Choose fontsize:
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
 
Strony: 1   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: "Nie przeklinaj mroku, lecz przynoÂś ÂświatÂło,  (Przeczytany 5615 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
tijavar
Gość
« : Maj 11, 2010, 01:13:42 »

BĂłg bowiem zesÂłaÂł pomoc. PrzysÂłaÂł ciebie."

Znów mi w duszy pogra³o, a to za spraw¹ "Ksiêgi Nowej Drogi", któr¹ wziê³am nieopacznie za now¹ powieœÌ Coelho i pewnie tylko dlatego j¹ chwyci³am z rega³u.
Od razu siĂŞ przyznam, Âże nie jestem "poprawnym" czytelnikiem, gdyÂż kaÂżdÂą ksi¹¿kĂŞ zaczynam czytaĂŚ "od tyÂłu", czasem psujĂŞ sobie tym zabawĂŞ, czasem ratujĂŞ siĂŞ przed nudnÂą lekturÂą. Tym razem odnalazÂłam tam coÂś bardzo dobrze mi znanego. SÂłowa, ktĂłrych prostota ponownie do mnie przemĂłwiÂła  pozwoliÂła siĂŞ odprĂŞÂżyĂŚ i przyhamowaĂŚ. To krzepi, posyÂłam je wiĂŞc dalej:

"UczyĂą mnie narzĂŞdziem Twego pokoju.
Tam gdzie nienawiœÌ - pozwól mi siaÌ mi³oœÌ,
gdzie krzywda - przebaczenie,
gdzie zwÂątpienie - wiarĂŞ,
gdzie rozpacz - nadziejĂŞ,
gdzie mrok - ÂświatÂło,
tam gdzie smutek - radoœÌ.
Albowiem dajÂąc - otrzymujemy,
przebaczajÂąc - zyskujemy przebaczenie,
a umierajÂąc - rodzimy siĂŞ do Âżycia wiecznego.
Na tym bowiem opiera siĂŞ Prawo ZastĂŞpowania."

W wolnej chwili postaram siĂŞ jeszcze coÂś z niej wrzuciĂŚ. Pozdrawiam serdecznie  i ÂżyczĂŞ miÂłego dnia
Zapisane
MEM HEI SHIN
Aktywny uÂżytkownik
***
Wiadomości: 224


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #1 : Maj 11, 2010, 03:43:17 »


  To krzepi, posyÂłam je wiĂŞc dalej:

"UczyĂą mnie narzĂŞdziem Twego pokoju.
Tam gdzie nienawiœÌ - pozwól mi siaÌ mi³oœÌ,
gdzie krzywda - przebaczenie,
gdzie zwÂątpienie - wiarĂŞ,
gdzie rozpacz - nadziejĂŞ,
gdzie mrok - ÂświatÂło,
tam gdzie smutek - radoœÌ.
Albowiem dajÂąc - otrzymujemy,
przebaczajÂąc - zyskujemy przebaczenie,
a umierajÂąc - rodzimy siĂŞ do Âżycia wiecznego.
Na tym bowiem opiera siĂŞ Prawo ZastĂŞpowania."


Witam.
Jak zwykle jestem jedynym z nielicznym (lecz nie jedynym) na internetowych forach gÂłosem na pustyni, ktĂłry ma inne zdanie.
Budzi to wiele kontrowersji, niedomĂłwieĂą, nawet zdarzajÂą siĂŞ koflikty.
Ludzie po prostu nie lubiÂą, jak podsuwa im siĂŞ projekty, ktĂłre nie sÂą zgodne z ich wyobraÂżeniami i ustalonym ÂświatopoglÂądem na temat Âświata.
Wol¹ po prostu to co stare i znajome, ni¿ otworzyÌ siê na zupe³nie nowe.Ale s¹ wyj¹tki. Spotyka siê ludzi, którzy z wielk¹ uwag¹ s³uchaj¹ wszystko co niesie wszelka wieœÌ i przes³anie! A Ci najbardziej zyskuj¹. Nie znaczy tym samym, ¿e siê z tym lub tamtym zgadzaj¹, lecz s³uchaj¹ .... i wyci¹gaj¹ dla siebie w³aœciwe wnioski.Traktuj¹, wiêc ka¿de zdarzenie jako ¿yciowe doœwiadczenie otwieraj¹c siê na proces ¿ycia.
A im bardziej  przy kaÂżdej nadarzajÂącej okazji  siĂŞ otwieraja, tym bardziej stajÂą siĂŞ  Âświadomi, zgodnie z zasadÂą - na co siĂŞ Âświadomie otwierasz, tego stajesz siĂŞ Âświadomy.

Po tak dÂługim leadzie, pozwolĂŞ sobie wyjaÂśniĂŚ.

SÂłowa, ktĂłre wyciÂągnĂŞÂłaÂś Tijawar  na ÂświatÂło dzienne, sÂą to sÂłowa ogĂłlnie mĂłwiÂąc z tzw. zakresu pozytywnego myÂślenia.
Autorzy  ksi¹¿ek, wierszy, tekstĂłw piosenek  itd. itp. oferujÂą nam ró¿ne pakiety tzw. pozytywnych s³ów.
Nic w tym zÂłego, tylko, Âże nie moÂżna uczyĂŚ siĂŞ tzw.pozytywnego myÂślenia, bo po prostu nie moÂżna siĂŞ czegoÂś takiego nauczyĂŚ.
Dlatego nie mo¿na poniewa¿ pozytywne myœlenie jest naszym naturalnym stanem.Tak samo jak mi³oœÌ jest naszym naturalnym stanem i nie potrzebuje z zewn¹trz niczego ( ¿adnych form, kszta³tów, s³ów, sugestii)
Po prostu miÂłoœÌ, jak i pozytywne myÂślenie jest efektem, ktĂłry uzyskujemy po uwolnieniu siĂŞ od tzw. energetycznych blokad i wzorcĂłw i wyruszamy w przygodĂŞ w g³¹b wÂłasnego serca, ktĂłra  poszerza nam ÂświadomoœÌ tak, Âże obejmujemy niÂą caÂły Âświat.
Wiêc o co chodzi, ¿e ludzie poszukuj¹ mi³oœci, szczêœcia, poszukuj¹ równie¿ pozytywnych form, s³ów, przekazów..
Jest to wynikiem posiadania tzw. pustych miejsc, ktĂłre czekajÂą na zapeÂłnienie.
Udowodniono, naukowo i medycznie, Âże im bardziej czegoÂś nam  brakuje, w sobie, tym bardziej tego poszukujemy, chÂłoniemy i tym bardziej odziaÂływuje na Nas to, czego w sobie nie posiadamy.

Nic w tym zÂłego, (chciaÂłem wyraÂźnie zaznaczyĂŚ), lecz jest to droga prowadzÂąca krĂŞtymi drogami do celu, z ktĂłrej kiedyÂś bĂŞdziemy musieli zawrĂłciĂŚ. Tak zwana nagarywnoœÌ nagromadzona w poprzednich, jak i obecnym Âżywocie domagajÂąc  siĂŞ uwolnienia, dokÂładniej domagajÂąc siĂŞ Âświadomej integracji  pcha nas do tego, aby tÂą nagarywnoœÌ w postaci nagromadzonych wczeÂśniej negatywnych pĂłl energii przetransformowaĂŚ.Ale, Âże nie odnaleÂźliÂśmy w sobie jeszcze sposobu na tÂą transformacjĂŞ, chwytamy siĂŞ czegoÂś zastĂŞpczego.
A wiêc mi³e, piêkne, barwne, pozytywne, kolorowe, czy nawet m¹drze brzmi¹ce s³owa, zastepuj¹ nam na chwilê ten proces. Powoduj¹ one coœ w rodzaju, ¿e t¹ nagarywnoœÌ ( czyli efekty wczeœniejszych niepozytywnych przekonaù ) przykrywymy czymœ pozytywnym.
Czujemy siĂŞ z tego powodu nawet lepiej, przyjemniej, ale...zauwaÂżamy, Âże po kilku godzinach czasem dniach stan powraca znowu do poprzedniej normy.
I znowu powracamy i chwytamy siĂŞ tych rzeczy, aby poczuĂŚ siĂŞ znowu lepiej. Problem w tym, Âże  blokady i wzorce ( niepozytywne przekonania)  dalej oscylujÂą w naszym polu ÂświadomoÂści, tylko sÂą jakby ''przykryte''.

Najepszy przykÂład tego masz po sÂłowach tego ''myÂśliciela'' w stwierdzeniu - przebaczajÂąc - zyskujemy przebaczenie.
To nie prawda !
Jak udowodniÂła koncepcja Colina Tipinga - ''Radykalne wybaczenie'', ktĂłra milionom ludzi odmieniÂła juÂż Âżycie, tak naprawdĂŞ, to nie mamy nikomu co wybaczaĂŚ, tylko mamy zrozumieĂŚ.Mamy zrozumieĂŚ, co siĂŞ staÂło, jakie byÂły tego powody, przyczyny, a zrozumienie spowoduje uwolnienie siĂŞ od tego co nazywliÂśmy - staÂło siĂŞ Âźle, a TERAZ powinniÂśmy wybaczyĂŚ.
Nic nie staÂło siĂŞ Âźle, poniewaÂż Âświat i wszystko co w nim jest nie jest zÂłe, tylko jest takie, bo tak postanowiliÂśmy o tym myÂśleĂŚ.
StÂąd - wybaczenie, stanowi zaprzeczenie obiektywnego Âświata-wszechÂświata i wpĂŞdza nas z powrotem w subiektywne, ogĂłlnospoÂłeczne widzenie Âświata.

Mamy zrozumieĂŚ, a nie wybaczaĂŚ !

Colin Tipping da³ w swojej ksi¹¿ce - ''Radykalne wybaczenie'', przyk³ady jak dzia³a tzw. pospolite wybaczenie, a tzw, zrozumienie sytuacji, okolicznoœci, zrozumienie przyczyn, motywacji, które doprowadzi³y Nas do tego, ¿e chcemy od innych wybaczenia, lub chcemy sami wybaczaÌ.
JeÂżeli ktoÂś jest zaintersowany koncepcjÂą C.Tippinga ( to ksi¹¿ka jest bez problemu do zciÂągniĂŞcia z netu), lecz pragnĂŞ jeszcze tylko dodaĂŚ, Âże Colin w swej koncepcji  nie powiedzieÂł o jednej bardzo waÂżnej rzeczy.
Mianowicie, sam fakt zrozumienia, a nie wybaczania jest niewÂątpliwie wÂłaÂściwym procesem integracji naszej ÂświadomoÂści, naszego istnienia, lecz samo zrozumienie w/g  koncepcji Colina nie stanowi jeszcze caÂłkowitego zakoĂączenia procesu. Przetransformowane wzorce nagatywnych energii ( co prawda przetransformowane), lecz.....dalej zalegajÂą w naszym polu ÂświadomoÂści.
WiĂŞc kolejnym procesem jest tzw. proces caÂłkowitego uwolnienia siĂŞ od nich.. Czyli
powinniÂśmy zrobiĂŚ coÂś co spowoduje, Âże te  przetransformowane wzorce wypuÂścimy z siebie i staniemy siĂŞ caÂłkowicie wolni.
A do tego sÂłuÂży to, w co nas ta genialna natura obdarzyÂła -  oddech.
MĂłwiÂąc o oddechu mam oczywiÂście na myÂśli tzw. Âświadomy oddech.
A jak nie to po prostu oddychajmy metodÂą Huny.
Czyli wdech jest normalny ( wdychamy tak zwykle nie zmuszajÂąc siĂŞ do niczego), lecz wydech robimy bardzo gwaÂłtowny.Po wielu takich wydechach sami zauwaÂżymy, Âże skÂądÂś ''przychodzi'' do nas inny Âświat.
Zaczynamy siĂŞ mimo woli uÂśmiechaĂŚ, wstĂŞpuje w nas radoœÌ, szczĂŞÂście, zaczynamy zupeÂłnie inaczej ( nie tylko pzotywnie), ale bardziej Âświadomie pojmowaĂŚ ten Âświat. ÂŚwiat siĂŞ nie zmieniÂł - zawsze jest taki sam, zmieniÂło siĂŞ tylko nasze postrzeganie, zmieniÂła siĂŞ tylko nasza interpretacja Âświata, poniewaÂż zmieniÂła siĂŞ nasza ÂświadomoœÌ po uwolnieniu z naszego pola ÂświadomoÂści niepotrzebnych pĂłl energii.
 
MĂłwimy tu o niezwykle waÂżnych rzeczach, w naszym rozwoju, w istocie o powrocie do prawidÂłowej ÂświadomoÂści.

ÂŻyczĂŞ, wiĂŞc wszystkim owocnej  podró¿y w g³¹b siebie, podró¿y, a zarazem  przygody w g³¹b wÂłasnego serca.

pozdr.

MHS.














« Ostatnia zmiana: Maj 11, 2010, 04:20:46 wysłane przez MEM HEI SHIN » Zapisane

ÂŚwiat potrzebuje nowej wiedzy, dziĂŞki ktĂłrej nauczylibyÂśmy siĂŞ wsÂłuchiwaĂŚ w ciszĂŞ swego serca.....
Strony: 1   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap
BlueSkies design by Bloc | XHTML | CSS

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

cinemak wyscigi-smierci julandia cybersteam yourlifetoday