Choose fontsize:
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj.
 
Strony: « 1 2 3 4 »   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: ARKA PRZYMIERZA  (Przeczytany 25936 razy)
0 u¿ytkowników i 1 Go¶æ przegl±da ten w±tek.
Micha³-Anio³
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Wiadomo¶ci: 669


Nauka jest tworem mistycznym i irracjonalnym


Zobacz profil
« Odpowiedz #10 : Styczeñ 06, 2010, 12:58:54 »

 MEM HEI SHIN
Cytuj
Popadam w konsternacje gdy czytam co¶ takiego.
Nie bêdê cytowa³ pokolei ca³ego Twojego referatu, ale Twoje ujêcie tematu  wykazuje dramatyczny deficyt sensu.
to samo mogê powiedzieæ o twoich wypowiedziach

 ''Bóg'' Hebrajczyków (JHWH)  jest bez w±tpienia czworo¶cianem foremnym. I nie mam najmniejszych w±tpliwo¶ci, ¿e Arka jest  odzwierciedleniem (czyli fizyczn± konstrukcj± Tetragramatonu), a nie drewnian± skrzyni±."

skrzynia ma to w swojej naturze ¿e jest sze¶cio¶cianem a nie czworo¶cianem arka to skrzynia a nie jej zawarto¶æ a jedyne co na pewno jest nam wiadome o arce to w³a¶nie to ¿e jest skrzyni± i s³u¿y³a do transportu swej zawarto¶ci itd. wykazujesz dramatyczny deficyt sensu

« Ostatnia zmiana: Styczeñ 06, 2010, 13:20:27 wys³ane przez Micha³-Anio³ » Zapisane

Wierzê w sens eksploracji i poznawania ¿ycia, kolekcjonowania wra¿eñ, wiedzy i do¶wiadczeñ. Tylko otwarty i swobodny umys³ jest w stanie odnowiæ ¶wiat
Echnaton
Aktywny u¿ytkownik
***
P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 241



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #11 : Styczeñ 06, 2010, 14:12:48 »

Panowie spokojnie.
My¶la³em , ¿e na tym forum ja tylko jestem od podnoszenia adrenaliny

Wracaj±c do meritum... Arka jako skrzynia to zupe³nie co¶ innego ani¿eli jej zawarto¶æ. Podobn± kwestiê wyja¶niali¶my z East'em w innym w±tku.
Tetragramaton, jako czworo¶cian foremny u Nassima spe³nia³ rolê TABLIC które zniós³ z góry Synaj Moj¿esz. Nie wiem po co pisa³e¶ meil'a do Nassim'a z pytaniem czy to mog³o znajdowaæ siê w Arce przymierza, skoro on to mówi na swoim wyk³adzie ?

Sama koncepcja kondensatora z t± zawarto¶ci± jest ciekawa, ale nie do koñca spójna.

Jedno z pierwszych pytañ które sie pojawia, to jak Moj¿esz umie¶ci³ te dwa tetraedry w Arce, skoro by³y one tak niebezpieczne dla zdrowia ?
Na niektórych rycinach Moj¿esz jest przedstawiany jako postaæ z rogami, lub jednym rogiem, czy to oznaka jakiego¶ napromieniowania ?
Zapisane

Wolno¶æ daje kolosaln± energiê, intensywno¶æ i ¿ywotno¶æ. Tracicie j± zupe³nie, uznaj±c autorytety profesorów, czy duchowych przywódców. Uczuciowo jeste¶cie sentymentalni, ogromnie przywi±zani do jakiego¶ boga, czy jakiejs osoby. Nie daje to energii poniewa¿ kryje w sobie lêk. - Jiddu Krishnamurti
east
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Wiadomo¶ci: 620


To jest ¶wiat wed³ug Ciebie i wed³ug mnie


Zobacz profil
« Odpowiedz #12 : Styczeñ 06, 2010, 14:43:18 »

Hm . Jak umie¶cil ?
Mo¿liwe ,¿e ka¿dy z osobna  tetraedr nie by³ wcale niebezpieczny. Dopiero po ich po³±czeniu oraz AKTYWACJI  staæ siê mia³y niebezpieczne.
To tak jak z wod± . Wodór i Tlen z osobna to gazy , a w po³±czeniu - woda, czyli ciecz o odmiennych w³a¶ciwo¶ciach od swoich sk³adowych.

Tak sobie gdybam
Zapisane

..  " wszystkie te istnienia, które Ciê otaczaj± s± w Tobie " naucza   Mooji -  " s± w Twoim umy¶le, s± w  Twojej ¶wiadomo¶ci . Wydaje Ci siê , ¿e patrzysz na inne ludzkie umys³y , ale wszystkie te umys³y egzystuj± w Tobie poniewa¿ Ty jeste¶ tym, który je postrzega. TO JEST ¦WIAT WED£UG CIEBIE "
Echnaton
Aktywny u¿ytkownik
***
P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 241



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #13 : Styczeñ 06, 2010, 15:34:49 »

Ok, czyli Arka zosta³a "aktywowana" w momencie kiedy Moj¿esz z Izraelitami by³ pod gór± Synaj. To co w³a¶ciwie wykrad³ Moj¿esz z Egiptu i jak przeszed³ Morze Czerwone, skoro "zasilanie" arki dosta³ na górze Synaj ?
Mo¿e to s± szczegó³y, ale chcia³bym zebraæ je tak, ¿eby ca³a koncepcja "nassimowska" trzyma³a siê kupy. Dla mnie podstaw± jest opis biblijny. I jest on zgodny z chronologi± zdarzeñ. Opis zamieszczony w innym w±tku przez Micha³a jako wizja tej niemieckiej zakonnicy prawie pasuje do koncepcji Arki w Egipcie. Nie mo¿emy tych wizji braæ jednak jako fundament do tych teorii, bo nie bêdzie to powa¿ne.
Jej opisy w "Pasji", by³y podwa¿ane przez historyków. Nie mia³o historycznego miejsca zdarzenie trzêsienia ziemii, a tym bardziej zburzenia ¶wi±tyni, czy choæby pêkniêcia o³tarza.

Pozdrawiam
Zapisane

Wolno¶æ daje kolosaln± energiê, intensywno¶æ i ¿ywotno¶æ. Tracicie j± zupe³nie, uznaj±c autorytety profesorów, czy duchowych przywódców. Uczuciowo jeste¶cie sentymentalni, ogromnie przywi±zani do jakiego¶ boga, czy jakiejs osoby. Nie daje to energii poniewa¿ kryje w sobie lêk. - Jiddu Krishnamurti
east
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Wiadomo¶ci: 620


To jest ¶wiat wed³ug Ciebie i wed³ug mnie


Zobacz profil
« Odpowiedz #14 : Styczeñ 06, 2010, 16:12:55 »

Ja bym nie wyklucza³ wa¿no¶ci wizji , chocia¿ oczywi¶cie trudno siê na nich opieraæ z punktu widzenia konstruowania teorii przyczynowo-skutkowej.
Opisy trzêsienia ziemi czy zburzenia ¶wi±tyni wystêpuj±ce w wizji nie musia³y pochodziæ z tamtego czasu.

Podam w tym miejscu interesuj±cy opis do¶wiadczenia polegaj±cego na przesy³aniu i odbiorze wizji , gdzie nadajnikami i odbiornikami s± ludzie. Te badania rzeczywi¶cie mia³y miejsce  (USA lata 70te ), a odnosi³y siê do koncepcji uniwersalnego pola.

Cytuj
Raul Targ by³ z Patem Price`em  w izolowanym miedzi± pomieszczeniu na pierwszym piêtrze Budynku Radiofizyki SRI , Halowi i jego koledze ich elektroniczny kalkulator wskaza³ losowo miejsce, które okaza³o siê zespo³em basenów w Rinconada Park w Palo Alto , mniej wiêcej osiem kilometrów od SRI. po 30 min , gdy by³o prawdopodobne, ¿e Puthoff dojecha³ ju¿ do swego celu, Targ da³ Price`owi sygna³ do startu . Price zamkn±³ oczy i opisa³ w szczegó³ach , z niemal dok³adnym podaniem wymiarów , du¿y basen, ma³y basen i jaki¶ betonowy budynek. Pod wszystkimi wzglêdami  jego rysunek odpowiada³ prawdzie z ma³ym wyj±tkiem : Pat nalega³ , ¿e w miejscu tym jest jaka¶ oczyszczalnia wody. nawet narysowa³ jakie¶ urz±dzenia obrotowe w pobli¿u basenów oraz doda³ dwa zbiorniki z wod± z boku . Przez kilka lat Hal i Russel po prostu przyjmowali, ¿e w tym wypadku Pat siê pomyli³ . Za du¿o szumu , jak zwykle okre¶lali takie sytuacje. Nie by³o tam ¿adnej oczyszczalni i , oczywi¶cie , nie by³o te¿ zbiorników . Wtedy na pocz. 1975 r Raul otrzyma³ sprawozdanie roczne miasta Palo Alto . Z okazji obchodów stulecia miasta, zamieszczono w nim trochê informacji na temat najwa¿niejszych wydarzeñ z minionego stulecia. Przerzucaj±c strony , Targ dos³ownie os³upia³, gdy przeczyta³ : " W 1913 r w miejscu zajmowanym obecnie przez Riconada Park wybudowano now± miejsk± stacjê wodoci±gow± ". W folderze zamieszczono te¿ zdjêcie tego miejsca, na którym wyra¼nie by³o widaæ dwa zbiorniki. Russ pamiêta³ rysunek Pata i wyci±gn±³ go - zbiorniki sta³y dok³adnie w miejscu w którym narysowa³ je Pat. Kiedy Pat "widzia³ " miejsce , widzia³ je takim, jakim by³o piêædziesi±t lat temu, choæ wszelkie ¶lady po  istniej±cej tam wtedy oczyszczalni dawno zniknê³y.

To do¶wiadczenie sugerowa³o, ¿e ludzie mog± widzieæ przesz³o¶æ.Badania Pata Price`a i zespo³u PEAR zaczê³y pokazywaæ ,¿e na bardziej podstawowym poziomie egzystencji nie istnieje ani przestrzeñ, ani czas ,¿adna oczywista przyczyna i skutek - nic  w rodzaju czego¶, co uderza co¶ innego , stwarzaj±c zdarzenie w czasie i przestrzeni, Newtonowska idea absolutnego czasu i przestrzeni czy nawet einsteinowska wzglêdno¶æ  czasu i przestrzeni ulegaj± zast±pieniu prawdziwszym obrazem ¶wiata istniej±cego  w jakim¶ bezkresnym  "tu ", przy czym owo TU  oznacza wszystkie punkty przestrzeni i czasu w tym samym momencie. Je¶li czas i przestrzeñ nie stanowi± przeszkody dla oddzia³ywania cz±stek subatomowych , to byæ mo¿e to samo dotyczy materii, na któr± siê one sk³adaj±. W kwantowym  ¶wiecie Pola. subatomowym ¶wiecie czystych mo¿liwo¶ci , ¿ycie istnieje jako jedna wielka tera¼niejszo¶æ. "Wykluczmy czas" zwyk³ mówiæ Robert Jahn, "..a wszystko zaczyna mieæ sens".

Co to oznacza dla naszych rozwa¿añ ?
Na razie to tylko dygresja. Pozostawiam j± tutaj, bo mo¿e siê przydaæ. Wszak kwestia Arki przypomina odleg³e badanie przesz³o¶ci, niemal¿e mediumiczne siêganie w odleg³y czas opieraj±c siê na poszlakach  - ¼ród³ach pisanych  i opowie¶ciach. A dowody - o ile istniej± - s± na razie nieznane. Chyba , ¿e odrzucimy czas ................ a na pocz±tek - uprzedzenia .
« Ostatnia zmiana: Styczeñ 06, 2010, 19:05:05 wys³ane przez Leszek » Zapisane

..  " wszystkie te istnienia, które Ciê otaczaj± s± w Tobie " naucza   Mooji -  " s± w Twoim umy¶le, s± w  Twojej ¶wiadomo¶ci . Wydaje Ci siê , ¿e patrzysz na inne ludzkie umys³y , ale wszystkie te umys³y egzystuj± w Tobie poniewa¿ Ty jeste¶ tym, który je postrzega. TO JEST ¦WIAT WED£UG CIEBIE "
MEM HEI SHIN
Aktywny u¿ytkownik
***
Wiadomo¶ci: 224


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #15 : Styczeñ 07, 2010, 01:36:47 »

Ok, czyli Arka zosta³a "aktywowana" w momencie kiedy Moj¿esz z Izraelitami by³ pod gór± Synaj.
........to co w³a¶ciwie wykrad³ Moj¿esz z Egiptu i jak przeszed³ Morze Czerwone, skoro "zasilanie" arki dosta³ na górze Synaj ?
....

Nie s±dze, aby tak by³o.

Chronologicznie -  Moj¿esz wyprowadzi³ z Egiptu 600 tys.ludzi i przeprawi³  ich przez morze.
A skoro tak , to Arka, (która by³a w³asno¶ci± Egiptu) dzia³a³a wcze¶niej i by³a aktywna !

Wykluczam  teoriê,  naukowego ¶wiata, ¿e wybuch wulkanu na wyspie Thera (Santorini), spowodowa³ cofniêcie siê  wód morza czerwonego, co pozwoli³o umkn±æ Izraelitom przed ¶cigaj±cymi ich egipskimi rydwanami.
Proszê sobie wyobraziæ ile czasu potrzeba, aby przez morze przesz³o 600 tys. ludzi !...?
Czy mo¿na sobie wyobraziæ, ¿e morze cofne³o siê na a¿ tak d³ugo ?.. !
A co z dnem morza ? Czy mo¿na tak sobie po nim przej¶æ - przecie to nie droga, tylko mulisto - bagnisty  teren.

Aktywacja Arki, a w istocie aktywacja TETRAGRAMATONU, polega³a na na³adowaniu kondensatora (Arki) (przez pocieranie).  Wówczas 72 geometryczne sfery kryszta³u (biblijne sefirot) znajduj±c siê w polu eletrycznym zaczyna³y dzia³aæ.

W tym kontek¶cie co wy¿ej napisa³em, zasilanie Arki, której rzekomo, mia³by Moj¿esz dopiero od kogo¶ dostaæ na górze Synaj,  jest niezrozumia³e.

Istot± ca³ej rzeczy jest   TETRA -GRAMA -TON.
I tu dwa wa¿ne punkty.

 1. Jego pocz±tkowa aktywacja w polu elektrycznym kondensatora
 2. Aby móg³  zadzia³aæ, (ostatnie s³owo TON), oznacza, ¿e reaguje on fizycznie na polecenia ''jêzyka ¶wiat³a'', czyli geometrycznego jêzyka stworzenia (programowania pró¿ni).

Wspomnieli¶cie tutaj o zagro¿eniu zdrowia lub ¿ycia po aktywacji Tetragramatonu.
Przypomnijmy co pisze Biblia :
Gdy Jozue przechodzi³ przez rzekê Jordan rozkaza³  armii zatrzymaæ siê w od³eg³o¶ci 2000 tys ³okci.
Dopiero wtedy do rzeki Jordan weszli kap³ani i wody zatrzyma³y siê.

Z opisu wyra¼nie wynika, ¿e Jozue wiedzia³ jak daleko siêga pole ra¿enia tego ''generatora mocy'' skoro rozkaza³ armi zatrzymaæ siê  w³a¶nie w tej odleg³o¶ci.
Ale co z kap³anami, którzy nie¶li Arkê ? Czy¿by ich to pole ra¿enia nie obejmowa³o.
Nie. Poniewa¿ to oni aktywowali Arkê. Mówi±c inaczej - oni wydali w ''jêzyku  ¶wiat³a'' polecenie, aby wody siê zatrzyma³y, wiêc ich to pole nie razi³o.
Bo gdyby ich razi³o, to przecie¿  zginêli by od ra¿enia tego pola energii.. ...

Co chcia³em jeszcze dodaæ.

Kryszta³ wytopiony i oszlifowany tak, ¿e stanowi on czworo¶cian foremny jest dok³adnie fizycznym (materialnym) 72 (sefirot).
Ale 72 (sefirot) posiada kryszta³, a nie odlew z miedzi, br±zu, czy z³ota.
Zkolei 72 (czyli 72 geometryczne sfery), to oprogramowanie pró¿ni.
W taki w³a¶nie sposób zosta³a oprogramowana energia pró¿ni i powsta³ ''wszech¶wiat'', który w dalszym ci±gu jest pró¿ni±.
Aby to wszystko jeszcze dzia³a³o potrzebny jest  ruch tych 72 (Sefirot).
Dopiero gdy (Sefirot) znajduje siê w ruchu, mamy do czynienia z energi± pola kwantowego.
 Czyli brak ruchu - to brak energii.

Ale, .... gdy po³±czymy (72 sefirot) razem (144 sefirot), czyli po³±czymy dwa Tetra-grama-tony, które bêd± obracaæ siê w przeciwnych kierunkach, otrzymamy pole energii, które jest zarówno polem energi, jak i polem ¶wiadomo¶ci.
W zwi±zku z tym pole ¿ycia (czyli My) wyra¿one jest poprzez 144 (sefirot) - czyli dwa obracaj±ce siê czworo¶ciany foremne.
Im one obracaja siê szybciej (wiêcej energii), tym pole ¶wiadomo¶ci jest wiêksze.

pozdrawiam

 








« Ostatnia zmiana: Styczeñ 07, 2010, 02:32:57 wys³ane przez MEM HEI SHIN » Zapisane

¦wiat potrzebuje nowej wiedzy, dziêki której nauczyliby¶my siê ws³uchiwaæ w ciszê swego serca.....
east
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Wiadomo¶ci: 620


To jest ¶wiat wed³ug Ciebie i wed³ug mnie


Zobacz profil
« Odpowiedz #16 : Styczeñ 07, 2010, 18:49:50 »

MEM HEI SHIN  czyli sugerujesz , jakoby  te mityczne  144 , to nie liczba ludzi , którzy ocalej±  po jakiej¶ tam katastrofie, ale  w istocie ... wehiku³, dziêki któremu ludzko¶æ ( a raczej Ci , którzy to zastosuj±  ) bêdzie mog³a przetrwaæ . Interesuj±ca wizja.
Zapisane

..  " wszystkie te istnienia, które Ciê otaczaj± s± w Tobie " naucza   Mooji -  " s± w Twoim umy¶le, s± w  Twojej ¶wiadomo¶ci . Wydaje Ci siê , ¿e patrzysz na inne ludzkie umys³y , ale wszystkie te umys³y egzystuj± w Tobie poniewa¿ Ty jeste¶ tym, który je postrzega. TO JEST ¦WIAT WED£UG CIEBIE "
Echnaton
Aktywny u¿ytkownik
***
P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 241



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #17 : Styczeñ 07, 2010, 20:20:21 »

cyt:
Chronologicznie -  Moj¿esz wyprowadzi³ z Egiptu 600 tys.ludzi i przeprawi³  ich przez morze.
A skoro tak , to Arka, (która by³a w³asno¶ci± Egiptu) dzia³a³a wcze¶niej i by³a aktywna !


Widzê, ¿e nie tyle chronologia, co zwi±zek przyczynowo-skutkowy tutaj zadzia³a³. Lecimy dalej ?
Skoro by³a aktywna, to bawi³a siê w berka z dzieæmi. Skoro z dzieæmi, to mia³a w ¶rodku grabki i ³opatki. Na³adowane grabki równa³y teren a ³opatki odcina³y bloki skalne. W ten sposób powsta³y piramidy w Gizie. Skoro i w Gizie to i na Marsie...  Czy¿ nie jest to oczywiste ?

cyt:
Czy mo¿na sobie wyobraziæ, ¿e morze cofne³o siê na a¿ tak d³ugo ?.. !

Chodzi Ci o czas ? Przystaw widelec do magnesu i czekaj a¿ ten sam odpadnie.

cyt:
A co z dnem morza ? Czy mo¿na tak sobie po nim przej¶æ - przecie to nie droga, tylko mulisto - bagnisty  teren.

Niekoniecznie. Kilkana¶cie lat temu mia³em okazje w czasie odp³ywu w p³n Francji przej¶æ po dnie morskim kilka kilometrów (chyba 4, lub 6) do jednej wyspy, a potem do drugiej. Dno by³o bardzo ciekawe. Miejscami twarde jak beton, gdzie indziej zachowywa³o siê jak ruchome piaski i wci±ga³o (do wysoko¶ci kolan). Najbardziej uci±¿liwe z ca³ej przeprawy by³y dosyæ szerokie wartkie rzeki. Mia³y one tak szybki nurt, ¿e ledwo mo¿na by³o utrzymaæ siê na nogach. Przej¶æ mo¿na by³o w miejscach, gdzie by³y p³ycizny do 20-30 cm.

Ale wracaj±c do przeprawy Izraelitów, nie widzê problemu dlaczego mieli by nie przej¶æ praktycznie po terenie bagnisto-szuwarowym, kieruj±c siê trochê na po³udnie. Moj¿esz jako cz³onek rodziny królewskiej doskonale zna³ te tereny, poniewa¿ tamtêdy przeprowadzano ca³e wojska. Potwierdzaj± to dzisiejsze badania na temat ówczesnego stanu Morza Czerwonego.

Zostaje jeszcze opis biblijny, w którym mowa, ¿e wody rozst±pi³y siê w momencie kiedy Moj¿esz uniós³ laskê Aarona. Laska ta znalaz³a siê w PÓ¬NIEJSZEJ arce. Próbowa³em t± laskê przerobiæ na tetraedr, czyli znale¿æ jakie¶ odniesienia... ale ona jeszcze pó¼niej zakwit³a, albo zamienia³a siê w wê¿a.
Je¿eli mia³ "pod pazuch±" ukryty czworo¶cian foremny i nim robi³ te cuda, to po co laz³ na góre Synaj po dwa kolejne (zak³adaj±c ¿e tablice by³y tymi czworo¶cianami - przyp. z Nassima) ? Pomijam fakt, ¿e przecie¿ jak zobaczy³ swoich, oddaj±cych pok³on z³otemu cielcowi, to POT£UK£ te nowe dwie sztuki !!! Dosta³ kolejne dwie nowe (czy ju¿ sam je zrekonstruowa³ ? nie pamiêtam) i dopiero te umie¶ci³ w skrzyni, któr± zrobi³ Besalel.

cyt:
Aktywacja Arki, a w istocie aktywacja TETRAGRAMATONU, polega³a na na³adowaniu kondensatora (Arki) (przez pocieranie).  Wówczas 72 geometryczne sfery kryszta³u (biblijne sefirot) znajduj±c siê w polu eletrycznym zaczyna³y dzia³aæ.

Jak to przez pocieranie ? Jak ka¿dy kto siê jej dotkn±³ gin±³ na miejscu. a niektórzy nawet padali trupem na odleg³o¶æ. Arka by³a aktywna non-stop (ogieñ i dym - dzieñ i noc). Zasilanie by³o bardziej zaawansowane...

cyt:
Istot± ca³ej rzeczy jest   TETRA -GRAMA -TON.
I tu dwa wa¿ne punkty.

 1. Jego pocz±tkowa aktywacja w polu elektrycznym kondensatora
 2. Aby móg³  zadzia³aæ, (ostatnie s³owo TON), oznacza, ¿e reaguje on fizycznie na polecenia ''jêzyka ¶wiat³a'', czyli geometrycznego jêzyka stworzenia (programowania pró¿ni).


To jest bardzo ciekawe spostrze¿enie i mog³o by w paru miejscach pasowaæ.

cyt:
gdy po³±czymy (72 sefirot) razem (144 sefirot), czyli po³±czymy dwa Tetra-grama-tony, które bêd± obracaæ siê w przeciwnych kierunkach, otrzymamy pole energii, które jest zarówno polem energi, jak i polem ¶wiadomo¶ci.

Pomijaj±c to jakie pole otrzymamy w wyniku tego dzia³ania, chêtnie zobaczy³bym próbê po³±czenia ze sob± tych tetragramatonów i próbê obracania ich w przeciwnych kierunkach.
Masz mo¿e jakie¶ schematy lub chocia¿ amatorskie próby gdzie¶ zarejestrowane ?

Nawi±zuj±c historycznie do tetragramatonu, my¶lê ¿e ca³kiem spójnym ogniwem by³by tzw. kamieñ benben ze staro¿ytnego egiptu.

BENBEN
"Prapagórek" lub "pierwotne wzgórze", pierwsza ziemia, która wy³oni³a siê z wodnego chaosu na pocz±tku ¶wiata. Na benben ukaza³ siê bóg-stwórca Atum, tam po raz pierwszy wzesz³o s³oñce. Symbolizowa³ to kamieñ benben (o kszta³cie ostros³upa lub sto¿ka), byæ mo¿e meteoryt, znajduj±cy siê w ¶wi±tyni w Heliopolis. Szczyty piramid i zwieñczenia obelisków, nawi±zuj±cych do idei pierwotnego wzgórza, nazywano benbenet.

Kamieñ ten odnajdujemy np. na o³tarzu w ¶wi±tyni Echnatona, który potrafi³ "modliæ siê" ca³ymi dniami do niego. Nie by³ on wystawiany publicznie. Ca³a historia Echnatona i jego rodziny jest nieprzypadkowo inna od reszty faraonów. Zmiana wiary, kultury, przedstawianie postaci, to ruch nie o setki, a tysi±ce lat do przodu. Ale to oddzielna historia...

Kamieñ ten próbujê odnale¼æ te¿ w Kaaba w Mecce. Jest on czêsto nazywany black stone, albo meteorytem. Bardzo ciekawym zjawiskiem jest, ¿e ludzie chodz± wokó³ niego niejako imituj±c zachowanie siê pola tego kamienia, który juz utraci³ swoj± wczesniejsz± sprawno¶æ.

http://www.youtube.com/watch?v=RECyVevfKpg&feature=related
« Ostatnia zmiana: Styczeñ 07, 2010, 20:48:52 wys³ane przez Echnaton » Zapisane

Wolno¶æ daje kolosaln± energiê, intensywno¶æ i ¿ywotno¶æ. Tracicie j± zupe³nie, uznaj±c autorytety profesorów, czy duchowych przywódców. Uczuciowo jeste¶cie sentymentalni, ogromnie przywi±zani do jakiego¶ boga, czy jakiejs osoby. Nie daje to energii poniewa¿ kryje w sobie lêk. - Jiddu Krishnamurti
MEM HEI SHIN
Aktywny u¿ytkownik
***
Wiadomo¶ci: 224


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #18 : Styczeñ 08, 2010, 01:51:19 »


Skoro by³a aktywna, to bawi³a siê w berka z dzieæmi. Skoro z dzieæmi, to mia³a w ¶rodku grabki i ³opatki. Na³adowane grabki równa³y teren a ³opatki odcina³y bloki skalne. W ten sposób powsta³y piramidy w Gizie. Skoro i w Gizie to i na Marsie...  Czy¿ nie jest to oczywiste ?

TAK.
 Za pomoc± TETRAGRAMATONU mo¿esz zrobiæ wszystko !

 Metaforycznie, ''jest to wiêc (Lampa Alladyna), z której wyskakuje D¿in i spe³nia ¿yczenia''.
Warunek tylko taki, aby z tym D¿inem ''gadaæ'' w geometrycznym jêzyku stworzenia, czyli  ''jêzyku ¶wiat³a''. 
A o tym wiedz± od tysiêcy, a mo¿e i milionów lat inne cywilizacje, które na ''codzieñ'' to wykorzystuj±, wiedz±c, ¿e aby cokolwiek uczyniæ potrzeba energii.

St±d te niesamowite technologie, o których nawet siê nam nie ¶ni³o - a  wsumie to takie proste -  (potrzeba energii i narzêdzia, aby t± energiê programowaæ)

 Mo¿esz przeprogramowaæ nawet swoje DNA.
Wystarczy tylko poprzek³adaæ trochê kody oprogramowania DNA i jeste¶ zupe³nie inn± ¶wiadomo¶ci±.
Ju¿ w latach siedemdziesi±tych zakoñczono badania, w których udowodniono, ¿e :
ró¿nica pomiêdzy kodem DNA muchy , a cz³owieka jest minimalna, je¶li chodzi o zapis. Czyli tylko kwestia zapisu (i to bardzo subtelna) powoduje, ¿e raz powstaje taki lub inny organizm.
Wiêc zmiana (kodu) DNA równocze¶nie wi±¿e siê ..... ze zmian± ¶wiadomo¶ci.

Wiêc to nie sam ''jêzyk ¶wiat³a'' czyni ''cuda'', poniewa¿ sam w sobie nie posiada energii stworzenia - jest tylko jêzykiem, programem, poleceniem....
Aby mo¿na by³o tworzyæ dowoln± rzeczywisto¶æ potrzebne jest , wiêc -  oprogramowanie
i energia !!!
I o tym wiedzia³ ''DUCH'', który oprogramowa³ energiê pró¿ni i stworzy³ wszech¶wiat.

Oprogramowanie mamy (geometryczny jêzyk ¶wiat³a) , energiê te¿ mamy - TETRAGRAMA -TON.
Jakie to daje mo¿liwo¶ci ? Ogromne, nieskoñczone......
Ale dla zahipnotyzowanej i opêtanej ludzko¶ci te dwa elementy, to narzêdzia unicestwienia.
W medytacji zapyta³em czym jest wszech¶wiat ?
Zobaczy³em ksi±¿kê (ksiegê), któr raz by³a bia³a, a za moment zrobi³a siê czarna i znów bia³a ( i tak na zmianê).
I przysz³a mi od razu my¶l, aby zadaæ wewnêtrzne pytanie ? A My, kim jeste¶my ?
odp : ¶wiadomo¶æ. I w tej wenwnêtrznej wizji zobaczy³em liczbê, albo 100 000, albo 1000 000.
Oznacza³o to w moim g³êbokim odczuciu, ¿e chodzi, o to, ¿e pe³n± ¶wiadomo¶æ uzyskamy za sto tysiêcy  lub za milion lat ( w poczuciu ziemskiego, wektorowego czasu)
 
Po dziesiêciu latach podró¿y po arkanach psychologii cz³owieka dzi¶ wiem, ¿e
¶wiadomo¶æ, (ta wy¿sza) to ostatnia rzecz jakiej ogólnie mówi±c ludzko¶æ pragnie.
Ludzko¶æ walczy o przetrwanie, poniewa¿ istniej± si³y, które reglamentuj± wiedzê i ¶rodki (pieni±dze), które s± po to, aby wykorzystywaæ je do rozwoju
ludzko¶ci.

Tymczasem ¶rodki nie s± zorientowane na rozwój . Ich zdecydowana wiêkszo¶æ przeznaczana jest na lunatyczne budowanie arsena³ów broni i technologii wojskowych.
Pytanie tylko jak d³ugo ludzko¶æ bêdzie tolerowaæ to, ¿e za ich plecami budowane s± czo³gi, samoloty, rakiety, które wycelowane s± w ludzkie serca, po to, ... aby ich zabiæ.

Wszystko zale¿y..... od NAS !
Co zrobimy to.... bêdziemy mieæ.
Jaka przyczyna, taki skutek.
Aby jednak cokolwiek zmieniæ ludzko¶æ wpierw musi oprzytomnieæ i zobaczyæ w pe³nej krasie jaka jest u¶piona, nie¶wiadoma i odgrywa rolê ''ofiary''
, której ¿ycie wymyka siê spod kontroli, a wiêc staje siê ''ofiar±''
 w rek±ch zewnêtrznych si³ i .... okoliczno¶ci.

pozdrawiam







 



« Ostatnia zmiana: Styczeñ 08, 2010, 03:57:00 wys³ane przez MEM HEI SHIN » Zapisane

¦wiat potrzebuje nowej wiedzy, dziêki której nauczyliby¶my siê ws³uchiwaæ w ciszê swego serca.....
Echnaton
Aktywny u¿ytkownik
***
P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 241



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #19 : Styczeñ 08, 2010, 10:22:56 »

...zrobi³o siê trochê ponuro...

My¶la³em, ¿e pogadamy o Arce przymierza i ewentualnym jej usystematyzowaniu w czasie i przestrzeni, lub choæby o jej wyposa¿eniu, czy dzia³aniu. By³o obiecuj±co.

Mamy za to "Ode do ludzko¶ci" przerysowan± z ró¿nych filmów, wyk³adów, czy wypowiedzi.
Lu¼n± interpretacjê snów i mo¿liwo¶æ przeprogramowania DNA.

Mam nieodparte wra¿enie, ¿e nadmiar pewnych informacji dla niektórych osób mo¿e wywo³ywaæ odmienny efekt od zak³adanego.
Zapisane

Wolno¶æ daje kolosaln± energiê, intensywno¶æ i ¿ywotno¶æ. Tracicie j± zupe³nie, uznaj±c autorytety profesorów, czy duchowych przywódców. Uczuciowo jeste¶cie sentymentalni, ogromnie przywi±zani do jakiego¶ boga, czy jakiejs osoby. Nie daje to energii poniewa¿ kryje w sobie lêk. - Jiddu Krishnamurti
Strony: « 1 2 3 4 »   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap
BlueSkies design by Bloc | XHTML | CSS

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

ganggob vfirma yourlifetoday cinemak cybersteam