Wstrz±saj±ce ostatnie s³owa zamachowca z USA 2010-02-19 (09:13)
- Motto komunizmu: Ka¿demu wed³ug potrzeb, ka¿demu wed³ug zas³ug. Motto kapitalizmu: Ka¿demu wed³ug naiwno¶ci, ka¿demu wobec chciwo¶ci - tymi s³owami koñczy siê list zamachowca, który rozbi³ siê wczoraj awionetk± o budynek rz±dowy wAustin (Teksas).
Zamachowiec-samobójca Joseph Andrew Stack opublikowa³ go na swojej stronie internetowej. Obecnie jest ona zablokowana ze wzglêdu na "delikatn± naturê wydarzeñ, jakie mia³y wczoraj miejsce w Teksasie".
53-letni Stack by³ in¿ynierem zajmuj±cym siê tworzeniem oprogramowania. Do zamachu pchnê³y go problemy z jakimi od lat siê boryka³, a za które obwinia³ amerykañski urz±d podatkowy, obrazuj±cy najgorsze co mo¿na spotkaæ w kapitalizmie.
Opublikowany na stronie list-manifest jest niejako analiz± "systemu" i kryzysów finansowych z jakimi borykaj± siê stany od lat 80. "W chwili, gdy czytacie tê wiadomo¶æ bez w±tpienia zadajecie sobie pytanie: Dlaczego to siê sta³o? Prosta prawda jest skomplikowana. Zbli¿a³o siê to od d³u¿szego czasu" - zaczyna Stack. Swoje do¶wiadczenia na rynku pracy nazywa lekcj± patriotyzmu, która "kosztowa³a go 40 tysiêcy dolarów, 10 lat ¿ycia oraz utratê emerytury".
Instytucj±, która pchnê³a go do tego czynu jest amerykañski urz±d podatkowy, co zaznacza s³owami "Wielki Bracie z urzêdu podatkowego, we¼ sobie kawa³ mojego cia³a i ¶pij dobrze".
Do¶wiadczenia, zwi±zane ze swoj± firm±, potyczki z urzêdami jak i swoje ¿ycie opisywa³ w piêciostronicowym li¶cie, który kr±¿y obecnie w internecie. W zwi±zku z atakiem, mo¿e on wywo³ywaæ skojarzenia ze s³ynnym manifestem Theodore'a "Unabombera"Kaczynskiego , który przez blisko 20 lat wysy³a³ ludziom bomby. Wpad³ po opublikowaniu go w prasie, dziêki czemu zosta³ rozpoznany przez w³asnego brata. Mimo i¿ Kaczynski odbywa karê do¿ywotniego pozbawienia wolno¶ci, jego list do dzisiaj jest chêtnie czytany.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1023303,title,Wstrzasajace-ostatnie-slowa-zamachowca-z-USA,wid,11998777,wiadomosc.html?ticaid=19abbWstrz±saj±ce s³owa czy wstrz±saj±ca rzeczywisto¶æ?