest zaburzeniem funkcjonowania mózgu, które polega na odbieraniu jednych wra¿eù zmys³owych pod postaci¹ innych. Synestetycy wiêc, w zale¿noœci od postaci zaburzenia, mog¹ czuÌ dŸwiêki, s³yszeÌ barwy czy widzieÌ zapachy.

-- Na poziomie funkcjonowania mózgu polega to na tym, ¿e jeden bodziec zmys³owy, na przyk³ad zapach, wp³ywa na pobudzenie czêœci mózgu odpowiedzialnej za s³yszenie. Niektórzy naukowcy uwa¿aj¹, ¿e wszystkie noworodki posiadaj¹ tê w³aœciwoœÌ.

http://my.opera.com/Vysotz/blog/2007/12/30/synestezja-widzenie-dzwiekow-slyszenie-zapachow-czujcie-kolorow

W powy¿szym fragmencie b³êdne jest, uwa¿am , jedynie za³o¿enie, i¿ synestezja to zaburzenie pracy mózgu. To raczej dowód na to, i¿ zmys³y nas "oszukuj¹". ca³y czas, Istniej¹ tak na prawdê wy³¹cznie fale elektromagnetyczne odbierane przez nasze zmys³y w ró¿ny sposób, Lecz co by siê sta³o, gdybyœmy mieli organ , który umo¿liwia bezpoœrednie "widzenie" tych fal ? Taki organ ju¿ onegdaj posiadaliœmy podobno - tzw trzecie oko. By³oby ono niczym wewnêtrzny ekran komputera na którym wyœwietlaj¹ siê informacje. Wnioskujê to po istnieniu "telepatycznego internetu" z zamierzch³ej przesz³oœci w postaci wêz³ów siatki geomantycznej , tajemniczych budowli takich jak dolmeny czy piramidy.
W jakiÂś sposĂłb nasi praprzodkowie potrafili komunikowaĂŚ siĂŞ ze sobÂą poprzez ley-lines na skalĂŞ globalnÂą i w miejscach w ktĂłrych dziaÂłaÂły wĂŞzÂły tej siatki budowano tzw miejsca mocy. Dzisiaj moÂżemy je podziwiaĂŚ  w formie KoÂścio³ów, albo teÂż porozrzucanych bezÂładnie gigantycznych kamieni z neolitu. Onegdaj tworzenie rzeczywistoÂści mogÂło byĂŚ znacznie bardziej intuicyjne , a wiĂŞc znacznie prostsze.

http://video.google.com/googleplayer.swf?docid=-252444515160809588&hl=pl&fs=true style=width:400px;height:326px allowFullScreen=true allowScriptAccess=always type=application/x-shockwave-flash> </embed>


http://video.google.com/googleplayer.swf?docid=1873183401995919479&hl=pl&fs=true style=width:400px;height:326px allowFullScreen=true allowScriptAccess=always type=application/x-shockwave-flash> </embed>

A co rzÂądzi naszÂą rzeczywistoÂściÂą 

http://video.google.com/googleplayer.swf?docid=-6582581606354935516&hl=pl&fs=true style=width:400px;height:326px allowFullScreen=true allowScriptAccess=always type=application/x-shockwave-flash> </embed>

Czy sie zgadzasz na tak¹ rzeczywistoœÌ ?

Polityka Âświatowa ;)
http://www.youtube.com/v/jsVMc3VAwDw&hl=pl_PL&fs=1&"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/jsVMc3VAwDw&hl=pl_PL&fs=1&" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="640" height="385"></embed></object>

http://www.youtube.com/v/1ZPN6P9J1fY&hl=pl_PL&fs=1&"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/1ZPN6P9J1fY&hl=pl_PL&fs=1&" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="640" height="385"></embed></object>

reszta tu
http://www.youtube.com/watch?v=1ZPN6P9J1fY

http://www.youtube.com/v/bvlzUyp5lAs?fs=1&amp;hl=pl_PL"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/bvlzUyp5lAs?fs=1&amp;hl=pl_PL" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="640" height="385"></embed></object>