"
AfrykaĂąskie ruiny i Annunaki
Annunaki w Âświetle alternatywnej archeologii
8 kwietnia 2010 pojawiÂł siĂŞ bardzo interesujÂący i obszerny wywiad w Coast To Coast Radio w ktĂłrym Mike Tellinger opowiada George Noory'emu o najstarszych archeologicznych kamiennych strukturach w poÂłudniowej Afryce, jako o miejscu pobytu na Ziemi Annunakich. MateriaÂł wydaje mi siĂŞ byĂŚ na tyle interesujÂący i doniosÂły zarazem, Âże postanowiÂłem go spolszczyĂŚ, choĂŚby nawet w skrĂłcie.
Poni¿szy tekst nie jest wiêc t³umaczeniem rozmowy z CTC, ale jest wiern¹ faktograficzn¹ kompilacj¹ wiêkszoœci jej w¹tków. KolejnoœÌ tematów nie odpowiada chronologii radiowego wywiadu, który jest do ods³uchania w naszym KINIE albo na You Tube.
Michael Tellinger wyda³ w 2006 roku ksi¹¿kê Slave Species of god ("Gatunek boskich niewolników") opisuj¹c¹ wnioski ze swoich badaù archeologicznych prowadzonych przez lata w po³udniowej Afryce, gdzie zreszt¹ mieszka. W 2007 roku wyda³ drug¹ ksi¹¿kê Adams Calendar ("Kalendarz Adama"). W maju bie¿¹cego roku wydaje w Ameryce i w Wlk. Brytanii swoj¹ trzeci¹ ksi¹¿kê Temples of the African gods ("Œwi¹tynie Afrykaùskich bogów"). Jest to kontynuacja poprzednich wydawnictw i relacjonowana poni¿ej rozmowa dotyczy zawartoœci tych ksi¹¿ek.
Praca Michaela bazuje siê na kolekcji zdjêÌ lotniczych wykonanych przez Johana Heine, który by³ dowódc¹ zespo³u lotniczego formacji przeciwpo¿arowej w Po³udniowej Afryce. Johan gromadzi³ swoj¹ fotokolekcjê przez 20 lat. Lotnicza dokumentacja fotograficzna ogromnych obszarów dzisiejszego Zimbabwe oraz terenów oœciennych ujawni³a istnienie na tym obszarze niewyobra¿alnie rozleg³ej sieci konstrukcji architektonicznych, których iloœÌ (samych stanowisk archeologicznych) szacowana jest na ok. 100 000.
George Noory i Mike Tellinger w Coast To Coast (8 kwietnia 2010) - transkrypt rozmowy:
Pierwsze wiadomoœci o pozosta³oœciach zdumiewaj¹cej kultury na obszarze po³udniowej Afryki s¹ do odnalezienia w relacjach Portugalczyków, którzy siê osiedlili jeszcze w XVI wieku na wschodnim wybrze¿u po³udniowej Afryki. Byli to potomkowie wiêŸniów, który dawano alternatywê: wiêzieù lub eksplorator, gdzie eksplorator oznacza³o udzia³ w kolonialnych wyprawach do Afryki z których nielicznym udawa³o siê powróciÌ. Ale czêœÌ z "eksploratorów" siê osiedli³a na terenach swojej "eksploracji" i pozosta³ z tamtych czasów zapis autorstwa Antonio Fernandeza, (1510 rok), który jako pierwszy opisa³ ogromne obszary pozosta³oœci architektonicznych zabudowaù starej i nieznanej cywilizacji. Nieznanej do tego stopnia, ¿e ludnoœÌ miejscowa zamieszkuj¹ca tamte tereny po dziœ dzieù nie zna swojego pochodzenia, zaœ o pozosta³oœciach kamiennych budowli rozci¹gaj¹cych siê na obszarze tysiêcy kilometrów kwadratowych mówi, ¿e "stworzy³ to diabe³, albowiem cz³owiek nie jest zdolny do takiego stworzenia". Co ciekawe, czêœÌ plemion zamieszkuj¹ca tamte tereny jest okreœlana s³owami Caranga (Macaranga), co oznacza Dzieci S³oùca. Afryka Po³udniowa nie jest miejscem, gdzie praktykowano kult s³oùca. Pojawi³ siê on du¿o bardziej na pó³noc - w Egipcie. Sk¹d wiêc ta nazwa w po³udniowej czêœci Afryki?
Istnieje wiele prac opisujÂących pojawienie siĂŞ na Ziemi Annunakich - przybyszy z innej planety, ktĂłrzy nie tylko eksploatowali ziemskie zasoby zÂłota, ale i stworzyli w drodze genetycznych manipulacji rasĂŞ swoich robotnikĂłw i niewolnikĂłw zarazem - Homo Sapiens. Najbardziej znane sÂą, rzecz jasna, prace Zacharia Sitchina, ale grono autorĂłw opisujÂących te wydarzenia jest szersze. Rzecz w tym, Âże jak dotÂąd poza prĂłbami przekÂładu dawnych zapisĂłw (jak np. sumeryjskie tabliczki glinianie) nie byÂło fizycznych dowodĂłw potwierdzajÂących te hipotezy. To, co odkryli Johan Heine i Michael Tellinger takich dowodĂłw dostarcza.
Historia AnnunakichAnnunaki przybyli na nasz¹ planetê oko³o 400 000 lat temu. Pierwotnie poszukiwali z³ota, które potrzebne im by³o dla przeciwdzia³ania problemom klimatycznym, które nêka³y ich macierzyst¹ planetê. ByÌ mo¿e by³a ni¹ Nibiru przemieszczaj¹ca siê po mocno eliptycznej orbicie wokó³ S³oùca z czasem obiegu rzêdu 3 600 lat.
Pierwotnie wydobywali z³oto z morskiego piasku. Jego iloœci nie by³y jednak wystarczaj¹ce. Szukali wiêc wiêkszych pok³adów cennego kruszcu i znaleŸli - w po³udniowej czêœci Afryki. Pok³ady te by³y (i s¹ po dziœ dzieù) najrozleglejszymi pok³adami z³ota na Ziemi. Centralnym miejscem tego obszaru jest dzisiejsze Zimbabwe, gdzie niniejszym Enki za³o¿y³ g³ówn¹ kwaterê Annunakich i sk¹d zarz¹dza³ ich aktywnoœci¹ na naszej planecie.
Annunakich nie byÂło wielu - ich liczbĂŞ szacuje siĂŞ na 300 do 600 przedstawicieli. Tak wiĂŞc ich fizyczne moÂżliwoÂści wydobywcze byÂły bardzo ograniczone - pomimo posiadanej przez nich technologii. Postanowili wiĂŞc stworzyĂŚ rasĂŞ niewolnikĂłw i robotnikĂłw zarazem - na tyle inteligentnych, by mogli siĂŞ posÂługiwaĂŚ wydobywczymi narzĂŞdziami i rozumieli cel swojej pracy i na tyle zarazem zaleÂżnymi od swoich "bogĂłw", by nie stawiaĂŚ im oporu.
Pierwsze prĂłby stworzenia rasy poddanych robotnikĂłw datowane sÂą przez Tellingera i Heine na okoÂło 285 000 lat temu. Eksperyment trwaÂł dÂługo i skutkowaÂł pokoleniami hybryd i nie koniecznie udanych - z punktu widzenia Annunakich - osobnikĂłw. "Udane egzemplarze" - Homo Sapiens - powstaÂły okoÂło 200 000 lat temu.
Pierwsze prĂłby polegaÂły na zapÂłodnieniu kobiet Annunakich nasieniem mĂŞskich przedstawicieli gatunkĂłw czÂłokopodobnych zamieszkujÂących poÂłudniowÂą AfrykĂŞ. Miejscem, w ktĂłrym dokonywano pierwszych aktĂłw ³¹czenia genĂłw rdzennych mieszkaĂącĂłw Ziemi oraz "bogĂłw" byÂł obiekt nazwany wspó³czeÂśnie Kalendarzem Adama (o ktĂłrym wiĂŞcej szczegó³ów poniÂżej). O ile samÂą kompozycjĂŞ genĂłw udaÂło siĂŞ Annunakim w koĂącu dopracowaĂŚ, o tyle mieli problem zarĂłwno z czasem oczekiwania na doroÂśniĂŞcie do wieku dojrzaÂłego przedstawicieli nowej rasy (okoÂło 20 lat bÂądÂź co bÂądÂź) jak i z rozerwaniem wiĂŞzi, ktĂłra rodziÂła siĂŞ pomiĂŞdzy ich matkami (wspomnianymi u Sitchina "siedmioma boskimi matkami") a ich potomstwem. Trudno byÂło ich dzieci od momentu osiÂągniĂŞcia wieku dojrzaÂłego przekwalifikowaĂŚ na podporzÂądkowanych niewolnikĂłw… Tak wiĂŞc zrodziÂł siĂŞ pomysÂł klonowania i takowy zostaÂł przeprowadzony. Tillinger powoÂłujÂąc siĂŞ na wÂłasne zdolnoÂści channelingowe twierdzi, Âże czas potrzebny do przeprowadzenia caÂłego procesu klonowania - aÂż do "stworzenia" dojrzaÂłego osobnika - zostaÂł ograniczony do 9 miesiĂŞcy.
Na ile zostaliÂśmy stworzeni na podobieĂąstwo swoich stwĂłrcĂłw? Prawdopodobnie w duÂżym stopniu. Aczkolwiek Annunaki byli opisywani jako zdecydowanie wyÂżsi od nas, niebieskoocy i o dÂługich blond wÂłosach. Pierwotny Homo Sapiens byÂł niÂższy od nich i miaÂł ciemne mocno krĂŞcone wÂłosy. MiaÂł teÂż ciemno czerwonÂą skĂłrĂŞ - czerwonÂą, jak ziemia w poÂłudniowej Afryce. Ăw czerwonoskĂłry motyw pojawia siĂŞ zarĂłwno u Sitchina jak i w innych ÂźrĂłdÂłach pisanych. No i w Ameryce...
Przez 200 000 lat bez maÂła Homo Sapiens stworzyÂł pod okiem Annunakich swojÂą wÂłasnÂą cywilizacjĂŞ niewolniczej samoorganizacji, ktĂłra wszelako zaczĂŞÂła siĂŞ wymykaĂŚ Annunakim z pod kontroli. Cywilizacja ta zamieszkiwaÂła poÂłudniowÂą AfrykĂŞ, zaÂś liczba jej przedstawicieli w zaawansowanym okresie siĂŞgaÂła kilkudziesiĂŞciu milionĂłw ludzi. PosÂługiwaÂła siĂŞ duÂżo bardziej zaawansowanÂą technologiÂą, niÂż nasza dzisiejsza - udostĂŞpnionÂą nam w pewnym zakresie przez "bogĂłw" - Annunakuch. Czas krytyczny, w ktĂłrym Annunaki byli zdecydowani ograniczyĂŚ radykalnie skutki swojego eksperymentu zbiegÂł siĂŞ z przewidzianym przez nich kataklizmem. Nie jest jasne, czy byÂł to przelot Nibiru czy innego ciaÂła niebieskiego, ale jest jasne, Âże skutkiem najprawdopodobniej takiego wÂłaÂśnie zdarzenia stopniaÂły lody antarktyczne i w po³¹czeniu z zaburzeniami magnetycznymi i geologicznymi planety doprowadziÂły do potopu, ktĂłry zmiĂłtÂł prawie ca³¹ ludzkÂą cywilizacjĂŞ z powierzchni planety. MiaÂło by to mieĂŚ miejsce okoÂło 13 000 lat temu. (Atlantyda…)
Wszelako Enki postanowiÂł podj¹Ì kolejnÂą prĂłbĂŞ odbudowy cywilizacji ludzkiej i umoÂżliwiÂł przetrwanie potopu wybranym (Noe…). I z pewnej perspektywy moÂżna przyj¹Ì, Âże owa odbudowana cywilizacja nadal oddaje swoje zÂłoto swoim "bogom" - wystarczy siĂŞ pointeresowaĂŚ naturÂą kryzysu ekonomicznego wiekĂłw XX i XXI oraz jego zwiÂązku z zÂłotem jako fikcyjnym parytetem systemu monetarnego. Tylko nie do koĂąca wiadomo, czy "bogowie"siĂŞ nie zmienili w miĂŞdzyczasie…
Dlaczego Annunaki w pewnym momencie porzucili planetê? Tellinger nie ma jasnej odpowiedzi w tej sprawie. Jedn¹ z hipotez jest przegrana wojna z Reptylianami. Ale to s¹ jedynie przypuszczenia - Tellinger stara siê odwo³ywaÌ do archeologicznych dowodów (o których poni¿ej), a w kwestii wojny z Reptylianami - jak na razie - dowodów nie odnalaz³. Aczkolwiek zwraca uwagê na udokumentowane pozosta³oœci po wojnach atomowych, które mia³y miejsce wiele tysiêcy lat temu (chocia¿by opisy wedyjskie, ale te¿ i wiele dowodów archeologicznych wskazuj¹cych na powybuchowe zeszklenia materii w ró¿nych miejscach na Ziemi). Jest to o tyle ciekawy w¹tek, ¿e - jak zostanie przedstawione poni¿ej - Annunaki pos³ugiwali siê free energy oraz technologi¹ opart¹ na czêstotliwoœciach rezonansowych, co stoi w sprzecznoœci z pos³ugiwaniem siê technologi¹ atomow¹. A skoro tak, to poœrednio potwierdza to, i¿ Annunaki musieli siê skonfrontowaÌ z inn¹ form¹ cywilizacyjn¹, która takow¹ destrukcyjn¹ technologi¹, jak atom, siê w³aœnie pos³ugiwa³a.
Dowody archeologiczneKalendarz Adama jest - zdaniem Tellingera i Heinego - najstarszym monumentem ludzkich rÂąk. PowstaÂł co najmniej okoÂło 75 000 lat temu, aczkolwiek nie jest wykluczone, Âże duÂżo wczeÂśniej.
Sztuka datowania znalezisk o ktĂłrych mowa jest trudna i nie opiera siĂŞ na metodzie testowej, jak np. datowanie wĂŞglem, albowiem kamieni siĂŞ nie da tÂą metodÂą zbadaĂŚ. Tak wiĂŞc bierze siĂŞ pod uwagĂŞ wÂłaÂściwoÂści fizyczne kamienia ale i aspekty funkcjonalnoÂści badanych konstrukcji i kontekst kulturowy ich powstania.
W przypadku budowli Wielkiego Zimbabwe, z których g³ówn¹ jest legendarne Miasto Enkiego w³aœciwoœci fizyczne kamieni wskazuj¹ na czas dziel¹cy ich od momentu powstania na skalê wielu setek tysiêcy lat. Wynika to z gruboœci p³aszcza patynowego, którym kamieù siê okry³ (a konkretnie iloœci warstw tego p³aszcza). Oczywiœcie data powstania kamienia nie musi byÌ dat¹ powstania budowli. Natomiast jego erozja, tak. Erozja tych kamieni szacowana jest na zdecydowanie ponad 100 000 lat temu, a jej proces siê rozpocz¹³ po posadowieniu kamieni w miejscu zabudowy.
Aspekty funkcjonalne konstrukcji Kalendarza Adama, czyli jego zorientowanie wzglêdem uk³adu gwiazd i planet, wskazuj¹ na czas powstania przekraczaj¹cy 100 000 lat - wówczas jego orientacja w po³¹czeniu z jeszcze jednym obiektem znajduj¹cym siê nieopodal (niewielkim pomnikiem Sfinksa) odwzorowywa³a Pas Oriona, podobnie jak i w Egipskich Piramidach
ZresztÂą w pobliskiej dolinie znajduje siĂŞ kompleks 3 piramid - przeskalowany zestaw z pod Gizy - ktĂłrego ukÂład synchronizacji a Orionem rĂłwnieÂż wskazuje na datĂŞ powstania przekraczajÂącÂą 100 000 lat.
Zamieszanie z datowaniem kompleksów archeologicznych bierze siê st¹d, ¿e na warstwach staro¿ytnych zabudowaù powielano budowle du¿o póŸniejsze, a¿ do czasów nam wspó³czesnych, buduj¹c na energetycznej siatce stworzonej przez Annunakich, aczkolwiek bez œwiadomego odniesienia siê do niej. St¹d pobie¿ne badania archeologiczne ogranicza³y siê do datowania górnych warstw zabudowaù i nie odnalaz³szy w nich œladów naprawdê odleg³ych nam czasów traci³y nimi zainteresowania. Tellinger i Heine swoich odkryÌ i analiz dokonali badaj¹c najg³êbsze warstwy kamiennych konstrukcji.
Kalendarz Adama jest krêgiem kamiennym o œrednicy oko³o 20 m z dwoma g³ównymi monolitami ustawionymi tak, by cieù jednego wskazywa³ zapisy kalendarzowe wyryte na drugim. Wiadomo, ¿e jest usytuowany w miejscu szczególnej emanacji energetycznej i zarazem w miejscu, gdzie dokonano pierwszego poczêcia Homo Sapiens ok. 285 000 lat temu w ³onie kobiety Annunakich. Wydaje siê te¿ byÌ miejscem pierwotnego wyl¹dowania "bogów" na naszej planecie. Pe³ni³ te¿ przez tysi¹clecia rolê najbardziej kluczowego miejsca kultów i ceremonii w spo³ecznoœci ludzi - niewolników Annunakich.
Tellinger rozró¿nia pojêcie "boga"przez ma³e "b", czyli Annunakich, "bogami" jakimi siê jawili wspó³czesnym im ludziom oraz "Boga" przez du¿e "B", czyli Stwórcê.
Kalendarz Adama jest umiejscowiony na 31º dÂługoÂści geograficznej, podobnie jak piramidy w Gizie. Tellinger zwraca teÂż uwagĂŞ na konotacje liczby 31 takie jak np. wartoœÌ numerologiczna sÂłowa ELOHIM, ktĂłra wynosi wÂłaÂśnie 31.
Kalendarz Adama jest centralnym punktem najwiêkszej na œwiecie aglomeracji "miejskiej", która istnia³a kilkadziesi¹t i ponad sto tysiêcy lat temu. Jej obszar pozwoli³y dopiero oceniÌ zdjêcia lotnicze. Tellinger i Heine szacuj¹ go na ok. 10 000 km kw. Przy czym na terenie tym znajduj¹ siê ró¿ne w charakterze budowle.
Poza mieszkalnymi sÂą tam co najmniej dwie zdumiewajÂące struktury architektoniczne:
Pierwsza z nich to coÂś na podobieĂąstwo plastra miodu skÂładajÂącego siĂŞ z tysiĂŞcy heksagonalnych komĂłr o Âśrednicy okoÂło 2,5 m. Ich przeznaczeniem mogÂło byĂŚ… klonowanie dorosÂłych osobnikĂłw Homo Sapiens i wydaje siĂŞ to byĂŚ jedynym spĂłjnym z przekazami i rozumem wyjaÂśnieniem ich przeznaczenia.
DrugÂą jest sieĂŚ wielu tysiĂŞcy form kamiennych o charakterze kopuÂły/dzwonu, ktĂłre sÂą po³¹czone ze sobÂą tysiÂącami kilometrĂłw … no wÂłaÂśnie, nie wiadomo, jak to nazwaĂŚ, albowiem pozornie sÂą to drogi obudowane na caÂłej dÂługoÂści kamiennym murem z dwĂłch stron, ale one dochodzÂą do owych budowli/dzwonĂłw i zatrzymujÂą siĂŞ na ich Âścianach. Albowiem owe "dzwoniÂące" budowle nie majÂą drzwi.
O ile zabudowania mieszkalne byÂły wykonane z rodzaju granitu zwanego Dolorite (ang), o tyle owe przedziwne zabudowania "bez drzwi" zostaÂły zrobione z kamienia, ktĂłry wydaje siĂŞ, Âże podlegaÂł jakiejÂś szczegĂłlnej obrĂłbce, ktĂłra zmieniaÂła jego skÂład, wÂłaÂściwoÂści oraz pozwalaÂła szczegĂłlnie go uformowaĂŚ. W jego skÂładzie znajdujÂą siĂŞ elementy krystaliczne, aluminium i Âżelazo. Ma on szczegĂłlne wÂłaÂściwoÂści rezonansowe.
Tellinger przyznaje, ze zajĂŞÂło mu kilka lat zrozumienie przeznaczenia owych konstrukcji. Jego wnioski wskazujÂą jednoznacznie na strukturĂŞ wytwarzajÂącÂą pole energetyczne w wyniku rezonansu tysiĂŞcy po³¹czonych ze sobÂą obiektĂłw "dzwoniÂących" niejako w odpowiedzi na sta³¹ falĂŞ rezonansowÂą. ÂŹrĂłdÂłem tej fali mĂłgÂłby byĂŚ… Ankh - prastary symbol kojarzony dotychczas z Egiptem, a najwidoczniej pochodzÂący wÂłaÂśnie z czasĂłw Annunakich. Albowiem Ankh zostaÂł znaleziony w jednej z budowli owego kompleksu "elektrowni". Do tego bowiem celu owa sieĂŚ - zdaniem Tellingera - sÂłuÂżyÂła. A Ankh, jak wiemy choĂŚby od Drunvalo Melchizedeka, byÂł wÂłaÂśnie rezonansowym kamertonem…
Liczba samych archeologicznych "sajtów" na tych terenach by³a szacowana pierwotnie na 20 000, póŸniej na 100 000 a obecnie - co bêdzie opublikowane w najnowszej ksi¹¿ce Tellingera w maju 2010 - jest szacowana na 200 000 miejsc. To niesamowita spuœcizna naszego Genesis ca³kowicie wyparta zarazem z g³ównego nurtu nauki i archeologii.
Tak rozlegÂłe struktury ÂświadczÂą o cywilizacji wielu milionĂłw osobnikĂłw - ludzi - albowiem dopiero w takiej skali caÂła ta megabudowla zaczyna nabieraĂŚ sensu.
Nasz cywilizacja pochodzi z poÂłudniowej Afryki. Wszystki znane nam "stare" cywilizacje - egipska, sumeryjska, majaĂąska czy olmecka - wszystkie wywodzÂą siĂŞ z Afryki. I jeÂżeli pod tym kÂątem zaczynasz analizowaĂŚ ich kulturĂŞ, to zobaczysz, Âże kaÂżda z nich hoÂłduje elementom prastarej afrykaĂąskiej cywilizacji.
Czy Annunaki wracaj¹?Nie s¹dzê, by wszyscy odeszli - odpowiada Tellinger. Ja jestem przekonany, ¿e niektórzy z nich pozostali. Ale ewoluowali, jak wszystko. Musieli siê zaaklimatyzowaÌ do zmieniaj¹cych siê warunków, jak i my siê przystosowywaliœmy. Mo¿e nawet mog¹ byÌ w postaci œwietlnej, nie koniecznie formie fizycznej. Ale jestem pewien, ¿e s¹ wœród nas. ByÌ mo¿e czekaj¹ na kolejne przybycie Nibiru. Sitchin szacowa³ czas jego obiegu wokó³ S³oùca na 3 600 lat. S¹ jednak powa¿ne w¹tpliwoœci co do datowania cyklu jego obiegu i nawet sam Sitchin je zg³asza³. Je¿eli mielibyœmy doœwiadczyÌ bliskiej obecnoœci takiego cia³a niebieskiego, to z pewnoœci¹ wp³ynie to zasadniczo na losy naszej planety. Przy czym nikt nie jest w stanie oszacowaÌ skali takiego wp³ywu. Zw³aszcza, ¿e przy tak d³ugiej eliptycznej orbicie stosunkowo niewielkie zak³ócenie toru lotu Nibiru nawet na przeciwleg³ym do nas koùcu elipsy mo¿e bardzo powa¿nie zmieniÌ trajektoriê przelotu takiego zjawiska przez nasz Uk³ad S³oneczny, wiêc nie ma kryteriów do oszacowania ewentualnych skutków.
NiezaleÂżnie od tego, czy ktoÂś jest skÂłonny przyj¹Ì odkrywanÂą przez panĂłw Tellingera i Heinego wiedzÂą o Annunakich i o naszym Genesis, czy nie koniecznie, to w niczym nie ogranicza to wiary i przekonania autorĂłw tego odkrycia w sprawczÂą moc StwĂłrcy, ktĂłrej wyrazem jest caÂła odyssea tych istot zwanych Annunaki, w ktĂłrej z kolei nasza rola jest zaledwie czÂąstkÂą ewolucji… ich… naszej… StwĂłrcy.
Tellinger ma nadziejê zainteresowaÌ swoimi odkryciami Amerykê. Wi¹¿e wiêc nadzieje z promocj¹ swojej nowej ksi¹¿ki. Wierzy, ¿e t¹ drog¹ jego odkrycia przebij¹ siê do mainstreamowej nauki. Jest przekonany, ¿e zarówno œwiadomoœÌ naszego pochodzenia jak i zrozumienie dla naszej sytuacji cywilizacyjnej s¹ punktem wyjœcia do dalszego ewolucyjnego kroku. Z drugiej zaœ strony odtworzenie technologii, któr¹ nam Annunaki zostawili, da³oby nam potê¿ny impuls rozwojowy, na dostatek energetyczny i pozwoli³oby na odejœcie od toksycznych technologii eksploatuj¹cych nasz¹ planetê. Gra wiêc jest warta œwieczki. Zreszt¹ Tellinger wskazuje przyk³ad Japoùczyków, którzy w latach 30. powa¿nie siê przymierzali do zbudowania "Promienia Œmierci" - tajemniczego wynalazku, o którym du¿o mówiono i pisano, ale nikt oficjalnie go nie skonstruowa³. Opublikowane przez japoùskich akademików plany tego urz¹dzenia, zdaniem Tellingera, odwzorowuj¹ zale¿noœci harmoniczne i wibracyjne, które s¹ zakodowane w³aœnie w owych konstrukcjach elektroenergetycznych po³udniowej Afryki.
OdwiedÂź strony zwiÂązane z pracÂą panĂłw Michaela Tellingera i Johana Heine. Znajdziesz na nich zdjĂŞcia obiektĂłw, o ktĂłrych mowa w powyÂższym wywiadzie
http://www.adamscalendar.com/pages/michael-tellinger.phphttp://www.makomati.orghttp://www.zuluplanet.com/http://www.slavespecies.com/Transkrypt: Andreas
"
ÂźrĂłdÂło:
http://www.schodamidonieba.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=616:afrykaskie-ruiny-i annunaki&catid=56:swoje&Itemid=55