Choose fontsize:
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
 
Strony: « 1 2 3 4 5   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Serce  (Przeczytany 41755 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
east
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Wiadomości: 620


To jest Âświat wedÂług Ciebie i wedÂług mnie


Zobacz profil
« Odpowiedz #40 : Maj 04, 2010, 13:24:52 »

Wybacz MHS , Âże nie speÂłniÂłem Twoich pokÂładanych we mnie nadziei. Wiem , Âże zamiast jednego czoÂłgu moglibyÂśmy wyÂżywiĂŚ wiele afrykaĂąskich dzieci. MyÂślisz, Âże tego nie wiem ?  I co TY z tym zrobisz, co zrobi z tym Credo Mutwa ?  CzoÂłgi istniejÂą , istnieje g³ód i ÂśmierĂŚ w Afryce. To wiadomo od dawna, wszyscy to wiedzÂą i co ?
I nic.
Rozdzieramy szaty, ogarnia nas rozpacz, moÂże nawet nienawiœÌ siĂŞ rodzi w sercu na niesprawiedliwoœÌ dziejowÂą i szukamy winnych wszĂŞdzie, nawet w tych, ktĂłrych do tej pory uwaÂżaliÂśmy za przyjació³ ( TwĂłj groÂźny post "wojowniku ÂświatÂła").  Nawet , kiedy wydaje siĂŞ, Âże juÂż coÂś siĂŞ dzieje, kiedy w  chwilach uniesienia serca powstajÂą koncerty typu Live Aid - przemijajÂą one i po krĂłtkotrwaÂłym zrywie dalej nic siĂŞ nie zmienia.

Myœlisz, ¿e to iloœÌ œrodków jest zbawieniem dla Afryki ? Ja uwa¿am, ¿e to tylko mydlenie oczu. Sposób dystrybucji dóbr na to nie pozwala. Zestawiasz tylko bilans po prawej i po lewej stronie nie bior¹c pod uwagê zupe³nie logistyki. Bo o tym siê nie mówi, bo to jakby ma³o istotne jest, to nie szokuje, a tak na prawdê dopiero brak tej dystrybucji jest okradaniem Afryki.
Nie wiem ile tej pomocy materialnej byÂśmy nie chcieli wpompowaĂŚ w AfrykĂŞ to nie pomoÂżemy tamtejszym ludziom, bo System w ktĂłrym tkwimy na to nie jest przygotowany. Co wiĂŞcej, mamiÂąc AfrykĂŞ gĂłrami dolarĂłw - robimy tym biednym ludziom krzywdĂŞ. Wzbudzamy w nich postawĂŞ oczekiwania na zÂłoty deszcz, ktĂłry im przecieÂż obiecano. Ale on nigdy nie nadchodzi. A spirala oczekiwaĂą roÂśnie, rosnÂą potrzeby, ktĂłre nigdy nie sÂą zaspokojone.
MoÂżesz sobie mnie tu besztaĂŚ za brak serca, za zimne kalkulacje itd. MoÂżemy wskazaĂŚ winnych i krzyczeĂŚ na nich aÂż do zdarcia gardeÂł, ale w ten sposĂłb nie zmienimy  sytuacji, ktĂłra jest od dziesiĂŞcioleci. Nie widzisz tego ? Wielu przed TobÂą pÂłakaÂło z rozpaczy, oskarÂżaÂło i gromiÂło ,  darÂło serce na dwoje - czy zmieniÂło siĂŞ coÂś ? NIC
WiĂŞc moÂże przestaĂąmy lamentowaĂŚ i szukaĂŚ dookoÂła winnych. KaÂżdy jest winny, ale to nic nie zmienia, wiĂŞc musi byĂŚ inny sposĂłb, inne wyjÂście.
Tak, jak pisaÂłem - Afryka ma wiele bogactw naturalnych i ma wodĂŞ, ale brakuje tam zwykÂłej wiedzy jak sobie samemu poradziĂŚ.
Jedyna akcja, ktĂłrÂą wspieram to Polska Akcja Humanitarna , ktĂłra za zebrane w Polsce pieniÂądze jedzie do Afryki i buduje studnie.
ZdziwiÂłbyÂś siĂŞ co oznacza brak studni na jakimÂś terenie . To nie tylko susza i g³ód , ale dyskryminacja i wojny o ten najcenniejszy dar natury. Ludzie bijÂą siĂŞ o wodĂŞ, dosÂłownie. Na stronach PAH czytaÂłem, Âże lokalizacja studni uzgadniana jest z miejscowymi , w porozumieniu z sÂąsiadami . Ustalane sÂą przyszÂłe zasady korzystania z ujĂŞĂŚ wody w oparciu o wspó³pracĂŞ , a nie wojnĂŞ. Jedna studnia organizuje lokalne Âżycie. Wokó³ studni koncentrujÂą  siĂŞ ludzie, a wiĂŞc rĂłwnieÂż ludzka uwaga i mÂądroœÌ. Woda staje siĂŞ ÂźrĂłdÂłem pokoju, a nie wojny. Czy moÂże byĂŚ inaczej, skoro kaÂżdy czÂłowiek zawiera w sobie 70% wody ?
Moim zdaniem od poczÂątku powinno siĂŞ zwrĂłciĂŚ uwagĂŞ na jakoœÌ i harmonicznoœÌ tej wody . MoÂże to kolejny krok. Do tego konieczna jest ÂświadomoœÌ tego czym tak na prawdĂŞ jest woda. To jest kwestia wiedzy , a nie pieniĂŞdzy. 

Jak w powy¿szym przyk³adzie uwa¿am, ¿e ubóstwo Afryki wynika równie¿ z nieumiejêtnoœci transformacji rzeczywistoœci przy okazji otrzymywanej pomocy. Tej prawdziwej pomocy dotycz¹cej wiedzy, konstruktywnej spo³ecznie pomocy. Afryka wolna to Afryka niezale¿na, moim zdaniem, od zewnêtrznych darowizn. To mia³em g³ównie na myœli pisz¹c poprzedniego posta, który Ciebie tak zbulwersowa³.

pozdrawiam
Zimny East

ps. a propos prawd historycznych o Afryce. ByÂł sobie kiedyÂś taki Pan ,Marcus Garvey, ktĂłry usiÂłowaÂł zjednoczyĂŚ AfrykĂŞ pod hasÂłem Africa Unite. DziaÂłaÂł u podstaw, ekonomicznie, otworzyÂł afrykaĂąskie linie Âżeglugowe. Niestety, pozostaÂły po nim tylko pÂłomienne przemowy , ktĂłre nieraz miaÂły zabarwienie rasistowskie ( czytaj - przeciwko biaÂłemu czÂłowiekowi ). Sen o zjednoczeniu Afryki PRZECIWKO biaÂłym, ktĂłry WYWYÂŻSZAÂŁ czarnych mieszkaĂącĂłw Afryki nie mĂłgÂł siĂŞ po prostu ziÂściĂŚ, bo nie tĂŞdy droga.
« Ostatnia zmiana: Maj 04, 2010, 13:35:55 wysłane przez east » Zapisane

..  " wszystkie te istnienia, ktĂłre CiĂŞ otaczajÂą sÂą w Tobie " naucza   Mooji -  " sÂą w Twoim umyÂśle, sÂą w  Twojej ÂświadomoÂści . Wydaje Ci siĂŞ , Âże patrzysz na inne ludzkie umysÂły , ale wszystkie te umysÂły egzystujÂą w Tobie poniewaÂż Ty jesteÂś tym, ktĂłry je postrzega. TO JEST ÂŚWIAT WEDÂŁUG CIEBIE "
tijavar
Gość
« Odpowiedz #41 : Maj 04, 2010, 13:59:12 »

Ta "czarna rozpacz" wdziera siê w Wasze ¿ycia coraz szerszymi strumieniami. Odetnijcie jej drogê zanim spowoduje wiêksze szkody w Waszych sercach. Zamiast ogl±daæ siê na swoich towarzyszy, przyjrzyjcie siê sobie. Na zewn±trz rz±dzi has³o divide et empera, ale wewn±trz nas ma panowaæ JEDNO¦Æ. To jest miejsce, z którego wywodzi siê NASZA SI£A. Pozdrawiam mobilizuj±co.
Zapisane
MichaÂł-AnioÂł
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Wiadomości: 669


Nauka jest tworem mistycznym i irracjonalnym


Zobacz profil
« Odpowiedz #42 : Maj 04, 2010, 16:50:42 »

Zamiast siê k³óciÌ budujcie, wszyscy wiemy ¿e sprawy wygl¹daj¹ Ÿle, lecz czy to powód by nic nie robiÌ?Nie wrêcz przeciwnie trzeba poszukaÌ innych mo¿liwoœci,¿ycie stawia przed nami ró¿ne wyzwania,wiêkszoœÌ machnie rêk¹ na te muchy za szyb¹ lecz s¹ tacy coraz liczniejsi którzy znajd¹ sposób by pomóc innym, bo wbrew pozorom pomagaj¹ sobie.
Zapisane

WierzĂŞ w sens eksploracji i poznawania Âżycia, kolekcjonowania wraÂżeĂą, wiedzy i doÂświadczeĂą. Tylko otwarty i swobodny umysÂł jest w stanie odnowiĂŚ Âświat
MEM HEI SHIN
Aktywny uÂżytkownik
***
Wiadomości: 224


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #43 : Maj 04, 2010, 17:05:14 »



Myœlisz, ¿e to iloœÌ œrodków jest zbawieniem dla Afryki ? Ja uwa¿am, ¿e to tylko mydlenie oczu.

  A to ciekawe masz poglÂądy ? Tylko, kto Ci takich rzeczy naopowiadaÂł i w nie uwierzyÂłeÂś. Albo po prostu sam konfabulujesz ?
Nie zadaÂłeÂś sobie trudu podejrzewam, aby siĂŞ zaznajomiĂŚ z podstawowÂą problematykÂą w temacie.

W zwiÂązku z tym przytoczĂŞ cytat ze strony Instytutu Polityki ÂŻywnoÂści i Rozwoju :

Cytat :

 ''Szacuje siĂŞ, Âże okoÂło 800 milionĂłw ludzi na Âświecie cierpi g³ód i niedoÂżywienie. KaÂżdego roku jedna setna z nich umiera z tego powodu.
Jednak bardzo czĂŞsto wystarczy kilka prostych warunkĂłw, aby ludzie biedni mogli  samodzielnie wytwarzaĂŚ wystarczajÂącÂą dla siebie iloœÌ poÂżywienia. PotrzebujÂą oni  nasion, prostych narzĂŞdzi i dostĂŞpu do wody. Niezwykle pomocne bywajÂą  drobne usprawnienia techniki upraw i  przechowywania ÂżywnoÂści.
Wielu specjalistĂłw  twierdzi, Âże jednÂą z metod zmniejszenia  problemu gÂłodu jest teÂż podstawowa edukacja. A wiĂŞc szanse przerwania  zaklĂŞtego krĂŞgu ubĂłstwa i Âśmierci nie wymagajÂą niebotycznych nakÂładĂłw''.

No i co ?

Wiêc nie pisz tu takich bzdur, ¿e iloœÌ œrodków dla Afryki ( czy innych krajów), to mydlenie oczu, bo sam sobie mydlisz oczy.

Analogia, ktĂłrÂą podaÂłem do czoÂłgu, ktĂłry kosztuje 600 milionĂłw dolarĂłw, to tylko drobny przykÂład tego, Âże w jaki sposĂłb dobra tego Âświata sÂą w haniebny sposĂłb marnowane, gdy tymczasem tak naprawdĂŞ niewiele potrzeba, aby uratowaĂŚ istnienie milionĂłw ludzi !
Nie wspomnê ju¿, ¿e na wszystkich uniwersytetach œwiata ucz¹, ¿e : w pierwszej kolejnoœci powinniœmy pomóc dzieciom, bez wzglêdu na sytucje i okolicznoœci, z racji, ¿e dzieci nie mog¹ wzi¹Ì odpowiedzialnoœci za swoje ¿ycie. I nie ma tu ¿adnych pytaù i dyskusji, a gdzie ich rodzice i opiekunowie, st¹d wa¿ne s³owo w tej definicji ( bez wzglêdu) !


No có¿ East.
OczywiÂście szanujĂŞ to co napisaÂłeÂś i napisali inni, a propos tolerancji dla wszystkich ludzi i ró¿nego tempa ich rozwoju. Wybaczcie, ale nie mam w sobie syndromu ofiary, ktĂłra w imiĂŞ czego ? zgodzi siĂŞ na stratowanie Âżycia 800 milionĂłw  ludzi, przez jakieÂś ''stado'' pĂŞdzÂące z ob³êdem w oczach
, dla ktĂłrych obojĂŞtnoœÌ wobec losu innych , to przecieÂż  norma !

 Dlatego nie bojĂŞ siĂŞ powiedzieĂŚ, Âże ludzie sÂą gÂłupcami - jeÂżeli czyniÂą coÂś gÂłupiego, gdy czytam wypowiedzi miĂŞdzy innymi typu ( los umierajÂących dzieci w Etiopi obchodzi mnie tyle co muchy za oknem).
 Nie oznacza to tym samym, Âże nie mam szacunku dla kogoÂś jako Âświetlanej istoty? Mam! Tylko, Âże  w danym momencie waÂżniejsze jest Tu i Teraz niÂż skrycie siĂŞ we wÂłasnej norce o nazwie - nieÂświadomoœÌ, co wielu skutecznie to czyni, nie zdajÂąc sobie sprawy z tego, Âże takÂą postawÂą nic innego nie robiÂą, tylko  tworzÂą swojÂą i innych rzeczywistoœÌ.



« Ostatnia zmiana: Maj 04, 2010, 17:48:24 wysłane przez MEM HEI SHIN » Zapisane

ÂŚwiat potrzebuje nowej wiedzy, dziĂŞki ktĂłrej nauczylibyÂśmy siĂŞ wsÂłuchiwaĂŚ w ciszĂŞ swego serca.....
MEM HEI SHIN
Aktywny uÂżytkownik
***
Wiadomości: 224


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #44 : Maj 04, 2010, 17:32:55 »

Zamiast siê k³óciÌ budujcie, wszyscy wiemy ¿e sprawy wygl¹daj¹ Ÿle, lecz czy to powód by nic nie robiÌ?Nie wrêcz przeciwnie trzeba poszukaÌ innych mo¿liwoœci,¿ycie stawia przed nami ró¿ne wyzwania,wiêkszoœÌ machnie rêk¹ na te muchy za szyb¹ lecz s¹ tacy coraz liczniejsi którzy znajd¹ sposób by pomóc innym, bo wbrew pozorom pomagaj¹ sobie.

DokÂładnie tak.
Serce podpowiada wci¹¿ nowe, wrêcz nieskoùczone mo¿liwoœci....
 W ciszy swojego serca dowiesz siĂŞ teÂż, Âże ratujÂąc nawet jedno Âżycie, ratujesz caÂły Âświat !
Ale tego zrozumienia dostepujÂą nieliczni.
Ale rozumiejÂą to choĂŚby Indianie Hopi, ktĂłrzy idÂąc nawet po trawie idÂą tak, aby jak najmniej jÂą zdeptaĂŚ, bo ich szacunek do Âżycia jest tak wielki, tak przeogromny, Âże nie pozwolÂą sobie nawet deptaĂŚ trawy.

 WszechÂświat, planeta Ziemia jak i wszystko, naleÂży tylko do tych, ktĂłrzy jÂą kochajÂą.
Wszystko co nie jest miÂłoÂściÂą, zawĂŞÂża pole ÂświadomoÂści czÂłowieka i staje siĂŞ coraz bardziej nieÂświadomym, biologicznym robotem.
Amen
Zapisane

ÂŚwiat potrzebuje nowej wiedzy, dziĂŞki ktĂłrej nauczylibyÂśmy siĂŞ wsÂłuchiwaĂŚ w ciszĂŞ swego serca.....
Raistlin
Nowy uÂżytkownik
*
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 31


18252176
Zobacz profil Email
« Odpowiedz #45 : Maj 04, 2010, 18:11:55 »

http://www.psz.pl/tekst-17233/Joanna-Lewandowska-Jak-pomoc-Afryce
http://www.hotmoney.pl/artykul/czy-pomoc-afryce-ma-sens-7978
http://www.polskatimes.pl/fakty/swiat/228705,za-pieniadze-na-pomoc-dla-afryki-lokalni-kacykowie-kupowali,id,t.html

OdnoÂśnie problemĂłw z logistykÂą o ktĂłrych pisaÂł East
Chyba jednak przeznaczenie pieniĂŞdzy to za maÂło.

Pozdrawiam
Zapisane

"W wszechÂświecie jest nieskoĂączona iloœÌ informacji ktĂłre moÂżna pozyskaĂŚ.Wiele z tych informacji nie da siĂŞ z rozumieĂŚ logikÂą. Nie ktĂłre z nich jest b³êdnych sprzecznych lub nieprawdziwych. INTUICJA jest drogÂą  ktĂłra pomaga nam siĂŞ pomiĂŞdzy nimi poruszaĂŚ i wybraĂŚ najwÂłaÂściwsze"
zohoz
Nowy uÂżytkownik
*
Wiadomości: 13


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #46 : Maj 04, 2010, 22:32:53 »

Mam dwa pytania
Czym jest M³loœÌ ?
Czym jest kochanie ?

cyt
WszechÂświat, planeta Ziemia jak i wszystko, naleÂży tylko do tych, ktĂłrzy jÂą kochajÂą.
Wszystko co nie jest miÂłoÂściÂą, zawĂŞÂża pole ÂświadomoÂści czÂłowieka i staje siĂŞ coraz bardziej nieÂświadomym, biologicznym robotem.

cyt
Prosimy Was byœcie nauczyli siê wspó³czucia, co nie znaczy, ¿e macie byÌ wspó³uzale¿nieni i mówiÌ: "Pozwólcie mi siê Wami zaopiekowaÌ!". Wspó³czucie, to znaczy, zrobiÌ wszystko, by ktoœ móg³ zrobiÌ nastêpny krok do przodu. To mo¿e te¿ czasem oznaczaÌ usuniêcie komuœ gruntu spod nóg, albo obudzenie go, czy przypomnienie mu jego odpowiedzialnoœci. Czêsto oznacza to kochanie kogoœ w ca³oœci, razem z jego wszystkimi przebudzonymi i uœpionymi jeszcze czêœciami. Pomyœl o tym, ¿e ci ludzie zasnêli w pierwszym etapie swojej misji. I miej respekt dla tych, którzy dobrze spali. Wiele osób na drodze duchowej boi siê uœpionych jeszcze ludzi. Spróbuj pozbyÌ siê tego strachu i nie traktuj ich jak swoich wrogów. Bêdziesz móg³ wtedy, ca³kiem naturalnie, rozwin¹Ì zrozumienie sensu Twojej s³u¿by dla Ducha i ca³oœci istnienia. To bêdzie ekstatyczne. Nie zapominaj jednak jak trudny jest, b¹dŸ by³, ten okres dla wielu ludzi. Spójrz na ten etap nowej orientacji, wtedy zrozumiesz, dlaczego ten poziom jest decyduj¹cy w kwestii, czy ktoœ bêdzie chcia³ przechodziÌ przez ten proces, czy te¿ nie. Jest to moment, w którym wielu ludzi odpada, b¹dŸ te¿ bez reszty w³¹cza siê do programu.

POZDROWIENIA
Zapisane
east
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Wiadomości: 620


To jest Âświat wedÂług Ciebie i wedÂług mnie


Zobacz profil
« Odpowiedz #47 : Maj 04, 2010, 23:56:18 »


  A to ciekawe masz poglÂądy ? Tylko, kto Ci takich rzeczy naopowiadaÂł i w nie uwierzyÂłeÂś. Albo po prostu sam konfabulujesz ?
Nie zadaÂłeÂś sobie trudu podejrzewam, aby siĂŞ zaznajomiĂŚ z podstawowÂą problematykÂą w temacie.

W zwiÂązku z tym przytoczĂŞ cytat ze strony Instytutu Polityki ÂŻywnoÂści i Rozwoju :

Cytat :

 ''Szacuje siĂŞ, Âże okoÂło 800 milionĂłw ludzi na Âświecie cierpi g³ód i niedoÂżywienie. KaÂżdego roku jedna setna z nich umiera z tego powodu.
Jednak bardzo czĂŞsto wystarczy kilka prostych warunkĂłw, aby ludzie biedni mogli  samodzielnie wytwarzaĂŚ wystarczajÂącÂą dla siebie iloœÌ poÂżywienia. PotrzebujÂą oni  nasion, prostych narzĂŞdzi i dostĂŞpu do wody. Niezwykle pomocne bywajÂą  drobne usprawnienia techniki upraw i  przechowywania ÂżywnoÂści.
Wielu specjalistĂłw  twierdzi, Âże jednÂą z metod zmniejszenia  problemu gÂłodu jest teÂż podstawowa edukacja. A wiĂŞc szanse przerwania  zaklĂŞtego krĂŞgu ubĂłstwa i Âśmierci nie wymagajÂą niebotycznych nakÂładĂłw''.

No i co ?

Wiêc nie pisz tu takich bzdur, ¿e iloœÌ œrodków dla Afryki ( czy innych krajów), to mydlenie oczu, bo sam sobie mydlisz oczy.

AleÂż MHS , podajÂąc wielce mÂądry cytacik tylko potwierdziÂłeÂś to, o czym dalej pisaÂłem w swojej wypowiedzi. Tym ludziom potrzebna jest wiedza jak przeÂżyĂŚ , a nie mydlenie oczu pomocÂą, ktĂłra nie nadchodzi, albo nadchodzi w minimalnym i niewystarczajÂącym stopniu.
Nigdzie nie napisaÂłem , Âże pomoc finansowa nie jest potrzebna w ogĂłle, ale za to napisaÂłem, Âże  ludzie Afryki nie powinni na niÂą JEDYNIE liczyĂŚ , bo siĂŞ przeliczÂą i to trwa juÂż o wielu wielu lat. PrzecieÂż to wÂłaÂśnie dostrzegasz wyraÂźnie piszÂąc o czoÂłgach w zestawieniu ze ÂśmierciÂą z niedoÂżywienia. Lecz gorsza od Âśmierci z niedoÂżywienia jest ÂśmierĂŚ nadziei, ktĂłrÂą zabija siĂŞ obietnicami pomocy bez pokrycia. Jednak nawet, jeÂśli forsa by docieraÂła do potrzebujÂących, to mniemam, Âże te 800 milionĂłw potrzebujÂących nagle pomnoÂżyÂłoby siĂŞ dwukrotnie i to wcale nie z rzeczywistych potrzeb, a dlatego, by ktoÂś po drodze mĂłgÂł sobie z tego niezÂły biznes ukrĂŞciĂŚ.

 Jak myÂślisz, czy mimo bicia na alarm coÂś siĂŞ w zwiÂązku z tym zmieni ? Fajnie, jakby siĂŞ zmieniÂło na lepsze, ale na miejscu na przykÂład SudaĂączykĂłw bym na to nie liczyÂł.
WiĂŞc na co majÂą liczyĂŚ ?
Na pomoc obcych RzÂądĂłw ? na redukcjĂŞ zbrojeĂą ? na zaniechanie produkcji czoÂłgĂłw na rzecz pomocy w Sudanie na przykÂład ?
LiczyĂŚ mogÂą, ale czy to przyniesie efekty ? - wÂątpiĂŞ szczerze.

ÂŚwiadczy o tym choĂŚby cytat z linka od kolegi Raistlin
"GÂłosy o wstrzymaniu akcji pomocowej coraz czĂŞÂściej pochodzÂą z samej Afryki. Nawet one jednak sÂą traktowane z podejrzliwoÂściÂą przez zawodowych pomagierĂłw, ktĂłrzy z poÂśredniczenia w dostarczaniu pieniĂŞdzy i ÂżywnoÂści uczynili sposĂłb na Âżycie
. Na swoje wÂłasne Âżycie oczywiÂście.

ÂŚmierĂŚ Afryce

Po jednej stronie mamy wiêc ludzi takich jak Bono i Geldof - amatorów, dyletantów, którzy bez przerwy nakrêcaj¹ spiralê emocji. Po drugiej stronie stoj¹ ekonomiœci, coraz wiêcej z nich pochodzi z samej Afryki. Oni z kolei wskazuj¹ na kompletn¹ nieskutecznoœÌ dotychczasowych form pomocy. Ostatnio furorê w krêgach ekonomistów robi ksi¹¿ka ekonomistki z Zambii Dambisy Moyo pod tytu³em Dead Aid. Jest to w³aœciwie antologia tez g³osz¹cych, ¿e pomoc dla Afryki tak naprawdê Afrykê zabija. - Nie pomagajcie nam - mówi Moyo. - Nie róbcie tego, bo przyczyniacie siê jedynie do pog³êbiania nêdzy. Argumenty, których u¿ywa Moyo i inni fachowcy, s¹ jednak trudno zrozumia³e dla gwiazd muzyki takich jak obydwaj Irlandczycy. NieœÌ pomoc potrzebuj¹cym oznacza dla nich jedno: trzeba dawaÌ im pieni¹dze. "


A teraz , dla rĂłwnowagi mĂłj cytat, ktĂłry zamiast statystyki i blablania przynosi wymierne efekty :

Z pierwszego projektu wodnego PAH na kontynencie afrykaĂąskim jesteÂśmy szczegĂłlnie dumni. Osiem studni, zapatrujÂących ponad 8000 mieszkaĂącĂłw wiosek okalajÂących miasto Bor powstaÂło dziĂŞki zaangaÂżowaniu tysiĂŞcy PolakĂłw, ktĂłrzy wsparli KampaniĂŞ WodnÂą. KaÂżda zakupiona opaska na rĂŞkĂŞ „Zbieram WodĂŞ” odpowiada kolejnym centymetrom, ktĂłre wiertÂło pokonaÂło w drodze do podziemnych ÂźrĂłdeÂł. Te osiem studni wyposaÂżonych w pompy powstaÂło w wioskach Pariak, Malek, Ulwac, Maper i Jerwong. Lokalizacje ujĂŞĂŚ wody wyznaczyliÂśmy we wspó³pracy z lokalnymi organami wÂładz i starszyznami plemiennymi. ChcieliÂśmy mieĂŚ pewnoœÌ, Âże kaÂżda ze studni powstanie w miejscu, gdzie woda jest najbardziej potrzebna. NastĂŞpnie wykonaliÂśmy niezbĂŞdne badania geologiczne. Jednym z g³ównych zaÂłoÂżeĂą projektu byÂło doprowadzenie do powoÂłanie w wioskach tak zwanych KomitetĂłw Wodnych - grup osĂłb odpowiedzialnych za przygotowanie terenu pod budowĂŞ studni i ich póŸniejszÂą konserwacjĂŞ. Ich przedstawiciele uczestniczyli w pracach, pomagajÂąc zaÂłodze PAH i PARAD w ochronie sprzĂŞtu i innych zadaniach fizycznych.

JakoœÌ wody dostarczanej przez studnie z pewnoœci¹ przyczynia siê do zmniejszenia liczby zachorowaù i zgonów w regionie miasta Bor. BliskoœÌ ujêÌ jest korzystna szczególnie dla dzieci zamieszkuj¹cych wioski. Czas, który dot¹d poœwiêca³y na donoszenie naczyù z odleg³ych Ÿróde³ mog¹ poœwiêcaÌ na edukacjê i zabawê.

ÂźrĂłdÂło http://www.wodapitna.pl/programy/sudan#3

I to jest KONKRET, ktĂłry wspieram. WiĂŞc nie pisz mi tu, MHS, Âże mydlĂŞ sobie oczy, proszĂŞ.

Nie wierzĂŞ w operacje rzÂądowe i miliardy dolarĂłw w paczce od Wuja Sama . WierzĂŞ w konkretne dziaÂłania od ludzi - dla ludzi.

Kiedyœ , za przyk³adem przyjació³ki próbowa³em zaadoptowaÌ dziecko Afrykaùskie. Oczywiœcie chodzi³o o Adopcjê Serca, na odleg³oœÌ. Akcja polega³a na tym, ¿e wysy³a³o siê pieni¹¿ki na wskazane konto misji katolickiej w Afryce. Za te pieni¹dze wspieraÌ siê mia³o KONKRETNE DZIECKO w edukacji, wy¿ywieniu , leczeniu i ogólnie - w ¿yciu po prostu. Po pó³ roku takiego wsparcia poprosi³em w koùcu o przekazanie mi informacji o konkretnym dziecku, które "adoptowa³em" ( bo wiadomo, ze nie by³a to adopcja naturalna ) .Przyjació³ka do dzisiaj otrzymuje zdjêcia dziecka i listy od niego . Mnie adopcji odmówiono, t³umacz¹c siê , ¿e pomoc idzie na cele ogólne, dla wszystkich, ale przecie¿ akcja by³a nakrêcana wokó³ pomocy konkretnemu dziecku. Zbywano mnie wci¹¿,albo w ogóle nie odpisywano. Podkopa³o to moje zaufanie do takich akcji. Coœ by³o nie tak. Mo¿e mia³em pecha z t¹ adopcj¹ na odleg³oœÌ. Dlatego zmieni³em cel. Teraz moja potrzeba serca kieruje siê do PAH, bo potrzebni s¹ prawdziwi profesjonaliœci, którzy tam byli i wiedz¹ jak pomóc najefektywniej. W moim przekonaniu to s¹ ludzie z PAH.
Zapisane

..  " wszystkie te istnienia, ktĂłre CiĂŞ otaczajÂą sÂą w Tobie " naucza   Mooji -  " sÂą w Twoim umyÂśle, sÂą w  Twojej ÂświadomoÂści . Wydaje Ci siĂŞ , Âże patrzysz na inne ludzkie umysÂły , ale wszystkie te umysÂły egzystujÂą w Tobie poniewaÂż Ty jesteÂś tym, ktĂłry je postrzega. TO JEST ÂŚWIAT WEDÂŁUG CIEBIE "
MEM HEI SHIN
Aktywny uÂżytkownik
***
Wiadomości: 224


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #48 : Maj 05, 2010, 00:34:42 »

Mam dwa pytania
Czym jest M³loœÌ ?
Czym jest kochanie ?


 To zadziwiajÂące pytania - nie uwaÂżasz ?
 Bo mamy XXI w, nieprawdaÂż ?
Mamy te¿ tyle szkó³ i uniwersytetów, tyle tradycji, kultury, litertury, sztuki, tylu jak¿e oœwieconych mistrzów i nauczycieli, których pe³no wszem i wokó³, a Ty zadajesz pytanie - czym jest mi³oœÌ ?
Ale to pytanie jest zarazem odpowiedziÂą.
MĂłwi ono, Âże nie znajdziesz odpowiedzi na to pytanie.
Nie znajdziesz poniewaÂż miÂłoœÌ nie jest definicjÂą, nie jest  sÂłowem, nie jest teÂż ÂżadnÂą miarÂą.
Gdy uczêszcza³em swego czasu do jednej szkó³ osobistego rozwoju wychodzi³a kobieta, patrzy³a chwilê na zebraych i pierwsze s³owa, które zawsze mówi³a brzmia³y :

                 ''miÂłoœÌ to.... nieobecnoœÌ lĂŞku''.

Czyli rozwijaj¹c t¹ definijcje dalej rozumiemy, ¿e je¿eli odchodzi lêk, nadchodzi prawdziwa mi³oœÌ.
Kobieta mia³a absolutn¹ racjê, poniewa¿ nie mówi³a czym jest mi³oœÌ, lecz wskazywa³a na drogê, która prowadzi do niej..........
A wiĂŞc miÂłoœÌ nie jest tym, ani tamtym, nie ma formy, ksztaÂłtu,  nie jest czymÂś co moÂżemy zdobyĂŚ, nie jest czymÂś co moÂżemy mieĂŚ, lecz miÂłoœÌ i szczĂŞÂście to przecieÂż nic innego, tylko naturalny stan naszego istnienia !

 MiÂłoœÌ i szczĂŞÂście ukryte sÂą jak skarb i tylko czekajÂą, aby je odkryĂŚ. A wiĂŞc co to jest szczĂŞÂście? Jest to podjĂŞcie decyzji, Âże bĂŞdĂŞ kochaĂŚ.

 A czym jest miÂłoœÌ? Wybraniem szczĂŞÂścia.
Czyli nie mo¿e istnieÌ szczêœcie bez mi³oœci i mi³oœÌ bez szczêœcia.


To wszystko prawda, bo trudno zaprzeczyÌ, ¿e mi³oœÌ jest wybraniem szczêœcia.
A wiêc dlaczego ludzie pytaj¹ i szukaj¹ wci¹¿ mi³oœci ?
Ano dlatego, Âże sÂą nieszczĂŞÂśliwi, chociaÂż z uporem wmawiajÂą sobie, Âże nimi sÂą !
A dlaczego sÂą nieszczĂŞÂśliwi ?
 Dlatego, Âże stan nieszczĂŞÂśliwoÂści oznacza, Âże w ich Âżyciu panuje faÂłsz.
FaÂłsz, ktĂłry oznacza jak daleko odeszli od swojej prawdy, od swojej toÂżsamoÂści, swojego Âświadectwa i zastÂąpili je sztucznymi substytutami szczĂŞÂścia, ktĂłre na codzieĂą i 24 godziny na dobĂŞ oferuje im to spoÂłeczeĂąstwo.

Ale b¹d¿ pewny, gdy by³eœ ma³ym dzieckiem wiedzia³eœ, czym jest prawdziwe szczêœcie i prawdziwa mi³oœÌ.
CytujÂąc wprost za dzisiejszymi naukami ( psychologiÂą, czy ezoterykÂą) -
prawo do miÂłoÂści i szczĂŞÂścia odebrano nam juÂż w dzieciĂąstwie.
Pierwsi zrobili to nasi rodzice, a potem spoÂłeczna edukacja i spoÂłeczeĂąstwo.

Odpowiednie na ten temat prace znajdziesz z pewnoÂściÂą na necie.
Warto je znaleŸÌ i poczytaÌ, poniewa¿ bêdziesz móg³ dokonaÌ lepszych wyborów w doœwiadczeniu swojego szczêœcia i .....mi³oœci.

pozdr.

« Ostatnia zmiana: Maj 05, 2010, 01:48:59 wysłane przez MEM HEI SHIN » Zapisane

ÂŚwiat potrzebuje nowej wiedzy, dziĂŞki ktĂłrej nauczylibyÂśmy siĂŞ wsÂłuchiwaĂŚ w ciszĂŞ swego serca.....
zohoz
Nowy uÂżytkownik
*
Wiadomości: 13


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #49 : Maj 05, 2010, 09:39:21 »

Dla Mnie MILO¦Æ jakiej do¶wiadczamy na Ziemi jest jak ledwo s³yszalny dzwiek w gêstym lesie który daje nam nadzieje na odnalezienie naszego domu

Jest jak male ziarenko ktore powinniÂśmy pielegnowac aby doÂświadczyĂŚ zjednoczenia nas wszystkich
a wtedy leki odejda tam skÂąd przyszÂły

a nawet wy  na tym forum "w jakimÂś sensie" walczycie ze sobÂą ?

:-)
Zapisane
Strony: « 1 2 3 4 5   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap
BlueSkies design by Bloc | XHTML | CSS

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

julandia cinemak wyscigi-smierci rekogrupastettin classicdayz