Choose fontsize:
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
 
  Pokaż wiadomości
Strony: 1
1  Powitania, Kawiarenka i Hyde Park / Hyde Park - inne / Odp: DÂżungla - metafora odzwierciedlajÂąca stan ÂświadomoÂści spoÂłecznej : Lipiec 06, 2010, 14:22:37
Bardzo trafna synteza.

Jedyne, co mnie w tym uwiera, to fakt skojarzenia takowej nie_ÂświadomoÂści z "dÂżunglÂą".
moim zdaniem Obra¿asz w ten sposób d¿unglê, np. Chrab¹szcze i Krokodyle i ca³a masa towarzystwa przecie¿ to ca³kiem inny stan œwiadomoœÌi.. D¿ungla samo-Realizuje procesy ¿ycia,
to, o czym wspominasz.. Âśmierci i umierania.
... myÂślĂŞ Âże mieszkaĂący dÂżungli odnajdujÂą odpowiedzi po swojemu...

To o czym mĂłwisz nazwaÂłbym raczej
Nie_ÂświadomoÂściÂą SpoÂłecznoÂści Telekinetycznych ZakÂładĂłw Penitencjarnych,
ktĂłre jednoczesnie stanowiÂą MiĂŞdzygalaktyczny Obiekt Muzealny.

BramÂą tego Penitencjarnego oÂśrodka jest faza Ryb,
Przybywaj¹ z ró¿nych stron istoty w tej fazie.. mog¹ siê przyjrzeÌ..
zwiedzajÂą..  ale jeszcze ani nie sÂą "ruchomym eksponatem" tej szopki na bateryjke..
ani nie sÂą w kolejnej fazie swojego rozwoju. To stan pomiĂŞdzy.
Trasy zwiedzania (Bufor) ma swĂłj czas-O-kres..

..sÂą wycieczkÂą zwiedzajÂących turystĂłw..
..i faza siĂŞ  dopeÂłnia, pooglÂądaÂłeÂś.. a teraz
..Dwie rybki - Dwa kierunki..
..jeden wybĂłr..

albo jedziesz dalej, albo cie pochÂłania ta plazmatyczna otchÂłaĂą nie_Âświadomosci
Niedawno widziaÂłem jak przepuszczno ludek przez jedna taka rybka:
..inna z nazwy - a inna z kierunku  )   MyÂśleli ze sa tacy sprytni
a
Wybrali funkcjonowanie w tragedii - przeniesionej do wiecznoÂści

..gdyÂż przerobiÂłem to ich pokretne urzadzonko
na sito/ filtr DNA, wyÂłapujÂący GenetycznÂą recydywe nierobĂłw w samoRozwoju

..i pewno bedzie material na utrzymanie szopki w ruchu, dla nowych zwiedzajÂących.



(CzÂłowiek wyjdzie na spacer i takie cuda lezÂą na ulicy, Âże prawie gotowe)
a To sie kustosz ucieszyÂł!
2  Kluczem do zrozumienia jest wiedza / Kluczem do zrozumienia jest wiedza / Odp: O nauczycielu ktĂłry nie chciaÂł byĂŚ mesjaszem : Lipiec 02, 2010, 14:09:20
ten film bardzo wiele wyjaÂśnia.

WÂłaÂściwie ogladajac teraz uswiadomiÂłem sobie,
jaka mechanika powodowaÂła tymi ludzmi,
jakie nieuswiadomione programy i poglÂądy.

Owszem, znany jest juz dokÂłanie zamysÂł TEJ "technologii "zbawania" .
Jednak mysl ludzka byÂła bardzo krĂłtko trzymana w owych czasach .. jak widaĂŚ.

Zdaje sie sprzyjajacym czynnikiem takich motywacji byÂł brak rozrĂłzniania  mechanizmĂłw w relacjach pomiedzy swiadomoscia indywidualna a swiadomoscia zbiorowa.
Z perspektywy ich niedostrzegania takie zamysÂły wydaja sie jedynie sÂłuszna droga.

Ale ten punkt widzenia teozofĂłw nie uwzglĂŞdniaÂł  wielu czynnikĂłw... i najwyrazniej byÂło to skrzetnie prowadzone spoza pola percepcji tych mĂŞdrcĂłw... moze kiedys zechca sie przyjrzec...  skad.





3  ÂŚWIÊTA GEOMETRIA / W PRAKTYCE / Odp: Oddech zgodny ze ZÂłotym PodziaÂłem Dan Winter : Lipiec 02, 2010, 13:38:40
Cytat: MEM HEI SHIN
Co rozumiesz przez polaryzacje i delematy ?
to co sama skonstatowaÂłaÂś w cytowanym poscie nieco nizej cytujac thozo.

WÂłaÂściwie tak jak koĂączy sie pierwsza strona tego watku - to peÂłna synergia z tÂą syntezÂą


Natomiast..
Cytat: thozo
@1/64
Przypadek, który opisujesz, kogoœ kto zacz¹³ sztucznie, celowo oddychaÌ i potem ba³ siê zasn¹Ì (..)
..to juÂż nie sposĂłb czytaĂŚ dalej,
gdy rozmĂłwca albo kompletnie niezrozumiaÂł, 
albo czytaÂł nieuwaÂżnie,
albo jest bardzo zarozumiaÂły po prostu.  Post jest poprawiony wizualnie, ale w tresci nie nastapiÂły zadne zmiany sensu.. wiec przeczytaj moze raz jeszcze. Tam nic nie byÂło o kwestji bania sie zasnac - a o wybudzaniu z procesu zasypiania, bo ciaÂło domagaÂło sie oddechu, podczas gdy "to w co wyposazyÂła nas natura"   zostaÂło SKUTECZNIE od³¹czone i ominiete.

Tak nawiasem to samo moÂżna zrobiĂŚ z sercem. TeÂż prĂłbowaÂłem. TeÂż siĂŞ udaÂło.. i teÂż nie polecam
Ale da siĂŞ.

Cytat: thozo
Trudno mi w to uwierzyĂŚ,
DoÂświadczenia innych ludzi nie zawsze sÂą uwarunkowane wiarÂą innych w te doÂświadczenia.
Na szczescie wielkoœÌ wszechswiata nie zawsze ogranicza sie do obszarów akceptowalnych dla wierzeù innych, wierzeù kogokolwiek.
Cytat: thozo
KaÂżdy kto nurkowaÂł,(...)
Nie kaÂżdy jest taki,  jak kaÂżdy
Cytat: thozo
Poza tym przyroda da³a jeszcze jedno zabezpieczenie. W skrajnym przypadku traci siê przytomnoœÌ i umys³ pilnuj¹cy techniki zostaje wy³¹czony, a cia³o zaczyna oddychaÌ normalnie.
Zabezpieczenia mo¿na omin¹Ì - i to by³o wówczas testowane. Skutecznie.
Wiec widze jednak, ze byÂło wĂłwczas zaopiekowanie swiadomosci w tym doÂświadczeniu,
i "pilnujacym techniki" byÂł nie tylko umysÂł, ale i swiadomosc w jakims zakresie.. najwyrazniej jednak.

W tym konkretnym przypadku przyroda wybudzaÂła ze snu. Sen trwaÂł tyle, ile ciaÂło dawaÂło rade bez oddychania. Potem przyroda upominaÂła sie o swoje - a Âże funkcja "autopilota" byÂła 'od³¹czona', to przyroda przymuszaÂła do realizacji dostaw tlenu choĂŚby przez  "rĂŞczne sterowanie".


4  ÂŚWIÊTA GEOMETRIA / W PRAKTYCE / Odp: Oddech zgodny ze ZÂłotym PodziaÂłem Dan Winter : Czerwiec 30, 2010, 15:01:05
Cytat: MEM HEI SHIN link=topic=1007.msg5998#msg5998

date=1277846835
Oddech jest ³¹cznikiem pomiêdzy si³¹ ¿yciow¹ cz³owieka, a energi¹ pola powszechnego.

Natura nie wymaga od nas (fraktalnego oddechu).
Wymaga oddechu takiego,  w jaki  zostaliÂśmy w niego w naturalny sposĂłb wyposaÂżeni.
Pytanie, wiêc czy próba jakiejkolwiek modyfikacji nie zak³óci jego naturalnego funkcjonowania ?
Warto wspomnieĂŚ teÂż, Âże badania potwierdziÂły, Âże 80-90 % ludzi NIE oddycha prawidÂłowo.

Trudno zadecydowaĂŚ, czy naszym staraniem ma byĂŚ - powrĂłciĂŚ do naszego naturalnego oddechu, czy  zaj¹Ì siĂŞ fraktalnym oddechem... ?
Czyli jakÂą zastosowaĂŚ kolejnoœÌ, co jest dla Nas wiĂŞkszym, znaczÂącym  priorytetem ?

Bardzo ciekawy temat.
Czyli jakby stwierdzasz, ze fraktalny jest nienaturalny. 
SwiadomoœÌ rozpuszcza wszelkie polaryzacje i dylematy:

Cytuj
Nie chodzi mi o to by oddychaĂŚ w ten sposĂłb caÂłe Âżycie. :-D

OczywiÂście priorytetem jest powrĂłt do oddechu naturalnego, tylko Âże tak naprawdĂŞ nie stoimy przed takim wyborem, jeÂśli siĂŞ nad tym zastanowiĂŚ.

ÂŚwiadomy oddech ma to do siebie, Âże zwraca nas w kierunku TU i TERAZ, a tu i teraz moÂżemy wybraĂŚ jaki rodzaj oddechu chcemy zastosowaĂŚ.

przyznam, ze Nie oddychaÂłem fraktalnie, tak wg planu. Âżeby to poczuc ..to
raczej dÂługoterminowe przedsiewziecie, zanim wyrobisz odruch.

Ale od razu coÂś mi przyszÂło o tym twoim pomyÂśle..
..o tym, co to w ogĂłle jest, i jakie jest tego znaczenie..

Cytuj
Nie bardzo rozumiem zasady zÂłego/dobrego charakteru oddechu.
WydawaÂło by siĂŞ Âże prawidÂłowy oddech dla naczelnych ssakĂłw powinien byc rĂłwnomierny, a nie "pociĂŞty" wg Fibonacciego, czy zÂłoty podziaÂł.

Tez mam takie naturalne odczucia.

..Po pierwsze mo¿e on synchronizowaÌ z ró¿nymi poziomami odwzorowania.
A dziaÂła zapewne nieco jak..  nazwaÂłbym_to: przerzutka kwantowa, czyli sposĂłb na "zmianĂŞ biegĂłw".

NapiaÂłem, Âże nie praktykowaÂłem takiego oddechu w sposĂłb zamierzony, jako plan, gimnastykĂŞ, czyli wychodzÂąc od fizycznoÂści... ale wielce prawdopodobne jest, Âże funkcjonowaÂł on u mnie przelotnie, spontanicznie, jako funkcja pochodna ÂświadomoÂści,
w trakcie, gdy operowaÂła ona w zwiÂązku z pracami zwiazanymi z szeroko pojetÂą zmianÂą.  Nie moge tego wykluczyĂŚ.

A tu kilka zjawisk, do ktĂłrych moim zdaniem taki oddech moÂże sie odnosiĂŚ,
..i to, do czego moÂże byĂŚ kluczem:... (ChoĂŚ moim zdaniem - nie tĂŞdy siĂŞ "tam" wchodzi,
aczkolwiek, jeœli ŒwiadomoœÌ ma coœ do zrobienia, to kwestia "którêdy" mo¿e byc drugorzêdna)...

http://tinyurl.com/odniesienie-do-skalara-rozpiet

http://tinyurl.com/skali-pionowej-gradientow-FizQ

http://tinyurl.com/aktywacja-skalara-RA-a-RE

http://tinyurl.com/kapitalizacja-odsetek-skalar


Cytuj
doszliÂśmy do tego, Âże po serii czĂŞsto zatrzymuje siĂŞ oddech, po prostu nie chce siĂŞ oddychaĂŚ przez chwilĂŞ, co moÂże ÂświadczyĂŚ o ..
Niekoniecznie to swiadczy o duzym potecjale..
Po prostu wskazuje na przestrzeĂą dla dziaÂłania SwiadomoÂści..
oraz  moÂże wskazywaĂŚ na jej nieobecnoœÌ lub obecnoœÌ..
to juÂż sprawy indywidualne.

MoÂże tez wskazywaĂŚ na wybicie z rytmu.. i oczekiwanie na to, by sie pojawiÂł.
ObecnoœÌ Swiadomoœci kojarzy mi siê raczej z harmonijnym... P£YN¥CYM ODDECHEM.

Podziele sie doswiadczeniem, Âże gdy miaÂłem mniej niz 20 lat, experymentowaÂłem skrajnie z oddechem i funkcjami gwarantowanymi podprogowo,
i gdy uda³o mi sie wy³¹czyÌ automatyzm (có¿ za osi¹gniêcie!)... wejsc w oddech swiadomy..
caÂłkiem zresztÂą sensowny...  (moze nie tyle ÂŚwiadomy przez duze "S" - co w peÂłni kontrolowany),
po czym nast¹pi³ ma³y problemik.. intelekt próbowa³ "przej¹Ì" zarz¹dzanie.. (kojarzace sie z Twoim i Wintera 'wyliczonym' oddychaniem) ..
No i musiaÂłem przez dwa dni oddychaĂŚ (robic tchnienia), bo jak przestawaÂłem robiĂŚ tĂŞ pracĂŞ - ciaÂło nie oddychaÂło po prostu.
To byÂła jazda!..
bo nie moglem zasn¹Ì tej nocy, gdy¿ wówczas nie mia³ kto oddychaÌ..
Teraz to mi sie chce Âśmiac z tego - wĂłwczas siĂŞ dusiÂłem po prostu, co mnie budziÂło.. i zmuszaÂło do ciĂŞÂżkiej pracy   tj. robienia oddechĂłw.
Po dwóch dniach podswiadomy autopilot uda³o sie w³¹czyÌ. Ale pamietam, ze juz mysla³em, ze bede tak musia³ zapier***** a¿ po grób Chichot

Nie  napisaÂłem tego by zniechĂŞcaĂŚ do experymentĂłw - ale by pokazaĂŚ, na co moÂżna natrafiĂŚ podrodze, I Âże dopuszczenie swiadomoœÌi dziaÂłajÂącej w elastyczny sposĂłb zawsze wyprowadza sytuacjĂŞ.


ReasumujÂąc przyszÂło mi do gÂłowy, Âże inspiracja, jaka na Ciebie spÂłynĂŞÂła,
jest jednak w g³ównej mierze intelektualno-matematyczna, a cz³owiek jestbardziej z³o¿ony,
..ale jak jÂą realizowaĂŚ z czuciem,
to mo¿e i ma to za zadanie przygotowaÌ jak¹œ czêœÌ cia³, do konkretnej pracy w wydarzeniach, które mia³y miejsce w nieodleg³ej przysz³oœci,
a scharakteryzowaÂłbym je, jako mieszankĂŞ zjawisk:
gwaÂłtownych kompresji i dekompresji  czasoprzestrzeni
oraz turbulencji tworzywa czasoprzestrzennego[/i

WĂłwczas ciaÂła z tak przygotowanÂą automatykÂą w zapleczu.. mogÂłyby peÂłniĂŚ
pewne funkcje stabilizacyjne...
Jesli zechcÂą gimnastykowac sie w czestych przeskokach kwantowych miedzywymiarowych.
A okazji do czĂŞstych zmian biegĂłw dostrzegam w tym horyzoncie zdarzeĂą aÂż nadto.
WiĂŞc kto wie?

poprawiÂłem post wizualnie, bo maszyna potenc. rozpoznawania kopii zrobiÂła rozsypkĂŞ uprzednio
5  "Tajne" stowarzyszenia i "teorie spiskowe" / "Teorie spiskowe" / Odp: Spisek Archaniola Michala? : Kwiecień 07, 2010, 21:15:24
Cytuj
PobieÂżnie przejrzaÂłam Melchizedeka i teÂż Merkaba mi jakoÂś nie pasuje, ale mnie w ogĂłle odrzuca wszelka "technologia" wiĂŞc chyba nie jestem obiektywna

ChoĂŚ z jednej strony  rozumiem i coÂś jest na rzeczy,
to z innej mam dystans do takiego dzielenia Âświata na "technologie" i "nietechnologie"
np w kontekscie podobnych podzia³ów na cywilizacje "atlantydy" (rzekomo tech.) vs. "lemurian" (rzekomo serca).
Obserwacje wskazuja Âże "sercowcy" miewajÂą niemal techniczne uczucia, a technolodzy miewaja wielkie serca

SwojÂą droga... skoro Cie "odrzuca" - to musiaÂłaÂś nieÂźle narozrabiaĂŚ przy uÂżyciu "technologi" - ze sie tak wstrĂŞtujesz do niej... Co Ci przypomina?.. moÂże warto zajrzeĂŚ
6  Powitania, Kawiarenka i Hyde Park / Hyde Park - inne / Odp: Nowy Âświat, nowy Âład, nowy porzÂądek : Styczeń 08, 2010, 15:26:18
Wystarczy Âże przemieÂścimy siĂŞ razem z naszÂą  czĂŞÂściÂą spirali galaktyki drogi mlecznej w innÂą czêœÌ pola przestrzeni kosmicznej i nasze umysÂły i dna bĂŞdzie pracowaĂŚ w oparciu o inne wartoÂści pola, jaki i zmieni sie sposĂłb postrzegania naszj rzeczywistoÂści i ona sama (rzeczywistoœÌ)moÂże ulec zmianie

Cytat: bou
tylko skad o tym wiemy czy wystarczy

z praktyki.
7  Powitania, Kawiarenka i Hyde Park / Hyde Park - inne / Odp: ARKA PRZYMIERZA : Styczeń 04, 2010, 13:29:56
tyle co mogÂłem na ten czas napisaĂŚ to jest juÂż napisane.
Na kilku forach w postaci rozproszonej informacji.
MoÂże ten post (w wÂątku: 4. Muzyka sfer - geometria dÂźwiĂŞku) jest bardziej syntetyczny.


SyntezĂŞ musisz zrobiĂŚ samemu.
Dlaczego?
bo to co Ciê interesuje mo¿na POZNAÆ poprzez do¶wiadczenie
polegajÂące na zestrojeniu z punktem zero,
Sam musisz okresliĂŚ (MIARA) na ile jesteÂś w stanie siĂŞ zbliÂżyĂŚ, by siĂŞnie spaliĂŚ.
(to teÂż miary nauka)
8  ÂŚWIÊTA GEOMETRIA / W TEORII / Odp: 4. Muzyka sfer - geometria dÂźwiĂŞku : Styczeń 04, 2010, 13:06:19
Cytat: east
Wiele z poÂśrĂłd najwiĂŞkszych osiÂągniĂŞĂŚ rodzaju ludzkiego mogÂło byĂŚ wynikiem nagÂłego dostĂŞpu danej  jednostki do zasobĂłw informacji - wspĂłlnych zasobĂłw w POLA PUNKTU ZEROWEGO. Uznano to za moment natchnienia. . To, co nazywamy "geniuszem" , moÂże byĂŚ po prostu wiĂŞkszym dostĂŞpem do Pola.
TeÂż tak uwazam.
Ale do punktu zero nie kazdy jest ochoczy siê synchronizowaÌ - bo wi¹¿e siê to z okreœlonymi konsekwencjami. Tak wiêc ustawiamy sie do niego, stroimy.
Jakby-to powiedzia³ Pan Wiœniewski-Snerg.. "pochylamy siê do poziomu pró¿ni"..
CiaÂło i Dusza wyznacza konkretne zakresy takowej synchronizacji.
IstniejÂą caÂłe metodologie pracy z polem.. z akceleracjÂą do punktu zero.
SÂą one synteza mistyki magii ii technologii i nie wolne od uczuĂŚ i emocji.

PrzykÂładowo, nawet przy wsparciu technicznym w postaci piramid, nie ma peÂłnego zosiowania
w komorze Exploracji.
A po kazdej exploracji (via zero).. dokonywano planetarnej stabilizacji pola na statku
przy uÂżyciu komory stabilizacji. To byÂła droga do Ziemi,
ktĂłrej jeszcze NIE MA. Bo trzeba jÂą zbudowaĂŚ - rĂłwnoczeÂśnie do niej zmierzjÂąc (paradoks "czasu"). ZbudowaĂŚ ja w Âśrodku siebie.
Siebie jako SamoStwarzajÂącej, SamOsterownej i SamoStanowiÂącje istoty.


Cytat: east
Najbardziej fundamentalne pytanie , jakie podniosÂły prace Brauda , dotyczy indywidualnoÂści. gdzie konczy siĂŞ kaÂżdy z nas  i gdzie siĂŞ wszyscy zaczynamy ?
Odpowiedzi na to pytanie (albo proba odpowiedzi- to okreÂśli kaÂżdy juÂż sam) wÂłaÂściwie znajduje sie tutaj:
œwiadomoœÌ indwyidualna vs zbiorowa
..ale to i tak wycinek szerszego kontekstu.
W istocie jest to rĂłwnoczeÂśnie proces SamoStwarzania DNA.
Lub jak to niektĂłrzy mĂłwiÂą SamoDoskonalenia DNA,
gdzie poprzez absolutnÂą PozaPrzestrzeĂą (zwana rĂłwnieÂż: nadPrzestrzĂą, hiperPrzestrzeĂą)
dokonuje siĂŞ ten proces.
Symbolicznie, poprzez konotacjĂŞ graficznÂą, nazywam go "X" boÂądÂź tez "nu" "un".
9  Powitania, Kawiarenka i Hyde Park / Hyde Park - inne / Odp: ARKA PRZYMIERZA : Styczeń 04, 2010, 12:47:48
Piszesz "JHWE", bo to fonetycznie
ale w gruncie rzeczy "IHShVH".
i tu watro spojrzeĂŚ na to graficznie:
12 bannerĂłw IHVH na tetragramie

Cytat: MEM HEI SHIN
Inaczej mĂłwiÂąc stanowi on dokÂładny odpowiednik
tego w jaki fizyczny sposób zosta³a oprogramowana pró¿nia.
WiĂŞc zbilÂżamy siĂŞ do tego jak  - ''sÂłowo'' staje siĂŞ ''ciaÂłem''.
JHWE jest wiĂŞc narzĂŞdziem za pomocÂą ktĂłrego
ÂświadomoœÌ moÂże programowaĂŚ  energiĂŞ pró¿ni.
Aby moÂżna to czyniĂŚ naleÂży uÂżyĂŚ do tego jeszcze ''jĂŞzyka ÂświatÂła''.
JĂŞzyka, gdzie sÂłowo nie jest tylko sÂłowem, ale jest  zarazem geometrycznym ksztaÂłtem.

..to tyle o historii.
A jak chodzi o teraŸniejszoœÌ to najprawdopodobniej
 pró¿nia jest juÂż programowana poprzez innÂą formĂŞ geo-metrycznÂą.
zmiana nastÂąpiÂła w 2009roku
(w istocie punkt zmiany umocowany jest w kilku ró¿nych rocznikach równoczeœnie - poprzez pró¿nie)


Strony: 1
Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap
BlueSkies design by Bloc | XHTML | CSS

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

apelkaoubkonrad692 cybersteam cinemak classicdayz rekogrupastettin