Implozja - sekretna nauka ekstazy i nieÂśmiertelnoÂści [FILM]

[Leszek]

Dan Winter - Sekretna nauka ekstazy i nieÂśmiertelnoÂści [PL]

SÂą to obszerne fragmenty wykÂładu z 18 marca 2010 roku, ktĂłry  odbyÂł siĂŞ w bibliotece ezoterycznej w Mediolanie. SkÂłada siĂŞ on z dwĂłch czĂŞÂści. Pierwsza zawiera wiĂŞkszoœÌ najwaÂżniejszych wÂątkĂłw twĂłrczoÂści Dana Wintera (im. in. implozja, fraktal, plazma, Âżycie w sensie elektrycznym, bÂłogoœÌ, ekstaza, nieÂśmiertelnoœÌ, itp) jednak w tle czai siĂŞ  tutaj motyw  nieÂśmiertelnoÂści rozumianej jako zbudowanie przez czÂłowieka koherentnego energetycznego ciaÂła (zwanego przez  niektĂłrych ZÂłotym CiaÂłem) i jako zdolnoœÌ do zachowania przez czÂłowieka swojej dÂługoterminowej pamiĂŞci. SÂą to obszerne fragmenty wykÂładu z 18 marca 2010 roku, ktĂłry  odbyÂł siĂŞ w bibliotece ezoterycznej w Mediolanie. SkÂłada siĂŞ on z dwĂłch czĂŞÂści. Pierwsza zawiera wiĂŞkszoœÌ najwaÂżniejszych wÂątkĂłw twĂłrczoÂści Dana Wintera (im. in. implozja, fraktal, plazma, czym jest Âżycie w sensie elektrycznym, bÂłogoœÌ, ekstaza, itp) jednak w tle czai siĂŞ  tutaj motyw  nieÂśmiertelnoÂści rozumianej jako zbudowanie przez czÂłowieka koherentnego energetycznego ciaÂła (zwanego przez  niektĂłrych ZÂłotym CiaÂłem) i jako zdolnoœÌ do zachowania przez czÂłowieka swojej dÂługoterminowej pamiĂŞci. Do tak pojĂŞtej nieÂśmiertelnoÂści prowadziĂŚ ma nas doÂświadczanie ekstazy i bÂłogostanu oraz Âżycie w przestrzeni posiadajÂącej fraktalne pole elektryczne...

Druga czêœÌ zawiera kilka nowych elementów. Dan - w swoim syntetycznym stylu - mówi w niej m.in. o tym czym s¹ anio³y oraz ich imiona i co maj¹ one wspólnego z alfabetem rozumianym jako "rezydua plazmy" bêd¹ce wynikiem dzia³aù opartych na symetriach hiperszeœcianu... W tej czêœci dowiesz siê tak¿e co John Dee otrzyma³ od anio³a Ofanim; czym s¹ aborygeùskie "linie pieœni" i "œcie¿ki snów" oraz w jaki sposób alchemicy i kabaliœci wywo³ali burzê, która powali³a Hiszpaùsk¹ armadê w XVI wieku i co ma z t¹ histori¹ wspólnego William Shakespeare...
W drugiej czĂŞÂści poruszono takÂże kwestiĂŞ kamienia filozoficznego do ktĂłrej  jeszcze powrĂłcimy (patrz niÂżej). CzêœÌ ta zawiera zawiera teÂż klarowniejsze omĂłwienie paru innych pojĂŞĂŚ, ktĂłre w innych wykÂładach Dan potraktowaÂł zupeÂłnie zdawkowo albo po prostu inaczej.
Dla wielu osĂłb treÂści tego wykÂładu mogÂą okazaĂŚ siĂŞ nieco szokujÂące lub nawet absurdalne. Dlatego sugerowaÂłbym  tym osobom podejœÌ do wykÂładu ostroÂżnie i wybiĂłrczo, korzystajÂąc z tego co jest w nim inspirujÂące...


UWAGA!
Za ok. 10 dni zostanie takÂże przetÂłumaczony obszerny fragment wykÂładu Vincenta Bridgesa, na ktĂłrego badania historyczne powoÂłuje siĂŞ Dan Winter. Fragment ten bĂŞdzie odpowiadaÂł na pytanie czym jest kamieĂą filozoficzny...

Lista odtwarzania na YouTube: http://www.youtube.com/view_play_list?p=A45C8B0AB67D52BA

Film w wersji *.AVI z wklepanymi napisami PL, do ÂściÂągniĂŞcia tutaj:
http://www.przeklej.pl/folder/dan-winter-sekretna-nauka-ekstazy-i-niesmiertelnos-32377367

Pliki filmu (6 sztuk) moÂżna ÂściÂągaĂŚ "normalnie", bo kaÂżdy z nich ma poniÂżej 50MB...

[MEM HEI SHIN]

 PozwolĂŞ sobie wyraziĂŚ swĂłj poglÂąd -  tragiczny wykÂład.
Dan ma wybitny problem z definiowaniem, formuÂłowaniem treÂści, a jeszcze wiĂŞkszy problem z jego przekazywaniem.
 Ró¿ne porĂłwnania, ktĂłre robi - dla przykÂładu - polityki z ekstazÂą i bÂłogoÂściÂą, sÂą ekstremalnie niestrwane.
Pozatem jest to typ ''czÂłowieka'', ktĂłry fundamentalnie przyj¹³ niewÂłaÂściwÂą postawĂŞ poznawczÂą, czyli chce on powiedzieĂŚ, czy nawet wrĂŞcz utwierdziĂŚ  w przekonaniu - sÂłuchajcie taka jest prawda...., bo ja to odkryÂłem...

Chce mi siĂŞ powiedzieĂŚ co rzekÂł Gurdzijew :
Wyjaœnienia rzeczywistoœci nie s¹ wogóle wa¿ne.Wa¿na jest tylko sama rzeczywistoœÌ.

Tymczasem za rzeczywistoœÌ ludzie uwaÂżajÂą, to co jest percepcjÂą rzeczywistoÂści, czyli obrazem rzeczywistoÂści, ktĂłry otrzymujemy dziĂŞki kiepskim  narzĂŞdziom poznania jakim jest (mĂłzg, system nerwowy ).  Ten system filtruje  informacjĂŞ o doÂświadczeniu zgodnie ze swymi wymaganiami. Prawdziwe doÂświadczenie rzeczywistoÂści  wykracza poza wszelkÂą percepcjĂŞ i oznacza ono zaangaÂżowane w Âżycie w danej chwili, czyli TERAZ. Czyli  oznacza  to zaangaÂżowaniem w Âżycie, ktĂłra zawsze jest chwilÂą obecnÂą i istnieje TERAZ, albo.... nigdy.

Ca³oœÌ wyk³adu odbieram jako wszystko o niczym i nic o wszystkim.
Nie oznacza to tym samym, Âże nie szanujĂŞ innych punktĂłw widzenia.

[Leszek]

No có¿. Ka¿dy odbiera po swojemu.
Dla mnie jest to szkic programu zmiany cywilizacyjnej. Bardzo syntetyczny, to fakt ale dobry, aby go systematycznie rozwijaĂŚ, co mam w planach.

Tak to bĂŞdzie mniej wiĂŞcej wyglÂądaĂŚ

Dan Winter:
00:17:41:  I kaÂżdego dnia kiedy Szekspir wraca z laboratorium Johna Dee dedykuje  temu nowÂą sztukĂŞ
00:18:01:  A przedmiotem sztuki jest...
00:18:07:  psychologia alchemii...
00:18:12:  to, jak ludzie mogÂą stworzyĂŚ fuzjĂŞ.
00:18:18:  DoÂświadczacie serii przeciwstawnych emocji i jeÂżeli czujecie je w odpowiedniej sekwencji
00:18:29:  moÂżecie poczuĂŚ w sobie emocje ró¿nych osĂłb - wszystkie naraz i tak jakby byÂły one jednoczeÂśnie na zewnÂątrz...
00:18:47:  Geometria teatru szekspirowskiego...

Cytat z artykuÂłu "Tajemnice ekstazy"
"Nieod³¹cznym atrybutem wszystkich religii jest mistycyzm, czyli wiara, ¿e bezpoœredni¹ znajomoœÌ Boga albo absolutnej prawdy mo¿na osi¹gn¹Ì poprzez instynkt lub subiektywne doœwiadczenia objawienia. Mistycy okreœlaj¹ stany mistyczne jako ca³kowite zanurzenie siê duszy w otch³aniach Boga albo przenikniêcie i zatracenie siê w boskiej materii. W mistycznej ekstazie równoczeœnie wystêpuj¹ sprzeczne emocje, np. strach i radoœÌ, zanika odczuwanie czasu i przestrzeni, intuicja zastêpuje racjonalne myœlenie. Odczuwa siê wtedy transcendentalne wychodzenie poza materiê swego cia³a, zjednoczenie z Bogiem-Wszechœwiatem-absolutn¹ œwiadomoœci¹."

BĂŞdĂŞ tak robiÂł sukcesywnie tutaj: http://www.swietageometria.info/implozja-sekretna-nauka-ekstazy?start=1
aby zachowaÌ jak¹œ spójnoœÌ. Potem wrzucê tutaj.


* * *

Swoj¹ drog¹ to ciekawe jak ró¿ni¹ siê opinie:
"WykÂład rewelka, prostymi sÂłowami wytÂłumaczone, Âże zbliÂża siĂŞ nowa era w dziejach ludzkoÂści. Czysta nauka dostarcza na to dowodĂłw "
http://davidicke.pl/forum/dan-winter-sekretna-nauka-ekstazy-i-nie-miertelno-ci-t3238.html#p44496



Info dla osĂłb, ktĂłre ÂściÂągaÂły film w formacie AVI.
Dzisiaj 28 lipca o 21:00 wrzuci³em poprawion¹ drug¹ czêœÌ wyk³adu.
ByÂły w niej dwie paskudne literĂłwki - dwa razy, w waÂżnych miejscach zamiast fraktalna byÂło fatalna, (np. fatalna  architektura... )

Shielder, dziêki za wy³apanie tych b³êdów!

LINK do folderu z filmem w *.AVI jest TEN SAM, ale jest ju¿ w nim poprawiona druga czêœÌ
http://www.przeklej.pl/folder/dan-winter-sekretna-nauka-ekstazy-i-niesmiertelnos-32377367

[MEM HEI SHIN]

No có¿. Ka¿dy odbiera po swojemu.

Czyli punkt widzenia, zaleÂży od punktu siedzenia...

WÂłaÂściwie to pierwsza myÂśl. ktĂłra mi przyszÂła do gÂłowy, to - co siĂŞ Danowi staÂło ?
Co prawda jego pierwsze wykÂłady teÂż byÂły chaotyczne, niemniej umieÂściÂł on strategiczne rzeczy dotyczÂące struktury geometrii.

Ale po tym wykÂładzie zastanawiam siĂŞ co to jest ?
Wymieszanie ró¿nych pojêÌ, masa oderwanych od siebie w¹tków, dziwnych porównaù i skojarzeù
nie wiadomo co z czym wogĂłle siĂŞ wi¹¿e, pomieszanie nomenklatury naukowej z potocznÂą  etc... 

PrzykÂład :
'' W biologii sÂłowo polityka sÂłuÂży do badaĂą nad biologicznÂą plazmÂą zwanÂą "body polis"
  Na przykÂład w pszczelim ulu...
  jeÂśli ma on body polis ''

Ok, mo¿emy siê z tym zgodziÌ i przyj¹Ì takie za³o¿enie .....

Ale dalej, to czy moÂże mi ktoÂś wyjaÂśniĂŚ co sÂłowo ''polityka'' , ktĂłre sÂłuÂży w biologii nad strukturÂą plazmy ma wspĂłlnego do :

  ''JeÂśli posiadanie "body polis", czyli pochodzÂącej z bÂłogoÂści, projekcyjnej  energii (plazmy) jest definicjÂą polityki...
  to celem istnienia polityki  jest bÂłogoœÌ i ekstaza!''

A to ostanie zdanie to juÂż juÂż zupeÂłnie kÂładzie na kolana .....   

  WiĂŞc jako inÂżynier elektryk mogĂŞ powiedzieĂŚ, Âże celem istnienia polityki i rzÂądĂłw jest  nauczaĂŚ jak osiÂągaĂŚ bÂłogostan i ekstazĂŞ! 

He, he, he ...dobry kawaÂł  p.Winter. 

 
Strategiczne b³êdy :
Przyk³ad ró¿y jako doskona³ego fraktala.
I kto to mĂłwi ?

 A dlaczego czÂłowiek nie jest przykÂładem doskonaÂłego fraktala ?

KaÂżdy fraktal jest doskonaÂły w sobie i jest taki jaki powinien byĂŚ !
Oznacza to, Âże mak, tulipan, drzewo nie jest jakimkolwiek mniej, czy wiĂŞcej  - lepszym lub gorszym fraktalem od ró¿y.
Ró¿nice istniej¹ tylko w strukurach z³o¿onoœci, a nie w jakoœci (lepsze, czy gorsze)
Czyli czÂłowiek jest jednÂą z najbardziej zÂłoÂżonych organizacyjnie  struktur fraktalnych, ale ró¿nice nie sÂą jakoÂściowe, tylko iloÂściowe w stosunku od innych  bo, zasada organizujaca  jest wci¹¿ taka sama.

[radoslaw]

Leszek bardzo dobry wybĂłr - wykÂład prosty, jasny i na temat, prawie w stylu Nassima!!!

Shielder jest niezÂły bo ja tylko raz wyÂłapaÂłem "fatalny".

MEM HEI SHIN - ca³kiem mo¿liwe ¿e Ty byœ u³ozy³ wyk³ad lepiej od Wintera - kiedy mam wpaœÌ z kamer¹?

Odniosê siê tylko do ró¿y - Dan nie mówi³ o jakimœtam fraktalu, ale polu magnetycznym najskuteczniej œci¹gaj¹cym ³adunek, ró¿a dziêki swej budowie pentagonalnej robi to wyœmienicie...

Super Âże pojawiÂł siĂŞ wÂątek Enochian Calls (jak rozumiem bĂŞdzie trochĂŞ rozbudowany przez Vincenta) - to chyba jeden z ciekawszych aspektĂłw pracy Wintera podjĂŞtej wspĂłlnie z Aborygenami czy Cherokee.

Jeszcze raz dziĂŞki piĂŞkne, pozdrawiam serdecznie!!!

[MEM HEI SHIN]

MEM HEI SHIN - ca³kiem mo¿liwe ¿e Ty byœ u³ozy³ wyk³ad lepiej od Wintera - kiedy mam wpaœÌ z kamer¹?

Mo¿esz wpaœÌ dziœ !

RadosÂław.Znasz mnie nie od dziÂś i znasz moje poglÂądy.

 Jestem ostatnim, ktĂłremu zaleÂżaÂło by atakowaniu Wintera, czy kogokolwiek.DzielĂŞ siĂŞ tylko swoimi opiniami, a jasne jest, Âże kaÂżdy moÂże mieĂŚ inne. Na tym polega tolerancja, przynajmniej dla mnie. GdybyÂśmy zgadzali siĂŞ we wszystkim, to po co komu fora?
 Takie dyskusje mogÂą pokazaĂŚ inny punkt widzenia i mogĂŞ  poszerzyĂŚ horyzonty.....

Odniosê siê tylko do ró¿y - Dan nie mówi³ o jakimœtam fraktalu, ale polu magnetycznym najskutecniej œci¹gaj¹cym ³adunek, ró¿a dziêki swej budowie pentagonalnej robi to wyœmienicie...

RĂłwnie wyÂśmienicie, a nawet lepiej robi to drzewo, czy czÂłowiek ?

ZakoĂączĂŞ swĂłj wywĂłd cytatem :

"NieszczĂŞÂście tego Âświata polega na tym, Âże gÂłupcy sÂą pewni siebie, a mĂŞdrcy wci¹¿  peÂłni wÂątpliwoÂści." ,

Bertrand Russell

pozdr.



 

[konserwa]

zdecydowanie najlepszy pod wzglĂŞdem komunikacji wykÂład Dana
ukÂłony dla tÂłumaczy!!!!!!
wrzesieĂą z Danem zapowiada siĂŞ pasjonujÂąco

[Echnaton]

A ja mam problem z odtwarzaniem na YT. czêœÌ 6 trwa 6.49min i po przejœciu do czêœci 7 wszystko staje dêba. (?) Da siê z tym coœ zrobiÌ ? odœwie¿anie nie dzia³a
Ciekawy jestem konkluzji, bo jak na razie to zdecydowanie najlepszy materiaÂł w tym temacie. Szkoda tylko, Âże tak krĂłtko. Bardzo fajny rozrzut przykÂładĂłw implodowania na tylu pÂłaszczyznach. PrzykÂład z Szekspirem genialny....

Pozdrawiam

[Leszek]

@Echnaton, u mnie wszystko dziaÂła.  MoÂże wyÂświetl tÂą czêœÌ oddzielnie. Ostatecznie moÂżesz ÂściÂągn¹Ì pliki 4,5,6 na dysk

Link do folderu z filmem w *.AVI jest TEN SAM, ale jest ju¿ w nim poprawiona druga czêœÌ
http://www.przeklej.pl/folder/dan-winter-sekretna-nauka-ekstazy-i-niesmiertelnos-32377367


@MEM HEI SHIN
Body polis to nie do koĂąca licentia poetica Wintera. To pojĂŞcie ma swoje uzasadnienie.
Generalnie, jeÂśli chodzi o rĂłj pszczeli z wykÂładu, to ma on body polis jeÂśli potrafi dziaÂłaĂŚ w zgodzie, w harmonii i tu nie ma raczej wiĂŞkszego problemu. Sprawa ma siĂŞ gorzej, jeÂśli chodzi o ludzi...

Ludzie muszÂą mieĂŚ (indywidualnie, kaÂżdy z osobna) "extra-plazmĂŞ" - dodatkowÂą plazmĂŞ ze swojej biologii, generowanÂą przez bÂłogostan. Taka plazma jest koherentna, ale dopiero grupa, ktĂłra integruje siĂŞ na bazie koherentnej plazmy (bÂłogostanu) poszczegĂłlnych osĂłb, posiada body polis - ciaÂło polityczne. [RĂłwnie dobrze moÂżna powiedzieĂŚ, Âże taka grupa ma okreÂślone pole magnetyczne, pole magnetycznego przyciÂągania]

Dlaczego Winter mĂłwi o ciele politycznym i twierdzi Âże powinno siĂŞ nauczaĂŚ w szkoÂłach jak osiÂągaĂŚ bÂłogostan, ktĂłry generuje koherentnÂą plazmĂŞ?

Otó¿ koherentna aura, bĂŞdÂąca wynikiem doÂświadczania bÂłogostanu i ekstazy dziaÂła pozytywnie na ukÂład immunologiczny (daje wiĂŞc zdrowie),  a w sensie psychologicznym daje radoœÌ i ogĂłlnie wzmacnia czÂłowieka - otwiera go na Âświat i innych ludzi.
Ludzie z koherentnÂą, spĂłjnÂą aurÂą, niosÂą harmoniĂŞ i przyciÂągajÂą do siebie radoÂściÂą i harmoniÂą innych ludzi.
JeÂśli taka grupa wzrasta liczebnie, to staje siĂŞ obiektem zainteresowania Âświata polityki, bo staje siĂŞ ona spoÂłecznie znaczÂąca... Tworzy ona swoiste body polis - ciaÂło polityczne, czyli ciaÂło o znaczeniu politycznym...
MoÂżna by wspomnieĂŚ w tym kontekÂście np. o Katarach, z ktĂłrymi niegdyÂś rozprawiono siĂŞ niemiÂłosiernie... Ich ciaÂło plazmatyczne, staÂło siĂŞ spoÂłecznie znaczÂące, staÂło siĂŞ w tym sensie body polis....

Jeœli umieœci siê to, co powy¿ej w kontekœcie potencjalnych mo¿liwoœci naszego DNA, które s¹ programowane przez nasze myœli i uczucia (jak w filmie Przeznaczenie DNA) to wówczas sprawa zyskuje jeszcze g³êbszy wymiar... ³¹cznie z winterowsk¹ nieœmiertelnoœci¹, która jest kolejnym terminem do szerszego omówienia...

Pozdrawiam!

[radoslaw]

RadosÂław.Znasz mnie nie od dziÂś i znasz moje poglÂądy.

 Jestem ostatnim, ktĂłremu zaleÂżaÂło by atakowaniu Wintera, czy kogokolwiek.DzielĂŞ siĂŞ tylko swoimi opiniami, a jasne jest, Âże kaÂżdy moÂże mieĂŚ inne. Na tym polega tolerancja, przynajmniej dla mnie. GdybyÂśmy zgadzali siĂŞ we wszystkim, to po co komu fora?
 Takie dyskusje mogÂą pokazaĂŚ inny punkt widzenia i mogĂŞ  poszerzyĂŚ horyzonty.....

AleÂż potwierdzam caÂłym sercem - znamy siĂŞ juÂż jakiÂś czas, jmi mam nadziejĂŞ dleko do fanatyka broniÂącego swego jedynego sÂłusznego stanowiska, no i jesteÂśmy na forum ktĂłre sÂłuÂży wymianie poglÂądĂłw.

RĂłwnie wyÂśmienicie, a nawet lepiej robi to drzewo, czy czÂłowiek ?

Dalej siĂŞ nie zgadzam!

MĂłwimy tutaj o dwuwymiarowej magnetycznej mapie najlepiej (najskuteczniej) ÂściÂągajÂącej Âładunek.
Gdyby panowa³a w tej materii zupe³na dowolnoœÌ - czy Templariusze bawiliby siê w pentagramy stawiaj¹c katedry?
Albo czy Stonehage mogÂłoby byĂŚ dwuwymiarowym rzutem czlowieka czy sÂłowika?
Albo czy zamiast Ró¿okrzyzowców mielibyœmy Stokrotkowców?

pozdrawiam

p.s. Echnaton moÂże zmieĂą przeglÂądarkĂŞ czy coÂś, oglÂądaÂłem na 3 kompach i dziaÂła