Choose fontsize:
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj.
 
Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 »   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Dan Winter i Nassim Haramein - próba syntezy ich geometrii  (Przeczytany 123598 razy)
0 u¿ytkowników i 1 Go¶æ przegl±da ten w±tek.
Leszek
Administrator
Ekspert
*****
Wiadomo¶ci: 1391



Zobacz profil WWW Email
« : Listopad 17, 2009, 20:52:04 »


Piszê ten post do osób, które znaj± choæ trochê wyk³ady Nassima i Dana, wiêc od razu bez wstêpu przedstawiam geometrie pró¿ni Nassima, aby nastêpnie po³±czyæ j± po swojemu z aspektem dynamicznym (wirowym) zaczerpniêtym od Dana Wintera .

Nassim pokazuje, ¿e zakrzywienie czasoprzestrzeni ma charakter wirowy, ale nie omawia geometrii tego wiru. Model struktury pró¿ni Nassima jest statyczny w tym sensie, ¿e nie wiruje... Natomiast Dan Winter omawia  geometriê harmonijnego ruchu wirowego opartego na z³otej proporcji (Phi)... Chcia³bym po³±czyæ te rzeczy ze sob±.

Wirowe zakrzywienie czasoprzestrzeni z wyk³adu Nassima (czê¶æ. 2.0)


NASSIM
Równowaga wektorowa przechodz±ca z dwóch (2D) do trzech (3D) wymiarów (animacja i obraz statyczny)
Na powy¿szej animacji  widzimy "przej¶cie" od jednej sze¶ciok±tnej p³aszczyzny (w 2D) do czterech sze¶ciok±tnych p³aszczyzn  tworz±cych bry³ê sze¶cio-o¶mio¶cianu (równowagê wektorow±) w 3D.  Gdzie one s±? Otó¿ jedna p³aszczyzna jest równoleg³a do horyzontu, druga le¿y w p³aszczy¼nie twego monitora/kartki, trzecia i czwarta nachylone s± w prawo i w lewo pod k±tem 60 stopni do horyzontu).
W ten sposób, w trzech wymiarach (3D) otrzymujemy osiem czworo¶cianów foremnych zwróconych swymi wierzcho³kami do ¶rodka, które zbiegaj±c siê w ten sposób tworz± sze¶æ piramidek o podstawie kwadratu tak¿e zwróconych swymi wierzcho³kami do ¶rodka (obrazek po prawej).

Dodam jeszcze dla formalno¶ci, ¿e sze¶cio-o¶mio¶cian posiada 12 wierzcho³ków, 24 krawêdzi, 14 ¶cian (8 trójk±tów równobocznych, 6 kwadratów). Jest to bry³a dualna z dwunasto¶cianem rombowym.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Sze%C5%9Bcio-o%C5%9Bmio%C5%9Bcian

Nazwa bry³y "sze¶cio-o¶mio¶cianu" bierze siê st±d, ¿e bry³ê t± mo¿na otrzymaæ ¦CINAJ¡C wierzcho³ki zarówno sze¶cianu jak i o¶mio¶cianu, co widaæ na poni¿szym obrazku, gdzie mamy sze¶cio-o¶mio¶cian wpisany w sze¶cian (po lewej) i w o¶mio¶cian (po prawej).


Poni¿ej, animacja ¶cinania wierzcho³ków o¶mio¶cianu a¿ do uzyskania sze¶cio-o¶mio¶cianu
oraz powrót do bry³y wyj¶ciowej - o¶mio¶cianu.

Animacjê wykona³ Lucyfer na podstawie animacji ze strony
http://virtualmathmuseum.org/Polyhedra/index.html Dziêki! 

O¶mio¶cian mo¿emy uzyskaæ ¶cinaj±c wierzcho³ki czworo¶cianu.


Nassim doszed³ do odkrycia "równowagi wektorowej Buckiego" ³±cz±c ze sob± dwie izotropowe matryce wektorowe. Izotropowa matryca wektorowa sk³ada siê z 20 czworo¶cianów: 10 stoi na dole, 6 na drugim poziomie, 3 na górze i 1 na szczycie.
Izotropowa Matryca Wektorowa widziana pod ró¿nym k±tem (czworo¶ciany po³±czone wierzcho³kami, tworz± o¶mio¶ciany)


Dwie izotropowe matryce wektorowe tworz± czworo¶cian gwia¼dzisty. Niektóre jego krawêdzie
tworz± w jego  "wnêtrzu" sze¶cio-o¶mio¶cian (równowaga wektorowa Buckminster Fullera)


Nassim dodaje kolejne 24 czworo¶ciany (konstrukcja ta sk³ada siê wiêc z 64 czworo¶cianów)
i uzyskuje w ten sposób sze¶cio-o¶mio¶cian (równowagê wektorow±)
tak¿e NA ZEWN¡TRZ czworo¶cianu gwia¼dzistego.


Sze¶cio-o¶mio¶cian WEWN¡TRZ i NA ZEWN¡TRZ czworo¶cianu gwia¼dzistego.
Nassim uwa¿a t± konstrukcjê za idealnie zrównowa¿on± i stabiln± strukturê pró¿ni.

Sze¶cio-o¶mio¶cian na zewn±trz i wewn±trz (inna animacja)


Ta 64 elementowa konstrukcja jest zrównowa¿onym systemem si³ zawieraj±cym w sobie równowagê wektorow± Buckminster - Fullera. Problem polega na tym, ¿e jest to MODEL STATYCZNY, NIE MA W NIM RUCHU! A jak Nassim sam wielokrotnie podkre¶la³ - wszystko we wszech¶wiecie jest w ruchu i WIRUJE.

I tutaj wywód Nassima zaczyna siê - moim zdaniem - chwiaæ.  O ile bowiem aspekt statyczny (64 elementowa struktura pró¿ni z sze¶cio-o¶mio¶cianem) jest ³adnie przez Nassima opisany, o tyle aspekt dynamiczny potraktowany zosta³ nieco zdawkowo. Dynamikê wszech¶wiata opisuje Nassim przy pomocy podwójnego torusa oraz wchodz±cego do niego i wychodz±cego z niego wiru. Nie wiemy jednak nic konkretnego o proporcjach czy wymiarach tego torusa i tych wirów. A przecie¿  wiadomo, ¿e torusy i wiry mog± mieæ ró¿ne kszta³ty czy proporcje...
Ostatecznie, po³±czenie dynamiki i statyki Nassim  obrazuje w sposób pokazany na trzech poni¿szych obrazkach.




Na trzecim obrazku widzimy podwójny torus i wiry, ale Nassim nie charakteryzuje bli¿ej ich geometrii. St±d pojawia siê pytanie. CZY MO¯NA W SPOSÓB RÓWNIE £ADNY I SUGESTYWNY jak w przypadku "geometrii struktury pró¿ni" OPISAÆ GEOMETRIÊ DYNAMICZNEGO TORUSA I JEGO WIRÓW?
Postaram siê to zrobiæ korzystaj±c z ustaleñ Richarda Buckminster Fullera i Dana Wintera.

Jitterbug, czyli taniec "równowagi wektorowej" Richarda Bucminster Fullera.

Jako, ¿e Nassim pos³uguje siê w swym opisie pomys³ami Richarda Buckminster Fullera ( http://pl.wikipedia.org/wiki/Buckminster_Fuller ) chcia³bym uzupe³niæ wywód Nassima o ASPEKT DYNAMICZNY nawi±zuj±c do tej samej "równowagi wektorowej" Buckminster Fullera albowiem ten  sam cz³owiek (auttor m. in kopu³y geodezyjnej http://pl.wikipedia.org/wiki/Kopu%C5%82a_geodezyjna ) POKAZA£ fascynuj±ca DYNAMIKÊ, która zawiera w sobie jego sze¶cio-o¶mio¶cian. Na tyle fascynuj±c±, ¿e nazwa³ j± Jitterbug (jest to nazwa tañca akrobatycznego http://www.slownik-online.pl/kopalinski/E2BFE1274524B615C12565EB004C4A23.php )

Na pocz±tku drugiej czê¶ci wyk³adu (2.0) Nassim zaznacza, ¿e 'podstawowy wzór, jakiego u¿y³ Hugh Harleston Jr", by rozwi±zaæ zagadkê miasta Teotihuacan "pasowa³ do bardzo szczególnej matematyki Buckminster Fullera". Nastêpnie Nassim przechodzi o opisu "izotropowej matrycy wektorowej", a nastêpnie "równowagi wektorowej" pomys³ów Bucminster - Fullera.

Tak jak statyka, tak i ruch mo¿e mieæ ró¿n± geometriê. Jak± geometriê zawieraj± w sobie ruchy tañca Jitterbug?
Otó¿ szczególna w³a¶ciwo¶æ sze¶cio-o¶mio¶cianu (równowagi wektorowej) Buckminster Fullera polega na tym, ¿e mo¿na go przekszta³caæ wed³ug okre¶lonego wzoru i otrzymuj±c kolejno dwudziesto¶cian, o¶mio¶cian i czworo¶cian, czyli trzy z piêciu bry³ platoñskich.  Dan Winter w filmie "Purpose of DNA"  bawi siê widoczn± na poni¿szej animacji zabawk± pokazuj±c taniec Jitterbug, czyli to  w jaki sposób wyj¶ciowy sze¶cio-o¶mio¶cian przekszta³ca siê w dwudziesto¶cian, o¶mio¶cian i na koñcu czworo¶cian.
Dodam w tym miejscu, ¿e moim zdaniem geometria "tañcz±cego" sze¶cio-o¶mio¶cianu jest tym co ³±czy pomys³y Nassima i Dana. Pozwala jak s±dzê po³±czyæ "geometriê pró¿ni" Nassima z "geometri± ró¿y" Dana Wintera.

Jitterbug - od sze¶cio-o¶mio¶cianu do czworo¶cianu.


  <-- faza sze¶cio-o¶mio¶cian <=> o¶mio¶cian

To samo na statycznych obrazkach:

a) sze¶cio-o¶mio¶cian, b) dwudziesto¶cian, c) zobrazowanie fazy przej¶ciowej (bez jakiej¶ szczególnej geometrii) d) o¶mio¶cian

Opis powy¿szego rysunku: "Taniec Jitterbug" zaczyna siê od  równowagi wektorowej sze¶cio-o¶mio¶cianu. (Wyj¶ciowy sze¶cio-o¶mio¶cian sk³ada siê z 24 wektorów (krawêdzi) po³±czonych ze sob± gumowymi z³±czkami". W trakcie przekszta³cenia NIC nie jest tutaj odjête ani dodane. Te same 24 krawêdzie tworz± kolejne figury. Generalnie sze¶cio-o¶mio¶cian przekszta³ca siê w o¶mio¶cian i czworo¶cian. Jednak¿e niejako "po drodze" pojawia siê dwudziesto¶cian jako faza przej¶ciowa pomiêdzy równowag± wektorow± (szo¶cio-o¶io¶cianem) i o¶mio¶cianem . Jego kszta³t wyznacza jednak tylko 12 wierzcho³ków sze¶cio-o¶mio¶cianu. Brakuje tu bowiem pewnych krawêdzi, które posiada dwudziesto¶cian. Nie mo¿na ich  jednak sztucznie  wstawiæ, gdy¿ unieruchomi³oby to naszego "tancerza". Niemniej w tej nieco okrojonej formie kszta³t dwudziesto¶cianu pojawia siê jako faza przej¶ciowa  miêdzy sze¶cio-o¶mio¶cianem i o¶mio¶cianem, co sugeruje przynale¿no¶æ dwudziesto¶cianu do nieco innego porz±dku geometrycznego. Warto te¿ zwróciæ  uwagê na fakt, ¿e w w naszym tañcu zmienia siê tylko kszta³t wyj¶ciowych kwadratów, a kszta³t trójk±tów pozostaje bez zmian.

Tañcz±c dalej, nasza bry³a wyj¶ciowa zmienia siê (kurczy) w o¶mio¶cian, który nastêpnie rozp³aszcza siê (robi szpagat  aby - ostatecznie - przekszta³ciæ siê w czworo¶cian - najprostsz± bry³ê z mo¿liwych:


Zobacz jak wygl±daj± kroki taneczne do Swing Dance - Jitterbug Routine
http://embed.5min.com/149485143/

ORYGINALNY rysunek wg Buckminster Fullera wraz z opisem. Kliknij w link:
http://www.rwgrayprojects.com/synergetics/plates/figs/plate04z.html

Reasumuj±c, 'taniec' Jitterbug operuje wektorami sze¶cio-o¶mio¶cianu, które przekszta³caj± siê czy reorganizuj±  w inne systemy (kszta³ty, bry³y) które na poziomie fizycznej czy chemicznej manifestacji daj± ró¿ne fizyczne i chemiczne w³a¶ciwo¶ci.  Mo¿na to sobie odnie¶æ do kszta³tów ró¿nych cz±steczek chemicznych, które dziêki owym "ró¿nicom kszta³tów" daj± nam substancje o ró¿nych w³a¶ciwo¶ciach.  Ostatecznie  i nieco upraszczaj±c tak w³a¶nie wygl±da ¶wiat  z perspektywy ¶wiêtej geometrii -- RÓ¯NICE JAKO¦CIOWE, które obserwujemy w ¶wiecie s± konsekwencj± ró¿nic w kszta³tach, symetriach i zawartych w nich proporcjach. Wyj¶ciowa, jednorodna substancja wszech¶wiata organizuje siê wiêc wed³ug geometrycznych wzorów, daj±c nam wielkie zró¿nicowanie ¶wiata w którym ¿yjemy.  Geometria opisuje te kszta³ty i ich wielko¶ci ³±cz±c ze sob± punkty, proste i p³aszczyzny... Mo¿e siê to wydawaæ nieco suche, ale je¶li we¼miemy pod uwagê, ¿e nie tylko ¶wiat zewnêtrzny, ale tak¿e ¶wiat naszych my¶li i uczuæ posiada swój kszta³t, wówczas sprawa nabiera kolorów. Zobacz: Mi³o¶æ i liczba Phi - http://forum.swietageometria.info/index.php/topic,21.msg611.html#msg611



Teraz WINTER

Zada³em wy¿ej pytanie CZY MO¯NA W SPOSÓB RÓWNIE £ADNY I SUGESTYWNY jak w przypadku "geometrii struktury pró¿ni" OPISAÆ GEOMETRIÊ DYNAMICZNEGO TORUSA I JEGO WIRÓW? Je¶li chodzi o ruch wirowy, to przedstawia go Dan Winter w filmiku pt. "Jak dzia³a grawitacja?" Jej ¼ród³em jest niedestrukcyjna kompresja (kolaps) ³adunku elektrycznego przebiegaj±ca wed³ug geometrii opartej na z³otym podziale. Obrazuj± i t³umacz± to wa zamieszczone poni¿ej obrazki i  fragmenty wyk³adów Wintera. Zobacz te¿ artyku³ na kolejnej stronie.

Dan Winter odwo³uje siê tutaj do Alberta Einsteina, który twierdzi³, ¿e niedestrukcyjna (konstruktywna) kompresja falowa jest ¼ród³em grawitacji. Poda³ jednak warunek takiej kompresji. Stwierdzi³, ¿e je¶li kompresja ta przebiegaæ bêdzie wed³ug Z³otego Podzia³u, to bêdzie ona kompresj± zarówno nieskoñczon± jak i niedestrukcyjn±, tworz±c± "ssanie ku centrum". Owo "ssanie ku centrum" wytworzy przyspieszenie, które jest to¿same z grawitacj±.

Na obrazku widzimy jak fale zbiegaj± siê ku centrum wed³ug geometrii opartej na piêciok±cie foremnym.
Czerwonymi punktami wskazan± jedn± z wielu z³otych spiral, widocznych na tej geometrii.

Jak wiêc dzia³a grawitacja? Proponujê oddaæ g³os samemu Danowi Winterowi.

Dan Winter - Jak dzia³a grawitacja 1
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=9bzLJaAzhZ4&feature=player_embedded[/youtube]
Wiêcej: http://forum.swietageometria.info/index.php/topic,25.msg129.html#msg129
Wiêcej o grawitacji: http://forum.swietageometria.info/index.php/board,17.0.html

Jeszcze raz o grawitacji w nieco inny sposób - koñcowy fragment 
"Sekretna nauka ekstazy i nie¶miertelno¶ci"
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=iwI-KEKokvM[/youtube]
Ca³o¶æ: http://forum.swietageometria.info/index.php/topic,38.msg49.html#msg49

Poni¿ej, po lewej "szyszkowaty" wir oparty na liczbie Phi, na którym mo¿na opisaæ dwunasto¶cian foremny.
Tworz± go z³ote spirale opisane na piêciok±cie foremnym. Jest to widok z boku wiru widzianego z góry
na powy¿szym niebieskim obrazku. Po prawej statyczny widok wirów z góry. Po ¶rodku po³±czenie perspektyw.



Jako, ¿e wir ten jest oparty na z³otej proporcji, to mo¿na na nim opisaæ (lub w niego wpisaæ) DWUNASTO¦CIAN foremny, bowiem konstrukcja tego dwunasto¶cianu (jest to bry³a sk³adaj±ca siê z 12 piêciok±tów foremnych) w ca³o¶ci opiera siê na liczbie PHI - zobacz: http://forum.swietageometria.info/index.php/topic,26.msg123.html#msg123
Je¶li dodamy do tego fakt, ¿e przed³u¿anie krawêdzi dwunasto¶cianu, tworzy w punktach ich przeciêcia wierzcho³ki dwudziesto¶cianu, a nastêpnie, w kolejnym punkcie przeciêcia znów wierzcho³ki dwunasto¶cianu - i tak na przemian w nieskoñczono¶æ, to otrzymujemy w ten sposób trójwymiarowy fraktal. Powstawanie coraz to wiêkszego fraktalnego kszta³tu opartego na wzajemnym generowaniu siê dwuNASTO- i dwuDZIEsto¶cianów daje nam w efekcie idealny trójwymiarowy fraktal, opisuj±cy zjawisko niedestrukcyjnej kompresji falowej oraz  przyspieszenia z powy¿szego filmiku, które JEST grawitacj±. [Wzajemne przenikanie siê 12-sto i 20sto¶cianu opisane jest szerzej i dok³adniej w po¶cie o Gwiezdnej Matce: http://swietageometria.info/podstawowe-pojecia?start=8 ] Dan Winter uwa¿a go, za jedyny mo¿liwy trójwymiarowy fraktal. O tym dlaczego tak uwa¿a, przeczytasz poni¿ej w po¶cie Caught in THE MATRIX lub tutaj: http://swietageometria.info/nassim-winter-synteza?start=1

Warto zacytowaæ w tym miejscu M. Ghykê, który o powy¿szym procesie pisze w nastêpuj±cy sposób: na pulsuj±cy szkielet dwunasto¶cianu i dwudziesto¶cianu "sk³adaj± siê naprzemiennie wi±zki krawêdzi obu wielo¶cianów (...) i w którym wzrostem promieni, powierzchni i wolumenów rz±dzi w postêpie geometrycznym rytm z³otego ciêcia - dostrzegamy tu idealny archetyp dynamicznego wzrostu" [M. C. Ghyka - "Z³ota Liczba", s. 44-45]*.



W ten sposób dochodzimy do punktu, w którym mo¿emy powiedzieæ, ¿e geometria wiru Dana Wintera opisuje proces powstawania grawitacji oraz dynamikê wzrostu wszech¶wiata, opart± na Z³otym Podziale, którego to aspektu nie poruszy³ w swych wyk³adach Nassim Haramein. My¶lê, ¿e has³owo mo¿na po³±czyæ obu panów jednym zdaniem. Otó¿ Danowski "wiatr grawitacji" wprawia w ruch i drgania ca³e wszech¶wiaty, które d±¿± do "równowagi wektorowej" opisywanej przez Nassima Harameina (przy du¿ej pomocy Buckminster Fullera). Ciekawe jest to, ¿e obaj panowie mówi± o fraktalnej budowie wszech¶wiata, ale zupe³nie inne konstrukcje uznaj± za "jedyny mo¿liwy trójwymiarowy fraktal" Dan Winter uwa¿a, ¿e jest nim konstrukcja sk³adaj±ca siê z przenikaj±cych siê dwunasto¶cianów i dwudziesto¶cianów,  a Nassim Haramein, uwa¿a, ¿e jest nim konstrukcja sk³adaj±ca siê z powielanego w oktawach sze¶cio-o¶mio¶cianu.

My¶lê, ¿e obaj panowie maj± racjê. Obie konstrukcjê pe³ni± po prostu inne funkcje. Najkrócej mo¿na to opisaæ  w ten sposób - o ile "fraktal Dana" odpowiada za powstawanie grawitacji i dynamiczny wzrost o tyle "fraktal Nassima" odpowiada za stabilno¶æ i równowagê systemów powstaj±cych w ró¿nych skalach... W ten sposób obie konstrukcje (pentagonalna i heksagonalna) uzupe³niaj± siê tworz±c ¶wiat w którym ¿yjemy.

Ma³a (lu¼no-pogl±dowa) wizualizacja dynamiki wszech¶wiata jako ca³o¶ci (wg. Dana Wintera):


Na koniec przedstawiam jeszcze jeden sposób ukazania geometrii pentagonalnej obecnej w strukturze pró¿ni Nassima.  Pentagramy s± nieco pochylone, bo tylko w ten sposób mo¿na po³±czyæ ze sob± obie podstawowe geometrie wystêpuj±ce we wszech¶wiecie - geometriê piêcio- i sze¶ciok±tn±... Zobacz te¿ jak ³±czy te geometrie model Gwiezdnej Matki http://www.swietageometria.info/podstawowe-pojecia?start=8 ).

Po³±czenie geometrii piêciok±tnej "Danowej" i sze¶ciok±tnej "Nassimowej"


Mniej wiêcej tak bym to widzia³....

Pozdrawiam!
« Ostatnia zmiana: Kwiecieñ 02, 2011, 14:18:38 wys³ane przez Leszek » Zapisane

mi³o¶æ rado¶æ piêkno
east
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Wiadomo¶ci: 620


To jest ¶wiat wed³ug Ciebie i wed³ug mnie


Zobacz profil
« Odpowiedz #1 : Listopad 17, 2009, 22:27:59 »

Podajesz nam tu Leszek z matematyczn± precyzj± zale¿no¶ci geometryczne i super , tylko, ¿e   .... co ma uczyniæ przys³owiowy Jan Kowalski, albo anegdotyczna blondynka z t± wiedz± ?  Oni nie s± or³ami w tej tematyce. Z matmy mieli jedynki, a Benedykt XVI ty to kole¶, który przyjecha³ daleko za Kubic±  hehe
Chcê przez to powiedzieæ, ¿e moim zdaniem w tym dziale powinno siê znale¼æ zdjêcie piêknie rozwijaj±cego siê kwiatu ró¿y, takiego jak na tapecie Twojego laptopa. Byæ mo¿e wtedy owa "anegdotyczna blondynka" , kiedy nastêpnym razem otrzyma ró¿ê to spojrzy na ni± nieco inaczej ni¿ tylko jak na ³adny kwiatek.
Powinno byæ wiêcej przyk³adów praktycznych przejawów i dzia³ania ¶wiêtej geometrii  W CODZIENNYM ¯YCIU.

Dlatego moja propozycja jest taka, ¿eby ka¿dy, kto zauwa¿y w swoim ¿yciu przejaw ¶wiêtej geometrii podzieli³ siê tym z natychmiast  z reszt±. Dziêki temu wprowadzimy ¶wiêt± dynamikê do naszej codziennej praktyki ³atwo transformuj±c t± ponur± rzeczywisto¶æ w ró¿any kwiat.
 
Ze swojej strony proponujê tu badania Manfreda Clynesa dotycz±ce pomiaru u¶cisku, gdy my¶limy o ludziach z mi³o¶ci±.


http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=300.msg778#msg778

Mi³o¶æ jest wiêc jednym z tych rezonuj±cych  ze swiêt± geometri±   ( poprzez wielko¶æ 1,618 ) stanów, które wprowadzaj± nas do nowego, fraktalnego ¶wiata bez technicznej wiedzy o sze¶cio-o¶mio¶cianach w dynamice pró¿ni
Innymi s³owy  - nie tylko kiedy ¶ciskasz kogo¶ z mi³o¶ci±, ale tak¿e kiedy o kim¶ tak my¶lisz, kiedy my¶lisz tak o ca³ym otaczaj±cym Ciê ¶wiecie w³±cznie z sob± samym -  wtedy transformujesz ten ¶wiat , gdy¿ jest to jêzyk podstawowej ¶wiêtej geometrii obecnej wszêdzie .

« Ostatnia zmiana: Listopad 17, 2009, 23:23:15 wys³ane przez Leszek » Zapisane

..  " wszystkie te istnienia, które Ciê otaczaj± s± w Tobie " naucza   Mooji -  " s± w Twoim umy¶le, s± w  Twojej ¶wiadomo¶ci . Wydaje Ci siê , ¿e patrzysz na inne ludzkie umys³y , ale wszystkie te umys³y egzystuj± w Tobie poniewa¿ Ty jeste¶ tym, który je postrzega. TO JEST ¦WIAT WED£UG CIEBIE "
Leszek
Administrator
Ekspert
*****
Wiadomo¶ci: 1391



Zobacz profil WWW Email
« Odpowiedz #2 : Listopad 17, 2009, 23:21:48 »

Trochê zmieni³em pierwszy post, bo nieco siê zagalopowa³em. To po prostu brak czasu. Jakbym mia³ go wiêcej, to napisa³bym to wszystko od pocz±tku i po kolei. Dlatego lepiej by³oby gdyby kto¶ "doczepi³ siê" do ka¿dego zbyt zdawkowego zdania i wtedy mo¿na by to rozwijaæ, a na samym koñcu uporz±dkowaæ ca³o¶æ, gdy ju¿ siê to wzbogaci o brakuj±ce ogniwa procesu my¶lowego
Pozwoli³em sobie dodaæ w twoim po¶cie link do tematu o dotyku, gdzie jest rozwiniête to co poruszy³e¶.

« Ostatnia zmiana: Listopad 17, 2009, 23:24:44 wys³ane przez Leszek » Zapisane

mi³o¶æ rado¶æ piêkno
east
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Wiadomo¶ci: 620


To jest ¶wiat wed³ug Ciebie i wed³ug mnie


Zobacz profil
« Odpowiedz #3 : Listopad 18, 2009, 00:09:47 »

Dziêki Leszek za uzupe³nienie.
W³asnie przysz³a mi do g³owy pewna my¶l ..wiêc j± tu szybko zapiszê.
Je¶li mi³o¶æ i wspó³czucie ( bicie naszego serca w stanie mi³o¶ci ) daj± te sam± czêstotliwo¶æ ( 1,618 )  wed³ug której zorganizowany jest Wszech¶wiat to  ... czy zbyt ¶mia³ym bêdzie twierdzenie, ¿e mo¿na Wszech¶wiat i ca³± zorganizowan± materiê , zmieniaæ poprzez "taktowanie" jej mi³osn± czêstotliwo¶ci± ?
W tym miejscu przypomina mi siê ta opowie¶æ o lekarzu Kahunie lecz±cym na odleg³o¶æ pacjentów przy pomocy technik oponpono , czyli pro¶ciej mówi±c "wspó³czucia i mi³o¶ci" . Tymi uczuciami uzdrawia³ on "w sobie" te obszary, czy lepiej napisaæ - te fraktalnie wspó³drgaj±ce elementy, które rezonowa³y ze ¶wiatem zewnêtrznym.
Przy tym  zarówno mi³o¶æ, jak  i wspó³czucie s± takim "narzêdziami", które nie wymagaj± znajomo¶ci skomplikowanych  zale¿no¶ci zaawansowanej fizyki. ALE ZA TO : One i tylko one otwieraj± przed nami potencja³ nieskoñczonych mo¿liwo¶ci. Gniew, czy nienawi¶æ nigdy nie bêd± mia³y takiego potencja³u.  Teraz, kiedy to jest ju¿ jasne niech ka¿dy cz³owiek dokonuje wyborów ( ka¿dego dnia, w ka¿dej chwili ) z jakim nastawieniem bêdzie szed³ przez  ¶wiat.
MI£O¦Æ SIÊ PO PROSTU OP£ACA
Im wiêcej tej ¶wiêtej geometrii wokó³ nas tym wiêksza kumulacja rezonansu. St±d energia kszta³tu wg ¦G czy bioarchitektura doskonale wkomponowywuj±  siê nowy obraz pojmowania rzeczywisto¶ci.

Kiedy¶ pope³ni³em tu takie twierdzenie,¿e Wszech¶wiat jest d¿inem czekaj±cym na nasze rozkazy. Mo¿emy od niego dostaæ wszystko, czego zapragniemy. Kto¶ zmitygowa³ mnie, ¿e pop³yn±³em, ale teraz wcale tak nie uwa¿am.
Je¶li pod³±czysz siê za pomoc± mi³osnego rezonansu z Wszech¶wiatem i wtedy wyemitujesz ¿yczenie - masz prawo oczekiwaæ, ¿e siê spe³ni.
Æwiczmy siê wiec w odczuwaniu prawdziwej i g³êbokiej mi³o¶ci - osi±gniemy rezonans w idealnej kompresji.
« Ostatnia zmiana: Listopad 18, 2009, 00:11:41 wys³ane przez east » Zapisane

..  " wszystkie te istnienia, które Ciê otaczaj± s± w Tobie " naucza   Mooji -  " s± w Twoim umy¶le, s± w  Twojej ¶wiadomo¶ci . Wydaje Ci siê , ¿e patrzysz na inne ludzkie umys³y , ale wszystkie te umys³y egzystuj± w Tobie poniewa¿ Ty jeste¶ tym, który je postrzega. TO JEST ¦WIAT WED£UG CIEBIE "
Xellos
Aktywny u¿ytkownik
***
Wiadomo¶ci: 100



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #4 : Listopad 18, 2009, 00:18:54 »

Kurczê Za ciê¿kie to dla mnie hehe i to ja mia³em niby temat zacz±æ ?  Chichot

Na pocz±tek east temat w³a¶nie taki ma byæ. Do rzeczy konkretny, bez filozofii i cudów. Do kwiatków za³ó¿ inny temat proszê. Bo w tym w³a¶nie o t± fachowo¶æ chodzi³o.

Na pocz±tek nie rozumiem tego, tej statyczno¶ci. Model Nassima przecie¿ dla widza jest tak samo statyczny jak "Gwiazda matka".



Czy w tej "Matce" ta mniejsza kula to kula Nassima czy nie ? Czy ta bry³a co widaæ powy¿ej, jest w ruchu i wiruje ? Tzn na animacji siê krêci ale wiesz o co mi chodzi. Je¶li bry³a Nassima jest statyczna to na logikê chcê zrozumieæ czemu ta bry³a Dana nie jest statyczna?

@east
Mo¿esz nie rozwijaæ tu filozofii ? Bardzo bym siê cieszy³ by by³ choæ jeden fachowy temat. Bardzo chcia³bym posiadaæ tak± wiedzê by to rozumieæ naukowo. Na razie raczkujê ale siê nie poddaje Ponoæ dla chc±cego nic trudnego.
« Ostatnia zmiana: Listopad 18, 2009, 00:22:41 wys³ane przez Xellos » Zapisane
east
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Wiadomo¶ci: 620


To jest ¶wiat wed³ug Ciebie i wed³ug mnie


Zobacz profil
« Odpowiedz #5 : Listopad 18, 2009, 01:25:03 »

@Xellos wedle ¿yczenia .Powstrzymam siê przed zbytni± rewolucj± 
 Naukowo¶æ musi przej¶æ transformacjê

Nassim wprowadzi³ nas w model statyczny, bo ³atwiej go zrozumieæ, a Dan ca³y czas prze na dynamikê bo przecie¿ wiemy , ¿e nic nie jest statyczne. I kiedy wprowadziæ dynamikê do statyki to w³a¶nie dlatego, ze obie siê  harmonicznie  bêd±  uzupe³nia³y.
To , co nie jest oparte na  proporcji 1,618 nie pos³u¿y zrozumieniu .
Zapisane

..  " wszystkie te istnienia, które Ciê otaczaj± s± w Tobie " naucza   Mooji -  " s± w Twoim umy¶le, s± w  Twojej ¶wiadomo¶ci . Wydaje Ci siê , ¿e patrzysz na inne ludzkie umys³y , ale wszystkie te umys³y egzystuj± w Tobie poniewa¿ Ty jeste¶ tym, który je postrzega. TO JEST ¦WIAT WED£UG CIEBIE "
Leszek
Administrator
Ekspert
*****
Wiadomo¶ci: 1391



Zobacz profil WWW Email
« Odpowiedz #6 : Listopad 18, 2009, 01:28:43 »

@East, ja te¿ mia³bym pro¶bê, aby ten temat by³ bez "ezoterycznych nalecia³o¶ci"... Chodzi o po prostu o struktury geometryczne oraz próbê opisania i wyja¶nienia rzeczywisto¶ci przy pomocy tych struktur. Powoli...
@Xellos
Zgadzam siê, ze post jest ciê¿ki. Nie mam cierpliwo¶ci do zaczynania od pocz±tku, bo wiele rzeczy jest rozproszonych w ró¿nych miejscach. Nie mniej jak jutro czy pojutrze zerknê na swój post to pewnie z³apiê siê za g³owê i go rozwinê i wyg³adzê, aby by³ bardziej strawny... No, ale do rzeczy

Na pocz±tek nie rozumiem tego, tej statyczno¶ci. Model Nassima przecie¿ dla widza jest tak samo statyczny jak "Gwiazda matka".
Oba konstrukty jako modele s± oczywi¶cie statyczne. Pozostañmy na razie przy tym

Czy w tej "Matce" ta mniejsza kula to kula Nassima czy nie?
Je¶li masz na my¶li te bia³e kulki to nie. To po prostu kulki ³±cz±ce krawêdzie I gdy masz na my¶li to co wygl±da w ¶rodku jak "kula" to te¿ nie.
Model Gwiezdnej matki Dana zawiera w sobie wszystkie bry³y platoñskie, a ka¿da bry³a platoñska daje siê jednocze¶nie wpisaæ w kulê i opisaæ na kuli, poniewa¿ wszystkie bry³y platoñskie s± idealnie symetryczne.
Tutaj masz bry³y wpisane w kulê.

I ma³y cytat:
Jak mówi³ wówczas Krzysztof Ciesielski z Instytutu Matematyki UJ:
„Istnieje tylko piêæ wielo¶cianów foremnych zwanych bry³ami platoñskimi. Platon, jeden z najwiêkszych greckich filozofów, w dialogu zatytu³owanym Timajos przypisa³ im cztery ¿ywio³y, z jakich — wed³ug staro¿ytnych — mia³ byæ zbudowany ¶wiat. Z ogniem skojarzy³ czworo¶cian, z ziemi± — sze¶cian, z powietrzem — o¶mio¶cian, a z wod± — dwudziesto¶cian. Pozosta³a jeszcze ostatnia bry³a foremna — dwunasto¶cian. Platon napisa³, ¿e ‘Bóg wykorzysta³ j±, kiedy malowa³ Wszech¶wiat’, nawi±zuj±c pewnie do wcze¶niejszej tradycji Pitagorejczyków, którzy uwa¿ali dwunasto¶cian za stela¿ czy wrêgi, na których zosta³y oparte niebiosa.
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=15.msg33#msg33

A szczegó³owa budowa Gwiezdnej Matki jest opisana tutaj:
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=15.msg107#msg107

Jak siê przyjrzysz nak³adanym na siebie kolejnym bry³om w modelu Dana, to ³atwo sobie wyobrazisz, ¿e na ka¿dej z nich mo¿na opisaæ kulê. Wiêc nie ma w tym modelu kuli - s± posk³adane ze sob± bry³y platoñskie. Oczywi¶cie mo¿esz na te bry³y "ponak³adaæ" kule, ale wtedy nie bêdzie tu jednej kuli. Bêdzie ich przynajmniej piêæ. Chichot

Czy ta bry³a co widaæ powy¿ej, jest w ruchu i wiruje ? Tzn na animacji siê krêci ale wiesz o co mi chodzi. Je¶li bry³a Nassima jest statyczna to na logikê chcê zrozumieæ czemu ta bry³a Dana nie jest statyczna?

Bry³a (Gwiezdna Matka) Dana krêci siê ze wzglêdów estetycznych, aby - gdy siê na chwile zatrzyma - pokazaæ swe piêciok±tne oblicze. Ma jeszcze drugie sze¶ciok±tne. Widaæ je, gdy siê na t± sam± bry³ê spojrzy pod innym k±tem. Nie mam teraz pod rêk± obrazka, aby to zilustrowaæ. Mo¿esz jednak przyj±æ, ¿e przej¶cie miêdzy geometri± piêciok±tna i sze¶ciok±tn± jest bardzo istotne. Najogólniej chodzi o to, ¿e geometria sze¶ciok±tna zamyka i przechowuje (sk³aduje) energiê natomiast geometria piêciok±tna umo¿liwia przesy³ energii. Dlatego w przyrodzie mo¿emy zobaczyæ zarówno struktury piêcio- i sze¶ciok±tne. Przyk³ad DNA:


Aby zwizualizowaæ i poczuæ, ¿e piêciok±t otwiera przestrzeñ, a sze¶ciok±t ja zamyka wystarczy postawiæ odpowiednio piêæ i sze¶æ krzese³ zwróconych "twarz±" do ¶rodka i na nich usi±¶æ. Sze¶æ krzese³ sprawi, i¿ ludzie siedz±cy na nich i patrz±cy prosto przed siebie zobacz± naprzeciwko siebie drug± osobê. W przypadku piêciu krzese³ zobacz± przed sob± pust± przestrzeñ. Promieñ ich wzroku nie odbije siê wówczas od osoby siedz±cej na przeciwko lecz poleci prosto w przestrzeñ...

Zwróæ te¿ uwagê, ¿e wzrost ro¶lin opiera siê na phi (geometria piêciok±tna Phyllotaxis) natomiast sk³adowanie energii opiera siê na geometrii sze¶ciok±tnej. Najbardziej wymowny tutaj przyk³ad to chyba plastry miodu... Mówiê o zasadzie, ale pewnie ktos znajdzie wyj±tki

Wiêcej:
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=15.msg111#msg111

Dla mi³o¶ników miêdzygwiezdnych podró¿y dodam, ¿e we fraktalnym wszech¶wiecie geometria pentagonalna umo¿liwia przej¶cia miêdzywymiarowe, cokolwiek to znaczy. Wskazywa³em ju¿ link do tego wy¿ej, ale nie ma problemu, aby wkleiæ ponownie:
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=15.msg266#msg266

To na razie tyle.

Jak co¶ pominê to zwróæ mi uwagê
A jak chcesz poci±gn±æ co¶ w innym kierunku, to te¿ no problem
« Ostatnia zmiana: Listopad 18, 2009, 22:10:08 wys³ane przez Leszek » Zapisane

mi³o¶æ rado¶æ piêkno
Xellos
Aktywny u¿ytkownik
***
Wiadomo¶ci: 100



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #7 : Listopad 18, 2009, 22:17:38 »

Leszek ale id±c od ¶rodka model Nassima w³a¶nie by siê zbiega³ w tym miejscu.

Zobacz:





Czy¿ to nie wygl±da tak samo ?

Zosta³o inaczej zbudowane. Ale je¶li na tym etapie wygl±da tak samo, to znaczy, ¿e w ¶rodku tych bry³ mo¿e siê znajdowaæ zarówno wnêtrze Dana jak i wnêtrze Nassima. Matematyka nie jest przecie¿ dwuznaczna. Je¿eli obaj doszli do tego miejsca buduj±c inaczej, ale do tego etapu osi±gneli to samo.

Przecie¿ u Nassima te¿ mo¿esz opisaæ kule w ka¿dym innym miejscu. Je¿eli ma 64 czworo¶ciany to na ka¿dym opiszesz te¿ kulkê
« Ostatnia zmiana: Listopad 19, 2009, 00:05:28 wys³ane przez Leszek » Zapisane
Micha³-Anio³
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Wiadomo¶ci: 669


Nauka jest tworem mistycznym i irracjonalnym


Zobacz profil
« Odpowiedz #8 : Listopad 18, 2009, 23:09:16 »

to ja mo¿e wzbogacê w±tek o takie podej¶cie do tematu
http://www.youtube.com/watch?v=yFkb_kpTiiU&feature=related

My¶lê ¿e warte przemy¶lenia
« Ostatnia zmiana: Listopad 18, 2009, 23:58:19 wys³ane przez Leszek » Zapisane

Wierzê w sens eksploracji i poznawania ¿ycia, kolekcjonowania wra¿eñ, wiedzy i do¶wiadczeñ. Tylko otwarty i swobodny umys³ jest w stanie odnowiæ ¶wiat
Leszek
Administrator
Ekspert
*****
Wiadomo¶ci: 1391



Zobacz profil WWW Email
« Odpowiedz #9 : Listopad 19, 2009, 00:26:08 »

Leszek ale id±c od ¶rodka model Nassima w³a¶nie by siê zbiega³ w tym miejscu.

Zobacz:

Czy¿ to nie wygl±da tak samo ?
Zosta³o inaczej zbudowane. Ale je¶li na tym etapie wygl±da tak samo, to znaczy, ¿e w ¶rodku tych bry³ mo¿e siê znajdowaæ zarówno wnêtrze Dana jak i wnêtrze Nassima.
Matematyka nie jest przecie¿ dwuznaczna. Je¿eli obaj doszli do tego miejsca buduj±c inaczej, ale do tego etapu osi±gneli to samo.
I dok³adnie o to mi chodzi! To jest ich punkt wspólny.
T± figurê trzeba tylko wpisaæ w wir tworzony przez tworz±ce siê nawzajem 12-sto- i dwudziesto¶ciany (by³o o tym w 1 po¶cie)
O to mi - w uproszczeniu - chodzi³o w tym co byæ mo¿e zbyt syntetycznie napisa³em w pierwszym po¶cie.
Dan w swoim modelu wpisuje ten czworo¶cian gwia¼dzisty w wir oparty na PHI i jest to opisane w po¶cie o Gwiezdnej Matce:
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=15.msg107#msg107

Model Nassima nie t³umaczy ruchu. Nassim tylko wspomina, ¿e "ró¿ne gêsto¶ci" powoduj± ruch, ale co¶ musia³o spowodowaæ powstanie tych ró¿nych gêsto¶ci.
Dan Winter daje tu odpowied¼, któr± zmiankuje w Purpose of DNA:
{85174} Sugerujemy, ¿e pola magnetyczne wy³aniaj± siê z chaosu i samoorganizuj± siê przez stawanie siê doskonale fraktalnymi,
a proporcja Z³otego Podzia³u jako rozwi±zanie idealnego rozga³êziania
mo¿e byæ rozwi±zaniem fraktalno¶ci.


Dan Winter mówi fraktalno¶ci opartej na Z³otej proporcji i taki jest te¿ danowski WIR - opiera siê on na Phi, poniewa¿  tylko wir oparty na Phi daje wielowymiarow± harmoniê Ca³o¶ci. Je¶li chcesz wiedzieæ czemu to no problem, ale zerknij te¿ do Wikipedii pod has³o "Z³ota proporcja". Zobaczysz tam taki tekst: "Z³oty podzia³ (³ac. sectio aurea), podzia³ harmoniczny, boska proporcja (³ac. divina proportio)" Maj± racjê...
Dlatego uwa¿am, ¿e statyczny model Nassima nale¿y po³±czyæ z ruchem wirowym Dana.
Nassim uwa¿a, ¿e jego fraktal jest jedyny mo¿liwy, Dan uwa¿a, ¿e jego fraktal jest jedyny mo¿liwy. Kto ma racjê? My¶lê, ¿e obaj, ale fraktal Dana jest, ¿e tak powiem g³êbszy, bo nieskoñczony. Dlaczego? Bo oparty na Phi, a podzia³ lub spirala oparta na Phi jest NIESKOÑCZONA.

¯yj±c w wiruj±cym ¶wiecie (w koñcu Ziemia siê krêci)  mamy jednak jak±¶ stabilno¶æ i t± stabilno¶æ daje nam 64elementowa struktura pró¿ni, która - jak pokaza³ Nassim - zawiera w sobie czworo¶cian gwia¼dzisty i równowagê wektorow± (obie te figury wynikaj± z uk³adu 64 czworo¶cianów).

Je¶li ciekawi Ciê czemu akurat ruch wirowy oparty na Phi jest TYM ruchem o który chodzi, to oczywi¶cie napiszê, ale ju¿ nie dzisiaj. Mówi o tym Dan, ale jak zwykle zdawkowo. Mogê tylko powiedzieæ, ¿e ca³a tajemnica Danowskiej konstrukcji ruchu kryje siê w tej konstrukcji, która zawiera tajemnicê Ró¿okrzy¿a w wersji Dana.

Ten obrazek wymaga oddzielnego omówienia. Teraz powiem tylko, ¿e to ma³e zatrzymanie siê wirów podczas obracania siê tej konstrukcji ma miejsce dok³adnie na 32 stopniu tego obrotu... Tam dok³adnie geometria sze¶ciok±tna (sze¶cian z czworo¶cianem gwia¼dzistym w ¶rodku) wpisuje siê w ten Z£OTY WIR. Ró¿okrzy¿owcy mówi± w swym nauczaniu o Z³otej Nici Ró¿okrzy¿a... To co widzisz na pocz±tku animacji do z³udzenia przypomina Ró¿ê, prawda?

Powiem mo¿e na koniec, ¿e ¶wiat w ruchu to - moim zdaniem - kombinacja wiru opartego na Phi i struktury Nassima.

Xellos,
niezale¿nie od tego co piszê zadawaj swoje pytania. Nie chcê narzucaæ kierunku my¶lenia, ale korzystam z okazji, ¿e pytasz i rozwijam tu pewne podstawowe w±tki...

@Micha³-Anio³
Nie w tym w±tku. To bardziej pasuje do w±tku, w którym Winter krytykowa³ pewne niedoskona³o¶ci w podej¶ciu grupy ludzi od Transcendentalnej Medytacji skupionej wokó³ Maharishi University.
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=15.msg266#msg266
« Ostatnia zmiana: Maj 13, 2010, 21:15:11 wys³ane przez Leszek » Zapisane

mi³o¶æ rado¶æ piêkno
Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 »   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap
BlueSkies design by Bloc | XHTML | CSS

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

apelkaoubkonrad692 julandia wyscigi-smierci vfirma cybersteam