Dan Winter i Nassim Haramein - prĂłba syntezy ich geometrii

[radoslaw]

no ale przecieÂż tak napisaÂłem

napisaÂłeÂś:

"... i tÂą majÂą obie wersje.GdyÂż idealna kompresja  sÂłuÂży teÂż do magazynowania czyli przechowywania informacji czyli tak i tak jest dobrze"

a ja mĂłwiĂŞ powtarzajac za Danem

"...i tÂą majÂą obie wersje po³¹czone razem. GdyÂż idealna kompresja  sÂłuÂży zarĂłwno do magazynowania czyli przechowywania informacji jak i przenoszenia ÂświadomoÂści i biologicznego Âżycia. Czyli nie tak i tak jest dobrze, ale obie geometrie muszÂą byĂŚ po³¹czone aby warunek idealnej kompresji przenoszÂącej wszystkie parametry pola byÂł speÂłniony."

widzisz ró¿nicê?

Innymi, prostrzymi s³owami - mi³oœÌ jest spoiwem wszechœwiata i bez niej daleko nie zajedziesz, utkniesz co najwy¿ej na jakimœ syntetycznym poziomie, 3 czakrze i zdolnoœciami manipulowania na poziomie materialnym, odciêty od wielu ciekawych i kreatywnych procesów. To jest wg mnie ró¿nica miêdzy hexa a po³¹czeniem hexa i penta.

pozdrawiam

[MichaÂł-AnioÂł]

@radoslaw nie widzê i napisa³em równie¿ "ChoÌ te dwie geometrie opisuj¹ ro¿ne rzeczy , s¹ JEDNYM FRAKTALNYM opisem rzeczywistoœÌ."
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=452.msg3510#msg3510
Czy teraz rozumiesz? miaÂłbym ochotĂŞ napisaĂŚ 
Jak i rozwin¹³em temat tutaj
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=452.msg3522#msg3522i

taka ciekawostka

To nawet 3w 1

[Leszek]

Wczoraj wklei³em w innym dziale powinno znaleŸÌ siê napewno i tutaj - najnowsze obrazki Dana w temacie:
http://www.goldenmean.info/reinventingfractallife/

pozdrawiam

RadosÂław, mam proÂśbĂŞ, aby nie przypisywaĂŚ Danowi wszystkiego, co jest na jego stronie. To nie sÂą jego obrazki tylko obrazki Johna Fanuzzi, ktĂłry wzoruje siĂŞ na Danie. ZresztÂą nad obrazkami, ktĂłre wkleiÂłeÂś jest na stronie ÂźrĂłdÂłowej napis:
"Next- we present the latest 2 creative images from John Fanuzzi - internalstargate.com - who presented his stimulating visuals both in Calgary with us, and in Vancouver.. "
Przedstawiamy 2 twĂłrcze obrazki Johna Fanuzzi, ktĂłry prezentowaÂł swe inspirujÂące wizualizacje w Calgary i Vancouver"

A tu jest jego strona domowa:
http://web.me.com/inphinitti/Internal_Stargate/IS1.html

To co robi Fanuzzi ró¿ni siê od tego co robi Dan w doœÌ istotnych sprawach, mimo, ¿e Fanuzzi mocno czerpie z Dana.
Wystarczy zerkn¹Ì na ten obrazek i jak szeœciany na dole
http://web.me.com/inphinitti/Internal_Stargate/5_Incubation_-.html

Pozdrawiam!

[east]

MichaÂł-AnioÂł napisaÂłeÂś

RzeczywistoœÌ jest jednak bardziej z³o¿ona. Tworz¹ j¹ bowiem nie tylko wyjœciowe kszta³ty piêciu bry³ platoùskich, ale tak¿e ich wzajemne przenikanie siê, ich projekcje, przekroje i odbicia w ró¿nych nak³adaj¹cych siê na siebie skalach. Pamiêtajmy jednak, ¿e ewolucja z definicji zak³ada ruch.

DokÂładnie . Ewolucja zakÂłada ruch. UdaÂło mi siĂŞ wczoraj "wyciÂągn¹Ì" od Leszka  interesujÂący obrazek ,ktĂłry ten ruch pokazuje Pod tym linkiem :
<table style="width:auto;"><tr><td></td></tr><tr><td style="font-family:arial,sans-serif; font-size:11px; text-align:right">Od ÂświĂŞta gometia w praktyce</td></tr></table>


KrĂłtki opis -  oto oÂśmioÂścian, a poniÂżej jego dynamika - po prawdzie jest to oÂśmioÂścian "rozciÂągniĂŞty" na kuli (nadmuchany oÂśmioÂścian jak balonik ) ,ale czy nie przypomina Wam czegoÂś ? Czy nie jest to symboliczne przedstawienie modelu atomu wg Bohra ?  dynamiczne przedstawienie.

JeÂśli teraz weÂźmiecie bardziej skomplikowane figury  ..dodecahedron czy coÂś i "nadmuchacie ", to co wyjdzie  ?
A to jest tylko maleĂąka prĂłbka tego, co nam funduje  Buckminster Fuller. Wydaje siĂŞ ,ze obaj Panowie - Dan oraz Nassim korzystali z wiedzy Buckminstera Fullera.

[Leszek]

A to jest tylko maleĂąka prĂłbka tego, co nam funduje  Buckminster Fuller. Wydaje siĂŞ ,ze obaj Panowie - Dan oraz Nassim korzystali z wiedzy Buckminstera Fullera.

Ka¿dy kto zerknie na obrazki w ksi¹¿ce A Fuller Explanation: The Synergetic Geometry of R. Buckminster Fuller, by Amy C. Edmondson
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=6.msg2376#msg2376
z ÂłatwoÂściÂą zauwaÂży, Âże obaj panowie (Winter i Nassim) czerpiÂą z Fullera. Przy czym Nassim w duÂżo wiĂŞkszym stopniu, bo wprost bierze pomysÂły Buckiego  - izotropowÂą matryce wektorowÂą, rĂłwnowagĂŞ wektorowÂą. czworoÂścian wpisany w kulĂŞ - i na nich opiera swoje rozwaÂżania w "PrzekroczyĂŚ Horyzont ZdarzeĂą"

MoÂże wreszcie opiszĂŞ te obrazki, z ktĂłrych jeden zamieszczasz East ... heh
Obrazki z w/w ksi¹¿ki Fullera.

[east]

Teraz jakoÂś inaczej patrzĂŞ na  Kwiat ÂŻycia



CzyÂżby kluczem byÂło przeksztaÂłcenie statycznych figur na dynamikĂŞ kuli  ?

Czy na poniÂżej za³¹czonym obrazku widzicie  heks- i penta- struktury jak siĂŞ zazĂŞbiajÂą  ? To jest piĂŞkne.


Powinno byĂŚ piĂŞkne, gdyÂż, jak mawiaÂł  Bucky
Quote on this card: "When I am working on a problem I never think about beauty. I only think about how to solve the problem. But when I have finished, if the solution is not beautiful, I know it is wrong." - R. Buckminster Fuller

Nie zawsze metalowy, oznacza "niefraktalny" , co moÂżna wywnioskowaĂŚ po tym, jak roÂśliny dobrze czujÂą siĂŞ w budynku z metalu.

<a href="http://vimeo.com/moogaloop.swf?clip_id=8606570&amp;amp;server=vimeo.com&amp;amp;show_title=1&amp;amp;show_byline=1&amp;amp;show_portrait=0&amp;amp;color=&amp;amp;fullscreen=1&quot; type=&quot;application/x-shockwave-flash&quot; allowfullscreen=&quot;true&quot; allowscriptaccess=&quot;always&quot; width=&quot;400&quot; height=&quot;225&quot;&gt;&lt;/embed&gt;" target="_blank">http://vimeo.com/moogaloop.swf?clip_id=8606570&amp;amp;server=vimeo.com&amp;amp;show_title=1&amp;amp;show_byline=1&amp;amp;show_portrait=0&amp;amp;color=&amp;amp;fullscreen=1&quot; type=&quot;application/x-shockwave-flash&quot; allowfullscreen=&quot;true&quot; allowscriptaccess=&quot;always&quot; width=&quot;400&quot; height=&quot;225&quot;&gt;&lt;/embed&gt;</a>

[Leszek]

East, moim zdaniem nie ma co mieszaÌ tematów. Jest myœl Dana, Nassima, jest Bucky Fuller. Na przyk³ad Bucky Fuller nic nie mówi o Kwiecie ¯ycia; prawie nie wspomina o dwunastoœcianie. Mamy po prostu ró¿ne osoby, które snuj¹ swoje rozwa¿ania.
Niemal ka¿dy obrazek niesie za sob¹ inne konotacje i inne treœci. Bucky na przyk³¹d rozmyœla³ nad dwudziestoœcianem oko³o 6 lat, aby coœ sensownego wymyœliÌ. To daje wyobra¿enie o tym ile w jednej figurze znajduje siê informacji. Dlatego wrzucanie ka¿dego kolejnego obrazka moim zdaniem zaciemnia obraz. Ten obrazek, który wrzuci³eœ (oœmioœcian) to przynajmniej pó³ strony A-4 opisu, aby wiedzieÌ z czym Bucky to ³¹czy³. Ale Bucky, bo Dan ju¿ do tego doda³ co nieco, wiêc kolejne pó³ strony i tak mamy ju¿ jedna stronê A4...
ja nie mam czasu na opisywanie tych rzeczy. Trudno. Jak kogoœ interesuje, to sam znajdzie.Link do ksi¹¿ki jest podany.
Skoro jednak wywoÂłaÂłeÂś temat, to moÂże znajdĂŞ czas, aby to po Âłebkach opisaĂŚ. Tyle, Âże rĂłwnolegle musze robiĂŚ 3 inne rzeczy. Brak czasu...


EDIT:
Piszesz East: "Czy na poniÂżej za³¹czonym obrazku widzicie  heks- i penta- struktury jak siĂŞ zazĂŞbiajÂą?"
No dobra, ale o co w tym chodzi?

[east]

O kwiecie Âżycia , to byÂła moja osobista  impresja wÂłaÂściwie na temat tego , iÂż  moÂże to byĂŚ kuliste przeksztaÂłcenie ktĂłregoÂś statycznego ksztaÂłtu. Innymi sÂłowy  - ukazanie  dynamiki na ksztaÂłt tej z wczeÂśniejszego posta ( przeksztaÂłcenie oÂśmioÂścianu ).

Czy  wrzucenie kolejnego obrazka  "zaciemnia"  ?  No có¿ , we wczeÂśniej szych postach tego tematu ze dwie strony dyskusji o heks- i penta- geometriach i niewiele z tego wyszÂło. UwaÂżaÂłem po prostu, Âże Buckminster Fuller tutaj ma coÂś do powiedzenia w kwestii  "syntezy " . PrĂłbowaÂłem to pokazaĂŚ najproÂściej jak siĂŞ da - za pomocÂą prostoty z obrazka , ktĂłre niesie piĂŞkno ( wg Buckiego rĂłwnieÂż ) , a jednoczeÂśnie harmonijnie ³¹czy penta i heksagonalne struktury. Wiec moÂże ostatni juÂż z mojej strony obrazkowy wrzut w tym temacie


To , co na obrazku dalej widzicie we filmie , ktĂłry zamieÂściÂłem w postaci KONKRETNEJ budowli.
W kwestii syntezy tego wÂątku moÂżna by przytoczyĂŚ  wypowiedÂź Buckminstera Fullera  "
You never change things by fighting  the existing reality. To Change something build a new model that makes existing model obsolete"
Moje tÂłumaczenie :
Nigdy nie zmienisz spraw na drodze walki z istniejÂącÂą rzeczywistoÂściÂą. Aby zmieniĂŚ coÂś zbuduj nowy model,. ktĂłry sprawi, Âże istniejÂący model stanie siĂŞ nieaktualny .

Innymi sÂłowy  - Bucky proponuje w³¹czanie i budowanie , rozwĂłj. To , o czym Dan Winter wyraÂża siĂŞ jako o niedestruktywnej , rekursywnej geometrii.
I w tym duchu, moim zdaniem, powinniÂśmy prĂłbowaĂŚ dokonywaĂŚ syntezy. Nie poprzez zwalczanie koncepcji, a co najwyÂżej prĂłbĂŞ ich dopasowania lub , jeÂśli siĂŞ nie da - rozwiniĂŞcia , transformacji.

Mieszanie tematĂłw ... bez mieszania nie ma wymiany informacji 
Piszesz Leszek  " mamy po prostu ró¿ne osoby , ktĂłre snujÂą swoje rozwaÂżania .." , czy rozumiesz przez to,Âże naleÂżaÂłoby raczej rozdzieliĂŚ te osoby oraz ich koncepcje ?  PowinniÂśmy zaprzestaĂŚ szukaĂŚ syntezy ? 

[Leszek]

East, mo¿na stosowaÌ ró¿ne strategie badawcze czy poznawcze. Jeœli mamy kilka koncepcji, to mo¿emy staraÌ siê je ³¹czyÌ, ale
wypada³oby najpierw poznaÌ ka¿d¹ z nich z osobna, bo inaczej nie bêdzie to ³¹czenie koncepcji, tylko gra ró¿nych skojarzeù. Tak oczywiœcie tez mo¿na.

Jeœli jednak ³¹czymy ze sob¹ ró¿ne koncepcje, to mamy do czynienia tzw. eklektyzmem.
Eklektyzm moÂże byĂŚ zdyscyplinowany lub niezdyscyplinowany.
Zdyscyplinowany to taki, ktĂłry podaje sens i znaczenie okreÂślonych pojĂŞĂŚ/figur/obrazĂłw  W ICH PIERWOTNYM KONTEKÂŚCIE  ZNACZENIOWYM, W KTÓRYM SIÊ POJAWIÂŁY.
Dopiero kolejny krok to próba po³±czenia ró¿nych pojêæ/figur/obrazów pochodz±cych z ró¿nych kontekstów w NOW¡ i SPÓJN¡ perspektywê.
O tym drugim kroku moÂżna czasem powiedzieĂŚ, Âże jest zdyscyplinowanym eklektyzmem.
Najogólniej polega on na w³¹czeniu "starych pojêÌ" do "nowej koncepcji" przy a) zachowaniu ich pierwotnych znaczeù lub b) REDEFINICJI ich znaczeù.
MyÂślĂŞ, Âże tworzÂąc jakiÂś nowy model czy nowÂą teoriĂŞ, naleÂży o tym pamiĂŞtaĂŚ.

Z bryÂłami geometrycznymi jest nieco Âłatwiej, ale takÂże i tutaj jeÂśli ktoÂś skÂłada np. model Gwiezdnej Matki, to moÂżna zauwaÂżyĂŚ, Âże 1) inaczej ³¹czy bryÂły przez co okreÂśla inne zaleÂżnoÂści miĂŞdzy nimi  a takÂże 2) inaczej definiuje czasem FUNKCJE poszczegĂłlnych bryÂł w danym modelu - co robi na przykÂład  Gordon Plummer.
Jego Gwiezdna Matka, ktĂłra nazywa Tetraktys wyglÂąda tak:


WyjaÂśnia on nieco tÂą konstrukcjĂŞ w swym wykÂładzie  pt. "the Nature of Things"
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=7.msg911#msg911

SwojÂą drogÂą w wykÂładzie tym  ukazane sÂą ciekawe zaleÂżnoÂści miĂŞdzy liczbami kÂątowymi poszczegĂłlnych bryÂł platoĂąskich. A skÂąd Plummer wzi¹³ te wyliczenia? Od Buckminster Fullera....
Heh, myÂślĂŞ, Âże trzeba co nieco napisaĂŚ na forum o Fullerze...

Tak czy inaczej trzeba chyba bĂŞdzie jednak pogadaĂŚ trochĂŞ o podstawach. O zaleÂżnoÂściach miĂŞdzy bryÂłami i liczbami i zawartymi w nich proporcjami...

Pozdrawiam

[MichaÂł-AnioÂł]

Tak czy inaczej trzeba chyba bĂŞdzie jednak pogadaĂŚ trochĂŞ o podstawach. O zaleÂżnoÂściach miĂŞdzy bryÂłami i liczbami i zawartymi w nich proporcjami...
Jestem za