Polscy naukowcy znale¼li dowody katastrofalnych w skutkach zmian klimatu, które oko³o 4100 lat temu przyczyni³y siê do upadku cywilizacji egipskiej.
Problem zmian klimatycznych nie schodzi z czo³ówek gazet. Naukowcy nie s± zgodni, czy s± one skutkiem zbyt dynamicznego rozwoju naszej cywilizacji, czy te¿ wpisuj± siê w naturaln± cykliczno¶æ ziemskiego klimatu. To zjawisko nie jest nowe. Na ¶lady podobnych zmian pogodowych w staro¿ytno¶ci natrafili¶my w Egipcie.
Od wielu lat w nauce funkcjonuje hipoteza, zgodnie z któr± pod koniec okresu Starego Pañstwa (ok. 4100 lat temu) cywilizacja egipska upad³a na skutek wewnêtrznego kryzysu spo³eczno-politycznego i osuszenia siê klimatu. Przypuszczenia te zosta³y zweryfikowane przez najnowsze wyniki polsko-egipskich wykopalisk w Sakkarze, kierowanych przez prof. Karola My¶liwca z Centrum Archeologii ¦ródziemnomorskiej UW. W ci±gu kilkunastu sezonów badacze ods³onili po zachodniej stronie piramidy schodkowej faraona Neczericheta fragment rozleg³ego cmentarzyska datowanego na 2686–2160 p.n.e. Na stosunkowo niewielkim obszarze odkopano ponad 120 wykutych w skale szybów grobowych, które w ci±gu tysiêcy lat przykry³a gruba warstwa gruzu skalnego i nawianego piasku. Sk³ad morfologiczny tych osadów pozwala odtworzyæ wiele zjawisk, które zachodzi³y w przesz³o¶ci, w tym tak¿e zmiany klimatu. Aby uzyskaæ maksimum informacji, z archeologami wspó³pracuj± geolodzy i sedymentolodzy. Ci ostatni, obserwuj±c ró¿nice w budowie poszczególnych warstw, s± w stanie precyzyjnie odró¿niæ osady naturalne od tych, które powsta³y w wyniku dzia³alno¶ci cz³owieka, oraz zrekonstruowaæ zachodz±ce w przesz³o¶ci zjawiska pogodowe.
Potoki b³ota
Badania terenu granicz±cego bezpo¶rednio z okrêgiem piramidy schodkowej przynios³y niezwykle ciekawe dane paleo-klimatyczne. W 2006 roku zosta³o ods³oniête lico kamiennego fundamentu, na którym posadowiono mur ryzalitowy, czyli ozdobiony wystêpami i niszami, z czterech stron otaczaj±cy piramidê. Okaza³o siê, ¿e konstrukcjê tê zbudowano na ca³ej sekwencji starszych osadów. To one stanowi± klucz do poznania warunków pogodowych w czasach III dynastii (ok. 2650 p.n.e.), a by³ to okres prze³omowy w historii Egiptu. W³a¶nie wtedy, po raz pierwszy w dziejach cywilizacji ludzkiej, u¿yto w budownictwie kamienia (kompleks piramidy schodkowej) oraz wypracowano podstawowe kanony w sztuce i architekturze, które bez wiêkszych zmian funkcjonowa³y a¿ do momentu podboju kraju faraonów przez Aleksandra Wielkiego.Analizuj±c strukturê tych warstw, zwrócono uwagê, ¿e sk³ada³y siê one g³ównie z silnie scementowanego gruzu skalnego przemieszanego z piaskiem i otoczakami oraz rozkruszonymi fragmentami cegie³ mu³owych. Okaza³o siê, ¿e materia³ ten sp³yn±³ z wy¿ej po³o¿onego terenu wraz ze strumieniami wody o znacznej sile. Wartkie potoki, przemieszczaj±c siê po powierzchni skalnego stoku, niszczy³y wszystko, co spotka³y na swojej drodze. ¦wiadcz± o tym m.in. czê¶ciowo rozwleczone pozosta³o¶ci bli¿ej nieokre¶lonej konstrukcji ceglanej (muru) ods³oniêtej bezpo¶rednio pod opisywanym fundamentem. Woda osadza³a w zag³êbieniach gruz przemieszany z rozkruszon± i rozmyt± ceg³± mu³ow±. Silnie zwi±zane rumowisko stanowi³o doskona³± podbudowê pod fundament muru piramidy, dlatego warstwy te nie zosta³y usuniête w trakcie prac niwelacyjnych.
Wszystko wskazuje, ¿e klimat za III dynastii odbiega³ od powszechnie przyjêtych wyobra¿eñ o wiecznie s³onecznym i bezchmurnym niebie egipskim. By³ to okres niestabilnej pogody z bardzo wysok± amplitud± opadów. Struktura badanych warstw ujawni³a, ¿e w krótkim czasie po umiarkowanych deszczach nast±pi³y gwa³towne ulewy, w wyniku których powstawa³y liczne strumienie i potoki transportuj±ce w ni¿sze partie terenu tony gruzu i b³ota. Woda wype³nia³a zag³êbienia, tworz±c w wielu miejscach okresowe zbiorniki i poka¼nych rozmiarów ka³u¿e. Ciemne chmury musia³y byæ wówczas codzienno¶ci±.
Susza i g³ód
Jak powa¿ne zagro¿enie stanowi³ nadmiar wody opadowej, ¶wiadcz± ruiny najstarszej w ¶wiecie tamy, zachowane na pustyni w pobli¿u miasta Helwan (32 km na po³udnie od wspó³czesnego Kairu). Budowlê tê wzniesiono najprawdopodobniej za III dynastii z regularnych wapiennych bloków. Choæ projektu nigdy nie ukoñczono, tama ma nadal 100 m d³ugo¶ci i ok. 50 m szeroko¶ci! Zbudowano j± u wylotu okresowej rzeki zwanej dzi¶ Wadi Hof. Najprawdopodobniej mia³a chroniæ usytuowane w pobli¿u osady i pola uprawne lub magazynowaæ wodê opadow± dla robotników pracuj±cych w odleg³ym o kilka kilometrów kamienio³omie. Przeprowadzone w latach 80. badania archeologów niemieckich wykaza³y, ¿e centraln± cze¶æ tamy zniszczy³y potoki b³otno-gruzowe, sp³ywaj±ce z pustynnego p³askowy¿u po intensywnych ulewach. Sta³o siê to jeszcze w trakcie trwania prac budowlanych. Uszkodzenia by³y tak powa¿ne, ¿e projekt ca³kowicie zarzucono.
W latach 2600–2400 p.n.e. klimat siê wzglêdnie ustabilizowa³. Deszcze pada³y nadal, ale nie by³y ju¿ tak intensywne. Dobiega³ wówczas koñca tzw. pluwia³ (okres wilgotny), który rozpocz±³ siê na ca³ym Bliskim Wschodzie ok. 5000 lat p.n.e. P³askowy¿ ci±gn±cy siê po obydwu stronach doliny Nilu porasta³a wówczas sawanna. Staroegipskie reliefy ze Starego Pañstwa zdaj± siê to potwierdzaæ. W wielu grobowcach zachowa³y siê przedstawienia skalistego krajobrazu poro¶niêtego nielicznymi krzewami i drzewami, miêdzy którymi widzimy ró¿ne gatunki zwierz±t. S± tam m.in. ¿yrafy, lwy, obecnie wystêpuj±ce jedynie w Afryce równikowej!
Badania przeprowadzone na innych stanowiskach archeologicznych wskazuj±, ¿e z czasem zmala³a intensywno¶æ opadów oraz obni¿y³ siê poziom wody w Nilu, a co za tym idzie cofnê³y siê znacznie brzegi jezior. Byæ mo¿e wi±za³o siê to tak¿e z okresowym zanikiem ro¶linno¶ci pustynnej oraz wysychaniem znajduj±cych siê tam ¼róde³ wody. Na ten w³a¶nie okres datuje siê jedna z najbardziej naturalistycznych scen odkrytych dotychczas na terenie Egiptu. Na sporych rozmiarów bloku skalnym znalezionym w Sakkarze zachowa³o siê przedstawienie reliefowe ukazuj±ce grupê niezwykle wychudzonych ludzi. Fragmentaryczna inskrypcja utrudnia ich identyfikacjê. Mo¿emy jedynie przypuszczaæ, ¿e staro¿ytny artysta sportretowa³ g³oduj±cych pasterzy lub Beduinów, napotkanych zapewne w trakcie jednej z królewskich ekspedycji udaj±cych siê w g³±b pustyni.
Upadek przez ulewy
Pod koniec Starego Pañstwa, tj. ok. 4100 lat temu, ponownie dochodzi do zmian klimatycznych, tym razem na znacznie wiêksz± skalê, ni¿ mia³o to miejsce 300 lat wcze¶niej. Przeprowadzone w Sakkarze badania osadów znajduj±cych siê w szybach grobowych z VI dynastii (2345–2181 begin_of_the_skype_highlighting 2345–2181 end_of_the_skype_highlighting p.n.e.) dowiod³y nawrotu bardzo intensywnych opadów. Teren nekropoli zaczê³y ponownie zalewaæ masy b³ota i gruzu, które przyczyni³y siê do zniszczenia wiêkszo¶ci wzniesionych tu wcze¶niej grobowców i budowli kultowych. Sp³ywaj±ce zewsz±d potoki utrudnia³y wznoszenie nowych konstrukcji. Na czê¶ciowo opustosza³ym cmentarzysku pojawi³y siê bandy rabusiów. ¦lady ich dzia³alno¶ci archeolodzy znajduj± praktycznie na ka¿dym kroku. Znaczn± czê¶æ ponad 120 odkopanych dotychczas szybów ograbiono w³a¶nie w schy³kowym okresie Starego Pañstwa. Z³odzieje, po dotarciu do komory zawieraj±cej cia³o zmar³ego, zabierali wszystko, co przedstawia³o jak±kolwiek warto¶æ. Pozostawiali jedynie puste sarkofagi i porozbijane naczynia ceramiczne, które jak na ironiê, doskonale datuj± nam moment zniszczenia grobów. Ogo³ocone z zawarto¶ci szyby b³yskawicznie wype³nia³y siê b³otem i gruzem skalnym. W niektórych przypadkach osady te wype³niaj± szyby niemal do poziomu gruntu. Gruzowisko jest tak silnie scementowane wod±, ¿e na pewnej g³êboko¶ci staje siê prawie niemo¿liwe wytyczenie granicy miêdzy wype³niskiem szybu a jego ¶cianami. ¦wiadczy to o niespotykanej sile sp³ywów deszczowych nios±cych ze sob± ogromne ilo¶ci gruzu skalnego.
Anomalie pogodowe, bez wzglêdu na swój zasiêg terytorialny, musia³y prêdzej czy pó¼niej przyczyniæ siê do upadku Starego Pañstwa. W Egipcie faraonów kamieñ by³ u¿ywany jedynie do wznoszenia ¶wi±tyñ i grobowców. Zwyk³e budynki mieszkalne, nie wy³±czaj±c pa³acu królewskiego, budowano z suszonej na s³oñcu ceg³y mu³owej. Je¶li deszcze utrzymywa³y siê przez d³u¿szy czas, zniszczeniu ulega³y przede wszystkim spichlerze i magazyny z ¿ywno¶ci±, a tak¿e archiwa i urzêdy. Nadmiar wody na polach, zw³aszcza miêdzy wylewami Nilu, uniemo¿liwia³ przeprowadzenie niezbêdnych prac rolniczych. Wszystko to musia³o w konsekwencji doprowadziæ do klêski g³odu i wybuchu niepokojów spo³ecznych. Co ciekawe, nie uda³o siê dowie¶æ zwi±zku miêdzy periodyczn± sum± opadów a poziomem wody w Nilu. Wydaje siê, ¿e by³y to czynniki niezale¿ne od siebie. Tym bardziej, ¿e na obfito¶æ corocznych wylewów rzeki mia³a wp³yw pora deszczowa w Afryce równikowej, a nie opady nadci±gaj±ce wraz z pó³nocnymi i zachodnimi frontami atmosferycznymi. Opisywane wy¿ej zjawiska atmosferyczne zbieg³y siê ze stopniowym upadkiem autorytetu w³adzy królewskiej. Nie bez znaczenia by³y równie¿ rz±dy d³ugowiecznego faraona Pepiego II (2278–2184 p.n.e.) oraz jego efemerycznych nastêpców. W tak niestabilnych politycznie czasach nikt nie kontrolowa³ prowincjonalnych urzêdników, którzy zaczêli szybko uniezale¿niaæ siê od w³adzy centralnej, doprowadzaj±c do rozk³adu aparatu administracyjnego pañstwa. Nikt te¿ nie móg³ powstrzymaæ nadci±gaj±cej katastrofy.
¦mierci nie brakuje
Po VI dynastii nast±pi³ okres d³ugotrwa³ych wewnêtrznych walk, które doprowadzi³y kraj do rozpadu na niewielkie pañstewka rz±dzone przez lokalne dynastie. Rozpoczê³a siê epoka zwana przez archeologów Pierwszym Okresem Przej¶ciowym (2160–2055 p.n.e.). Jak tragiczne wydarzenia mia³y wtedy miejsce, informuje nas m.in. tekst hieroglificzny zachowany na tabliczce z czasów XVIII dynastii (1550–1295 begin_of_the_skype_highlighting 1550–1295 end_of_the_skype_highlighting p.n.e.), który by³ przepisywany przez skrybów w trakcie nauki i stanowi³ rodzaj przestrogi przed ³amaniem obowi±zuj±cego porz±dku. Jego autorem jest kap³an z Heliopolis Chacheperre-seneb zwany Anchu syn Seny.
„My¶lê o tym, co siê zdarzy³o, o rzeczach, które ogarnê³y kraj. Nastêpuj± zmiany. Nie jest tak jak w zesz³ym roku; ka¿dy rok jest trudniejszy od poprzedniego. Zaburzenia w kraju prowadz± do jego zniszczenia! Odrzucono sprawiedliwo¶æ, z³o jest wewn±trz kaplicy. Plany bogów s± zagrabione, a ich prerogatywy przeminê³y. Kraj jest w straszliwym stanie. Wszêdzie jest ¿a³oba, miasta i wsie lamentuj±. Wszyscy s± pora¿eni zgryzot±”. (t³um. Jadwiga Lipiñska, „Tajemnice papirusów”, Ossolineum, Wroc³aw 2005, s. 99)
Inny tekst, zwany Napomnieniami Ipuwera, jeszcze drastyczniej opisuje rzeczywisto¶æ Pierwszego Okresu Przej¶ciowego: „zaprawdê serca s± gwa³towne, zaraza jest w ca³ym kraju, krew jest wszêdzie, ¶mierci nie brakuje. [...] Zaprawdê, wielu zmar³ych pogrzebano w rzece; nurt jest grobem, a miejsce mumifikacji sta³o siê nurtem. Zaprawdê, szlachetnie urodzeni cierpi±, podczas gdy biedacy s± pe³ni rado¶ci” (jw., s. 97).
Skomplikowan± sytuacjê kraju pog³êbia³y postêpuj±ce nadal zmiany pogodowe. Klimat zacz±³ siê wówczas zmieniaæ z wilgotnego na bardziej suchy i gor±cy. Deszcze ustêpowa³y miejsca wiatrom nios±cym pustynny piasek i py³. Zbieg³o siê to z obni¿aniem siê poziomu wody w Nilu, doprowadzaj±c w konsekwencji do d³ugotrwa³ych susz i klêsk nieurodzaju. Bardzo ciekawy tekst, który mo¿na odnie¶æ do tych w³a¶nie wydarzeñ, zachowa³ siê na ¶cianach grobowca mo¿now³adcy Anchtifiego w Moalla w Górnym Egipcie: „Ca³y kraj sta³ siê niczym szarañcza w czas
suszy – jedni pod±¿aj± w górê rzeki, w dó³ drudzy”.
Polacy, badaj±c nekropolê w Sakkarze, równie¿ odnajduj± ¶lady osuszania siê klimatu w Pierwszym Okresie Przej¶ciowym. Wyrabowane pod koniec VI dynastii szyby grobowe wype³ni³y do pewnej wysoko¶ci silnie spetryfikowane osady naniesione przez sp³ywaj±c± wodê. Nad nimi naukowcy znajduj± zazwyczaj gruby pok³ad piasku nawiewanego od strony pustyni, który zawiera ceramikê z pó¼niejszych ni¿ Stare Pañstwo okresów. Na prze³omie Pierwszego Okresu Przej¶ciowego i ¦redniego Pañstwa (2055–1650 p.n.e.) ukszta³towa³ siê klimat, który trwa praktycznie w niezmienionej formie do chwili obecnej.
Wyniki polsko-egipskich badañ archeo-geologicznych w Sakkarze wzbogacaj± nasz± wiedzê nie tylko o materialne i duchowe aspekty kultury staro¿ytnego Egiptu. Pokazuj±, jak du¿y wp³yw na rozwój cywilizacji mo¿e mieæ czynnik tak prozaiczny jest pogoda. Niesprzyjaj±cy klimat, zbyt wilgotny lub zbyt suchy, by³ zawsze przyczyn± narastaj±cych problemów, które w skrajnych warunkach mog³y doprowadziæ nawet do upadku pañstwa. Gdy patrzy siê na te zjawiska w szerszej perspektywie, wydaj± siê wa¿nym wk³adem w badania nad wspó³czesnym klimatem, dowodz±c tezy o jego cykliczno¶ci.
DR FABIAN WELC, archeolog, cz³onek polsko-egipskiej misji archeologicznej w Sakkarze
http://portalwiedzy.onet.pl/4868,12799,1616984,4,czasopisma.html