Kartka z kalendarza, dzieĂą 10 kwietnia, roku 2010

[bou]

moze zacznimy od tego aby siebie nie opluwac nie osadzac, ale miec serce dla siebie, dla innych, dla zwierzat i planety?

[tijavar]

no tak bou, co tu kryĂŚ, jawi siĂŞ przed nami praca u podstaw obyÂśmy potrafili wdraÂżaĂŚ jÂą na wielu poziomach naszej egzystencji. Pozdrawiam CiĂŞ serdecznie 

[MichaÂł-AnioÂł]

A ja nie wiem czym siĂŞ tu podniecaĂŚ politycy to ludzie wyrachowani ktĂłrzy dbajÂą tylko o swoje partykularne interesy i swoich partyjek, zgineli ludzie  to przykre ale ginÂą ich tysiÂące co dzieĂą , i nikt nie robi z tego dramatu .W tym wypadku ich ÂśmierĂŚ  poza oczywistym dramatem ludzkim spowodowaÂła oÂśmieszenie Polski jak i klasy rzÂądzÂącej  naszym krajem.

[Echnaton]

Na kanale Kultura TV by³ przet³umaczony program z rosyjskiej telewizji gdzie przed emisj¹ filmu "Katyù" rozmawia³a sobie grupa polityków, czy intelektualistów. Mowa by³a o pojednaniu w kontekœcie prawdy katyùskiej. ¯aden z 6 rozmówców nie powiedzia³ wprost ¿e to czarna plama w kartach ZSRR, czy ogólnie spuœcizny NKWDowskiej (Stalin, Beria to Gruzini). Mia³em wra¿enie ¿e ka¿dy z przykroœci¹ przyznawa³, ¿e nie mo¿na ju¿ ¿yÌ d³u¿ej w k³amstwie o tej zbrodni. ...ale trzeba pamiêtaÌ, ¿e to Zwi¹zek Radziecki przywróci³ wolnoœÌ Polsce (II WŒ) gdzie zginê³o na naszym terenie 700 000 ¿o³nierzy radzieckich. I wszystko w takim kontekœcie. Ani razu nie pad³o stwierdzenie, ¿e to NKWD mordowa³o polskich oficerów. Wszystko jakby strasznie nie na rêkê tym zebranym i natychmiastowe kontry gdzie ZSRR pomaga³ i jaki to nie by³ dobry dla nas. Powiem tak... szczêka opada, je¿eli o takim pojednaniu u nas siê mówi to ja przepraszam. Mo¿e sam fakt emisji tego filmu to jakiœ prze³om, ale dyskusja tych ludzi uœwiadamia gdzie oni s¹ w tej prawdzie i jak j¹ przyjmuj¹. Jeszcze nie ten czas, duma narodnaja jest silniejsza - niestety. Nie ³udŸmy siê.

.....

JarosÂław KaczyĂąski udzieliÂł Adamowi LipiĂąskiemu peÂłnomocnictwo do kierowania Prawem i SprawiedliwoÂściÂą.
-  SpotkaÂł nas olbrzymi cios. Nie moÂżemy siĂŞ jednak poddaĂŚ. BĂŞdziemy dalej pracowaĂŚ, jesteÂśmy to winni tym, ktĂłrzy odeszli. Musimy kontynuowaĂŚ ich dzieÂło.

Dla mnie to przesÂłanie jest jasne. WykrakaÂłem to pare stron temu. JarosÂław startuje w wyborach prezydenckich. Ma olbrzymiÂą przewagĂŞ, bo jak mĂłwi Poncyliusz, nikt nie bĂŞdzie mĂłgÂł krytykowaĂŚ polityki poprzednika ze wzglĂŞdĂłw oczywistych, czyli nomen omen jego brata...

Pozdrawljaju was druzja...

[Echnaton]

@East

Dla mnie zupe³nie wystarczaj¹cym otwarciem siê na sprawê katyùsk¹, by³y przeprosiny ze strony Jelcyna i udostêpnienie na tamten czas czêœci materia³ów. Wczeœniej jeszcze Gorbaczov bardzo odwa¿nie otwiera³ zakazane strony historii ówczesnej Rosji. Co by³o uznawane za przedwczesne wychodzenie przed orkiestrê...

PomysÂł na otwartÂą RosjĂŞ siĂŞ nie udaÂł. Po objĂŞciu wÂładzy przez Putina wrĂłciÂła niejako monarchia, gospodarka ruszyÂła z kopyta i ludziom tam ÂżyjÂącym to odpowiada. To dumny narĂłd, nauczony o swojej wielkoÂści. Maja zbyt wiele na sumieniu, aby wszystkich dookoÂła przepraszaĂŚ i byĂŚ pokornymi (nie wchodze w tematykĂŞ, Âże Rosja jako taka odciĂŞÂła siĂŞ od polityki ZSRR a tym Bardziej NKWD dawno temu - to inny kraj). Taka natura, ja siĂŞ na to nie obraÂżam. CaÂłym naszym politycznym kunsztem powinno byĂŚ umiejĂŞtne podejÂście do tego partnera gospodarczego. Historycy w swoim gronie mogliby robiĂŚ ró¿ne naciski, ale politycznie nie powinno mieĂŚ to tak duÂżego wpÂływu na nasze stosunki. Rosja powinna byĂŚ naszym najwiĂŞkszym odbiorcÂą towarĂłw, a nie zaszczuwana przeszÂłoÂściÂą historycznÂą ktĂłra o zgrozo tak znaczÂąco wpÂływa na nasz handel z nimi. JeÂżeli ktoÂś nie wie o czym mĂłwiĂŞ to proszĂŞ obejrzeĂŚ siĂŞ w drugÂą stronĂŞ i popatrzeĂŚ na politykĂŞ zachodu wobec nas. Oni to rozgrywajÂą po mistrzowsku, przez ciÂągÂłe poklepywanie nas po plecach...  to tylko gra.

Pozdrawiam

[Raistlin]

http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100419/POGRZEB_PREZYDENTA/448971147
Jeszcze w temacie nie przylotu elit europejskich do polski, ciekawa wypowiedÂź Vaclava Klausa

Pozdrawiam 

[Szewc]

czyli wedÂług Ciebie na pokÂładzie byÂło nie 96 osĂłb tylko 116?

[Echnaton]

@Tijavar
samolot wa¿y oko³o 50-60 ton, leci z prêdkoœci¹ dochodz¹c¹ do 300 km/h, po uszkodzeniu skrzyd³a obraca siê i uderza w ziemiê bokiem, czy nawet ca³kiem gór¹ . Konstrukcja samolotu jest wzmacniana od spodu (przy ko³ach), czyli na domiar z³ego zadzia³a³a "dociskaj¹co-mia¿d¿¹co". Paliwo jest nalewane pod kurek "na wszelki wypadek", czyli zosta³o go jeszcze sporo.
 To co zostaÂło po samolocie w wiĂŞkszych czĂŞsiach stanowi okoÂło 50% maszyny, reszta to maÂłe ostre blaszki. Po fotelach zostaÂło kilka mocniejszych stalowych mocowaĂą i kawaÂłki szmat. Kokpit pilotĂłw zostaÂł stopiony itd.
 Co moÂże staĂŚ siĂŞ w takich okolicznoÂściach z tak delikatnÂą osobÂą jakÂą jest czÂłowiek (90% woda) ?
 Kilka osĂłb rozpoznano na miejscu (wÂśrĂłd nich prezydenta - cud), kilkadziesiÂąt innych po znakach/rzeczach szczegĂłlnych, innych juz tylko po DNA. Reszty po prostu nie ma...

 Dziwi mnie natomiast co innego, Âże w Âżadnym z oglÂądanych filmikĂłw ktĂłre byÂły zrobione zaraz po wypadku nie widaĂŚ ciaÂł, lub ich fragmentĂłw. Nie widaĂŚ teÂż wiĂŞkszych czĂŞÂści po samolocie w ktĂłrych mogÂłyby siĂŞ znajdowaĂŚ. Nie byÂły usuwane Âżadne drastyczne sceny... po prostu ich nie byÂło. Naoczni Âświadkowie tez mĂłwiÂą Âże nie widaĂŚ byÂło ciaÂł (?!)

Nie linkuje tych filmikĂłw, na pewno je widzieliÂście... (sÂą wszĂŞdzie)
Dla porĂłwnania przypomnijcie sobie zdjĂŞcia z wypadku w lasach kabackich (1987) i tamte drastyczne sceny...

Pozdrawiam

[tijavar]

Echnaton, dziĂŞki za odpowiedÂź. BraÂłam wszystko pod uwagĂŞ, ale logicznoÂści mnie zawodzÂą  Stwierdzono, Âże z tych 20 osĂłb byĂŚ moÂże jakieÂś 8 moÂżna zidentyfikowaĂŚ - na podstawie tych nikÂłych szczÂątkĂłw wÂłaÂśnie, a wÂłaÂściwie to na podstawie rzeczy osobistych, ktĂłre udaÂło siĂŞ odzyskaĂŚ... Kolejna informacja, ktĂłra mnie intryguje to fakt, Âże Âś.p. ÂżonĂŞ Âś.p. prezydenta zidentyfikowano po napisie na obrÂączce, jeÂśli wytworzyÂła siĂŞ tam tak wysoka temperatura, to ten napis, pomijajÂąc juÂż obrÂączkĂŞ, nie powinien siĂŞ stopiĂŚ? A moÂże mĂłgÂł...? A przedmioty osobiste? Ksi¹¿ki, o ktĂłrych wspominano? Wszystko obrĂłciÂło siĂŞ w dosÂłowny proch oprĂłcz tego? Ja jestem w stanie zrozumieĂŚ rozmiar katastrofy i to lotniczej, i byĂŚ moÂże potrzebujĂŞ czasu, by to wszystko przemyÂśleĂŚ, w chwili obecnej jednak trwam w ciÂągÂłym zdumieniu.

Dziwi mnie natomiast co innego, Âże w Âżadnym z oglÂądanych filmikĂłw ktĂłre byÂły zrobione zaraz po wypadku nie widaĂŚ ciaÂł, lub ich fragmentĂłw. Nie widaĂŚ teÂż wiĂŞkszych czĂŞÂści po samolocie w ktĂłrych mogÂłyby siĂŞ znajdowaĂŚ. Nie byÂły usuwane Âżadne drastyczne sceny... po prostu ich nie byÂło. Naoczni Âświadkowie tez mĂłwiÂą Âże nie widaĂŚ byÂło ciaÂł (?!)

Ano wÂłaÂśnie...wyparowaÂły

Pozdrawiam

[robertsonic]

Ten-Four-Ten

ZabrakÂło  parĂŞ sekund ....albo szerokiej rzeki...ten pilot ma nerwy z tytanowych fraktali,kiedy mĂłwi  "unable" 

http://www.youtube.com/watch?gl=US&v=imDFSnklB0k

dobra chwila na przypomnienie postawy polskich pilotów z WW II i g³ównie dlatego zrobi³em ten wpis

http://www.youtube.com/watch?v=3uIEH6Gr9to

pozdrawiam