Co mi w duszy gra...

[konserwa]

Biedny Leszek....
porzÂądkowanie tych wÂątkĂłw/tematĂłw, to beznadziejne zadanie, powodzenia

Biedny Xellos...
mam nadziejĂŞ, Âże doceni jak wiele wniosÂły jego wÂątpliwoÂści w nasz rozwĂłj

Bracie Jerzy,
zabawa! tak ÂświĂŞta geometria tak jak nasze Âżycie sÂłuÂży zabawie!!!
ale có¿ to znaczy? s³owa - uboga formu³a wyra¿ania myœli, st¹d jest ich tak wiele...
zabawa: po to siĂŞ rodzimy, spĂłjrz na dzieci!
zabawa, ale nigdy cudzym kosztem,
jasnoœÌ, ciemnoœÌ , dobro , z³o....
niestety od tego nie uciekniemy  w 3Dlife i zawsze bĂŞdzie zagroÂżenie, Âże ktoÂś wykorzysta tÂą WiedzĂŞ przeciwko komuÂś; sÂą szamani sÂłu¿¹cy, sÂą i szkodzÂący
pamiêtajmy jednak, ¿e ciemnoœÌ nie ma szans ze Œwiat³em - wystarczy je zapaliÌ

a ego, có¿ to tylko czasowo ograniczona forma funkcjonowania w 3Dlife i za bardzo nie wiem jak to odinstalowaÌ bez wywrócenia ca³ego systemu pn. umys³, zatem próbujê go konfigurowaÌ z reszt¹ aparatury umys³owej (prawa pó³kula jak s¹dzê?) w celu u¿ytkowania jej dla potrzeb Œwiadomoœci jak¹ jestem - czyli doœwiadczania rzeczywistoœci trójwymiarowej; a jej prawdziwe doœwiadczanie to w moim przekonaniu korzystanie z dobrodziejstw oprogramowania œwiêtej geometrii, tworzenie swoich rzeczywistoœci itp. fantastyka
w tym sensie kaÂżdy moÂże nazwaĂŚ mnie fantastÂą i wariatem ...

Leszku,
mam nadziejĂŞ Âże nie odbiegÂłem od tematu....

[Leszek]

ZakÂładam wÂątek "Co mi w duszy gra". To nie jest zÂłoÂśliwoœÌ. Albo sami wymyÂślcie nazwĂŞ dla takiej ekspresji osobowoÂści. To jest fajne i ciekawe, ale nie w kaÂżdym miejscu!   

[east]

@Jerzy Karma  no wÂłaÂśnie o tym pisaÂłem , Âże "rĂŞka i noga"  diametralnie siĂŞ ró¿niÂą, a jednak sÂą jednoÂściÂą. Nie napisaÂłem, Âże jestem za czymÂś  takim  jak totalna unifikacja , bo takowej nie ma. Jeszcze raz powtĂłrzĂŞ : "Na kaÂżdym etapie (fraktala Mendelbrota ) moÂżemy zauwaÂżyĂŚ innÂą fizykĂŞ, ale co do zasady tĂŞ samÂą geometriĂŞ, ktĂłra to wszystko spaja."
ZapytaÂłeÂś : a co z komĂłrkami nowotworowymi ?  to takÂże ego.
Owszem, ale zanim staÂły siĂŞ rakowymi to nimi nie byÂły. ByÂły integralnÂą czĂŞsciÂą jednego organizmu w ramach swojej specjalizacji. Pytanie o komĂłrki rakowe brzmi : co powoduje , Âże stajÂą siĂŞ rakowe, Âże ulegajÂą transformacji ? NiektĂłrzy naukowcy twierdzÂą, ze jakakolwiek choroba w organizmie  wynika z niedoborĂłw. Tak organizm sygnalizuje co naleÂży poprawiĂŚ. Na przykÂład rak to skutek niedoboru witaminy B17  w organizmie. Szkorbut to brak witaminy C. Rozbuchane ego, to niedobĂłr ÂświĂŞtej geometrii w spoÂłeczeĂąstwie. I rozczarujĂŞ CiĂŞ nieco moÂże, ale widzĂŞ to tak, Âże skoro coÂś stanowczo twierdzisz i siĂŞ przy tym upierasz, to jest takÂże robota ego, mimo iÂż deklarujesz chĂŞĂŚ wyrzucenia go za burtĂŞ. CzÂłowiek nie rodzi siĂŞ tabula rasa, jakby chcieli niektĂłrzy. Od oseska przejawia swoje egotyczne zachcianki. A to Âłatwo siĂŞ rozdraÂżnia, czĂŞsto pÂłacze, albo znowu w skupieniu chÂłonie otoczenie. MĂłwimy potocznie - to dziecko jest nadpobudliwe, albo - nad wyraz spokojne. BliÂźniaki wychowywane w tych samych warunkach nie sÂą identyczne. PrzejawiajÂą osobowoœÌ juÂż w Âłonie matki. Rodzimy siĂŞ KOMPLETNI we wszystko, tylko czasami pewne aspekty naszej osobowoÂści przejmujÂą dowodzenie nad innymi, lub teÂż sÂą celowo trenowane do przejĂŞcia dowĂłdztwa ( wychowanie, spoÂłeczne wzorce, archetypy )
Nieco off-topowo siĂŞ zrobiÂło fakt, lecz moÂże to i dobrze, gdyÂż dziĂŞki temu kontrastowi widaĂŚ iÂż jednak Wszystko Jest CaÂłoÂściÂą. Czy czarnÂą to juÂż kwestia tego jaki kolorek kto preferuje
Bo o czym mamy pisaĂŚ jeÂśli nie o tym, jak funkcjonujemy ? ÂŚwiĂŞta geometria nie jest jakimÂś zewnĂŞtrznym egregorem, jest we mnie i w Tobie i organizuje , a raczej harmonizuje wszystkie aspekty naszych osobowoÂści. Moim zdaniem aby harmonia zadziaÂłaÂła  wystarczy zaaplikowaĂŚ sobie Âświadomy stan zrozumienia, poczucia ÂświĂŞtej geometrii. W tym stanie jest miejsce i dla komĂłrek, dla ró¿nych ego i zró¿nicowanych umys³ów. Dyskusyjny moÂże byĂŚ sposĂłb zorganizowania lub zharmonizowania tych wewnĂŞtrznych aspektĂłw i o tym piszemy.
Bez Twojego postu Jerzy nie by³oby mojej wypowiedzi. TreœÌ by siê nie wype³ni³a, fraktal by siê nie rozwija³.

pozdrawiam
East

[Jerzy Karma]

Leszek,
ZrobiÂłeÂś tu czarna dziurĂŞ /nazwa tematu/, a teraz sie dziwisz, Âże tak tu wiele wpada.
:-)
Ale skoro zamykasz, to na tym koĂączĂŞ. Wg Twojej woli i przepraszam, ale jak sam pewnie widziaÂłeÂś, kaÂżda odpowiedÂź wszystkich uczestnikĂłw wynikaÂła z poprzedniej.

ZaÂłoÂżyÂłeÂś wÂątek: Co mi w duszy gra?
Leszku, gdybyÂśmy sie zajmowali tym, co nam gra. To poszlibyÂśmy na piwo ;-)

P.s.
Do @Easta bardzo skrĂłtowo.
Nic nie twierdzĂŞ stanowczo.
Dlatego choĂŚby, Âże wszystko ma wiele brzmieĂą - nawet przeciwstawnych.
KtĂłre z nich odczyta czytelnik?
RzeczywistoœÌ polega na umiejêtnoœci widzenia wszystkiego.

[Leszek]

Jerzy
Oczywiœcie, ¿e mo¿emy pójœÌ na ¿ywio³, ale proponowa³bym prosty zabieg. Jeœli czyjaœ myœl nasuwa nowe zagadnienia, to mo¿e po prostu zak³adaÌ nowy temat i tam przenosiÌ dyskusje na temat zagadnienia, które siê pojawia?

Nie chcĂŞ blokowaĂŚ dyskusji, jeÂśli ludzi coÂś tam krĂŞci. Chodzi tylko o to, aby to jakoÂś poukÂładaĂŚ, bo lepiej 3 sprawy zgÂłebiĂŚ niz przelecieĂŚ siĂŞ po kilkunastu "po Âłebkach"....
Jeœli jednak tylko mi przeszkadza ta wielow¹tkowoœÌ, to nie przeszkadzajcie sobie.

 Jak ze swojej strony chciaÂłbym pĂłjœÌ w kierunku po³¹czenia niektĂłrych wÂątkĂłw Nassima i Dana, ale to dopiero po skoĂączeniu Nassima.

WiĂŞc rĂłbcie jak chcecie. Tylko co z tego Nassima tu zostanie?
MoÂże faktycznie zrobiĂŚ nowy wÂątek o tym "co komu w duszy gra wzglĂŞdem tego, co i owszem".

P.S
Nie pijam piwa (moÂże jedno na rok?) Kumpel przyniĂłsÂł jedno w lutym i dalej stoi. Nie mĂłwiÂąc juÂż o wĂłdce, ktĂłra stoi od.... 2002 roku... 

[Jerzy Karma]

Zanim napisaÂłeÂś to wiedziaÂłem, Âże masz racjĂŞ.
Temat tak szybko leciaÂł, Âże nie pomyÂślaÂłem, by zaÂłoÂżyĂŚ nowy.
Faktycznie wiele postĂłw nadaje siĂŞ do przeniesienia.
Wg mojego zdania juÂż od 3-ciego postu strony 5.
Ponadto rozmowa nadaje siĂŞ na kilka tematĂłw.
W la¿dym razie przepraszam za spontanicznoœÌ.

P.s.
Leszku, nie proponowaÂłem Ci piwa. Zatem nie ma problemu.
No chyba, Âże ten raz w roku gdy ja pijĂŞ zbiegnie siĂŞ z Twoim razem ;-)
MiaÂłem na myÂśli, Âże dyskutanci by poszli.
I nie chodziÂło o dosÂłowne piwo. Ono byÂło tylko symbolem potrzeb, tego co ludziom gra ;-)
Gdybym mia³ mozliwoœÌ, to przez 1 dzieù bym poprzenosi³ te posty na nowe tematy.
Przynajmniej tyle mogê zaproponowaÌ jako zadoœÌuczynienie.

[Leszek]

JeÂśli chcesz siĂŞ to zrobiĂŚ, to moÂżemy pogadaĂŚ na PW, bo jak wrzucimy w sobotĂŞ 4.0 Nassima, to juÂż bĂŞdzie kompletna masakra, bo sam Nassim juÂż leci w pewnej czĂŞÂści wg biblijnych cytatĂłw...
Nie przepraszaj za spontanicznoœÌ. Przecie¿ o to chodzi.
Ja siĂŞ nie nadajĂŞ na porzÂądkowanie, bo mam duszĂŞ raczej artystycznÂą....

[Xellos]

WyglÂąda na to, Âże jestem sprawcÂą maÂłego zamieszania 

CzytajÂąc po kolei nowe posty, zastanawiaÂłem siĂŞ co w ogĂłle mam odpisaĂŚ - za duÂżo tego ;p AÂż dojechaÂłem do postu Leszka i mnie oÂświeciÂło NapisaÂł on dokÂładnie o to o co mi chodzi od samego poczÂątku !!! Czyli "co mi w duszy gra".

O tym piszê od samego pocz¹tku, ¿e pisz¹c ksi¹¿kê o œwiêtej geometrii autor chce tam nawrzucaÌ "co mi w duszy gra".

To, ¿e œwiêta geometria zawiera w sobie wszystko, nie oznacza by pisaÌ o wszystkim ! Po to jest podzia³ by by³ zrozumia³y dla odbiorcy. I o to mi chodzi od samego pocz¹tku, ¿e mieszanie wszystkiego w kotle robi czytelnikowi wodê z mózgu i w ten niezrozumia³y sposób mo¿na mu wcisn¹Ì ka¿d¹ bzdurê nawet nie zgodn¹ z ¿adnymi faktami ani dowodami. A do tego mo¿na na tym zarobiÌ Krótko mówi¹c to tak jakby wszystkie przedmioty ze szko³y/studiów nazwaÌ jednym, i zawrzeÌ w jednej ksi¹¿ce, i pisaÌ w niej na przemian raz, jeden wzór z matematyki, jeden wiersz z polskiego, nagle wkakuje fauna flora z amazonii a za chwile 2 wojna œwiatowa...chyba przekaz by by³ nieczytelny ?

@Jerzy Karma to, Âże temat jest "Wszystko Jest CzarnÂą "CaÂłoÂściÂą". To tylko tytuÂł filmu. A dyskusja powinna siĂŞ toczyĂŚ o tym co jest w filmie. I o tym piszĂŞ, majÂąc na myÂśli konkrety, nauka czy co tam. W 4 czĂŞÂści rozumiem jest mniej nauki, to powinny byĂŚ teÂż tam bardziej fantastyczne posty.

Teraz tak, wracajÂąc w tyÂł hm

@konserwa z moich nowych dziwnych przemyœleù, zastanawia³em siê nad znakiem atlantów. Noszê taki od kilku lat. Ma chroniÌ od z³ych mocy Wczeœniej myœla³em nad jakimiœ mocami z Atlantydy z za grobu ;p Ostatnio jednak zastanawiam siê czy te wzory mo¿e maj¹ jakieœ znaczenie w kontekœcie geometrii i dlatego jakoœ to dzia³a ;p Dwa trójk¹ty a w œrodku prostok¹ciki hmm Osobiœcie wierze, ¿e to dzia³a. Czuje siê lepiej z tym na szyi Jak zdejmuje jest jakoœ dziwnie. A kiedyœ bardzo z³¹ energie bez tego mia³em, po to mi to mama kupi³a. I jak kiedyœ zapomnia³em to by³em niemi³y dla otoczenia i ró¿ne inne historie z tym zwi¹zane hehe Myœlê, ¿e to mo¿e mieÌ coœ ze œwiêt¹ geometri¹ i te wzory s¹ korzystne dla cz³owieka.

Widzisz to jest czêsto tak, ¿e jak cz³owiek w jednym poœcie nie napiszê co mu w duszy gra to od razu jest szufladkowany. A z moich doœwiadczeù wynika, ¿e tematy trzeba segregowaÌ by by³ sens przekazu informacji. Przyk³adowo nie do koùca podoba mi siê styl przekazu Dana Wintera. Odbieram jego styl przekazu jako coœ takiego co poka¿ê jako ma³¹ parodiê, nie chodzi o ujmowaniu mu czegoœ ale dla mnie nikt nie jest idealny, i choÌby Dan mia³ zawsze 100% racji w tym co chce przekazaÌ robi to wed³ug mnie ma³o profesjonalnie. Ka¿dy kto studiowa³ pewnie nie raz natrafia³ na takich wyk³adowców co chêtnie siê s³ucha i od razu ³apie i na takich co nie wiadomo o co chodzi. Mimo, ¿e i jedni i drudzy maj¹ dobr¹ wiedzê na dany temat. Ja odbieram Dana mniej wiêcej tak:

DzieĂą Dobry nazywam siĂŞ Dan Winter dzisiaj wam pokaÂże na czym polega twierdzenie Pitagorasa.
a[2]+b[2]=c[2]
Tak wiêc mamy trójk¹t, który tak przy okazji w wersji 3D jeœli zbudujemy z niego bry³ê jest te¿ podstaw¹ do skontrowania wiêkszej bry³y, które tworz¹ fraktal. A skoro ju¿ o fraktalach, to œwietnym przyk³adem fraktalnoœci jest nasze serce, kiedy jest w mi³oœci. Mówimy wtedy o z³otej proporcji. A skoro mówimy o z³otej proporcji to warto zauwa¿yÌ, ¿e roœliny te¿ jej u¿ywaj¹. I wystêpuje te¿ w egipcie przy piramidach gdzie s¹ dziwne pos¹gi przedstawiaj¹ce inn¹ cywilizacjê. A tak w ogóle to w ksi¹¿ce "rozmowy z obcymi", Pan Iksiùski rozmawia³ w channelingu z Enkim, i twierdzi ¿e jaszczury s¹ wœród nas...
I dlatego a[2]+b[2]=c[2]

@Jerzy Karma

Piszesz ciekawie, filozoficznie. Tylko trochê za du¿o na raz w¹tków. Postaram siê wiêc wrzuciÌ ma³y kamyczek do ogródka by wywo³aÌ ciekawy temat Bo z tym mózgiem, nie wiem czy wiesz ale istniej¹ przypadki ludzi co im ten mózg tam zgni³ czy po wypadku nie maj¹ ca³ego i ¿yj¹ dalej. To w mojej opinii dyskredytuje pogl¹d na lew¹ czy praw¹ pó³kule. Sprawa jest chyba bardziej z³o¿ona i niezbadana.

Jeœli chodzi o mnie, trochê mnie zmartwi³ wywód o duchach Bo przyj¹³eœ postawê cz³owieka z innego tematu, który mi sugerowa³ niewiedzê o czymœ - nie znaj¹c rozmówcy. Jest taki goœÌ w temacie, w dziale o PRAKTYCE. Musia³bym Ciê tu ostrzec przed ego, o którym tyle piszesz, a chyba trochê tu zadzia³a³o

Teraz tak, generalnie by by³o jasne, ja niczego nie neguje. To mnie czêsto wyró¿nia od innych osób. Jednak brak negacji nie oznacza zgody, oznacza akceptacjê. To jest dla mnie ¿ycie w mi³oœci, ja siê nie zgadzam z ró¿nymi fantastykami ale ok niech s¹. Ale po co je wrzucaÌ do jednego wora pod tytu³em "co mi w duszy gra".

Pisa³em ju¿ wczeœniej, nauka jako podstawa, a wierzyÌ niech ka¿dy wierzy w co chce. Pisa³eœ co rozumiem pod nauka. Chyba to definiowa³em doœÌ zrozumiale. Rozumiem to jako coœ co siê przyda ka¿demu na tej planecie. I teraz tak. Je¿eli mówimy np. o wykorzystaniu œwiêtej geometrii w budownictwie w celu poprawienia naszego samopoczucia...to mówimy o konkretnych korzyœciach dla ka¿dego niezale¿nie od wiary/rasy/pogl¹dów.
Je¿eli mówimy natomiast o œwiêtej geometrii w kontekœcie bo kiedyœ niby by³y tu jaszczury/albo s¹ nadal. To mówimy o korzyœciach dla nielicznych, którzy z t¹ wiedz¹ czuj¹ siê lepiej. I o to mi chodzi z historyjkami religijnymi, ¿e s¹ po¿ytkiem dla nielicznych. Odpisa³eœ, ¿e mój wywód te¿ jest historyjk¹ i masz racjê ! Dlatego ja nie uwa¿am swojej wypowiedzi za istotn¹ dla ka¿dego na ziemi. To s¹ historyjki. Dla ka¿dego na ziemi, bêdzie wykorzystaniem œwiêtej geometrii w celu ulepszenia codziennych czynnoœci, które ka¿dy z nas wykonuje. I od nich Ty te¿ nie uciekniesz. Dlatego mówi³em o budownictwie bo gdzieœ mieszkaÌ musisz. Tak samo jak jedzenie, coœ jeœÌ musisz ! To s¹ podstawy, i ciekawe jakie zastosowanie mo¿e mieÌ œwiêta geometria w podstawach funkcjonowania ka¿dego cz³owieka na planecie. A wierzyÌ mo¿esz w co chcesz...ja naprawdê tolerujê wszystko I mo¿e Ciê tu zaskoczê, ja nie wierzê w najwy¿szoœÌ ani w³asn¹ ani obc¹. Nie potrzebne mi to do ¿ycia. Wyzby³em siê tego dawno temu podczas odrzucenia katolicyzmu. I zapewniam Ciê, moje podstawy by to zrobiÌ nie by³y ani trochê naukowe, ani 1%, nie by³o wtedy ¿adnych filmików, for, w sumie chyba nie by³o internetu w Polsce albo raczkowa³. By³y to moje w³asne duchowe przemyœlenia po licznych medytacjach i rozmyœlaniach godzinami w samotnoœci wœród drzew w lesie

Teraz odnoÂśnie tego co pisaÂłeÂś o Saint Germain. Mam tu pytanie, jak widzisz zastosowanie tego w takim Âświecie jaki jest ? Moje zdanie jest takie, Âże by zastosowaĂŚ siĂŞ do takich przemyÂśleĂą to trzeba byĂŚ mnichem i sobie medytowaĂŚ w samotnoÂści. Jak to ma wyglÂądaĂŚ bowiem w przykÂładzie statystycznego Kowalskiego i jego wykonywanego zawodu ? W wiĂŞkszoÂści zawodĂłw trzeba byĂŚ twardym i potocznie mĂłwiÂąc kawaÂł ch...by przetrwaĂŚ i nie wylecieĂŚ. OczywiÂście ktoÂś powie, takÂą mam pracĂŞ co ja na to poradzĂŞ ? Ale czy w kontekÂście jednostki moÂżemy mĂłwiĂŚ o rozdzieleniu osobowoÂści ? Czy to, Âże w wykonywanym zawodzie nie da siĂŞ ÂżyĂŚ miÂłoÂściÂą czymÂś nas usprawiedliwia ? Czy mamy porzuciĂŚ pracĂŞ i ÂżebraĂŚ na ulicy ? Znowu wracamy trochĂŞ do tego co pisaÂłem wczeÂśniej. Czyli co dane rzeczy oznaczajÂą dla kaÂżdego z nas na tej planecie. Takie piĂŞknie filozofiĂŞ sÂą bowiem znowu uÂżytkiem tylko dla nielicznych...

@East

Bo byÂła tu zawsze na dÂługo przed ludÂźmi, a nawet zanim powstaÂła Ziemia. Jest w kaÂżdym czÂłowieku bez wzglĂŞdu na to jakie wartoÂści wyznaje i w przyrodzie, ktĂłra nie ma przecieÂż Âżadnego ÂświatopoglÂądu .
Ale my mamy JAKIÂŚ ÂświatopoglÂąd zawsze. Moim zdaniem nie ma siĂŞ tego co wypieraĂŚ, czy przed nim wzbraniaĂŚ.
Natomiast w kwestii  przy³¹czania tego ÂświatopoglÂądu  ( wiary - w Twoim rozumieniu ) do ÂświĂŞtej geometrii. JeÂśli to rezonuje, i pasuje i ulega wzmocnieniu poprzez oddziaÂływanie fraktalne to nie ma obawy, Âże coÂś jest nie tak.

I tak to w³aœnie widzê. Zgoda. Z tym, ¿e widzisz to czy rezonuje i pasuje zale¿y od tego dla jak wielu ludzi na tej planecie to czyni coœ dobrego o czym pisa³em powy¿ej. I tu w³aœnie moja uwaga, by pod czystym pojêciem œwiêtej geometrii u¿ywaÌ dóbr dla ka¿dego bez wrzucania "co mi w duszy gra". Je¿eli ktoœ chce pisaÌ o wymiarach i jaszczurach czemu nie nazwaÌ ksi¹¿ki "wymiary i jaszczury" ? Z tych nauk, które s¹ przekazywane przez Dana Wintera np. wynika, ¿e pewne materia³y maj¹ tak¹ a nie inn¹ fraktalnoœÌ. Czyli s¹ to rzeczy uniwersalne. Je¿yli z³oto dobrze reaguje a aluminium Ÿle. To poniewa¿ ka¿dy z nas jest zbudowany tak samo, jest to wiedza uniwersalna, dzia³aj¹ca na ka¿dego tak samo. Bez miejsca na osobliwy œwiatopogl¹d. Je¿eli jakiœ kszta³t ma dobrze na nas oddzia³ywaÌ bo wysy³a takie a nie inne pole magnetyczne to znowu mamy uniwersalnoœÌ a nie wiarê.

@Leszek

Odnoœnie tematu "Nassim do Dana". Uznajê Ciê za eksperta w tej dziedzinie. Dlatego ja tu tylko pytam Jestem pewien, ¿e skoro ja jako laik dostrzeg³em coœ co spowodowa³o zadanie pytania, to Ty takie rzeczy widzisz z zamkniêtymi oczami. Dlatego nie widzê powodów bym ja siê mêczy³ i szuka³ wiêcej ró¿nic. Je¿eli w danej dziedzinie jest ktoœ lepszy to wolê przyj¹Ì pozycjê studenta i siê uczyÌ. Tym bardziej, ¿e Ty t³umaczysz filmy Nassima i Dana to nie ma innej osoby tutaj, która by od deski do deski zna³a ich zdania i dostrzeg³a ró¿nicê o ile takie s¹, od tak po prostu.

Co do nazwy tematu mi siĂŞ bardziej podoba "Co mi w duszy gra". Serio

[Jerzy Karma]

 
Xellos, nie Ty odbieg³eœ od g³ównego w¹tku.
Jednak Twój post wybra³em jako pierwszy do przeniesienia, bo ze wzgledu na swoj¹ wartoœÌ najlepiej pasowa³ jako pierwszy na ten nowo za³ozony /z przeniesienia/ temat.

Wybacz, ale dziÂś nie odpowiem na Twoje pewnie wspaniaÂłe myÂśli, bo juÂż padam i nawet ich nie miaÂłem siÂły przeczytaĂŚ.

W kaÂżdym razie z gĂłry serdecznie dziekujĂŞ za napewno ciekawÂą lekture na jutro 

Pozdrawiam serdecznie

P.s.
ZostaÂły tam watki bardziej odbiegajÂące od tematu - ale nas one nie dotyczyÂły 
I one jeszcze siĂŞ wtedy mieÂściÂły w granicach cierpliwoÂści Leszka.

[Leszek]

@Leszek
Odnoœnie tematu "Nassim do Dana". Uznajê Ciê za eksperta w tej dziedzinie. Dlatego ja tu tylko pytam Jestem pewien, ¿e skoro ja jako laik dostrzeg³em coœ co spowodowa³o zadanie pytania, to Ty takie rzeczy widzisz z zamkniêtymi oczami. Dlatego nie widzê powodów bym ja siê mêczy³ i szuka³ wiêcej ró¿nic. Je¿eli w danej dziedzinie jest ktoœ lepszy to wolê przyj¹Ì pozycjê studenta i siê uczyÌ. Tym bardziej, ¿e Ty t³umaczysz filmy Nassima i Dana to nie ma innej osoby tutaj, która by od deski do deski zna³a ich zdania i dostrzeg³a ró¿nicê o ile takie s¹, od tak po prostu.

Nie przesadzaj z tym ekspertem. Po prostu mo¿e trochê wiêcej przeczyta³em/obejrza³em w tym temacie. Ty pewnie wiêcej przeczyta³eœ/obejrza³eœ w innym. Ludzie czytaj¹ i ogl¹daj¹ ró¿ne rzeczy... Ró¿ni¹c siê mo¿emy siê fajnie uzupe³niaÌ.

Tak wiĂŞc zerknij sobie na budowĂŞ "Gwiezdnej Matki" Wintera i zobacz jak wyglÂąda Danowski "jedyny moÂżliwy trĂłjwymiarowy fraktal"... Jest nieco inny niÂż Nassimowy "jedyny moÂżliwy trĂłjwymiarowy fraktal"... Obaj posÂługujÂą siĂŞ do opisu swoich fraktali frazÂą
"jedyny moÂżliwy trĂłjwymiarowy fraktal" - to moÂże byĂŚ temat nowego wÂątku

Gwiezdna Matka Dana jest tutaj:
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=15.msg107#msg107

P.S
Przychylam siĂŞ do nazwy "Co mi w duszy gra..."
Temat "Ludzkie prawdy" na forum, na ktĂłrym wspomina siĂŞ o innych cywilizacjach brzmi nieco podejrzanie.  ZmieniÂłem wiĂŞc nazwĂŞ wÂątku.
Jak ktoÂś tylko chce, to moÂże zmieniĂŚ nazwĂŞ tematu w edycji posta