NA ÂŚCIEÂŻCE WOJOWNIKA Nauki Juana Matusa

[Igmana (ptak)]

"œmierÌ, zanim zd¹¿y zrealizowaÌ ca³kowicie te wszystkie mo¿liwoœci rozwoju, które s¹ mu dane jako cz³owiekowi"

SÂą mu dane (moÂżliwoÂści rozwoju) jako czÂłowiekowi? Czyli kto daje i kto wyznacza granice, limity czasowe na ich realizacjĂŞ?
Bo chyba mamy na to tyle ÂżyĂŚ, ile trzeba, czyli dotÂąd siĂŞ rodzimy, aÂż posiÂądziemy poprzez doÂświadczanie Âżycia w materii peÂłniĂŞ wiedzy. Wiedzy serca i gÂłowy.
Tak myÂślĂŞ … i tak czujĂŞ boskÂą miÂłoœÌ … 
Masz inne przesÂłanie Michale-Aniele?  

Pozdrawiam
Igmana

[MichaÂł-AnioÂł]

np.W buddyzmie tradycyjnie przekazywane nauki mówi¹, ¿e jedynie w ludzkim ciele mo¿na zrealizowaÌ oœwiecenie, w ka¿dym b¹dŸ razie w innych formach egzystencji jest to zdecydowanie trudniejsze. Mówi¹ one równie¿, ¿e odrodzenie siê jako cz³owiek jest czymœ niezwykle trudnym z powodu koniecznoœci jednoczesnego zaistnienia wielu czynników, które wspó³tworz¹ tak¹ sytuacjê. Prawdopodobieùstwo uzyskania ludzkiego wcielenia, kiedy dysponuje siê stosunkowo zdrowym cia³em i umys³em przyrównuje siê czêsto do prawdopodobieùstwa z jakim ¿ó³w wyp³ywaj¹cy raz na 1000 lat spod powierzchni wody trafi g³ow¹ w obrêcz miotan¹ falami po olbrzymiej planecie pokrytej oceanem.
Na czym wiêc polega owa to¿samoœÌ, która usprawiedliwia u¿ycie s³owa odrodzenie, to¿samoœÌ maj¹ca zachodziÌ pomiêdzy t¹ sam¹ osob¹ na przestrzeni dwóch ró¿nych ¿ywotów? OdpowiedŸ brzmi: polega ona na powi¹zaniu czysto serialnym, które mo¿e byÌ opisane jedynie przy u¿yciu terminów przyczynowego kontinuum.
Jednostka przechodzi przez ÂłaĂącuch licznych kolejnych wcieleĂą, a proces zmian bĂŞdzie postĂŞpowaÂł dopĂłty, dopĂłki czÂłowiek bĂŞdzie pozostawaÂł we wÂładzy pragnieĂą i niewiedzy duchowej. Ten cykl istnienia jednostkowego wystĂŞpuje na tle szerszego tÂła kosmologicznego, w ktĂłrym na przestrzeni dÂługich wiekĂłw odbywa siĂŞ staÂły nawrĂłt regresji i rozwoju.

czyli jest duÂże prawdopodobieĂąstwo Âże zaczniemy wszystko od nowa,bez pamiĂŞci doÂświadczeĂą i wiedzy z poprzedniego Âżycia.

wiĂŞcej tutaj:
http://www.buddyzm.edu.pl/cybersangha/plug.php?p=simplesearch&a=search&sq=%B6mier%E6&si_links=checked&si_events=checked&si_pages=checked

[Igmana (ptak)]

Z kolei z badaĂą naukowych dr Michaela Newtona nad regresjÂą dusz, opublikowanych  w ksi¹¿kach „WĂŞdrĂłwka Dusz”, „Przeznaczenie Dusz” i „ÂŻycie miĂŞdzy Wcieleniami”-  wynika, Âże czÂłowiek nie moÂże odradzaĂŚ siĂŞ inaczej niÂż jako czÂłowiek. PotwierdzajÂą to teÂż inne systemy religijne, rĂłwnieÂż przekazy channelingowe.
Zatem, jak jest naprawdĂŞ? A moÂże jak myÂślisz tak masz?
ToteÂż uwaÂżaÂłabym na to, jakie wierzenia mnie wypeÂłniajÂą, oraz jakimi czynami znaczĂŞ swoje Âślady … 

Pozdrawiam
Igmana

[MichaÂł-AnioÂł]

Ale z osobistego doÂświadczenia wiem Âże nie pamiĂŞtam moich poprzednich reinkarnacji, obecne Âżycie jet dla mnie jak  pierwsze i jedyne jakie znam, jeÂśli jest kolejnym muszĂŞ wszystko zaczynaĂŚ od nowa.
Lecz szczerze mówi¹c nigdy specjalnie nie zg³êbia³em tego tematu.
Ale jestem zawsze otwarty na nowe poglÂądy 

[Igmana (ptak)]

Skoro nie pamiĂŞtasz, to skÂąd wiesz, Âże wszystko musisz zaczynaĂŚ od nowa?
JeÂśli obecna inkarnacja jest kolejnym Âżyciem, to raczej jest kontynuacjÂą niÂż startem od zera.
Inaczej nie byÂłoby Âżadnego postĂŞpu w rozwoju. No i zupeÂłnie mijaÂłoby siĂŞ z celem.
I co byœ zd¹¿y³ osi¹gn¹Ì podczas jednego ¿ycia?
Na szczĂŞÂście sÂą podstawy, by sÂądziĂŚ, Âże jest inaczej … 

[MichaÂł-AnioÂł]

MoÂże jakiÂś trop ?

[Ela]

bior¹c pod uwagê, ¿e czas nie istnieje, to byÌ mo¿e "przy³¹czamy" jakiœ aspekt œwiadomoœci do jakiegoœ doœwiadczenia? ot tak z ciekawoœci? tak w ca³ym morzu potencja³ów nurkujemy? to tu to tam? a zapamiêtujemy jakieœ fragmenty, które nazywamy reinkarnacj¹? chmmmmmmmmm
Iguano, zachwycasz mnie, kocham ciĂŞ od stĂłp do gÂłowy
promyczki

[east]

InkarnujÂąc siĂŞ we fizycznÂą manifestacjĂŞ  wiemy w co siĂŞ pakujemy . W iluzjĂŞ czasu i materii., w umysÂł i ego .
Pytanie - co jest takie wa¿ne , ¿e poœwiêcamy swoj¹ ca³¹ pamiêÌ o tym, kim na prawdê jesteœmy , wszystkie wygody istnienia bez materii i l¹dujemy tutaj na tym ³ez padole ?
Czemu ma sÂłuÂżyĂŚ ta zabawa ? CiekawoÂści ?  Pró¿noÂści ?
A moÂże ... wspó³tworzeniu , czy teÂż raczej  - wspó³przetworzeniu , transformacji ?
Wspó³tworzeniu czego /kogo ?
Nowego czÂłowieka, nowego Adama i nowej Ewy  ?  Boskich siewcĂłw Âżycia ...

ps. Ela , odwaÂżne wyznanie miÂłoÂści. Ale nie Ty jedyna   

[Leszek]

No wÂłaÂśnie East,
Jeœli ju¿ przyj¹Ì istnienie reinkarnacji, to czy my chcemy siê wcielaÌ? A jeœli nie chcemy to mo¿e z jakichœ powodów musimy to robiÌ?
I tu pojawia siĂŞ stare pytanie o sens istnienia materii w ktĂłrej Âżyjemy i sens istnienia nas samych w tej materii.
Odpowiedzi na twoje pytania zale¿¹ - moim zdaniem - od odpowiedzi na podstawowe pytanie: czym jest œwiat materialny (ten nasz poczciwy "grubomaterialny" œwiat) i w jaki sposób zaistnia³?
Temat na dÂłuÂższÂą rozmowĂŞ

A Igmana jest... urokliwa

[konserwa]

Wszyscy jesteÂśmy Kochanymi GaduÂłami
a gdzie te nauki Don Juana?
pytanie Leszka jest bardzo dobre, ba : fundamentalne!
ale nie mieszajmy w to Naguala - tam jest Âświat piĂŞknych legend