Dan Winter - WyjaÂśniajÂąc grawitacjĂŞ (PREZENTACJA)

[radoslaw]

1. JeÂśli jest Pan mĂŞÂżczyznÂą, to z tÂą miÂłoÂściÂą proszĂŞ byĂŚ ostroÂżny. Ona najprawdopodniej bĂŞdzie bezproduktywna, o ile ktĂłryÂś z was nie zmieni pÂłci i nie zaadoptujecie potomstwo.

dziĂŞkujĂŞ za szczerÂą odpowiedÂź. WezmĂŞ sobie te rady do serca i bĂŞdĂŞ szczegĂłlnie uwaÂżaÂł na moje stosunki z Leszkiem i innymi czÂłonkami sekty.

2. Nie jestem arogancki i nie chcê nim byÌ. Ka¿dy ma prawo na swoje ¿ycie i swobod¹ myœlenia. Ja tylko chcê wiedzieÌ, co oznaczaj¹ te liczby przezd ka¿dym zdaniem (lub jego fragmentem), które t³umaczycie i rozmieszczacie w Internecie. Jeœli siê nie mylê w Biblii te¿ stosuje siê jakieœ numeracje. Wiêc moje pytanie o sekcyjnoœÌ jest jak najbardziej uzasadnione i wystarczy³o mi po prostu odpowiedzieÌ.

Jest Pan coraz bardziej arogancki, a Leszek powyÂżej wytÂłumaczyÂł Panu skÂąd owe cyferki.

Publikuje za darmo, a udostĂŞpnia za pieniÂądze. MoÂże inaczej: Czy moÂże mie Pan poinformowaĂŚ z czego Âżyje DW?

musimy mu pÂłaciĂŚ co miesiÂąc 20% naszych dochodĂłw. Bez ÂżartĂłw, to jest obowiÂązek kaÂżdego czÂłonka sekty.
W Polsce Leszek zbiera skÂładki, Pan jest winny 2 tysiÂące PLN za promocyjny miesiÂąc wstĂŞpny...
Sorry, ale jeÂśli mamy sobie pogwarzyĂŚ o tym o czym nasi fizycy z uniwersytetĂłw milczÂą to proponujĂŞ jakiÂś inny zestaw pytaĂą.

Gdyby Pan mĂłgÂł mi napisaĂŚ jak Pan zrozumiaÂł wÂłaÂśnie te dwa zagadnienia, to byÂłbym pewien, Âże na poczÂątek naszej znajomoÂści to naprawdĂŞ wystarczy.

to mi wyglÂąda na jakiÂś lepszy zestaw,
obiecujĂŞ Âże wkrĂłtce odniosĂŞ siĂŞ do tego pytania

pozdrawiam

[waldemar.m]

Nie mo¿e przyj¹Ì Pan do wiadomoœci, ¿e ktoœ po prostu t³umaczy czyj¹œ nieznan¹ w Polsce twórczoœÌ, bo go ona ciekawi?
Ciekawe jest jak ktoÂś potrafi zastosowaĂŚ to co nazywa siĂŞ "ÂświĂŞtÂą geometriÂą" do analizy zjawisk fizyczno-biologicznych i psychologicznych... Mnie to po prostu interesuje.

Panie Leszku,

Pyta Pan czy mogĂŞ ...
OczywiÂście, Âże mogĂŞ i wÂłaÂśnie to robiĂŞ! Teraz rozumiem motywacje. Mam tylko do Pana wielkÂą proÂśbĂŞ. MĂłj angielski jest zbyt sÂłaby, Âżebym mĂłgÂł wychwyciĂŚ tÂą myÂśl, wyraÂżonÂą przez DW w sprawie eksploatacji pola grawitacyjnego Ziemi (o czym pisaÂł dzisiaj Pan RadosÂław). Gdyby Pan mĂłgÂł temu zagadnieniu poÂświĂŞciĂŚ trochÂą uwagi.

Dan jest inspirujÂący. Jego tezy nawet jeÂśli kontrowersyjne to jednak sÂą genialne w swej prostocie, mimo, Âże jĂŞzyk przekazu pozostawia czasem wiele do Âżyczenia...

Uderzy³a mnie ta prostota i ³atwoœÌ manipulowania liczbami. W³aœnie dlatego zwróci³em uwagê na rolê, jak¹ w jego obliczeniach odgrywa sta³a Plancka. Jeœli on nie jest sta³a, lub jeœli jej wartoœÌ jest inna, to ca³¹ filozofiê pod³o¿on¹ pod tak¹ matematykê mo¿e Pan wrzuciÌ do kosza. I wtedy rodzi siê pytanie: czy to nie jest szamaùstwo, polegaj¹ce na odwróceniu uwagi od g³ównego nurtu indoktrynacji psychologicznej. Powinien siê Pan temu uwa¿nie przyjrzeÌ.

A jeœli ktoœ znajdzie w twórczoœci Dana jak¹œ inspiracjê i wnioski dla siebie? To chyba dobrze?

Zdecydowanie tak!

Pana aktywnoœÌ w tym dziale œwiadczy o tym, ¿e Dan jest jednak inspiruj¹cy? Swoja drog¹ - chyba podobnie jak Pan - dusi siê on nieco w gorsecie skrojonym przez ró¿ne naukowe paradygmaty, o weberowskich "¿elaznych klatkach" instytucji nie wspominaj¹c...

Moja obecnoœÌ tutaj jest spowodowana interesem do Paùskich motywacji, a nie Dana. Jego motywacje ja na swój sposób rozumiem. A z tym gorsetem ...? No có¿. Kobiety nam tylko podaj¹ koszule a my je sami ubieramy (proszê wspomnieÌ mitologiê i koszulê Dintojry)

Seminarium odbĂŞdzie siĂŞ jeÂśli bĂŞdÂą chĂŞtne osoby - samo Âżycie, ktoÂś tÂłumaczy filmy, ktoÂś oglÂąda i jeÂśli ludzi to zainteresuje i zechcÂą osobiÂście spotkaĂŚ siĂŞ z Danem, to on przyjedzie do Polski.

Jasne i logiczne. O koszty nie pytam.

Warto moÂże jednak nadmieniĂŚ, Âże jego wnioski dotyczÂące elektrycznej natury Âświata ...

Czy mĂłgÂłby Pan przybliÂżyĂŚ mi te wnioski w punktach. Tylko wnioski.

Myœlê, ¿e twórczoœÌ tego cz³owieka jest warta namys³u. A czy komuœ mo¿e namieszaÌ w g³owie?

Wydaje mi siê, ¿e warta tego jest ka¿da twórczoœÌ. A w g³owie mo¿e namieszaÌ i to jeszcze jak! Jak i ka¿da inna twórczoœÌ.

Pan uchwyciÂł siĂŞ kwestii grawitacji, wyjaÂśnianej Planckiem i ZÂłotÂą ProporcjÂą, bo to jest Panu jakoÂś bliskie... KtoÂś inny znajdzie w tej twĂłrczoÂści dla siebie coÂś innego, tym bardziej, Âże jest ona wielowÂątkowa...  I o to m. in. w tym chodzi...

Ja uchwyciÂłem siĂŞ staÂłej Plancka, chcÂąc pokazaĂŚ Panu, jakie niebezpieczeĂąswto kryje siĂŞ za takim traktowaniem tego tematu. Nie ruszaÂłem grawitacji, gdyÂż nie wiem, co to jest grawitacja wedÂług DW. MoÂże napisze Pan w kilku sÂłowach?
 

A jeÂśli chodzi o cyferki  {w nawiasach klamrowych } to sÂą to po prostu kody klatek filmowych, bo sÂą to napisy do filmu...

Wed³ug mnie, powinien je Pan zdecydowanie usun¹Ì, ale ta decyzja nale¿y do Pana.

Dlatego ÂżyczĂŞ Panu, aby Pana  odkrycia byÂły odkryciami nie tylko 21 wieku... ale i trzeciego tysiÂąclecia!

DziĂŞkujĂŞ za Âżyczenia! Zaraz Pan zrozumie dlaczego zarzuciÂłem Pana pytaniami: JeÂśli to o czym ja piszĂŞ jest prawdziwe i jeÂśli to, o czym pisze DW jest teÂż prawdziwe, to nasze teorie powinny byĂŚ kompatybilne. StÂąd mi najbardziej zaleÂży na tym, Âżeby DW miaÂł w swojej teorii absolutnie prawdziwe dane.

Pozdrawiam.

[waldemar.m]

dziĂŞkujĂŞ za szczerÂą odpowiedÂź.

To nie byÂła odpowiedÂź. To byÂł po prostu Âżart sytuacyjny. Pan go nie zrozumiaÂł, wiĂŞc przepraszam

to mi wyglÂąda na jakiÂś lepszy zestaw,
obiecujĂŞ Âże wkrĂłtce odniosĂŞ siĂŞ do tego pytania

DziĂŞkujĂŞ za tÂą deklaracjĂŞ. ResztĂŞ PaĂąksiego komentarza przemilczĂŞ. Po przeczytaniu mojej odpowiedzi na post p. Leszka Pan chyba zrozumie dlaczego.

Pozdrawiam.

[radoslaw]

Panie Waldemarze!
pierwsze koty za pÂłoty, idĂŞ spaĂŚ i oczywiÂście pozdrawiam serdecznie

p.s. Âżart zrozumiaÂłem i uknuÂłem swĂłj o stosunkach...

[Lucyfer]

PodajÂąc linki do mojej strony sugeruje Pan, Âże udaÂło siĂŞ Panu je przeczytaĂŚ, a jak tak, to ... musiaÂł Pan dostrzec, Âże moja staÂła Plancka jest zbudowana bez udziaÂłu prĂŞdkoÂści ÂświatÂła

TrafiÂłem na Pana strone szukajÂąc informacji o fotonach i dostrzegÂłem coÂś ciekawego

Jakby to nie wydaÂło siĂŞ paradoksalnym, fotony posiadajÂą sta³¹ polowÂą prĂŞdkoœÌ, staÂły moment pĂŞdu i dwie skÂładowe prĂŞdkoÂści – orbitalnÂą i krokowÂą. OprĂłcz tego foton posiada skoĂączonÂą masĂŞ, staÂły, dodatni Âładunek i na koniec, w jakoÂści fotonu we wszystkich postaciach promieniowania i w jakoÂści nieznanej do tej pory czÂąsteczki, uczestniczÂącej w akcie oddziaÂływania miĂŞdzy oscylatorami wystĂŞpuje jedna i ta sama czÂąsteczka.

Proponuje siĂŞ nadaĂŚ jej nazwĂŞ "elektrino" i symbol э. Teraz, po ustaleniu polowej prĂŞdkoÂści tej czÂąsteczki moÂżemy wyliczyĂŚ jej masĂŞ ze wzoru (36):

mэ = 2* 4,1106086*10-34/1,1991698*102 = 6,8557572*10-36 kg = const  (45) 

Moment pĂŞdu elektrino, niezaleÂżnie od tego, czy wystĂŞpuje ono w jakoÂści fotonu, czy poÂśrednika miĂŞdzy oscylatorami, wynosi Lэ:

Lэ = mэ *μ= 8,22219172*10-34 kg*m2*s-1 = const  (46) 

Ostateczne, analityczne i iloÂściowe rĂłwnanie staÂłej Plancka ma postaĂŚ:

h = a* ħ = mэ*μ* a/2 = 6,626268*10-34 kg*m2/s = const  (47) 

Teraz staje siê zrozumia³a "sta³oœÌ" sta³ej Plancka. Ona sk³ada siê z trzech sta³ych wielkoœci.

Pozostaje wyznaczyĂŚ orbitalnÂą prĂŞdkoœÌ elektrino – poÂśrednika w akcie oddziaÂływania miĂŞdzy oscylatorami. Z tym nie bĂŞdzie najmniejszych problemĂłw i jak siĂŞ za chwilĂŞ okaÂże, ona jest funkcjÂą tylko odlegÂłoÂści krytycznej ri:

ui = μ/ri  (48) 

PoniÂżej podajemy liczbowe znaczenie tej prĂŞdkoÂści dla wodoru i tlenu:

uэ (H2) = μ/r0H2 = 119,91698 m2s-1/ 2,6037968*10-12 m = 4,6054661*1013 m*s-1

uэ (O2) = μ/r0O2 = 119,91698 m2s-1/1,6427873*10-13 m = 7,2996047*1014 m*s-1

Te dane œwiadcz¹ o tym, ¿e nast¹pi³ koniec Ogólnej Teorii Wzglêdnoœci, która ju¿ tyle lat przekonuje nas, ¿e w przyrodzie nie mo¿e byÌ prêdkoœci wiêkszej ni¿ prêdkoœÌ œwiat³a.

Oczywiœcie, ¿e sta³a POlancka jest sta³a, ale to niczego nie zmienia, gdy¿ d³ugoœÌ Plancka i masa Plancka nie stan¹ siê przez to sta³e.

DziĂŞkuje za wyjaÂśnienie

Pozdrawiam

 

[waldemar.m]

TrafiÂłem na Pana strone szukajÂąc informacji o fotonach i dostrzegÂłem coÂś ciekawego

Tam nie tylko to jest ciekawe. ProszĂŞ trochĂŞ poczytaĂŚ i ... obudzi siĂŞ Pan w innym Âświecie.

[shielder]

W 1981 odkryto, Âże zegary atomowe zwalniajÂą wzglĂŞdem zegarĂłw orbitalnych. Definicja czasu zmieniÂła siĂŞ w 1967. WczeÂśniej sekunda wynosiÂła 1/31.5569259747 obrotu Ziemi wokó³ SÂłoĂąca. Od 1967 roku sekunda=9.192631770 oscylacji atomu cezu (szczegó³y na Wikipedii). JeÂśli zegary atomowe majÂą racjĂŞ, to prĂŞdkoÂści orbitowania planet wzrastajÂą  ... JeÂśli staÂła grawitacyjna jest naprawdĂŞ staÂła, to oscylacje atomowe i prĂŞdkoœÌ ÂświatÂła spadajÂą.



Nie wiem czemu nikt nie zauwa¿y³ tego, ¿e wynik tego wzoru przedstawiony jest w Mhz. Mamy tam wiêc wartoœÌ sekundy (cykle/s). Czas Plancka po lewej jest te¿ przedstawiony w sekundach wiêc k³ócenie siê o wartoœci podstawione obok i to jak zosta³y tam wyliczone sta³e nie ma sensu chyba, ¿e bêdziemy aktualizowali wartoœÌ sekundy na bie¿¹co, a to mog³oby doprowadziÌ do k³ótni pomiêdzy ludŸmi obs³uguj¹cymi zegary atomowe na ró¿nych wysokoœciach Dan opiera siê na pracy innych i jak sam siê przyzna³ na jednej z prezentacji, nie jest dobry we wzorach. Ale nie o to tutaj chodzi, ¿eby znaÌ jakieœ liczby i sta³e. We fraktalnym wszechœwiecie wzory nie s¹ tak wa¿ne jak samo zrozumienie dynamiki procesu

DÂługo wyÂśmiewano tych dwĂłch panĂłw (Barry Setterfield i Trevor Norman), a teraz kiedy okazaÂło siĂŞ Âże mieli racjĂŞ co do prĂŞdkoÂści ÂświatÂła to inni zbierajÂą naleÂżne im laury. http://ldolphin.org/cdkconseq.html

[waldemar.m]

W 1981 odkryto, Âże zegary atomowe zwalniajÂą wzglĂŞdem zegarĂłw orbitalnych. Definicja czasu zmieniÂła siĂŞ w 1967. WczeÂśniej sekunda wynosiÂła 1/31.5569259747 obrotu Ziemi wokó³ SÂłoĂąca. Od 1967 roku sekunda=9.192631770 oscylacji atomu cezu (szczegó³y na Wikipedii). JeÂśli zegary atomowe majÂą racjĂŞ, to prĂŞdkoÂści orbitowania planet wzrastajÂą  ... JeÂśli staÂła grawitacyjna jest naprawdĂŞ staÂła, to oscylacje atomowe i prĂŞdkoœÌ ÂświatÂła spadajÂą.

Napisa³ Pan bardzo ogólny post, wiêc czujê siê w obowi¹zku zaj¹Ì swoje stanowisko wobec niego.

Z nasiona pszenicy wyrasta zawsze pszenica. Z 10 nasion pszenicy wyrasta 10 pszenic. Ale gdy zasiejemy worek pszenicy, to wyroÂśnie pszenica, i kÂąkol, i inne roÂśliny.

Pisze Pan, ¿e coœ tam odkryto. Jak mo¿na cokolwiek odkrywaÌ tam, gdzie sama istota rzeczy oparta jest na spekulacji dotycz¹cej temperatury i jakiœ tam przejœÌ, czy te¿ stanów wzbudzonych. Do niczego nie dojdziemy, jeœli bêdziemy analizê koùczyÌ od s³ów "Jeœli ..."

Nie wiem czemu nikt nie zauwaÂżyÂł tego, Âże wynik tego wzoru przedstawiony jest w Mhz.

A dlaczego Pan myÂśli, Âże my jesteÂśmy aÂż tak nieuwaÂżni, Âżeby nie zauwaÂżyĂŚ tego co jest w prawym gĂłrnym rogu i jeszcze do tego wytÂłuszczone? Czy interesowaÂł siĂŞ Pan tym, jak my siĂŞ zachowujemy, gdy wchodzimy do supermarketu?

wiêc k³ócenie siê o wartoœci podstawione obok i to jak zosta³y tam wyliczone sta³e nie ma sensu

A kto siê k³óci, z kim i gdzie, bo nie zauwa¿y³em?

We fraktalnym wszechÂświecie wzory nie sÂą tak waÂżne jak samo zrozumienie dynamiki procesu

To po co one sÂą w tych wykÂładach DW? PrzecieÂż to Âśmieszne!

DÂługo wyÂśmiewano tych dwĂłch panĂłw (Barry Setterfield i Trevor Norman), a teraz kiedy okazaÂło siĂŞ Âże mieli racjĂŞ co do prĂŞdkoÂści ÂświatÂła to inni zbierajÂą naleÂżne im laury. http://ldolphin.org/cdkconseq.html

1. Kto ich wyÂśmiewaÂł. MoÂże Pan wskazaĂŚ jakieÂś publikacje?

2. Kto przyznaÂł, Âże oni majÂą racjĂŞ i w czym wyraÂża siĂŞ ta racja?

3. Kto im odbiera naleÂżne laury? PrzykÂłady, publikacje.

Pozdrawiam i liczê na konstruktywn¹ reakcjê, tym bardziej, ¿e poruszy³ Pan bardzo wa¿ne zagadnienie - sta³oœÌ prêdkoœci œwiat³a i wielkoœÌ tej prêdkoœci.

[shielder]

Panie Waldemarze - skoro ju¿ mamy siê pos³ugiwaÌ mechanicznym jêzykiem robotów - czy celowo opuœci³ pan w¹tek na temat zegarów atomowych? Jako fizyk powinien pan dobrze wiedzieÌ o co chodzi³o w moim poœcie - by³ ogólny z czystego zamierzenia. Jeœli wzbudzi³o to same pytania to jest to dla mnie bardzo ciekawa informacja. Nie, ¿ebym by³ z³oœliwy, ale czasem ktoœ zauwa¿a, ¿e gdzieœ pos³u¿ono siê jego materia³em i ¿e w takim razie mo¿e staÌ siê wyroczni¹ wszystkiego. Tak¹ postawê tutaj zaobserwowa³em u Pana. Pisze pan, ¿e d³ugoœÌ Plancka nie mo¿e byÌ sta³a, skoro prêdkoœÌ œwiat³a w pró¿ni nie jest sta³a, po czym jest zamieszczony pana wzór na D³ugoœÌ Plancka wg którego jest ona sta³a. No i œwietnie...To Czas Plancka nie mo¿e byÌ sta³y jeœli prêdkoœÌ œwiat³a w pró¿ni nie jest sta³a, bo zmiany czegokolwiek nastêpuj¹ jedynie w czasie. D³ugoœÌ Plancka jest u Dana pojêciem konstrukcyjnym (na którym tworzy idee dotycz¹ce nie tylko znanej nam czasoprzestrzeni). Ustalanie jej d³ugoœci przy obecnoœci c we wzorze jest tak samo nietrafne jak obliczanie sekundy na podstawie zachowaù jakiegoœ pierwiastka. Chyba siê zgodzimy?

Pisze Pan, ¿e coœ tam odkryto. Jak mo¿na cokolwiek odkrywaÌ tam, gdzie sama istota rzeczy oparta jest na spekulacji dotycz¹cej temperatury i jakiœ tam przejœÌ, czy te¿ stanów wzbudzonych. Do niczego nie dojdziemy, jeœli bêdziemy analizê koùczyÌ od s³ów "Jeœli ..."

A potrafi pan zagwarantowaÌ, ¿e sta³a grawitacyjna nie oka¿e siê byÌ zmienna za powiedzmy 5 lat? Pewnie nie. Ja natomiast gwarantujê panu, ¿e zmiana sposobu odmierzania sekundy nie spowoduje, ¿e nagle planety zaczn¹ kr¹¿yÌ szybciej. Obecny sposób mierzenia czasu doprowadzi³ do takiego paradoksu, ale to jest potrzebne (kolejny przekaz podprogowy ) - ¿eby ludzie zaczêli postrzegaÌ w³aœciwie pojêcie czasu. K³ania siê tu pojêcie Fabryki Czasoprzestrzeni.

To po co one sÂą w tych wykÂładach DW? PrzecieÂż to Âśmieszne!

Z tego samego powodu dla którego dalej uczy siê w szko³ach fizyki newtonowskiej. Na tych wzorach rozwinê³a siê dzisiejsza fizyka. To ¿e coœ przestaje byÌ aktualne z biegiem czasu jest rzecz¹ zupe³nie normaln¹. W tym samym celu Dan u¿ywa wzorów, nad którymi mo¿na debatowaÌ. Wa¿ne jest to co niesie ze sob¹ debata dla œwiadomoœci. Nie bêdê mówi³ za wszystkich, ale musi pan wzi¹Ì pod uwagê to, ¿e osoby przebywaj¹ce na tym forum nie maj¹ zwyczaju przyjmowaÌ czegoœ za prawdê tylko dlatego ¿e jest to peer-reviewed przez oficjaln¹ naukê. Rozumiej¹ natomiast, ¿e sporo oficjalnych "prawd" zamierza siê broniÌ do upad³ego przed nowymi rzeczami.

WiêkszoœÌ materia³ów Setterfielda i Normana jest w Jêzyku angielskim w linku z poprzedniego postu, a tak¿e tutaj: http://www.setterfield.org/report/report.html
Po polsku mo¿na znaleŸÌ na google jakieœ lakoniczne informacje.
Jeœli bardzo chce pan wiedzieÌ kto i dlaczego siê z nich naœmiewa³ mogê zajrzeÌ do archiwum bo mam ich korespondencjê z ró¿nymi ludŸmi jeszcze z lat 80tych

Tak z ciekawoÂści chciaÂłbym zapytaĂŚ. Co sÂądzi pan o polach torsyjnych i eksploatacji energii punktu zerowego?

[Lucyfer]

MoÂże pole torsyjne tworzÂą czÂąsteczki elektrino ?
poruszajÂąc siĂŞ w ten sposĂłb