Choose fontsize:
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj.
 
Strony: « 1 2 3 4 5 6 »   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: ZDROWIE - odzyskiwanie i umacnianie  (Przeczytany 103318 razy)
0 u¿ytkowników i 1 Go¶æ przegl±da ten w±tek.
Barbarax
Nowy u¿ytkownik
*
Wiadomo¶ci: 33


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #20 : Styczeñ 29, 2010, 17:20:16 »


Zbigniew Ogrodnik  -  "Zdrowie w przyprawach. 88 przypraw znanych i mniej znanych"

Przyprawy zio³owe oprócz niekwestionowanych walorów smakowych i zapachowych maj± olbrzymi± moc lecznicz±, któr± warto poznaæ i ¶wiadomie wykorzystaæ.
Odpowiednio preparuj±c przyprawy mo¿emy uczyniæ z nich znakomite lekarstwo, które z powodzeniem bêdzie chroni³o przed atakiem choroby, wzmocni organizm i poprawi samopoczucie.
Dodaj±c szczyptê aromatycznej przyprawy, dodajemy pe³n± gar¶æ zdrowia do naszych posi³ków.


http://www.lideria.pl/Zdrowie-w-przyprawach-88-przypraw-znanych-i-mniej-znanych-Zbigniew-Ogrodnik/sklep/opis?nr=11898


Renate Volk, Fridhelm Volk -  "Zio³a w kuchni"   

Bazylia, miêta, sza³wia! Zio³a s± smaczne, zdrowe i... piêkne!
Jak przyprawiaæ potrawy zio³ami:
- du¿y wybór przypisów na znakomite przystawki, zupy i sa³atki,
- dania g³ówne z miêsem i bezmiêsne,
- sosy, oliwy, octy i mas³a zio³owe.
Czy znasz zio³a?
- portrety ponad 50 najwa¿niejszych i najpopularniejszych w kuchni zió³,
-mo¿liwo¶ci wykorzystania w kuchni i w³a¶ciwo¶ci lecznicze,
- sk³ady mieszanek zio³owych.
Dobre rady, jak uprawiaæ zio³a i jak je przechowywaæ:
- terminy zbioru, sposoby uprawy,
- wskazówki na temat zbioru,
- zastosowania i konserwowania.
http://www.lideria.pl/Ziola-w-kuchni-Renate-Volk-Fridhelm-Volk/sklep/opis?nr=125870


Gabriele Lehari -  "Zio³a w kuchni"

Ksi±¿ka adresowana jest do mi³o¶ników kuchni i ro¶lin.
W jasny i przejrzysty sposób opisuje wszystkie zio³a stosowane w kuchni, ich w³a¶ciwo¶ci smakowe i lecznicze.
W ksi±¿ce przedstawiono wiele praktycznych wskazówek i porad dotycz±cych uprawy zió³ na balkonie, parapecie i w ogrodzie. ¦wie¿e, bogate w witaminy i zdrowe zio³a dodane do potraw gwarantuj± sukces kulinarny.
http://www.lideria.pl/Ziola-w-kuchni-Gabriele-Lehari/sklep/opis?nr=82053


Barbara Schroter, Hans Joachim Kruse  - "Zio³a i sa³aty w ogrodzie i na balkonie"

40 najwa¿niejszych zió³ z ca³ego ¶wiata na Twoim parapecie lub za oknem! Teraz bez trudu wyhodujesz okaza³y tymianek, rozmaryn, sza³wiê lub rukolê. Naprawdê warto – zw³aszcza je¶li masz ochotê na zupê z rze¿uchy, sznycle z sosem szczawiowym lub zapiekan± cykoriê.
Znajdziesz tu prezentacje ro¶lin, z³o¿one ze zdjêcia, informacji o zasadach uprawy, zbioru i konserwowania, zastosowaniu w domowym leczeniu i w kuchni.
Sprawd¼, które zio³a pasuj± do ziemniaków i ryb lub dobrze smakuj± w likierze! Dowiedz siê, jak poradziæ sobie z przeziêbieniem, zaburzeniami trawienia i niedoskona³o¶ciami skóry. A mo¿e zechcesz sprawdziæ, czy s³ynny lubczyk rzeczywi¶cie podnosi temperaturê uczuæ?
http://www.kdc.pl/ziola-i-salaty-w-ogrodzie-i-na-balkonie_p3267499.html


Praca zbiorowa  - "Zio³a w kuchni"

? leksykon zió³, poradnik zielarski i ksi±¿ka kucharska ? wybór, uprawa, przechowywanie, przeznaczenie ? przepisy na dania z dodatkiem zió³
Wszystko o zio³ach w kuchni. Od charakterystyki najpopularniejszych zió³ (smak, aromat, zastosowanie), przez sposoby ich przygotowywania, po przepisy na zupy, drugie dania i sa³atki, które nie mog± siê obej¶æ bez odpowiednich przypraw.
http://www.lideria.pl/Ziola-w-kuchni-Praca-zbiorowa/sklep/opis?nr=181676


Irena J. Amsel - "Przyprawy korzenne"

Podrêczny leksykon przypraw i zió³ dostêpnych na polskim rynku, pe³ni±cy jednocze¶nie rolê poradnika dla mi³o¶ników dobrej kuchni.
Autorka omawia w nim walory smakowe i lecznicze poszczególnych przypraw, podaje informacje o ich miejscu wystêpowania i sposobach uprawy w warunkach domowych.
Prezentuje te¿ najwa¿niejsze zastosowania danego surowca, przytaczaj±c receptury ciekawych dañ
http://www.lideria.pl/Przyprawy-korzenne-Irena-J-Amsel/sklep/opis?nr=150105


Katherine Khodorowsky, Gilles Choukroun - "¦wiat przypraw"

Any¿, imbir, ga³ka muszkato³owa, wanilia, cynamon, kardamon, kurkuma, papryka, pieprz - wystarczy przywo³aæ kilka takich nazw, by otworzy³ siê przed nami ¶wiat pe³en barw i zapachów. Na kartach tej ksi±¿ki Katherine Khodorowsky zabiera nas w podró¿ ¶ladem odkrywców i zdobywców odleg³ych ziem, opowiada o nieznanych zaletach przypraw oraz magicznych w³a¶ciwo¶ciach przypisywanych im na ca³ym ¶wiecie.Tê fascynuj±c± opowie¶æ dope³nia 60 przepisów autorstwa m³odego kuchmistrza Gilles'a Choukrouna.
http://www.lideria.pl/Swiat-przypraw-Katherine-Khodorowsky-Gilles-Choukroun/sklep/opis?nr=71415


Philippe Delacourcelle -  "Kuchnia z bukietem przypraw"
   
Prawdziwa sztuka kulinarna jest jak poezja i muzyka, a przyprawy w niej to co¶ wiêcej ni¿ ornament. Przeistaczaj± one potrawy uwypuklaj±c smaki, wysubtelniaj±c aromaty. Philippe Delacourcelle, poeta po³±czeñ aromatycznych przedstawia oryginaln±, jedyn± w swoim rodzaju subteln± sztukê kulinarn±, bêd±c± dzie³em umiaru i wra¿liwo¶ci. Zastosowanie przypraw, indywidualnie lub w zestawach, nosi znamiê jego g³êbokiej wiedzy i umiejêtno¶ci. Propozycje autora s± przemy¶lane, zainspirowane nowymi pomys³ami. Jego kuchnia jest pomys³owa, subtelna, lekka i nastrojowa. Rozmi³owany w swoim zawodzie szef kuchni, uzbrojony w kulinarn± filozofiê zebran± w licznych podró¿ach na Daleki Wschód, w swojej ksi±¿ce interpretuje od nowa klasyczne dania bogatej francuskiej tradycji gastronomicznej w prostych, ale godnych najwiêkszych smakoszy przepisach. I tak aromat ¶wie¿ej trawy cytrynowej miesza siê przepysznie z zapachem gotowanej ryby, woñ ga³ki muszkato³owej osadza delikatnie na risotcie z kasztanami i podgrzybkami, any¿ gwiazdkowaty przekazuje swoj± zmys³owo¶æ potrawce z jagniêcia, a czekoladowe akcenty knedelków harmonijnie komponuj± siê z kwiatowymi tonami ja¶minowej herbaty.
http://www.lideria.pl/Kuchnia-z-bukietem-przypraw-Philippe-Delacourcelle/sklep/opis?nr=73297


Kotter Engelbert - "Zio³a w kuchni"

Trudno wyobraziæ sobie nowoczesn± kuchniê bez zió³. To w³a¶nie one nadaj± charakter potrawom i wspomagaj± trawienie.
Poradnik zawiera informacje o uprawie, pielêgnacji i zastosowaniu ró¿nych zió³.
http://www.lideria.pl/Ziola-w-kuchni-Kotter-Engelbert/sklep/opis?nr=38803


Przyprawy i diety z boskiej apteki
Agencja wydawnicza MZ

Poradnik zdrowego ¿ywienia. Przepisy i diety podzielone na poszczególne grupy krwi.
Licznik kalorii oraz opis, zastosowanie i w³a¶ciwo¶ci przypraw najczê¶ciej u¿ywanych w naszej kuchni.
http://www.lideria.pl/Przyprawy-i-diety-z-boskiej-apteki/sklep/opis?nr=139326


Wanda Jackowska - "Nie ma potrawy bez przyprawy"

Ksi±¿ka zawiera przepisy z kuchni dalekich krajów, które mo¿na z powodzeniem wypróbowaæ w polskim domu. Jeden warunek: trzeba mieæ pod rêk± pieprz i odrobinê fantazji. Zebrane tu receptury potraw mniej lub bardziej pikantnych i wykorzystuj± egzotyczne przyprawy ¶wie¿e, suszone, zmielone, a tak¿e warzywa, sosy, grzyby, kie³ki... Dodaj±c fantazjê, po³±czymy nasze dotychczasowe do¶wiadczenia kulinarne ze smakami popularnymi w innych stronach ¶wiata.
http://www.lideria.pl/Nie-ma-potrawy-bez-przyprawy-Wanda-Jackowska/sklep/opis?nr=81497


Oda Tietz  - "Dekorowanie potraw"

Je siê tak¿e oczami! Chcesz opanowaæ sztukê oryginalnego dekorowania potraw, które bêd± zachwycaæ ju¿ samym swym wygl±dem?
Dekoracje z warzyw, kwiatów i owoców nie s± zbyt trudne do wykonania, a oczaruj± niejednego smakosza i zachêc± ka¿dego niejadka! Naukê rozpoczniesz od poznania narzêdzi kuchennych potrzebnych przy pracy. Nastêpnie zaznajomisz siê z tajnikami dekorowania marchwi± i rzodkiewk±, ziemniakami, kalarepk± i selerem, pomidorami, papryk± i awokado, cukini±, ogórkiem i dyni±, grzybami i warzywami cebulowymi, zio³ami, kwiatami oraz owocami. Odkryjesz te¿, jak garnirowaæ mas³em, jajami i ciastem. Poznasz wiele sprawdzonych przepisów!
Efekt Twojej pracy bêdzie urzekaj±cy - któ¿ jest w stanie oprzeæ siê myszce z rzodkiewek, muchomorkom z jajek i pomidora oraz roladzie ma¶lanej z ogórecznikiem?
http://www.kdc.pl/dekorowanie-potraw_p3319514.html
« Ostatnia zmiana: Styczeñ 30, 2010, 19:29:25 wys³ane przez Barbarax » Zapisane
Barbarax
Nowy u¿ytkownik
*
Wiadomo¶ci: 33


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #21 : Luty 04, 2010, 19:12:10 »


PLASTRY OCZYSZCZAJ¡CE ORGANIZM

Kinotakara jest najnowszym, japoñskim, ca³kowicie naturalnym produktem zdrowotnym, opartym o trwaj±ce 26 lat badania naukowe nad si³± ¿ycia drzew i ich zdolno¶ci± przetrwania w najtrudniejszych warunkach, oraz testy laboratoryjne. Jego nazwa oznacza "skarb lasu".

Kinokatara sk³ada siê z wyci±gu z octu drzewnego oraz innych aktywnych sk³adników i posiada naturaln± zdolno¶æ poch³aniania toksyn z organizmu oraz przyczynia siê do jego oczyszczania.
Naturalne sk³adniki umieszczone w ma³ych ok³adach, przyklejonych specjalnym plastrem pod stopy. Podczas kr±¿enia krwi, Kinotakara poch³ania toksyny i w ten sposób polepsza stan zdrowia. Zarówno wschodnia, jak i zachodnia medycyna uznaj±, ¿e podeszwy stóp s± obrazem stanu naszych organów wewnêtrznych i czêsto traktuje je siê jako nasze drugie serce.
Umieszczenie plastra Kinotakary na podeszwie stopy powoduje stymulacje znajduj±cych siê tam punktów refleksologicznych. Mo¿e to ³agodziæ zdenerwowanie, pobudziæ kr±¿enie krwi, zmniejszyæ ból i opuchliznê oraz poprawiæ stan zdrowia.
Kinotakara przeznaczona jest do u¿ytku zewnêtrznego - przyklejania na bol±ce miejsca, lecz na nieuszkodzon± skórê. w takim przypadku plaster musi byæ umieszczony na bol±cym miejscu przez 24 godziny.
Jedno opakowanie Kinotakary sk³ada siê z 10 ok³adów pielêgnacyjnych i 10 plastrów. Ok³ady nale¿y umieszczaæ pod stopami za pomoc± plastra, przez 5 nocy i potem zrobiæ przerwê na okres 2 nocy przed rozpoczêciem stosowania w nastêpnym tygodniu.
Stosowanie alternatywne:
1-sze opakowanie - codziennie dwa plastry na noc.
2-gie opakowanie - co drugi dzieñ dwa plastry na noc.
3-cie opakowanie - co trzeci dzieñ dwa plastry na noc.
Je¿eli ok³ady s± czyste, to stosujemy dwa plastry co 7-14 dni, je¿eli s± brudne to kolejne opakowania stosujemy jak opakowanie 3-cie.

Sk³ad Kinotakary

1. Turmalin
Naturalny minera³ odkryty w Brazylii charakteryzuj±cy siê du¿± zawarto¶ci± jonów i
emituj±cy promieniowanie podczerwone. Wp³ywa na poprawê kr±¿enia.
2. Chitosan
Otrzymywany jest z muszli kraba znalezionego u wybrze¿y Hokkaido. Zawiera
mikrocz±steczki które w sposób charakterystyczny wp³ywaj± na utrzymanie ciep³a i
odm³adzanie organizmu.
3. Ocet drzewny
Otrzymywany z ¿ywicznej substancji drzewa Buk, Wi¶nia japoñska i D±b. Doskona³y
jako ¶rodek leczniczy na schorzenia i do od¿ywiania organizmu.
4. Proszek Per³owy
W formie wulkanicznego szk³a. Wp³ywa na utrzymanie równowagi energetycznej
organizmu i poprawia zdolno¶æ energetyczn± organizmu.
5. Czysta Krzemionka
Wysokiej jako¶ci krzemionka pozyskiwana z g±bki siliceus, ma dobry i istotny wp³yw na
usuwanie wolnych rodników z uk³adu kr±¿enia.
6. Dekstryna
Rozpuszczalny wêglowodan, który przy¶piesza wymianê wody w organizmie i
przy¶piesza wch³anianie innych sk³adników.

Korzy¶ci z Kinotakary
1. Detoksykacja
2. Reumatyzm
3. Podagra
4. Artretyzm
5. £agodzi bóle stawów i miê¶ni
6. Zmniejsza obrzêki i reguluje wode
7. Poprawia kr±¿enie krwi
8. Wzmacnia system odporno¶ciowy
9. Poprawia jako¶æ snu
10. Pobudza wa¿ne organy
11. £agodzi obrzêki u osób z problemami nerek
12. Zapobiega krwawieniu dzi±se³
13. Gwarantuje w³a¶ciwe nawil¿enie organizmu etc, etc, etc

Kinotakara jest najbardziej skutecznym i zaawansowanym naturalnym sposobem odtrucia organizmu, poprzez stosowanie plastrów zawieraj±cych esencjonalny wyci±g ¿ywicy drzewnej.
Jak interpretowaæ ró¿ne kolory zanieczyszczenia plastrów stosowanych w procesach detoksykacji organizmu:
Zielony - w±troba , woreczek ¿ó³ciowy i pêcherz
Czerwony - serce, jelito cienkie i przewód pokarmowy
¯ó³ty - ¶ledziona,, system immunologiczny ,¿o³±dek oraz uk³ad trawienny
Bia³y - p³uca, jelito grube,
Czarny - nerka, pêcherz moczowy
Nie ma ¿adnych przeciwskazañ ani ubocznych efektów bior±c jednocze¶nie leki.
Jednak¿e czasami mo¿e siê zdarzyæ gorsze samopoczucie podczas procesu odtruwania, które mo¿e trwaæ oko³o 14 dni. Z pewno¶ci± po tym okresie samopoczucie bêdzie wspania³e.
Proces oczyszczania organizmu przebiega od 3 tygodni do 3 miesiêcy w zale¿no¶ci od ilo¶ci toksyn znajduj±cych siê w organizmie, stopnia zawansowanej choroby. Np. przy przewlek³ych schorzeniach reumatycznych mo¿e siê pojawiæ wzmo¿ony ból nale¿y wiêc przerwaæ terapie na 3 dni. Je¿eli jest to tylko chwilowa kontuzja czasami wystarczy 3 dni.
Wskazane jest spo¿ycie 1,5 litra wody nie gazowanej, przyspieszaj±cej procesy filtracji i oczyszczenia organizmu.
Podczas stosowania detoksykacji organizmu istotny jest styl ¿ycia. W przypadku jedzenia niezdrowej ¿ywno¶ci ,zanieczyszenia ¶rodowiska , intensywnego stylu ¿ycia, stresów, palenia papierosów, u¿ywania alkoholu itd. procesy detoksykacji bêd± przebiega³y wolniej.
Japoñscy badacze odkryli dobroczynn± moc substancji ¿ywicznych pochodz±cych z drzew. Dziêki zaawansowanej technologii, przetworzona ¿ywica oraz inne sk³adniki naturalnego pochodzenia umieszczone zosta³y w specjalnych saszetkach. W ten sposób to rewolucyjne odkrycie jest dzi¶ dostêpne dla ka¿dego. Dla wielu ludzi jedna noc wystarcza, aby poczuli cudowne dzia³anie tego produktu.
Kinotakara to nowy prze³om w dziedzinie wellness. Produkt jest tak opracowany aby, przebudziæ Twoje cia³o, umys³ i ducha do zdrowszego, szczê¶liwszego i bardziej energicznego ¿ycia.
Kinotakara jest produktem ca³kowicie naturalnym.
Wykorzystanie Kinotakary jako produktu prozdrowotnego jest potwierdzone wieloletnimi badaniami naukowymi oraz testami laboratoryjnymi.
Oczyszczanie - usuwanie szkodliwych toksyn w celu uzyskania czystego i harmonijnego cia³a.
Równowa¿enie - regulacja i odnowa w³a¶ciwych funkcji trawiennych, zapewnienie zrównowa¿onego i wystarczaj±cego od¿ywienia organizmu.
Aktywizowanie - zapewnia w³a¶ciwe przyswajanie sk³adników od¿ywczych w celu aktywowania i wzmocnienia funkcji cia³a.
Ochrona - proces oczyszczania, równowa¿enia i aktywizacji jest powtarzany przez 3-6 miesiêcy aby umo¿liwiæ naszemu organizmowi ustanowiæ siln± ochronê przeciw chorobom.

W biotopie lasu znane sa nam drzewa d³ugo zyjace, potrafiace nad wyraz skutecznie ekstrahowaæ skladniki odzywcze z ich otoczenia. Ta pe³na tajemnic energia i sila zyciowa drzew zainspirowala dr. Kawase Itsuko do zbadania owych tajemnic
Po 26 latach ustawicznych badan naukowych dr Takao Matsuhita i dr Kawase dokonuj± pionierskiego odkrycia: ocet drzewny wystêpuj±cy w niektórych drzewach pomaga cz³owiekowi pozbyæ sie nie strawionych czê¶ci materii i innych szkodliwych substancji i w ten sposób wzmocniæ witalno¶æ organów. Dalsze badania doprowadzi³y do stworzenia "Kinokatary" - plastra odnowy i pielêgnacji (wellness) - który szybko i trwale potrafi oczy¶ciæ organizm.
Wszystko zaczê³o sie od "ponownego odkrycia" pozytywnego oddzia³ywania lasu.
Las jest najwiêkszym ¼ród³em tlenu. Dlatego drzewa i ro¶liny dostarczaj± wiele ró¿nych substancji, które mo¿na pozytywnie wykorzystaæ dla ludzi. W potêdze drzew ukryte sa inteligencja i tajemnica obdarzone archaiczna si³a.
Dr. Kawase Itsuko, która wynalaz³a KINOTAKARA Plastry-Wellness wysunê³a nastêpuj±ca hipotezê: je¶li drzewa osi±gaj± mityczny wiek bez niczyjej pomocy, to niech bêdzie to mo¿liwe tak¿e dla cz³owieka, je¶li wykorzysta on tajemnice potêgi i wieku drzew.
Dr. Kawase obserwowa³a juz od dzieciñstwa drzewa i ich otoczenie, w którym ros³y. Szczególn± jej uwagê przyku³y drzewa z gêstych lasów, które ros³y do ogromnych rozmiarów bez ¿adnej obcej pomocy. Trudne warunki i zmiana por roku nie mia³y ¿adnego wp³ywu na ich dobre samopoczucie.
Dr. Kawase Itsuko odkry³a, ze substancje ¿ywiczne zawarte w occie drzewnym niektórych drzew oraz si³± absorpcji tego octu drzewnego mo¿e mieæ pozytywny wplyw na wiele procesów, jakie maja miejsce w organizmie.
KINOTAKARA najlepiej umie¶ciæ na podeszwie stopy; a wiec tam, gdzie znajduje sie ponad 60 z 360 punktów refleksowych ca³ego cia³a. Wschodni i zachodni naukowcy sa jednego zdania: dobre samopoczucie mo¿e byæ znacznie poprawione w³a¶nie poprzez punkty refleksowe na stopach.
To wyja¶nia, dlaczego masa¿e stop s± tak lubiane; w czasie masa¿u pobudza sie nerwy i kr±¿enie krwi, co równie¿ przyczynia sie do poprawy samopoczucia. Problemem, a raczej warunkiem takiego masa¿u jest profesjonalizm osoby go wykonuj±cej oraz dostateczna ilo¶æ czasu do dyspozycji.
Tych ograniczeñ nie ma przy stosowaniu KINOTAKARY. Je¶li Kinotakara zostanie umieszczona na podeszwie stopy, to z jednej strony mamy masa¿ a z drugiej kuracje dla cia³a.
KINOTAKARA mo¿e byæ stosowana wed³ug potrzeby. Pierwsze stosowanie zaleca sie przez 20 do 40 dni, w zale¿no¶ci od obci±¿eñ nabytych w ¿yciu. Po tej kuracji wystarcza od¶wie¿anie co 7 lub 14 dni, aby uzyskaæ trwale doskonale samopoczucie.
Naturalnie mo¿na umieszczaæ KINOTAKARE bezpo¶rednio na dotkniêtych obszarach cia³a, n.p.: ³okieæ, kolano, nerki i tak dalej.
KINOTAKARA mo¿e pomoc w poprawie samopoczucia, ma dzia³anie uspokajaj±ce i witalizuj±ce - a to wszystko bez wiêkszych zabiegów, poniewa¿ odbywa siê podczas snu.
http://www.uroda-zdrowie.pl/product_info.php/products_id/144

http://www.vitalmarket.pl/product_info.php/products_id/371
http://www.noni.zdrowe.com.pl/plastry-oczyszczajace.html
http://gadzetomania.pl/2009/09/30/plastry-oczyszczajace-z-toksyn/
http://www.kinotakara-mlm.pl/index_produkty.php
http://www.faceci.com.pl/detoksykacja.html
http://www.faceci.com.pl/receptory_mapa.html
http://www.detoxpatch.pl/?strona=dzialanie
http://www.ibg.pl/opis.php?id=1060
http://www.eko-styl.com/tanoki-plastry-oczyszczajace-p-722.html
http://www.nokaut.pl/szukaj/plastry-oczyszczajace.html
http://www.allegro.pl/5396_preparaty.html?gclid=CJGapbaDq58CFQe7ZwodET3x1g
Zapisane
Barbarax
Nowy u¿ytkownik
*
Wiadomo¶ci: 33


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #22 : Luty 07, 2010, 09:27:06 »


Thalassoterapia

Ta tajemniczo brzmi±ca nazwa pochodzi od greckiego s³owa thalassa (morze) i therapea (pielêgnowaæ, dbaæ) i okre¶la lecznicze wykorzystanie wody morskiej, jak równie¿ wykorzystanie innych morskich dóbr.

Pierwsze spisane badania wody morskiej podj±³ francuski badacz i lekarz, Rene Quinton, dopiero w koñcu wieku XIX i pocz±tkach XX. Quinton przebada³ sk³ad surowicy krwi cz³owieka i porówna³ go z mineralnym sk³adem wody morskiej. Odkry³, ¿e substancje te s± niemal identyczne: wprawdzie woda morska ma wiêksze zasolenie, ale pierwiastki i proporcje, w jakich wystêpuj± - s± bli¼niaczo podobne. Rodzinne podobieñstwo ³±czy te¿ wodê morsk± i p³yny owodniowe, czyli ¶rodowisko, w którym rozwija siê p³ód w ³onie matki.

Dlatego te¿ klasyczne zabiegi thalassoterapii zapocz±tkowano we Francji, ok. 1900 roku. Jest to rodzaj zabiegów wykorzystuj±cych m.in. sól, lecznicze b³oto, wodê morsk± z nieska¿onych rejonów oraz wyci±gi z alg. Ich zbawienne dla samopoczucia w³a¶ciwo¶ci mo¿na odczuæ wyje¿d¿aj±c nad morze, odwiedzaj±c salon odnowy biologicznej lub stosuj±c w domu.

Magiczne sk³adniki

Spo¶ród stosowanych w thalassoterapii substancji pochodzenia morskiego szczególnie interesuj±ce s± produkty z Morza Martwego. To po³o¿one na pograniczu Izraela i Jordanii jezioro jest najni¿ej po³o¿onym zbiornikiem wodnym na Ziemi – oko³o 400 m ppm. Gor±cy klimat, najwiêksze na ¶wiecie zasolenie wody i niepowtarzalne warunki geologiczne przyczyniaj± siê do systematycznego kurczenia siê Morza Martwego. Na wyschniêtym obszarze rozwin±³ siê przemys³ wydobywczy, który pozyskuje sole krystaliczne i czarne b³oto.

Black Mud

Black Mud, czyli lecznicze czarne b³oto z Morza Martwego, z dodatkiem ekstraktów ro¶linnych jest jednym z najcenniejszych produktów naturalnych wykorzystywanym w lecznictwie i kosmetyce. Dziêki wysokiej zawarto¶ci minera³ów zas³uguje na miano eliksiru m³odo¶ci, poniewa¿ w zdumiewaj±cym tempie powoduje szybk± regeneracjê komórek skóry, przeciwdzia³aj±c jej starzeniu. Preparat ten reguluje wilgotno¶æ skóry do oczekiwanego poziomu. Dziêki mikroskopijnym ziarenkom piasku i wysokiej ch³onno¶ci mu³ dzia³a jako peeling, g³êboko oczyszcza i ¶ci±ga pory skóry oraz reguluje ³ojotok. T³usta, z rozszerzonymi porami cera, maj±ca sk³onno¶æ do zanieczyszczeñ i w±grów, dziêki b³otnej maseczce zostaje wyg³adzona i oczyszczona.

Maseczka b³otna do twarzy z powodzeniem wspomaga równie¿ leczenie tr±dziku m³odzieñczego, najczêstszej choroby skóry, na któr± choruje ok. 95% ch³opców i ponad 80% dziewcz±t w wieku dojrzewania.

Black Mud mo¿e byæ aplikowany na cia³o w formie zabiegu body wrap (owijanie cia³a pokrytego b³otem w specjaln± foliê) lub w formie maseczek na cia³o, twarz i w³osy. Czarne b³oto z Morza Martwego stosuje siê z powodzeniem w leczeniu pêkniêæ skóry stóp (piêty), pêkniêæ skóry r±k (d³onie), w kuracjach antycellulitowych oraz jako ¶rodek wspomagaj±cy terapiê odchudzaj±c±.

Doskona³e efekty uzyskuje siê stosuj±c maseczki b³otne na skórê g³owy (maseczki na w³osy). Stosowanie maseczek b³otnych na w³osy i skórê g³owy przynosi nadzwyczajne wrêcz efekty w walce z ³upie¿em, którego przyczyn± jest czêsto nadmierne wydzielanie siê ³oju (³ojotok) i ³uszczenie siê naskórka. Czêsto sytuacjom takim towarzysz± stany zapalne skóry g³owy. Wydzielany przez skórê g³owy ³ój zasadniczo chroni w³osy, jednak¿e nadmierna jego ilo¶æ mo¿e powodowaæ zapalenia skóry g³owy, a w efekcie tzw. ³upie¿ t³usty (³uszczenie siê naskórka). Nale¿y podkre¶liæ fakt, ¿e ³upie¿ t³usty mo¿e byæ g³ówn± przyczyn± ³ysienia.

Zastosowanie maseczki b³otnej z morza Martwego na w³osy i jednocze¶nie skórê g³owy powoduje (podobnie jak w przypadku maseczki na twarz przy cerze t³ustej i mieszanej) zwê¿enie porów skóry, zmniejszenie wydzielania ³oju oraz przesuszenie skóry g³owy.

Sól z Morza Martwego

Drugim nie mniej cennym ¼ród³em zdrowia i urody z g³êbi mórz jest lecznicza sól z Morza Martwego. W soli, podobnie jak w b³ocie, wystêpuje wysoka koncentracja zwi±zków mineralnych. Oprócz chloru i sodu zawiera ona jeszcze 80 innych cennych pierwiastków (siarkê, mied¼, fluor, tytan, stront, mangan itp.), z czego a¿ 21 (min. magnez, potas, wapñ, cynk, ¿elazo, krzem, fosfor, jod) maj± istotne znaczenie dla procesów ¿yciowych organizmu, wzmacniaj±c i regeneruj±c skórê.

Sk³ad soli morskiej jest tak skomplikowany, ¿e nie sposób jest go odtworzyæ w warunkach laboratoryjnych, dlatego najlepiej kupowaæ j± w sklepach ze zdrow± ¿ywno¶ci± zamiast sztucznie otrzymywanej soli warzonej.

Sk³adniki chemiczne zawarte w soli z Morza Martwego - opis dzia³ania:

* brom: silny aseptyk niszcz±cy drobnoustroje chorobotwórcze na skórze, reguluje rogowacenie skóry, co sprzyja jej odnowie;
* jod: aseptyk, pomaga w procesie gojenia siê ran, tarczyca potrzebuje jodu do prawid³owej produkcji hormonów (du¿y niedobór jodu wystêpuje w górach, ale nale¿y pamiêtaæ, ¿e nawet nad morzem du¿e nasycenie tego pierwiastka wystêpuje tylko w pasie 500 metrów od linii wody). W wyniku niedoboru jodu skóra staje siê wysuszona i zaczyna siê ³uszczyæ;
* potas: reguluje gospodarkê wodn± organizmu, pobudza przemianê materii w komórkach, przyczynia siê do prawid³owego funkcjonowania serca;
* magnez: wa¿ny sk³adnik komórek skóry, przyczynia siê do opó¼nienia procesów starzenia skóry i reguluje proces jej ³uszczenia, dzia³a antystresowo;
* sód i chlor: reguluj± gospodarkê wodn± organizmu, dbaj± o magazynowanie wody w komórkach, pobudzaj± kr±¿enie krwi w skórze;
* fosfor: odgrywa wa¿na rolê w tworzeniu tkanek ko¶ci i zêbów, jest istotnym sk³adnikiem b³ony komórkowej;
* siarka: niezbêdna do tworzenia bia³ek endogenicznych, obecna w witaminie B, która bierze udzia³ w tworzeniu warstwy rogowej chroni±cej skórê, siarka jest antyseptykiem, reguluje wilgotno¶æ skóry.

Algi

Algi oczywi¶cie nie ¿yj± w Morzu Martwym. S± pozyskiwane ze specjalistycznej hodowli, gdzie dorastaj± w optymalnych warunkach w krystalicznie czystej wodzie bogatej w sk³adniki od¿ywcze. Zwi±zki bia³kowe obecne w algach, tak zwane s± ¼ród³em energii dla komórek skóry i nie dopuszczaj± do jej wysuszenia. Licznie wystêpuj±ce w algach witaminy i beta-karoten zapewniaj± ochronê przed szkodliwym wp³ywem ¶rodowiska, dziêki czemu zapobiegaj± przedwczesnemu starzeniu siê skóry. Kwas gamma-linolenowy regeneruje skórê, hamuj±c utratê wody przez skórê oraz wzmacnia ochronê przed promieniowaniem UV oraz pobudza ukrwienie skóry. Algi zawieraj± ponadto ¶luz, który pomaga w utrzymaniu wilgotno¶ci skóry. Natomiast jod zawarty w algach stymuluje przemianê materii, pobudza spalanie t³uszczów w tkance, rozpuszcza zatory tworzone przez limfê i poprawia ukrwienie.

Wskazania do thalassoterapii

Zabiegi thalassoterapii s± bardzo skuteczne, a jej efekty w postaci odnowionej skóry i oczyszczenia cia³a z wszelkich toksyn zadowol± najbardziej wymagaj±cych. Pomagaj± zremineralizowaæ organizm, wzmacniaj± uk³ad odporno¶ciowy, pobudzaj± do naturalnej odnowy i relaksuj±. Thalassoterapia polecana jest szczególnie osobom przemêczonym, przepracowanym, ¿yj±cym w ci±g³ym stresie.

Istotnym elementem thalassoterapii jest te¿ dobroczynne dzia³anie samego morza. Nad ka¿dym morzem znajdzie siê zaciszna pla¿a, na której mo¿na zaszyæ siê na kilka chwil i zapomnieæ o wszystkim co nam doskwiera. £agodne ko³ysanie fal i szum wody ukoj± nerwy i pozwol± ka¿demu uwolniæ siê od codziennych trosk. Dla wielu osób to prawdziwa psychoterapia. Ju¿ po kilku minutach takiego relaksu maleje napiêcie miê¶ni, zwalnia i pog³êbia siê oddech.

Fale uderzaj±c o brzeg nasycaj± powietrze kropelkami wysokozmineralizowanej wody, która nawil¿a ¶luzówkê nosa i u³atwia jej regeneracjê. Spacer na ¶wie¿ym powietrzu ma wiêc zbawienny wp³yw na drogi oddechowe. Szczególnie poprawi siê komfort oddychania u osób przebywaj±cych w pomieszczeniach klimatyzowanych, przesuszonych, u mieszkañców terenów o zanieczyszczonym powietrzu. Osoby te maj± zazwyczaj wyniszczon±, cienk± ¶luzówkê a nasycone mikroelementami wilgotne powietrze u³atwia jej odbudowê. Ulgê odczuj± tak¿e cierpi±cy na niedoczynno¶æ tarczycy, reumatyzm, ³uszczycê i inne choroby skóry.

Poniewa¿ wiatr czêsto wieje od strony morza nie ma w nim tak du¿o py³ków ro¶lin. Z tej przyczyny nad morzem alergicy czuj± siê du¿o lepiej. Je¶li w czasie spaceru stopy bêda bose zafundujemy im relaksuj±cy masa¿ i naturalny peeling. Spacery takie s± zalecane jako profilaktyka p³askostopia. P³ywanie w morzu to doskona³y masa¿ ca³ego cia³a. Przy okazji rozci±ga i trenuje wszystkie miê¶nie, pobudza kr±¿enie i przyspiesza przemianê materii, u³atwiaj±c oczyszczanie organizmu z toksyn. Osoby cierpi±ce na oty³o¶æ w wodzie ³atwiej wykonaj± wiele æwiczeñ, które pozwol± kszta³towaæ sylwetkê i pozbyæ siê nadmiaru kilogramów. Dodatkowo k±piel w s³onej wodzie ma w³a¶ciwo¶ci antybakteryjne, przeciwwirusowe i przeciwgrzybicze. Z thalassoterapii mo¿emy korzystaæ tak¿e w domu i salonach piêkno¶ci. Wiele firm kosmetycznych posiada kremy, szampony, maseczki i od¿ywki na bazie produktów pochodz±cych z mórz a salony kosmetyczne oferuj± zabiegi wykorzystuj±ce dobroczynne dzia³anie soli, b³ota i alg.

Woda morska znajduje tu wszechstronne zastosowanie – zarówno w ró¿nych formach k±pieli jak i natrysków. Podgrzewana jest do 34-38°C tak, aby jej temperatura by³a identyczna z temperatur± cia³a, a skóra lepiej wch³onê³a cenne zwi±zki aktywne. Doprowadzana jest z ujêæ g³êbinowych, co zapewnia jej nieskaziteln± czysto¶æ.

G³ówne zabiegi:

* k±piele – k±piele w morskiej wodzie wzbogaconej algami lub olejkami eterycznymi. Wanna z hydromasa¿em sprawia, ¿e woda masuje ca³e cia³o ujêdrniaj±c uda, brzuch, po¶ladki, rozlu¼niaj±c nasze napiête miê¶nie. Wprawianie wody w ruch ma te¿ inny wa¿ny dla organizmu skutek - mikroelementy i sole wch³aniane s± przez skórê w sposób przy¶pieszony,
* prysznic strumieniowy – (tzw. bicze szkockie) – masa¿ysta kieruje silnie masuj±cy strumieñ wody na wybrane partie cia³a. Zabieg ma charakter relaksuj±cy, a zarazem jest jednym z bardziej intensywnych zabiegów wyszczuplaj±cych.
* „opakowanie” w algi – sproszkowane algi wymieszane z wod± morsk± tworz± papkê, któr± nak³ada siê na ca³e cia³o, po czym owija siê je foli± termiczn± w tzw. kopertê. Zabieg o dzia³aniu ujêdrniaj±cym, silnie wyszczuplaj±cym, antycelulitowym.
* zraszanie cia³a strumieniami wody morskiej sp³ywaj±cymi z kilku pryszniców - delikatny „deszcz” z wody morskiej czêsto towarzyszy masa¿owi,
* gimnastyka wodna – æwiczenia w basenie z morsk± wod± , wykonywane pod okiem fizykoterapeuty.
http://www.doz.pl/czytelnia/a1277-Thalassoterapia
Zapisane
Barbarax
Nowy u¿ytkownik
*
Wiadomo¶ci: 33


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #23 : Luty 12, 2010, 01:03:48 »


„Leczenie homeopatyczne we wspó³czesnej medycynie”

Ponad dwustu lekarzy z ca³ej Polski wziê³o udzia³ w Miêdzynarodowej Konferencji Naukowej „Leczenie homeopatyczne we wspó³czesnej medycynie”. Przez dwa dni uczestnicy Konferencji poznawali mo¿liwo¶ci zastosowania leków homeopatycznych oraz wspó³pracy lekarzy w ramach medycyny g³ównego nurtu i medycyny komplementarnej. Eksperci z Polski, Europy i Stanów Zjednoczonych przedstawili najnowsze hipotezy i badania naukowe dotycz±ce specyfiki dzia³ania wysokich rozcieñczeñ leków homeopatycznych oraz wyzwania stoj±ce w tej dziedzinie przed wspó³czesn± nauk±. Organizatorem konferencji by³ Polskie Towarzystwo Homeopatii Klinicznej.

Konferencja „Leczenie homeopatyczne we wspó³czesnej medycynie” odby³a siê w Warszawie, 27-28 listopada 2009 r. Jej celem by³o przedstawienie stanu aktualnej wiedzy dotycz±cej terapii homeopatycznej, w tym badañ do¶wiadczalnych, klinicznych oraz ich implikacji praktycznych. W trakcie spotkania zaprezentowane zosta³y równie¿ aspekty prawne praktyki w Polsce oraz formy kszta³cenia lekarzy w zakresie stosowania homeopatii w Unii Europejskiej i Stanach Zjednoczonych.

„To bardzo wa¿ne, aby ka¿dy lekarz mia³ mo¿liwo¶æ przekonania siê, ¿e homeopatia to integralna czê¶æ medycyny opieraj±ca siê na nowoczesnej nauce, chocia¿ przez ni± niewyja¶niona.” mówi³a Ewa Wojciechowska, Prezes Polskiego Towarzystwa Homeopatii Klinicznej, organizator Konferencji. „Spotkania takie jak dzisiejsze, dostarczaj± wiedzê, dziêki której lekarze mog± w pe³ni korzystaæ z mo¿liwo¶ci wszystkich ga³êzi medycyny, nie tylko z jej g³ównego nurtu” dodaje Wojciechowska.

Konferencja umo¿liwi³a uczestnikom pog³êbienie umiejêtno¶ci nie tylko poprzez wys³uchanie wyk³adów lecz równie¿ aktywny udzia³ w dyskusji w gronie naukowców, teoretyków i praktyków, specjalistów w zakresie leczenia homeopatycznego.

Go¶ciem specjalnym Konferencji by³ Louis Rey, profesor Uniwersytetu California w Los Angeles, autor i wspó³autor 16 ksi±¿ek i ponad 130 artyku³ów naukowych, specjalizuj±cy siê w badaniach nad w³a¶ciwo¶ciami wysokorozcieñczonych roztworów. Prowadzone przez niego badania stanowi± niezwykle cenny wk³ad naukowy dla wspó³czesnej medycyny. Wykorzystanie w badaniach zjawiska emisji ¶wietlnej (termoluminescencji) dostarczy³o ¶rodowisku naukowemu informacji o strukturze molekularnej wysokorozcieñczonych roztworów i przybli¿y³o naukowców do poznania mechanizmu dzia³ania leków homeopatycznych. „Wiele spójnych fizycznych pomiarów wykaza³o, ¿e substancje o wysokim stopniu rozcieñczenia s± selektywnymi, z³o¿onymi p³ynami, które przenosz± o wiele wiêcej informacji ni¿ mo¿na by oczekiwaæ.” mówi prof. Rey i dodaje „Takie odkrycie zapewnia solidn±, pozytywn± naukow± podstawê dla homeopatii.”

Wyniki badañ prof. Rey’a podwa¿aj± radykalne za³o¿enie przyjête przez tradycyjnych akademików, mówi±ce i¿ przy bardzo wysokich rozcieñczeniach ka¿dy roztwór jest taki sam i nie jest niczym wiêcej, jak tylko rozpuszczalnikiem. Tak postawiona teza mo¿e byæ równie¿ obalona przez ponad dwustuletnie obserwacje oraz wyniki badañ klinicznych prowadzonych przez lekarzy na ca³ym ¶wiecie.

Badania kliniczne leków homeopatycznych s± prowadzone od kilkudziesiêciu lat. Do koñca listopada 2008 r. opublikowano 138 randomizowanych i kontrolowanych badañ klinicznych oceny skuteczno¶ci leków homeopatycznych w ró¿nych wskazaniach. Zosta³y one zrealizowane zgodnie z zasadami obowi±zuj±cymi we wspó³czesnej medycynie. Dr Peter Fisher, Dyrektor medyczny Królewskiego Szpitala Homeopatycznego w Londynie, osobisty lekarz Królowej El¿biety II, ekspert, cz³onek zespo³u roboczego przygotowuj±cego raport o homeopatii dla ¦wiatowej Organizacji Zdrowia (WHO), przedstawi³ uczestnikom Konferencji wyniki najnowszych badañ, a tak¿e podsumowa³ wyniki dotychczasowych badañ naukowych nad homeopati±. „Chc±c w pe³ni oceniæ zasadno¶æ stosowania leczenia homeopatycznego musimy braæ pod uwagê wyniki wszystkich badañ” mówi dr Fisher i dodaje „Je¿eli przyjrzymy siê wynikom badañ klinicznych leków homeopatycznych opublikowanym w miêdzynarodowych czasopismach medycznych, to zauwa¿ymy, ¿e spo¶ród 138 randomizowanych i kontrolowanych badañ klinicznych a¿ 44% badañ by³o dla homeopatii pozytywnych, podczas gdy tylko 7% z nich ocenia³o skuteczno¶æ leków homeopatycznych negatywnie. W 49% analiz badacze nie sformu³owali jednoznacznego wniosku co do ich wyniku.”

Wyniki badañ klinicznych i naukowych znajduj± swoje odzwierciedlenie w coraz wiêkszej popularno¶ci leków homeopatycznych. W krajach Unii Europejskiej leki te s± stosowane nie tylko w leczeniu ambulatoryjnym, ale równie¿ komplementarnie w leczeniu szpitalnym. W wielu krajach homeopatia jest wyk³adana na uczelniach medycznych.

W 8 z 27 krajów cz³onkowskich Unii Europejskiej (Belgia, Dania, Bu³garia, Niemcy, Wêgry, Irlandia, Portugalia, Wielka Brytania) obowi±zuj± narodowe programy medycyny komplementarnej
i alternatywnej, w tym homeopatii (Complementary and Alternative Medicine – CAM). W Rumunii i na Litwie obowi±zuj± regulacje prawne dotycz±ce stosowania homeopatii, natomiast w Niemczech, Austrii, Szwajcarii i na £otwie homeopatia jest oficjalnie uznan± umiejêtno¶ci± medyczn±.

Równie¿ w Stanach Zjednoczonych homeopatia ma bardzo d³ug± tradycjê. Ju¿ w 1844 roku powsta³ Amerykañski Instytut Homeopatii (American Institute of Homeopathy). Obecnie jest to najstarsze dzia³aj±ce stowarzyszenie medyczne w tym kraju. Kolejnym krokiem by³o prawne uregulowanie w 1938 roku zasad produkcji leków homeopatycznych, daj±ce gwarancjê wysokiego standardu ich wytwarzania. Stosowanie leków homeopatycznych przez lekarzy jest dozwolone w ka¿dym ze stanów na zasadach ustalanych lokalnie. „W ci±gu ostatnich czterdziestu lat leczenie homeopatyczne bardzo zyska³o w USA na znaczeniu i powoli doczekuje siê akceptacji w ¶rodowiskach lekarzy medycyny akademickiej.” mówi³ R. Charles Dumont, profesor Katedry i Kliniki Pediatrii w Loyola University Medical Center w Chicago i dodawa³ „Bior±c pod uwagê, ¿e co roku przybywa nowych lekarzy przeszkolonych w homeopatii, mo¿na siê spodziewaæ, ¿e tendencja ta bêdzie siê utrzymywaæ.” Podobne wnioski mo¿na wysnuæ z wyników badañ opinii publicznej, zgodnie z którymi szacuje siê, ¿e obecnie 66 proc. Amerykanów korzysta z medycyny komplementarnej, w tym tak¿e z homeopatii, a wiêkszo¶æ pacjentów wola³aby, aby ich lekarz rodzinny nadzorowa³ leczenie oparte na CAM, oraz ¿yczy³aby sobie, aby praktyki medycyny komplementarnej i alternatywnej sta³y siê dostêpne
w szpitalach.

W Polsce, pomimo niechêci samorz±du lekarskiego, leki homeopatyczne ciesz± siê coraz wiêkszym zainteresowaniem ¶rodowiska medycznego i spo³eczeñstwa. 56 proc. Polaków uwa¿a, ¿e homeopatia jest skuteczn± metod± leczenia, a 30 proc. j± stosuje. 77 proc. uwa¿a lekarzy przepisuj±cych te leki za godnych zaufania. Zgodnie z polskim prawem leki homeopatyczne mog± byæ stosowane przez lekarzy w praktyce tak, jak ka¿dy produkt leczniczy dopuszczony do obrotu.
http://www.poradnikmedyczny.pl/mod/archiwum/8269_leczenie_homeopatyczne_wsp%C3%B3%C5%82czesnej.html
Zapisane
Fado
Nowy u¿ytkownik
*
P³eæ: Kobieta
Wiadomo¶ci: 8


Zobacz profil
« Odpowiedz #24 : Luty 12, 2010, 01:12:33 »

"Mikstura oczyszczaj±ca nie jest lekiem, bowiem sama ¿adnych chorób nie leczy, natomiast po pierwsze zapobiega im, a po drugie – stwarza systemowi odporno¶ciowemu warunki, by ju¿ istniej±ce choroby móg³ usun±æ samodzielnie. Jak to jest mo¿liwe? Otó¿, jak wiadomo, przyczyn± wszystkich chorób s± toksyny, przede wszystkim te wnikaj±ce do organizmu z przewodu pokarmowego przez nieszczelno¶ci jelit - nad¿erki czyli niewidoczne go³ym okiem, widoczne tylko pod mikroskopem w badaniu histopatologicznym mikrourazy nab³onka jelitowego. I to jest g³ówne zadanie Mikstury oczyszczaj±cej – systematyczne likwidowanie nad¿erek.

Sk³ad Mikstury oczyszczaj±cej
Miksturê oczyszczaj±c± tworz± trzy sk³adniki: ¶rodek blokuj±cy wch³anianie (olej), ¶rodek goj±cy nad¿erki (alocit – wodny roztwór soku z aloesu albo ekstraktu z pestek grejpfruta) oraz ¶rodek rozpuszczaj±cy z³ogi (sok z cytryny).

Ka¿dy ze sk³adników ma do spe³nienia konkretne zadanie:
1. Olej dobrze ³±czy siê ze ¶luzem wy¶cie³aj±cym b³onê ¶luzow±, dziêki czemu na oko³o pó³ godziny blokuje wch³anianie pozosta³ych sk³adników Mikstury oczyszczaj±cej, ju¿ w pocz±tkowym odcinku przewodu pokarmowego. Tym sposobem umo¿liwia im dotarcie a¿ do jelita grubego.
2. Dziêki temu, ¿e nie ³±czy siê z wod±, olej nie pokrywa wodnistych nad¿erek, lecz ods³ania je na goj±ce dzia³anie alocitu.
3. Alocit jest wodnym roztworem jednego z dwóch preparatów znanych z niezwyk³ych w³a¶ciwo¶ci goj±cych – soku z aloesu albo ekstraktu z grejpfruta, spe³nia wiêc rolê ¶rodka goj±cego nad¿erki istniej±ce w b³onie ¶luzowej przewodu pokarmowego, a tak¿e zapobiega powstawaniu nowych.
4. Sok z cytryny wykazuje doskona³e w³a¶ciwo¶ci rozpuszczaj±ce, tote¿ jego zadaniem jest rozpuszczenie patologicznego ¶luzu obklejaj±cego ¶ciany jelita cienkiego, kamieni ka³owych w jelicie grubym, a tak¿e z³ogów zalegaj±cych w przewodach ¿ó³ciowych oraz trzustkowych.  

Przygotowanie Mikstury oczyszczaj±cej
Wieczorem do szklanki z ciemnego szk³a lub porcelanowego (albo glinianego) kubka wlaæ w dowolnej kolejno¶ci trzy sk³adniki:
10 ml oleju + 10 ml alocitu + 10 ml soku z cytryny
Przykryæ i pozostawiæ w temperaturze pokojowej, na przyk³ad na parapecie lub (dla wygody) gdzie¶ przy ³ó¿ku. Wypiæ rano na czczo. Nie je¶æ ani nie popijaæ przez co najmniej pó³ godziny, a jeszcze lepiej przez godzinê – mo¿e byæ oczywi¶cie d³u¿ej.

Uwagi
1. Mikstura oczyszczaj±ca nie jest lekiem jako takim i nie koliduje z ¿adnymi lekami – chemicznymi czy naturalnymi.
2. Je¶li stosujemy jakie¶ leki, które zgodnie z zaleceniem nale¿y przyjmowaæ na czczo, to przyjmujemy je pó³ godziny, a hormony tarczycy dwie godziny po wypiciu Mikstury oczyszczaj±cej.
3. Ze wzglêdu na to, ¿e w±troba mo¿e nie byæ w stanie wydaliæ zbyt du¿ej ilo¶ci toksyn uwalnianych w trakcie samooczyszczania organizmu, Mikstury oczyszczaj±cej nie nale¿y stosowaæ jednocze¶nie z innymi metodami oczyszczania, by siê na siebie dzia³anie tych metod nie na³o¿y³o. Inaczej mówi±c: nie nale¿y poganiaæ organizmu do zdrowienia.
4. Aby unikn±æ zbyt gwa³townej reakcji organizmu na pocz±tku, kuracjê lepiej jest rozpocz±æ od ¼ zalecanej dawki, nastêpnie po tygodniu, dwóch (gdyby wyst±pi³y gwa³towne reakcje to pó¼niej, po ich ust±pieniu), mo¿na zwiêkszyæ ilo¶æ sk³adników do ½ pe³nej dawki. Nastêpnie, stosuj±c te same ¶rodki ostro¿no¶ci, mo¿na zwiêkszyæ ilo¶æ sk³adników do ¾ pe³nej dawki. Dopiero gdy ta ilo¶æ nie wywo³a zbyt gwa³townych reakcji (albo min±), mo¿na zastosowaæ pe³n± zalecan± dawkê.
5. W pocz±tkach kuracji, gdy istnieje jeszcze mo¿liwo¶æ wyst±pienia gwa³townych reakcji, sk³adniki Mikstury oczyszczaj±cej odmierzamy skrupulatnie, tj. 2,5; 5; 7,5 i 10 ml. Ale gdy Miksturê oczyszczaj±c± stosujemy ju¿ tylko profilaktycznie, to ¶mia³o ilo¶ci te mo¿emy odmierzaæ w przybli¿eniu („na oko”).
6. Mikstury oczyszczaj±cej nie nale¿y mieszaæ. Nie dlatego, ¿eby to w czym¶ szkodzi³o, ale po prostu nie ma takiej potrzeby.
7. Sk³adniki do sporz±dzenia Mikstury oczyszczaj±cej nale¿y przechowywaæ w ch³odnym miejscu lub w lodówce.  

Olej jako sk³adnik Mikstury oczyszczaj±cej
Do Mikstury oczyszczaj±cej u¿ywamy jeden z trzech olejów:
Olej z oliwek (oliwê) w pierwszym 3-miesiêcznym etapie stosuj± osoby cierpi±ce na schorzenia ¿o³±dka i/lub dwunastnicy, nadkwa¶no¶æ lub kamicê ¿ó³ciow±. Osoby, które tych schorzeñ nie maj± – pomijaj± ten etap.
Olej z kukurydzy w drugim 3-miesiêcznym etapie stosuj± osoby, które skoñczy³y b±d¼ pominê³y etap pierwszy i cierpi± na choroby trzustki i/lub w±troby, i/lub maj± podwy¿szony cholesterol. Osoby, które tych schorzeñ nie maj± – pomijaj± ten etap.
Olej z pestek winogron jest dla tych, którzy zakoñczyli b±d¼ pominêli poprzednie dwa etapy i nie maj± objawów nieprawid³owego funkcjonowania górnych odcinków przewodu pokarmowego.

Alocit jako sk³adnik Mikstury oczyszczaj±cej
S³owo „alocit” zosta³o stworzone na potrzeby Mikstury oczyszczaj±cej z pierwszych cz³onów s³ów „aloes” i „citrosept” w celu jasnego przedstawienia jednego z jej sk³adników. Alocitu kupiæ nie mo¿na, lecz nale¿y wykonaæ go samemu. W ramkach na nastêpnej stronie przedstawione s± obydwa warianty wykonania alocitu: z soku z aloesu i z ekstraktu z grejpfruta.

Alocit z soku z aloesu wykonujemy w ten sposób, ¿e sok z aloesu rozcieñczamy wod± w stosunku 1:1, czyli do pó³litrowej butelki z ciemnego szk³a wlewamy 1/4 litra soku z aloesu i 1/4 litra wody. Wodê wcze¶niej nale¿y przegotowaæ i sch³odziæ do temperatury pokojowej.

Alocit z soku z pestek grejpfruta wykonujemy w ten sposób, ¿e pó³litrow± butelkê z ciemnego szk³a nape³niamy wod± i dodajemy 35 kropli Citroseptu. Wodê wcze¶niej nale¿y przegotowaæ i sch³odziæ do temperatury pokojowej.

Po pó³rocznej kuracji roztworem soku z aloesu na pocz±tku, nale¿y co trzy miesi±ce zmieniaæ rodzaj ¶rodka goj±cego (na ekstrakt z grejpfruta i odwrotnie). Te zmiany uzasadnione s± faktem, ¿e po pewnym czasie organizm „przyzwyczaja siê” do ka¿dego ¶rodka goj±cego i przestaje na niego reagowaæ. Teoretycznie mo¿na by³oby stosowaæ tylko jeden z ¶rodków goj±cych i robiæ przerwy, ale nie jest to dobre wyj¶cie, poniewa¿ nasze ¶rodowisko zatruwane jest nieprzerwanie, wiêc nawet krótka przerwa w profilaktyce mo¿e spowodowaæ niepowetowane szkody w zdrowiu.

Sok z cytryny jako sk³adnik Mikstury oczyszczaj±cej
Cytrynê nale¿y cienko obraæ z ¿ó³tej skórki, wycisn±æ z niej sok, za¶ pozosta³o¶æ u¿yæ do koktajlu b³onnikowego.
Sok z cytryny to oko³o 10 ml soku, czyli ilo¶æ soku, jak± mo¿na uzyskaæ z po³ówki ma³ej albo 1/3 ¶redniej, albo 1/4 du¿ej cytryny.
Osoby uczulone na owoce cytrusowe, na pocz±tku kuracji w ogóle nie powinny dodawaæ soku z cytryny do Mikstury oczyszczaj±cej. Dopiero po trzech miesi±cach mo¿na dodawaæ jedn± kroplê i je¶li ta ilo¶æ nie wywo³a reakcji uczuleniowej, po tygodniu dodaæ po dwie krople, i tak dalej – a¿ do pe³nej dawki soku z cytryny.

Mikstura oczyszczaj±ca dla dzieci
Dawki Mikstury oczyszczaj±cej dla dzieci s± mniejsze od dawek zalecanych doros³ym i wynosz± (w zale¿no¶ci od wagi cia³a): 1/4 do 20 kg; 1/2 do 40 kg i 3/4 do 60 kg. " 
http://www.bioslone.pl/oczyszczanie/mikstura

Koktaj blonnikowy
"Wykonanie koktajlu
Wykonanie koktajlu nie jest ani trudne, ani pracoch³onne – przy odrobinie wprawy nie poch³ania wiêcej czasu, jak trzy minuty. Ca³y proces jest roz³o¿ony na trzy kroki:

Krok pierwszy: Do m³ynka do mielenia nasion (lub m³ynka do kawy) wsypujemy po ³y¿ce sto³owej:
nie³uskanych pestek dyni,
nie³uskanych pestek s³onecznika,
siemienia lnianego.
Nastêpnie ca³o¶æ mielemy na drobny proszek.

Krok drugi: Zmielone nasiona wsypujemy do miksera, zalewamy niewielk± ilo¶ci± wody (by przykry³a zmielone nasiona), dodajemy miód oraz owoce b±d¼ warzywa. Ca³o¶æ miksujemy oko³o minuty, a¿ mikser bêdzie wydawa³ jednostajny d¼wiêk ¶wiadcz±cy o uzyskaniu jednolitej papki.

Krok trzeci: Na koniec dolewamy tak± ilo¶æ wody, by uzyskaæ 250 - 300 ml napoju, i przez kilkana¶cie sekund miksujemy, do uzyskania klarownego p³ynu.

Po zmieleniu i rozdrobnieniu, zawarte w koktajlu czynne zwi±zki organiczne zostaj± gwa³townie uaktywnione. Poniewa¿ w naszym interesie jest, by to uaktywnienie wykorzystaæ w przewodzie pokarmowym i organizmie (nie w mikserze czy innym naczyniu), to koktajl nale¿y wypiæ stosunkowo szybko – w ci±gu powiedzmy kwadransa od jego przyrz±dzenia.

Szczegó³owy opis pierwszego kroku wykonania koktajlu

Nie³uskane pestki dyni i s³onecznika, a tak¿e siemiê lniane, s± baz± koktajlu b³onnikowego, decyduj±c± o jego w³a¶ciwo¶ciach, wiêc powinny siê w nim znale¼æ. Niemniej jednak ich ilo¶æ mo¿emy do¶æ dowolnie zmieniaæ, kieruj±c siê efektami, jakie chcemy uzyskaæ po wypiciu koktajlu. Gdy na przyk³ad mamy problem z zaparciami, do koktajlu stosujemy dwie ³y¿ki siemienia lnianego i po pó³ ³y¿ki pestek dyni i s³onecznika, gdy za¶ jest na odwrót, bo naszym problemem s± zbyt rzadkie stolce, postêpujemy na odwrót – do koktajlu stosujemy dwie ³y¿ki pestek dyni i po pó³ ³y¿ki siemienia lnianego i pestek s³onecznika.

Oprócz trzech sk³adników podstawowych, do koktajlu mo¿na dodaæ jeszcze jeden – czwarty sk³adnik wymagaj±cy zmielenia. Choæ wybór jest tutaj du¿y, to jednak w pierwszym kroku nie dodajemy wiêcej sk³adników, ni¿ cztery. Najlepsze efekty uzyskuje siê dodaj±c nasiona ostropestu albo orzechy – laskowe lub w³oskie."
http://www.bioslone.pl/odzywianie/koktajl

Opis diety prozdrowotnej: http://www.bioslone.pl/odzywianie/dieta-prozdrowotna
Zapisane
Barbarax
Nowy u¿ytkownik
*
Wiadomo¶ci: 33


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #25 : Luty 12, 2010, 08:43:32 »


Witaminy naturalne, a syntetyczne

Syntetyczne witaminy "To strata pieniêdzy" - twierdzi prof. Rory Collins z Uniwersytetu Oksfordzkiego, szef zespo³u, który przez piêæ lat bada³ 20 tys. osób w wieku od 40 do 80 roku ¿ycia, faszeruj±cych siê preparatami witaminowymi.

Sztuczne witaminy to zwykle krystaliczna nieorganiczna substancja obca dla organizmu. Wch³ania siê ona do organizmu z trudno¶ci±, lub te¿ nie jest w ogóle przyswajana, a szczególnie je¶li maj± miejsce zaburzenia jelitowe. £atwo siê o tym przekonaæ obserwuj±c mocz po spo¿yciu witamin. Zmienia on kolor i wrêcz przyjmuje zapach spo¿ytych witamin. Nierzadko po spo¿yciu sztucznych witamin maj± miejsce ró¿ne formy nietolerancji organizmu, a w szczególno¶ci md³o¶ci, os³abienie, swêdzenie . Przeci±¿ane s± nerki i w±troba, oraz naruszana równowaga i proporcje sk³adników mineralnych w organizmie. Nie przeszkadza to wielu firmom sprzedawaæ takie suplementy ...

Jest stosunkowo du¿o dowodów na to, ¿e syntetyczne witaminy nie dzia³aj± tak jak mo¿na by od nich oczekiwaæ, aczkolwiek fakty na ten temat nie s± powszechnie znane, a wrêcz utajniane. Poniewa¿ jest to wbrew interesom ogromnemu lobby farmaceutycznemu, dok³adaj± oni wiele starañ, aby nie dokonywano wiarygodnych badañ i nie udostêpniano wyników ju¿ przeprowadzonych badañ. Je¿eli by znaczna czê¶æ spo³eczeñstwa pozna³a te informacje, oznacza³oby to w ewidentny sposób dochody tych firm.

Tymczasem, takowe badania istniej± i ka¿dy kto o nich wie i chce siê z nimi zapoznaæ ma takow± mo¿liwo¶æ. Kilka przyk³adów:

Amerykañski Instytut Badañ nad Rakiem przeprowadzi³ badanie znane w ¶wiecie medycznym jako ATBK. Grupie mê¿czyzn w wieku powy¿ej 49 lat podawano syntetyczny betakaroten, innej grupie sztuczn± witaminê E, grupie kontrolnej nie podawano ¿adnych witamin. W pierwszej grupie - palaczy, gdzie spodziewano siê zmniejszenia ilo¶ci chorób, a w szczególno¶ci chorób nowotworowych efekt do¶wiadczenia by³ zaskakuj±cy. Zachorowalno¶æ na raka p³uc wzros³a o 18 %. W grupie, w której podano sztuczn± witaminê E (alfatokofertol) nieco rzadziej zdarza³y siê nowotwory prostaty, jelita grubego i zawa³y serca, jednak¿e stwierdzono ewidentnie wiêcej przypadków raka pêcherza moczowego i kilku innych nowotworów. W grupie, której podawano syntetyczny beta-karoten ¶miertelno¶æ wzros³a o 8 %.

Inne badanie, przeprowadzone 2 lata pó¼niej, upowszechniane w pi¶miennictwie medycznym jako Caret, dokonane na grupie ponad 18.000 osób pal±cych papierosy, które pali³y, lub pracowa³y przy azbe¶cie, polega³o na podzieleniu na dwie grupy. Jednej podawano syntetyczny beta-karoten, oraz sztuczn± witaminê E, druga grupa otrzymywa³a placebo. Za³o¿ono okres trwania badañ na 8 lat, lecz zaistnia³a konieczno¶æ ich przerwania znacznie wcze¶niej , poniewa¿ u przyjmuj±cych syntetyczny betakaroten ilo¶æ przypadków zachorowania na raka p³uc wzros³a o 28%, a ¶miertelno¶æ ogólna zwiêkszy³a siê o 17%. Podano równie¿, ¿e ten¿e betakaroten spowodowa³ wzrost zawa³ów serca o 26%.

Opublikowane w 2000 r. wyniki badañ na grupie 573 ochotników, którym podawano 500 mg. sztucznej witaminy C przez okres 12-18 miesiêcy. Zaobserwowano zwiêkszon± szybko¶æ postêpowania zmian mia¿d¿ycowych, a szczególnie wiêksz± szybko¶æ zawê¿ania siê têtnic szyjnych. Dodatkowo, u palaczy tytoniu proces ten postêpowa³ nawet 5 razy szybciej.

Sztuczna witamina C, mo¿e prowadziæ do powstawania substancji uszkadzaj±cych DNA - wynika z badañ opublikowanych w znanym naukowym miesiêczniku "Science". Ten¿e kwas askorbinowy, by³ przedmiotem badañ biologów molekularnych badaj±cych wp³yw antyutleniaczy na DNA. Nasz materia³ genetyczny jest niezwykle wra¿liwy na dzia³anie tzw. wolnych rodników, które przyczyniaj± siê do powstawania uszkodzeñ w DNA i w konsekwencji do mutacji. Nastêpstwem mutacji mo¿e byæ zapocz±tkowanie ró¿nych procesów chorobowych, takich jak np. nowotwory. Takie wnioski wynikaj± z opublikowanych tam¿e naukowców amerykañskich z Center for Cancer Pharmacology – Uniwersytetu z Filadelfii, kierowanych przez Iana Blaira wykaza³y, witamina C mo¿e przyczyniaæ siê do powstawania niezwykle szkodliwych dla DNA substancji - tzw. genotoksyn. Niekoniecznie wiêc witaminy musi oznaczaæ zdrowie .

Po drugiej stronie naszej planety inny wybitny znawca ludzkiego organizmu, G.P Ma³achow w sposób bardzo prosty i jednoznaczny stwierdza:

„Aktywno¶æ witamin zale¿y w wielkiej mierze od sk³adnika bia³kowego. Bez tej drugiej po³owy nie s± one efektywne i w ogóle w procesie wyprodukowania ich w sposób sztuczny z formy organicznej przechodz± w krystaliczn±, która w swojej istocie jest form± nieorganiczn± i w takiej postaci nie jest przyswajana. Takie "leczenie" obci±¿a w±trobê i nerki, naruszaj±c niezbêdny bilans w organizmie, wprowadzaj±c chaos zamiast struktur uporz±dkowanych. Gdy za¿ywamy witaminy naturalne w wiêkszej ilo¶ci ni¿ jest to nam potrzebne, drobnoustroje rozk³adaj± i wyprowadzaj± zbêdne z nich z organizmu. Praktycznie nie jest mo¿liwe przedawkowanie witamin naturalnych, inaczej siê dzieje z witaminami sztucznymi. Znam osobi¶cie przypadek, gdy dziecko zjad³o paczkê takich "witamin” i umar³o. Jako przyk³ad szkodliwego oddzia³ywania du¿ych dawek witamin sztucznych. proponujê fragment artyku³u: "witamina C ma reputacjê preparatu nieszkodliwego. Jednak ostatnio lekarze coraz czê¶ciej zaczêli wykrywaæ u ludzi skutki uboczne za¿ywania zbyt du¿ych dawek witaminy C. Wszystkie wirusowe choroby uk³adu oddechowego, grypa i niektóre inne schorzenia, przebiegaj± i powstaj± czê¶ciej u ludzi, którzy bior± 4-6 a nawet 10 g na dobê witaminy C przy normie 100 mg." Uczeni wielu krajów s± solidarni w swojej opinii, ¿e za¿ywanie witaminy C nie zwiêksza odporno¶ci organizmu"na przeziêbienia, a zbyt wielkie dawki tej witaminy zdecydowanie utrudniaj± leczenie niektórych schorzeñ zaka¼no-alergicznych, np. reumatyzmu. Najbardziej niebezpiecznym skutkiem przedawkowania witaminy C jest zwiêkszona krzepliwo¶æ krwi, na skutek, czego powstaj± skrzepliny. Zbyt du¿e ilo¶ci witaminy C podra¿niaj± b³onê ¶luzow± uk³adu ¿o³±dkowo-jelitowego, z czym wi±¿± siê md³o¶ci, wymioty, zgaga, biegunki. Olbrzymia salaterka surówki z kapusty, marchwi, pietruszki, zawieraj±ca furê naturalnej witaminy C, nie spowoduje niczego podobnego. Oto, dlaczego amatorzy "sztucznych witaminek" miewaj± czêsto zapalenie ¿o³±dka, wrzody ¿o³±dka i dwunastnica, Witamina C mo¿e sprzyjaæ tworzeniu siê kamieni w nerkach, pêcherzu z soli kwasów szczawiowego i moczowego. Chorzy na cukrzycê powinni wiedzieæ, i¿ du¿e ilo¶ci witaminy C hamuj± produkowanie insuliny przez trzustkê i podnosz± poziom cukru w moczu i krwi. Naj¶wie¿sze badania wykaza³y, ¿e du¿e dawki witaminy C zwalniaj± przekazywanie impulsów nerwowo-miê¶niowych, wskutek czego powstaje zmêczenie w miê¶niach, narusza siê koordynacja odruchów wzrokowych i nerwowych. Wniosek jest jednoznaczny: za¿ywajcie tylko naturalne witaminy”

Przeskoczmy znowu na drug± pó³kulê i spójrzmy co mówi gr. Joel Wolles, nominowany do nagrody Nobla w dziedzinie medycyny:
Wyk³adaj±c na uniwersytecie w stanie Michigan, pozna³em cz³owieka, który jest w³a¶cicielem przeno¶nej ubikacji. Opowiedzia³, co w nich znajduje w¶ród nie strawionych przez ludzki ¿o³±dek resztek. Zawarto¶æ pojemnika przeno¶nej toalety, zanim zostanie wpuszczona do kana³u przechodzi przez filtry, na których zatrzymuj± siê rzucane przez dzieci do muszli kamienie oraz wszelkie nie rozpuszczone sokami ¿o³±dkowymi substancje. Mój rozmówca zaprowadzi³ mnie do swojego warsztatu i pokaza³ stertê czego¶, co nazwa³ witaminami i minera³ami. Zapyta³em go sk±d on to wie, ¿e to witaminy. Odpowiedzia³, ¿e na tym jest przecie¿ napisane np. multiwitamina. Wiele firm produkuje witaminy, które ¼le rozpuszczaj± siê zarówno w wodzie, jak i w soku ¿o³±dkowym
Obserwacje mieszkañców Los Angeles wykaza³y, ¿e u osób, które za¿ywa³y megadawki syntetycznej witaminy C, z³ogi w têtnicach szyjnych powstawa³y 2,5 razy szybciej ni¿ u ludzi nie stosuj±cych ¿adnych witamin. Jeszcze gorzej na przyjmowaniu preparatów witaminowych wyszli palacze papierosów - mia¿d¿yca rozwija³a siê u nich a¿ piêciokrotnie szybciej ni¿ u innych. "Takiej zale¿no¶ci nie zaobserwowali¶my jedynie u tych, którzy dbali o dietê bogat± w warzywa i owoce" - twierdzi dr James H. Dwyer z Uniwersytetu Karoliny Po³udniowej.

Syntetyczna witamina C zakwasza organizm, a nasze organizmy zwykle i tak s± zbyt mocno zakwaszone.

Z jakiego powodu medycyna akademicka, a w szczególno¶ci firmy farmaceutyczne bardzo nie chc±, aby znane by³y fakty dotycz±ce witaminy C i towarzysz±cych jej bioflawonoidów (naturalnych suplementów)? Z bardzo prostego powodu: informacje s± do¶æ skutecznie skrywane przed opini± publiczn±, poniewa¿ ka¿dy my¶l±cy cz³owiek szybko dochodzi³by do wniosku, ¿e skoro naturalna witamina C w otoczeniu bioflawonoidów mo¿e leczyæ nawet zachorowania spowodowane wirusem Ebola, polio, ptasi± grypê, gor±czkê zachodniego Nilu, hemofiliê, szkorbut, go¶ciec stawowy, zapalenie nerek, to co mo¿e zdzia³aæ w przypadku innych, nieco mniej niebezpiecznych patologii w rodzaju przeziêbienia ...

Jedno z najwa¿niejszych czasopism w dziedzinie farmakologii "Trends in Pharmacological Science" donios³o, ¿e "Naturalne flawonoidy wykazuj± silne dzia³anie antyalergiczne, przeciwzaka¼ne, i przeciwwirusowe. Zazwyczaj substancje te wystêpuj± w codziennym po¿ywieniu, co sugeruje, ¿e pe³ni± one wa¿n± rolê w modyfikowaniu reakcji organizmu na naturalne, biologiczne substancje."

Zwolennik medycyny naturalne, lekarz, który tysi±ce pacjentów yleczy³ metodami nieinwazyjnymi, a poprzez swe ksi±¿ki pomóg³ kolejnym tysi±com, o witamonach syntetycznym mówi tak:

Syntetyczne witaminy jest to krystaliczna, nieorganiczna substancja obca dla organizmu. Jest z trudno¶ci± przyswajana przez organizm, albo wrêcz nie jest w ogóle przyswajana (szczególnie w zaburzeniach metabolizmu).

A wiêc jedyny sensowny wybór

Preparaty naturalne

Wiêcej  na ten temat mo¿na poczytaæ w publikacji "Witaminy Minera³y Suplementy". Poradnik Polskiego Konsumenta.
http://www.eioba.pl/a73842/witaminy_naturalne_a_syntetyczne
Zapisane
Barbarax
Nowy u¿ytkownik
*
Wiadomo¶ci: 33


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #26 : Luty 14, 2010, 12:00:43 »


W obronie witamin   

Budowany przez 100 lat wspania³y gmach wiedzy o witaminach wydawa³ siê monolitem. Zajmowa³ poczesne miejsce zarówno w medycynie oficjalnej, jak i naturalnej. Tymczasem od kilku lat rozg³asza siê coraz czê¶ciej i ¶mielej wiadomo¶ci o niekorzystnych dzia³aniach witamin, a ostatnio kwestionuje siê nawet ich przydatno¶æ w lecznictwie.

Odkrycie Funka
Witaminy s± zwi±zkami dzia³aj±cymi g³ównie jako koenzymy. Katalizuj± one lub aktywuj± reakcje chemiczne zachodz±ce w ca³ym organizmie, a bez ich udzia³u ¿ycie nie jest mo¿liwe. Niektóre witaminy maj± równie¿ w³a¶ciwo¶ci podtrzymywania wielu procesów biochemicznych, ochrony przed rodnikami tlenowymi i toksynami, przywracania homeostazy wewn±trzustrojowej (w tym równowagi kwasowo-zasadowej) i odporno¶ci.

Pocz±tek ery witamin nast±pi³ u progu XX w., gdy polski biochemik Kazimierz Funk wyizolowa³ w roku 1912 zwi±zek zaliczany pó¼niej do grupy witamin B, który nazwa³ witamin±.

Drugim wa¿nym wydarzeniem by³o odkrycie w 1928 r. przez wêgierskiego biochemika Alberta Szent-Gyorgyi (1893-1986) obecno¶ci w materiale ro¶linnym kwasu organicznego nazwanego kwasem askorbinowym i uznanego za witaminê C. Za pracê tê autor otrzyma³ w 1937 r. nagrodê Nobla w dziedzinie fizjologii i medycyny. Nast±pi³a fala badañ i ¶wietnych odkryæ nowych zwi±zków, g³ównie ro¶linnych, o charakterze witamin, których niedobór lub brak w organizmie powoduje wiele ciê¿kich objawów, czyli awitaminozê
Na przyk³ad niedobór witaminy A (retinol) powoduje zaburzenia widzenia, m.in. ¶lepotê zmierzchow±, przyspieszone rogowacenie nab³onków. Niedobór witaminy B1 (tiamina) powoduje chorobê beri-beri i zespó³ zapalenia wielonerwowego; witaminy B2 (ryboflawiny) - zapalenie skóry i wrastanie naczyñ w rogówkê; witaminy B3 (PP, niacyna) - pelagrê (rumieñ ostrozapalny); witaminy B5 (kwas pantotenowy) - os³abienie zdrowotno¶ci skóry i jej odporno¶ci; witaminy B6 (pirydoksyna) - obni¿enie czynno¶ci uk³adu krwiotwórczego i skóry; witaminy B12 (kobalamina) - niedokrwisto¶æ megaloblastyczn± i zaburzenia neurologiczne; witaminy C (kwas askorbinowy ) - szkorbut; witaminy D (kalciferol) - krzywicê i rozmiêkczenie ko¶ci; witaminy E (tokoferol) - zaburzenia procesów rozrodczych i oxydoredukcyjnych; witaminy H (biotyna) - ³uszczenie skóry, ³ojotok; wiaminy K (filochinon) - obni¿one krzepniêcie krwi; witaminy H (kwas foliowy) - niedokrwisto¶æ.

Wiedza o zdrowotnym znaczeniu witamin szybko siê rozszerza³a, dziêki aktywno¶ci i zdobyczom naukowców ro¿nych specjalno¶ci, pracuj±cych w o¶rodkach badawczych na ca³ym ¶wiecie. Rezultaty ich pracy zawarte s± w oko³o 200.000 publikacji [!] zamieszczonych w powa¿nych czasopismach, a tak¿e w wielu ksi±¿kach. Prócz tego w czasopismach popularnonaukowych i w gazetach zamieszczano krótkie artyku³y, notatki i wzmianki o postêpie badañ i znaczeniu witamin dla ludzi i zwierz±t. Równie¿ radio i telewizja w³±czy³y siê do rozpowszechniania informacji o witaminach. Liczne firmy farmaceutyczne podjê³y produkcjê leków zawieraj±cych witaminy w ró¿nej postaci - pojedynczo i w zestawach multiwitaminowych - inicjuj±c we w³asnych laboratoriach opracowanie nowych technologii oraz metod analitycznych. Uczelnie i instytuty weterynaryjne uwzglêdni³y w swych programach badawczych stosowanie witamin dla ochrony zdrowia zwierz±t domowych i hodowlanych, ich racjonalnego ¿ywienia i poprawy produkcji. Równie¿ wytwórnie kosmetyków wprowadzi³y do swoich wyrobów witaminy, szczególnie antyoksydacyjne.

Przetwórczy przemys³ spo¿ywczy, rozwijaj±cy siê ¿ywio³owo w krajach "zachodniego dobrobytu", zastosowa³ technologie, które dawa³y atrakcyjne produkty (olej rafinowany, bia³a m±ka, cukier krystaliczny), lecz by³y one pozbawione ca³kowicie lub czê¶ciowo niezbêdnych dla organizmu sk³adników, szczególnie witamin. Dopiero po wielu latach stwierdzono, ¿e rosn±ca ilo¶æ przypadków chorób degeneracyjnych, zwanych cywilizacyjnymi, ma ¶cis³y zwi±zek z od¿ywianiem siê produktami niepe³nowarto¶ciowymi. Obecnie nastêpuje zwrot ku produktom wzbogaconym, tzw. nutraceutykom.

Antyutleniacze
Odkrycie istnienia w organizmie wolnych rodników tlenowych i szkodliwo¶ci ich nadmiaru (tzw. patologia wolnorodnikowa) przyczyni³o siê do wydzielenia grupy witamin i soli mineralnych neutralizuj±cych i "wymiataj±cych" te rodniki. Witaminy - poza zapobieganiem gro¼nej awitaminozie - okaza³y siê niezwykle cenne w regulowaniu wielu procesów biochemicznych, zachodz±cych we wszystkich narz±dach organizmu, umo¿liwiaj±cych zachowanie homeostazy ogólnoustrojowej, czyli zapewnienie pe³nej zdrowotno¶ci. Czytelnikom bardziej zainteresowanym t± tematyk± polecam nadal aktualn± ksi±¿kê "Witaminy i mikroelementy" (wyd. Prószyñski i sp., Warszawa 1997).

Szkodliwe?!
Budowany przez 100 lat wspania³y gmach wiedzy o witaminach i ich praktycznym zastosowaniu wydawa³ siê trwa³ym monolitem; zw³aszcza, ¿e zajmowa³ poczesne miejsce zarówno w medycynie oficjalnej, jak i naturalnej.
Tymczasem od kilku lat rozg³asza siê coraz czê¶ciej i ¶mielej wiadomo¶ci o niekorzystnych dzia³aniach witamin w wiêkszych dawkach, o ich interakcjach z lekami syntetycznymi, o "w±tpliwych korzy¶ciach" w zapobieganiu niektórym chorobom, a ostatnio kwestionuje siê nawet ich przydatno¶æ w lecznictwie. W Polsce krytykê witamin podj±³ tygodnik "Wprost", og³aszaj±c kilka artyku³ów na ten temat.
W artykule "Witaminoholicy" (nr 46/1997, ss. 78-79) czytamy, ¿e specjali¶ci z Health Action International twierdz±, i¿ "suplementacja witaminowo - mineralna uspokaja tylko nasze sumienia. Pieni±dze, przeznaczone na te drogie leki, wydaj lepiej na owoce i warzywa, mleko i jego przetwory oraz na produkty zbo¿owe". "Nadmierna ilo¶æ poszczególnych witamin mo¿e dzia³aæ na organizm jak trucizna, zw³aszcza ¿e nie wiemy, jak po d³u¿szym czasie zaadaptuje siê on do syntetycznego jedzenia" - uwa¿a prof. Ziemiañski z Instytutu ¯ywno¶ci i ¯ywienia, uznany ekspert od spraw ¿ywieniowych. "Specjali¶ci ostrzegaj± przede wszystkim przed suplementacj± witaminami rozpuszczalnymi w t³uszczach A, D, E i K. Zwi±zki te maj± tendencjê do kumulowania siê w organizmie i mog± byæ szkodliwe" - ostrzega dr Ewa Marcinkiewicz z Krakowa.
W artykule "Mit witamin" (nr 42/1998, ss. 66-67) omówiono francuski program badawczy wzbogacania ¿ywno¶ci w antyoksydacyjne witaminy dla zabezpieczenia przed nowotworami, chorobami uk³adu kr±¿enia i dla okre¶lenia zale¿no¶ci miêdzy od¿ywianiem a zdrowiem. Badania maj± trwaæ osiem lat, ale ju¿ po czterech latach og³oszono, ¿e "cel programu raczej nie zosta³ osi±gniêty, gdy¿ w przeciwnym razie g³o¶no by siê mówi³o o rezultatach". Autorka artyku³u sugeruje: "Mo¿e organizm nie umie wykorzystaæ nadmiaru witamin i soli mineralnych? Potrzebuje tylko pewnej, okre¶lonej ich ilo¶ci. Gdy dostaje ich za ma³o, zaczyna chorowaæ, a nadmiar po prostu wydala".
W artykule "Ofiary witamin" (nr 16/1999, ss. 79-80) cytuje siê czasopismo "Nature". Opisano tam badania wykonane na uniwersytecie w Leicester. Wykaza³y one - czytamy - ¿e podawanie 0,5 g witaminy C dziennie mo¿e mieæ skutki odwrotne od zamierzonych. Zbyt du¿a dawka tej substancji wp³ywa na powstawanie wolnych rodników, a nie na ich neutralizacjê. "Rola antyutleniaczy w zapobieganiu nowotworom jest jedn± z wiêkszych legend XX wieku. Jedynie na podstawie teoretycznych rozwa¿añ wyci±gniêto wnioski, ¿e zwi±zanie wolnych rodników w substancje nieaktywne wystarczy, aby ochroniæ cz³owieka przed tymi chorobami" - dowodzi³ dr Józef Meszaros z Zak³adu Farmakologii Akademii Medycznej w Warszawie. Cytowane czasopismo "New Scientist" ostrzega: "Coraz wiêcej badañ dowodzi, ¿e megadawki witamin mog± powa¿nie szkodziæ zdrowiu. Nikt tylko nie wie, gdzie nale¿y postawiæ granice bezpieczeñstwa".
Artyku³ "Nabici w witaminy" (nr 33/2002, ss. 77-78, podtytu³ "Witaminy z³udzeñ") informuje, ¿e ponad 650 mln z³ p³acimy w aptekach za "iluzjê zdrowia". "Gwarancja zdrowia w pigu³ce to fikcja i strata pieniêdzy". W czê¶ci zatytu³owanej "Podstêpny zabójca, czyli megwitamina C" czytamy: 'Moda na witaminy w pigu³kach pojawi³a siê przed kilkunastu laty, gdy wysuniêto hipotezê, ¿e witaminy antyoksydacyjne (C, E, beta-karoten) chroni± przed tzw. wolnymi rodnikami. Wzorem do na¶ladowania by³ prof. Linus Pauling, laureat Nagrody Nobla, nazwany "papie¿em witamin". Uczony zaleca³ je na raka. Niestety, dotychczas nie w pe³ni potwierdzono tê tezê". Dr Lucjan Szponar, dyrektor Insttutu ¯ywno¶ci i ¯ywienia, informuje: "Radykalnie zmieni³y siê pogl±dy w kwestii zapobiegania chorobom uk³adu kr±¿enia. Ogromny entuzjazm, jaki towarzyszy³ za¿ywaniu witamin, przekszta³ci³ siê w skrajny pesymizm".

Nie podejmujê polemiki z konglomeratem b³êdnych, niepe³nych, nie sprawdzonych i pokrêtnych twierdzeñ spreparowanych przez kilku dziennikarzy, którzy dla uwiarygodnienia swoich s³ów pos³u¿yli siê wybranymi fragmentami wypowiedzi kilku profesorów.

Dziennikarze ci postawili siê w pozycji oceniaj±cych i zaprzeczaj±cych osi±gniêciom tysiêcy znakomitych badaczy, z laureatami Nagrody Nobla na czele, którzy stworzyli aktualne, naukowe podstawy wiedzy o witaminach. Najbardziej atakowane s± witaminy antyoksydacyjne, masowo kupowane i stosowane (ich dobroczynne skutki odczu³y miliony ludzi). Do³±czam tu moje skromne osobiste do¶wiadczenie - leczenie pocz±tków zaæmy (vide Pi¶miennictwo, poz. 9).
Gdzie tkwi± korzenie tych ataków? Kto i dlaczego jest inicjatorem i sponsorem akcji deprecjonowania leczniczych walorów witamin?

Witaminy to biznes

W 1962 r. ¦wiatowa Organizacja Zdrowia (WHO - World Health Organization) utworzy³a Komisjê Kodeksu ¯ywieniowego Narodów Zjednoczonych (United Nations Codex Alimentarius Commision), której zadaniem by³o m.in. ustalenie norm w zakresie maksymalnych dawek witamin i biopierwiastków.

W marcu 2002 r. ustawodawcza grupa 626 przedstawicieli z 15 krajów Unii Europejskiej zakoñczy³a pracê nad „Dyrektyw± o Suplementach ¯ywieniowych”. Zmienia ona klasyfikacjê witamin ze sk³adników po¿ywienia na preparaty lecznicze.

Witaminy maj± byæ wytwarzane przez dominuj±ce wytwórnie farmaceutyczne i sprzedawane tylko na receptê lekarza. Wprowadzenie tych zmian ma nast±piæ po wprowadzeniu trzyletniego okresu przej¶ciowego, czyli poczynaj±c od 2005 r. Komisja uzasadnia swoj± dyrektywê nastêpuj±co: "W celu osi±gniêcia wysokiego stopnia ochrony nabywców i u³atwienia im wyboru, produkty wprowadzane do sprzeda¿y musz± byæ bezpieczne i musz± mieæ odpowiednie etykiety".

Przyczyn± ataków na witaminy (i na wszystko co jest naturalne) nie jest troska o bezpieczeñstwo nabywców, lecz narastaj±cy niepokój o w³asne dochody wielkich miêdzynarodowych koncernów farmaceutycznych, wytwarzaj±cych drogie leki syntetyczne, podlegaj±ce patentowaniu na 20 lat i zapewniaj±ce ogromne zyski.

Witaminy i mikroelementy, tak¿e zio³a i ich przetwory, s± pochodzenia naturalnego, dlatego nie mog± byæ patentowane, Wytwarzaj± je masowo w ró¿nych postaciach farmaceutycznych ma³e i ¶rednie laboratoria po relatywnie niskich cenach. Na przyk³ad witamina C jest produkowana przez ponad 75 wytwórni i ma oko³o 60 nazw producenckich.

Rozwój medycyny naturalnej sprawi³, ¿e w krajach zachodnich znaczna czê¶æ ludno¶ci korzysta z porad lekarzy naturalistów i nabywa leki naturalne, zw³aszcza witaminy i biopierwiastki, z przekonaniem o ich skuteczno¶ci, wysokim bezpieczeñstwie i mo¿liwo¶ci stosowania przez d³ugi okres czasu jako profilaktyczne.

O wiarygodno¶ci tych informacji ¶wiadcz± roczne dane statystyczne og³oszone przez American Assotiation of Poison Control Center. Podaj± one, ¿e niepo¿±dane, uboczne dzia³ania witamin antyoksydacyjnych A, C i E nie spowodowa³y ani jednego przypadku ¶miertelnego, natomiast preparaty syntetyczne by³y przyczyn± 106.000 zgonów, za¶ b³êdy lekarzy w szpitalach spowodowa³y 7.000 zgonów. Dane te odnosz± siê tylko do USA (niespe³na 300 mln ludno¶ci). Gdy uwzglêdni siê ilo¶æ zgonów w pozosta³ych krajach Zachodu, to liczbê tê nale¿y co najmniej podwoiæ. Oto wprost przera¿aj±ce ¿niwo ¶mierci tam, gdzie inicjuje siê ataki na lecznictwo i preparaty naturalne! Pozostaje tylko powiedzieæ: Medice, cura te ipsum!
http://www.panacea.pl/print.php?what=article&id=85
« Ostatnia zmiana: Luty 14, 2010, 12:09:42 wys³ane przez Barbarax » Zapisane
Barbarax
Nowy u¿ytkownik
*
Wiadomo¶ci: 33


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #27 : Luty 16, 2010, 23:56:30 »


Nie¿ywi lekarze nie k³ami±

Artyku³ dr Joel Wolles nominowanego w 1991 roku do Nagrody Nobla w dziedzinie medycyny....

    Tym wszystkim, którzy urodzili siê lub mieszkali przez d³u¿szy czas na farmie muszê powiedzieæ, ¿e jeste¶cie lud¼mi mojego pokroju. Ja w³a¶nie urodzi³em siê i wychowa³em na farmie. Moi rodzice prowadzili hodowlê byd³a rze¼nego. Jak wiecie zapewne, by móc zarobiæ na hodowli, nale¿y produkowaæ w³asn± ¿ywno¶æ. W zwi±zku z tym uprawiali kukurydzê i sojê. Raz w tygodniu przyje¿d¿a³ do nas na farmê specjalny samochód z urz±dzeniem, które rozdrabnia³o siano, kukurydzê i fasolkê. Do tego dodawali¶my odpowiedni± dawkê witamin i minera³ów i dopiero tak± mieszank± przez okres 6 miesiêcy karmili¶my nasze byd³o, a nastêpnie sprzedawali¶my je do rze¼ni. Ci±gle zastanawia³o mnie wtedy, dlaczego byd³o, które karmione jest wy³±cznie naturaln± pasz±, dostaje suplementy witaminy i minera³y, a ludzie nie. Kiedy zapyta³em o to mojego ojca otrzyma³em wielce naukow± odpowied¼: - Nie gadaj tyle, tylko bierz siê do roboty. Pytanie to jednak nie dawa³o mi spokoju. Po ukoñczeniu szko³y ¶redniej poszed³em na uniwersytet i skoñczy³em specjalizacjê ¿ywienia zwierz±t.
Na weterynarii, znalaz³em wreszcie odpowied¼ na moje pytanie.

    - To proste. Rolnicy nie maj± dodatkowych specjalnych ubezpieczeñ medycznych dla zwierz±t i nie staæ ich na kosztowne leczenie i operacje. Stosuj± wiêc niezwykle tani, prosty i skuteczny zabieg. Mianowicie podaj± zwierzêtom odpowiednie suplementy. Dowiedzia³em siê, ¿e podaj±c witaminy i minera³y zapobiegamy ewentualnym chorobom hodowlanych.

    Po skoñczeniu weterynarii pracowa³em w Afryce przy leczeniu ró¿nych zwierz±t, równie¿ tych wielkich, jak s³onie, ¿yrafy i nosoro¿ce. Po dwóch latach takiej pracy, otrzyma³em telegram z St.Luise z zapytaniem, czy nie chcia³bym pracowaæ jako weterynarza w tamtejszym ZOO. Otrzyma³o ono bowiem 4,5 miliona dolarów, od rz±du na przeprowadzenie specjalnych badañ na zwierzêtach, które zdech³y w sposób naturalny. Chodzi³o o to, aby odkryæ przyczynê ich ¶mierci.

    Przyj±³em tê posadê i zacz±³em pracowaæ w ró¿nych ogrodach zoologicznych w USA. W swoich badaniach mia³em zwracaæ szczególn± uwagê na zwierzêta, które by³y wyczulone na zmiany zachodz±ce w ¶rodowisku naturalnym. W latach 50 dopiero zaczêli¶my siê uczyæ o wp³ywie zanieczyszczonego ¶rodowiska na organizmy ¿ywe.
    W ci±gu 12 lat przeprowadzi³em 17,5 tysi±ca sekcji zwierz±t 450 ró¿nych gatunków, a tak¿e uczestniczy³em w sekcjach ponad 3 tysiêcy ludzi ¿yj±cych wcze¶niej w okolicach interesuj±cych mnie ogrodów zoologicznych. Dziêki tym badaniom dokona³em odkrycia, ¿e wszystkie zwierzêta i wszyscy ludzie, którzy umarli w naturalny sposób, umarli z braku podstawowych sk³adników od¿ywczych, jakimi s± witaminy i minera³y. Pomimo ¿e napisa³em na ten temat wiele rozpraw naukowych oraz ksi±¿kê, oraz referowa³em ten temat na wielu spotkaniach, nie mog³em wzbudziæ nale¿nego zainteresowania i w³a¶ciwych w tym wzglêdzie reakcji. W latach 50 nikt nie ekscytowa³ siê sprawami ¿ywienia. Zrozumia³em wtedy, ¿e powinienem zostaæ lekarzem, aby wiedzê uzyskan± przy leczeniu zwierz±t móc wykorzystaæ do w³a¶ciwego leczenia ludzi. Ukoñczy³em wiêc studia medyczne i przyst±pi³em do pracy jako lekarz. Pracowa³em w tym zawodzie przez 12 lat. Dzisiaj chcê pañstwu opowiedzieæ, w jaki sposób zastosowa³em prawid³owe ¿ywienie do leczenia pacjentów, a przede wszystkim do zapobiegania chorobom. Je¶li z tego co przeczytacie, we¼miecie choæby tylko w 10%, to zaoszczêdzi Wam to mnóstwa problemów, bólu i pieniêdzy, co wi±¿e siê z chorobami i ich leczeniem. Bêdziecie mogli korzystaæ z ¿yciowego potencja³u przez d³ugie lata, ciesz±c siê dobrym zdrowiem i kondycj±.

    Genetyczny potencja³ ¿ycia cz³owieka wynosi bowiem od 120 do 140 lat. Obecnie ¿yje piêæ grup ludzi, gdzie ¶rednia ¿ycia wynosi 120-140 lat. Jedn± z takich grup s± narody Tybetu i Zachodnich Chin. Inni ¿yj± w Pakistanie, Gruzji i Azerbejd¿anie. W 1973 r. Nationale Geografic po¶wiêci³ ca³y numer pisma d³ugowiecznym. Jest ich oko³o 35, w tym dwunastu z Azerbejd¿anu. Mieszka tam m.in. kobieta, która ma 136 lat. Na zdjêciu siedzi ona z wielkim kubañskim cygarem i szklank± wódki, a wokó³ niej tañcz± dzieci, które maj± 110-120 lat. Ta kobieta nie le¿y w przytu³ku dla starców, nie musi p³aciæ za opiekê nad ni±, jest pe³na energii i rado¶ci. Inne ze zdjêæ pokaza³o Armeñczyka zbieraj±cego tytoñ na polu. Mia³ on wtedy 167 lat i by³ wtedy najstarszym cz³owiekiem na ¶wiecie. W po³udniowym Peru, nad jeziorem Titicaca, ¿yje plemiê indiañskie o takiej samej nazwie. ¦rednia d³ugo¶æ ¿ycia wynosi u nich 120-140 lat.
    W maju 1995 roku najstarsz± osob± w USA by³a Margaret Smyth, która umar³a w wieku 115 lat. Okaza³o siê, ¿e przyczyn± jej ¶mierci by³o niew³a¶ciwe od¿ywianie siê, czyli brak odpowiednich sk³adników w dostarczanym organizmowi pokarmie, a szczególnie wapnia. Doprowadzi³o to do os³abienia ko¶ci i w rezultacie z³amania nogi. Poza tym pod±¿y³y inne choroby. Córka zmar³ej powiedzia³a, ¿e matka przed ¶mierci± mia³a chorobê ³aknienia, podobnie jak kobiety w ci±¿y, tzw. zachcianki. Wódz ludów Nigerii mia³ 126 lat. Jedna z jego licznych ¿on opowiada³a, ¿e w tym wieku mia³ wszystkie swoje w³asne zêby. Mo¿na przypuszczaæ, ¿e inne narz±dy te¿ mia³ na swoim miejscu i te¿ sprawne. Inny cz³owiek w Syrii umar³ w wieku 136 lat. On te¿ znalaz³ siê w Ksiêdze Rekordów Guinnessa. Ale nie z powodu d³ugowieczno¶ci, lecz dlatego. ¿e o¿eni³ siê ponownie w wieku stu piêciu lat i potem sp³odzi³ jeszcze dziewiêcioro dzieci.

    W listopadzie 1993 roku wysz³a na powierzchniê grupa ludzi, która spêdzi³a dwa lata pod ziemi± w odpowiednio przygotowanych warunkach sanitarnych oraz w zakresie tlenu, o¶wietlenia i po¿ywienia. Trzy ma³¿eñstwa bior±ce udzia³ w eksperymencie zosta³y nastêpnie poddane wszelkim mo¿liwym badaniom na uniwersytecie w Kalifornii które wykaza³y, ¿e gdyby nadal od¿ywiali siê w ten sposób i przebywali w tak zdrowym ¶rodowisku, mogliby do¿yæ 160 lat. Obecnie ¶rednia d³ugo¶æ ¿ycia Amerykanów wynosi 75,5 roku, w tym lekarzy tylko 57 lat. Z tego mo¿na wyci±gn±æ prosty wniosek, ¿e je¶li kto¶ chce ¿yæ przeciêtnie 20 lat d³u¿ej, niech podaruje sobie studia medyczne i zawód lekarza.

    Je¿eli chcecie do¿yæ 120-140 lat, s± tylko dwie podstawowe rzeczy, które musicie zrobiæ:
    - Po pierwsze chroniæ siê przed wypadkiem, nadmiernym piciem i paleniem, przed rosyjsk± ruletk± oraz przed lekarzami. Tak, do tej wielkiej grupy niebezpiecznych rzeczy zaliczam równie¿ wizyty u lekarzy.


    To bardzo mocne o¶wiadczenie pragnê podeprzeæ raportem grupy ludzi ze stycznia z 1993 roku, w którym og³oszono wyniki specjalnych badañ prowadzonych przez trzy lata w szpitalach amerykañskich nad przyczynami zgonów pacjentów. Pozwolê sobie zacytowaæ fragment tego raportu: "...300 tysiêcy ludzi by³o rocznie mordowanych w szpitalach amerykañskich, z powodu ¼le wykonywanej pracy lekarzy...". Raport nie twierdzi, ¿e zgony by³y przypadkowe, ¿e kto¶ siê gdzie¶ przewróci³, udusi³ itp. Nie twierdzi, ¿e by³y one wynikiem zaniedbania bezpieczeñstwa. Podaje jednoznacznie: " By³o mordowanych ". Je¶li oni u¿ywaj± s³owa mordowani, to rozumiej± to dos³ownie. W tym s± np. te przypadki, kiedy lekarz pomyli³ przecinki, umie¶ci³ niew³a¶ciw± dawkê lekarstwa lub w ogóle poda³ z³e lekarstwo, postawi³ z³± diagnozê itd. Raport o¶wiadcza jednoznacznie - 300 tysiêcy ludzi zosta³o zamordowanych. Je¶li porównamy to z liczb± tych, którzy zginêli w czasie wojny wietnamskiej, gdzie strzelano, bombardowano, u¿ywano napalmu, liczba bêdzie przera¿aæ jeszcze bardziej. W ci±gu 10 lat wojny w Wietnamie zginê³o 56 tysiêcy ludzi, czyli rocznie ginê³o przeciêtnie 5600. I wtedy tysi±ce ludzi demonstrowa³o przeciwko wojnie. Dzi¶ 300 tysiêcy jest mordowanych, jak orzeka raport i przyjmujemy to jako normalne. Nikt nie protestuje przeciwko temu. Nikt nie urz±dza demonstracji. Nikt nie wznosi hase³, nie taszczy transparentów z napisami: - Bo¿e chroñ nas przed lekarzami i wspó³czesn± medycyn±.

    - Drug± spraw± jest robienie rzeczy pozytywnych. Zaliczam do nich przede wszystkim dostarczanie organizmowi odpowiednich suplementów, witamin i minera³ów.
    Nasz organizm potrzebuje dziennie 90 sk³adników od¿ywczych, które powinien pobieraæ z codziennego po¿ywienia. W tym powinno siê znajdowaæ: 60 minera³ów, 16 witamin, 12 podstawowych aminokwasów i 3 podstawowe t³uszcze. D³u¿szy niedobór którego¶ z tych sk³adników mo¿e prowadziæ do ró¿nego typu chorób. Nie wszystkie z nich, po¿ywienie dostarcza organizmowi w optymalnych ilo¶ciach.

    W trakcie studiów i pó¼niej, w trakcie wielu badañ, pyta³em ludzi, czy za¿ywaj± jakie¶ witaminy. Wielu zapytanych odpowiada³o, ¿e tylko witaminê C. Innych najczê¶ciej nie znali. Spraw± prawid³owego od¿ywiania nie interesuj± siê lekarze, zajêci leczeniem chorób wywo³anych czêsto niedoborem witamin i minera³ów. Na co dzieñ, zajmuj± siê tym reklamy w ¶rodkach masowego przekazu, które karmi± nas najczê¶ciej zwyk³ym ¶mieciem lub wrêcz truciznami.

    6 kwietnia 1992 roku w miesiêczniku Time ukaza³ siê artyku³ zatytu³owany "Potêga witamin". Przedstawione zosta³y w nim najnowsze badania naukowe, które wykazuj± potê¿ny wp³yw witamin, je¶li chodzi o zapobieganie chorobom serca, nowotworom oraz szybkiemu starzeniu siê. Jest tam a¿ sze¶æ stron po¶wiêconych temu tematowi, i w¶ród nich, tylko jedna negatywna wypowiedz lekarza, którego autor tekstu zapyta³, co s±dzi o wype³nianiu naszej diety witaminami i minera³ami. Odpowiedz brzmia³a: "...branie dodatkowo witamin i minera³ów nie robi nic dobrego dla Twojego organizmu...". Wszystkie potrzebne sk³adniki mo¿emy pozyskaæ z normalnego po¿ywienia. Je¶li bêdziemy je przyjmowaæ dodatkowo, bêdziemy mieli tylko dro¿szy mocz. Ludzie z Missouri powiedzieliby po prostu: "Nie ma potrzeby sikaæ dolarami". Czy ta wypowied¼ jest prawdziwa? Muszê wam powiedzieæ, ¿e po tych moich 17,5 tysi±cach sekcji na zw³okach zwierz±t i ludzi, osobi¶cie jestem gotów ka¿dego dnia wysikiwaæ pó³, czy dolara dziennie, gdy¿ jest to i tak najtañsze ubezpieczenie, jakie mo¿na sobie wyobraziæ.

    Je¶li nie zainwestujesz w swoje zdrowie i zdrowie naszych bliskich, bêdziecie musieli wydaæ du¿e pieni±dze na leczenie siebie i swojej rodziny u lekarzy takich, jak cytowany powy¿ej.

    Bêdziecie sp³acaæ domy, mercedesy, wakacje swoich lekarzy i firm ubezpieczeniowych
. Bierzcie przy tym pod uwagê, ¿e z tych pieniêdzy ani jeden cent nie pójdzie na badania, lecz wszystkie do prywatnych kieszeni. Owszem, w³adzê ka¿dego kraju wydaj± du¿± ilo¶æ pieni±dze na badania medyczne, ale id± one z bud¿etu, który zasilany jest przecie¿ naszymi podatkami. Rz±d amerykañski wydaje obecnie oko³o 1,3 biliona dolarów rocznie na badania zdrowotne. Przy okazji chcemy Was u¶wiadomiæ, ¿e gdyby¶cie tych samych ubezpieczeñ i systemu medycznego u¿ywali dla zwierz±t, to jeden hamburger kosztowa³by 250 dolarów. Gdyby natomiast odwróciæ tê sprawê, to wtedy miesiêczne ubezpieczenie na piêcioosobow± rodziny kosztowa³oby tylko 10 dolarów. Poprzez system ubezpieczeñ medycznych, bardzo du¿o agentów ubezpieczeniowych i lekarzy uczynili¶my bardzo bogatymi lud¼mi. To jest d³ug, który oni powinni kiedy¶ nam sp³aciæ. Mo¿e powinni zrobiæ to, co producenci samochodów robi± w stosunku do w³a¶cicieli samochodów i samych aut. Zdarza³o siê kilkakrotnie, ¿e firmy samochodowe ¶ci±ga³y z ca³ego kraju sprzedan± partiê aut, gdy¿ odkryto w nich powa¿n± usterkê. Tak by³o np. z Fordem, który kilka lat temu umo¿liwi³ pe³n± przebudowê, naprawê lub zwrot samochodu Pinto, bowiem wypuszczono je z istotn± wad±. Tu zabija siê 300 tysiêcy ludzi rocznie i nie s³yszymy nawet s³owa - Przepraszam.

    Wielu lekarzy powinno wezwaæ swoich pacjentów i naprawiæ to, co zepsuli. W zasadzie powinni wezwaæ tych, których leczyli z wrzodów ¿o³±dka. Prawdopodobnie wszyscy albo prawie wszyscy ludzie, w tym równie¿ lekarze, twierdz±. ¿e g³ównym powodem chorób wrzodowych jest stres. Weterynarze ju¿ 50 lat temu wiedzieli, ¿e wrzody s± wywo³ane bakteri± znan± dobrze specjalistom. Rolników nie staæ na kosztowne leczenie zwierz±t hodowlanych, kosztowne operacje i dlatego swoje byd³o i trzodê lecz± i chroni± zupe³nie inaczej, a przy tym znacznie taniej i skuteczniej. Weterynarze ju¿ dawno wiedzieli, ¿e wrzody ¿o³±dka s± leczone szcz±tkowymi ilo¶ciami minera³ów, z dodatkiem odpowiedniego antybiotyku. Takie lekarstwo leczy wrzody natychmiast. Leczenie wrzodów ¿o³±dka ¶wini kosztuje dziêki temu 5 dolarów, a nie setki czy tysi±ce, jak u ludzi. W 1974 roku Amerykañski Instytut Zdrowia poda³ oficjalnie, ¿e wrzody ¿o³±dka nie s± wywo³ywane stresem, lecz bakteri±, dok³adnie t± sam±, która ju¿ dawno by³a leczona u zwierz±t. Podano równie¿, ¿e mog± byæ leczone przy pomocy takiego samego lekarstwa. Mo¿na siê wiêc wyleczyæ za 5 dolarów, albo pój¶æ na bardzo drog± operacjê.

    Jedn± z chorób powoduj±cych du¿± liczbê zgonów u ludzi jest obecnie rak. £±cznie z rachunkiem za leczenie raka, lekarze powinni dawaæ Wam kopiê artyku³ów na temat nowotworów. We wrze¶niu 1993 r. Nationale Country Instititute prowadzi³, wraz z Uniwersytetem w Harvardzie, badania nad problemem nowotworów. Dziêki nim odnaleziono sposób od¿ywiania siê, który zapobiega tej chorobie. Obiektem badañ NCI i Uniwersytetu Harwardzkiego by³y rejony Chin, w których odnotowano szczególn± zachorowalno¶æ na nowotwory. Do badañ przyst±pi³o 29 tysiêcy ludzi. Podawano im przez piêæ lat ró¿nego typu witaminy i minera³y, sprawdzaj±c wp³yw tych suplementów na stan ich zdrowia. Pacjentom tym podawano dawki dwa razy wiêksze, ni¿ s± przewidziane dziennie dla cz³owieka. W grupie która za¿ywa³a witaminy E, C i beta karoten, a¿ 13% ludzi uciek³o ze szponów raka. Je¶li chodzi o typ raka, który powodowa³ najwiêksz± ¶miertelno¶æ w tej prowincji, czyli rak ¿o³±dka, poprawa by³a jeszcze wiêksza, bo a¿ 21 %. 21 % z tych którzy mieli umrzeæ - ¿y³o. S± to bardzo dobre wyniki, bior±c pod uwagê, ¿e w tej dziedzinie za dobr± uwa¿a siê poprawê o pó³ procenta. Uwa¿am ¿e ka¿dy lekarz, powinien wys³aæ do swojego pacjenta kopiê wyników tych badañ..

    Dwukrotny laureat Nagrody Nobla w dziedzinie medycyny Rohn Spohring twierdzi, ¿e je¶li chcemy zapobiegaæ powstawaniu raka oraz go leczyæ, musimy przyjmowaæ 10 000 mg witaminy C dziennie. Noblista ma dzisiaj 94 lata, cieszy siê dobrym zdrowiem i ¶wietn± kondycj±. Pracuje po 14 godzin dziennie na uczelni w San Francisco i na swojej farmie. Lekarze, którzy wy¶miewali siê kiedy¶ z diagnozy noblisty, zmarli 35 lat temu. Komu bêdziesz wierzyæ? Tym, którzy umarli? Wybór nale¿y do ciebie.
    Prawie co druga osoba w wieku powy¿ej 70 lat choruje dzisiaj na chorobê Alzheimera. Weterynarze i rolnicy ju¿ od 50 lat dok³adnie wiedzieli jak chroniæ przed t± chorob± zwierzêta. Wystarczy podaæ im witaminê E, by przeciwdzia³aæ chorobie. W sierpniu 1992 roku Uniwersytet w San Diego wyda³ artyku³, w którym napisa³ miêdzy innymi, ¿e witamina E obni¿a zaniki pamiêci.
Zadajmy sobie wobec tego pytanie: - Czy mamy leczyæ siê u weterynarzy?

    Lekarze przyjmuj±cy pacjentów z kamieniami nerkowymi, w pierwszej kolejno¶ci zalecaj± zaprzestanie spo¿ycia mleka i jego przetworów. Czyli zmniejszaj± dostarczan± organizmowi dawkê wapnia. Lekarze s±dz±, ¿e te kamienie nerkowe to odk³adaj±ce siê wapno pochodz±ce z jedzenia. Kiedy brakuje w po¿ywieniu wapnia i magnezu nasz organizm pobiera wówczas te sk³adniki z ko¶ci, które wtedy rzeszotuj± siê, gdy¿ jest na niego du¿e zapotrzebowanie i odk³ada go w nerkach. Ju¿ tysi±c lat temu wiedziano, ¿e aby zapobiec kamicy nerkowej u zwierz±t podaje im siê zwiêkszon± ilo¶æ wapnia i magnezu. Krowy i owce przy kamieniach nerkowych po prostu zdychaj±. A my? My zwijamy siê z bólu.

    Jakie¶ 5 lat temu postanowi³em zbieraæ wyniki sekcji zw³ok lekarzy i prawników. Przyjrzyjmy siê temu. Przeciêtna d³ugo¶æ ¿ycia lekarzy jest 57 lat, podczas gdy przeciêtnego Amerykanina wynosi 75,5 roku. W³a¶nie ta grupa krótko ¿yj±cych ludzi uczy nas, co wolno, a czego nie wolno. Jednocze¶nie obok nas ¿yj± ludzie do 120-140 lat, a my ich nie zauwa¿amy i nie pytamy o receptê na d³ugowieczno¶æ. Kto powinien byæ dla ciebie autorytetem ? Krótko ¿yj±cy lekarz, czy 140-latek ciesz±cy siê dobrym zdrowiem i kondycj±?

    Wiele chorób i zaburzeñ w pracy organizmu spowodowanych jest niedoborem miedzi. Np. siwienie w³osów, powstawanie zmarszczek, .obwis³a skóra, rozszerzenie ¿y³, które prowadzi czêsto do zgonu. W wielu przypadkach mo¿na rozwi±zaæ czasowo te problemy id±c na operacjê plastyczn±, ale czy nie jest o wiele taniej i bezpieczniej za¿ywaæ suplementy zawieraj±ce mied¼.

    Warto jest zadbaæ o swoje serce, którego wymiana kosztuje 750 tysiêcy dolarów. Je¶li go nie zabezpieczysz, bo nie chcesz mieæ drogiego moczu, mo¿e czekaæ ciê przygoda za cenê ¿ycia.

    Rolnicy dobrze znaj± chorobê ³aknienia. Objawia siê ona bowiem u zwierz±t bardzo czêsto. Np. krowy oddaj±c mleko pozbawiaj± siê du¿ych ilo¶ci wapnia i magnezu, i li¿± wtedy ziemiê, kamienie, mury obory wybielone wapnem. Dobry rolnik wie, ¿e nale¿y podaæ im wtedy dodatkowo minera³y, bo je¶li tego nie uczyni to musi liczyæ siê z budow± nowej obory. U ludzi widzimy tê chorobê równie czêsto. Choroba ³aknienia czego¶ z powodu niedoboru pewnych substancji w organizmie widoczna jest szczególnie u kobiet w ci±¿y. Potrafi± one np. zbudziæ siê w ¶rodku nocy i ku zdziwieniu mê¿a wys³aæ go do nocnego sklepu po lody ¶mietankowe. Brakuje im wtedy sk³adników mineralnych, pobieranych z ich organizmu, przez organizm dziecka. Niejednokrotnie mo¿na zaobserwowaæ dziecko zjadaj±ce ziemiê lub tynk ze ¶cian. Nie jest ono psychicznie chore, lecz po prostu odczuwa niedobór minera³ów.
    Je¶li zobaczycie u siebie tzw. kwitnienie paznokci lub plamy na skórze to otrzymali¶cie sygna³, ¿e wasz organizm potrzebuje selenu. Nie czekajcie na atak serca, ale zaaplikujcie sobie jego dodatkow± dawkê. Po 3-4 miesi±cach plamy znikn± i oddalicie od siebie gro¼bê ataku serca.

    Przyczyn± zwiêkszonego poziomu cukru we krwi jest niedobór wanadu i chromu. Kiedy te braki pog³êbiaj± siê, stajemy w obliczu zachorowania na cukrzycê.
    Oznak± braku cynku jest ³ysienie. Pog³êbianie siê tych braków prowadzi do utraty s³uchu. Pierwszymi oznakami braku cynku jest utrata poczucia zapachu i smaku.
    Aby dostarczyæ organizmowi potrzebnych sk³adników musieliby¶my spo¿ywaæ ¿ywno¶æ z odpowiednio czystych ekologicznie plantacji i zjadaæ je w wielkich ilo¶ciach. Codziennie musieliby¶my spo¿ywaæ kilka kilogramów mieszanki sk³adaj±cej siê z 15-20 ró¿nych ro¶lin, owoców, produktów zbo¿owych i bia³ka. W praktyce jest to wrêcz niemo¿liwe. Niektórzy my¶l±, ¿e je¶li zjedli paczkê chipsów ziemniaczanych, lub torebkê popcornu, to zjedli warzywa. Teoretycznie jest mo¿liwe, aby wszystkie potrzebne nam dodatki, otrzymywaæ z naszego codziennego pokarmu. W praktyce jest inaczej. Je¶li twoje ¿ycie ma dla ciebie tak± warto¶æ jak moje dla mnie, to powiniene¶ siê upewniæ, czy pobierasz z po¿ywienia to wszystko, co jest potrzebne twojemu organizmowi, i czym prêdzej uzupe³niæ dietê suplementami: witaminami i minera³ami w tabletkach. Gwarantuje! Gwarantuje, ¿e nie bêdziecie ¿yli do 120 czy 140 lat pozostaj±c ci±gle w dobrej kondycji, je¶li nie bêdziecie spo¿ywaæ odpowiednich ilo¶ci i jako¶ci dodatków spo¿ywczych.

    Obecnie mamy tragiczna sytuacje je¶li chodzi o minera³y. Witaminy s± wytwarzane przez ro¶liny, minera³y - niestety, nie. Pobierane s± one przez ro¶liny z gleb i wód. Bardzo czêsto jednak ich tam nie ma, bowiem gleby s± wyja³owione, zanieczyszczone o³owiem, innymi metalami ciê¿kimi i radioaktywnymi.
    W 1936 roku Senat Amerykañski na II sesji 74 Kongresu wyda³ dokument nr 264 stwierdzaj±cy, ¿e ziemia w USA jest bardzo uboga, wrêcz pozbawiona minera³ów. Tak, niestety, dzieje siê na ca³ym ¶wiecie. Czy sytuacja od 1936 roku poprawi³a siê? Raczej nie. Wrêcz przeciwnie. Podczas sztucznego nawo¿enia dostarczamy glebie tylko trzy podstawowe sk³adniki: azot, fosfor i potas. S± to sk³adniki potrzebne do wzrostu ro¶lin, co jest szczególnie wa¿ne dla rolników, gdy¿ ¿aden rolnik nie zarabia na zawarto¶ci witamin w swoich plonach, lecz na ich ilo¶ci. Wystarczy 5-10 lat aby przy braku odpowiedniego nawo¿enia ca³kowicie wyja³owiæ glebê z wszystkich znajduj±cych siê tam sk³adników. Je¶li z gleby wyci±ga siê 60 sk³adników a dostarcza tylko trzy, to ten bilans jest ca³kowicie zachwiany. Mo¿esz to porównaæ z twoim kontem w banku. Pomy¶l, co stanie siê, je¶li bêdziesz z niego wiêcej wyci±ga³ ni¿ wk³ada³. Musimy zatem uzupe³niaæ nasze po¿ywienie witaminami i minera³ami spo¿ywanymi w innej postaci. Dawniej ludzka dieta bazowa³a tylko na p³odach ziemi, której nie nawo¿ono sztucznymi nawozami. Robi³a to za nich natura. Ludzie ¿yli w¶ród wielkich rzek, nawadniali swe pola wodami sp³ywaj±cymi z gór. Staro¿ytni modlili siê nie tylko o deszcz, ale i o powód¼, gdy¿ dziêki temu gleba by³a wzbogacana minera³ami.
    W dalszej czê¶ci pragnê pañstwu u¶wiadomiæ jakie spustoszenie w organizmie powoduje niedobór minera³ów. Brak wapnia mo¿e spowodowaæ, czy choæby mieæ wp³yw na powstawanie a¿ 140 chorób. Jedn± z nich jest reumatyzm. Reumatyzm jest na 10 miejscu w¶ród chorób powoduj±cych ¶mieræ w USA. W bardzo ciê¿kich przypadkach wymieniane s± pacjentom stawy. Zabieg ten kosztuje a Ameryce oko³o 35 tysiêcy dolarów. Ludzie boj± siê ¶mierci, wiêc gotowi s± p³aciæ ogromne sumy za leczenie. A przecie¿ wystarczy dostarczyæ organizmowi odpowiedni± dawkê ³atwo przyswajalnego wapnia w tabletkach produkowanych przez firmê zajmuj±c± siê dodatkami ¿ywieniowymi. U zwierz±t nie ma reumatyzmu. Dlaczego? Bo farmer nie ma 35 tysiêcy dolarów, aby zap³aciæ za operacjê jednego kolana krowy: Za³ó¿my, ¿e rolnik wzywa do chorego zwierzêcia specjalistê, czy weterynarza. Ten po zbadaniu stwierdza reumatyzm i mówi: - Je¶li chcesz, to ja ci go zoperujê za 120-140 tysiêcy dolarów. W tym momencie farmer wyci±ga broñ i strzela do byka, czy krowy. Ale tak naprawdê to rolnik nie dopu¶ci do reumatyzmu u swoich zwierz±t, daj±c im po prostu codziennie do paszy wapñ. To go kosztuje parê groszy, których niestety cz³owiek ¿a³uje, aby kupiæ wapñ dla siebie. Równie¿ wszelkie bóle krêgos³upa s± spowodowane w 90% brakiem wapnia w organizmie. Lekarze przepisuj± wtedy ¶rodki przeciwbólowe, które oszukuj± ból, ale nie lecz± przyczyny. Wyobra¼ sobie tak± sytuacjê, ¿e dokrêci³e¶ korek wlewu oleju w swoim samochodzie. W czasie jazdy ca³y olej zosta³ wychlapany, a w aucie zapali³a siê czerwona lampka. Poniewa¿ ¶wiate³ko w pewnym sensie zaczyna ciê denerwowaæ, wiêc odcinasz kabelek doprowadzaj±cy pr±d tej lampki. Jak daleko w ten sposób dojedziesz? Czy nie przypomina ci to sytuacji z tabletkami przeciwbólowymi?

    Inn± niebezpieczn± chorob±, maj±c± przyczynê w braku wapnia, jest wysokie ci¶nienie. Pierwsz± rzecz±, któr± zaleci lekarz, jest wyeliminowanie z po¿ywienia soli. A co robi± farmerzy hoduj±cy byd³o i le¶nicy w takich wypadkach? Zawieszaj± bry³y soli kamiennej przy pa¶nikach. Gdyby farmer tego nie zrobi³, to nie wyp³aci³by siê weterynarzowi. Z badañ nad grup± 5 tysiêcy nadci¶nieniowców, którym na okres 20 lat wyeliminowano z diety sól wynika, ¿e u 99,7% badanych nie mia³o to wp³ywu na zmianê ci¶nienia. Ci±g³a obawa, czy przedawkujemy soli wywo³uje stres. który znacznie bardziej podwy¿sza ci¶nienie ni¿ mog³aby to uczyniæ w³a¶nie sól. Drugiej grupie, 5 tysiêcy nadci¶nieniowców, podawano przez okres 6 tygodni zwiêkszon± dawkê wapnia i w tym okresie u 86% badanych ci¶nienie spad³o i uregulowa³o siê. Czy komukolwiek z Was, lekarz przys³a³ sprostowanie dotycz±ce zalecenia w sprawie diety? Czy naprawi³ swój b³±d? Czy zaleci³ za¿ywanie soli?

    Nastêpn± chorob±, wynikaj±c± z braku wapnia jest insania. Objawia siê ona tym, ¿e cz³owiek wstaje bardziej zmêczony, ni¿ gdy k³ad³ siê spaæ. Lekarze tradycyjnie przepisuj± wtedy pigu³ki nasenne, aby zapewniæ mocny, g³êboki sen. Oko³o 10 tysiêcy ludzi umiera rocznie na skutek przedawkowania ¶rodków nasennych. Tak¿e nocne skurcze miê¶ni, to skutek niedoboru wapnia, problemy kobiet w czasie miesi±czki, bóle w dolnej czê¶ci krêgos³upa, na które uskar¿a siê 80% Amerykanów. Je¶li przeanalizujemy choæby te wy¿ej wymienione choroby, to widzimy, ¿e do ich leczenia potrzebujemy oko³o 15 specjalistów. Ludzie wydaj± rocznie od 25 do 250 tysiêcy dolarów na leczenie, zabiegi i operacje, gdy w wiêkszo¶ci przypadków mo¿na by by³o to zast±piæ stosuj±c odpowiedni± dietê bogat± w witaminy i minera³y.

    Cukrzyca jest w USA chorob± nr 3 je¶li chodzi o przyczynê zgonów. Wywo³uje ona jeszcze wiele innych schorzeñ i niedomagañ, jak ¶lepota, czy problemy w±trobowe, ³±cznie z konieczno¶ci± transplantacji ca³ego organu. Cukrzycy znacznie krócej ¿yj±. W 1957 roku dowiedziono, ¿e chrom i wanad, wystêpuj±ce jako minera³y ¶ladowe, zapobiegaj± i lecz± cukrzycê. W czerwcu 1959 roku miesiêcznik Nationale Help przedstawi³ ¶wiatu te dwa wy¿ej wymienione minera³y. Wed³ug szczegó³owych badañ Uniwersytetu Medycznego w Vancouver wynika, ¿e w du¿ym stopniu mog± one zast±piæ insulinê. Oczywi¶cie cukrzycy, nie mog± ca³kowicie porzuciæ insuliny. Trwa to stopniowo od 4 do 6 miesiêcy. Pozytywne skutki oddzia³ywania tych minera³ów odnotowano u tysiêcy ludzi chorych na cukrzycê.

    Zwróæcie uwagê na fakt, ¿e kiedy zapytacie firmê produkuj±c± karmê dla zwierz±t, jakie s± w tym jedzeniu suplementy, to oka¿e siê, ¿e jest tam ponad 40 sk³adników od¿ywczych, witamin i minera³ów. W jedzeniu przygotowywanym dla szczurów jest 28 takich sk³adników. Zak³adam siê z ka¿dym z Was, ¿e nie znajdziecie dzi¶ formu³y, je¶li chodzi o zestawy spo¿ywcze dla dzieci, która zawiera³aby wiêcej ni¿ 11 wa¿nych dla organizmu. suplementów. To wrêcz krymina³ !!!

    Chcê wam jeszcze opowiedzieæ o bardzo ciekawym zdarzeniu. Otó¿ kiedy¶, w czasie wyk³adów w stanie Michigan, pozna³em cz³owieka, który jest w³a¶cicielem przeno¶nych ubikacji. Opowiedzia³, co w nich znajduje w¶ród rzeczy nie strawionych przez ludzki ¿o³±dek. Zawarto¶æ pojemnika przeno¶nej toalety, zanim zostanie wypuszczona do kana³u przechodzi przez filtry, na których zatrzymuj± siê rzucane przez dzieci do muszli kamienie oraz wszelkie nie rozpuszczone sokami ¿o³±dkowymi substancje. Mój rozmówca zaprowadzi³ mnie do swojego warsztatu i pokaza³ stertê czego¶, co nazwa³ witaminami i minera³ami. Zapyta³em go sk±d on to wie, ¿e to witaminy. Odpowiedzia³, ¿e na tym jest przecie¿ napisane np. multiwitamina (takiej to, a takiej firmy).
    Wiele firm produkuje witaminy, które ¼le rozpuszczaj± siê zarówno w wodzie, jak i w soku ¿o³±dkowym. Je¶li na opakowaniu przeczytacie np. tlenek ¿elaza Ferryn Acide, czyli po prostu rdza, to nie zawracajcie sobie g³owy takimi suplementami i nie obci±¿ajcie nimi ¿o³±dka. To nie jest przyswajalne. Lepiej bêdzie wtedy polizaæ jaki¶ zardzewia³y p³ot lub samochód. W³a¶ciw± form± ¿elaza jest Ferrum Ferrudineus. Podobnym przyk³adem jest Calcium Lacte, czyli wapñ, który mo¿emy kupiæ bardzo tanio w ka¿dej aptece. Jest to ¼le przyswajalna forma wapnia. Prawid³ow± form± jest Calcium Magnesium, czyli wapñ z udzia³em magnezu, który wp³ywa na prawid³ow± przyswajalno¶æ potrzebnego nam sk³adnika.

    Kto¶ mo¿e uwa¿aæ, ¿e te sk³adniki mo¿emy zdobywaæ w sposób naturalny. S± przynajmniej cztery powody, dla których nie mo¿emy asymilowaæ wszystkich potrzebnych sk³adników z po¿ywienia:
    - Musieliby¶my spo¿ywaæ bardzo du¿e ilo¶ci warzyw i owoców, produktów zbo¿owych i bia³ka, przy za³o¿eniu, ¿e zawieraj± one w³a¶ciwe ilo¶ci suplementów. Kupowane w sklepach produkty s± bardzo ubogie w sk³adniki mineralne, a wrêcz pozbawione ich, na co wp³ywa wiele czynników, m.in.:
    - Transport i przechowywanie. Produkty spo¿ywcze czêsto pokonuj± dalek± drogê miêdzy producentem a twoim sto³em. Podczas tej podró¿y mog± utraciæ czê¶æ zawartych w nich witamin.

    - Mycie i gotowanie. Wiele witamin rozpuszczalnych w wodzie jest wra¿liwych na dzia³anie wysokiej temperatury, kwasów i zwi±zków alkalicznych. Na przyk³ad broku³y mog± utraciæ 40% witaminy C podczas pierwszych 10 minut gotowania.
    - Przetwarzanie. Cen±, jak± p³aci nasz organizm za wygodê korzystania z przetworzonej ¿ywno¶ci jest gorszy stan od¿ywienia. Mro¿one warzywa czêsto zawieraj± do 50% mniej witaminy C ni¿ ¶wie¿e. Mielone ziarno zbó¿ mo¿e utraciæ do 90% zawartych witamin. Produkty mog± byæ ska¿one substancjami rakotwórczymi, co w dobie tak du¿ego zanieczyszczenia jest wrêcz oczywiste. Sklepy ze zdrow± ¿ywno¶ci± nie zawsze oferuj± pe³nowarto¶ciowe produkty. Nie raz s± one niewiadomego pochodzenia.
    Witaminy i minera³y to nie antybiotyk, który bierzesz przez tydzieñ, gdy jeste¶ chory, a potem przestajesz. Je¶li chcesz cieszyæ siê dobrym zdrowiem i kondycj± przyjmujesz je stale. Suplementacjê koñczysz, gdy koñczy siê zapotrzebowanie twego organizmu na tlen.

    Je¶li Twoje ¿ycie jest dla ciebie wa¿ne, zadbaj o swój organizm, dostarczaj±c mu potrzebnych sk³adników produkowanych przez najlepsze, sprawdzone firmy.
    Jest ich bardzo du¿o, ale niewiele produkuje naturalne, niesyntetyczne suplementy. Niech ciê nie zwiedzie napis na opakowaniu, czy zapewnienie sprzedawcy, ¿e produkt jest w 100% naturalny, bo w USA, Kanadzie i wielu innych pañstwach jest prawo umieszczania takich napisów, je¶li tylko jeden sk³adnik jest naturalny. Zdarza siê równie¿ tak, ¿e g³ówne sk³adniki takiego suplementu s± naturalne w 100%, ale aby je po³±czyæ w tabletkê u¿ywa siê chemicznego lepiszcza, które w du¿ym lub zupe³nym stopniu dyskwalifikuje dany produkt jako naturalny. Podobnie ma siê sprawa z barwnikami chemicznymi, dodatkami zapachowymi lub kolorystycznymi. Warto zwróciæ na to uwagê przed zakupem, i za¿ywaniem suplementu. Nale¿y te¿ sprawdziæ te¿, czy dana firma posiada w³asne plantacje, gdzie one siê znajduj± oraz w jaki sposób s± prowadzone uprawy. Firmy, które swoje suplementy produkuj± z ro¶lin, warzyw i owoców pochodz±cych z obcych plantacji, nie maj± kontroli nad procesem produkcji. Nale¿y poznaæ historiê rozwoju danej firmy i tradycje, jej zaplecze badawcze, system kontroli jako¶ci i wielko¶æ produkcji oraz rynek odbiorców.
    Czêsto siê s³yszy, ¿e zdrowie w naszym ¿yciu jest najwa¿niejsze, ale tak naprawdê niewiele dla niego robimy. Efekty nieprawid³owego od¿ywiania siê, czyli braku odpowiednich witamin i minera³ów, dadz± siê na pewno odczuæ z opó¼nieniem kilku lat. Dzisiaj mo¿esz siê przed tym ustrzec. Dobre suplementy, witaminy i minera³y to najlepsze i najtañsze ubezpieczenie. Dlatego jeszcze dzi¶ powiniene¶ zacz±æ za¿ywaæ je sam, poleciæ swojej rodzinie i znajomym. Szczególnie, w³a¶nie dzisiaj przy du¿ym zanieczyszczeniu ¶rodowiska i niew³a¶ciwym od¿ywianiu siê. Chcia³bym Wam na zakoñczenie powiedzieæ bardzo wa¿n± rzecz:
    Je¿eli Twój lekarz uwa¿a, ¿e dodatkowe za¿ywanie suplementów nie jest ci potrzebne, lub ¿e znajdziesz je w codziennym pokarmie, szybko zmieñ lekarza.
    Im szybciej tego dokonasz - tym wiêksz± masz szansê cieszyæ siê d³ugim ¿yciem, w zdrowiu i dobrej kondycji.
http://newworldorder.com.pl/artykul.php?tytul=Nie%C5%BCywi+lekarze+nie+k%C5%82ami%C4%85+&id=1500
Zapisane
Barbarax
Nowy u¿ytkownik
*
Wiadomo¶ci: 33


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #28 : Luty 19, 2010, 20:08:42 »


Gdzie chowa siê zdrowie?

Kiedy witamina C znika z naszego organizmu, nie czyni rewolucji. Dlatego na pocz±tku oznaki jej niedoboru s± niewyra¼ne i myl±ce. Najpierw pojawiaj± siê uczucie ogólnego zmêczenia, bóle w stawach i utrata apetytu. Dopiero pó¼niej wystêpuj± obrzmienia i krwawienia z dzi±se³ i b³on ¶luzowych. Wyra¼nie pogarsza siê tak¿e szybko¶æ gojenia ran i stajemy siê podatniejsi na jesienne infekcje.

Nie od dzisiaj docenia siê wp³yw witaminy C na odporno¶æ naszego organizmu, szczególnie w okresach przeci±¿enia fizycznego. Wprawdzie nie zapobiega ona bezpo¶rednio infekcjom, ale mo¿e skróciæ czas trwania zaziêbienia czy zaka¿enia.
 
¦rednie dzienne zapotrzebowanie dziecka na witaminê C wynosi 40 - 75 mg, a osony doros³ej 75 - 100 mg.
 
Kiedy cierpimy na jej niedobór, nie mamy innego wyj¶cia i siêgamy po farmakologiczne specyfiki. Jednak w my¶l zasady, ¿e lepiej zapobiegaæ, ni¿ leczyæ, wprowad¼ do swojej diety produkty bogate w tê witaminê. Przeczytaj poni¿szy artyku³ i dowiedz siê, w jakich produktach ukryta jest najwiêksza „cytrynowa" moc.
 
Moc drzew i krzewów
 
Wielkim ¼ród³em naturalnej witaminy C w przyrodzie jest owoc ró¿y. Temu symbolowi m³odo¶ci, od wieków przypisywano znakomite w³a¶ciwo¶ci lecznicze. Wyhodowane przez polskiego badacza - Jana Milewskiego, gatunki wysokowitaminowe zawieraj± a¿ 15 razy tyle witaminy C co czarne porzeczki lub naæ pietruszki, a 100 razy wiêcej ni¿ mi±¿sz pomarañczy, cytryn lub grejpfrutów. Tylko 1/4 szklanki soku (wyci±gu) ze ¶wie¿ych owoców ró¿y polskiej, wypita przez dzieci, a 1/2 szklanki konsumowana przez osobê doros³±, uzupe³nia ca³kowicie nasz± codzienn± dietê w naturaln± witaminê C.
 
Nieod³±cznym elementem polskiego krajobrazu s± drzewa i krzewy, których jesienne owoce mieni± siê palet± barw. Z jarzêbiny dzieci robi± korale, berberys i rokitnik wykorzystuje siê do jesiennych bukietów. Nawet je¶li wiemy, które z owoców s± jadalne, to czêsto nie mamy pojêcia, jak je przyrz±dzaæ. Tymczasem s± one wyj±tkowo warto¶ciowe. Obfituj± w witaminy, zw³aszcza C. Medycyna ludowa od stuleci wykorzystuje ich zdrowotne w³a¶ciwo¶ci. Owoce zbierajmy za miastem, w miejscach oddalonych od zak³adów przemys³owych i ruchliwych szos. Zwracajmy uwagê, by nie by³y przejrza³e lub mokre, bo takie ³atwo ple¶niej±. Owoce dziko rosn±ce zazwyczaj nie nadaj± siê do jedzenia na surowo, ale mo¿na z nich zrobiæ przetwory.
 
We¼my na przyk³ad berberys. Ten kolczasty krzew ro¶nie niemal wszêdzie. Wyd³u¿one lub okr±g³e owoce zawieraj± 10 razy wiêcej witaminy C, ni¿ cytryna (3 owoce pokrywaj± dzienne zapotrzebowanie), a tak¿e E, A, K, B1, B2. Dzia³aj± moczopêdnie i wzmacniaj±co w przypadku grypy i przeziêbienia. Napar z owoców zaleca siê przy bezsenno¶ci i ogólnym wyczerpaniu. Owoce wchodz± w sk³ad mieszanek zio³owych o dzia³aniu wykrztu¶nym i wzmacniaj±cym. Nadaj± siê te¿ do wyrobu win, konfitur, sosów do dziczyzny, tak¿e wódek i likierów, które przyjemnie rozgrzewaj± w zimne, s³otne wieczory.
 
Rokitnik z kolei ma bardzo kwa¶ne owoce, o lekko ananasowym aromacie. S± bardzo wa¿nym ¼ród³em witaminy C (a¿ 200 - 250 mg w 100 g). Warto zwróciæ uwagê na to, ¿e witamina C zawarta w owocach rokitnika jest bardzo trwa³a. ¦wie¿e owoce rokitnika wprawdzie s± niejadalne, ale ¶wietnie nadaj± siê na przetwory: soki, d¿emy, marmolady i galaretki.
 
Bogatym ¼ród³em witaminy C s± równie¿ owoce kaliny i ¿urawiny. Kalina to du¿y krzew rosn±cy nad brzegami rzek, o szkar³atnych owocach, które zawieraj± du¿o pektyn i witaminy C. Z owoców mo¿na zrobiæ galaretkê, sok, wino i nalewkê. Natomiast soczyste owoce ¿urawiny zawieraj± witaminê C (10 - 30 mg w 100 g), sporo wapnia i fosfor, a tak¿e mied¼ i jod. Podawane w postaci soków i kisieli poprawiaj± samopoczucie przy przeziêbieniu i grypie. Owoce mo¿na przechowywaæ d³ugo po zerwaniu. Nadaj± siê na przetwory - napoje, d¿emy i konfitury.
 
Doskona³ym ¼ród³em witaminy C (35 - 45 mg w 100 g) i beta - karotenu jest te¿ jarzêbina, zawieraj±ca równie¿ witaminy z grupy B, PP i K, potas, sód, magnez i mied¼, kwasy organiczne, garbniki i pektyny. W medycynie ludowej wykorzystywano j± przy chorobach p³uc, nerek i w±troby. Przyrz±dza siê z niej herbatki, d¿emy (do t³ustych miês), wódki i likiery. Uwaga! Owoce zbierane po przymrozkach s± mniej gorzkie.
 
Jedz owoce, bêdziesz zdrowa
 

To prawda z brod±. Nikt bowiem nie przeczy, ¿e g³ównym ¼ród³em witaminy C s± ¶wie¿e oraz w³a¶ciwie przetworzone owoce. Najwiêcej witaminy C zawieraj± owoce cytrusowe. Jednak nale¿y je spo¿ywaæ z umiarem, poniewa¿ s± one silnymi alergenami. Osoby podatne na wszelkiego rodzaju uczulenia mog± zapomnieæ o zajadaniu siê pomarañczami czy mandarynkami. Z podobnym problemem borykaj± siê kobiety karmi±ce piersi±; z jednej strony to w³a¶nie u nich wystêpuje najwiêksze zapotrzebowanie na witaminê C, z drugiej okres laktacji jest bezwzglêdnym przeciwwskazaniem dla spo¿ywania cytrusów. Oprócz tego, owoce po³udniowe zanim trafi± do naszych sklepów musz± przebyæ d³ug± drogê. Antyseptyczne ¶rodki u¿ywane do konserwowania warzyw i owoców niszcz± witaminê C. Równie¿ d³ugie przechowywanie produktów w temperaturze pokojowej powoduje jej stopniowy rozpad - do 15% miesiêcznie.
 
Trzy razy wiêcej witaminy C, ni¿ cytryna posiada czarna porzeczka. Mo¿na j± mroziæ oraz robiæ z niej galaretki i d¿emy. Warto¶ciowe s± równie¿ jab³ka, u których tu¿ pod skórk± gromadzi siê witamina C. Najwiêcej tej witaminy maj± jab³ka rosn±ce po nas³onecznionej stronie drzewa. W¶ród polskich odmian najbogatsze w ni± s± antonówki, grochówki i aport, a najubo¿sze: starting, kosztela, landsberska. W 100 gramach jab³ka wystêpuje 10 mg witaminy C.
 
Pokochaj warzywa
 
Doskona³ym ¼ród³em witaminy C s± wszystkie odmiany kapusty. Zw³aszcza w okresie zimowym, kiedy jest niewielki wybór ¶wie¿ych warzyw i owoców, dobrym ¼ród³em tej witaminy jest kapusta kiszona, która w 100 gramach zawiera jej oko³o 18 miligramów. Oprócz surówek do drugiego dania, kiszon± kapustê mo¿na k³a¶æ sobie na kanapkê. Polecam tak¿e chleb ze smalcem, albo z ¿ó³tym serem i kiszon± kapust± na wierzchu. Pycha!
 
Mnóstwo witaminy C maj± te¿ pomidory. Dziêki temu m.in. wzmacniaj± odporno¶æ i przyspieszaj± gojenie siê ran. Du¿y owoc (ok. 180 g) pokrywa dzienne zapotrzebowanie na tê substancjê w 60 procentach.
 
Princes± w¶ród warzyw bogatych w witaminê C jest papryka. Wystarczy zje¶æ 7,5 dekagramów zielonej papryki, aby pokryæ dzienne zapotrzebowanie na tê witaminê. Warto wiedzieæ, ¿e tak± sam± ilo¶æ tej witaminy dostarczy nam 14 dag cytryn, 12 dag kiwi i a¿ 17 dag grejpfruta. Koniecznie trzeba dodaæ, ¿e wraz ze wzrostem papryki ilo¶æ witaminy C maleje. Jednak w nagrodê zwiêksza siê ilo¶æ witaminy A. Co¶ za co¶.
 
A teraz królowie polskiej kuchni - ziemniaki, które w naszej diecie odgrywaj± znaczn± rolê, jako ¼ród³o witaminy C. Nie dlatego, ¿e jej zawieraj± du¿o (w 100 g produktu znajdziemy zaledwie 12 mg witaminy C), ale dlatego, ¿e s± spo¿ywane codziennie w du¿ych ilo¶ciach. Musimy jednak pamiêtaæ, ¿e po 3 miesi±cach przechowywania ziemniaki maj± o 50% mniej witaminy C, a po 6 miesi±cach a¿ o 75% mniej. Dlatego, aby zachowaæ jej resztki musimy nale¿ycie obchodziæ siê z ziemniakami. Tu¿ pod skórk± znajduj± siê najcenniejsze sk³adniki, w tym witamina C. Stare ziemniaki nale¿y obieraæ cienko, a m³ode skrobaæ. Przy rêcznym oczyszczaniu ziemniaków otrzymuje siê ¶rednio 35 - 50% obierzyn, w zale¿no¶ci od ich jako¶ci i pory roku. Straty witaminy C przy obieraniu wynosz± ¶rednio 22%. A mo¿e nauczymy siê gotowaæ ziemniaki „w mundurkach"?
 
Na koñcu ma³y wykaz warzyw i owoców wraz z zawarto¶ci± witaminy C:
 
natka pietruszki 178 mg
koperek zielony 75 mg
brukselka 71 mg
szczypiorek 60 mg
szpinak 64 mg
porzeczki czarne 177 mg
truskawki 63 mg
poziomki 60 mg
jab³ka 7 mg
kapusta kiszona 16 mg
ogórki kwaszone 4 mg
http://www.w-spodnicy.pl/Tekst/Zdrowie/527966,1,Witamina-c--zrodla-witaminy-c--w-czym-wystepuje-witamina-c.htm
Zapisane
Barbarax
Nowy u¿ytkownik
*
Wiadomo¶ci: 33


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #29 : Luty 21, 2010, 11:54:04 »


Program "8 x O"

Ci±g³y po¶piech, nerwówka w pracy i w drodze do pracy, nadmiar obowi±zków, to wszystko wp³ywa niekorzystnie na nasze zdrowie. Powoduje, ¿e ¿yjemy w ci±g³ym, wyniszczaj±cym nas stresie. Powsta³ program, który uczy jak poradziæ sobie z negatywnymi skutkami stresu. Jak zabezpieczyæ organizm przed przedwczesnym wypaleniem.
Stres nas otacza, przygnêbia, czasem t³amsi i odbiera skutecznie chêæ ¿ycia. Jest wszechobecny, bo czai siê i w pracy i w domu i nawet na wakacjach. Jest obci±¿eniem , presj± i przyczyn± wielu chorób, zw³aszcza tych najgro¼niejszych. Przebywanie w permanentnym stresie mo¿e nawet zabiæ.
Psychoterapeuta, trener i doradca biznesu Wojciech Eichelberger, wspó³za³o¿yciel Instytutu Psychoimmunologii, który zajmuje siê m.in. profilaktyk± przeci±¿enia i wypalenia stresem, opracowa³ Program Odnowy.
Program Odnowy nazywany „Osiem razy O" mo¿e nas nauczyæ jak radziæ sobie ze stresem i tak zarz±dzaæ w³asnymi zasobami energetycznymi, ¿eby dodawa³y nam pozytywnego „kopa".
Program Odnowy Wojciecha Eichelbergera obejmuje, zgodnie z nazw±, osiem rozdzia³ów, a ka¿dy z nich opowiada, jak zadbaæ o poszczególne nasze drogi energetyczne:

1. prawid³owe oddychanie (¶wiadome, pog³êbione i przeponowe),
2. obecno¶æ w rzeczywisto¶ci, a nie w subiektywnym jej obrazie (chodzi o realne ocenianie sytuacji, bo rzeczywisto¶æ nigdy nie jest tak z³a, jak nasze wyobra¿enia o niej)
3. w³a¶ciwe odpoczywanie (w rytmie dziennym, dobowym, tygodniowym i rocznym),
4. oparcie w sobie (czyli dobry kontakt z cia³em i mocne stanie na nogach),
5. odreagowywanie negatywnych emocji,
6. odpuszczanie (czyli umiejêtno¶æ mówienia s³ów: nie, nie mogê, nie dam rady, wystarczy, dosyæ, nie chcê),
7. prawid³owe od¿ywianie siê,
8. opiekowanie siê sob±, czyli m±dre troszczenie siê o siebie.

Cele programu 8 x O:

- Nauka radzenia sobie ze stresem;
- Nauka radzenia sobie w trudnych sytuacjach;
- Poprawa zdrowia i zapobieganie chorobom, które mog± byæ spowodowane przez stres;
- Likwidacja skutków przemêczenia i przeci±¿enia;
- Odreagowywanie napiêæ emocjonalnych;
- Nabycie umiejêtno¶ci regeneracji si³;
- Nauka efektywnego gospodarowania czasem;
- Odkrycie ¼róde³ wewnêtrznego oparcia (oparcia w sobie);
- Nauka m±drej troski o siebie, o swój bilans energetyczny;
- Zwiêkszenie poczucia satysfakcji z ¿ycia;
- Zdobycie umiejêtno¶ci wspieraj±cych budowanie dobrych relacji z otoczeniem.

Organizowane s± ró¿nego rodzaju kursy i szkolenia oparte na programie „Osiem razy O". Postaram siê przybli¿yæ po kolei poszczególne rozdzia³y programu. Mo¿e czytaj±c nie naucz± siê Pañstwo wszystkiego, ale mo¿e dziêki lekturze uda siê choæ czê¶æ stresu wyeliminowaæ z ¿ycia.
http://www.w-spodnicy.pl/Tekst/Zdrowie/529287,1,-program-8-x-o-.html

Program "8 x O" : Oddychanie

Jest to podstawowe zasilanie organizmu - Wojciech Eichelberger

Codziennie masz za ma³o czasu. Wieczorem okazuje siê, ¿e jest jeszcze tyle nie za³atwionych spraw. Ci±g³y pospiech, nerwy, brak czasu na odpoczynek to cechy ¿ycia w stresie. Tak wiele rzeczy masz na g³owie, ¿e nawet nie pamiêtasz o prawid³owym oddychaniu. A przecie¿ oddychanie to podstawa egzystencji!
"Tylko rozbitek, który unikn±³ ¶mierci na ton±cym okrêcie, mo¿e poj±æ psychikê cz³owieka, który ¶mieje siê wy³±cznie dlatego, ¿e mo¿e oddychaæ." by Abe Kobo
Oddychanie jest jedn± z podstawowych funkcji ka¿dego organizmu ¿ywego, ale cz³owiek - ten wspó³czesny, wykszta³cony, z wszech miar inteligentny, bardzo czêsto nie docenia jak wa¿ne jest prawid³owe oddychanie dla zdrowia. I to nie tylko fizycznego.
Osoba zestresowana - bez wzglêdu na to, czy jest to stres pozytywny, czy negatywny (choæ negatywny stres to raczej b³±d pojêciowy, bo równie dobrze mo¿na by³oby mówiæ o zdrowej truci¼nie) - oddycha p³ytko i szybko. Jest to gwa³towny, urywany oddech, który nie ma prawa przynie¶æ pozytywnych rezultatów. Analogicznie do szybkiego jedzenia i po³ykania nie pogryzionych kêsów. Wiêcej szkody ni¿ po¿ytku z takich zachowañ. Natomiast osoba zadowolona, szczê¶liwa zawsze oddycha swobodnie, g³êboko i wolno. Najlepiej to widaæ, gdy zrelaksowany cz³owiek le¿y spokojnie, a oddech podnosi jego klatkê piersiow± miarowym ruchem.
Niestety ludzie w doros³e ¿ycie przenosz± dzieciêcy nawyk zamierania (czy spinania siê), czyli napinania ca³ego cia³a i wstrzymywania oddechu w sytuacjach trudnych. Organizm ludzki nie rozró¿nia stresu fizycznego od psychicznego i w sytuacji trudnej sam z siebie oddycha inaczej. Mo¿na to porównaæ do oddychania podczas wspinaczki po schodach na 10 piêtro lub wysi³ku, jakby¶my wêdrowali z ciê¿kim plecakiem po górach. Jak u³atwiæ naszemu cia³u przej¶cie przez sytuacjê trudn±? Musimy nauczyæ siê, ¿e im ciê¿ej nam ¿yæ, tym g³êbiej powinni¶my oddychaæ.

Oddychanie, wed³ug Programu Odnowy Wojciecha Eichelbergera, podstawowe zasilanie organizmu:

- dzia³a na wszystkich poziomach: fizjologicznym, biochemicznym (tlenowym i beztlenowym), emocjonalnym, mentalnym i duchowym,
- s± dwa rodzaje oddychania:
• Oddychanie brzuszne (przeponowe), które jest miêdzy innymi, podstawowym sposobem oddychania w praktyce buddyjskiej i tai-chi.
• Oddychanie piersiowe (¿ebrowe),
° Najczê¶ciej oddychamy w sposób mieszany, ³±cz±c oba typy oddychania, z tym, ¿e oddychanie piersiowe jest czêstsze u kobiet, a przeponowe u mê¿czyzn.
- jest podstaw± w leczeniu stresu,
- ¶wiadomy oddech to lepsza praca naszego mózgu, lepsze kr±¿enie krwi, wiêksza kontrola naszych emocji,

Przed stresuj±c± sytuacj± trzeba koniecznie dotleniæ swój organizm. Najlepiej jest wzi±æ od piêciu do dziesiêciu g³êbokich i szybszych ni¿ normalnie, przeponowych wdechów. A potem podtrzymywaæ pog³êbione oddychanie do koñca sytuacji trudnej..

Oddychanie przeponowe - æwiczenia:

1. Medytacja oddechu:

Zawsze gdy na co¶ czekasz, choæby stoj±c w korku, czekaj±c na wizytê u dentysty, czekaj±c na spó¼niaj±cego siê go¶cia, spo¿ytkuj ten czas na nastêpuj±ce æwiczenie. Skieruj swoj± uwagê na oddech. Wdech ma przypominaæ ziewniêcie, a wydech - westchnienie. Licz w wyobra¼ni kolejne wdechy, seriami po piêæ.

2. Oddychanie przeponowe na siedz±co:

Usi±d¼ wygodnie i opu¶æ ramiona. Skoncentruj siê na oddychaniu przepon±. Powoli nabieraj powietrze. Wyd³u¿aj oddech, wydychaj±c powietrze do koñca. Powoli wypu¶æ powietrze. Odczekaj chwilê i powtórz proces piêæ razy. Oddychaj przepon±, a nie klatk± piersiow±. Na pocz±tku ciê¿ko jest siê po³apaæ, czy oddycha siê przepon± czy nie. ¯eby mieæ pewno¶æ, to przesadnie wypnij brzuch, wtedy na pewno bêdziesz oddychaæ tylko przepon±.

3. Oddychanie przeponowe na le¿±co:

Po³ó¿ siê na plecach z nogami ugiêtymi w kolanach. Oddychaj powoli przepon±, tak jakby Twój oddech by³ potê¿nym, spokojnym strumieniem. Po³ó¿ rêce na brzuchu i pozwól, aby siê unosi³y i opada³y w rytm Twojego oddechu. Wdychaj powietrze przez nos, wydychaj ustami.

4. Oddychanie oczyszczaj±ce:

Wci±gamy powietrze powoli, jednym pe³nym wdechem, tak aby p³uca by³y wype³nione do koñca. Trzymamy w p³ucach kilka sekund. Wydychamy z wielka si³±, w kilku etapach z krótkimi przerwami, przez usta z³o¿one jak do gwizdania ( policzki p³askie ).

Przepona jest miê¶niem, który mo¿e byæ wyæwiczony lub ca³kiem s³aby. Po wyæwiczeniu tego miê¶nia nauczymy siê oddychaæ g³êboko w ka¿dej sytuacji ¿yciowej, nawet bez udzia³u ¶wiadomo¶ci. A co nam to daje? Choæby opanowanie stresu czy tremy przed egzaminem.
http://www.w-spodnicy.pl/Tekst/Zdrowie/529291,1,Program-8-x-o--oddychanie.html

Program "8 x O" : Obecno¶æ

- to zdolno¶æ bycia ¶wiadomym tego, co tu i teraz dzieje siê w naszym ¿yciu. Wojciech Eichelberger

Bardzo czêsto wyobra¿amy sobie, co siê stanie. Zw³aszcza, ze do¶wiadczenie ¿yciowe nauczy³o ju¿ nas, ze ka¿dy nas czyn ma swoje konsekwencje. I tak, w pi±tek w pracy pope³nili¶my b³±d. U¶wiadomili¶my to sobie w sobotê. W takiej sytuacji wiêkszo¶æ ludzi przez sobotê i niedzielê projektuje w wyobra¼ni, co te¿, z powodu tego b³êdu, bêdzie dzia³o siê w poniedzia³ek. Wiêkszo¶æ tworzonych przez nas wizji jest oczywi¶cie jak najgorsza. A tak naprawdê, rzeczywisto¶æ nigdy nie jest a¿ tak z³a, jak sobie to wyobra¿amy.

"Jestem tutaj, nigdzie siê nie spieszê, i to, co teraz robiê, jest dla mnie najwa¿niejsze".

Obecno¶æ - to jeden z rozdzia³ów programu „Osiem razy O" stworzonego przez Wojciecha Eichelbergera, psychoterapeuty zajmuj±cego siê m.in. profilaktyk± przeci±¿enia i wypalenia stresem. Wed³ug autora programu, g³ównym sk³adnikiem gnêbi±cego nas stresu jest autostres, czyli ¶wiadome lub pod¶wiadome anga¿owanie czê¶ci naszej uwagi i energii w nawykowe z³e my¶li. Aby wypocz±æ od bez³adnej wêdrówki z³ych my¶li musimy nauczyæ siê powracaæ ¶wiadomo¶ci± do tego, co w tej chwili wokó³ nas siê dzieje. Powracaæ do rzeczywisto¶ci. Obecno¶æ jest to nasze ¶wiadome funkcjonowanie tu i teraz, bez b³±dzenia my¶lami w przysz³o¶ci i wymy¶lania scenariuszy pt. „Co to bêdzie?"

Aby zacz±æ uczyæ siê obecno¶ci, musimy najpierw uwierzyæ, zrozumieæ i przyj±æ do ¶wiadomo¶ci, ¿e:
- „Co siê sta³o, to siê ju¿ nie odstanie", czyli nie mamy wp³ywu na to, co ju¿ siê sta³o.
- To, co ma siê wydarzyæ w przysz³o¶ci, na pewno siê wydarzy.
- To my kreujemy nasz± przysz³o¶æ, wiêc nale¿y pamiêtaæ, ¿e przyczyny przysz³ych zdarzeñ tworzymy zawsze tu i teraz.
- Nale¿y unikaæ „z³ych my¶li" na temat „co to bêdzie?"
- Nale¿y koncentrowaæ siê na tym, co jest w tej chwili, na tym co siê dzieje w rzeczywisto¶ci. Czyli na obecno¶ci.

Æwiczenia na obecno¶æ - æwiczenia w uwa¿nym wykonywaniu codziennych czynno¶ci:

1. Uwa¿ne jedzenie:

Kiedy zasiadasz do posi³ku, wy³±cz radio, telewizor, nie czytaj, nie rozmawiaj. Potraktuj jeden posi³ek dziennie jak ceremonia³. Najwa¿niejsze jest jedzenie i Ty jedz±cy. Powoli, z namaszczeniem celebruj ka¿dy kês. Ogl±daj pokarm, jego kolor, strukturê, delektuj siê smakiem, zapachem. Staraj siê wy³apaæ wszystkie niuanse. Jedz powoli, dok³adnie gry¼, ¿uj powoli i nie spiesz siê z po³ykaniem. Poczuj, ¿e w³a¶nie jesz.

Podobnie mo¿esz æwiczyæ z innymi czynno¶ciami codziennymi, np. z myciem. Skoncentrowanie ca³ej uwagi na wykonywanej w danej chwili czynno¶ci nie dopu¶ci do Twojego umys³u ¿adnej z³ej mysli, a co za tym idzie - odpoczniesz od stresu.

2. Uwa¿ny spacer:

Kiedy wybierasz siê na uwa¿ny spacer, komórkê zostaw w domu. Po prostu id¼, oddychaj i odczuwaj. Skup siê ze wszystkich si³ na odczuwaniu wszystkich wra¿eñ. Przygl±daj siê uwa¿nie otoczeniu: ga³±zkom na drzewach, obdrapanym budynkom, innym ludziom. Niech Twój wzrok zamieni siê w aparat fotograficzny. S³uchaj wszelkich odg³osów. Oczywi¶cie milej jest ws³uchiwaæ siê w trele ptasie, ale wszystkie d¼wiêki s± dobre: pisk hamulców czy warkot silników równie¿. W±chaj powietrze, wyczuwaj pod³o¿e przez podeszwy butów. Je¶li siê skoncentrujesz na spacerze, nie bêdziesz my¶la³ o problemach - odpoczniesz od stresu.
http://www.w-spodnicy.pl/Tekst/Zdrowie/529290,1,Program-8-x-o--obecnosc.html

Program "8 x O" : Odpoczynek

„Odpoczywanie – naturalna umiejêtno¶æ regeneracji organizmu, której musimy siê uczyæ od nowa” Program Odnowy Wojciecha Eichelbergera

Ka¿dy organizm ¿ywy, jak i ka¿de urz±dzenie funkcjonuje w dwóch opcjach off i on. Po wysi³ku potrzebny jest odpoczynek, po pracy czas wolny, po obowi±zkach relaks i rekreacja. W tym miejscu mo¿emy odwo³aæ siê nawet do autorytetu najwy¿szego - po sze¶ciu dniach pracy Bóg Ojciec zarz±dzi³ odpoczynek.
Mo¿na przyj±æ, ¿e przez wiêkszo¶æ naszego ¿ycia pracujemy, ale dziêki nowoczesnej technice wzrasta ilo¶æ naszego czasu wolnego. Praca i wypoczynek s± porównywalnie istotnymi elementami naszego ¿ycia, wewnêtrznego rozwoju, samorealizacji. Wi±¿± siê z nimi wysi³ek i rado¶æ. I odpoczynku te¿ trzeba siê nauczyæ, ¿eby czas wolny by³ owocnie wykorzystany. ¯eby nasze wewnêtrzne akumulatorki mog³y maksymalnie siê na³adowaæ o przygotowaæ nas do dalszej pracy.
Odpoczynek jest tak samo niezbêdny organizmowi do ¿ycia jak pokarm i powietrze. Nie wolno na si³ê zmuszaæ siê do pracy bez przerw koniecznych na odreagowanie.
Nasz organizm wymaga co jaki¶ czas znacznie wiêkszych "porcji" odpoczynku. Jednego, pe³nego dnia po ka¿dych sze¶ciu dniach pracy oraz co najmniej dwa razy po dwa tygodnie urlopu w ci±gu roku. im wiêcej cz³owiek pracuje w cyklu dobowym, tym wiêcej dni urlopu powinien wykorzystaæ jednym ci±giem, dlatego nale¿y przyj±æ, ¿e dla pracoholików optymalny jest urlop trzytygodniowy. W pierwszym tygodniu musz± siê odzwyczajaæ od przymusu pracowania. I nie jest to takie proste, gdy cz³owiek ju¿ zd±¿y³ uzale¿niæ siê od pracy. Nastêpne siedem dni, to czas dostosowania siê do rytmu ¿ycia na urlopie. Dopiero trzeci tydzieñ staje siê warto¶ciowym czasem urlopowym, poniewa¿ wtedy nastêpuje g³êboki odpoczynek fizjologiczny.

Kiedy trzeba zacz±æ uczyæ siê odpoczywaæ?
- wtedy, gdy od kilku dni co rano budzimy siê zmêczeni, mimo ¿e wydaje nam siê, ¿e spali¶my dobrze i g³êboko,
- wtedy, kiedy budzimy siê miêdzy 3 a 5 w nocy (jest to tak zwany czas do³ka energetycznego) i nie mo¿emy zasn±æ,
- kiedy mamy problem z zasypianiem, nawet po wyczerpuj±cym dniu,
- kiedy odczuwamy niewyja¶nione bóle miêsni i stawów, ¶wiadcz±ce o przemêczeniu,
- kiedy stajemy siê wybuchowi, dra¿liwi, zbyt nerwowi,
- pojawiaj± siê k³opoty z koncentracj± i pamiêci±,
- pojawiaj± siê fizyczne objawy wyniszczenia organizmu: wypadaj± nam w³osy, paznokcie staj± siê ³amliwe, pogarsza siê stan skóry, pojawiaj± zaburzenia ³aknienia i zanika popêd seksualny.

Nie wolno bagatelizowaæ tych objawów. Zw³aszcza, gdy zauwa¿amy ich kilka na raz. Najlepszym sposobem jest zaaplikowanie sobie urlopu od czynnika stresogennego i aktywny odpoczynek na ¶wie¿ym powietrzu. Bo choæ wydaje siê to trochê przewrotne, cz³owiek najlepiej wypoczywa, gdy siê zmêczy - podczas marszobiegu, gry w tenisa czy w koszykówkê.
http://www.w-spodnicy.pl/Tekst/Zdrowie/529339,1,Program-8-x-o--odpoczynek.html

Program "8 x O" : Oparcie

"Dobry, ¶wiadomy kontakt z cia³em, mocne stanie na nogach, wewnêtrzna podpora w mocnym krêgos³upie” Wojciech Eichelberger

Oparcie w sobie, to jedna z o¶miu dróg energetycznych programu „Osiem razy O", element walki ze stresem.
Najwa¿niejszym elementem poczucia oparcia w sobie jest dobra ¶wiadomo¶æ cia³a. Sk³adaj± siê na ni± takie czynniki, jak:
- rozumienie swego cia³a, czyli w pe³ni zaakceptowane, u¶wiadomione w³asne cia³o wraz z jego wadami i zaletami,
- dobre czucie siê we w³asnym ciele, co najbardziej utrudnione jest przy wszelkiego rodzaju kompleksach, zahamowaniach,
- na budowanie ¶wiadomo¶ci naszego cia³a wp³ywaj± wszelkie formy ruchu, poniewa¿ uprawianie sportów zmienia u³o¿enie naszego cia³a w przestrzeni,
- umiejêtno¶æ odczytywania sygna³ów o zak³óceniach w jego pracy i o przeci±¿eniach,
- "oparcie na przeponie", którego do¶wiadczamy przy ka¿dym g³êbokim przeponowym wdechu,
- stanie, dos³ownie i w przeno¶ni, mocno nogami na ziemi. W nogach mamy najsilniejsze miê¶nie, które pozwalaj± nam chodziæ w pozycji wyprostowanej po ¶wiecie. Miê¶nie nóg stworzone s± do tego, aby d¼wigaæ nie tylko ciê¿ary fizyczne, lecz przede wszystkim ciê¿ar ¿ycia

Pozycja testowa: opieraj±c ca³e, równolegle u³o¿one stopy na ziemi, kucamy z rêkami skrzy¿owanymi na piersiach i barkami zmieszczonymi miêdzy kolanami. Trudne. Ale dla ludzi normalnie rozci±gniêtych i dobrze stoj±cych na nogach jest to pozycja wypoczynkowa, mo¿liwa do utrzymania nawet przez kilkadziesi±t minut.

Grunt to ugruntowanie (ugruntowanie to ¶wiadomy kontakt z cia³em w rzeczywisto¶ci):
- zwolnij ruch maksymalnie, a¿ do przesady, nie spiesz siê;
- ka¿dy ruch musi wi±zaæ siê z maksymaln± koncentracj± na nim samym,
- nic nie rób na si³ê, ruch ma byæ przyjemny,
- oddychaj ¶wiadomie przepon±,
- u¶wiadamiaj sobie si³ê grawitacji,
- u¶wiadamiaj sobie wszystkie bod¼ce dzia³aj±ce na zmys³y: d¼wiêki, zapachy, kolory, temperaturê.

Zmys³owe doznawanie

I to, jak wszystko inne mo¿na wyæwiczyæ. Je¶li masz wolny czas, to poæwicz zmys³owe doznawanie. Najwa¿niejsze - nie mo¿esz siê spieszyæ. Zaparz sobie ulubion± herbatê w ³adnej fili¿ance lub ulubionym kubku. Usi±d¼ wygodnie i skoncentruj siê na piciu herbaty. Odczuwaj temperaturê p³ynu, zauwa¿aj zmiany, z ka¿dym ³ykiem herbata jest ch³odniejsza. Czujesz dotyk fili¿anki na ustach? Cienkie ¶cianki zupe³nie inaczej opieraj± siê ni¿ gruby kubek. Poczuj smak, aromat, . Poczuj herbatê w ustach, prze³yku, ¿o³±dku. Widzisz kolor herbaty, mo¿e widaæ b³yski ¶wiat³a na powierzchni. Wszystko jest wa¿ne, bo nie siedzisz tu, ¿eby siê napiæ, ale po to by w pe³ni ¶wiadomie piæ powoli herbatê. Nagle oka¿e siê, ¿e odkrywasz nowe rzeczy w zwyk³ej fili¿ance z herbat±. A przede wszystkim mo¿esz odkryæ wewnêtrzny spokój.
http://www.w-spodnicy.pl/Tekst/Zdrowie/529337,1,Program-8-x-o--oparcie.html

c.d.n.
Zapisane
Strony: « 1 2 3 4 5 6 »   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap
BlueSkies design by Bloc | XHTML | CSS

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

apelkaoubkonrad692 julandia classicdayz cybersteam rekogrupastettin