Choose fontsize:
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj.
 
Strony: « 1 2 3 4   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Ian Xel Lungold: Kalendarz Majów - ewolucja  (Przeczytany 42398 razy)
0 u¿ytkowników i 1 Go¶æ przegl±da ten w±tek.
Osiris555
Nowy u¿ytkownik
*
Wiadomo¶ci: 6


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #30 : Wrzesieñ 04, 2009, 00:18:20 »

 
 Dan Winter wspomina o kalendarzu Arguellesa zwracaj±æ na jego fraktalno¶æ i zwi±zek z I chingiem i z DNA .Nazywa go majañskim nie wiedzaæ  ¿e jego rachuba ró¿ni siê od tradycyjnego kalendarza Majów , co ju¿ stanowi dla mnie powa¿ne pytanie (Np. Kolega Red muluc jest w tradycyjnej rachubie zupe³nie innym kinem - ale korzystajac z Dreamspell wgra³ sobie ca³y nowy program (Wnioskujê to po Arguellesowskiej Ikonie której u¿ywa)) .Ca³y problem w tym ¿e jako narzêdzie synchronizacji ten system dzia³a ale na innej czasoprzestrzeni. Moment "bekniêcia s³oñca" które ma siê nied³ugo wydarzyæ ma byæ testem dla ró¿nych grup synchronizuj±cych siê w ró¿ny sposób. Lepiej znale¼æ sie we w³a¶ciwej ¿eby nie staæ sie pokarmem energetycznym dla kogo¶ o kim nic nie wiemy.
Tradycyjne chrze¶cijañskie owieczki te¿ siê zbijaj± w stada (A dzieñ s±u jest bliski)

 Lungold przedstawia prace Dr Carla Callemana który odkry³ model 9 pod¶wiatów i jego wp³yw na ewolucjê. Wed³ug tego modelu ca³y proces ewolucyjny ma zakoñczyæ sie 28 .10 .2011  byæ moze jest to spirala czasowa która wobec aktywno¶ci s³oñca zakoñczy proces danej grupy dusz. Calleman poleca³ Dikshe sri Bhagavana z Universytetu jedno¶ci... Nie ufam temu niby Avatarobvi wiêc te czê¶æ pracy doktora odrzuci³em.

Jestem w powa¿nej rozterce i nie ufam ¿adnej grupie Nowej Ery ...a pod³±czanie siê globalne uwa¿am za nieodpowiedzialne na swoim etapie. Prywatnie wychodze z cia³a odczuwam silne wibracje lecz nie mam jeszcze danych na temat prze³omu. Czujê ¿e przyjd± w odpowiednim momencie. Na razie ¿yjê tak jak inni , i obserwujê sytuacjê. Mia³em pewne niepokoj±ce wizje tzw. ¯niw .
Gdzie latajaæe statki polowa³y na energiê strachu ludzi która wygl±da³a jak ORBSY tyle ¿e parzy³a przy dotkniêciu.
Mam pewne obawy , co do sielanowych wizji przej¶æia.....w now± Erê/////
Zapisane
konserwa
Aktywny u¿ytkownik
***
Wiadomo¶ci: 196


Zobacz profil
« Odpowiedz #31 : Wrzesieñ 04, 2009, 09:39:43 »

Osiris,

formu³ujesz do¶æ mocne wnioski i oceny - to super,
ale proszê Ciê aby¶ posiadan± wiedzê zdecydowanie rozwin±³;

na razie wiem, ¿e Twoim zdaniem dreamspel to lipa, niestety nie siêgam do angielskich ¼róde³, które powo³ujesz bo w tych w tematach moje "lingwistyczne zdolno¶ci" s± nie wystarczaj±ce;

rozumiem, ¿e do¶wiadczasz OBE ; nie wydaje Ci siê, ¿e towarzysz±ce im wizje te¿ mog± byæ "przestrzeni±", która ³atwo podlega zawirusowaniu - manipulacji?
nie ukrywam, ¿e jestem fanem Boba Monroe - no ale on z tego co pamiêtam tylko raz poszed³ w przysz³o¶æ tj. oko³o 3000 r. n.e., i traktujê to raczej jako zapoznanie siê z celem do którego zmierza nasza cywilizacja;
mo¿e Twoje apokaliptyczne wizje to tylko jeden z niezliczonej mo¿liwo¶ci wariantów przysz³o¶ci Gry pt. "Zycie na ziemi"?
który to bêdzie wariant - zdecydujemy my sami, oczywi¶cie ta decyzja kreuje siê na poziomie mentalnym (vide: ostatni film Bradena);

wracaj±c do sformu³owania o "bekniêciu s³oñca":

ja wcze¶niej osobi¶cie obstawiam wariant do¶æ tragiczny z uwagi na totalne nieprzygotowania aparatu interpretacyjnego 99% populacji do skonfrontowania siê z rzeczywistosæi± - holograficznym thriller show, które ca³kiem prawdopodobnie zafunduj± nam kto? (reptilianie, orionidzi, draco i.t.p.)
w jakim celu? byæ mo¿e twoja wizja ze statkami i "zjadaniem" ORBS-ów emitowanych przez ludzi wynika w³a¶nie z tego ¿e nadchodz±ce "bekniêcie s³oñca" + (chyba wynikaj±ce z niego) zmiany w ¶wiadomo¶ci powoduj±, ¿e spada poda¿ "gównianej z³ej energii"  i reptilianie, orionidzi, draco i.t.p., mówi±c kolokwialnie, nie maj± co do garnka w³o¿yæ, a wiêc konieczna jest ju¿ bezpo¶rednia ingerencja w ludzk± psychikê, ¿eby ta wytworzy³a wiêcej mentalnych fast foodów....

id±c za Bradenem, Winterem, Ickem i im podobnym koncentrujmy siê na swoim indywidualnym procesie mentalnym, którego wspólnym mianownikiem jest co¶ co ja opisujê jako ponadczaowo-ponadprzestrzenn± mi³o¶ci±, byæ mo¿e to jest jaki¶ klucz do drzwi wej¶ciowych do innego (ewolucyjnie lepszego) wymiaru, gdzie bêdziemy mogli kontynuowaæ nasze do¶wiadczenia w bardziej komfortowych warunkach;

wybacz mi osobist± refleksjê, ale czytaj±c Twoje posty wyczuwam w Tobie jaki¶ ból, zagubienie - to zbêdne!
osobi¶cie ju¿ jestem Twoim "fraktalnym d³u¿nikiem" bo dziêki Twoim opiniom musia³em zrobiæ czê¶ciowy "audyt" swojego "dorobku" i wyci±gn±³em z tego swoje osobiste wnioski;
tak wiêc g³owa (Ta Prawdziwa) do Góry, a chyba lepiej oddaje to stare pozdrowienie: Sursum Corda!
Zapisane
east
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Wiadomo¶ci: 620


To jest ¶wiat wed³ug Ciebie i wed³ug mnie


Zobacz profil
« Odpowiedz #32 : Wrzesieñ 04, 2009, 10:14:22 »


 
Cytuj
(..)  Moment "bekniêcia s³oñca" które ma siê nied³ugo wydarzyæ ma byæ testem dla ró¿nych grup synchronizuj±cych siê w ró¿ny sposób. Lepiej znale¼æ sie we w³a¶ciwej ¿eby nie staæ sie pokarmem energetycznym dla kogo¶ o kim nic nie wiemy.
Tak, tylko , która grupa jest t± w³a¶ciw± ?
Wydaje siê, ¿e jedynym niezaprzeczalnym faktem jest to, ¿e naszemu S³oñcu siê  porz±dnie  "BEKNIE " 
Powinno siê zatem wyj¶æ od tej strony i weryfikowaæ  ró¿ne antyczne i nowo¿ytne "grupy synchronizuj±ce"  , posi³kuj±c siê równie¿ danymi astronomicznymi . Nadchodz±ce zmiany nie bêd± jedynie czym¶  ukrytym, na w±sk± skalê . To obejmie ca³y ¦wiat, a zatem bêdzie to  powszechnie widoczny fakt, który wszyscy bêd± musieli w sobie przetrawiæ , gdy np wszêdzie pojawi± siê zorze.
Indianie mieszkaj±cy daleko na pó³nocy mówi±, ¿e w czasie zórz, gdy siê wyciszyæ i nastawiæ na odbiór, to  mo¿na us³yszeæ g³osy  przodków.  Byæ mo¿e s± to te same g³osy "gwiezdnych ludów" o których pisze Popol Vuh, które us³yszymy w godzinie ZERO, kiedy S³oñce zafunduje nam zorze na ca³ej Ziemi. Us³yszysz takie "glosy", na jakie siê nastawisz.

(..)
Cytuj
Lungold przedstawia prace Dr Carla Callemana który odkry³ model 9 pod¶wiatów i jego wp³yw na ewolucjê. Wed³ug tego modelu ca³y proces ewolucyjny ma zakoñczyæ sie 28 .10 .2011  byæ moze jest to spirala czasowa która wobec aktywno¶ci s³oñca zakoñczy proces danej grupy dusz
. Ok, zatem data  28-10-2011 to jedna z mo¿liwych dat wy¿szej aktywno¶ci S³oñca. Ca³kiem mo¿liwe.

Cytuj
Jestem w powa¿nej rozterce i nie ufam ¿adnej grupie Nowej Ery ...a pod³±czanie siê globalne uwa¿am za nieodpowiedzialne na swoim etapie. (..)  Czujê ¿e przyjd± w odpowiednim momencie. Na razie ¿yjê tak jak inni , i obserwujê sytuacjê.
  To równie¿ moje rozterki , a zapewne tak¿e milionów ludzi na ca³ym ¶wiecie. Problem polega na tym, ¿e nie mamy niczego pewnego, niczego , co mo¿emy odnie¶æ do w³asnego do¶wiadczenia i do samej godziny ZERO niczego takiego nie do¶wiadczymy. Wszystko , co mamy i co mo¿emy robiæ to próbowaæ sobie wygenerowaæ/ stworzyæ  swój w³asny obraz ¶wiata  .Gdy poczujesz go TERAZ w taki sposób ,¿e jest on dla Ciebie w³a¶ciwy  -  takim siê stanie, albo godzina ZERO  bole¶nie zweryfikuje nasze wyobra¿enia. To jedyna droga.

Cytuj
Mam pewne obawy , co do sielanowych wizji przej¶æia.....w now± Erê/////

a ja nie staram siê my¶leæ kategoriami obaw. ¯yjê TERAZ. Tu jest ten czas i to miejsce takie, jakby jutra mia³o nie byæ .

konserwa napisal
Cytuj
nie ukrywam, ¿e jestem fanem Boba Monroe
a  ja jego imiennika - Boba Marleya 
Czy¿ nie wprowadzi³ on zmian do ¶wiadomo¶ci ludzkiej rodziny na ca³ej Ziemi w praktyce ?
Zapisane

..  " wszystkie te istnienia, które Ciê otaczaj± s± w Tobie " naucza   Mooji -  " s± w Twoim umy¶le, s± w  Twojej ¶wiadomo¶ci . Wydaje Ci siê , ¿e patrzysz na inne ludzkie umys³y , ale wszystkie te umys³y egzystuj± w Tobie poniewa¿ Ty jeste¶ tym, który je postrzega. TO JEST ¦WIAT WED£UG CIEBIE "
Strony: « 1 2 3 4   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap
BlueSkies design by Bloc | XHTML | CSS

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

yourlifetoday ganggob cybersteam rekogrupastettin julandia