Choose fontsize:
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj.
 
Strony: « 1 2   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Pluton nagle czerwony, a Planeta X i Projekt Cheops.  (Przeczytany 22912 razy)
0 u¿ytkowników i 1 Go¶æ przegl±da ten w±tek.
Szewc
Aktywny u¿ytkownik
***
Wiadomo¶ci: 113


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #10 : Marzec 13, 2010, 10:22:34 »

To ta ca³a historia o przechodzeniu z jednej ery w drug±, po³±czona z cyklicznym niszczeniem ¶wiata przez ¿ywio³y nie pochodzi od majów?
Bo wszyscy wieszczyciele kataklizmów podpieraj± siê nimi, ¿e to niby majowie przewidzieli...   
Nie mówcie mi, ¿e skoro teoria z wielkimi katastrofami podupada, to teraz bêdzie straszenie
energetyczno-psycho-¶wiadomo¶ciowo-ewolucyjnymi zmianami, tylko dla tego ¿e kilka cykli na siebie nak³ada.... 
Nie bêdzie fajerwerków? 
Zapisane

"Nie wymy¶laj nowych czynników je¿eli nie istnieje taka potrzeba, a je¿eli ju¿, to udowodnij najpierw ich istnienie" - Arystoteles
MEM HEI SHIN
Aktywny u¿ytkownik
***
Wiadomo¶ci: 224


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #11 : Marzec 13, 2010, 14:02:14 »

To ta ca³a historia o przechodzeniu z jednej ery w drug±, po³±czona z cyklicznym niszczeniem ¶wiata przez ¿ywio³y nie pochodzi od majów?

Oczywi¶cie, ¿e nie pochodzi od Majów i nikt czego¶ takiego tu nie napisa³.
Ten ca³y wywód, którego zacytowa³ Agemen pomimo, ¿e brzmi on bardzo naukowo i faktologicznie jest poprawny, ale w gruncie rzeczy jest to wielka bzdura.
W³a¶ciwie  zmierza on koñcowo do tego, aby ludziom udowodniæ,  ¿e Planeta X doprowadzi do potwornego kataklizmu.
Heh... dobre, a w³a¶ciwie godne ludzi pos³uguj±cych siê lewopó³kulowym, racjonalistycznym sposobem interpretacji rzeczywisto¶ci.

No có¿... rozwiejemy te w±tpliwo¶ci i przygl±dniemy siê bli¿ej, szerzej i z ró¿nej perspektywy tego o czym tu mówimy, ale teraz nie mam czasu pisaæ, wiêc nieco po¼niej  siê wyra¿ê.

 
 
Zapisane

¦wiat potrzebuje nowej wiedzy, dziêki której nauczyliby¶my siê ws³uchiwaæ w ciszê swego serca.....
Micha³-Anio³
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Wiadomo¶ci: 669


Nauka jest tworem mistycznym i irracjonalnym


Zobacz profil
« Odpowiedz #12 : Marzec 13, 2010, 15:09:00 »

Nasza wiedza ma to do siebie ¿e nie jest statyczna,ulega ci±g³ym transformacj±, meandruje w ró¿nych kierunkach ,co uznajemy za prawdê dzi¶ za jaki¶ czas okazuje siê ¶lep± uliczk±. Nic nie jest pewne i wszystko jest w ci±g³y ruchu , my nasza ¶wiadomo¶æ i ca³a materia wszech¶wiata  .
Autor: GlobalnaSwiadomosc
¬ród³a: The Sun  HLN.be



Od czasu kiedy odkryto s³ynne ju¿ tabliczki sumeryjskie i kiedy Zacharia Sitchin og³osi³ swoj± teoriê o obcych, zwanych Annunaki, pochodz±cych z planety Nibiru, internet a¿ "huczy" od spekulacji na ten temat, a publikacja goni publikacjê.

Jedna z g³ównych teorii g³osi, i¿ Nibiru mia³a by kr±¿yæ wokó³ gwiazdy - czerwonego kar³a, a nasz Uk³ad S³oneczny mia³ by byæ czêsto spotykanym w kosmosie uk³adem binarnym (podwójnym, czyli dwóch gwiazd w jednym systemie). Jak dotychczas oficjalnie zaprzeczano prawdziwo¶ci tej teorii, ale postawa naukowców zaczyna siê ju¿ diametralnie zmieniaæ.

W dniu wczorajszym naukowcy NASA wydali o¶wiadczenie, w którym potwierdzili wysokie prawdopodobieñstwo istnienia gwiazdy towarzysz±cej naszemu S³oñcu, a któr± mia³ by byæ br±zowy karze³. Gwiazda ta jest niewidoczna w zwyk³ych teleskopach, poniewa¿ emituje ciep³o ale nie ¶wieci, jest wiêc przy sprzyjaj±cych warunkach,  widzialna ewentualnie tylko w podczerwieni.

Wed³ug NASA gwiazda ta mog³a byæ odpowiedzialna za wyginiêcie dinozaurów, poniewa¿ przelatuj±c relatywnie blisko ziemi, ze wzglêdu na swoj± du¿± masê, w swej podró¿y poprzez galaktykê przyci±ga ona wszelkie, znajduj±ce siê w jej pobli¿u asteroidy, które nastêpnie mog³yby byæ uwolnione w momencie jej przelatywania przez Uk³ad S³oneczny. Taki deszcz asteroidów móg³by zagroziæ ¿yciu na naszej planecie.

Z wyliczeñ NASA wynika, ¿e okres jej obiegu wokó³ s³oñca wynosi³ by oko³o 25 milionów lat, przy orbicie 25 000 razy wiêkszej od orbity Ziemi.
Naukowcy nadali jej do¶æ znacz±ce imiê: Nemesis, na cze¶æ greckiej bogini: "Nemezis (postanowienie) - w mitologii greckiej bogini zemsty, sprawiedliwo¶ci i przeznaczenia. Nazywana kobiet± bez winy i wstydu. Zsy³a³a na ludzi szczê¶cie lub niepowodzenie, ¶ciga³a przestêpców i decydowa³a o losie w zale¿no¶ci od zas³ug. Córka Nocy (Nyks), uwa¿ana za uosobienie gniewu bogów".


Naukowcy z NASA wierz±, ze ju¿ w nied³ugim czasie uda siê im odnale¼æ Nemesis, u¿ywaj±c do tego nowego teleskopu na podczerwieñ, a który rozpocz±³ swoje przeszukiwania kosmosu w styczniu tego roku. Spodziewaj± siê, ¿e teleskop "Wide-Field Infrared Survey Explorer" odnajdzie wszystkie mo¿liwe br±zowe kar³y, znajduj±ce siê w kosmosie nie dalej jak 25 lat ¶wietlnych od ziemi. Dziêki temu w³a¶nie teleskopowi otrzymali oni ¶wie¿e zdjêcia komety, która zosta³a "oderwana" od Ob³oku Oorta, co wskazywa³o by na istnienie "zewnêtrznych" si³ grawitacyjnych. Pierwsz± wskazówk± dla NASA, ze Gwiazda ¦mierci istnieje, by³a niespotykanie rozci±gniêta orbita planety kar³a - Sedny (12000 lat), która mog³a by byæ wywo³ana wp³ywem br±zowego kar³a o du¿ej masie.

Mike Brown, który odkry³ Sednê stwierdzi³, i¿ jest ona bardzo dziwnym obiektem, który nie powinien siê znajdowaæ w miejscu, gdzie zosta³ odkryty. "Jedyn± przyczyn± utworzenia tak rozci±gniêtej orbity Sedny mog³o byæ tylko cia³o niebieskie o gigantycznej masie. Co w takim razie siê gdzie¶ tam znajduje ?" - o¶wiadczy³ Mike Brown.

Profesor John Matese z Uniwersytetu w Luisianie powiedzia³, ze wiêkszo¶æ komet w naszym Uk³adzie S³onecznym, pochodzi w³a¶nie z Ob³oku Oorta. "Mamy wystarczaj±co du¿o dowodów na to, ¿e taka koncentracja komet mo¿e zostaæ wywo³ana obecno¶ci± niewidocznego towarzysza S³oñca" - doda³.
 
Nas zastanawia potencjalny wp³yw gwiazdy o tak olbrzymiej masie (a to oznacza siln± grawitacjê) na zachowanie planet w uk³adzie s³onecznym, a co za tym idzie na tektonikê ziemi. Mog³o by to choæ czê¶ciowo wyja¶niæ dziwnie wzmo¿on± aktywno¶æ tektoniczn± na naszej planecie.
 
Gdyby okaza³o siê, ¿e gwiazda ta aktualnie zbli¿a siê do centrum Uk³adu S³onecznego, mia³o by to niew±tpliwie wp³yw na tory orbit i pola magnetyczne, praktycznie wszystkich planet w naszym systemie solarnym. To znowu¿ mog³o by znacznie wp³ywaæ na zachowanie siê j±dra Ziemi oraz ruchy p³yt kontynentalnych.
 
Wracaj±c do tematu samego czerwonego kar³a, to nasuwa siê jedno koñcowe pytanie:
 
Czy¿by zatem i istnienie mitycznej planety Nibiru tak¿e nabiera³o cech wysokiego prawdopodobieñstwa ?
 
Byæ mo¿e, lecz na to bêdziemy musieli jeszcze trochê poczekaæ.
« Ostatnia zmiana: Marzec 13, 2010, 15:15:10 wys³ane przez Micha³-Anio³ » Zapisane

Wierzê w sens eksploracji i poznawania ¿ycia, kolekcjonowania wra¿eñ, wiedzy i do¶wiadczeñ. Tylko otwarty i swobodny umys³ jest w stanie odnowiæ ¶wiat
Szewc
Aktywny u¿ytkownik
***
Wiadomo¶ci: 113


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #13 : Marzec 13, 2010, 15:36:50 »

No w³a¶nie to mnie zadziwia....
Ewolucja teorii zwi±zanej z 2012, na pocz±tku straszyli przeogromnymi kataklizmami, przebiegunowaniami, zmian± kierunku obrotu ziemi, inwazj± obcych, i innymi nie wyobra¿alnymi tragediami wobec ludzko¶ci. 
Na dzieñ dzisiejszy kiedy ju¿ siê okazuje ¿e raczej planetê nibiru mo¿emy wsadzic miêdzy bajki, dochodzi do zmian w za³o¿eniach tej teorii... Zmienia siê, pomys³ na "okres przej¶ciowy" który to ma nast±pic po 2012.
Zamiast wielkich katastrofalnych przemian natury fizycznej, teraz lansuje siê pomys³ przemiany duchowej, zmiany poziomu ¶wiadomo¶ci, a nawet wykszta³cenia czego¶ w rodzaju nadprzyrodzonych mocy.

Ale co najlepsze w tym wszystkim to wiêkszo¶c tych teorii opiera siê o odkrycia/dokonania/badania <nawet nie wiem jak takie "co¶" okre¶lic> albo rencistki Lucyny, która okaza³a siê naci±gaczk±

http://www.youtube.com/watch?v=zISkL6aFYAk&feature=player_embedded

albo od Daniela Wintera którego chyba najlepiej morzna okre¶lic mianem "barwnej postaci" czego dobrze dowodz± informacje zamieszczone na jego by³ej stronie....

http://www.danwinter.com/
oraz   http://www.danwinter.com/GermanAdvisory-English.html

Co do nibiru i Nemesis to s± zupe³nie nie nie zpokrewnione obiekty... przynajmniej wed³ug sitchin'a <który z reszt± te¿ jest ciekaw± postaci±>

Szczerze polecam stronê Phila Plait'a po¶wiêcon± w³a¶nie zagadnieniu planety X i teorii o niej...

http://www.badastronomy.com/bad/misc/planetx/index.html#intro
Zapisane

"Nie wymy¶laj nowych czynników je¿eli nie istnieje taka potrzeba, a je¿eli ju¿, to udowodnij najpierw ich istnienie" - Arystoteles
Micha³-Anio³
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Wiadomo¶ci: 669


Nauka jest tworem mistycznym i irracjonalnym


Zobacz profil
« Odpowiedz #14 : Marzec 13, 2010, 16:25:58 »

Szewc zamieszanie z 2012 to nic innego jak manipulacja informacj±,
to co wiemy na dzi¶ to "dziwna " zbie¿no¶æ dat ,np. na 2012 przewidziane s± zmiany i to drastyczne aktywno¶ci s³oneczne ,przej¶cie przez ekliptykê  naszej galaktyki,i znowu zbie¿no¶æ dat ,co 25mln.lat wymiera 95% gatunków ,
Z wyliczeñ NASA wynika, ¿e okres  obiegu planety X wokó³ s³oñca wynosi³ by oko³o 25 milionów lat,  wej¶cie US w strefê zwiêkszonej Energi (ob³oki plazmowe itp.co mo¿e zaowocowaæ zmianami w naszym postrzeganiu i w naszej ¶wiadomo¶ci wszak wszystko jest form± energii e=mc2.

"Zamiast wielkich katastrofalnych przemian natury fizycznej, teraz lansuje siê pomys³ przemiany duchowej, zmiany poziomu ¶wiadomo¶ci, a nawet wykszta³cenia czego¶ w rodzaju nadprzyrodzonych mocy. "
Z mojej wiedzy pierw by³a mowa o tych w³a¶nie zmianach
Zapisane

Wierzê w sens eksploracji i poznawania ¿ycia, kolekcjonowania wra¿eñ, wiedzy i do¶wiadczeñ. Tylko otwarty i swobodny umys³ jest w stanie odnowiæ ¶wiat
Szewc
Aktywny u¿ytkownik
***
Wiadomo¶ci: 113


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #15 : Marzec 13, 2010, 17:17:34 »

To siê co¶ nie zgadza.... ostatnie wymieranie na wielk± skalê by³o 65 mln lat temu.
Z wyliczeñ NASA to mia³o wynikac ze te 25mln lat to jest okres obiegu hipotetycznej gwiazdy "Nemesis" nie Planety X. Dopiero wysy³ac bêd± teleskop w celu poszukiwania tej gwiazdy.
Nie doszukiwa³ bym siê jakich¶ efektów w zwi±zku z przechodzeniem przez ekliptykê galaktyki, bo nie ma to wp³ywu na to co siê dzieje na ziemi, bo z czego mia³o by wynikac to oddzia³ywanie, z samego faktu przej¶cia?

Tych ob³oków plazmowych ju¿ bym siê bardziej obawia³.... ale przecie¿ s³oñce obrzuca nas plazm± od pocz±tków istnienia, i jeszcze nas nie po przemienia³o, tylko ³adn± zorze nam funduje
Wiêc raczej nie spodziewam siê ¿e nagle wykonamy skok ewolucyjny.   

Zmieniono typ zjawisk jakie maj± nas dotkn±c przy 2012, bo te apokaliptyczne nie wytrzymuj± starcia z obecn± wiedz±....nie ¿ebym twierdzi³ ¿e w tej kwestii wiemy wszystko, ale mam wystarczaj±c± wiedzê aby z ogromnym prawdopodobieñstwem wykluczyc ryzyko spotkania z planet± czy te¿ gwiazd± w ci±gu najbli¿szej dekady.
Dlatego w³a¶nie zaczêto straszyc czym¶ innym, czym¶ co trudniej zweryfikowac...

Przy okazji mo¿na na tym sporo zarobic jak Sitchin, Lucyna od Cheopsa.
 Wintera nie wliczam bo jemu siê noga podwinê³a i teraz jest na wygnaniu, i daj± za niego nagrodê.
Zapisane

"Nie wymy¶laj nowych czynników je¿eli nie istnieje taka potrzeba, a je¿eli ju¿, to udowodnij najpierw ich istnienie" - Arystoteles
Micha³-Anio³
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Wiadomo¶ci: 669


Nauka jest tworem mistycznym i irracjonalnym


Zobacz profil
« Odpowiedz #16 : Marzec 13, 2010, 18:28:25 »

Szewc ty chyba nie wiesz  o czym my tu sobie dyskutujemy mo¿e poczytaj trochê to forum bo na razie nic nowego nie wnosisz swoimi postami,tylko wszystko krytykujesz ,czekamy na twoje przemy¶lenia ale takie które wnios± co¶ do dyskusji a taka pusta krytyka ,to tylko w polityce Panie .Tu Panie trzeba siê skupiæ na tre¶ci .

Niektóre wymierania przypadaj± wewn±trz szczególnie d³ugich okresów geologicznych (np. w ¶rodku kambru, karbonu, kredy czy trzeciorzêdu). W konsekwencji odstêp czasowy miêdzy nimi zdaje siê istotnie do¶æ regularny, a ca³o¶æ sprawia wra¿enie nastêpstwa d³ugich i spokojnych okresów powolnej ewolucji, punktowanych gwa³townymi kryzysami przynosz±cymi ¶mieræ znacz±cej czê¶ci ziemskiej biosfery.
Pozostaje pytanie: jak du¿a jest ta regularno¶æ i czy mo¿na tu mówiæ o powtarzaniu siê tego samego lub podobnego zjawiska w okre¶lonym czasie? Nie ma to mo¿e wiêkszego znaczenia ewolucyjnego, ale odczytanie takiej cykliczno¶ci mog³oby rzuciæ ¶wiat³o na przyczynê tych wydarzeñ. Otó¿ zgodnie ze statystyczn± analiz± krzywej przedstawiaj±cej liczbê wymieraj±cych gatunków w kolejnych okresach, dokonan± przez Davida Raupa i Johna Sepkoskiego (innego z naszych rodaków-ewolucjonistów w Ameryce), wielkie kryzysy ¿ycia zdarza³y siê w dziejach Ziemi regularnie co 26 milionów lat. Ta w³a¶nie cykliczno¶æ wymierañ, gdy j± po raz pierwszy pod koniec lat osiem-dziesi±tych sformu³owano, sta³a siê od razu najwiêksz± sensacj± naukow± dnia. Wywo³a³a ¿ywe dyskusje w ¶rodowisku paleontologów, ewolucjonistów... i astronomów. Wydawa³o siê oczywiste, ¿e wymóg tak wielkiej i tak zarazem d³ugofalowej cykliczno¶ci spe³niæ mog± jedynie zjawiska o charakterze kosmicznym - st±d owo prawdziwe polowanie na tajemnicz± gwiazdê Nemezis, niewidzialnego towarzysza naszego S³oñca, maj±cego kr±¿yæ po silnie wyd³u¿onej orbicie i przechodziæ co 26 milionów lat przez "chmurê Oorta" - rój komet Uk³adu S³onecznego......
Z kolei zwyk³a, ziemska geologia dysponuje ¶rodkami wywo³uj±cymi kryzysy o niemal doskonale "astronomicznej" cykliczno¶ci. Jednym z modeli takiej ziemskiej cykliczno¶ci jest naprzemienno¶æ okresów o ciep³ym, wyrównanym klimacie i jednowarstwowym, jednolicie ciep³ym i pozbawionym cyrkulacji (a wiêc i tlenu) oceanie z okresami ch³odniejszymi, o znacznym spadku temperatur, czapach lodowych na biegunach i silnej cyrkulacji oceanu. W tym tzw. modelu "szklarni" i "lodówki" kolejne okresy zastêpowaæ siê maj± co ok. 30 milionów lat - z wymieraniami wystêpuj±cymi nie tyle w konkretnych stanach klimatycznych Ziemi, co raczej w przej¶ciach miêdzy nimi.......Ta historia jest wa¿na z kilku powodów. Po pierwsze, pokazuje, jak zmienne s± losy organizmów oraz jak ma³o ukierunkowana i postêpowa bywa ewolucja. Po drugie jednak, i to nas tu bardziej interesuje, pokazuje, jak wielka jest rola kryzysów i jak bardzo kierunek ewolucji wytyczany jest w³a¶nie w tych rzadkich i krótkich epizodach prze³omu. I wreszcie, po trzecie, wskazuje na rolê przypadku w dziejach ¶wiata - rolê, któr± dopiero teraz zaczynamy doceniaæ.......Okresowe "zerowanie" zegara ewolucji, mniej lub bardziej cykliczne pustoszenie nisz ekologicznych, pozwala³o na wielokrotne rozpoczynanie wszystkiego od nowa i ponawianie ewolucyjnych eksperymentów. Jednym z takich eksperymentów by³y dzieje dinozaurów, drugim ekspansja ssaków. Ale oba one, i dziesi±tki innych, potrzebne by³y po to, by¶my w ogóle znale¼li siê na ¶wiecie.
http://wyborcza.pl/1,75476,152127.html?as=5&startsz=x&startsz=x
« Ostatnia zmiana: Marzec 13, 2010, 20:48:04 wys³ane przez Micha³-Anio³ » Zapisane

Wierzê w sens eksploracji i poznawania ¿ycia, kolekcjonowania wra¿eñ, wiedzy i do¶wiadczeñ. Tylko otwarty i swobodny umys³ jest w stanie odnowiæ ¶wiat
MEM HEI SHIN
Aktywny u¿ytkownik
***
Wiadomo¶ci: 224


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #17 : Marzec 13, 2010, 19:38:39 »


  Wintera nie wliczam bo jemu siê noga podwinê³a i teraz jest na wygnaniu, i daj± za niego nagrodê.

Jeszcze nie mam w tej chwili czasu, aby napisaæ w±tek, w którym uda³oby siê wspólnie dokonaæ jakiej¶ w miarê sensownej syntezy wiedzy na temat ewentualnych przysz³ych wydarzeñ, wiêc z doskoku odniosê siê tylko do w/w cytatu.

Szewc, trochê przesadzasz. Widzê, ¿e specjalizujesz siê w tzw.populistycznej, bezpodstawnej krytyce ludzi, o których nie wiele wiesz, tylko co¶ tam przeczyta³e¶.
Dana Wintera wydalono z USA i otrzyma³ zakaz wstêpu te¿ do innych krajów ( nie pamiêtam jakich ), ale wiesz za co ?
Ano za to zosta³ wydalony, ¿e og³osi³ i wyja¶ni³ ¶wiatu na czym polega, jak dzia³a  tzw. ''jêzyk ¶wiat³a'' , jêzyk ''Stwórcy'', który by³ od prawieków fanatycznie strze¿ony przez tzw. tajne stowarzyszenia. A pod s³owem ''tajne stowarzyszenia'', to chyba wiesz, kto siê kryje ?

A resztê dopowiedz sobie sam, dlaczego kto¶ wci±¿ ukrywa przed ludzko¶ci± to co Winter ujawni³ i jaki ma w tym cel ?...!!!!!!

Je¿eli to co napisa³em jest niezbyt ¶cis³e, to niech kto¶ to skoryguje.
Zreszt± chyba gdzie¶ tu na forum jest to napisane i wyja¶nione, ale nie mam czasu teraz tego szukaæ.

« Ostatnia zmiana: Marzec 13, 2010, 19:40:41 wys³ane przez MEM HEI SHIN » Zapisane

¦wiat potrzebuje nowej wiedzy, dziêki której nauczyliby¶my siê ws³uchiwaæ w ciszê swego serca.....
Szewc
Aktywny u¿ytkownik
***
Wiadomo¶ci: 113


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #18 : Marzec 13, 2010, 21:15:41 »

Wintera nie wydalono... Sam uciek³ bo czeka na niego w USA kara 100 tys dolarów a mo¿e i odsiadka w wiêzieniu. Nie ma on zakazu powrotu do USA, wrêcz przeciwnie, jest nagroda za wskazanie podmiotów z którymi on wspó³pracuje bodaj¿e 140 tys $. Dok³adnie ju¿ nie pamiêtam ale te informacje s± na jego by³ej stronie.

To siê chyba nie rozumiemy.... To nie jest populistyczna, a tym bardziej bezpodstawna krytyka, cz³owieka o którym "co¶ tam przeczyta³em"  Widzia³em jego wyk³ad, i tam przedstawiano go jako wielce wyedukowanego naukowca z ogromnym dorobkiem naukowym, wiêc postanowi³em poszukac informacji o nim... Rozumiesz? taka weryfikacja, bo nie wierzê na s³owo, zw³aszcza prorokom z YT.
I zgadnij co siê okaza³o?
Nie ma na swoim koncie ¯ADNYCH dokonañ na polu fizyki,biologii, czy matematyki <pomijaj±c kradzie¿ w³asno¶ci intelektualnych> Nie ma nawet tytu³u naukowego, tylko nieukoñczony kierunek psychofizjologii. 
A mianuje siê autorytetem z kilku dziedzin nauk ¶cis³ych i tytu³em naukowym równoleg³ym do profesora.
 Nie jest to oszukiwaniem? 

Wybacz ale argument dotycz±cy "tajnych stowarzyszeñ" jest ¶mieszny... Je¶li by mia³y tej wiedzy strzec zazdro¶nie "przepotê¿ne  tajne organizacje" a on im j± wykrad³ w celu ujawnienia, to by¶ siê nawet nie dowiedzia³ ¿e kto¶ taki jak dan istnia³.
 Bardzo wygodn± <i ¿a³osn±> lini± obrony jest powo³ywanie siê na spiski chc±ce zniszczyc "niewinnego genialnego naukowca" który odkry³ niesamowit± tajemnicê....
Bo praktycznie ka¿demu kto nie wierzy w tak± wizjê ¶wiata mo¿na za¿ucic omamienie  przez spiskowców, albo udzia³ w spisku... Jeszcze siê oka¿e ¿e dzia³am na polecenie jakich¶ stowarzyszeñ w celu omotania was o odepchniêcia od jego przes³ania.

Tyle je¶li chodzi o sprawê jego autorytetu....

Co do Lucyny od Cheopsa to chyba najlepiej jej o niej opowiada ten materia³

http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=743.new#new
Zapisane

"Nie wymy¶laj nowych czynników je¿eli nie istnieje taka potrzeba, a je¿eli ju¿, to udowodnij najpierw ich istnienie" - Arystoteles
Leszek
Administrator
Ekspert
*****
Wiadomo¶ci: 1391



Zobacz profil WWW Email
« Odpowiedz #19 : Marzec 13, 2010, 22:34:04 »

Zreszt± chyba gdzie¶ tu na forum jest to napisane i wyja¶nione, ale nie mam czasu teraz tego szukaæ.
Jak kogo¶ interesuje jaki¶ cz³owiek to najpro¶ciej jest napisaæ do niego jak sprawy s± kontrowersyjne.
Ja ju¿ siê nie wypowiadam, bo ten temat by³ ju¿ wa³kowany wielokrotnie. Jak kto¶ lubi dr±¿yæ takie historyjki, to niech sobie poczyta, to co Dan sam napisa³ o tej sprawie. Znajdzie to tutaj:
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=317.msg4352#msg4352

Ja na tym koñczê i proponuje chêtnym dyskutowaæ pod powy¿szym linkiem. W jednym miejscu.
Zapisane

mi³o¶æ rado¶æ piêkno
Strony: « 1 2   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap
BlueSkies design by Bloc | XHTML | CSS

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

ganggob julandia wyscigi-smierci rekogrupastettin yourlifetoday