Choose fontsize:
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj.
 
Strony: « 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 »   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Kartka z kalendarza, dzieñ 10 kwietnia, roku 2010  (Przeczytany 129240 razy)
0 u¿ytkowników i 1 Go¶æ przegl±da ten w±tek.
MEM HEI SHIN
Aktywny u¿ytkownik
***
Wiadomo¶ci: 224


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #70 : Kwiecieñ 16, 2010, 01:05:55 »

MEM HEI SHIN
Je¶li masz zamiar walczyc o Polskê woln± od masonów, wpisami na forum, a nie podejmuj±c konkretnych dzia³añ to daremna twa mowa... S³owa nie poparte dzia³aniem s± tylko pustym gadanie.
 


Jasne. Tylko, ¿e ''ja'' walczê poprzez próby  zmiany  ¶wiadomo¶ci spo³ecznej.
Innej formy walki nie - akceptujê.
Zapisane

¦wiat potrzebuje nowej wiedzy, dziêki której nauczyliby¶my siê ws³uchiwaæ w ciszê swego serca.....
percepcja
Nowy u¿ytkownik
*
P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 32


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #71 : Kwiecieñ 16, 2010, 01:24:43 »

Zwróæcie uwagê nie tylko na sam palec ale na to co wskazuje....

Bo u wielu ludzi to tragiczne wydarzenie uruchomi³o wspó³odczuwanie, zrozumienie (SERCE) i ta iskra przesz³a przez ca³y ¶wiat.

WAWEL jest istotnym punktem na Ziemi z punktu widzenia jej energetyki poniewa¿ energia, która tam pulsuje jest w rezonansie z czakr± serca cz³owieka.

Jest wiêc szansa, ¿e podczas uroczysto¶ci pogrzebowych, na których tak wielu z ró¿nych stron ¶wiata przyjedzie po t± "ognist±" energiê, energia czakramu wawelskiego zadzia³a na serca tych ludzi wzmacniaj±c wspó³odczuwanie itd.

Czy nie macie wra¿enia, ¿e faza rzeczywisto¶ci lekko siê zmieni³a (mo¿e przesunê³a bli¿ej ducha)?
Zapisane
Szewc
Aktywny u¿ytkownik
***
Wiadomo¶ci: 113


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #72 : Kwiecieñ 16, 2010, 10:46:09 »

Jasne. Tylko, ¿e ''ja'' walczê poprzez próby  zmiany  ¶wiadomo¶ci spo³ecznej.
Innej formy walki nie - akceptujê.

Czyli jednak prowadzisz tê walkê tylko za pomoc± s³ów, a taka metoda jest niestety nieskuteczna. Je¶li naprawdê chcesz cokolwiek zmienic w ¶wiadomo¶ci spo³ecznej to musisz najpierw dac przyk³ad, zacz±c dzia³ac aby ludzie zwrócili na Ciebie uwagê i widzieli w tobie wzór do na¶ladowania. Spo³eczeñstwo nic samo zrobi i nie zmieni je¶li bêdzie miec wzorca do na¶ladowania.
A samo gadanie nic nie zmieni, trzeba siê stac dowódc± który krzyczy "za mn±!" a nie "naprzód!"

Nie chodzi³o mi w s³owie walka, o to aby¶ biega³ ze szpadlem i dekapitowa³ szpadlem masonów, tylko zacz±³ dzia³ac na p³aszczy¼nie realnej... Poprzez swe dzia³anie sta³ siê konkurentem dla masonerii i odebra³ im w³adzê. Nie musi to byc walka na no¿e, jest wszak¿e wiele sposobów pokojowej walki.
Zapisane

"Nie wymy¶laj nowych czynników je¿eli nie istnieje taka potrzeba, a je¿eli ju¿, to udowodnij najpierw ich istnienie" - Arystoteles
konserwa
Aktywny u¿ytkownik
***
Wiadomo¶ci: 196


Zobacz profil
« Odpowiedz #73 : Kwiecieñ 16, 2010, 14:47:40 »

Zwróæcie uwagê nie tylko na sam palec ale na to co wskazuje....

Bo u wielu ludzi to tragiczne wydarzenie uruchomi³o wspó³odczuwanie, zrozumienie (SERCE) i ta iskra przesz³a przez ca³y ¶wiat.

WAWEL jest istotnym punktem na Ziemi z punktu widzenia jej energetyki poniewa¿ energia, która tam pulsuje jest w rezonansie z czakr± serca cz³owieka.

Jest wiêc szansa, ¿e podczas uroczysto¶ci pogrzebowych, na których tak wielu z ró¿nych stron ¶wiata przyjedzie po t± "ognist±" energiê, energia czakramu wawelskiego zadzia³a na serca tych ludzi wzmacniaj±c wspó³odczuwanie itd.

Czy nie macie wra¿enia, ¿e faza rzeczywisto¶ci lekko siê zmieni³a (mo¿e przesunê³a bli¿ej ducha)?


szczerze?
jest dok³adnie odwrotnie, tzn., ca³a elita NWO przyjedzie tam na energetyczn± ucztê...
illuminati maj± fio³a na punkcie rytua³ów - to przekracza zdecydowanie granice konwencjonalnego rozumowania
i ca³y czas bazuj± na zainstalowanych w naszych g³owach programach "racjonalizuj±cych" pomagaj±cych odrzucaæ prawdê, która z fa³szem zosta³a zamieniona miejscami
czy kto¶ by uwierzy³ 20 lat temu w 9/11?
czy kto¶ by uwierzy³ miesi±c temu w mo¿liwo¶æ takiej tragedii w Smoleñsku?

jeden z kolegów pisze o odebraniu w³adzy mosonom? bravo! najpierw zalecam jednak du¿o pokory i zaakceptowania wielowymiarowo¶ci, bo z sugestiami o marszu naprzód z krzykiem to ¿ywot krótki prorokujê...
to na prawdê nie jest film animowany;
bez poruszania (i to na prawdê sprawnego) po obszarach niefizycznych, gdzie architekci tej gry buszuj±, nie ma co zawracaæ sobie g³owy z walk± z masonami...
z ca³± pewno¶ci± zaleca³bym zacz±æ od oczysczenia w³asnego umys³u (¶ci¶lej znalezienia przestrzeni w sercu - Dan W. siê k³ania) to jest dobry pancerz duchowy, którego ¿adna upad³a si³a duchowa nie ruszy

Zapisane
tijavar
Go¶æ
« Odpowiedz #74 : Kwiecieñ 16, 2010, 19:43:55 »

Przychylam siê do postu Szewca, tak to dzia³a na planie fizycznym. Trzeba wielko¶æ ducha prze³o¿yæ na jêzyk materii, poniewa¿ ta nie posiada ¶wietnie zintegrowanej ¶wiadomo¶ci zbiorowej, potrzebuje impulsów od jednej lub kilku ¶wiadomo¶ci przewodnich, aby móc za nimi pod±¿aæ i "dostrajaæ siê". Dotychczasowi przewodnicy siê "przeterminowali" i olali wszelkie up to dat'y, wiêc bêd± powoli przeszeregowywani.

Ad postu konserwy, dobrze, ¿e wspomnia³e¶ o odnalezieniu przestrzeni w sercu. Pomy¶l o sercu Ziemi uto¿samionym w tym momencie z czakramem Wawelskim, i zrób w nim miejsce dla tego, co byæ mo¿e nadejdzie, aby mog³o poddaæ siê transformacji, a przynajmniej jej pocz±tkom. Ka¿dy ma jeszcze szansê, nie ma ludzi bez winy, czystych i ¶wiêtych. A Ziemia wie, co robi.

Cytuj
bez poruszania (i to na prawdê sprawnego) po obszarach niefizycznych, gdzie architekci tej gry buszuj±, nie ma co zawracaæ sobie g³owy z walk± z masonami...

naprawdê wie, co robi  wa¿ne, aby¶my i my wiedzieli, co do nas nale¿y, i t± wiedzê w swoje ¿ycie wdra¿ali
Zawsze pozytywnie!
Zapisane
Micha³-Anio³
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Wiadomo¶ci: 669


Nauka jest tworem mistycznym i irracjonalnym


Zobacz profil
« Odpowiedz #75 : Kwiecieñ 16, 2010, 20:58:29 »

A ja my¶lê ¿e ¼le interpretujecie fakty konwersacja zaczyna sie robiæ nieprzyjemna , wiêc dla z³agodzenia atmosfery filmik

<a href="http://www.youtube.com/v/F7HMz1WKkso&amp;hl=pl_PL&amp;fs=1&amp;&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowFullScreen&quot; value=&quot;true&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowscriptaccess&quot; value=&quot;always&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;embed src=&quot;http://www.youtube.com/v/F7HMz1WKkso&amp;hl=pl_PL&amp;fs=1&amp;&quot; type=&quot;application/x-shockwave-flash&quot; allowscriptaccess=&quot;always&quot; allowfullscreen=&quot;true&quot; width=&quot;480&quot; height=&quot;385&quot;&gt;&lt;/embed&gt;&lt;/object&gt;" target="_blank">http://www.youtube.com/v/F7HMz1WKkso&amp;hl=pl_PL&amp;fs=1&amp;&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowFullScreen&quot; value=&quot;true&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowscriptaccess&quot; value=&quot;always&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;embed src=&quot;http://www.youtube.com/v/F7HMz1WKkso&amp;hl=pl_PL&amp;fs=1&amp;&quot; type=&quot;application/x-shockwave-flash&quot; allowscriptaccess=&quot;always&quot; allowfullscreen=&quot;true&quot; width=&quot;480&quot; height=&quot;385&quot;&gt;&lt;/embed&gt;&lt;/object&gt;</a>
Zapisane

Wierzê w sens eksploracji i poznawania ¿ycia, kolekcjonowania wra¿eñ, wiedzy i do¶wiadczeñ. Tylko otwarty i swobodny umys³ jest w stanie odnowiæ ¶wiat
Micha³-Anio³
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Wiadomo¶ci: 669


Nauka jest tworem mistycznym i irracjonalnym


Zobacz profil
« Odpowiedz #76 : Kwiecieñ 16, 2010, 21:58:44 »

I trochê faktów o samolotach prezydenckich


Jest ¿a³oba narodowa, zginêli dwaj Prezydenci Rzeczypospolitej, wielu wa¿nych polityków, oficerów i zwyk³ych ludzi zaproszonych na pok³ad prezydenckiego Tupolewa. Nie bêdê siê wiêc tutaj rozpisywa³, choæ ró¿ne rzeczy cisn± siê na usta ogl±daj±c i czytaj±c relacje mediów z tego tragicznego wydarzenia. Bêdzie wiêc bardzo krótko - suche fakty - oceñcie sami jak zachowywa³y siê nasze media od kilku lat, i jak zachowuj± siê obecnie w pogoni za tani± sensacj±.


Boeing VC-25 (Air Force One prezydenta Baracka Obamy)
Obrazek u¿ytkownika
#Link

Rok produkcji: 1986.

Planowane uziemienie: 2017


Airbus A310 "Konrad Adenauer" (samolot rz±dowy Niemiec, wykorzystywany przez kanclerz Angelê Merkel)
Obrazek u¿ytkownika
#Link

Rok produkcji: 1985 (na zlecenie NRD)

Planowane uziemienie: 2010-2011


Tupolev 154M Lux (Kancelarii Prezydenta RP)
Obrazek u¿ytkownika
#Link

Rok produkcji: 1990

Planowane uziemienie: 2011-2012

Katastrofa: 2010


Oceñcie sami trafno¶æ ocen naszych wszystkowiedz±cych mediów, które od kilku lat z jednej strony krytykuj± rz±dy za utrzymywanie tak "starych maszyn", a z drugiej strony podsycaj± nagonkê, gdy kto¶ zaczyna mówiæ o wymianie. Zdecydujcie siê do jasnej cholery!

Producent okre¶li³, ¿e Tu-154M Prezydenta mo¿e wylataæ ponad 30.000 godzin, wylata³ nieco ponad 5.000 godzin. W po³owie grudnia przeszed³ planowany remont i przegl±d generalny. By³ w idealnym stanie technicznym, ka¿da najdrobniejsza usterka (nawet przepalona ¿aróweczka) musi zostaæ wyeliminowana przez startem - takie s± procedury przelotu tzw. VIP-ów. St±d informacje o stosunkowo du¿ej liczbie "awarii" - podobnie jak w przypadku F-16.

Oceñcie równie¿ jak zachowuj± siê nasze media - mówiê nie tylko o b³êdach w sztuce dziennikarskiej (by³o na wykopie o nieautentycznym nagraniu zaprezentowanym przez TVN), ale o ogromnej hipokryzji. Pomijanie pewnych faktów w ¿yciorysach pewnych osób i zwyczajne k³amanie na ich temat maj±ce na celu wybielenie "bo tak wypada" wywo³uje tylko du¿± frustracjê w¶ród ludzi inteligentnych i interesuj±cych siê polityk±. O zmar³ych powinno siê mówiæ dobrze, zw³aszcza w czasie trwania ¿a³oby narodowej, ale nie wypada u¿ywaæ przy tym k³amstw.
http://www.wykop.pl/ramka/346309/barack-obama-lata-starszym-samolotem-niz-nasze-tu-154/
Zapisane

Wierzê w sens eksploracji i poznawania ¿ycia, kolekcjonowania wra¿eñ, wiedzy i do¶wiadczeñ. Tylko otwarty i swobodny umys³ jest w stanie odnowiæ ¶wiat
Szewc
Aktywny u¿ytkownik
***
Wiadomo¶ci: 113


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #77 : Kwiecieñ 16, 2010, 22:45:08 »

A s³ysza³e¶ kiedy¶ takie stwierdzenie ¿e o zmar³ych mówi siê dobrze albo wcale?
Co do faktów to pomin±³e¶ jeden drobny szczegó³:

>Boeing VC-25 mia³ oblot w 1986r. konstrukcja ma 24 lata.

>Airbus A310 mia³ oblot w 1982r. konstrukcja ma 28 lat.

>Tupolev 154M mia³ oblot w 1968r. konstrukcja ma 42 lata.

Co z tego ¿e mia³ dopiero 20 lat? skoro jego konstrukcja ma ju¿ ponad 40 i jest przestarza³a. Owszem mia³ wymienione wszystkie systemy ³±czno¶ci i naprowadzania na nowe, ale rozwi±zania mechaniczne ca³ego samolotu by³y ju¿ stare.
Zapisane

"Nie wymy¶laj nowych czynników je¿eli nie istnieje taka potrzeba, a je¿eli ju¿, to udowodnij najpierw ich istnienie" - Arystoteles
MEM HEI SHIN
Aktywny u¿ytkownik
***
Wiadomo¶ci: 224


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #78 : Kwiecieñ 17, 2010, 00:14:30 »


>Tupolev 154M mia³ oblot w 1968r. konstrukcja ma 42 lata.

Co z tego ¿e mia³ dopiero 20 lat? skoro jego konstrukcja ma ju¿ ponad 40 i jest przestarza³a. Owszem mia³ wymienione wszystkie systemy ³±czno¶ci i naprowadzania na nowe, ale rozwi±zania mechaniczne ca³ego samolotu by³y ju¿ stare.

Jak na moje oko, to nie jest kwestia TU - polewa, czy TAM - polewa. 
Wiêc nie czepia³ bym siê martwych rzeczy i zostawi³ bym ich w spokoju..

St±d zacytujê wypowiedzieæ £ukaszenki :

Jak powiedzia³ £ukaszenka, gdy podczas lotu prezydenckiego samolotu wystêpuj± problemy, dowódca lotu na bie¿±co informuje o tym prezydenta. - Prezydent pyta ? Czy mo¿liwe jest bezpieczne  l±dowanie ? Do¶wiadczony dowódca pilot, a taki z pewno¶ci± na pok³adzie samolotu by³, potrafi oceniæ  sytuacje i odpowiada zgodnie z tym co jest !  Ale decyzja nale¿y nie do niego, który jest o wiele bardziej ¶wiadomy i do¶wiadczony tego co siê dzieje, ale do tego,  który kieruje siê swoimi wzglêdami.
Jaki wybór,  taki efekt...
Czyli krótko i na temat.

East pisa³ jak by³o z l±dowaniem Kaczyñskiego w Gruzji, gdzie pilot nie zgodzi³ siê na l±dowanie, bo taki g³upi nie jest i wiedzia³ co siê ¶wiêci.
I wtedy ju¿ pewnie uratowa³ ¿ycie ja¶nie panów o¶wieconych i nigdy nie omylnych.
Ale za to, ¿e dziêki niemu prze¿yli to wywalili go z pracy !
To tak siê robi ?

Jak pisze dr.Nathaniel Branden w s³ynnej ksi±¿ce, która omal nie otrzyma³a nagrody Nobla -    ''Sze¶æ filarów poczucia swojej warto¶ci'',

 -    ''Duma narodowa, poczucie w³adzy, ja decydujê, do mnie tylko nale¿y ostateczna decyzja itd...... to takie postawy
 to tylko i wy³±cznie  nêdzny brak poczucia swojej warto¶ci.''

Problem w tym,  ¿e wielu nawet nie ma zielonego pojêcia co to wogóle jest  poczucie swojej warto¶ci i na czym ono w³a¶ciwie polega ?

St±d takie odrealnione i rozmaite - ¿yciowe postawy, które potem zbieraj± za sob± rozmaite plony.

Lito¶ci zero - wspó³czucia wiele............
Jak robisz tak masz i inaczej byæ NIE- mo¿e.



 
« Ostatnia zmiana: Kwiecieñ 17, 2010, 01:08:02 wys³ane przez MEM HEI SHIN » Zapisane

¦wiat potrzebuje nowej wiedzy, dziêki której nauczyliby¶my siê ws³uchiwaæ w ciszê swego serca.....
Ada¶
Nowy u¿ytkownik
*
P³eæ: Mê¿czyzna
Wiadomo¶ci: 43

2680916
Zobacz profil Email
« Odpowiedz #79 : Kwiecieñ 17, 2010, 02:24:34 »

Samolot zostawiæ w spokoju, w tej sytuacji ka¿dy nawet najbardziej nowy zakoñczy³ by tak samo. Kilka ciekawostek:

Cytuj
Dziwna eksplozja
¦wiadkowie naoczni, pracownicy bazy i mieszkañcy potwierdzaj±, ¿e samolot skrêca³ na bardzo niskiej wysoko¶ci, zahaczaj±c niemal¿e o samochody jad±ce lokaln± drog±. Kierowcy i przechodnie widzieli upadek oraz wybuch i po¿ar. Niektórzy twierdz±, ¿e wybuch mia³ miejsce zanim maszyna rozbi³a siê o ziemiê. Jak na sprawê nie patrzeæ, Tupolew 154 jest konstrukcj± typu nie gniotsa, nie ³amiotsa. Prêdko¶æ przy l±dowaniu jest znikoma, rzêdu 200 km/h (i st±d wynika niebezpieczny brak manewrowo¶ci) i trudno przy takiej prêdko¶ci wyt³umaczyæ wrak w kawa³kach. Wbrew wyobra¿eniom samolot to nie jest lataj±ca bomba, która przy uderzeniu wybucha. Wiêcej – paliwo lotnicze pali siê jak ka¿de inne, a wybucha tylko starannie zmieszane z tlenem. Jak zatem wyt³umaczyæ wybuch? Nijak. Przy tej prêdko¶ci wrak samolotu powinien byæ w jednym kawa³ku. Dodatkowo trzeba uwglêdniæ, ¿e – zgodnie z oficjaln± wersj± oraz relacjami ¶wiadków – prezydencki tutek zahacza³ o drzewa, wiêc spad³ efektywnie z wysoko¶ci ok 20 m. Ca³y impet uderzenia pochodzi³ zatem od ruchu w poziomie, przy minimalnej prêdko¶ci. Co wywo³a³o eksplozjê? Nie wiadomo. Rzadki zagajnik, w którym le¿± szcz±tki, w³a¶ciwie nie powinien byæ nawet przeszkod± przy szczê¶liwym l±dowaniu w lini prostej. Znane s± przypadki awaryjnych l±dowañ Tu-154 na polach. Jeden z nich l±dowa³ dla przyk³adu w ten sposób szczê¶liwie z p³on±cym ³adunkiem papierosów, po czym sp³on±³ na ziemi, bo za³oga nie zdo³a³a ugasiæ ognia. Tutek potrafi wyl±dowaæ nawet jako p³on±ca pochodnia (i nie wybuchn±æ w trakcie).


Lataj±cy wrak
O ile Tupolewy zapisa³y siê w swojej s³u¿bie spor± awaryjno¶ci±, by³y w doskona³ej formie. Tu z numerem 101 przeszed³ przed ostatni± Wigili± u rosyjskiego producenta w Samarze regularny remont generalny, daj±cy mu gwarancjê na kolejne piêæ lat latania. Mimo wieku – 30 lat – mia³ wylatane zaledwie piêæ tysiêcy godzin, na trzydzie¶ci przewidziane na czas ¿ycia, wiêc mo¿na powiedzieæ, ¿e zosta³ wyeksploatowany w 1/6. Mia³ unowocze¶nion± awionikê i nie powinien sprawiaæ powa¿nych k³opotów. O ile TU-154 jest obecnie modelem muzealnym, bo nie produkowanym i wycofanym z ekspolatacji z najwa¿niejszych linii, w tym chiñskich i Aerof³otu, z racji nadmiernej konsumpcji paliwa i przekroczonych norm ha³asu, tragiczny tupek 101 by³ technicznie w wy¶mienitym stanie technicznym i móg³ jechaæ w ka¿d± podró¿. Ta sama maszyna wioz³a przed kilku dniami premiera Tuska na uroczysto¶ci w Katyniu z udzia³em premiera Putina. Tupolew jest po prostu jak mercedes beczka. Ten konkretnie model mia³ nawet ¶wie¿o chromowane dekle.

Zapisane
Strony: « 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 »   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap
BlueSkies design by Bloc | XHTML | CSS

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

wyscigi-smierci apelkaoubkonrad692 rekogrupastettin ganggob yourlifetoday