Choose fontsize:
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj.
 
Strony: « 1 2 3 4 5 6 7 »   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Rok 2012 - nauka czy zabobon (ró¿ne spojrzenia)  (Przeczytany 74140 razy)
0 u¿ytkowników i 1 Go¶æ przegl±da ten w±tek.
east
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Wiadomo¶ci: 620


To jest ¶wiat wed³ug Ciebie i wed³ug mnie


Zobacz profil
« Odpowiedz #10 : Luty 18, 2010, 11:32:00 »

Jerzy Karma dziêki za Twoj± odpowied¼. Je¶li o mnie chodzi to tylko potwierdzi³o siê, ¿e jeste¶ na prawdê w porz±dku cz³owiekiem, poniewa¿ zareagowa³e¶ na moj± lu¼n± uwagê. Nie uczyni³em tego, aby na Ciebie w jakikolwiek sposób wp³ywaæ, a tylko wyrazi³em swój odbiór. Bo tak na prawdê, to "mentorski ton" mo¿e byæ niczym innym jak czêstotliwo¶ci± rezonansow±, która istnieje we mnie. Dlatego w ten sposób Ciebie odbiera³em. Moje wra¿enie pochodzi ze mnie. To, ¿e ono zniknê³o mo¿e oznaczaæ, ¿e równie¿ ja siê zmieni³em. Zatem dziêkujê Ci jeszcze raz.
I nie odbieram Ciebie jako osobê "nieprzystosowan±". Wrêcz przeciwnie. Ogromna wiedza, któr± siê dzielisz jest czym¶ wspania³ym.
Piszesz
Cytuj
"A nie lubimy „mentorów”?
Odpowied¼ jest w ego."
Dok³adnie. Równie¿ mam takie wra¿enie. Dlatego obecno¶æ dobrotliwie u¶miechaj±cej siê, ¶wiêtej osoby tak dra¿ni ego. Mo¿liwe , ¿e to by³a jedna z przyczyn ukrzy¿owania Jezusa ?

Cytuj
Mo¿e byæ wiele wariantów roku 2012. To w jakim kto pomknie mo¿e zale¿eæ od jego skali magnetycznej wibracji.
Zmiana wibracji zmienia nawet „wyznaczon±” ju¿ przysz³o¶æ.
Zatem: „zmieñ siê, a zmienisz swoje ¿ycie”.

To wydaje mi siê najbardziej prawdopodobne. Przemiana nadejdzie od wewn±trz. Osoby dostrojone do odbioru "nowego softwaru" po prostu go uruchomi±. Dla innych nic siê nie wydarzy, moim zdaniem. Mo¿e to wygl±daæ nawet tak, ¿e obok siebie bêd± ¿yli ludzie mocno osadzeni w materializmie ( którzy dzisiaj uwa¿aj± , ¿e s± wybran± ¶mietank± ludzko¶ci ) , oraz znacznie przewy¿szaj±cy ich rozwojem i mo¿liwo¶ciami, dos³ownie "o¶wieceni" ludzie, u¿ywaj±cy kolejnych wymiarów, telepatii, lewitacji jako normalnych, naturalnych mo¿liwo¶ci.
Co gorsze , dla tych drugich, mog± oni, sam± swoj± bytno¶ci±, samym wyra¿aniem siebie budziæ w¶ród tych pierwszych niezdrowe reakcje ego, o których troszkê sobie powiedzieli¶my na pocz±tku. Zatem "przebudzeni" powinni byæ bardzo ostro¿ni w swoim dzieleniu siê sob± i w swoich dobrych  chêciach.
Zapisane

..  " wszystkie te istnienia, które Ciê otaczaj± s± w Tobie " naucza   Mooji -  " s± w Twoim umy¶le, s± w  Twojej ¶wiadomo¶ci . Wydaje Ci siê , ¿e patrzysz na inne ludzkie umys³y , ale wszystkie te umys³y egzystuj± w Tobie poniewa¿ Ty jeste¶ tym, który je postrzega. TO JEST ¦WIAT WED£UG CIEBIE "
darlut
Nowy u¿ytkownik
*
Wiadomo¶ci: 36


jeste¶my czym¶ wiêcej ni¿ cia³o fizyczne i umys³


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #11 : Luty 20, 2010, 01:05:16 »

http://portal-duchowy.pl/artykuly/istotypozaziemskie/59-ujawnienieistot.html
Zapisane
Jerzy Karma
Moderator Globalny
U¿ytkownik
*****
Wiadomo¶ci: 94


Zobacz profil WWW Email
« Odpowiedz #12 : Luty 20, 2010, 10:56:51 »


http://www.boga.fora.pl/kwestia-federacji-galaktycznej-jak-i-jej-wiadomosci,46/

_______________________________________________________
@east, dziêkujê za odpowied¼ i dobre s³owo :-)
Ka¿dy z nas potrzebuje tego, bo zadowolenie innych jest najwy¿sz± warto¶ci± w ¿yciu.
Oczywi¶cie zadowolenie w duchu doskona³o¶ci i ogólnego dobra /bez czynienia krzywdy komukolwiek/

Je¶li za¶ chodzi o wiedzê, to czujê siê bardzo... bardzo malutki...
Dlatego miêdzy innymi lubiê du¿o czytaæ, tak¿e Ciebie. Czytam z dwóch powodów.
Jeden to intelektualno-informacyjny.
Drugi egzystencjalno-informacyjny, w którym zachodzi proces czytania tego, o czym ju¿ intelekt wie. Jest to jak podgrzewanie wody do zagotowania, gdzie wiedza jest ogniem.

[Przemiana nadejdzie od wewn±trz. Osoby dostrojone do odbioru "nowego softwaru" po prostu go uruchomi±. /.../  Mo¿e to wygl±daæ nawet tak, ¿e  obok siebie bêd± ¿yli ludzie mocno osadzeni w materializmie ( którzy dzisiaj uwa¿aj± , ¿e s± wybran± ¶mietank± ludzko¶ci ) , oraz znacznie przewy¿szaj±cy ich rozwojem i mo¿liwo¶ciami, dos³ownie "o¶wieceni" ludzie,

Oko³o 30 lat temu spotka³em siê z informacj±, ¿e dzisiejsze ma³py s± tym, co zosta³o z tych ludzi, którzy w poprzednim podobnym "przej¶ciu" nie byli gotowi, czyli którzy zamiast ¿yc jak ludzie ¿yli jak zwierzêta i traktowali siê gorzej ni¿ zwierzêta. Dlatego musieli zostaæ zwierzêtami, by siê uczyæ jeszcze od zwierz±t.
Takie co¶ ma siê powtórzyæ. Jedni ludzie pójd± do PRZODU, inni do TY£U.
Obie grupy maj± zatem ¿yæ jakby w jednym ¶wiecie - chocia¿ obok siebie.
Czy jednak to jedyne co nast±pi?
Gdyby tak by³o ¶wiat by³by ubogi :-)
Tymczasem ludzie szukaj± takich ubogich odpowiedzi, czyli czego¶ prostego i ³atwego do zrozumienia.
Do tych innych odpowiedzi nawi±za³em w swojej poprzedniej wypowiedzi.
(¯ona pu¶ci³a piosenki z CD i akurat us³ysza³em s³owa brzmi±ce: "Dzi¶ tak niewiele wiemy o tym ¶wiecie")

Serdecznie pozdrawiam

Zapisane
Szewc
Aktywny u¿ytkownik
***
Wiadomo¶ci: 113


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #13 : Marzec 02, 2010, 01:15:32 »

Ja stawiam na zabobon.
Historia uczy ¿e ju¿ nie raz ludzie wyczekiwali czego¶ nadzwyczajnego, a nic nie nast±pi³o... Zreszt± pozostaje fakt, ¿e nie ma ¿adnych niepodwa¿alnych powodów na to ¿e cokolwiek siê stanie...
>¯e s³oñce przejdzie przez jaki¶ punkt w kosmosie? <= a jaki to ma wp³yw, uwolni tajemnicz± si³ê i wymusi ewolucjê?
>¯e majów kalendarz siê koñczy, i nie ma nastêpnego? <=  a jak ma byc skoro cywilizacja 1000 lat temu upad³a, a nawet swojego koñca nie by³a w stanie przwidziec.
>¯e szczyt aktywno¶ci s³oñca? <= Od 4,5 mld lat co 11 lat jest szczyt aktywno¶ci <który z reszt± nie ma swego apogeum  jakiego¶ konkretnego dnia> i jako¶ nic siê nie wydarzy³o...
Jakie s± dowody na to ¿e ten okres cokolwiek zmieni?
Zapisane

"Nie wymy¶laj nowych czynników je¿eli nie istnieje taka potrzeba, a je¿eli ju¿, to udowodnij najpierw ich istnienie" - Arystoteles
radoslaw
Aktywny u¿ytkownik
***
Wiadomo¶ci: 209



Zobacz profil
« Odpowiedz #14 : Marzec 02, 2010, 01:26:45 »

Dziêkujê NASA za inspiracjê do napisania kilku poni¿szych zdañ  (bezpo¶rednim bod¼cem by³o uruchomienie oficjalnej strony NASA po¶wiêconej zagadnieniu 2012 i obalaniu "mitów" zwi±zanych z t± dat±) - dedykuje je tak¿e naukowcom prowadz±cym debatê na temat globalnego ocieplenia...


Choæ to wydaje siê niewiarygodne pêdzimy poprzez galaktykê z prêdko¶ci± 720 tys km/godz nasz± wielk± bryk± zwan± potocznie Uk³adem S³onecznym.

Ostatni raz w tym miejscu Drogi Mlecznej znajdowali¶my oko³o 250 mln lat temu - nie s±dzê ¿eby ktokolwiek z ludzi (tak¿e tych z NASA) pamiêta³ jak to siê wtedy lecia³o:)

Jako szary cz³owiek, nie maj±cy zbyt du¿ego pojêcia o astronomii czy fizyce pozwoli³em sobie zebraæ trochê danych które mog± ¶wiadczyæ o tym ¿e NASA i nasi naukowcy bezczelnie nas ok³amuj± i ukrywaj± przed nami bardzo istotny fakt - zachodz±c± na naszych oczach transformacjê Uk³adu S³onecznego.

Aby mój wywód by³ w pe³ni zrozumia³y niezbêdne bêdzie zapoznanie Szanownych Czytelników z kilkoma pojêciami zwi±zanymi ze ¶wiêt± geometri±.

Poniewa¿ mój przyjaciel zajmuj±cy siê prac± z sieciami neuronowymi w tym momencie zakoñczy³ ze mn± rozmowê - od razu mówiê ¿e s³owo "¶wiêta" jest jak najbardziej niefortunne i myl±ce, przylgnê³o do opisu owej "dziwnej" nauki dawno temu i raczej nie da siê na dzieñ dzisiejszy za du¿o z tym zrobiæ.

Fakt dziwnego nazewnictwa nie przeszkadza Elitom rz±dz±cym t± planet± do wykorzystywania owej wiedzy - ba, niektóre z symboli Tajnych Stowarzyszeñ w sposób jawny daj± nam do zrozumienia ¿e cyrkiel i linijka to cholernie wa¿ne sprawy...

Mo¿liwe ¿e "crop circles" te¿ chc± nam powiedzieæ co¶ na ten tajemniczy temat...

Nie bêdê wprowadza³ definicji ¶w. geometrii ani t³umaczy³ dlaczego wed³ug jej zasad jest zbudowana ka¿da czê¶æ Twojego Cia³a, ka¿da ro¶lina i zwierzê - dla poszukuj±cych ta wiedza jest dostêpna za darmo w sieci od dobrych 20 lat, a niektóre z jej elementów zosta³y przedstawione w Holywoodzkich produkcjach typu "Kod Leonarda..."

Nasz± podró¿ zacznijmy od przygody z fotografi± - fotograf Sir Alfred Watkins cz³owiek który jako pierwszy z nowo¿ytnych zauwa¿y³ fakt ¿e niektóre budowle s± wzniesione w szczególnych miejscach, ³±cz±c ich lokalizacje na mapie otrzymujemy linie proste, czêsto s± to drogi którymi je¼dzi³y pierwsze samochody.
By³ to rok 1921...
http://www.cotswolds.info/strange-things/ley-dragon-lines.shtml

Minê³o trochê lat i jeden z najbardziej niedocenionych naukowców naszych czasów wpad³ na dziwny pomys³.
Postanowi³ znale¼æ jak±¶ prawid³owo¶æ w lokalizacji miejsc w których w zagadkowych okoliczno¶ciach znikaj± samoloty. Pan Ivan Sanderson roz³o¿y³ mapê ¶wiata, uzbroi³ siê w setki pinezek i ¿mudnie sprawdzaj±c koordynaty zabra³ siê do wbijania ich w mapê. Oto jak u³o¿y³y siê pinezki:


Oczywi¶cie dla naukowców dzielnie pracuj±cych na swe wynagrodzenia odkrycie pana Sandersona (1972r pierwsza publikacja) nie znaczy³o nic - ot dziwny przypadek, wszak ¿ycie sk³ada siê z przypadków...
Lubiê naszych rosyjskich braci, bo oni maj± trochê inne podej¶cie do nauki.
Na podstawie odkryæ Sandersona opracowali model tetrahedralnej (czyli "trójk±tnej") siatki opasaj±cej Ziemiê, wygl±da ona tak:






Link do ¼róde³:
http://www.bibliotecapleyades.net/esp_mapa_ocultotierra.htm#inicio



Zaraz potem trzech zuchów:
Niko³aj Gonczarow, Wjaczes³aw Morozow i Walery Makarov wpad³o na absurdalny pomys³ sprawdzenia czy budowle megalityczne rozsiane po ca³ej planecie maj± jaki¶ zwi±zek z owa siatk±.
Poniewa¿ Panowie byli dok³adni a¿ do bólu - sprawdzili wszystkie megality o jakich wiedzieli, czyli ...oko³o 3300.
Gdyby komu¶ do tej liczby paru brakowa³o - w szukaniu ich pomocne jest s³ówko "dolmain", okre¶laj±ce kamieñ podparty kilkoma innymi, wiadomo przecie¿ ¿e Staro¿ytnym siê nudzi³o i nastawiali tego naprawdê sporo:








¯aden z nich nie znajdowa³ siê poza siatk±!!!



Co wynika z moich dotychczasowych wypocin, zapytasz Szanowny Czytelniku?


No có¿ - ka¿dy na to pytanie powinien odpowiedzieæ sobie sam, mogê tylko napisaæ ¿e dla mnie znaczy to ¿e:

- Staro¿ytni wznosz±c swe megalityczne budowle dysponowali wiedz± któr± nasza wspó³czesna nauka zaczyna dopiero rozumieæ, a przeznaczenie owych budowli by³o zupe³nie inne ni¿ nam siê próbuje wmawiaæ

- nasza historia jest du¿o d³u¿sza i bardziej rozbudowana ni¿ bajki zapisane w ksi±¿kach, a Staro¿ytni potrafili dzia³aæ na skalê globaln±, czyli po prostu istnia³a na tej planecie wysoko rozwiniêta cywilizacja, zupe³nie tak jak to opisuje Bia³y Nied¼wied¼ z plemienia Hopi czy Szaman Zulusów Credo Mutava.



W tym miejscu chcê tylko rozwin±æ kwestiê powolnego rozumienia ¶wiêtej geometrii przez nasz± naukê.
Przedstawiam Pañstwu E8:



krótka notka z PAP:

"
CZTERY LATA OBLICZANO STRUKTURÊ MATEMATYCZN¡

The American Institute of Mathematics poinformowa³ o zakoñczeniu, trwaj±cej cztery lata pracy nad jedn± z najwiêkszych i najbardziej skomplikowanych struktur matematycznych – grupy Liego E8.
„Grup±” matematycy nazywaj± zbiór ze zdefiniowanym w tym zbiorze dzia³aniem, np. zbiór liczb naturalnych z dzia³aniem dodawania. W fizyce i matematyce wspó³czesnej pojêcie grupy staje siê du¿o bardziej abstrakcyjne i s³u¿yæ mo¿e do opisu symetrycznych w³asno¶ci obiektów. Grupa Liego E8 w szczególno¶ci s³u¿y do opisu symetrii obiektów 57-wymiarowych. Jest szeroko stosowana w jednej z najbardziej obiecuj±cych teorii fizycznych, teorii super strun.
Nad obliczeniami pracowa³o 18 matematyków ze Stanów Zjednoczonych oraz Europy. Skala obliczeñ jest wiêksza ni¿ przeprowadzony niedawno Projekt Poznania Ludzkiego Genomu. Ostateczne obliczenia zosta³y wykonane za pomoc± superkomputera Sage i trwa³y 77 godzin.
Wyniki zajmuj± 60 gigabajtów, czyli tyle, ile zajmuje muzyka w formacie MP3, s³uchana ci±gle przez 45 dni.
Gdyby wyniki zapisaæ na papierze, zajê³yby obszar porównywalny z wysp± Manhattan w Nowym Jorku. Obliczenia maj±
wiele zastosowañ, których w wiêkszo¶ci jeszcze nie rozumiemy. Tak jak Projekt Poznania Ludzkiego Genomu nie spowodowa³ od razu powstania cudownego leku, tak te badania s± narzêdziem, które inni naukowcy bêd± wykorzystywaæ w swoich
dziedzinach. (PAP)
"
¼ród³o:
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=606.0

Nawet nie próbujê t³umaczyæ oficjalnej definicji tego cuda, fizycy mamrocz± co¶ o 248 punktach i wymiarach oraz matematycznych strukturach - ¿aden z nich nie powie ¿e to po prostu rzut na p³aszczyznê dwuwymiarow± bry³y przestrzennej utworzonej poprzez po³±czenie ze sob± bry³ Platoñskich (to temat na osobny artyku³ pt. "jak Grecy wykradli wiedzê z Egiptu, okroili j± i przedstawili ¶wiatu jako swoj±") dwunasto¶cianu i dwudziesto¶cianu.
A co jest wyj±tkowego w owej figurze?
Po pierwsze - i tego te¿ nie powie ¿aden fizyk g³ównego nurtu - ta figura jest w 100% oparta na liczbie Fi i z³otej proporcji.
Po drugie - E8 w swej uproszczonej formie by³a nam ju¿ zaprezentowana jako Kwiat ¯ycia przez Staro¿ytnych.
Egipt:


Turcja:


Indie:

Po trzecie - E8 obrazuje nam schemat rozk³adu materii w naszym trójwymiarowym ¶wiecie - pierwsze eksperymentalne potwierdzenie tego faktu ju¿ mamy:


Czas na zmianê uk³adu okresowego pierwiastków i uporz±dkowanie go w bardziej naturalny sposób:


Dodam ¿e tetrahedralna siatka wokó³ Ziemii jest czê¶ci± gigantycznej siatki E8 wokó³ naszej planety.
Samoloty znikaj± na liniach owej siatki bo te linie s± czê¶ci± fabryki czasoprzestrzeni wokó³ naszej planety - rozumieli to Staro¿ytni, rozumia³ Victor Shauberger i rozumiej± nasi rosyjscy bracia opisuj±c Teoriê Szypowa - tutaj uk³ony dla Pana Mariana Wasilewskiego który na forum paranormalne.pl publikuje pierwsze t³umaczenie na polski Teorii Szypowa:
http://www.paranormalne.pl/index.php?showtopic=22460

Oderwijmy siê trochê od Ziemii...

"...Lecia³em do Nowosybirska, stolicy Syberii na rozmowê z doktorem Aleksiejem Dmitriewem, geofizykiem z Rosyjskiej Akademii Nauk, by dowiedzieæ siê czego¶ o strefie galaktycznego zagro¿enia dla S³oñca, Ziemii i ca³ego US.
Okr±¿aj±c Centrum Galaktyki S³oñce przechodzi przez ró¿ne obszary kosmosu, o mniejszym lub wiêkszym stopniu energetycznego nasycenia.
Zdaniem Dmitriewa w miêdzygwiezdnej burzy przez któr± siê przesuwamy, zapalaj± siê czerwone ¶wiat³a alarmowe.
"Rosn±ca aktywno¶æ s³oneczna jest bezpo¶rednim rezultatem zwiêkszaj±cego siê nap³ywu materii, energii, i informacji, jakiemu jeste¶my poddawani wchodz±c w miêdzygwiezdny ob³ok energii. S³oñce staje przed nowymi wyzwaniami,a ich skutki odczuwamy na ca³ej planecie." pisze Dmitriew "Czas dziel±cy nas od spe³nienia siê g³ównych scenariuszy globalnej katastrofy nie przekracza trzydziestu kilku okr±¿eñ Ziemii dooko³a S³oñca. To nie przesada - uwa¿amy nawet ¿e jest to do¶æ wiarygodna prognoza"
Dmitriew ma w swoim dorobku ponad 300 publikacji w prasie naukowej, g³ównie z dziedziny geofizyki i meteorologii - zarówno Ziemii, jak i innych planet.
...
" - Chcia³bym rozpocz±æ tê rozmowê od pewnego o¶wiadczenia - powiedzia³ Dmitriew - Istniej± 3 wa¿ne ¼ród³a energii negowane albo bagatelizowane przez konserwatywne ¶rodowiska naukowe. S± to:
1. narastaj±ca dynamika ¶rodowiska miêdzyplanetarnego
2. efekty energetyczne wynikaj±ce z po³o¿enia planet US
3. impulsy p³yn±ce z Centrum Galaktyki.
"

Oto 3 donios³e stwierdzenia. Wszystkie wi±¿± siê z rokiem 2012.
Zacznijmy od tego ¿e zdaniem Dmitriewa ca³y US siê grzeje.

...
Jak pilot rzucaj±cy krótkie polecenia zapiêcia pasów albo kapitan rozkazuj±cy uszczelniæ luki, Dmitriew mówi nam ¿e turbulencja w któr± wchodzimy to nie teoria, a fakt ktoremu natychmiast musimy stawiæ czo³o.
¯eby wyobraziæ sobie co dzieje siê teraz z naszym US zapomnijmy o standardowych pogl±dach, o uproszczonych modelach które ogl±dali¶my w szkole albo w muzeach.
Wyobra¼my sobie za to ogromn± kulê ¶wiat³a, nazywan± heliosfer±.
Jest najja¶niejsza w ¶rodku, gdzie ¶wieci S³oñce; im dalej od centrum tym bardziej ciemnieje.
W obrêbie tej wielkiej jasnej kuli mkn±, kr±¿± i wiruj± wszelkiego rodzaju planety, ksiê¿yce, asteroidy, komety i szcz±tki
A sama heliosfera sunie przez kosmos w ramieniu galaktyki, która zreszt± tak¿e obraca siê w locie.
Przez d³ugi czas zak³adali¶my ¿e bêdzie to równy, g³adki lot.
Teraz, jak obja¶nia Dmitriew, heliosfera napotka³a niebezpieczny obszar, a ¶ci¶lej magnetyczne pasma i pasemka zawieraj±ce wodór, hel, hydroksyl oraz inne pierwiastki i zwi±zki; jakie¶ kosmiczne szcz±tki, byæ mo¿e pozosta³o¶ci po wybuchu gwiazdy.
Tak jak ka¿dy przedmiot poruszaj±cy siê w dowolnym ¶rodowisku (np ³ód¼ p³yn±ca po wodzie) heliosfera tworzy przed sob± falê uderzeniow±, roztr±caj±c cz±steczki przestrzeni miêdzygwiezdnej.
W miarê jak wchodzi w gêstsze obszary, gdzie odpychanych cz±stek jest coraz wiêcej, fala staje siê wiêksza i grubsza.
Dmitriew szacuje ¿e fala uderzeniowa heliosfery powiêkszy³a siê dziesiêciokrotnie, z 3-4 AU do 40 AU lub wiêcej (AU = oko³o 150 mln kilometrów).
"Zagêszczenie siê fali prowadzi do powstania smugi plazmy wokó³ US i do jej wdzierania siê w przestrzeñ miêdzyplanetarn±... jest ona dodatkowym wk³adem materii i energii w nasz US" pisze Dmitriew w swej pracy (Planetofizyczny stan Ziemii i ¿ycia. 1997r).
....
Dmitriew i jego koledzy odkryli falê uderzeniow± analizuj±c dane zebrane przez sondy Voyager w najdalszych zak±tkach US.
...
Znale¼li zdumiewaj±co spójne dowody ¿e od czasu kiedy Voyager dokona³ pierwszych pomiarów (20 lat wcze¶niej) heliosfera stawa³a sê coraz bardziej burzliwa i to pocz±wszy od najmniejszych, zlodowacia³ych ksiê¿yców obiegajacych planety zewnêtrzne a na samym S³oñcu skoñczywszy.
Miêdzygwiezdny ob³ok energii intensywnie badaj± naukowcy rosyjscy, zw³aszcza Wladimir B. Baranow, który w 1995 roku uzyska³ profesorsk± katedrê Sorosa na Uniwersytecie Moskiewskim.
...
Praca Baranowa o hydrodynamice plazmy miêdzyplanetarnej i oporze jaki wiatr s³oneczny spotyka w ¶rodowisku miêdzygwiezdnym byla wielokrotnie publikowana w jêzyku angielskim (miedzy innymi "Soros Educational Journal").
Na podstawie danych z Voyagera Baranow opracowa³ model matematyczny heliosfery.
W 1999r. na moskiewskiej konferencji dla uczczenia 65 urodzin uczonego specjali¶ci z Rosji, Europy i USA sprawdzali model Baranowa, który wykaza³ 96% zgodno¶æ obserwacji Voyagera, nowszych informacji z NASA i ESA oraz szacunków Dmitriewa, twierdz±cego ¿e nasza helisfera przez nastêpne 3000 lat pozostanie w strefie oddzia³ywania fali uderzeniowej.
"

Czy mo¿na co¶ dodaæ do naszej przygody z doktorem Dmitriewem?

Mo¿e kilka obrazków:
Nasza galaktyka:


"przeciêta" przez galaktykê Strzelca:


... i wla¶nie dolatujemu do skrzy¿owanka:


Co¶ jeszcze?

Mo¿e tylko tyle ¿e nowa, nap³ywaj±ca do US energia powinna w jaki¶ sposób wp³yn±æ na planety wokó³ nas - poprzez zmiany w jasno¶ci, polu magnetycznym czy temperaturze...

Szybki przegl±d sytuacji wokó³:

Wenus: znacznie zwiêkszona jasno¶æ, ¶wiec±ca plama:
parê dziwnych faktów na temat Venus:
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=709.0

Ziemia: akurat tutaj zmiany nie s± a¿ tak odczuwalne, znacz±cy wp³yw na tak± sytuacjê ma zjawisko chemtrails (rozpylanie cz±steczek aluminium w atmosferze przez setki samolotów które zostawiaj± za sob± co¶ wiêcej ni¿ smugê kondensacyjn±) oraz instalacja HAARP manipuluj±ca pogod± i potrafi±ca wywo³ywaæ trzêsienia ziemi czy huragany na zamówienie.

Mars - ostatnio pojawi³a siê tam atmosfera, w sieci mo¿na znale¼æ tony materia³u na temat topnienia lodowców i ocieplenia tej planety. Zwiêkszenie gêsto¶ci atmosfery.

Jowisz: drastyczne zwiêkszenie pola magnetycznego. siêga ju¿ do Saturna. Powstanie drugiej czerwonej plamy, zorze na biegunach. Oficjalne ¼ród³a nie podaj± ¿adnego logicznego powodu nasilenia siê burz, powstania drugiej czerwonej plamy  i coraz to nowych anomalii. Zbyt trudno jest wpa¶æ na pomys³ ¿e powiêkszenie pola magnetycznego musi byæ zwi±zane z dostarczeniem nowej porcji energii do uk³adu.

Zorze na ksiê¿ycu Jowisza IO, Jowiszu i Neptunie:



Saturn: zorze w rytm ¶w. geometrii:



Uran: przebiegunowanie magnetyczne o 60 stopni i szalej±ce burze magnetyczne które przybieraj± na sile. Pojawi³a siê tak¿e zorza:



Neptun: przebiegunowanie magnetyczne o 50 stopni

Pluton - zmiany w jasno¶ci

Wg NASA - to wszystko nic nie znacz±ce, oderwane od siebie przypadki!!!

Czy wobec powy¿szych faktów mo¿na powiedzieæ ¿e w³a¶ciwie nic siê nie dzieje i spaæ spokojnie (ewentualnie toczyæ bezsensowne spory na temat przyczyn globalnego ocieplenia i domniemanym wp³ywie cz³owieka na ten proces - ludzie popatrzcie z szerszej perspektywy!!!) - jak kto lubi.

Jedni przeczytaj± na stronie NASA ¿e mo¿na wracaæ do ³ó¿ek, ale dla tych paru procent którym to nie wystarcza mam na po¿egnanie ma³± analogiê do naszej sytuacji na poziomie atomowym.

Co siê dzieje gdy atom wpu¶cimy do ¶rodowiska o wy¿szym potencjale energetycznym?
Elektrony zaczn± przyspieszaæ i nagle, w u³amku sekundy zmieni± swe pow³oki na te bardziej przystosowane do nowych warunków.

Bior±c pod uwagê fakt ¿e ca³a ¶wiêta geometria opisuje nam fraktalny wszech¶wiat (skalowanie u Nassima Harameina http://www.theresonanceproject.org/) - w podobny do atomu sposób potrafi± siê zmieniæ tak¿e planety...

To wyj±tkowa przyjemno¶æ ¿yæ w tych czasach, opisanych przez Staro¿ytnych jako "Shift of the Ages". Pozdrawiam wszystkich czytaj±cych te s³owa i przepraszam je¶li urazi³em kogo¶ swoimi brakami w znajomo¶ci dziedzin tradycyjnej nauki.


Polecam:

Wszech¶wiat i jego geometryczne wzorce:
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=15.0

Nassim Harramein:
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?board=37.0

Dmitriew:
http://www.tmgnow.com/repository/global/planetophysical.html

Wilcock:
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=621.0
Zapisane
east
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Wiadomo¶ci: 620


To jest ¶wiat wed³ug Ciebie i wed³ug mnie


Zobacz profil
« Odpowiedz #15 : Marzec 02, 2010, 16:37:27 »

¦wietne kompendium rados³aw.  Dziêki bardzo, bo w³o¿y³e¶ w to trochê swojej pracy. Je¶li nauka dalej stara siê nas utrzymywaæ oficjalnie w niewiedzy , to mo¿e sobie podarowaæ. CO¦ siê dzieje i to na skalê co najmniej US , je¶li nie galaktyczn±.
Ale przecie¿ jeste¶my ¶wiadomo¶ci±, maleñk± , holograficzn± czê¶ci± wielkiej fraktalnej rzeczywisto¶ci, cz±stk±, która nosi w sobie obraz ca³o¶ci. Ta ca³o¶æ teraz ulega przemianie. Zatem i my ulegniemy przemianie.
Zapisane

..  " wszystkie te istnienia, które Ciê otaczaj± s± w Tobie " naucza   Mooji -  " s± w Twoim umy¶le, s± w  Twojej ¶wiadomo¶ci . Wydaje Ci siê , ¿e patrzysz na inne ludzkie umys³y , ale wszystkie te umys³y egzystuj± w Tobie poniewa¿ Ty jeste¶ tym, który je postrzega. TO JEST ¦WIAT WED£UG CIEBIE "
Ela
Nowy u¿ytkownik
*
Wiadomo¶ci: 15


Zobacz profil
« Odpowiedz #16 : Marzec 04, 2010, 15:21:13 »

Radoslaw! boskis jest i laski pelen!!!
bogowi niech beda dzieki
promienne!!!
Zapisane
east
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Wiadomo¶ci: 620


To jest ¶wiat wed³ug Ciebie i wed³ug mnie


Zobacz profil
« Odpowiedz #17 : Marzec 04, 2010, 23:43:06 »

Te dolmeny , które wszêdzie na ¶wiecie wygl±da³y podobnie przypominaj± mi jakby komory rezonacyjne . Je¶li jest prawd± to, co , co oopowiada  Kod Piramid o tym , ¿e LeyLines to by³y pasy transmisyjne pewnych czêstotliwo¶ci , za¶ Piramidy oraz niektóre góry to sllne generatory okre¶lonych d¼wiêków, a dolmeny zosta³y postawione w tych tzw "miejscach mocy " wzd³u¿ lokalnych rozga³êzieñ d¼wiêkowych infostrad , to mog³y one pe³niæ funkcjê swoistych soczewek skupiajcych energie w swoich wnêtrzach. Co . lub kto by³ odbiornikiem tej energii ? Czy lokalni szamani medytowali w takich miejscach ³±cz±c siê na wielkie odleg³o¶ci niczym my dzisiaj za pomoc± telefonów ? I  to wszystko zasilane darmow± energi±  !
Zapisane

..  " wszystkie te istnienia, które Ciê otaczaj± s± w Tobie " naucza   Mooji -  " s± w Twoim umy¶le, s± w  Twojej ¶wiadomo¶ci . Wydaje Ci siê , ¿e patrzysz na inne ludzkie umys³y , ale wszystkie te umys³y egzystuj± w Tobie poniewa¿ Ty jeste¶ tym, który je postrzega. TO JEST ¦WIAT WED£UG CIEBIE "
Lucyfer
Moderator Globalny
Aktywny u¿ytkownik
*****
Wiadomo¶ci: 134



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #18 : Marzec 05, 2010, 03:52:35 »

Cytat: NikolaTesla
"If you only knew the magnificence of the 3, 6 and 9, then you would have a key to the universe."

Ci±g Fibonacciego zaczynaj±cy siê od liczby 3
3,6,9,15,24,39,63,102,165,267,432,699,1131,1830, 2961,4791...
Numerologicznie
3,6,9,6,6,3,9,3,3,6,9,6,6,3,9,3...

Solfeggio
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=327.msg947#msg947

396=3+9+6=18=1+8=9
417=4+1+7=12=1+2=3
528=5+2+8=15=1+5=6
639=6+3+9=18=1+8=9
741=7+4+1=12=1+2=3
852=8+5+2=15=1+5=6
963=9+6+3=18=1+8=9
174=1+7+4=12=1+2=3
285=2+8+5=15=1+5=6

Kombinacja czêstotliwo¶ci 396Hz i 528Hz w proporcji 4:3 i 3:4 zobrazowana na oscyloskopie
Krzywa Lissajous



http://forums.abrahadabra.com/showthread.php?2108-Sacred-Solfeggio-Frequencies&p=42055#post42055

Gral Dana Wintera



« Ostatnia zmiana: Maj 15, 2010, 17:12:19 wys³ane przez Lucyfer » Zapisane
radoslaw
Aktywny u¿ytkownik
***
Wiadomo¶ci: 209



Zobacz profil
« Odpowiedz #19 : Marzec 15, 2010, 17:13:55 »

Dlaczego Majowie mieli fio³a na punkcie kalendarza i up³ywu czasu?

Wilcock zwraca uwagê na ciekawy aspekt ca³ej sprawy:

<a href="http://www.youtube.com/v/vVUm6l_oAr4&amp;hl=en_US&amp;fs=1&amp;&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowFullScreen&quot; value=&quot;true&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowscriptaccess&quot; value=&quot;always&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;embed src=&quot;http://www.youtube.com/v/vVUm6l_oAr4&amp;hl=en_US&amp;fs=1&amp;&quot; type=&quot;application/x-shockwave-flash&quot; allowscriptaccess=&quot;always&quot; allowfullscreen=&quot;true&quot; width=&quot;480&quot; height=&quot;385&quot;&gt;&lt;/embed&gt;&lt;/object&gt;" target="_blank">http://www.youtube.com/v/vVUm6l_oAr4&amp;hl=en_US&amp;fs=1&amp;&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowFullScreen&quot; value=&quot;true&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowscriptaccess&quot; value=&quot;always&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;embed src=&quot;http://www.youtube.com/v/vVUm6l_oAr4&amp;hl=en_US&amp;fs=1&amp;&quot; type=&quot;application/x-shockwave-flash&quot; allowscriptaccess=&quot;always&quot; allowfullscreen=&quot;true&quot; width=&quot;480&quot; height=&quot;385&quot;&gt;&lt;/embed&gt;&lt;/object&gt;</a>


Czyli mamy co¶ takiego:



Tak na szybko - strony Smelnikowa:

http://www.astrotheos.com/
http://cura.free.fr/xx/20smely2.html

I audycja z autorem ksi±¿ki "Fractal time", Greggiem Bradenem:

<a href="http://www.youtube.com/v/u9wYZK1ub7U&amp;hl=en_US&amp;fs=1&amp;&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowFullScreen&quot; value=&quot;true&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowscriptaccess&quot; value=&quot;always&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;embed src=&quot;http://www.youtube.com/v/u9wYZK1ub7U&amp;hl=en_US&amp;fs=1&amp;&quot; type=&quot;application/x-shockwave-flash&quot; allowscriptaccess=&quot;always&quot; allowfullscreen=&quot;true&quot; width=&quot;480&quot; height=&quot;385&quot;&gt;&lt;/embed&gt;&lt;/object&gt;" target="_blank">http://www.youtube.com/v/u9wYZK1ub7U&amp;hl=en_US&amp;fs=1&amp;&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowFullScreen&quot; value=&quot;true&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowscriptaccess&quot; value=&quot;always&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;embed src=&quot;http://www.youtube.com/v/u9wYZK1ub7U&amp;hl=en_US&amp;fs=1&amp;&quot; type=&quot;application/x-shockwave-flash&quot; allowscriptaccess=&quot;always&quot; allowfullscreen=&quot;true&quot; width=&quot;480&quot; height=&quot;385&quot;&gt;&lt;/embed&gt;&lt;/object&gt;</a>


pozdrawiam

Zapisane
Strony: « 1 2 3 4 5 6 7 »   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap
BlueSkies design by Bloc | XHTML | CSS

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

rekogrupastettin cybersteam julandia apelkaoubkonrad692 wyscigi-smierci